Bolesław Piasecki
Posted by Marucha w dniu 2021-01-18 (Poniedziałek)
Adam Wielomski: Red. Rafał Mossakowski z Centrum Edukacyjnego Polska zaproponował mi ostatnio rozmowę na temat Bolesława Piaseckiego, ponieważ 1 stycznia minęła kolejna rocznica jego śmierci.
Zmusiło mnie to do uporządkowania swoich rozmyślać nad Piaseckim, których nigdy wcześniej nie przeprowadziłem w sposób systematyczny.
Rozmowa jak rozmowa, ale w jej trakcie wyszła nam kolejna polemika wokół tradycji sierpnia ’80, którą nie tak dawno hucznie obchodzili rządzący, jakby nie chcąc zrozumieć, że to, co stało się w sierpniu 1980 roku wprost zaprowadziło nas do III RP, która za bezcen wyprzedała, lub wprost zniszczyła, fabryki w których pracowali wtenczas strajkujący.
Tak, rocznice sierpnia ’80 są rocznicami post-solidarnościowych elit politycznych, tak pisowskich jak i niepisowskich, gdyż na tej tradycji dorwały się do władzy i zrobiły z naszą ojczyzną to, co zrobiły.
Bolesław Piasecki i jego droga życiowa stanowią alternatywę dla tamtej tradycji. Piasecki jest dziś narodowcem wyklętym i to podwójnie. Raz za antysemityzm i Falangę, drugi raz za PAX.
Być może nigdy już się nie dowiemy dlaczego konkretnie NKWD go oszczędziła po wojnie i dlaczego nie zamordowano go w epoce stalinizmu, a wielu członków PPR/PZPR i UB na pewno miało na to ochotę, głównie z powodu jego antysemityzmu. Zmarły niedawno prof. Andrzej Jaszczuk uważał, że stanowił asa w rękawie Stalina i towarzyszy radzieckich, który mógł być użyty, gdyby PZPR okazała się nielojalna. To zaś dowodzi, że Bolesław Piasecki stanowił polityczno-ideologiczną alternatywę dla partii komunistycznej.
Z tego zaś wynika, że historia PRL mogłaby się potoczyć inaczej, gdyby w Moskwie zdecydowano się wyciągnąć asa z rękawa, odsunąć partyjnych liberałów i oddać władzę przywódcy PAX-u. I wtedy PRL poszłaby w innym kierunku. Zamiast ku liberalizacji i oddaniu władzy w ręce „lewicy laickiej” z KOR-u, pożeglowałaby w kierunku socjalizmu o silnym odcieniu narodowym czy nacjonalistycznym, czyli drogą, którą po 1989 roku wybrali komuniści na Słowacji i w Jugosławii, stając się najgorszymi wrogami dla świata liberalnego, ponieważ rozpaczliwie bronili swoich państw przed „prywatyzacją” przez „zachodnich inwestorów”. Bolesław Piasecki i Mieczysław Moczar to symboliczne postaci grupy, która zamiast liberalizować PRL, chciała go unarodowić, zdekomunizować poprzez nacjonalizm.
Magdalena Ziętek-Wielomska: Historia rzeczywiście mogła potoczyć się inaczej. To, że jednak potoczyła się jak potoczyła, nie wynikało jednakże z decyzji Moskwy, ale wielu innych czynników. W dużej mierze wynikało to z błędów samego Piaseckiego, który w swoim życiu konsekwentnie realizował wodzowską koncepcję przywództwa politycznego. Przez to de facto nie wykształcił żadnych kadr, które mogły po nim kontynuować jego dzieło.
Pamiętam, jak byliśmy na pewnym spotkaniu, w którym wzięło udział kilku „paksowców”. Z rozrzewnieniem wspominali czasy, jak to w okresie PRL mogli pracować w „oazie wolności”. Z ich wypowiedzi wynikało jednakże, że w żaden sposób nie utożsamiali się z narodową ideologią Piaseckiego. PAX było dla nich miejscem, w którym mogli funkcjonować trochę poza oficjalnym reżimem. I to wszystko. A Piasecki przecież w każdej chwili musiał się liczyć z tym, że po prostu zostanie „wyeliminowany” z gry. Co też w pewnym sensie uczyniono, poprzez zamordowanie jego syna – do dzisiaj zresztą nie wyjaśnione… [chyba jednak wyjaśnione – admin]
A po śmierci samego Piaseckiego, moim zdaniem, PAX szybko został „wrogo przejęty” i w kluczowym dla Polski okresie lat 80-tych stał się już tylko swego rodzaju atrapą… Warto też w tym kontekście głośno powiedzieć coś, co w środowisku cybernetyków wiemy już od dawna. Niestety, ale w odpowiednim momencie Piasecki nie otrzymał też odpowiedniego wsparcia ze strony Ligi Narodowo-Demokratycznej, która miast szkolić jego kadry, wybrała bliską współpracę z kręgami stricte kościelnymi. Z poruszonych powyżej kwestii musimy wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Myśl Polska, nr 3-4 (17-24.01.2021)
Rubryka: Rozmowy małżeńskie Wielomskich
https://myslpolska.info
Komentarzy 8 do “Bolesław Piasecki”
Sorry, the comment form is closed at this time.
bronek said
„To zaś dowodzi, że Bolesław Piasecki stanowił polityczno-ideologiczną alternatywę dla partii komunistycznej.”
Koniec cytatu.
Nie wiemy – co działo się naprawdę w tamtych czasach – podobno Piasecki był główna kartą w talii gen. Sierowa – a Gorbaczow chciał oddać ziemie wschodnie – Polsce.
Błysk said
Piasecki miał do odegrania konkretną rolę : rozbijać katolicyzm wg koncepcji Sierowa. Był ściśle kontrolowany i oczywiście nie miał żadnych szans ,gdyby nawet chciał ,na jakieś inne pomysły>Liga Narodowo Demokratyczna była organizacją konspiracyjną , wkrótce zlikwidowaną przez bezpiekę . Nie ma żadnych dowodów ,że miała jakiekolwiek kontakty z Piaseckim , Odgrzewanie Piaseckiego jest bezsensowne .Nawet Moczar , narodowy komunista, nie został zaakceptowany przez Moskwę
Marek said
Wojciech Olszański zapowiedział zrobienie odcinka na YT o Pisseckim.
Zawsze pozytywnie o Nim wspomina.
Marek said
powyżej literówka
ma być: o Piaseckim
Joannus said
Wypowiedź pana Adama Wiekomskiego bardziej sensowna niż wywody jego kobiety Magdaleny.
”Z poruszonych powyżej kwestii musimy wyciągnąć wnioski na przyszłość.” -ciekawe niby jakie i do czego.
Ad 2 Błysk
Wytężył się, naprężył i powiedział co wiedział
Carlos said
Piasecki ,porzadnym gosciem byl i basta. Morderstwo ( do dzis niewyjasnione) na jego synu, swiadczy o tym dobitnie.
Błysk said
Łaskawy panie ,określający się jako „Joannus”.Pisze pan ,co ślina na język przyniesie ,bez znajomości rzeczy. Piasecki został zwerbowany przez Sierowa ,enkawidzistę do spraw polskich ,w roku 1945 /a może jeszcze w 1944?/ .Był to czas ,apogeum, władztwa żydowskiego nad ZSRR.Już choćby ten fakt świadczy ,że Piasecki był kompletnie bezradny i ratował swoje życie. Józef Kossecki z LND ,kiedy siedział w więzieniu i nie był jeszcze agentem bezpieki ,zwierzył się agentowi celnemu ,że połowa PAxowców to bezpieczniacy . Co dobrego uczynił Piasecki dla Polski ? Jego/tzn. pAxowskie / publikacje to forsowanie tzw. nurtu reformatorskiego w Kościele oraz agenturalna działalność „księży patriotów” .Co z tego mogło wyniknąć dla Kościoła i Polski ? Tylko szkody. Nadto identyfikował się z tzw. socjalizmem .Doprawdy , trzeba się stuknąćw głowę najpierw ,a potem pisać androny.
. said
1 @
Gorbaczow z tymi Kresami to wiadomo. Une wiedzieli co robią i co może być to chcieli mieć więcej od razu. Dziś cześć terenów Białorusi i Ukrainy byłaby w NATO i UE. A nie jest.
Profesor Wielomski celnie opisał możliwy „powrót” Kresów do Polski. Problem z neobanderowcami, nacjonalizm litewski oraz „białoruski” który też gdzieś w „podziemiu” istnieje, utrzymanie zacofanych terenów, koszty modernizacji, rozlanie się nacji ze wschodu po Polsce bardziej niż dziś itd.