Kreml odrzuca możliwość wznowienia rozmów z Ukrainą
Posted by Marucha w dniu 2022-07-12 (Wtorek)
Sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że obecnie nie ma mowy o wznowieniu negocjacji z Ukrainą.
„Nie, w tej chwili nie ma o tym mowy” – powiedział Pieskow, zapytany o to, czy prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent Turcji Tayyip Erdogan podczas rozmowy telefonicznej rozmawiali o wznowieniu rozmów z Ukrainą.
Sekretarz prasowy prezydenta Rosji podkreślił, że specjalna operacja wojskowa jest skierowana nie przeciwko Ukraińcom, lecz przeciwko reżimowi w Kijowie.
W przeddzień prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o uproszczonym nabyciu obywatelstwa rosyjskiego dla osób stale zamieszkujących na terenie DRL, ŁRL i Ukrainy.
„Specjalna operacja wojskowa nie jest skierowana przeciwko Ukraińcom. To jest wbrew reżimowi, a jednocześnie jest bardzo, bardzo wielu Ukraińców, którzy naprawdę chcą zostać obywatelami Federacji Rosyjskiej. Dlatego ten dekret jest niezwykle ważny dla dużej liczby osób” – powiedział dziennikarzom Pieskow pytany, czy Kreml zgadza się z oceną ukraińskiego MSZ, że dokument jest atakiem na suwerenność i integralność terytorialną kraju.
Komentarzy 13 do “Kreml odrzuca możliwość wznowienia rozmów z Ukrainą”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Marek said
Ukraińska propaganda głosi tezy III Rzeszy
Szesnaście dni po zakończeniu bitwy pod Stalingradem, 18 lutego 1943 roku, minister edukacji narodowej i propagandy Rzeszy, Joseph Goebbels, wygłosił przemówienie na temat „wojny totalnej”. Przemówienie to uważane jest za jedno z najbardziej błyskotliwych i płomiennych w jego karierze. Przez 109 minut Goebbels mówił o tym, jak Rosja jest zagrożeniem dla całej Europy i że Niemcy i ich naród są jedynymi, którzy stoją na drodze rosyjskich barbarzyńców. Sugerowano, że odpowiedzią na sukcesy militarne Rosjan pod Stalingradem będzie taka sama „wojna totalna”. Obraz ten był wykorzystywany przez niemiecką propagandę do końca wojny. Mniej więcej te same tezy głosi teraz ukraiński minister Reznikow, który obiecuje zmobilizować milion Ukraińców i odzyskać południe Ukrainy. Reznikov, oczywiście, nie jest tak elokwentny, ale zdyskontujmy fakt, że od klęski w LNR miał tylko tydzień na przygotowanie przemówienia, w porównaniu z dwoma dla Goebbelsa. Goebbelsowi nie przyszłoby też do głowy, by publicznie błagać o broń Rumunię i Bułgarię, ale owszem, jakie państwo, taka i wojna totalna. I tu jest kardynalna różnica formatu: Goebbels rzeczywiście przemawiał do dziesiątek tysięcy Niemców, którzy zebrali się, by go wysłuchać w berlińskim Pałacu Sportu. A kolejne dziesiątki milionów słuchały w radiu. Reznikow podzielił się swoimi wielkimi planami z brytyjską gazetą Times, a Ukraińcy dowiedzieli się o kijowskim miru w odwrotnym tłumaczeniu z angielskiego. Z tego wynikają dwa wnioski:
1. Głównym odbiorcą wypowiedzi Reznikowa jest Zachód, a nie Ukraińcy.
2. Mimo zasięgu ukraińskiej propagandy, kijowski reżim jest obecnie mało prawdopodobny, aby zgromadzić kilkutysięczny tłum w kompleksie sportowym i wygłosić tam płomienne przemówienie. Prawdopodobnie po wszystkich porażkach militarnych nawet najbardziej zagorzali patrioci Ukrainy będą obrzucać mówców jajkami (nie ma żadnych zagrożeń militarnych dla takiego wystąpienia, Rosja na pewno nie zbombarduje kompleksu sportowego z grupą cywilów).
https://politikus.info/events/145085-ukrainskaya-propaganda-ozvuchivaet-tezisy-tretego-reyha.html
revers said
Za to sprawdzono na Kremlu umowy miedzy Rosja a Ukraina z roku 1991 roku, i nie ma tam miejsca na zaden byt pt. Ukraina w NATO lub Ukropolin.
Moze to w monarchiach zachodnich i poliniackich szczytem elitarnosci i dmokracji jest wprowadzanie klaunow cyrkowych i 3 rzednych aktorkow, ale wtedy palac elizejki, czy Binigham , krolewski lub Wawel nie jst palacem a cyrkem co innego maz stanu z monarchicznym rodowodem wtedy palac staje sie majestatem.
lewarek.pl said
Prawdę mówiąc wcale mnie to nie cieszy. Wolałbym, żeby takie rozmowy się odbyły, Ukraina skapitulowała, i żeby ta wojna się skończyła. Ona w dużej mierze toczy się na nasz, Polaków, koszt. Jeśli potrwa dłużej, to pójdziemy z torbami. No i Ukraińców przybywa.
revers said
rownie dobrze mozna z kazdym gejem pogadac kto wybudowal uniwerek warszawski przed gendryzacja, a koszty gendryzacji ukrainy ponosi juz niemal caly swiat, w przerwach na lockdowny i dekarbonizacje.
z telegramu „Kiła mózgu: propozycja postawienia w Odessie pomnika gejowskiego aktora porno Billy’ego Herringtona w miejsce postumentu Katarzyny II
Petycja w tej sprawie zebrała niezbędne 25 tysięcy głosów. Teraz powinien się nad tym zastanowić główny błazen Kijowa.
„Propozycja” została opublikowana na stronie internetowej Ukrainy z petycjami na początku lipca. Twórcy petycji stwierdzili, że Katarzyna II „wyrządziła wielkie szkody ukraińskiej państwowości i kulturze”. Dlatego Odessa potrzebuje pomnika aktora gejowskich pornosów i bohatera memów – Herringtona.
Na marginesie dodam, że to Katarzyna II pod koniec XVIII wieku (228 lat temu) podpisała dekret o budowie Odessy.”
Kojak said
Rozmowy ? Jakie rozmowy ? Z taka odrazajaca kurwa i gnojem jak Zelenski i jego przybocznym bydlakami , sie nie rozmawia ! Jesli juz to tylko na ……cmentarzu i tyle
Olo said
Re. 3
Ależ właśnie o to chodzi. Wszyscy mają pójść z torbami. Cała Europa. A następnie wpaść pod polityczną i ekonomiczną kontrolę Anglii.
revers said
Zelensky postawił Siłom Zbrojnym Ukrainy zadanie wyzwolenia całego terytorium Ukrainy, – sekretarz KC KPZR Daniłow
„Mówimy nie tylko o obwodzie chersońskim, ale o pozbawieniu wolności całego kraju. A kiedy prezydent wyznacza zadanie dla naszego wojska, ma na myśli całą Ukrainę” – powiedział Daniłow na antenie zagranicznego agenta Radia Liberty😂😂
Krzysztof M said
Ta wojna jest po to, żeby Zachód „przycisnąć”. Im dłużej trwa, tym lepiej to wychodzi.
Boydar said
„… specjalna operacja wojskowa jest skierowana nie przeciwko Ukraińcom, lecz przeciwko reżimowi w Kijowie …”
uważam, że w imię wyższych celów tu Pieskow minął się z prawdą. Problemem nie jest bowiem „reżim” w Kijowie tylko około pół miliona banderowców w terenie. Reżim w Kijowie da się ekspirować przez jeden wieczór, a zagrzybione fundamenty to zawsze koszmar inżynierów budownictwa.
—-
„… wolałbym, żeby takie rozmowy się odbyły, Ukraina skapitulowała, i żeby ta wojna się skończyła …” – (3)
Czyli banderowcy mają zostać, i na pewno się asymilują do normalności.
U nas już się żyd zasymilował, aż nadto, nikt nie odróżni.
lewarek.pl said
9.
Czyli banderowcy mają zostać, i na pewno się asymilują do normalności.
Zostaną tak czy inaczej. Problem w tym, że oni nie noszą żadnych opasek, kapeluszy ani specjalnych tatuaży. Jeśli Rosja zwycięży i zaprowadzi na Ukrainie nowe porządki, to banderostwo może zostać wyeliminowane z władz wszystkich szczebli, z przestrzeni publicznej, ze szkół, ale nie z życia prywatnego czy internetu. Rodzice będą przekazywali dzieciom banderowskie ideały, a i smartfon to po co bozia dała?
I na pewno się asymilują do normalności. Jako księgowi, inżynierowie, kierowcy, policjanci itd. itp. będą czekali na następną okazję.
Sprawa jest trudna. Nawet Niemców nie udało się odzwyczaić od Horst Wessel Lied, chociaż nie powiem, publicznie już się tego nie śpiewa.
Boydar said
– „Bozia” piszemy z dużej litery
– Rosja ma bardzo szczegółowe rozeznanie co proweniencji i postaw, nawet czterdzieści milionów rekordów żadnego problemu nie stanowi
– w momencie opanowania sytuacji zaistnieją nowe, normalnospołeczne mechanizmy eliminacji jednostek niedostosowanych, w czystej kuchni nie ma grzyba ani karaluchów
Emilian58 said
Hitler na zamówienie ze szwiata postanowił wyrolować hansów a gdy chciał się ciut ze smyczy zerwać to zaraz przypominano mu jakie ma zadanie organizując zwykle niegroźny „zamach” i wszystko wracało do normy. Niemcy po czterech latach zdali sobie sprawę że są rolowani ale nic z tym nie robili. Podobnie jak MY dzisiaj z różnymi hucpami fundowanymi przez tych samych gadów. Ukry w tym przekręcie tkwią osiem lat i też nie zanosi się na otrzeźwienie. Czy jedyną nadzieją jest Putin? Być może ale nie dla wszystkich ukrów.
lewarek.pl said
11.
„Bozia” piszemy z dużej litery
Taaak? A ja widziałem jak niektórzy nawet „bóg” pisali z małej litery. I to w liczbie mnogiej, się zdarzało.
I czy jest Pan pewien, że to Pan Bóg dał ludziom smartfon?