Jak Bolesław Chrobry został królem? Niemcy utyskiwali, że „do głębi napełnił się trucizną pychy”.
Posted by Marucha w dniu 2021-04-14 (Środa)
Bolesław Chrobry jako pierwszy z rodu Piastów sięgnął po królewską koronę. W polskiej tradycyjni wydarzenie to zostało umieszczone pod rokiem 1000. W świetle wiadomości niemieckich: przypadło na rok 1025. Jak doszło do koronacji? Czemu naprawdę służyła?
W 1000 roku do Gniezna przybył niemiecki władca Otto III. Wedle polskiej tradycji, przelanej na pergamin stulecie później, cesarz stwierdził:
Nie godzi się takiego i tak wielkiego męża, jakby jednego spośród dostojników, księciem nazywać lub hrabią, lecz wypada chlubnie wynieść go na tron królewski i uwieńczyć koroną. Zaraz zdjął swój cesarski diadem i włożył go na głowę Bolesława.
Co zdarzyło się w Gnieźnie?
Bardzo możliwe, że Gall Anonim, bazujący na polskiej tradycji, przeszarżował w bombastycznych opisach. Coś jednak musiało być na rzeczy, skoro współczesny wydarzeniom kronikarz Thietmar o spotkaniu w Gnieźnie napisał: „Niech Bóg wybaczy cesarzowi, że czyniąc trybutariusza panem, wyniósł go tak wysoko”.
Między historykami trwa spór, czy cesarz przeprowadził koronację polskiego władcy, czy tylko wyraził zgodę na dokonanie jej w przyszłości i w symboliczny sposób ją zapowiedział. W literaturze zdecydowanie przeważa druga opinia.
Możliwe, że interpretacja zdarzeń budziła wątpliwości już w czasach Chrobrego. O tym, że wydarzenia gnieźnieńskie nie były w pełni czytelne, ale traktowano je jako znaczące, świadczą przynajmniej trzy przesłanki.
Monety, legendy i znaczenie słów
Po pierwsze, Bolesław wybijał denary z napisem REX (król) BOLIZLAVUS. Ich emisję numizmatycy datują na lata 1005–1015.
Po drugie, węgierska Legenda św. Stefana z początku XII wieku wspomina o nieudanych zabiegach polskiego księcia o królewską koronę, która jednak ostatecznie trafiła do rąk i na głowę Stefana Wielkiego, władcy Węgier – koronowanego w 1001 roku, czyli zaledwie rok po słynnym spotkaniu w Gnieźnie.
Wprawdzie w tej opowieści polski książę nazywa się Mieszko, lecz – o ile relacja jest wiarygodna lub zawiera reminiscencje prawdziwych zdarzeń – musiał być nim Chrobry. Przemawia za tym chronologia: Mieszko I zmarł w 992 roku, Stefan Wielki objął rządy pięć lat później. Źródło, choć kontrowersyjne, wskazuje przynajmniej na to, że polski władca w roku 1000 starał się o tytuł królewski.
Po trzecie, kronikarz Adam z Bremy u schyłku XI wieku pisał o Bolesławie, że to „król najbardziej chrześcijański”. Ów dziejopis pełnymi garściami czerpał ze skandynawskiej tradycji, dla której polski monarcha, jak widać, był królem.
Rozważania są o tyle utrudnione, że sam termin „król” czy też łaciński „rex” nie był na przełomie X i XI wieku tak jednoznaczny, jak mogłoby się wydawać z dzisiejszej perspektywy. W kronikach królami często nazywano władców, którzy wcale nie aspirowali do oficjalnej monarszej sakry ani nie nosili korony. „Rex” oznaczał w wielu przypadkach po prostu władcę silnego i niezależnego. A przecież Bolesław Chrobry spełniał oba te kryteria.
Być może w 1000 roku dokonała się swego rodzaju wstępna, świecka koronacja, a ćwierć wieku później Bolesław Chrobry zdecydował się na potwierdzenie jej poprzez ceremonię kościelną.
„Do głębi napełnił się trucizną pychy”
Koronacja z 1025 roku, poświadczona w zachodnich źródłach, wywołała oburzenie w Rzeszy, zwłaszcza w kręgach związanych z domem panującym.
Roczniki kwedlinburskie donosiły, że polski monarcha „do głębi napełnił się trucizną pychy”. Z kolei Wipon, kronikarz panowania niemieckiego króla Konrada II, podkreślał, że Bolesław zdobył insygnia królewskie „z krzywdą dla jego władcy”, a więc z naruszeniem uprawnień, jakie przypisywali sobie zwierzchnicy cesarstwa.
Grzech anachronizmu
Badacze często popełniają grzech anachronizmu, interpretując koronację z 1025 roku. Prawidła polityczne i normy prawne kolejnych stuleci odruchowo odnoszą do tego bardzo wczesnego okresu.
W rzeczywistości ceremonia zorganizowana przez Bolesława Chrobrego na pewno nie stanowiła gwarancji niezależności Królestwa Polskiego od Rzeszy. Zdarzało się przecież, że koronowani władcy Burgundii, Italii, Węgier czy Czech podlegali cesarzowi. Nie zabezpieczała też niepodzielności państwa.
Czy nie należałoby zwrócić uwagi raczej na trop religijny? Sakralny charakter królewskiej korony tak interpretuje historyk Zbigniew Dalewski:
Dzierżąc władzę z Boskiego nadania, król miał nie tylko kierować się w swoich rządach Bożymi przykazaniami, czuwać nad przestrzeganiem sprawiedliwości i zabiegać o pomyślność poddanych, lecz również, a może nawet przede wszystkim, troszczyć się o ich zbawienie.
Otaczając opieką Kościół, dbając o przestrzeganie Bożych przykazań i właściwe sprawowanie kultu Bożego, miał prowadzić ich wspierany przez biskupów do zbawienia.
Zwieńczenie rządów
Bolesław Chrobry musiał rozumieć tę symbolikę, a także korzyści (wizerunkowe i nie tylko) płynące z respektowania kościelnych norm. W jego państwie – a przynajmniej w głównych grodach, do których zdążyło dotrzeć chrześcijaństwo – obowiązywały przecież posty dłuższe niż w reszcie Europy, a ich łamanie karano wybijaniem zębów.
Kościelna koronacja w symboliczny sposób zwieńczyła ponad trzy dekady rządów Bolesława. Przypuszczalnie odbyła się w Wielkanoc 1025 roku. Kilka tygodni później, 17 czerwca, najwybitniejszy z Piastów przeniósł się do wieczności.
* * *
Powyższy tekst przygotowałem na potrzeby książki Chwile przełomu (Bellona 2021). To wspólna publikacja autorstwa publicystów portalu WielkaHISTORIA.pl, ukazująca kluczowe punkty zwrotne w dziejach Polski.
Wybrana bibliografia
- Dalewski Z., Dlaczego Bolesław Chrobry chciał koronować się na króla? [w:] Gnieźnieńskie koronacje królewskie i ich środkowoeuropejskie konteksty, red. J. Dobosz, M. Matla, L. Wetesko, Gniezno 2011.
- Fried J., Otton III i Bolesław Chrobry. Miniatura dedykacyjna z Ewangeliarza z Akwizgranu, zjazd gnieźnieński a królestwa polskie i węgierskie. Analiza ikonograficzna i wnioski historyczne, Warszawa 2000.
- Grabski A.F., Bolesław Chrobry. Zarys dziejów politycznych i wojskowych, Warszawa 1964.
- Morys-Twarowski M., Narodziny potęgi. Wszystkie podboje Bolesława Chrobrego, Kraków 2017.
- Pleszczyński A., Niemcy wobec pierwszej monarchii piastowskiej (963–1034).
- Narodziny stereotypu. Postrzeganie i cywilizacyjna klasyfikacja władców Polski i ich kraju, Lublin 2008.
- Sikorski D.A., Kościół w Polsce za Mieszka I i Bolesława Chrobrego.
- Rozważania nad granicami poznania historycznego, wyd. 2, Poznań 2013.
- Skibiński E., Koronacje pierwszych Piastów w najstarszych źródłach narracyjnych, [w:] Gnieźnieńskie koronacje królewskie i ich środkowoeuropejskie konteksty, red. J. Dobosz, M. Matla, L. Wetesko, Gniezno 2011.
- Strzelczyk J., Bolesław Chrobry, Warszawa 2014.
- Urbańczyk P., Zanim Polska została Polską, Toruń 2015.
- Zakrzewski S., Bolesław Chrobry Wielki, wyd. 2, Kraków 2000.
Autor: Michael Morys-Twarowski
Absolwent prawa i amerykanistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, na tej samej uczelni obronił doktorat z historii. Współautor trzech monografii i kilkudziesięciu publikacji naukowych poświęconych głównie historii Śląska Cieszyńskiego. W lutym 2016 roku ukazała się jego książka pod tytułem Polskie Imperium. W kolejnych latach wydał także Narodziny potęgi oraz Przedmurze cywilizacji. Stały współpracownik Polskiego Słownika Biograficznego.
Komentarzy 59 do “Jak Bolesław Chrobry został królem? Niemcy utyskiwali, że „do głębi napełnił się trucizną pychy”.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Slawek said
To jest zmyłka
Po pierwsze Bolesław Chrobry został koronowany w 1000 r a koronował soę na cesarza w 1025 r
Po drugie był 3 królem chrześcijańskim
Po trzecie nosił tytuł króla gotów wandali i słowian.
Po czwarte Kronika Długosza obecne wydanie jest to fałszywka żydowsko angielska
Po piąte Vikingów wymyślili Niemcy
Po szóste Roskanie mają sfałszowaną historię jakmy
Po siódme Kronika Prokosza jest jedyną u nas niefałszywką a osoby jak Lelewel, które coś dukały to agentura Londynu.
Po ósme imiona Krak Moskwa KiJ to imiona wokewodów wandalskich
Po dziewiąte polscy historycy w 90 proc to półgłowki.
Po dziesiate dzieje bajeczne wymyślono nam w XIX w
Pozdrowienia dla Gajowego.
NyndrO said
Po prostu był Królem. Ja bym pewnie się z Nim dogadał. Bym Go rozśmieszył.
NyndrO said
A ogónie szanuję żydoszkopów. W nieustającym. dążeniu do celu są jak to, czym my nie jesteśmy. Une nie liczą strat. Strat nie ma. Turki, ukraińce… ogólnie chazaria. Kwestia czasu.
bardzo said
Panie Sławek:
Proszę o rozwinięcie punktu „po piąte”.
Emocjonalne Po dziewiąte było naprawdę niepotrzebne.
Po jedenaste, Chrobry zarządzal częścia Skandynawii, o czym od pewnego czasu sie nie mówi.
pozdr.
Slawek said
Witam,
Aby od czegokolwiek zacząć. Trzeba zacząć od podniesienia poziomu wód, aby cokolwiek zobaczyć na mapach.
Są strony floodmap i mozna się pobawić.
https://mapsontheweb.zoom-maps.com/post/122325679672/european-inland-water-network-via-reddit
Potem trzeba zrocić uwagę na zamki wzdłuż rzek, których nie budował Kazio głupol zwany Wielkim, tylko ten lud, który był na naszych ziemiach. Krzyżacy część zamków kupili,- o Kwidzyniu Pisał Kalinka, ale generalnie jest ban na to u fryców, a tylko małą częśc zbudowali, najczęściej rozbudowywali.
Potem, jaki tytuł nosił Bolesław Chrobry. To tytuł Króla Gotów, Wandali i Słowian. Przy czym słowianie byli za Odrą.
Nazwa Wandale jest nazwą rzymską . W Konstantynopolu nazywano ich Enetami. Wystarczy E zastąpić V i juz jest inna nazwa.
Silny związek Wandalski istniał do ich podzielenia się wewnątrz na osobne ludy, królestwa.
http://kronikihistoryczne.blogspot.com/2018/04/kronika-theophanesa-cronicle-of.html
http://kronikihistoryczne.blogspot.com/2016/10/jezyk-wandalski-czyli-jezyk-polski.html
http://kronikihistoryczne.blogspot.com/2018/06/konstantyn-vii-porfirogeneta-de.html
Proszę zwrócić uwagę na nazwę Wrocław, czyli Wrota Sławy, niemiecką Breslau czyli Brama Sławy itp. W szwajcarii rzeka Lech. Wychodzi na to na walki z Rzymianami………
Niemcy sfałszowali tyle dzieł rzymskich, że się w głowie nie mieści.
U Ukraińców, a właciwie Rusinów ( dziś ta głupia banda aborygenów podpuszczana jest przez usa, jak kiedyś podpuszczano jednych na drugich) zostały podmienione w latopisie kijowskim pierwsze strony , że oni sa z Lachów. O Rosjanach nie wspomnę.
Proszę przeczytać kronikę Prokosza i tam występują włądny o nazwach chyna jak Ptolemeusz itp. Dziwne prawda?
Na pierwszy rzut ok chce się odrzucić, ale trzeba poszukać i trafiłem na publikację z XVI w chyba z alfabetem wandalskim, z tym, że język wandalki był zblizony do języka koptyjskiego. Tłumacze to sobie teraz i na tym etapie się zatrzymałem.
W Polsce kronika Długosza jest sfałszowana przez żydków, na zlecenie Londynu. Szukam orginału, ale dostęp jest tylko do fałszywek.
W Polsce wszystko zaczęło się od rokoszu Zebrzydowskiego, ale mało kto to rozumie.
Generalnie historia jest zupełnie inna, niż jest nauczana.
Moskwe podpalili anglicy i na nas zwalili winę. Sami drenują Rosję a Polaków uczą, że byliśmy w Moskwie, a Rosjan że na nich napadliśmy itp.
A Polaków zaproszono do Moskwy z prostego powodu. Poselstwo składało się z chyba z 6,7 osób jeśli dobrze pamietam. Byli to bojarzy i kler prawosławny. Co było powodem, że zwrócili się do nas. Powód był jeden Zaczęto grabić cerkwie i mordować bojarów i to była głowna przyczyna.
I tak dalej…….
Piskorz said
re 1 Po dziewiąte polscy historycy w 90 proc to półgłowki….Tym to się pan zbłaźnił.! Mam wymienić tych nie półgłówków?! Reszta jest ok. ps A prof. Konopczyński np. to gdzie jego miejsce?
xyz said
Te słodkie videoblogi mają dwa cele:
1/ oswojenie Polaków z imigrantami
2/ zaakceptowanie przyznania obywatelstwa Słodziakom
Póki co, Słodziaki są słodkie, gdyż:
1/ Rusek dobiera się do zadka
2/ „Samoista” obraca się w ruinę.
Poczekajcie, jak Słodziaki okrzepną i zorganizują się w siłę polityczną. Można się spodziewać, ze wesprą ich Berlin i Londyn.
Druga sprawa:
Ilu naszych Rodaków poniewiera się za granicą. Dla nich miejsca nie było, za to Słodziaków mamy karmić ptasim mleczkiem i oddaj kraj bez jednego strzału.
1.
2.
3.
4.
5.
Poszukajcie na YT, znajdziecie więcej słodziakowych videoblogów. 😉
karlik said
Taki tekst jest w sieci : „Gdy zwiedzacie Częstochowę, a dokładniej klasztor na Jasnej Górze, zwróćcie uwagę na Jasnogórski Poczet Władców Polski, od Lacha do ostatniego króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Znajduje się on w Sali Rycerskiej i większość osób czy wycieczek zwiedzających Jasną Górę w ogóle się przy nim nie zatrzymuje.
Ciekawostką jest, że ten obraz, pochodzący z połowy XVIII wieku, przedstawia 14 władców przed Mieszkiem I, co może tylko potwierdzać, że do zaborów Lach, Krak, Wanda czy Popiel nie byli uważani za postacie legendarne, ale uznawano ich oficjalnie za dawnych – co prawda pogańskich – władców Polski, skoro ich wizerunki widniały na ścianie największego polskiego sanktuarium obok królów chrześcijańskich.
Obraz został namalowany w połowie XVIII wieku na podstawie pocztu polskich władców autorstwa Francuza Benoita Farjata w 1702 roku.
Na ostatnich dwóch polach domalowano w czasie zaborów postać Cara Aleksandra i carskiego orła, które teraz są zamalowane.
W roku 1990 Krystyna Szczekocka -Mystek wydała album z krótkim opisem biogramów wszystkich przedstawionych w poczcie.
Tomasz Kosiński
18.05.2016” -.http://slavia-lechia.pl/jasnogorski-poczet-wladcow-polski-id12
Na pewno kłamie.
Nie miej jednak dla ciekawych szczegółowy opis władców jest tutaj….https://bialczynski.pl/2016/06/09/jasnogorski-poczet-krolow-polski-fragment-14-wladcow-lechii/
McG said
Pan Morys-Twarowski to bardzo plodny autor … bardzo plytkich dykteryjek historycznych, zupelnie niewartych brania do reki, bo niby coz on w tym artykuliku napisal? Juz lepsza bylaby darmowa Wikipedia a najlepszy bylby moj podrecznik do historii do podstawowki sprzed pol wieku.
Por:
http://sigillumauthenticum.blogspot.com/2017/09/dlaczego-ciekawostki-historyczne-sa.html
Co do komentarza pana Slawka – mam nadzieje, ze to zart i szyderstwo, a nie na powaznie
Przemysław Jakub said
Re 7:
Wczoraj pod tymi wideoblogami zadawałem konkretne pytanie: „A co robili Twoi dziadkowie i pradziadkowie podczas II Wojny Światowej? Czy czasem nie mordowali Polaków?” Do tej pory dostałem tylko jedną odpowiedź od młodego chłopaka z krainy U: „Moi dziadkowie byli POLAKAMI!”. Reszta nie odpowiedziała. Wieczorem sprawdzę, czy komentarze poszły do kosza. Jeżeli tak, to już wszystko będzie jasne.
xyz said
ad 10
Owe słodziaki na Ukrainie mogą dumnie kroczyć w pochodzie UPA, a po przekroczeniu granicy PL w cudowny sposób stać się Poljakami. Nie sądzę, aby któreś z nich bylo szczere, dopóki nie przyjdzie na to czas.
p.s.
Proszę się nie dziwić mej zajadlości. Patrzę na dzieci na mojej rodzinie i aż drżę, gdy pomyślę, że ktoś mógłby zrobić im krzywdę.
xyz said
http://suozun.org/aktualnosci/i_banderowcy-w-zamojskiej-rotundzie/
xyz said
Po wojnie, aż do 1947 roku, na terenach, gdzie grasowała UPA, plagą było uprowadzanie pojedyńczych osób lub rodzin do lasu.
Na ofiarami pastwiono się w sposób najbardziej okrutny z możliwych. Plonęly wsie. Nim milicja lub wojsko zdążyło zebrać się na odsiecz, pozostawały tylko zgliszcza.
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich, ktorzy potępiają akcję Wisła
http://suozun.org/warto-obejrzec-i-przeczytac/ksiazki-stowarzyszenia-uozun/stosunki-polsko-ukrainskie-na-ziemiach-obecnej-polski-w-latach-1918-1947/
xyz said
Prosze obejrzeć, jak Ukry potrafią świetnie podawać się za Polaków.
https://zaq2.pl/video/pqfik
W kwestii videoblogów – jeśli maczali w tym palce profesjonaliści, to oni już wiedzą, jak zamieszać ludziom w głowie. W które struny uderzyć, do jakich uczuć się odwołać. Znają się na ludzkiej naturze, dlatego tak łatwo jest im oszukiwać.
Slawek said
@McG
Ktoś kto czyta Sigillum Authenticum i inne blogi z dyżurnymi dezinformatorami i jeszcze się nie połapał, że to zwykła dezinformacja dla studentów to juz pozostawiam własnej ocenie.
Slawek said
@Piskorz
Szanowny Panie nie chcę nkogo obrażać tylko piszę jak jest.
Zadam Panu proste pytanie czy wie Pan skąd się wzięło godło i barwy Polski?
Czy potrafi Pan w prosty sposó powiedzie co i jak i skąd się wzięło?
xyz said
Polska dostanie po mordzie od zimnego ruskiego czekisty? (za szuru buru na Białorusi)
Piskorz said
re 16 Panie S. 1. Odnośnie godła i barw wiedziałem ,ale zapomniałem, ale sobie przypomnę.!! Nic trudnego.
2.Proszę zwrócić uwagę na nazwę Wrocław, czyli Wrota Sławy.. A MOŻE RACZEJ OD KSIĘCIA WRATYSŁAWA CZY WROTYSŁAWA ?!
3. Ten Breslau…to Niemcy sobie wzięli z psiej dupy, jak Gotenhafen czyli Gdynia.!
4. Tak jak Danzing…a było przed laty tam Gdanisko lub Gdańsko, co w ówczesnym jęz. oznaczało tereny podmokłe.
Piskorz said
re 13 B.dziękuję za info!
Piskorz said
re 5 Panie S. Mam pamięć dobrą jednak…od razu mnie to uderzyło…”.W szwajcarii rzeka Lech. „….RZEKA LECH TO TYLKO AUSTRIA I NIEMCY..!! Geografia się kłania..
J...c Żydów Maczetami! said
Jak była taka możliwość to trzeba było Niemcow bić, palić, mordowac, siec, rżnąć, tnąc, oni nie mieli oporów bratni chrzescijanski naród mordować im sie to nie udawało, raz prawie dopięli swego. Z Ruskimi sie bratac trzeba było i zniszczyć Europe zachodnią. Teraz gdyby faktycznie coś było to ja uciekam do Donbasu na ich stronę, może mnie nie rozstrzelaja🙈
Yagiel said
Za minimalizm poznawczy wobec dziejów Polski uważam przekonanie, że Prawdy o tym wiemy za mało! A skoro są powody i dowody myśleć, że Polacy to dalszy ciąg Ljachów/Lechów – myślę tak, przymierzam się mentalnie… Odrobina ambicji i wysiłku nie zaszkodzi 😉
Sądząc po dniu dzisiejszym – bardziej wierzę 5% historyków-Lechów niż 95% historyków-Polaków: wolę być wilkiem – nie psem. I czytać Parnickiego, np. „Srebrne orły”.
A co wpisów/tez Sławka: są ok, tym bar., że wspomina o rzekach! Kto miał rzeki/kanały, ten miał Europę; mam także na względzie Rusałki/Reginy jak Wanda czy Lebied’… Od rzeki Lech do rzeki Wołga.
Slawek said
Panie @Piskorz
Bolesław Chrobry jako pierwszy z rodu Piastów sięgnął po królewską koronę.
Piastowie zostali wymyśleni, powinien Pan już na to wpaść.
Mieszko był nazywany królem Wandalów, Chrobry królem Słowian Gotów i Wandali więc jakim Piastem był, chyba pejsatym.
Proszę zwrócić uwagę na nazwę Wrocław, czyli Wrota Sławy.. A MOŻE RACZEJ OD KSIĘCIA WRATYSŁAWA CZY WROTYSŁAWA ?!
Nazwę od Księcia Wratysława jest promowana po histori Polski napisanej przez Orbiniego Przeciwko Pogaństwu
Te 2 nazwy mają podobną nazwę i jakoś to dziwnie wygląda, by było wymyślone.
Proszę zwrócić uwagę, że imiona Moskwa, Kij, Krak to imiona wojewodów wandalskich.
Slawek said
Rzeka Lech tak pomyliłem się.
Pomyliłem z Bawarią tak fakt pomyliłem się.
burak z kartoflandii said
Panie Piskorz: Janusz Peszk o ile pamietam twierdzi, że nazwa Gdańsk wzięła się ze słów „ku dani”, co oznaczało trakt do miejsca składania daniny, Po drugie, co do godła Polski i piastowskiego orła. Lat temu prawie czterdzieści miałem krótki postój na lotnisku w Rejkjawiku i tam nabyłem ciekawą naklejkę z miasteczka Akureryi. Niech pan wejdzie na wiki i zobaczy herb tego miasta. Albo może niech się pan nie trudzi, ja pokażę.
.https://pl.wikipedia.org/wiki/Akureyri
xyz said
Cenzura rozszerza się coraz dalej:
https://tagen.tv/vod/2021/04/qwerty/
Slawek said
@Burak Z Kartoflandii
Brawo, to było na Pn a na zach
https://pl.wikipedia.org/wiki/Frankfurt_nad_Menem
Yagiel said
Chrobry: skojarzenie z powodu imion Mos/kwa, Krak i Kij – o braterskich wzajemnościach.
Cenię Chrobrego, ale niżej od jego ojca, Mieszka – właśnie z powodu jacy byli z braćmi, z rodziną:
Mieszko współdziałał z braćmi (i siostrami), jeden czy dwaj oddali życie, by Mieszko… A Chrobry? Wychowany wśród Sasów, Teutonów, braterstwo opierał na rywalizacji, wycinaniu się czy wypalaniu; był politycznie inteligentny, ale nie był mądrym człowiekiem – kudy mu do ojca czy dziada/dziadów i babć!
Styl wprowadzania katolicyzmu – nawet jeśli nie wszystko prawda o tym wybijaniu zębów i przybijaniu jąder do mostów – wzorcowy dla Krzyżaków czy ISIS… Gdyby powiedzmy zamienić ich ciałami, to Chrobry jako Mieszko osiągnąłby tyle, co Słowianie zachodni: Polski by nie było! Zresztą zaraz po nim nie było, bo – bo komu była taka władza ohydna, a taka Polska komu potrzebna – ?
Z Rusią to dłużej trwało, aż do poł. XVIIw. To moje skojarzenie z M, K i K… i Liebiedź.
Boydar said
@ info od Pana Sławka (5)
Ta rokosz Zebrzydowskiego to fucktycznie wygląda na przełom
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rokosz_Zebrzydowskiego
Tam to by się Bolesław Śmiały wtedy przydał
Piskorz said
re 25 Bardzo dziękuję..
Piskorz said
re 25 Panie Burak z K. Na 100% wiem, że nazwa Gdanisk lub podobnie pochodzi stąd, że te tereny były kiedyś bagienne/podmokłe i tak je /Gdańsko?/ nazywano wtedy w jęz. starosłowiańskim /?/. Do Żuław od Gdańska nie jest daleko, mało- tego , w okolicach Malborka też występuje depresja. Nie ma nic wspólnego z tym, co pisze pan P. Swoją info mam z b. dobrego podręcznika i tak to tłumaczyłem Niemcom, jak była ku temu okazja.
Jerzy Rachula said
Orzeł na polskim godle ma dziób skierowany na zachód dla obrony. Niemcy (Teutoni) powołują w 962 Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego (Teutońskiego). W 965 zniszczony zostaje wielki Żydowin (Chazaria) a Mieszko w 966??? przyjmuje chrześcijaństwo obrządku zachodniego i zostaje lennikiem Watykanu nad którym właśnie władzę przejęli Niemcy uzurpując sobie władzę nad całym chrześcijaństwem w imię miecza, to komu właściwie podlegali uzurpatorzy Piastowie i kogo politykę uprawiali ? I jakie z tego wnioski? Czy Mieszko był wyznawcą chrześcijaństwa obrządku słowiańskiego czy Biełboga (Bieła). Czy imię Bolesław znaczy wyznający Boła – w naszym znaczeniu diabła (Czarnoboga) ? I czy z powodu swojego wyznania nie został świętym jak inni władcy?
Slawek said
@Jerzy Rachula
Skompromitował się Pan zupełnie.
To jak nikt nie wie a tylu historyków po Łuniwerytetach mamy?
Jerzy Rachula said
Proszę w takim razie o podanie pańskich prac dla rozjaśnienia umysłu. Nie obrażam się przy szukaniu prawdy.
Slawek said
@ Jerzy Rachula
Proszę się nie gniewiać, że używam takich epitetów, ale jest to wynik czytania głupot uniwersyteckich nieuków.
Chce Pan prawdy dobrze.
Na początek MUSI Pan zrozumieć, że większość publikacji jest sfałszowana i pisana przez ludzi, którzy nie potrafią skłądać faktów, ale za to mają wysokie ego.
OBECNA KRONIKA DŁUGOSZA JEST OCENZUROWANĄ FAŁSZYWKĄ.
Ale nawet w niej jest fragment, który mówi nam dużo.
W Rocznikach, czyli Kronikach sławnego Królestwa Polskiego w księdze II Ian Długosz pisze:
„ Cesarz Otto zdjął wspaniały diadem, który wtedy miał na głowie i ozdobił nim, i uwieńczył skronie księcia Bolesława ustanawiając go (i wszystkich jego następców) królem Polski, sprzymierzeńcem i przyjacielem cesarstwa rzymskiego, podporządkowując mu wszystkie ziemie polskie i ludy, dając jemu i jego następcom – królom Polski – panowanie nad księstwami, ziemiami i okręgami zdobytymi w przyszłości na pagonach i schizmatykach. Jako godło nadaje jemu i całemu Królestwu Polskiemu po wieczne czasy białego orła. Podobnie jak cesarstwo rzymskie ma to samo godło koloru czarnego i podlegają mu wszystkie ludy niemieckie, tak samo on ma używać tego godła na czerwonym polu i nieustannie podporządkowywać sobie poszczególne ludy słowiańskie i pogańskie…………………….Aby to jego nadanie stało się trwalsze, umacnia je i utwierdza przywilejem cesarskim zaopatrzonym w złota pieczęć, obdarzając, zwalniając i wynosząc królów i Królestwo Polskie szczególnymi przywilejami, wolnościami i usprawnieniami i na zawsze wyswobadzając i uwalniając od posłuszeństwa i zależności od siebie i następców swoich, cesarzy rzymskich.”.
Podsumowując, datę i miejsce znamy i resztę dokładnie też.
GODŁEM, czyli symbolem został usankcjonowany ORZEŁ BIAŁY, który powinien być pisany dużą literą zawsze, zaś HERBEM, czyli nośnikiem dla godła – tarczy czy sztandaru jest zawsze POLE CZERWONE.
Barwy biało czerwone wywodzą się bezpośrednio z kolorystyki herbowej biały orzeł na czerwonym polu.
Nasze nieszczęścia zwane historykami, nawet nie potrafia tak prostych rzeczy napisać, więc niech się Pan nie dziwi, że nimi pogardzam.
Tak samo jest z ustalenie prawidłowych świąt państwowych i wojska polskiego.
Nie chce mi się dokładniej rozpisywać, ale mam nadzieję, że Pan sam zobaczyl na jakim etapie uczenia historii jesteśmy.
Jerzy Rachula said
Bardzo dziękuję panie Sławku za odpowiedź. Moi już św. pamięci znajomi mówili mi tylko, że historię Polski trzeba cofnąć o 1000 lat a nawet 2000 przed chrześcijaństwem, i napisać ją zupełnie od nowa, dlatego wpisałem słowo „Bieł”. Jeżeli spotkał się pan z tą nazwą byłbym bardzo wdzięczny. Czy może pan potwierdzić, że Chrobry spalił polskie księgi napisane w Głagolicy tej 49 literowej a Zygmunt III kroniki polskie w 1612 ? roku w Warszawie. Mój znajomy odszyfrował runy polskie z „kamieni mikorzyńskich”, jest to opisane w książce „Polska przed tzw. Piastami”. Mam pełną świadomość jakim torem idzie polska nauka od ponad dwóch wieków. Nigdy nie usunięto wykładowców po I i II w.ś ani później. Doświadczam tej wiedzy naszych współczesnych historyków na spotkaniach z dziennikarzami i politykami z najwyższej pułki na spotkaniach organizowanych u nas, gdy notorycznie jestem anty systemowy. Interesuje mnie prawda, a najlepiej cała prawda, więc jeśli może mi pan podać kilka wartościowych tytułów będę bardzo wdzięczny. W razie czego myślę, że może być przez Admina któremu z góry dziękuję za uprzejmość. Proszę wybaczyć nieskładność tekstu.
Slawek said
@Jerzy Rachula
Z Boesławem Chrobrym niech Pan uwarza, gdyż dostępne teksty są wątpliwe.
W „Chronografiae” niejakiego Samuela, diaka z Dubkowa, rękopisie z XV wieku, lecz opartym na tekście wcześniejszym po przytoczeniu faktu, ze Cyryl, filozof, „wynalazłszy pismo słowiańskie zapisał je u Morawian, u Lachów, i u innych narodów, a potem na Rusi” – czytamy, Że
św. Wojciech „zniszczył prawdziwą wiarą i słowiańskie pismo odrzucił i zaprowadził pismo łacińskie, obrazy prawdziwej wiary popalił, biskupów i księży jednych pozabijał, drugich rozegnał i poszedł do Prus i tam był ubity, Wojciech, biskup łaciński”.
Jak Chce Pan zacząć niech Pan sobie przyjmie, że większość rzeczy jest sfałszowana Niemcy i ich pomocnicy sfałszowali nam całą historię jak i historie europy a to co mamy to bajki dla lokalnych indian.
Wikingów wymyslili jak Geteborg jest nazywany miastem Gotów. Oni po prostu sobie wymyslili swoja bajkę i rosjanom także.
Św. Bonifacy, który jest patronem Niemiec sprowadził Polaków, gdyż jak był u Niemców był załamany ich poziomem życia.
Nam potem wciśnięto jakiś słowian i wkręcono nas byśmy nie zajmowali sie bankowością i handlem i przez to mamy to co mamy.
Jeżeli chce Pan od czegoś zacząć niech Pan zacznie od poprawnego datwania początku istnienia świata. Trzeba od obecnej daty odjąc nie pamietam dokładnie, ale chyba ok 5500 lat by mieć mniej więcej zbliżoną datę od powodzi, która miała ok 200m fala a przeszła przez nasze tereny.
Badania radioweglowe C14 też pokazały, że przyjęto w wielu wypadkach błędne datowania.
Na dziś musi Pan przyjąć, że jesteśmy kolonią Citi i Wall street.
Jak nie zrozumie Pan historii Citi to trudno będzie Panu zrozumieć jak wygląda prawda.
Tutaj ma Pan pozycję do przeczytania.
Click to access pawnsinthegame.pdf
Jerzy Jaśkowski – Białe plamy polskiej i nie tylko historii tomy I- III
Najpierw niech Pan zrozumie dzisiejszą historię, a będzie Panu lepiej zrozumieć przeszłość.
Zawsze rządziły gildie kupieckie i związki bankowe a nie królowie i książęta jak sie wszystkim wydaje.
Jerzy Rachula said
Serdeczne dzięki. O Słowianach to samo twierdził mój właśnie zmarły znajomy, autor wyżej podanej książki, któremu się zarzuca wszystko co możliwe. Jaka jest rola Citi i Wall Strett zdaję sobie coraz bardziej sprawę i co nam ukradziono w czasie „potopu”. Czytam właśnie artykuły pana Jaśkowskiego a pozycje książkowe do kupna. Ta fala powodzi jest niezmiernie interesująca, nic o nie nie słyszałem tak jak i tego o św. Wojciechu – odwrócenie o 180 stopni. Przytoczę przykład niemieckiego ? przekłamania z II wś. Mój ojciec walczył w armii Poznań pod Walewicami (17 pułk ułanów), po bitwie miał możliwość policzenia zabitych Niemców, 180 + całe jeszcze pole niepoliczonych, a zaliczono tylko 120. I jeszcze taka ciekawostka. Podczas przechodzenia przez magazyny w Palmirach pada z tyłu rozkaz nieuzupełniania amunicji, wydany nie wiadomo przez kogo, a niejedne drzwi były wyłamane lub otwarte. A oni nie mieli ani jednego naboju czy granatu. Dostał za tę bitwę Krzyż Walecznych na polu bitwy, od gen. Abrahama. To tak na wypadek, że był na tyłach i przez to liczył.Odnośnie ostatnich zdań; FED + komputer i mamy nieograniczoną kasę i oczywiście brak człowieczeństwa. Pozostaje nam sprowadzenie Krzyżaków przez Konrada? czy biskupów i zaprzepaszczenie zwycięstwa pod Grunwaldem (zielone łąki) na czyje zamówienie ? Dzięki za wyprostowanie krzywych dróg i pokazanie nowych.
Slawek said
Niech Pan sobie przeczyta o Dogerlandzie to bedzie się Panu to jakoś spinało.
https://www.theguardian.com/uk-news/2020/dec/01/evidence-life-on-doggerland-after-devastating-tsunamis-study
Niech pan popatrzy u nas nie było rzadnych mostów, więc jakikolwiek ruch był tylko wodą.
Zamki były od wyżyn na dole nic nie było.
Koło Rzeszowa odkryto osadę fortu rzymskiego. Nigdy nie było rzadneh Germanii, gdyż słowo Germanicus oznacza przyjacielski. Niemcy sfałszowali tyle dzieł, że nam się w głowie nie mieści.
Tu ma Pan fragment, że Chrobry był trzecim królem chrześcijańskim.
http://kronikihistoryczne.blogspot.com/2017/12/kronika-norymberska-i-bolesaw-chrobry.html
Tu ma Pan kolejna ciekawostkę o języku wandalskim
http://kronikihistoryczne.blogspot.com/2016/12/hod-w-jezyku-wandalskim-wendyjskim-z.html
https://archive.org/stream/journeywilliamr01ruysgoog#page/n192/mode/2up
na stronie 130 czytamy:
” …The language of the Ruthenians, Poles, Bohemians and Sclavons is the same as that of the Wandals..”
O Grunwaldzie to bajki nam piszą. Krzyżacy byli ekspozyturą banków genueńskich i w Gdańsku miała być otwarta mennica i dlatego nie zdobyto Malborka, nie pozwolono nam.
Dodatkowo wtedy chciano nam zrobić rozbiór a Jagiełło chcił kawałka ziemi dla siebie dziedzicznej, której nie miał, co zostało zapisane w traktacie pokojowym.
1939 opowiada nam się dyrdymły
a przecież to Londyn dofinansował Biełsat i nas szczują na Białoruś i Rosję.
W dzisiejszej rozgrywce Rosja cokolwiek o nie nie mówić nie jest naszym wrogiem a może być partnerem, ale kto to rozumie.
Dalej mało znana pozycja
DZIEJE PRUS jest Ksiądz Jan Leo, kanonik i dziekan Kolegiaty w Dobrym Mieście, więc osoby wykształconej
s. 47 i 48, w których cztamy, że pierwszym, który glosił Ewangelię był Św. Świtbert, który był Anglikiem, szlacheckiego rodu żyjącym w latach 647 – 717. jego dokładny żywot opisał kapłan św. Marcelin. Ciekawe dlaczego to nie zostało przetłumaczone?
Kto o tym pisał w wydaniach historycznych.
Proszę się nie dziwić, że mam taką a nie inną opinię.
burak z kartoflandii said
Panie Piskorzu, w temacie genezy nazwy Gdańsk cytowałem pana Peszka, sam nie zajmując stanowiska w tej materii. Siedzę bowiem w epoce o tysiąc lat wcześniejszej, w czasach augustiańskich, starając się publikować tu i tam. W sprawie Gdańska należałoby się raczej zwrócić do pana Wandaluzji, który nadmieniał w temacie kilkakrotnie.
Boydar said
@ Pan Sławek
Pod trzecim linkiem znalazłem nazwę Bałtyku ujętą jako Sinus Codanus. Jestem pewien, że określenie (nazwa) ma związek z GDAŃSKIEM.
Resztę przeczytam później. Dziękuję.
—
tam jest też dziwne użycie słowa „matematyk”, muszę pogrzebać
Jerzy Rachula said
To teraz staje się jasne dlaczego karawana z ciałem dotarła prędzej od wojska do Malborka i praktycznie zajęty kraj oddajemy na tacy z powrotem. O tej Germanii coś niecoś już wiem, tak jak rozumiem coś niecoś o Rosji popieram całkowicie Pana zdanie w tym temacie – sprawa powstań i strajków wywoływanych na zamówienie. Rosja dla nas to znakomity rynek zbytu a więc dobrobytu więc… a połączenie??? lub przymierze ( w tamtym czasie to potęga i do tego z możliwością niezależności ) i chociaż bezpieczne plecy – przykładem „Potop” – bez śmiertelnie groźnych obcych dynastii. A traktaty welawsko-bydgowskie, nie odzyskaliśmy w 1918 Prus. Co sądzić naprawdę o tym co pisze Zofia Piepiórka – nie potrafię tego rozgryść. Kto zbudował i kiedy w takim razie tzw. zamki Kazimierza Wielkiego ?
Slawek said
@Jerzy Rachula
Co do Rosji to trzeba przyjąć, że Rosji nie ma od 1917 r.
I trzeba rozmawiać z Moskwą, niezależnie kto tam rządzi Car, Cesarz, Cadyk, agent niemiecki czy I sekretarz.
Na teraz to jak sam Pan widzi usunąć te pejsate bydło, bo nas wkręcą w wojenkę.
Potem spuścić powietrze ze wzajemnych stosunków, które jest nadmuchane. Potem postawić na handel.
Jak to sie zrobi to trzeba na kartce spisać nasze sprawy do załatwienia pojechać i załątwić od ręki to co się da.
Potem trzeba ten Smoleńsk wyjasnić, ale jak Pan sam widzi, że z pejstymi nikt w Moskwie nie będzie gadał.
Na dziś wiemy, że zdjęcia w TV wraku są fikcją i tam zostały zawiezione części jakiegoś wraku czego jakoś nikt z naszych dziennikarzy nie widzi. W Smoleńsku były dwa lotniska to co wiemy a znikło z internetu to jest wysoce pradopodobna historia o 2 samolotach i że samolot wylądował na drugim lotnisku i potem nic nie wiemy. Putin był na początku przestraszony, więc to raczej nie on. A szczucie wychodzi od syjonistów i lokalnych pejsatych ( czytaj „polskiego” rządu) przy wsparciu głosów z usa i niemiec i Londynu. Generalnie nie mozna dać się wepchnąć w wojnę.
W Rosji są zaangażowane duże firmy z Niemiec, banków i dużych inwestorów. Nikomu się nie opłaca wywoływać wojenki.
Tam trzeba po prostu sprzedać projekt na wspólny biznes. Rosja oddaje nam Kaliningrad, a my gwarantujemy im normalne warunki dla Rosjan a rzeczy związane z gazem trzeba ubrać w spółki i temat jest do załatwienia. Potem ustalamy Białoruś idzie do nas a Dniepr stanowi autostradę wodną i skorzystają na tym wszyscy. Rosjachce mieć gwarancję, że do Moskwy blisko i że w przyszłości od nas nie wyjdzie uderzenie w ich kierunku i trzeba ustalić bezpieczna strefę bez sprzętu ofensywnego i temat załatwiony.
Dodatkow utworzy się taki pakt handlowy gildię wschodnia, która będzie pilnowała interesu a każdemu, co będzie nam przeszkadzał się obetnie łeb.
A traktaty welawsko-bydgowskie są skutkiem podpłacenia przez Hohenzolernów. I tak dalej…….
Musimy myśledz pieniądzem i handlem a nie jakimiś durnotami.
Marucha said
Re 45:
Śmiałe twierdzenie:
„Rosji nie ma od 1917 r.”.
Otóż Rosja była, jest i będzie.
Taka, czy inna.
Slawek said
Tu nie chodzi o terytorium. Ale o to kto sprawuje tam faktyczna władzę. A to że się ktoś pokłócił z Ameryki z kimś z Moskwy to sa dwie różne sprawy. Dlatego nam trzeba rozmawiać z taką czy inną Rosją. Przecież sam Pan rozumie jak sytuacja jest skomplikowana.
Taka okazja jak dziś zdarza się raz na 100-200 lat i po prostu nie można jej zmarnować. Druga okazja sie już nie powtórzy.
Boydar said
Kto by nie sprawował to gów’na na Łubiance nie wybiją. Musicie wymyślić cóś innego.
Slawek said
@Boydar
Dziś masz żydowskiego premiera, pejsatego prezydenta, pejsatego szefa MON, o zydówce Szydlo nie wspomnę. A finansami kieruje człowiej dukający po polsku z Londynu.
Czego Pan nie rozumie. Jak nie zna Pan historii swojego kraju niech Pan głosu nie podnosi.
——————
Panie Sławek, trochę więcej skromności w objaśnianiu nam świata.
Admin
Boydar said
Panie Sławek, „mimo wszystko” polecam zapoznać się z mądrościami talmudu. Stoi tam jak byk – „największym wrogiem żyda jest drugi żyd”, oraz w innym miejscu – „strzeż się /żydzie/ żyda z innego miasta”. Jak Pan sądzi, czemu rabini tak ostrzegają ?
Jerzy Rachula said
W Rosji w czasie olimpiady w Soczi coś się działo (próba zamachu stanu ? i wyczyszczenie kilku najważniejszych ministerstw w tym FSB i GRU właśnie z pejsatych (dyplomatycznie odesłano na emerytury). Nie zapominajmy, że w rządzie Gorbaczowa nie było ani jednego Rosjanina a Jelcyn wykończył wszystko. Dlatego Putin tak musiał lawirować, pomimo poparcia marszałka Kulikowa (tego który wybił garnizony NKWD na Łubiance i był szefem tajnej organizacji oficerów narodowości rosyjskiej). Wydaje mi się, że Putin idzie w tym względzie drogą Stalina jak by to miało nie zabrzmieć, ale bez ludobójstwa swego narodu, coś mówi o tym wypowiedź na konferencji w Davos . W Smoleńsku nie było kokpitu. A czyja firma remontowała w Rosji nasze Tupolewy?… https://www.oficyna-aurora.pl/o-firmie/aurora-w-mediach/ogladana – Przechwyceni około 50 min mamy wyjaśnienie, choć cały film jest ważny. Wydaje się, że Rosja wstała z kolan i ma za sobą potężne wsparcie. Zimny czekista i grupa ludzi, którzy za nim stoją, wygrywają – jak go określa zmylacz Michalkiewicz. Myślę, że ma Pan rację, druga okazja może się nie powtórzyć, a Polska słynie z niewykorzystanych szans, chyba mamy ich więcej niż cała Europa. A słynni Muszkieterzy są chyba dobrym przykładem, kto rządzi i rządził w Polsce nie chcąc łączyć się z nafaszerowanym agenturą AK, a ginął najlepszy element polskiego narodu, niezależnie czy był w AK, AL, BCH. W AL też trwała zażarta walka, ale i tak lała się prawie wyłącznie nasza krew.
Slawek said
@Boydar
Wie Pan tu ma Pan blog https://bb-i.blog/2021/04/25/akcje/
Tam pisałem z Panem Wiesławem, ale chyba go nie przekonałem.
Dziś ma Pan racje, że kroi się duża dintojra między żydami tak to jakoś widzę.
Co do Talmudu mam takie podejście, wszyscy jadą na tych żydów Talmud to Talmud tamto.
Na chłopski rozum jak chcę coś zrozumieć to sięgam po tą książkę.
Talmud jest bowiem dialogiem – rozmową zarówno indywidualnych mędrców, jak i ksiąg, do których oni się odwołują.
To że sie żydzi pokłócili między sobą to widać.
Do zrobienia sa pieniądze i przez żydów z Moskwy i z Odessy i dla Rosjan i dla Polaków.
Nie wiem jaki ma w tej kwestii pogląd Pan Gajowy, ale ja po prostu widzę duży biznes gdzie każdy zarobi.
Jak się sami nie dogadamy przyjdą inni ze swoimi mądrościami. Przerabialiśmy już to.
A wie Pan co żydzi maja napisanę, że Bóg im dał to i tamto. Rozmawiałem z Bogiem i nikt tam w niebie żydów nie zna, za to wszyscy mówią tam po Polsku. hi, hi, hi
Boydar said
Dintojra to coś innego niż Pan sugeruje. A wersje talmudu dostępne gojom to one są dla gojów.
Żyd, wbrew temu co Pan pisze (… rozmową zarówno indywidualnych mędrców …) nigdy mądry nie był, był tylko chytry i bez sumienia, co dawało przewagę. I Ruski Człowiek postanowił uczynić z tego faktu swoją własną broń. Uczynił.
Slawek said
@Boydar
Nie zmam się aż tak dokładnie na takich detalach.
Ja po prostu widze żydów jako aktorów w teatrze niemieckim, angielskim, amerykańskim czy rozgrywających bankierów swoje interesy.
A przegrywamy zawsze my wszyscy.
———–
Aktorów? Aktorów?
Reżyserów, panie Sławek.
O większości nawet Pan nigdy nie słyszał.
Admin
Marucha said
Re 50:
Pan Sławek uważa, że „wszyscy jadą na tych Żydów”. Znaczy się biedni Żydzi są prześladowani.
Dobre.
I jeszcze pie#doli, że osobiście czyta Talmud w razie wątpliwości.
Ciekawe, w jakim tłumaczeniu. Może w oryginale? I którą wersję?
Czy nie wie, czy udaje, że nie wie, że NIE MA żadnego tłumaczenia oryginalnych tekstów Talmudu?
Zaczyna tu cuchnąć…
Sławek said
Panie Marucha,
To niech Pan przeczyta. Tą stronę też opisuje ciekawe rzeczy. I może to Panu coś pomoże zrozumieć.
https://www.unz.com/article/how-yahweh-conquered-rome/
Tu ma Pan Pana Kozaka, który opisuje Bushów
To niech Pan zobaczy.
https://educate-yourself.org/cn/index.shtml#top
Napisał Pan, biedni żydzi prześladowni. Nic Pan nie rozumie. Albo Pan nie widzi co się dzieje wokół.
Teraz włąsnie nowe sieci niemieckie rozbudowują w Polsce swoje sieci handlowe. Zagraniczne koncerny monopolizują rynek. Banki proponują pożyczki. Czy tam są żydzi oczywiście, że są. Czy tam sa koncerny niemieckie, amerykańskie czy inne są.
Trzeba zacząć od liczenia własnych pieniędzy, bo za nas je liczą inni. To czyja to jest wina. Chyba nasza własna?
Co do reszty to kopiuję co inni napisali. Tu m Pan dr Jana Ciechanowicza publikacje mało znaną
http://kronikihistoryczne.blogspot.com/2019/03/dr-jan-ciechanowicz-antysemityzm-cz-1.html
Właściwie po paru rozmowach z Panem Janem inaczej patrzę na wszystko. Polacy i Rosjanie mąąj jedą bliska rzecz lubimy obwiniać innych, ale u siebie winy nie widzimy.
A tam gdzie dwóch sie bije zawsze korzysta trzeci. Nie wiem czy to Pana przekonuję, ale niech Pan popatrzy inaczej
dr Jan Ciechanowicz np 6.15 min
On mi zmienił patrzenie na wiele rzeczy. Może Pan też spojrzy inczej.
Marucha said
Re 54:
Nie wiem, co Pan chciał powiedzieć. Moim zdaniem nic Pan nie powiedział.
Poczynił Pan jedynie próbę zdjęcia odpowiedzialności z Żydów za zło tego świata. A tego się zrobić nie da.
Sławek said
Panie Marucha,
Nic nie poczyniłem, bo nie jestem od tego. Patrzę inaczej na historię i tyle.
Niech Pan przeczyta, co Pan Ciechanowicz pisze i mówi. U Pana są emocje tak jak mi mówił dr Jan Ciechanowicz i tyle.
Zna Pan historię i próbuję ją Pan wybielić na swój sposób.
Na dziś jak się Polak z Ruskiem nie dogada, to żyd będzie liczył nasze pieniądze, a Niemiec sprzedawał swoje wyroby, które mu Chińczyk wyprodukuje. Drugiej szansy nie będzie.
————
Ale grunt to „nie jechać na Żydów” i czytać Talmud w razie wątpliwości. 🙂
Admin
Jerzy Rachula said
Ciekawy jest wywiad z panią Kwiatkowską, matką Boniego w książkach Albina Siwaka „Chciałbym dożyć takich dni” i „Syndrom gotowanej żaby” w sumie to byłaby książka, a czego nie napisano.
Boydar said
Można jeszcze dać na Owsiaka
Slawek said
@Admin
Ale grunt to „nie jechać na Żydów” i czytać Talmud w razie wątpliwości. 🙂
Admin
Po co mamy jechac na żydów jak ma Pan ich rząd i są wykonywane ich rozporządzenia.
To co jeszcze można zrobić.
Tylko narzekanie słychać.
Wszystko można zmienić w 30 dni. Ale podstawą musi być zmiana systemu finansowanego, podatkowego i samorządowego.
———–
Nooo… nareszcie wiemy, co robić.
Admin