Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Homolka o Soros i Biden kontra Neta…
    Lily o Soros i Biden kontra Neta…
    kot policyjny o Psy policyjne w Kalifornii oka…
    Maverick o Wolne tematy (25 – …
    Gość o W Konfederacji każdy ma r…
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    MatkaPolka o Wolne tematy (25 – …
    Dziennik 1925 Andre… o Będziemy drugą Japonią?
    JW o Będziemy drugą Japonią?
    Maverick o Wolne tematy (25 – …
    Krzysztof M o Kłamstwo założycielskie czyli…
    Katon o Wolne tematy (25 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

Ruch Narodowy – QUI PRO QUO – endecji?

Posted by Marucha w dniu 2021-11-11 (Czwartek)

Spośród wielu polskich organizacji, które głoszą, że są „narodowe” i odwołujących się do dziedzictwa przedwojennej endecji wybija się niewątpliwie – powstały w 2014 – roku Ruch Narodowy.

Partia ta została zorganizowana przez środowiska nacjonalistyczne po sukcesach Marszów Niepodległości. I pewnie podzieliłaby losy dziesiątków innych prawicowych partyjek, które nie zdołały wybić się nigdy ponad 1-2 % poparcia w elektoracie, gdyby nie fakt, że zawiązana przez Ruch Narodowy koalicja z partią Korwin i Grzegorzem Braunem – Konfederacja – zaowocowała małym sukcesem wyborczym i koalicja ta zdobyła w wyborach 2019 – 11 mandatów.

Sukces ten dał wielu polskim patriotom nadzieję, że nowa formacja będzie zaczynem, który pozwoli skupić polskie siły patriotyczne i wolnościowe i po raz pierwszy od 10 lat rozbić monopol sił okrągłostołowych. Nowa pozycja Ruchu Narodowego na scenie politycznej każe zweryfikować jego podstawy ideowe i programowe, co jest niewątpliwie najważniejsze w późniejszym przekazie medialnym i budowaniu wizerunku wśród mas elektoratu.

Pierwsze pytanie jakie się nasuwa , czy to jest rzeczywiście partia endecka odwołująca się do dziedzictwa przedwojennego Ruchu Narodowego i Romana Dmowskiego, czy raczej są to tylko deklaracje medialne liderów a rzeczywistość idzie swoją drogą. Spróbujmy zanalizować parę wyróżników „narodowości” Ruchu Narodowego.

Stosunek do powstań. Kult tzw. „żołnierzy wyklętych”.

Roman Dmowski zawsze zwalczał polityczny romantyzm i miał negatywny stosunek do powstań: listopadowego i styczniowego. Uważał, że powstania te pogorszyły tylko położenie narodowe Polaków i odwlekły chwilę odzyskania niepodległości. Ruch Narodowy – wprost przeciwnie – zamiast potępiać głupotę i niepotrzebny insurekcjonizm buduje swoją tożsamość ideową na insurekcyjnym kulcie tzw. żołnierzy wyklętych, a potępia tych, którzy w pocie czoło budowali nowe państwo polskie od 1944 roku. Kult ten w Ruchu Narodowym osiągnął wielkie rozmiary i nawet próba zakwestionowania idealnego obrazu tzw. „żołnierzy wyklętych” spotyka się z wrogością większości członków i wykluczeniem krytyków. Łupaszka, Ogień, Rajs, Pilecki to panteon największych świętych, których bohaterstwa nie można podważać. Ich przelana krew to fundament Ruchu .

Największymi zdrajcami są zaś ci, którzy z nimi walczyli – czyli żołnierze Ludowego Wojska Polskiego i czerwonoarmiści, nawet jak bronili życia i mienia obywateli przed zwykłymi bandami. Zanurzeni są do cna w oparach absurdu insurekcyjnego, podbitego muzyką rap na Marszach Niepodległości, nie widzą nawet potrzeby analizowania bezsensu walki tzw. wyklętych i trzeźwego spojrzenia na historię tamtych czasów.

Zagrożenie niemieckie a rosyjskie

Budując swoją tożsamość na tzw. „wyklętych” Ruch Narodowy wypacza koleje wielkie dziedzictwo endecji i Romana Dmowskiego a mianowicie, zrozumienie faktu, że zagrożenie niemieckie jest groźniejsze od rosyjskiego. To Niemcy – w swym marszu na wschód po tzw. „lebensraum” zagrażają fundamentom geograficznym i ekonomicznym państwa polskiego i ten konflikt jest nieprzezwyciężalny. Mająca miliony kilometrów ziemi Rosja nie potrzebuje terenów polskich, zaś dla Niemiec ich zdobycie jest niezbędne w ekspansji ekonomicznej na Wschód.

Ruch Narodowy nie odrobił tej lekcji z Dmowskiego. Świadczą o tym działania i wypowiedzi liderów RN na temat restytucji Krymu, potępiające prezydenta Putina, czy też nazywanie rurociągu Nord Stream II – nowym paktem Ribbentrop Mołotow. Pamiętamy także niezrozumiałe stanowisko Roberta Winnickiego wobec próby zamach stanu na Białorusi i nieprzytomne atakowanie prezydenta Aleksandra Łukaszenki razem z Mateuszem Morawieckim i Niemcami.

Prawdziwy polski narodowiec, naśladując Dmowskiego, szuka współpracy z szeroko rozumianym Wschodem. Pamiętamy jak Dmowski w 1914 roku poparł Rosję i Ententę – co zapewniło Polsce miejsce w rzędzie zwycięzców w 1918, a nawet po zwycięstwie bolszewizmu utrzymywał poprawne relacje polityczne.

Dla Ruchu Narodowego współczesna Rosja jest przestrzenią postsowiecką, nieznaną, najczęściej przemilczaną i pogardzaną. Brak jest głębszego zrozumienia roli Rosji i Niemiec we współczesnej Europie.

Antyinteligenckość

Jedna z najbardziej rzucających się w oczy różnic pomiędzy przedwojennym Stronnictwem Narodowym a Ruchem Narodowym jest jego ukrywana antyinteligenckość. Nie ma w tym nic dziwnego. Działacze i członkowie RN, w przeciwieństwie do endecji z czasów Dmowskiego i Giertycha, składają się głównie z słabo wykształconego proletariatu wielkomiejskiego. Nie ma tutaj jak przed wojną – prawników, lekarzy, dziennikarzy czy nauczycieli. Zamiast muzyki Lutosławskiego i Chopina dominuje „narodowy” rap rodem z dzielnic murzyńskich w USA.

Przykładem też nie świecą liderzy, którzy nie posiadają wyższego wykształcenia. Jeszcze nie tak dawno jeden z przywódców Ruchu Narodowego – Marian Kowalski kpił sobie z czytania książek i chodzenia do teatru. W nagrodę partia wystawiła go jako kandydata na urząd prezydenta Polski. Było oczywiste, że dla większości Polaków ten antyinteligent nie jest żadnym wzorem, z którym można się utożsamić. Ośmieszał tylko powagę idei narodowej.

Przeciętni członkowie RN stanowią elektorat socjalno – roszczeniowy, bardzo bliski PIS i także bardzo podatny na hasła różnych świadczeń „plus”. Z tego względu możemy obserwować ich bardzo często niechętny stosunek do przedsiębiorców i ich postulatów rynkowych, wolności gospodarczej, kultu własnej pracy, samokształcenia.

Sentymentalizm i emocjonalizm

Będąc na bakier z podstawowymi postulatami realizmu wypracowanymi przez obóz narodowy przed II Wojną Światową, postawy członków RN cechuje sentymentalizm i ujawniający się w działalności emocjonalizm postaw. Z tego też względu członkami RN można łatwo sterować prostymi hasłami odwołującymi się do religii, moralności publicznej i zagrożenia przed obcymi.

Wielokrotnie byliśmy świadkami manifestacji i protestów organizowanych przez RN na podsunięte przez innych tematy, na przykład zagrożenia LGBT, gender, zagrożenia najazdem obcych pracowników, „obroną” Kościoła. Te hasła wywoływały gwałtowną reakcję i ferment. Natomiast brak było silnych reakcji na stare endeckie postulaty pracy u podstaw, samokształcenia, szkoleń, praktycznej walki o polski przemysł, handel czy też niszczoną kulturę i edukację. To nie salon inteligentów, gdzie dyskutuje się nad konkretnymi rozwiązaniami – ustawami, zaleceniami ale grono wiecowe, gdzie przy paru piwach towarzystwo w koszulach z orłem na piersiach pokrzyczy na „zboczeńców”, komuchów , kodziarzy a potem rozejdzie się do domów po dobrze spełnionym obowiązku wobec ojczyzny.

Brak realizmu politycznego

Najważniejszym niewątpliwie dziedzictwem Dmowskiego jest kult realizmu politycznego i polityki nakierowanej na wzmocnienie polskich zasobów zarówno ekonomicznych, jak i kulturalnych. Realne rozpoznanie i zrozumienia położenia narodu i państwa i znajdowanie adekwatnych środków zaradczych. Ale współczesny Ruch Narodowy ma tutaj taki sam kłopot jak z ideową spuścizną endecji. Pomimo głoszonych haseł często idzie on w poprzek interesom narodu i realnej gospodarki.

Na przykład głoszona z pełną mocą walka z emigrantami w sytuacji, kiedy na skutek tragicznej sytuacji demograficznej i fatalnej polityki państwa brakuje robotników w podstawowych gałęziach gospodarki. Bez Ukraińców i Białorusinów nie pracuje obecnie w Polsce ani „budowlanka”, transport czy też rolnictwo. Wiec głoszenie hasał skrajnie antyimigrancjich jest pozbawione realizmu i jest o zabieg czysto pijarowy skierowany do najsłabiej wykształconego elektoratu. W interesie polskich firm jest niewątpliwie możliwość pozyskania siły roboczej zza wschodniej granicy. Oczywiście pod pewną kontrolą.

Innym głośnym hasłami to obrona polskich mniejszości na wschodzie – szczególnie tych na Litwie i na Białorusi. Ale ta „obrona” prowadzona jest tak nieudolnie, że mniejszości te staja się w oczach tamtejszej większości tzw. V kolumną i są tym bardziej prześladowane i pozbawiane swych praw. Mamy z tym do czynienia np. na Białorusi.

Także wobec represji covidowych, które teraz są rzeczą najważniejszą w życiu narodu, gdyż uderzają w byt i podstawowe wolności obywatelskie, Ruch Narodowy nie staje zdecydowanie po stronie prześladowanych Polaków – pozbawionych prawa do pracy i polskich dzieci, które nie mogą się uczyć i przebywać z rówieśnikami. RN kluczy, niby potępia rząd ale wszyscy liderzy RN chodzą w maskach nawet kiedy nie muszą i zakazują kategorycznie wszystkim strukturom przyłączanie się do wydarzeń organizowanych przez wolnosciowców i antyszczepionkowców (2020) . W zamyśle jest to „mądre”, ale większość patriotów widzi tylko niską hipokryzję.

Podsumowanie

Na przykładzie przytoczonych powyżej paru wyróżników, widzimy, że powstały Ruch Narodowy nie jest raczej spadkobiercą przedwojennych tradycji i myśli endeckiej, pomimo, że stale się nań powołuje. Inspiracje czerpie raczej z efemeryd takich jak ONR, ale też tylko powierzchownie i wizerunkowo, wybierając oprócz koloru proporczyków tylko parę krzykliwych haseł.

Bardzo silny jest wpływ romantycznych porywów insurekcyjnych będących spuścizną po sanacji. Pomimo, że pozbawiony dopływu osób o szerszych horyzontach, skupia wciąż wielu gorących patriotów i ludzi naprawdę wartościowych, pragnących działać społecznie, którym trzeba pokazać tylko prawdziwe wartości endeckie i ukierunkować. Ale mogą to zrobić wyłącznie środowiska inteligenckie, uniwersyteckie – będące spadkobiercami autentycznej kultury Narodowej Demokracji.

Liderzy Ruchu powinni zrobić wszystko aby przyciągnąć ludzi wybitnych i poważnych i to także na poziomie lokalnym. Bez tego członkowie Ruchu Narodowego będą – tak jak teraz – tylko bezwolnymi narzędziami, wykorzystywanymi przez bezideową centralę bez skrupułów w walce politycznej, w czasie wyborów do zbierania podpisów, plakatowania, organizowaniu imprez dla liderów warszawskich i tego wszystkiego, co wie wiąże z hasłem: „przynieś, wynieś pozamiataj”.

Oderwani od autentycznych ideałów narodowych, koślawiąc je i wypaczając – na pewno nie będą magnesem przyciągającym rozumną młodzież prawicową. Będą tak jak i teraz politycznym QUI PRO QUO czyli tłumacząc z łaciny: „coś zamiast czegoś”.

Piotr Panasiuk
https://konserwatyzm.pl

Komentarzy 19 do “Ruch Narodowy – QUI PRO QUO – endecji?”

  1. Maverick said

    Marsz Niepodległości, śpiewają masoński hymn i jakiś rap z getta murzyńskiego.

    Prostackie krzyki, co świadczy że masoni nieżle wyprali im mózgi.

    Filmik nakręcony poprzez byłego Kalifornijczyka co wrócił do Polski.

  2. wow said

    Żołnierze „wyklęci” z NSz i NZW pojawili się min. dlatego, że po I wojnie światowej endecja nie miała żadnej siły zbrojnej w kraju. A Piłsudski miał POW i przejął Polską Siłę Zbrojną od Rady Regencyjnej więc w II wojnie światowej i po niej narodowcy chcieli mieć własne formacje w kraju to raz. Po drugie komuna stalinowska mordowała patriotów, więc partyzantka była to forma samoobrony. Po trzecie Polacy potrzebują też brac sprawy w swoje ręce przy oakzji likiwdacji kolaborantów. To, że „żołnierzy wyklętych” wykorzystuje się od lat politycznie, to nie ich wina. Strona „narodowa” mogła akcentować inne rzeczy niż rusofobia, trzeba było to robić. Bolesław Piasecki w czasie wojny podprządkował się AK- czy był taki nieomylny we wszystkim?

  3. wow said

    Z wszystkich „narodowych” ugrupowań będących po 89 r. w Sejmie Konfederacja i tak jest kilka pięter wyżej niż LPR z Macierewiczem i ZCHN z Niesiołowskim.

  4. NICK said

    Sami we sobie jesteśmy wolni.

  5. ojojoj said

    Jablonowski na rynku w Kaliszu spalil statuty kaliskie zydowskie http://www.youtube.com/watch?v=FwtsF7uWpik

    re. 1
    w Kaliszu spiewano Rote jako hymn

  6. Głos z Kociewia said

    „Na co owemu doktoraty, jeśli ów jest chamowaty” —. Wykształciuchy typu PO, post-komuniści słowem , tzw. wolnościowcy, anty-narodowcy ZYSK WŁASNY uważają za rzecz najistotniejszą.,, pogardzają dobrem wspólnym = bonum commune, pogardzają człowiekiem, który nie ma nic. . Ów Piotr Panasiuk powinien schować się pod ziemię ze wstydu za słowa, że moralność, religia, etc. to „proste hasła”. . No to niech poda te wznioślejsze.hasła. . Czy hasła aborcjonistek, egoistów z pod znaku LGBT, anty-narodowe, kotra- tradycji. są nimi ?

  7. walerianda said

    Ad. 5 Niestety spalił tylko egzemplarz ….
    Nawet nie warto powtarzać tego.

  8. Zbyszko said

    Maverick @1 W pełni się zgadzam. Czy Polacy powinni czcić przywiezienie salonką z „internowania” (w luksusowej wilii) w Magdeburgu zdrajcy, agenta zaborców?
    Czy to są Polacy, czy pożytecznie idioci?!, czy to są patrioci, czy zdrajcy, skoro tym swoim idiotyzmem robią wodę z mózgu kolejnym pokoleniom Polaków. Przecież ci pożyteczni idioci wychowują młode pokolenia.
    Okupant-zaborca niby ściga ten cały Marsz Niepodległości, a gruncie rzeczy śmieje się do rozpuku przy butelkach szampana, że ma darmową antypolską propagandę.
    A Polak jak był głupi, tak dalej jest głupi…
    P.S. gdyby przynajmniej ktoś tam z nich przeczytał Dzienniczek Św Siostry Faustyny, jak to powołują się na religijność, to wiedziałby jeden z drugim, jak ten „patriota” którego czczą, umierał.

  9. Ale dlaczego? said

    Autor trochę ma racji, a trochę bzdety wypisuje.
    To drugie to np. kwestia nie wspierania przez Konfederację ruchów antyszprycowych. Może w 2020, ale nie w tym roku.
    To samo z imigrantami.
    Poprzez ściąganie Ukrów z kraju banderowskiego nie tylko instalują pisiory V kolumnę w Polsce, bardzo groźną, ale i utrwalają rozdzielenie milionów Polaków na obczyźnie od możliwości powrotu do kraju. Choćby przez blokowanie miejsc pracy przez Ukrów i zaniżanie tym samym płac w Polsce (brak presji płacowej na firmy). I takia ciekawostka. Pisiory pozwalają firmom, w większości zagranicznym, pobierać ulgi w strefach ekonomicznych stworzonych dla Polaków, choć zatrudniają obcikrajowców. SKANDAL! Autor oczywiście tego nie widzi…
    A rusofobia i brak szerszych programów na dzisiejsze czasy oraz brak „pracy u podstaw” to oczywiście błędy RN.

  10. Swarożyc said

    Ktoś jest zdziwiony?!

    Podstawową metodą działania Niemców, żydów i Rosjan przeciw Polsce jest sianie chaosu + kilka podstawowych narzędzi z inżynierii społecznej…
    Najlepszy opis tych działań dostarczają nam „Protokoły mędrców Syjonu”…

  11. Lily said

    SYMBOLE I GESTY, jakich UZYWA
    mowia same ZA SIEBIE.
    Pytanie.
    Jaka LOZA?.
    Proste. Mowia TO CO LUD chce Uslyszec,
    i robia na Tym KASE.

  12. Czaruś said

    ad. 5/ A kto im dał zgodę na występy na rynku w Kaliszu? Gołym okiem widać, że to hucpa pod „głupich polaczków”! Trzeba odwrócić uwagę tubylców od innych ważnych tematów. Aktor Jabłonowski jest w tym bardzo dobry. Nie wierzę, że szef (burmistrz, prezydent) Kalisza tak by się głupio dał podejść (nie wiedział, co planują)!

  13. Jako patriotyczno - modlitewny said

    Tak został zgłoszony prezydentowi marsz w Kaliszu.

  14. Solidarność z opozycją na Białorusi i rożnymi borysami said

    wyraził ostatniu ruch narodowy.

    On już na amen jest spalony.

  15. błysk said

    Roman Dmowski pozostawił narodowcom trzy wskazania : 1. geopolitykę czyli, że Polska leży między Niemcami ,a Rosją 2. Polaka – katolika 3. Elity narodowe . Nowoczesny ruch narodowy musi dodać do tych wskazań : teorię cywilizacji Feliksa Konecznego . Geopolityka polega na odcięciu się od NIemiec w racji zasadniczych : Niemcy są zakałą Europy ,bowiem w 16 wieku rozbili jedność chrześcijaństwa na katolicyzm i protestantyzm , z tego kraju wyszedł też komunizm , w XX wieku – hitleryzm ,a obecnie neomarksizm , trzeba natomiast próbować ułozyć stosunki z Rosją .

    Wbrew pozorom nie jest to niemożliwe. Ostatnio wyczytałem u Maruchy o pogłądach Putina ,że rewolucja nie rozwiązuje problemów ,ale je pozostawia i wzmacnia ,że bolszewicy usiłowali zniszczyć odwieczne rosyjskie wartości : wiarę ,moralność ,rodzinę .Obecnie zaś chce to uczyć Zachód. Putin przedstawia się jako zwolennik konserwatywnych wartości. Są to poglądy ,które podzielam.

    Inna kwestią jest aborcja w Rosji, aids na Syberii czy niezwalczone dotąd pijaństwo .Pozostawmy to jednak jako wewnętrzną sprawę Rosji. Oczywiście ,od czasów Dmowskiego pojawiły się tu nowe problemy : osunięcie bolszewików od władzy oraz ukrainizm i białorusizm. Druga kwestia Polak – katolik ,przedstawiona przez Dmowskiego jako niemal jedność polskości i katolicyzmu ,zmienia się po II Soborze Wat. Jest dywersja masońsko- protestancka w Kościele ,która zagraża polskości . I trzecdia wreszcie sprawa – elity narodowe : jako konieczność ich wytworzenia ,bo to one maja kierować losami narodu. Dodajmy do tego obronę cywilizacji łacińskiej ,zachodniej i polskiej ,którą sformułował Feliks Koneczny. Tak widzę konieczność realizacji dorobku Dmowskiego i F. Konecznego .

    Autor artykułu przemieszał te wartości . W skrócie : nie ma racji co do żołnierzy wyklętych ,oni bowiem bronili cywilizacji łacińskiej przeciwko sowietom,którzy rządzili w ZSRR, a byli to przecież nie Rosjanie ,ale od roku 1917 -żydzi. Zachwalanie pracy w PRL ,pod nadzorem służalców sowietów jest oczywiście błędem .Inne uwagi wymagają zastanowienia. Racją jest ,że obecny ruch narodowy nie wykształcił grupy inteligenckjej i bazuje na środowisku wielkomiejskim ,częściowo lumpenproletariackim ,że nie próbuje odbudowywać stosunków z Rosją ,że dodajmy już poza artykułem , nie myśli o montowaniu elity narodowej ,wreszcie ,że jest bierny w swej masie co dywersji w Kościele .Dlatego trzeba pracować nad zmianą .

  16. Swarożyc said

    Jak patrzę na buziaczki polskich narodofcuf, to oczami duszy widzę stepy Akermanu i piaski pustynii Negew…

  17. Piskorz said

    re 10 Najlepszy opis tych działań dostarczają nam „Protokoły mędrców Syjonu”…Trąbie o tym , gdzie się, ale dla kolegi…to starocie nieaktualne.!! Jest do kupienia koło św. Anny w stolicy do godz. 17, cena 30 zł. na ławie z prawej strony.!! Ewentualnie w sieci, ale potem trzeba lecieć do drukarni.

  18. Piskorz said

    re 12 szef (burmistrz, prezydent) Kalisza tak by się głupio dał podejść (nie wiedział, co planują)!”_”….może mu powiedzieli, że będą palić np. Mein Kampf”. A tu coś innego z dymem poszło..!

  19. Ciekawe ile to powisi? said

    Ależ obecny Ruch Narodowy bierze z Konecznego całymi garściami.
    Koneczny twierdził, że Rosjanie dopuszczali się gorszych zbrodni niż niemcy. A przypominam, że Koneczny zmarł po II wojnie światowej.
    Pisał, że Rosjanie nie mieli w ogóle uczonych, artystów, ludzi kultury, nauki i sztuki, a jedynie wymyślali wynalazki związane z wojną bo są turanami, którzy poza wojną i zabijaniem nic więcej nie potrafią.
    Czy ta ocena jest obiektywna oceńcie sami.

    ———
    Czy Panu coś pierdolnęło w instalacji?
    Coś Pana nie lubię…
    Admin

Sorry, the comment form is closed at this time.

 
%d blogerów lubi to: