Kilka szwedzkich regionów odnotowuje od dłuższego czasu wzrost liczby nieletnich przestępców. W niektórych częściach kraju do gangów należą już nawet dziesięciolatkowie, natomiast piętnastolatkom przydziela się bardziej odpowiedzialne zadania.
Największe miasta borykają się z problemem nawet kilkuset dzieci zaangażowanych w handel bronią i narkotykami.