Grecja chroni swoje bezdroża
Posted by Marucha w dniu 2022-01-31 (Poniedziałek)
Grecja zapewniła ochronę prawną sześciu pozbawionym dróg górskim obszarom Natura 2000, wprowadzając pierwszą w Europie krajową politykę dotyczącą bezdroży – poinformował europejski oddział Society for Conservation Biology.
Ciągły rozwój dróg poważnie zagraża różnorodności biologicznej i ekosystemom na całym świecie, powodując podział terenów na coraz mniejsze fragmenty. Wprowadzając jako pierwszy kraj w Europie narodową politykę ochrony bezdroży, Grecja objęła ochroną prawną sześć górskich obszarów Natura 2000, co ma zapobiec ich dalszej fragmentacji.
Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis ogłosił program ochrony „Nietknięte Góry” na konferencji klimatycznej (COP26) i przedstawił go 21 stycznia 2022 r. Sześć decyzji ministerialnych podpisał wiceminister środowiska i energii Giorgos Amyras.
Ustawodawstwo wyklucza wszelkie sztuczne zmiany w środowisku naturalnym, które zmieniają charakter sześciu obszarów dziewiczych gór. Oznacza to, że bez zmian pozostanie 974 km2 terenów górskich (0,74 proc. powierzchni Grecji). Nowe drogi i inna infrastruktura są tam zakazane. Ma to być początek szerszej krajowej polityki.
Society for Conservation Biology-European Section (SCB-ES), reprezentująca 28 krajów europejskich międzynarodowa organizacja profesjonalistów zajmujących się ochroną przyrody uważa grecką inicjatywę za pionierską w Europie i kluczowy krok w łagodzeniu kryzysu klimatycznego i bioróżnorodności. „Mamy nadzieję, że ta ważna inicjatywa będzie kontynuowana w Grecji i zachęci inne kraje europejskie do utrzymania ostanich obszarów bezdrożnych w Europie”, mówi John Piccolo, przewodniczący SCB-ES.
Europa jest kontynentem o największej fragmentacji związanej z drogami, ale nadal posiada duże połacie nierozdrobnionych ziem naturalnych. Naukowcy wzywają do powstrzymania rozbudowy infrastruktury na obszarach o wysokiej bioróżnorodności oraz do wdrożenia polityki bezdroży dla bioróżnorodności i zachowania funkcji ekosystemów. Podczas gdy obszary pozbawione dróg są od 20 lat chronione w USA zgodnie z regułą ochrony obszarów bezdrożnych, Grecja jest pierwszym krajem w Europie, który legalnie rozwiązuje sedno problemu: niekontrolowany rozwój dróg, który jest niepowstrzymanym motorem zmian w użytkowaniu gruntów.
Strategia UE na rzecz różnorodności biologicznej 2030 zobowiązuje do ochrony co najmniej 30 proc. powierzchni lądowej UE i zapewnienia ścisłej ochrony jednej trzeciej tej powierzchni.
„Paradoksalne jest to, że w tym samym czasie, kiedy miliardy euro zostaną zainwestowane w przywracanie zdegradowanych gruntów w ramach unijnej strategii ochrony różnorodności biologicznej, naturalne i nieskazitelne ekosystemy pozostają podatne na nowe drogi i projekty pochłaniające ziemię” – mówi Vassiliki Kati, grecki profesor z University of Ioannina, główny autor publikacji, która dostarczyła dowodów do podjęcia tej decyzji politycznej.
Zdaniem specjalistów z University of Ioannina zapewnienie statusu prawnego bezdroży pozostałym nierozdrobnionym obszarom będzie prostym i opłacalnym sposobem na zaradzenie kryzysowi klimatycznemu i kryzysowi bioróżnorodności w UE. Grecka inicjatywa powinna inspirować politykę ochrony bezdroży w innych częściach Europy i świata.
Paweł Wernicki
Nauka w Polsce – PAP
https://www.magnapolonia.org
Komentarzy 14 do “Grecja chroni swoje bezdroża”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Yagiel said
Brawo Ci Grecy/HELLENOWIE ! Oby to były statusy prawne prawdziwsze od tych chroniących Indian przed Białymi…
bardzo said
Hellenowie sa spokrewnieni ze Słowianami poprzez Achajów. Kiedykolwiek historycy i archeolodzy napotykają na słowiański motyw, dostają guli w gardle i dukają jakimiś Gotami, Celtami, a nawet Germanami. Greków podbili Achajowie, którzy przybyli z Północy. Byli to ludzie wysocy, z jasnymi włosami, różni od ludności miejscowej. Zniszczyli w znacznym stopniu kreteńską kulturę, którą zastąpiła kultura ateńska. Achajczycy, czy też Achajowie wymieszali się z Grekami, czego efektem jest typ Greka uwieczniany na malowidłach i rzeźbach dawnych mistrzów. Niestety, najeźdźcy zburzyli wspaniały pałac Minosa. Ta polityka asymilacji zdradza słowiańskość Achajów.
bardzo said
Jest pewien myk. Polityka ochrony bezdroży może być preludium do zakazu wstępu osób na tereny niezurbanizowane, co koreluje z zamiarami globalistów, aby całą populację człowiekową zamknąć w metropoliach celem totalnej kontroli ciał i umysłów.
bryś said
Bardzo – dokładnie. Moja pierwsza myśl – pewnie mają kupca, bo jest to faktycznie najważniejszy problem jaki mają oni i my wszyscy na głowie.
Yagiel said
Qrwa! Czy naprawdę nie ma dobrej przyszłości, dopóki istnieje Xazaria ? Wszystko muszą ukraść albo spieprzyć ?
Jeśli nie ma przyszłości bez nich, to… trzeba poszukać przeszłości bez nich ! Jest taka. Zanim Kain… Bez-Kain’owa przeszłość.
Nasza u siebie na swojim. Jak Sienkiewicz opisał w „Krzyżakach”: gdy już Zbyszko dojrzał i zmadrzał przy Jagience – jak przy Maćku tylko nie mógł,- stał się Drużynnikiem Króla i mógł osiąść na swojim Bogdańcu Rodowym: wrócił niemal cudem Ród z nie-bytu… Maćko młodym wybudował kasztelik Nowy Bogdaniec, w którym rodzina szczęśliwie rosła w szczęście,liczbę i siłę…Sanderus ich nie odwiedzał ani poborca podatków; do Vilnius daleko, do Warszawy, do Krakowa, do… daleko od szosy 😉 Lecz nie na bezdrożu. Przed Grunwaldem posłaniec królewski łatwo trafił….
Dobrodzień to nie Gutentag! said
„Wszystko muszą ukraść albo spieprzyć ?”
https://geekweek.interia.pl/raporty/raport-nieznani-pionierzy/artykuly/news-jan-szczepanik-polski-leonardo-da-vinci,nId,5797760#comments4-1
Yagiel said
Dzięki, Dobrodzień… Ciekawe. Tyle że on sam ani Polacy niewiele z tego mieli – ciekawe czemu ?
A co Grecy będą mieli z tych ochronionych bezdroży ?
———
Ojciec żyd do syna:
– A jak ty już będziesz szczęśliwy, to co ty z tego będziesz miał?
Admin
Enya said
Może przesądzily zakusy korporacji. Sami Grecy kochają kameralne życie w swoich małych osadach, dbają o przydomowe skrawki zieleni, tworzą rodziny wielopokoleniowe, prowadzą biznesy rodzinne, szanują wszystko co lokalne, szanują osoby starsze, ich kościółki są zawsze otwarte dla gości i turystów. Przeuroczy ludzie.
No na pewno nie niesie ich na bezdroża, bo to w upały pewna śmierć.
Emilian58 said
Dlaczego nikt nie zwraca uwagi na to ile terenów rolniczych przeznacza się pod te farmy turbin i woltaiki??? Czy to ocipienie klimata wszystkim padło na łeb??? A tak nawiasem to takie bezdroża są świetne dla buntowników.
revers said
A co robi papa Franek? Zawieszając tuzin biskupów cypryjskich w działalności duszpasterskiej? Za odmowę szczepy c19 anty ekumenicznej!
https://legaartis.pl/blog/2022/01/31/cypryjski-arcybiskup-zawiesza-12-nieszczepionych-ksiezy/
aaa said
Kolejny krok w stronę ugettowienia ludności w „inteligentnych miastach”. Czym innym turystyczne parki narodowe, służące w dużej mierze ludności, a czym innym obszary dzikie („wilderness area” w USA i Finlandii, „ingrepsfrie omrade” w Norwegii), gdzie utrudnia się życie turystom.
———–
Utrudnia się życie ludziom, którzy nie mają pojęcia o turystyce kwalifikowanej (osławione szpilki na Giewoncie). Oni tam nie mają czego szukać.
Admin
Wlodek said
Ad. [3]
„… preludium do zakazu wstępu osób na tereny niezurbanizowane …”
No i wtedy partyzanci nie będą mieli się gdzie ukrywać.
W czasie wojny, jak baba szła do lasu na jagody, czy grzyby, to koszyk miała „pełny” idąc w obie strony.
Po ewentualnym wprowadzeniu zakazu wstępu np. do lasu, każdy kto tam będzie próbował wejść, będzie podejrzewany o wspieranie „terroryzmu”.
Wlodek said
„Ochrona bezdroży”
Dopiero jak człowiek zejdzie z „utartych szlaków”, to może tak na prawdę obcować z naturą.
Bezdroża mogą utrudniać dostęp do ciekawych miejsc, a nawet uniemożliwiać dotarcie tam wszystkim, bez wyjątku.
To ma jednak jakiś sens.
JerzyS said
Na Podkarpaciu i Sądecczyźnie piękne asfaltowe drogi przez lasy i zakazy wjazdu.
Jaki powód?
Za ziemię z prywatnym dojazdem weźmie się więcej niż za taką z dojazdem publicznym.
Zboczeńcy chętnie dopłacą za gwarancję „INTYMNOŚCI”!