Zdobycze liberalnej demokracji
Posted by Marucha w dniu 2022-01-18 (Wtorek)
W Święta o piątej rano awantura rodzinna u sąsiadów i interwencja policji. Policjanci nie mają kodu wejściowego do bramy ani na klatkę schodową. Zmuszeni są dzwonić pod pierwszy lepszy numer i trafiają na mnie. Po prostu mieszkam na parterze.
Podobno policjanci nie są uprawnieni do używania kodu. To dziwne bo swobodnie dysponują kodem choćby śmieciarze, dozorca i pracownicy administracji. Za czasów przebrzydłej komuny milicjanci jak pamiętam zawsze używali kodu do bramy. Wolność przyniosła nam zatem przywilej budzenia nas w nocy.
W nocy budzą nas zresztą nie tylko policjanci. Za komuny w bramie wisiała lista lokatorów i ich goście nie błąkali się bezradnie po klatkach schodowych. Co ważniejsze bez problemów trafiało do pacjenta pogotowie. Kiedyś o drugiej w nocy obudzili mnie waląc w szybę sanitariusze poszukujący dotkniętej zawałem pani Kowalskiej (autentyczne). Nie mogłam im pomóc choć miałam świadomość, że w tym przypadku liczą się minuty. Nie identyfikowałam osoby o tak rzadkim nazwisku.
Nie wiem i nie chcę wiedzieć jak to się skończyło. Zdjęcie tablicy lokatorów z bramy jest efektem histerycznego stosunku administracji do tak zwanego RODO. W przychodniach zdrowia też nie wolno wywoływać pacjentów po nazwisku. Byłam świadkiem wywoływania przez rejestratorki pacjentów po imieniu co powoduje nieuchronnie konflikty gdy przed gabinetem lekarskim spotka się kilka osób o tym samym imieniu. Alternatywą jest wywoływanie pacjentów według dolegliwości, jak w znanym dowcipie: pierwszy wchodzi pan z kiłą, a następny z rzeżączką.
Skarżyli mi się znajomi, którzy poszukiwali zaginionej starszej osoby, że nie tylko nie chciano im udzielić żadnej informacji w szpitalach lecz jak im powiedziano w komisariacie, szpitale nie udzielają podobnych informacji nawet policjantom. Zdarza się że osoba z demencją utyka na dłuższy czas w jakimś domu opieki podczas gdy rodzina bezskutecznie jej poszukuje.
Ustawa psychiatryczna, która powstała zapewne w dobrych intencjach [?? – admin], również utrudnia rodzinie zaopiekowanie się chorym. Jeżeli chory nie udziela na to zgody rodzina nie może nawet zapoznać się z diagnozą ani otrzymać epikryzy przy odbieraniu go ze szpitala. Przyczyną jest trend w psychologii i psychiatrii zgodnie z którym najchętniej obciąża się odpowiedzialnością za chorobę pacjenta jego rzekomo toksyczną rodzinę.
Oczywiście zdarzają się naprawdę toksyczne rodziny, a przeżycia z dzieciństwa mają ogromny wpływ na psychikę dorosłego, lecz odcinanie chorego od rodziny często powoduje zepchnięcie go na margines życia społecznego. Szpital psychiatryczny nie zapewni przecież pacjentowi utrzymania, nie zapłaci za niego czynszu ani nie opłaci leczenia stomatologicznego. Bez opieki rodziny chory nieuchronnie wyląduje w noclegowni, na dworcu lub w najlepszym przypadku w jakimś domu opieki. Stosowanie wobec chorych demokratycznych zasad i procedur ma dokładnie taki sam sens jak powierzenie pacjentom szpitala psychiatrycznego demokratycznego wyboru ordynatora drogą głosowania. [Niech Pani nie podsuwa im pomysłów! – admin]
Nasze zdobyte wraz z niepodległością prawa i przywileje to nie tylko prawo do ukrywania swego nazwiska i adresu przed lekarzem pogotowia, prawo do odmowy leczenia psychiatrycznego gdy nam odbija szajba oraz prawo do odmowy pomocy ze strony rodziny, która jedyna chce i może nam pomóc. Jednostka ludzka uzyskała w katalogu niezbywalnych praw ludzkich również prawo do głupoty. Nie w takim sensie, że każdy ma prawo sobie myśleć co chce lecz, że głupi ma prawo narzucać swoje głupie poglądy innym. Również nie w sensie, że dla każdego powinno się znaleźć jakieś miejsce w społeczeństwie lecz, że każde miejsce w społeczeństwie powinno być dostępne dla każdego.
Rektorzy uczelni są nagminnie nękani skargami studentów, którym nie odpowiadają treści wykładów czy też poglądy wykładowców. Ci młodociani troglodyci twierdzą, że wykładowca sceptyczny w stosunku do dogmatu globalnego ocieplenia lub nie uznający istnienia przeszło pięćdziesięciu arbitralnie wybieranych płci zagraża ich poczuciu mentalnego bezpieczeństwa. Co gorsza utrwala się a nawet egzekwowany prawnie jest pogląd, że uczelnia to miejsce gdzie każdy powinien czuć się jak w domu i mieć prawo do swobodnej ekspresji.
Przykład dają niektórzy wykładowcy (jak pewna pani profesor z uniwersytetu szczecińskiego) raczący słuchaczy słowami nadającymi się wyłącznie do wykropkowania. Natomiast inni profesorowie tacy jak profesor Piotr Nowak z Białegostoku, który ośmielił się żądać usunięcia z zajęć notorycznie zakłócającego ich przebieg awanturnika są przywoływani do porządku przez uczelniane władze, a nawet zagrożeni utratą pracy.
Twierdzenie, że uniwersytet jest właściwym miejscem dla osób zaburzonych psychicznie jest przecież dokładnie realizacją ideałów Lenina, który podobno uważał, że kucharka może rządzić państwem. Niektórzy twierdzą, że wymyślił to i Leninowi przypisał Leszek Kołakowski gdy w intelektualnych konwulsjach rozstawał się z marksizmem. To właśnie Kołakowski (miedzy innymi wraz z Zimandem) usuwali kiedyś profesorów z uczelni. Tyle, że Zimand gorąco tego żałował i uczciwie się do tego przyznawał.
W naszych nie stalinowskich przecież czasach profesor Nalaskowski był zawieszony w prawach wykładowcy na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika za wypowiadanie krytycznych uwag na temat LGBT a profesor Budzyńska z Uniwersytetu Śląskiego była nękana przez uniwersyteckie władze za głoszenie niezgodnych z ideologią gender poglądów na aborcję.
Podsumowując: pani Lempart ma niezbywalne prawo lżyć przechodniów i policjantów. Profesor akademicki nie ma prawa formułować poglądów niegodnych z obowiązującym ideologicznym paradygmatem
Możemy tłumnie i bez masek uczestniczyć w politycznych awanturach. Nie wolno nam bez maski wejść do sklepu i tramwaju.
Mamy prawo ukrywać swój adres przed policją i lekarzem pogotowia. Bez potwierdzenia zaszczepienia się eksperymentalną szczepionką tracimy prawa publiczne=nie możemy podróżować, pracować czy studiować.
Oto zdobycze liberalnej demokracji.
Izabela Brodacka Falzmann
https://naszeblogi.pl
Komentarzy 10 do “Zdobycze liberalnej demokracji”
Sorry, the comment form is closed at this time.
wewewe said
Znalezione:
„Bankierzy zapewnią, że pozostaniemy w długach. Firmy farmaceutyczne zapewnią, że pozostaniemy chorzy. Producenci broni zapewnią, że będziemy kontynuować wojnę. Media zapewnią, że nie poznamy prawdy. Rządy zapewnią że będzie to zrobione legalnie.”
Krzysztof M said
To są zwyczajne elementy procesu demontażu państwa.
NC said
Jestem szczęśliwy, że poszedłem w końcu na emeryturę i nie muszę więcej mieć więcej do czynienia ze zwyrodniałym systemem tzw. wyższych uczelni i galopującą opresją Politycznej Poprawności.
Boydar said
To są nowatorskie metody judaizmu wobec goim.
revers said
Re1
Wychodzi ze szkoly i uczelnie beda sluzyly do wyksztalcenia nieukow i niewolnikow kolejnego systemu pandemiczno klimatycznie gendrowego.
https://www.brighteon.com/309456de-31af-42e4-b117-5828147487a5
Grace said
Teraz jeszcze bardziej rozumiem dlaczego kiedy moj siostrzeniec skonczyl Politechnike Wroclawska i po kilku miesiecznym pobycie poza Polska do niej powrocil, zaczynajac nowe zycie od szukania pracy. Poniewaz zawsze byl jednym z najlepszych, praca znalazla sie natychmiast. Opowiadal mi jak przyszly pracodawca jasno wyrazil swoj poglad w ogloszeniu kogo szuka. Tylko absolwentow Politechniki Wroclawskiej. Podobno byla to jedna z niewielu polskich uczelni ktora oparla sie „nowemu swiatu” i funkcjonowala normalnie. Jak za znienawidzonej komuny. Dzis o normalnosci mozemy tylko pomarzyc a o tych dzisiejszych absolwencikach to juz nawet nie wspomne. Szkoda nerwow.
karlik said
„Zdjęcie tablicy lokatorów z bramy jest efektem histerycznego stosunku administracji do tak zwanego RODO.” –
Mieszkam w Niemczech, przecież tam są takie same przepisy. W każdym domu są dzwonki z nazwiskami, oraz skrzynki pocztowe z nazwiskami. Dlatego listy z błędnym adresem gdzie nie zgadza się nazwisko nie zostanie wrzucony do innej skrzynki.
Krzysztof M said
Ad. 4
To są nowatorskie metody judaizmu wobec goim.
Oddaliśmy im nauki humanistyczne. No to mamy.
tras said
Obrzydliwe pierdoły i insynuacje.
Pani Falzmann to wdowa po uczciwym inspektorze NIK, którego zamordowano za to, źe był uczciwy.
Admin
———————-
p. Falzman-Brodacka należy do grona obalaczy komuny-odzyskiwaczy niepodległości ad1989 – wszystko pod egidą i za kasę naszego najważniejszego sojusznika:USA-Izrael-NATO-WB-IMF
i po 33 latach dochodzi do konkluzji
że NIE O TAKIE POLIN
nam szło.
Jesteśmy – jak Ukraina –
Colonized Police State: US-Occupied Territory
.https://stephenlendman.org/2022/01/19/colonized-police-state-ukraine-us-occupied-territory/
i co mamy się PRZYZWYCZAJAĆ??
bo dudex leci w trymiga do Kijowa razem z senatorami jankeskimi jak porządne szabesgoje – dawać odpór ruskiej agresji i szantażowi Putina wobec ‚wolnego, demokratycznego świata’
i dlatego, że w POLIN >skolonizowanym państwem-terytorium okupowanym przez USA-Izrael-NATO
rządzą szabesgoje>od Jarkacza-Morawer po Kwacha-Tuska?
Wlodek said
Ad.
„… Zdjęcie tablicy lokatorów z bramy …”
Zdejmowanie list lokatorów, jeżeli dobrze pamiętam, zaczęło się jeszcze pod koniec stanu wojennego, w budynkach zasiedlonych przez służby mundurowe, Miało to zapewnić bezpieczeństwo miru domowego funkcjonariuszom i ich rodzinom (takie RODO dla wybranych).
Wprowadzenie RODO w Europie w 2016 (właściwie, zunifikowanie wszystkich „RODO dla wybranych”) było tylko przygrywką do anonimizacji danych o decydentach (tych „wybranych”).
Wprowadzenie maseczek, w których obecnie chętnie występują przeważnie decydenci i parlamentarzyści, miało chyba tylko dodatkowo zapewnić im ochronę ich „wizerunku”, przed pamięcią zbiorową mas, które próbują zniewolić (a może i unicestwić). Tu jednak mogą się przeliczyć, bo z oczu, brwi i ich ukształtowania można więcej odczytać i dlatego od wieków ukrywano właśnie tą część twarzy podczas zabaw (np. karnawał) lub występków (np. napady).
P.S.
Powstał już nowy sektor usług:
„… Od wejścia unijnego rozporządzenia dotyczącego ochrony danych osobowych – RODO – anonimizacja danych stała się powszechnie znanym procesem. Jej automatyzacja dla wielu firm jest kluczowa, z powodu ilości przetwarzanych danych osobowych. Właśnie dla takich firm stworzyliśmy anonimizator, który gwarantuje szybką, sprawną anonimizacje danych. …”
[https://e-msi.pl/anonimizacja/]