Adam Smith należy do tych martwych białych klasyków, na których wielu się powołuje, których mniej więcej kumaci kojarzą – i których niemal nikt nie czytał.
W istocie bowiem „An Inquiry into the Nature and Causes of the Wealth of Nations” było mocno osadzone w realiach XVIII wiecznej Brytanii, zwłaszcza podatkowych, zaś by być traktowane jako uniwersalny podręcznik ekonomii wymaga od czytelnika raczej szerszej perspektywy, także historycznej, nie zaś bezkrytycznego kultu.
Jak więc bardzo często w takich przypadkach – koniecznym jest każdorazowe wyłuskiwanie myśli autentycznie sformułowanych przez Smitha od komentarzy i opinii jego interpretatorów (czyli praktycznie niemal wszystkich późniejszych ekonomistów).