Polskie służby miały zweryfikować tożsamość części nielegalnych imigrantów, którzy przekroczyli polsko-białoruską granicę.
Przy tej okazji przedstawiono materiały znalezione w telefonach komórkowych cudzoziemców, mające świadczyć o ich powiązaniach z organizacjami terrorystycznymi, a także o skłonnościach zoofilskich i pedofilskich.