80 % pacjentów w stanie ciężkim to zaszczepieni – Świnoujście
Posted by Marucha w dniu 2021-11-25 (Czwartek)
80 % pacjentów w stanie ciężkim to zaszczepieni – Jak wygląda sytuacja w Świnoujściu?
Sanepid odmawia podania danych ile osób zakażonych jest osobami niezaszczepionymi, a ile z nich przyjęło szczepionkę na covid
W Niemczech przy wszczepieniu 70% mamy drastyczny wzrost zakażeń.
Jak podaje były komisarz FDA: zakażenia Covid wśród zaszczepionych częstsze niż się wydaje – przy takich informacjach nie można przejść obojętnie i zapytać: Przed czym chroni sczepienie – bo wiemy że zaszczepieni zakażają się – chorują i umierają !!
Komentarzy 6 do “80 % pacjentów w stanie ciężkim to zaszczepieni – Świnoujście”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Cypisek said
Jak lekarze pulmonolodzy leczą zapalenie płuc?
W pulmonologii wobec pacjentów z niewydolnością oddechową od zawsze obowiązywała złota zasada: za wszelką cenę nie intubować i nie podłączać do respiratora. To często prowadzi bowiem do bakteryjnego szpitalnego zapalenia płuc, sepsy i zgonu.
https://pulsmedycyny.pl/prof-kuna-o-chorych-z-niewydolnoscia-oddechowa-za-wszelka-cene-nie-intubowac-i-nie-podlaczac-do-respiratora-wywiad-1131406
maks said
https://noweateny.pl/International/details/427/MEDYCZNY-DOWD-NAUKOWY-E-SZCZEPIENIA-MRNA-COVID-S-MORDERSTWEM-INFORMUJE-CZASOPISMO-MEDYCZNE-NR-NA-WIECIE-
Greg said
CD.
https://noweateny.pl/
Julian Tuwim.
ŻYDZI
Czarni, chytrzy, brodaci,
Z obłąkanymi oczyma,
W których jest wieczny lęk,
W których jest wieków spuścizna,
Ludzie,
Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna,
Bo żyją wszędy,
Tragiczni, nerwowi ludzie,
Przybłędy.
Szwargocą, wiecznie szwargocą
Wymachując długimi rękoma,
Opowiadają sobie jakieś trwożne rzeczy
I uśmiechają się chytrze,
Tajnie posiedli najskrytsze
Z miliarda czarnych, pokracznych literek
Ci chorzy obłąkańcy,
Wybrany Ród człowieczy!
Pomazańcy!
Pogładzą mokre brody
I znowu radzą, radzą…
– Tego na bok odprowadzą,
Tego wołają na stronę,
Trzęsą się… oczy strwożone
Rzucą szybko przed siebie,
Czy ktoś nie słyszy…
Wieki wyryły im na twarzach
Bolesny grymas cierpienia,
Bo noszą w duszy wspomnienia
O murach Jerozolimy,
O jakimś czarnym pogrzebie,
O rykach na cmentarzach…
…Jakaś szatańska Msza,
Jakieś ukryte zbrodnie
(…pod oknami… w piątki… przechodnie…
Goje… zajrzą do okien… Sza! Sza-a-a!)
D-T said
Kiedy pojawiła się ta fakedemia z urzędu ją uznałem za próbę obalenia i tak wątłego prawa obywatelskiego. Kiedy ogłoszono certyfikaty, paszporty medyczne i kody QR które dotychczas stosowano na świniach i krowach – uznałem że nie ma żadnej pandemii, lecz ktoś (wiem kto) oblicza populację uległych systemowi indoktrynacji. Krótko mówiąc – trwa szacowanie sił.
Zbroimy się, bo to jedyna szansa by przeciwstawić się złym zamiarom zbyt bogatych i w ich mniemaniu bezkarnych typów spod gwiazdy.
UZA said
„…Jakaś szatańska Msza,
Jakieś ukryte zbrodnie
(…pod oknami… w piątki… przechodnie…
Goje… zajrzą do okien… Sza! Sza-a-a!)”
W odpowiedzi na ten cytat, zaproponuję, a raczej przypomnę inny ( z tej Witryny): „Módlmy się za żydów wiarołomnych, aby Bóg i Pan nasz zdarł zasłonę z ich serc…”
Wracając do głównego tematu – zaszczepionych też jest mi żal i bardzo mnie martwi, że Polacy tak chętnie ulegają podziałom, dają się na siebie napuszczać. Nawet po naszej stronie można czasem zauważyć nutę złośliwej satysfakcji : „szczepany mają za swoje”, „doigrali się”, „nie trzeba było ulegać propagandzie” itp. Nie powinniśmy się odwracać od naszych biednych rodaków, którzy przyjęli wiadomy preparat. Oni muszą wiedzieć, że w razie czego jesteśmy gotowi pospieszyć im z pomocą. Natomiast sprawcy ich i naszych nieszczęść na litość nie zasługują. Mogę zrozumieć, że kogoś zmuszono do wyszczepienia groźbą utraty środków utrzymania. Nic jednak nie usprawiedliwia psychopatów, ich lokalnych sługusów i siepaczy. Oni dobrze wiedzą co robią i cynicznie przeznaczają na zagładę miliony ufających im ludzi. Wiem, że Bóg ich ukarze, ale chciałoby się już tu zobaczyć ich marny koniec…
Marucha said
Re 5:
Pani Uzo, o ile mogę się zdobyć na jakieś tam współczucie dla ludzi, których zmuszono do przyjęcia „szczepionki”, o tyle dawno już pożegnałem się z kretynami-szczepanami i otrzepałem swoją odzież z ich prochu.