Słowacja; Próba generalna przed kolejnym etapem pandemii
Posted by Marucha w dniu 2020-11-05 (Czwartek)
Możemy więc oczekiwać rychłego rozpoczęcia „tournée objazdowego spektaklu” w kolejnych państwach regionu!
„Pandemię koronawirusa”, jako bezprecedensową globalną mistyfikację, należy obserwować także w przestrzeni geograficznej, bowiem różne państwa znajdują się na różnych etapach jej wdrażania, a przy jednakowym scenariuszu dla całego globu, daje to możliwość przewidzenia co nas czeka w najbliższej przyszłości.
W niektórych krajach dalekiego wschodu (Korea Południowa, Singapur):
>https://www.anti-empire.com/now-that-vaccinated-south-koreans-are-dying-age-underlying-conditions-suddenly-matter-again
rozpoczęto już „szczepienia” ludności jakimś preparatem, powodującym zbyt szybką śmierć pacjentów, a tym samym konieczność medialnego tuszowania tej „niedoskonałości” autentycznych efektów „szczepionki”.
Na naszym podwórku, na Słowacji, zaczęła się próba generalna masowych testów ludności na obecność koronawirusa:
>https://www.thetruthseeker.co.uk/?p=216042, https://emerging-europe.com/news/slovakias-mass-covid-19-test-reveals-that-1-06-per-cent-of-population-has-coronavirus
Każda klasyczna epidemia grypy, jak ta, charakteryzuje się tym, że nosicielami wirusa bywa zwykle około połowa populacji. Tak więc masowe testy znacznie podwyższają ilość „przypadków”, które w innej sytuacji bezobjawowo umknęłyby niezauważone przez troskliwe władze i „inteligentną” opinię publiczną, nie dając dodatkowych powodów do masowej histerii.
Dzięki tej dbałości „władców” Słowacji, ilość przypadków gwałtownie wzrosła, dając tym samym pretekst do ciągłego „monitorowania” obywateli. Bo jak argumentują władze: „ktoś kto dziś nie jest zarażony, jutro może się nim okazać!”. Przy czym każda odmowa poddania się testowi karana jest natychmiastowym aresztem domowym.
Logika i motywy działania sanitarnych terrorystów wydają się oczywiste i nie wymagają dodatkowych wyjaśnień. Pozostaje jedynie pytanie, czemu to Słowacja, jako pierwsza, dostąpiła tego „zaszczytu”?
Do przeprowadzenia generalnej próby nieustannego testowania obywateli, musiał być wybrany niewielki kraik (około 3 milionów populacji), ułatwiający logistykę przedsięwzięcia. Przy czym do przeprowadzenia tej „próby generalnej” użyto wojsk „sojuszniczych” USA, Austrii i Węgier, zabezpieczając się przed ewentualnym przejściem w takiej sytuacji wojska słowackiego na stronę ludności. Podobnie jak w czasie stanu wojennego ZOMO pacyfikowało tereny dalekie od swego stałego miejsca koszarowania.
Gdyby dziś wybrano do tego eksperymentu np. Litwę (około 1,5 miliona mieszkańców), to nie można by zastosować tej taktyki, ze względu na fakt, że sąsiednie państwa (Rosja i Białoruś) nie należą do grona „sojuszników”. Natomiast Słowacja otoczona jest „bratnimi” państwami: Ukrainą, Rumunią, Czechami, Austrią, Węgrami, no i „sojusznikiem wszech czasów” USA.
Wszystko wskazuje, że próba generalna udała się! Możemy więc oczekiwać rychłego rozpoczęcia „tournée objazdowego spektaklu” w kolejnych państwach regionu!
Ignacy Nowopolski
https://drnowopolskiblog.neon24.pl
Komentarzy 10 do “Słowacja; Próba generalna przed kolejnym etapem pandemii”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Józef Bizoń said
Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Trzeba mieć dużo złej woli, aby tak zinterpretować powszechne testowanie ludności Słowacji testami antygenowymi zamiast testami PCR dającymi 10-krotnie większy wynik zakażeń.
Więcej w moich komentarza pod
https://marucha.wordpress.com/2020/11/05/az-przyjdzie-owsiak/
jazmig said
Na Słowacji po przetestowaniu 3/4 ludności okazało się, że zarażonych jest 1,04% Słowaków, co oznacza, że nie ma tam epidemii, ani pandemii. Słowacja zamierza poluzować obostrzenia.
bardzo said
W Finlandii to błyskawicznego testowania ludzi na kowida, przyuczono najlepszych przyjaciół człowieka, a mianowicie, poczciwe pieski. Pies obwąchawszy próbkę pobraną od człowieka wykrywa kowida już na pięć dni przed ewentualnym wystąpieniem pierwszych symptomów. Na lotniskach w kraju ustawiają się kolejki chętnych do przeprowadzenia psiego testu. Przeprowadzenie testu zabiera dziesięć sekund nie licząc czasu pobrania próbki i jak tuszę pobrania opłaty. Pieski górą!
Jeszcze jeden kraj europejski zatrudnił psy do wykrywania kowida, ale nie pamiętam który. Michnigówno wyborcze zapodaje, że także na lotnisku w Dubaju psy wykrywają wirusa, ale mi osobiście nie chce się w to wierzyć, ponieważ arabowie, a zwłaszcza arabki, panicznie boją się psów. A może za dodatkową opłatą (ich stać) psich testerów odseparowywuje się od badanych. Cóż, wspomniane źródło nie należy do tych, które można brać tak na zupełnie poważnie (podobnie zresztą jak większość innych szajsmendiów)
Pies w swojej naturze nie ma kłamstwa. Psu można wierzyć bez zastrzeżeń. Czyżby to miało być przesłanką na to, że jakiś wirus jednak fruwa?
(na szczęście nikt nie wpadł na pomysł użycia do testów kota).
osoba prywatna said
Nowa Zelandia – kraj wyspiarski na Pacyfiku ma 25 zgonów z powodu koronawirusa na prawie pięć milionów mieszkańców. To kropelka w morzu, a i tak uruchomiono tam instytucję „obozów” kwarantanny koronawirusowej, w których kontrolowany jest każdy krok obywatela.
https://www.odkrywamyzakryte.com/nowozelandzkie-obozy-kwarantanny/
osoba prywatna said
Na takim obszarze będzie można umieścić pokaźną ilość „kowidowców”.
https://www.dziennikwschodni.pl/biala-podlaska/mon-chce-ogrodzic-lotnisko-16-kilometrowym-plotem,n,1000277299.html
osoba prywatna said
Szef rządu odwiedził w czwartek szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Dzisiaj trafi tutaj do tego szpitala tymczasowego pierwszy pacjent – oświadczył premier. Dodał, że podobnych szpitali w całym kraju „już rośnie kilkanaście”.
https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobieta/szpital-na-narodowym-premier-morawiecki-mial-odwrotnie-zalozona-maseczke/c5d2ls4,2b83378a
Józef Bizoń said
Spodziewają się buntu Polaków i robią przykrywkę?
Wanderer said
Te „polowe” szpitale to sa przygotowania pod internowania ludzi. Nic wiecej. Nie ma potrzeby budowania czegos takiego, szpitale stoja puste, nie ma zadnego „wzrostu zachorowalnosci”. I oni to wiedza. Ludzie w koncu musza zrozumiec co sie szykuje. Tylko czy jest z kim rozmawiac?
Wanderer said
Zyczylbym sobie, zeby byly to tylko kolejne zmarnotrawione pieniadze, kolejny przekret, cos na czym ktos probowal zarobic. Ale tak nie jest. Przypuszczam, ze „rzad” po prostu przygorowal sie na rozegranie ewentualnego scenariusza „rozwiazania kwestii ludzkosci” w ramach swojego podworka i swoich mozliwosci, jesli taki scenariusz zostanie im przeslany z gory.
Wanderer said
Przepraszam za blad „jesli” Panie Gajowy, czy moglbym poprosic o skorygowanie wpisu? Dziekuje.