W znanej anegdocie Jaś zepsuł powietrze w klasie i został za to wyrzucony na korytarz. Stoi więc pod drzwiami powtarzając: „gdzie tu sens gdzie tu logika?”. Nie miałby tego problemu gdyby wiedział, że obok logiki dwuwartościowej, wielowartościowej, rozmytej czy boolowskiej istnieje specyficzna i niepowtarzalna logika konstancińska.
[W wersji znanej przez gajowego chodziło o Icka, który zaśmiewał się, że to jego koledzy a nie on siedzą w smrodzie, ale to rzecz mniejszej wagi – admin]