Bartłomiej Sienkiewicz określił kiedyś projekty rządowe jako „…. i kamieni kupa”. Prorok jakiś – ki diabeł?
Marek Suski nazwał ostatnio KPO skandalem. Suski reprezentuje poglądy wszystkich posłów, którzy -jak twierdzą -nie wiedzieli co w tym dokumencie naprawdę jest.
Dokument w języku angielskim ( dobrze, że nie w niemieckim) można znaleźć pod adresem: