Holendrzy wprowadzają limit posiadanej gotówki. Ten kto przekroczy ustalony próg, zapłaci wysoką karę.
Posted by Marucha w dniu 2020-09-28 (Poniedziałek)
Co za absurd! Możliwe, że już niebawem władze jednego z największych holenderskich miast zakażą noszenia przy sobie zbyt dużej ilości gotówki.
Takie ograniczenie wolności miałoby charakter bezprecedensowy, a już niebawem może dotyczyć Rotterdamu. Przepis ma stanowić, że każdy kto porusza się ulicami miasta może mieć przy sobie maksymalnie 2 tys euro, jeśli przekroczy ten limit zapłaci karę w wysokości 2,5 tys euro.
Tamtejszy dziennik „De Telegraaf” propaguje pogląd, jakoby takie prawo miało uderzać nie w zamożnych i uczciwych, a zamożnych i nieuczciwych.
Jaki taka narracja ma sens? W założeniu nowy przepis ma uderzać w handlarzy narkotykami. [Bua ha ha…. – admin]
Autorami tego dziwacznego pomysłu są politycy partii VVD, którzy podobno mają świadomość jak radykalne są ich zmiany, ale podkreślają, że ich wprowadzenie jest konieczne.
– Rotterdam musi stać się pierwszym miastem na świecie, w którym odwiedzający i mieszkańcy nie mogą mieć przy sobie więcej niż dwa tysiące euro w gotówce. Nawiasem mówiąc, nie mówimy o profesjonalnych transakcjach. Na przykład osoby, które prowadzą dwie kawiarnie i chcą odebrać pieniądze, powinny mieć taką możliwość – mówił dla „De Telegraaf” Vincent Karremans, przewodniczący VVD.
[A gajowy myślał, że chodzi o ograniczenie cyrkulacji zbrodniczego wirusa Covid-19, który – jak wiadomo – z upodobaniem całymi tygodniami przesiaduje na pieniądzach, z których przeskakuje na starannie wyselekcjonowane ofiary – admin.]
Komentarzy 14 do “Holendrzy wprowadzają limit posiadanej gotówki. Ten kto przekroczy ustalony próg, zapłaci wysoką karę.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Piskorz said
re art przesiaduje na pieniądzach, z których przeskakuje na starannie wyselekcjonowane ofiary – admin.]” A Z KART BANKOWYCH „NIE PRZESKAKUJE”. KARTY SĄ OK. Wiadomo dlaczego..
MJB said
Wiec beda zatrzymywac na ulicy i sprawdzac Twoj portfel?
jok said
Na cenzurowanym znajdą się chyba też emigranci ze Wschodu, często osoby nieufające, bądź chroniące się przed bankami, bądź – co w przypadku kraju nad Wisłą często nie jest związane z winą umyślną dłużnika, lub przynajmniej nie z winą „obiektywną” – „mające komornika”.
Np pracujący tam Polacy, jadący do Polski po jakimś czasie, np. w odwiedziny, i niekoniecznie uwielbiający przekazywanie pieniędzy via bank czy Western union
jok said
CD – Ogólnie rzecz biorąc, przygotowania do wycofania gotówki, czyli do totalitarnego fiskalizmu, będącego elementem totalitarnego zamordyzmu
piwowar said
Od dawna w USA jest prawo zwane equitable sharing. Państwo w wykonaniu przedstawicieli prawa, głównie policji, może odebrać właścicielowi cokolwiek posiada uzasadniając potrzebami państwowymi, np. wojna, albo podejrzeniami, z pominięciem przedstawienia konkretnych zarzutów. Z tym, że wysokość posiadanej kwoty, która jest podejrzana, ustala sobie sam funkcjonariusz lub urzędnik. Najczęściej koszty odzyskania skonfiskowanej sumy są niemal równe gotówce lub wartości skonfiskowanego przedmiotu i nie warto swego dochodzić, Na szczęście nie stosuje się tego prawa często. Co nie znaczy że każdy z nas jest pod tym względem bezpieczny.
W Polin odebranie majątku rządzi się nieco innymi prawami, ale wychodzi się z założenia, że dura lex, sed lex.
Ola said
I slusznie!
W niemieckim Aldiku oddalonym o 1 km od granicy holenderskiej , gdzie 1/ 3 klienteli to Holendrzy, nie spotkalam nigdy placacego Holendra gotowka. Nigdy! Wsrod Niemcow to nadal zdecydowana mniejszosc. Holender, jak widac, nie ma przy sobie gotowki. Nie ma bo nie ma lub nie chce miec. Wiec jaki problem? Holender, oj znam ich, znam, leci na debecie. 2000 eurasow w kieszeni u Holendra?! Sprawa mocno podejrzana…Turysta w Rotterdamie z gotowka w kieszeni? W Rotterdamie nie ma raczej turystow .
Zbyszko said
Panie Gajowy, ja myślę, że z tym ograniczeniem gotówki to raczej chodzi o ograniczenie wszelakich bakterii, wirusów, grzybów i wszelkich innych zaraz, przenoszonych przez osoby homoseksualne, które przecież wychodzą na miasto np do galerii handlowej po uprawianiu np seksu analnego, fekalnego czy urynowego.
Tutaj można o tym poczytać :
https://marucha.wordpress.com/2013/01/31/medyczne-konsekwencje-praktyk-homoseksualistow/
W ten sposób Unia dba o nasze zdrowie
——
Myśli Pan?
Admin
gnago said
TAaaaa, ta jednostronność myślenia widzenia jest zabawna i byłaby w porządku gdyby nie wykorzystywali jej „mądrzejsi” do swych celów. Zbysiu drogi naprawdę wierzysz że skutki będą tylko te o których piszesz? Nawiasem , banki, sortownie są dumnymi właścicielami pralek forsy gdzie są odkażane.
1984 said
A co bankach gotoweczki brakuje? Czy szykują plebs na to że więcej nie zarobią niż limit i więcej nie będą mogli się bogacić bo to tylko przystoi dlugonosym?
plausi said
Akcja nie przypadkowa
należy ją powiązać z obecną ofensywą globalnego finansowego drenażu:
– https://pppolsku.wordpress.com/2020/04/12/jak-dokonac-internowania-pol-miliarda-ludzi#Skowyt-19
Jest jeden pozytyw wynikający z tej brawurowej operacji: „„Weltweit stiegen die privaten Vermögen …”
– https://marucha.wordpress.com/2020/09/25/koronawirus-to-pretekst-globalistow-do-wprowadzenia-stanu-wojennego/#comment-919325
Abc said
Czyżby pierwsze przymiarki do ujemnych stóp procentowych i coby lud nie uciekł banksterce w gotówkę?
Kurt von Jungingen und Hochenschwanz! said
W stonce coraz częściej zmuszają klientów do płacenia kartą. Bo „nie mają wydać”.
jasiek z toronto said
Test
karlik said
Płacenie, ma swoje zalety, ale gotówka również. Płacąc kartą wszystkie nasze zakupy są kontrolowane.Jesteśmy pozbawieni samodzielności.
Gotówka to szara strefa, napiwki czy interesy osoby płacącej. Jeżeli malarz nam pomaluje mieszkanie możemy zapłacić 1000 zł kartą, lub 500 gotówką,
zawsze wybierzemy 1000 kartą,, bo przecież uczciwiej i podatki w państwie będą się zgadzały..
W Niemczech taksówki nie są wyposażone w kasy fiskalne, jeżeli ktoś płaci kartą, to znaczy nie chce dać napiwku..
z pozdrowieniem