Sok z kiszonych ogórków – nasz polski „superfood”
Posted by Marucha w dniu 2021-06-04 (Piątek)
Spożywanie go przez tydzień pomaga mikroflorze jelitowej wrócić do normy (zwłaszcza po antybiotykoterapii i niewłaściwej diecie), a także uzupełnia niedobory mikroelementów. Sprawdzi się w diecie sportowca jak i u wszystkich osób, które walczą z nadwagą.
Kiszonki na zdrowie
Od kilku lat kiszonki zyskują coraz większą popularność na całym świecie. Kimchi czy kombucha to ich azjatyckie wersje – zazwyczaj dodaje się do nich wyraziste przyprawy i stawia na półkach „eko” – niestety ich ceny często są wygórowane.
Tymczasem nasz polski zakwas, kiszona kapusta czy sok po kiszonych ogórkach to nie tylko tańsze zamienniki, ale również nasze lokalne przysmaki, które pod względem odżywczym w niczym nie ustępują tym azjatyckim.
Co zawiera sok?
Regularne spożywanie kiszonek podnosi naszą odporność – głównie poprzez pozytywny wpływ na mikrobiom, ale również za sprawą witamin i minerałów – wit. C, E i A, PP, K a także witaminy z grupy B, żelazo, cynk, magnez i fosfor. Sok po ogórkach zawiera bakterie kwasu mlekowego, jest zatem bakterio i grzybobójczy. Zawodowi atleci i weekendowi sportowcy doceniają go za wysoką podaż sodu. Ten cenny minerał tracimy podczas intensywnego wysiłku, a także w gorące dni, gdy pocimy się intensywniej niż zwykle. Taki sok z powodzeniem zastąpi izotonik – już pół szklanki po treningu znacząco zwiększy wydajność organizmu i przywróci równowagę elektrolitową.
Regularne picie soku z ogórków wpływa na utrzymanie prawidłowej wagi ciała. Pomoże w wypróżnianiu osobom cierpiącym na zaparcia, a wypity rano pobudzi metabolizm. Warto jednak pamiętać, że woda z ogórków może zawierać dużo soli. Zanim zdecydujesz się na zakup zapytaj lokalnego producenta o skład lub sprawdź na etykiecie. Im mniejsza zawartość soli na 100 ml soku, tym lepszy wybór. Smacznego!
Opracowanie: Kamila Gulbicka
Źródło: zdrowienapoziomie.pl
https://dobrewiadomosci.net.pl/
Gajowy zamieszcza, bo sam lubi i często pije.
Admin
Komentarzy 15 do “Sok z kiszonych ogórków – nasz polski „superfood””
Sorry, the comment form is closed at this time.
Maria said
Tam jest sporo prawdy ale tylko sporo.
Najlepszym „lokalnym producentem” kiszonych ogórków jest konsument. Tylko wtedy wiemy co trafia do słoika czy garnka. To mogą być kiszone ogórki czy buraki czy inne warzywa.
Sok czy skiśnięte warzywa spożywać należy na pusty żołądek, 4-6 godzin po posiłku. Wtedy bakterie zawarte w warzywach czy soku trafiają do jelit gdzie są najbardziej potrzebne.
Efektem prawidłowego używania soku czy warzyw jest poprawa trawienia która wyraża się między innymi w poprawie wyglądu stolca. Jak powinien wyglądać stolec to każdy może sprawdzić samodzielnie, są filmy na YouTube.
Poprawny wygląd i zapach stolca to właśnie świadectwo dobrego trawienia. Kulturalni ludzie sprawdzają co zostawiają w muszli klozetowej, to powinien być codzienny monitoring stanu zdrowia. Uczy tego indyjska medycyna.
Jeżeli układ pokarmowy nie działa prawidłowo to dostarczanie witamin czy minerałów do diety jest stratą czasu i pieniędzy dlatego że witaminy prawdopodobnie nie będą przyswojone. Kluczem jest właśnie poprawna praca jelit, a tą zapewnia poprawne używanie kiszonych ogórków, buraków czy innych warzyw.
bardzo said
Antykacyna. Od dawien dawna stosowana w środowiskach studenckich.
Isreal said
ad1 „Najlepszym „lokalnym producentem” kiszonych ogórków jest konsument.” święte słowa , a wielu z nas ma możliwości
no i kiszenie jest takie proste
ad2 łagodzi, i stosowana od zawsze
——
Jeśli się umie kwasić ogórki…
Admin
DanaLem. said
¨Jesli sié umie kwasic ogorki¨…alez,to dziecinnie proste! Wyparzone sloje(albo kamionka),lyzka soli(mniej lub bardziej czubata) na litr zimnej(byle nie chlorowanej) wody.Dodatki:zàbki czosnku,lisc i korzen chrzanu,baldachy kopru,liscie déby,wisni,czarnej porzeczki,(sol,oczywiscie kamienna).No i ogorki(najlepiej z wlasnego warzywnika albo ze ¨znanego zrodla).To tyle tradycja:tak robié,tak robiono kilkadziesiàt lat temu.Wtedy wkladano do beczki.Teraz istnieje jeszcze jeden sposob.Ogorki dajemy do 5-cio litrowych baniakow,po wodzie(wiem,plastik) wkladamy dodatki i zalewamy solankà;Zakrécamy. Do szyjki kazdej butli przywiàzujemy sznurek.Jego dlugosc zalezy od glébokosci studni(tu nieodzowny jest domek na wsi.(Do studni dajemy juz ukiszone ogorki,majà postac z tydzien w jakiejs spizarni.Zimna woda ma zatrzymac proces kisniecia i przechowac,z kilka miesiécy.Troché to mozolne ale,trud sié oplaca.Sà przepyszne! A sok!-samo zdrowie!!!
Te kiszoniaki ze stonki said
to nie to samo co kiszoniak zrobiony w chałupie ze swoich ogórków.
Czuć różnicę w smaku.
burak z kartoflandii said
Głupie pytanie: Włożyć do takiej butli ogórki to jeszcze jakoś można. Ale żeby je wyjąć przez taką wąską szyjkę to chyba się nie da i trzeba ciąć naczynie. Czy dobrze rozumuję postrzegam rzeczywistość?
... said
a co na to minister Niedzielski+szpec do specporuczeń Dworczy+prof.Horban??
A poza tym z osobistego doświadczenia – od iluś lat żyję na swojej kimczi>kapucha kiszona+buraki czerwone+marchewka+rzepa+DUŻO czosnku i oczywiście sok z kapuchy kiszonej>>AUSGEZEICHNET!!
BB POLECAM
JanuszT said
Moja ŚP MAMA JOANNA (nigdy Cię nie zapomnę MAMO. NIGDY!) bardzo lubiła ten sok z ogórków kiszonych pić. Po prostu jej służył i smakował… 😶
Isreal said
„Jeśli się umie kwasić ogórki…
Admin”
)) nie mam zielonego pojęcia o kiszeniu ani kwaszeniu, ale od lat kisimy(!) kilka beczek – 6-7 w zależności od tego jaką ilością ogórków dysponujemy. Koper chrzan własny. Czosnek czasami. Sól kupuję w Kłodawie bezpośrednio w dużych pakietach , więc „sól himalajska”.
No i w moim domu nazywamy kiszeniem to co robimy z ogórkami na cały rok w beczkach, natomiast kwaszeniem nazywamy przygotowanie na szybko tzw. małosolnych …. cudo
marina said
swego czasu w wieku nastu-lat ok20, na urlopie w PL , co wieczor „plywalismy” w alkoholu i wiadomo nastepnego dnia leziesz struty do knajpy sie ratowac. niestety piwko poranne mi nie sluzylo dlatego zapytalem z gupot czy majo sok z czegos kiszonego (u nas w domu kiszone zawsze na jakies tam choroby bylo zadawane ale jak na przepicie to matka ryczala jak LEW) no i dali z ogorkow.. pyszny byl! pozniej inni uczestnicy tez go zamawiali. dostawalismy za darmo bo i tak wylewali, ale jak sie Janusz wlasciciel o tym dowiedzial od razu dal cene jak za cole (jakies 1,80 zl wtedy)
Boydar said
Komentatorzy użyli dwukrotnie słowa „skiśnięty”. Ja tam Wam źle nie życzę ale lepiej żebyście nie mieli okazji przekonać się czym różni się od „kiszonego”.
NICK said
Czosnek zatem polecam kiszony.
Bo to wicie, rozumicie.
Zalety czosnkowe + kiszonka.
Niełatwo go ukisić,
Oj.
Gazda said
Re 8: To bardzo wzruszajacy wpis P. Janusza, ktory doskonale rozumiem, bo moglbym dokladnie to samo napisac o mojej sp. Matuli. Dzien Matki juz minal, ale podziw i szacunek dla naszych Rodzicielek beda trwaly wiecznie!!
Zby said
Wszelkie produkty z naturalnej fermentacji sa brdzo dobre na utrzymanie wlasciwej proporcji bakterii w systemie trawiennym.
Wybor produktu, ktory kupisz dzisiaj nalezy do Ciebie!
Z
Kubuś Fatalista said
Re 3 Admin – Warto wspomnieć, że ogórki kiszone i kwaszone nie są określeniami tożsamymi. Mało kto zna tę różnicę. Nie polecam produktów kwaszonych, natomiast jak najbardziej zgadzam się z zaleceniem aby samemu kisić zarówno ogórki jak i buraki, co samemu czynię od lat. W kamiennym garnku jeszcze z czasów PRL-u.