Alain Delon: opuszczę ten świat bez żalu
Posted by Marucha w dniu 2021-10-15 (Piątek)
Słynny aktor Alain Delon, który w wieku 82 lat od dawna nie grał w filmie, prowadzi życie emeryta zaszyty w swojej posiadłości w Szwajcarii.
W wywiadzie dla magazynu Paris Match, poświęconym 60. rocznicy kariery zawodowej, aktor przyznał, że jest rozczarowany współczesnym światem i opuści go bez żalu.
„Dzisiaj wszystko jest fałszywe, wszyscy interesują się tylko pieniędzmi. Nikt nie dotrzymuje słowa, ludzie są interesowni, codziennie zgłaszane są nowe przestępstwa. Opuszczę ten świat bez żalu” – powiedział aktor.
Według Delona jego najlepszym przyjacielem jest pies i marzy o tym, by zostać pochowanym w tym samym dniu, co on.
W jego posiadłości mieszka jeszcze osiem przygarniętych psów, królik i niepełnosprawny kot, któremu brakuje jednej łapy. Aktor znalazł go po tym, jak przywiązany do samochodu przez jakichś nieludzi był ciągnięty przez drogę. Zwierzę było na skraju śmierci – ale aktor wezwał i opłacił wtedy specjalny helikopter, aby eskortować rannego zwierzaka do weterynarza. Łapy jednak nie udało się uratować – ale dziś kot mieszka w posiadłości Delon’a i ma tu jak w raju.
Aktor ma też królika, którego również znalazł się bez łapy ledwo żywego.
Aktor w swojej posiadłości ma także niezwykłe miejsce. Jest nim cmentarz dla zwierząt, które żyły z Delonem w różnych okresach. Znajduje się tu aż czterdzieści pięć psich grobów i mała kapliczka ku pamięci dawnych zwierzaków. To na tym cmentarzu chciałby także spocząć właściciel majątku. Jak sam mówi na ten temat: „To będzie najwyższy przywilej!”.
„Dorastałem z psami i spędziłem z nimi większość życia. Pierwszym był doberman o imieniu Gala. Pewnego dnia byłem tak sfrustrowany, że nakrzyczałem na nią, a nawet ją lekko uderzyłem. Usiadła, spojrzała na mnie – i zobaczyłem, że płacze prawdziwymi łzami. Od tego czasu wszystko zrozumiałem, a teraz wszystkie moje psy zawsze się uśmiechają, ponieważ je kocham i mam w sobie spokój” – powiedział Alain Delon.
Aktor uwielbia owczarki belgijskie, czasami pozwala sobie na luksus „psa”, godny światowej gwiazdy. Alain Delon jako pierwszy we Francji nabył wielkiego mastifa tybetańskiego – i wtedy w kraju pojawiła się moda na tę rasę.
Nawiasem mówiąc, to Alain Delon jako jeden z pierwszych mówił o tym, że czworonogi dotknięte okrucieństwem muszą mieć własnych prawników. Podniósł tę kwestię po tym, jak został uczestnikiem w sierpniu 2009 r. procesu dwóch młodych mężczyzn, którzy złapali i podpalili Pinczera o imieniu Mambo w Pirenejach.
Ufny pies był nieostrożny podszedł do młodych mężczyzn i zaczął się łasić. A w odpowiedzi otrzymał…
„Wyobraź sobie, że oprawcy oblali go benzyną i podpalili tylko po to, żeby się zabawić… po prostu zabiłbym osobę, która to zrobiła. Nawet zwierzęta atakują się nawzajem tylko dla jedzenia, a nie dla rozrywki”- zeznawał aktor ze złością na procesie.
To Delon wezwał na miejsce weterynarza, któremu udało się wyciągnąć psa będącego trzema łapami na tamtym świecie. Wtedy po raz pierwszy w światowej praktyce sądowej sędzia zarządził, aby zwierzę było obecne na sali sądowej jako ofiara.
A Alain Delon wymyślił nową inicjatywę: zwierzęta powinny mieć wyspecjalizowanych prawników. W głębokim przekonaniu aktora, jeśli nawet bandyci mogą za darmo korzystać z usług obrońcy, to co powiedzieć o bezbronnych zwierzakach, które tak często stają się ofiarami oprawców?
Źródło: Paris Match/intermarium.news,
https://topniusy.eu/
Komentarze 23 do “Alain Delon: opuszczę ten świat bez żalu”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Voodoosch said
Wszystko ok tylko ja bym jeszcze zapytal jaki poglad na kwestie aborcji ma pan Delon.
Swarożyc said
Pan Delon nie zyje od kilku tygodni…
============
Pierwsze słyszę. Skąd Pan wziął tę (dez)informację?
Admin
Marcin said
To Belmondo nie żyje od kilku tygodni.
Zbyszko said
Oby tylko przed tym opuszczeniem tego świata, zdążył się wyspowiadać
Piskorz said
re 1 l jaki poglad na kwestie aborcji ma pan Delon.”….pytanie baranie !!. Mowa w art. jest o tym o czym jest…a nie o aborcji. !! Co ma piernik do wiatraka ?! Warto to co mówi rozpowszechniać…chwała mu za to ! A inni…winni brać przykład.!! p;s To pyt. o tę aborcję…to tak, aby judzić tym ozorem..!!
UZA said
„Oby tylko przed tym opuszczeniem tego świata, zdążył się wyspowiadać”
Obyśmy wszyscy zdążyli…
Kura domowa said
Czworonóg ma mieć prawnika? Ludzie oszaleli.
I*** said
„Alain Delon jakiego nie znamy” – interesujący film dokumentalny z 2015 roku.
„Samotność pojawiła się we wczesnym dzieciństwie i towarzyszy mi przez całe życie” – mówi Delon…
Voodoosch said
Ad Piskorz,
Juz tlumacze (jak baranowi). W dzisiejszym pieknym swiecie jest wielka troska o pieski, kotki, zolwie morskie, a nawet dzikie zwierzeta wlazace na pola rolnikow i niszczace plony.
Wiekszosc tych milosnikow zwierzat i obroncow ich praw bardzo czesto okazuje sie pozbawionymi empatii idiotami, ktorzy popieraja marsze kobiet, aborcje i gleboko wierza w zielona energie. Opieka i troska o zwierzeta jest chwalebna, jednak nie moze wychodzic poza opieke i troske o istoty ludzkie. Zapytaj pan takiej cwelebrytki, co opiekuje sie schroniskiem co by powiedziala na temat aborcji u jednej z jej suk, bo miejsca nie ma, w tymze schronisku, na nowe pieski. Pozniej zadaj to samo pytanie tej osobie o wyabortowanie plodu u Kasi co ma siodemke dzieci. Ja znam odpowiedz, a pan?
I*** said
Swego czasu syn francuskiej gwiazdy filmowej Brigitte Bardot – znanej obrończyni zwierząt – powiedział o swojej matce, ze bardziej zajmowała się zwierzętami, niż nim…
Piskorz said
re 9 Ja też tłumaczę jak . autorowi baraniego pytania. !!. Temat był jak wyżej i tzw. aborcja ma się nijak do treści wpisu o jego psach. !! Compris ?! Czy jeszcze nie? Przecież przy złej/głupiej woli…to wszędzie można wyskoczyć z tą aborcją !! /Której nie popieram !!/.
Piskorz said
re art opuszczę ten świat bez żalu”…ja też monsieur Delon!
Voodoosch said
Ad9. Dobrze, zostawmy aborcje. Alain Delon bzykal panienki, gdzie i jak popadlo. Kilka razy sie rozwodzil i w wiekszosci mial kompletnie w dooopie swoje dzieci. Prowadzil sie slabo. Teraz siedzi sam w „norze” w Szwajcarii i opiekuje sie zwierzetami. Prawdopodobnie jest to jego poczatek czyscca. Przezyl swoje zycie jak przezyl to teraz rodzina go olala, znajomi tez, wiec najlatwiej powiedziec „swiat jest zly”.
brawo Voodoosch ! said
a od siebie dodam, że te animalzielone ruchy i tęczowo skrobankowe też to dwie łapy jednego potwora co nosi fartuszek z cyrklem i węgielnicą.
Marucha said
Delon nigdy nie miał ambicji być świętym. Żył jak żył.
Ale z jego diagnozą świata się zgadzam.
Ja też nie mam wielu przyjaciół. Bo JA ich olałem.
Carlos said
A do tego ,oburzenie delona za podpalanie zwierzat domowych dla zabawy- tez uwazam za sluszne. Ludzie sa quje. I pani tez-jak mawial Maksymiuk.
I*** said
(13) Delon dwa razy się rozwodził! :)))
Gwoli przypomnienia…
W filmowej komedii „Jaka radość żyć” (1961, reżyseria Rene Clement) obok Delona wystąpiła nasza śliczna Basia Kwiatkowska – poniżej fragment filmu (bohater, grany przez Delona, przybywa do domu włoskiego drukarza, anarchisty, poznaje jego córkę…włoski obiad nie może obejść się bez makaronu). :)))
Bezpartyjna said
Kiedyś młodzi aktorzy, mam na myśli p. Barbarę Kwiatkowską i A. Delona byli tak naturalnie bardzo ładni a on przystojny. Z przyjemnością się na nich patrzy.
znismaczony said
> W jego posiadłości mieszka jeszcze osiem przygarniętych psów, królik i niepełnosprawny kot, któremu brakuje jednej łapy. Aktor znalazł go po tym, jak przywiązany do samochodu przez jakichś nieludzi był ciągnięty przez drogę. Zwierzę było na skraju śmierci – ale aktor wezwał i opłacił wtedy specjalny helikopter,
Najwyraźniej nie ma granic ludzkiej głupoty, ani skrzywienia. Po co taki chłam tutaj? Mamy mało głupców u siebie?
Rownie dobrze można by tu cytowac „próf” Śródę, Jachirę, Muchę, Palikota i kogo tam jeszcze.
———
Spierdalaj, gnoju.
Admin
JanuszT said
15. Podobnie mam też jak drogi Marucha, „przyjaciele” olali mnie, a ja ich, i wcale nie żałuję tego. Na wielu „ludziach” poznałem się aż zanadto i jest mi dobrze z tym co mam.
Tafor said
Delon się myli. Są zwierzęta które znęcają się dla przyjemności. Np. delfiny, orki czy szympansy polujące dla rozrywki na mniejsze małpy.
walerianda said
Ilu tu sędziów się znalazło a moralistów na zasadzie można i tak można i tak … Ja twierdzę jednak, że większość ludzi sama
dobrowolnie lubi nurzać się w błotku.
Asgard said
Niektórzy ludzie są tak skonstruowani psychicznie, że łatwiej im przychodzi okazywanie czułości zwierzętom niż ludziom.
Powody mogą być różne. Pewnie wiele na ten temat mogliby powiedzieć psycholodzy.
Fakty pokazują, że często gwiazdy piosenki czy kina właśnie słabo realizują się w życiu rodzinnym za to mają wiele serca dla zwierząt.
W Polsce funkcjonuje stereotyp Matki Polki i dlatego szczególnie bezdzietne kobiety „psiary” lub ” kociary” są negatywnie oceniane przez ortodoksów.