Wyjęcie z tak zwanej sejmowej zamrażarki projektu zaostrzającego prawo aborcyjne dało krótkie paliwo do działalności polskim feministkom, które ostatnio jakby nieco ucichły.
Tradycyjnie posiłkowały się one tym samym zestawem argumentów, już w samej nazwie swojej akcji sugerując rzekome piekło jakiemu na co dzień mają być poddawane kobiety w naszym kraju.