Ludzka swołocz- czyli profesorowie komuszego chowu
Posted by Marucha w dniu 2021-03-18 (Czwartek)
Dlaczego różne profesory Horbany i Simony tak haniebnie się kurwią?
Garstka normalnych ludzi których wyselekcjonowała „epidemia” kowid-19, z przerażeniem obserwuje zachowanie rodaków, którzy sprawiają wrażenie, jakby stracili rozum.
Ja sam obserwuję ze zdumieniem działania różnych profesorów Horbanów, Simonów i innych „naukowców” z tytułami doktorów i profesorów. Nie mogę zrozumieć jak można codziennie robić z gęby cholewę, publicznie kłamiąc, strasząc ludzi zagrożeniem którego nie ma, namawiając innych do działań szkodliwych dla ich zdrowia a nawet zagrażających ich życiu, atakując uczciwych i wartościowych naukowców, słowem kurwiąc się bezwstydnie i publicznie w świetle kamer!
Ci ludzie są już w wieku „senioralnym”, a więc w każdej chwili mogą zakończyć swoje plugawe życie, w hańbie i pogardzie! Ten fakt nie budzi u nich żadnych refleksji? Przecież oni już nie muszą się kurwić, swoje zarobili, są majętni i ustawieni dożywotnio. Dlaczego oni się tak haniebnie kurwią?
Aby to zrozumieć przypomnę swój artykuł sprzed laty.
Oto on.
Beksiak i spółka, czyli dlaczego „uwalono” lustrację akademików
Dla osób które studiowały w czasach komuny i miały możliwość śledzenia naukowych karier swoich kolegów, jest całkowicie zrozumiałe, dlaczego polscy akademicy z taką zajadłością zwalczają wszelkie próby lustracji ich środowiska. Publiczne ujawnienie przeszłości tych ludzi, pogrzebałoby kariery naukowe większości z nich.
„Gazeta Polska” w wydaniu z dnia 16 czerwca 2007 roku (P.Lisiewicz „Skazany za kawał” ), przedstawia jedną z takich karier, obecnego profesora nauk ekonomicznych, Janusza Beksiaka. Człowiek ten zrobił w PRL-u błyskawiczną karierę naukową: doktorat, habilitacja, profesura.
Był doradcą ekonomicznym Edwarda Gierka, oraz premiera J.K. Bieleckiego. Nauczał w warszawskim SGPiS-sie, Uniwersytecie Jagielońskim, obecnie pracuje (?) w Wyższej Szkole Handlu i Prawa w Warszawie.
Karierę naukowa rozpoczął Beksiak w Wyższej Szkole Handlu Morskiego w Sopocie. Razem z nim studiował (i miał pecha przyjaźnić się z Beksiakiem) Tadeusz Golis, były żołnierz armii Andersa.
Na jednej ze studenckich imprez, Golis zaśpiewał piosnkę: „Jedzie Stalin na karowie, a Woroszyłow na byku. Kuda jedziesz byku krasny? W Polszu po mliku”… Ktoś z uczestników studenckiej zabawy (okazało się, że Beksiak) doniósł na UB, że Golis znieważył Stalina.
Wszczęto śledztwo w wyniku którego Golis trafił do więzienia na 2 lata i został wydalony z uczelni! Decydującym „dowodem” w sprawie Golisa, okazały się zeznania Beksiaka. Człowiek ten pogrążył swoim donosem a później swoimi zeznaniami zeznaniami Golisa, choć pozostali uczestnicy imprezy bronili go jak mogli!
Zeznania Beksiaka zrujnowały Golisowi życie. Po wyjściu z więzienia nie mógł on znaleźć żadnej pracy, otrzymał też „wilczy bilet” który przez długie lata uniemożliwił mu dokończenie studiów. Sprawca nieszczęścia Golisa, obywatel Beksiak, zrobił błyskawiczną karierę naukową!
Opisane wydarzenia – po latach – ujrzały światło dzienne w wyniku starań syna Golisa (jego ojciec zmarł w roku 1976), który dotarł do archiwalnych dokumentów i udostępnił je redakcji „Gazety Polskiej”.
Czy mając takiego „trupa w szafie”, można się dziwić, że prof., Beksiak jest wrogiem lustracji?
Wychowane i wykształcone w PRL-u „elity” akademickie, to w większości typki pokroju Beksiaka! Przez cały okres trwania komuny, na polskich uczelniach obowiązywała zasada negatywnej selekcji kadr. W jej wyniku środowisko zostało zdominowane przez moralną i intelektualną hołotę! To dlatego polska nauka generalnie nic nie znaczy w świecie.
Historia Golisa, pokazuje jak na dłoni podłość i nikczemność jej głównych bohaterów, oraz systemu który tacy ludzie tworzyli. Beksiak – pogrążający swoimi zeznaniami człowieka, który uważał go za swojego przyjaciela!
Prokurator – kierujący do sądu pozew przeciwko człowiekowi, który nie popełnił żadnego przestępstwa.
Sędzia – skazujący na 2 lata więzienia studenta za to, że ten zaśpiewał satyryczną piosenkę! Ta stalinowska hołota nie tylko nie odpowiedziała karnie za bezprawie które szerzyła, ale nawet została nobilitowana na nowe „elity” demokratycznej Polski!
Jednocześnie proces Golisa pokazał, że nie wszyscy jego aktorzy skurwili się: większość przesłuchiwanych uczestników feralnej imprezy zeznawała, że Golis śpiewał piosenkę ale o innej treści: Stalin jechał nie na krowie tylko karetą, …itp. Wiedząc, że za takie zeznania mogą podzielić los Golisa, podjęli jednak desperacką próbę jego obrony, zachowali się normalnie, po ludzku. Nie tacy jednak zrobili kariery w PRL-u. Kariery zrobili Beksiaki i ich klony!!
A czy teraz drodzy czytelnicy już rozumiecie dlaczego Simony, Horbany i inna ludzka swołocz zachowuje się tak jak się kurwy z domu publicznego??
Anthony Ivanowitz
18.03.2021 r.
>http://www.pospoliteruszenie.org
Komentarzy 9 to “Ludzka swołocz- czyli profesorowie komuszego chowu”
Sorry, the comment form is closed at this time.
z prowincji said
-co ty człowieku pieprzysz ,tacy dopiero kariery i kasę robią dziś .
Komuny nie obrażaj ,bo taki ustrój nam się nie powtórzy i tylu szansy nie da .
Krzysztof M said
1. Prawda jest czymś służebnym (trzymamy się jej, jeśli to się opłaca)
2. Wolno kłamać, a kłamstwo się opłaca.
Jakieś pytania?
Boydar said
Musi się opłacać, inaczej nikt by nie kłamał. Diabeł, tatełe kłamstwa płaci uczciwie i zgodnie z umową. Tylko tam są jeszcze takie drobne literki których już nikt nie czyta.
Większość litery rozróżnia, ale czytać i tak nie umi. Żeby było śmieszniej – kłamać też nie. A próbują. I to dopiero jest bardzo śmieszne.
osoba prywatna said
Tego huuuuja też wiadomo za co dohturem zrobili.
Naczelny medialny „ekspert od COVID-du” chce lockdownu z wojskiem i policją na ulicach
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/naczelny-medialny-ekspert-od-covid-du-chce-lockdownu-z-wojskiem-i-policja-na-ulicach
osoba prywatna said
Z sieci.
Historia zasłyszana odjednej z pięlegniarek pracującej w Szpitalu Wojewódzkim w pięknym podkarpackim mieście …
Otóż przywieziono tam nauczycielkę ok. 1.5 tyg po szczepieniu z objawami zakrzepicy, kobieta ledwo żyła, zrobili jej płukanie żył, a w karcie wpisano udar… ponieważ mają zakaz wpisywania NOP-ów!
Boydar said
Jak się człowieka nastrzyknie gnojówką to zakrzepica pojawić się musi. Tyle że jak ktoś Rasputin to może jakoś poradzi, ale jak nie to do piachu.
Ja nie pojmuję, jak można takie ryzyko podejmować. Te ludzie jednak durne są, jak nie złoty cielec to wyszczepionka. I przecież też od żydowskich „mędrców”.
Kolejne jednoznaczne przesłanie – nigdy nie wierzcie żydom !
I co ? I nic, jedziemy do ziemi, obiecanej wyraźnie, nawet na ulotce producentów. I tak są bardziej uczciwi niż dr Mengele, on pompował fenol w żyłę i nic nie wyjaśniał.
Boydar said
https://portal.abczdrowie.pl/eksperci-zgadzaja-sie-z-opinia-europejskiej-agencji-lekow-astrazeneca-jest-bezpieczna-i-skuteczna-szczepionka
Jeżeli podnoszą kwestię astryzeneki i zakrzepicy (3 promile NOP u wyszczepionych) znaczy się główny efekt będzie „nieco” odmienny, przesunięty w czasie i „bardziej popularny”. Rozumieć też należy, że pozostali wytwórcy są jak żona Cezara.
wywrotowiec said
„holota moralna i intelektualna” -przepraszam za dygresje,ale slowo MORALNY ma wydzwiek pozytywny zatem nie nalezy go laczyc z negatywem typu „holota” bo wychodzi jakis miszmasz.
Amoralna holota brzmi znacznie lepiej.
Od N lat mierzi mnie okreslenie ogromnej liczby np 5 miliardow cos kosztowalo,ale redaktorzyny upracie pisza „zaledwie 5 miliardow” lub „niespelna 5 miliardow”relatywizujac ta wielka liczbe zamiast np
„prawie 5 miliardow” lub „prawie az 5 miliardow”.
UZA said
Pytanie: Dlaczego różne profesory Horbany i Simony tak haniebnie się kurwią?
Odpowiedź: Taką mają robotę.
W moich stronach jest przysłowie, mówiące, że ten, kto się zatrudnił w charakterze psa, musi szczekać. Oni się zatrudnili, więc szczekają – najlepiej jak potrafią. W moim odczuciu słabo im wychodzi, ale moja opinia się nie liczy. Pracodawca jest zadowolony i publika w większości chyba też …