Zagadnienie wydaje się być bardzo skomplikowane. A jeśli ktoś je tak zagmatwał, to zapewne jest ono bardzo proste.
Epidemia koronawirusa szerzy się jak przysłowiowa średniowieczna dżuma. Dotarła już do Stanów Zjednoczonych, które to zajęły pierwsze miejsce na liście nowych zachorowań, powodując zaniepokojenie władz i społeczeństwa.