Chiński ślad i ukraiński trop. Republikanie na tropie interesów Bidenów.
Posted by Marucha w dniu 2022-12-03 (Sobota)

Joe i Hunter
Sukces GOP w wyborach do Kongresu był mniejszy od oczekiwań, w dodatku wewnątrz-republikańska selekcja kandydatów pozwoliła w obrębie obu izb zachować przewagę mixu neokonserwatystów i globalistów.
W dalszym ciągu więc główną rozbieżnością w obrębie amerykańskiego bipolu pozostaje z kim wojować najpierw: z Rosją, czy z Chinami, nie zaś czy nie lepiej byłoby zająć się problemami krajowymi, zamiast kontynuować ekspansję.
Ten brak istotnych z punktu widzenia reszty świata (i zwykłych Amerykanów) różnic między Demokratami i Republikanami tym bardziej zatem skłania do demonstracji różnic tyleż medialnych, co niewiele zmieniających w ramach amerykańskiej oligarchii. Czym by bowiem była kadencja kolejnego amerykańskiego prezydenta bez śledztw, prokuratorów specjalnych, komisji i impeachmentów? A jednak nawet takie pozorowane wojny mogą okazać się pomocne w prognozowaniu kolejnych kierunków realnych starć globalnych.
Joe Biden – prezydent przejściowy?
Oczywiście w tle ogłoszonego właśnie przez kongresmena Jamesa Comera (R-Ky) raportu A President Compromised: The Biden Family Investigation jest nie tyle chęć wyjaśnienia faktycznie kontrowersyjnych interesów rodziny Bidenów, ale też kolejna rywalizacja o fotel prezydenta USA.
Walka ta również wydaje się o tyle pozorowana, że jest co najmniej wątpliwe, by Joe Biden faktycznie ubiegał się o reelekcję. Aż 2/3 ankietowanych przez Edison Research amerykańskich wyborców opowiedziało się przeciw startowi obecnego lokatora Białego Domu, przy czym – co ważne z punktu widzenia kampanii 2024 roku – tego zdania jest co najmniej 40% elektoratu Demokratów. Potwierdzałoby to jedynie zastrzeżenia czynione już w 2020 roku przez zwolenników Donalda Trumpa, atakujących Bidena jako figuranta, mającego jedynie zrobić miejsce dla obecnej wiceprezydent, Kamali Harris lub innego kandydata globalnej agendy neoliberalnej.
Paradoksalnie więc, obecny atak Republikanów może jedynie przybliżyć realizację takiego scenariusza, rezygnację Bidena i rozpoczęcie jawnego wyścigu o nominację demokratyczną. Oprócz Harris wśród jego potencjalnych uczestników wymienia się m.in. Gavina Newsoma, bardzo pro-klimatycznego (a wcześniej COVIDowego) gubernatora Kalifornii, Gretchen Whitmer, gubernatorkę Michigan, starszą senatorkę z Minnesoty Amy Klobuchar oraz sekretarza transportu Pete’a Buttigiego z Indiany (uważanego także za atrakcyjnego kandydata na wiceprezydenta u boku Harris).
Jak się powszechnie uważa, rywalizacja w obrębie GOP rozstrzygnie się pomiędzy ex-prezydentem Trumpem (który w ten sposób powtórzyłby wyczyn Grovera Clevelanda, skądinąd Demokraty, urzędującego w Białym Domu dwukrotnie, ale z czteroletnią przerwą), a gubernatorem Florydy, Ronem DeSantis, czyli ex-trumpistą nie uciekającym przed fryzjerem. Byłoby to więc w jakimś sensie powtórzenia scenariusza z roku 2016, gdy drogę do zdobycia nominacji republikańskiej utorowało Trumpowi wyeliminowanie Jeba Busha, uważnego początkowo za faworyta i również silnego latynoskimi głosami Sunshine State.
Kto jest chińską onucą?
To co łączy obu obecnych pretendentów, to zapewne zgoda z głównymi założeniami Raportu Comera, mającymi ustawić przyszłą kampanię wokół kwestii „zagrożenia chińskiego”, czyli ulubionego tematu ekspansjonistów republikańskich.
Jak podkreśla firmujący dokument kongresmen, „wyszczególnia on dowody ujawniające, w jaki sposób prezydent Biden osobiście uczestniczył w transakcjach biznesowych swojej rodziny i czerpał z nich korzyści; wykorzystywał swoje publiczne stanowiska i pozwalał na ich wykorzystanie przez innych do wspierania rodzinnych interesów finansowych, przez co jest potencjalnie podatny na wpływy, szantaż lub wymuszenia ze strony podmiotów zagranicznych, w tym Komunistycznej Partii Chin (KPCh)” [podkr. KR].
Interesy rodziny Bidenów są zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego! – wtórował Comerowi inny Republikanin, deputowany Jim Jordan z Ohio. „W trakcie śledztwa Komitet Republikanów zbadał szereg korupcyjnych interesów Huntera Bidena w Chinach, wliczając w to działalność funduszu inwestycyjnego, stanowiącego współwłasność Bank of China i Huntera Bidena; jego strategiczne związki z jedną z największych chińskich firm paliwowych, a także jego bliską zażyłość z osobami zbliżonymi do Komunistycznej Partii Chin” – czytamy w raporcie.
Ukraińskie interesy Bidenów: oligarchowie, paliwa i laboratoria biologiczne
Polowanie na „chińską agenturę” odpowiada rzecz jasna obecnemu zapotrzebowaniu finansowego zaplecza Partii Republikańskiej, zainteresowanego wyraźnie wygaszeniem awantury ukraińskiej, szybką normalizacją stosunków z Rosją i skierowaniem całego wysiłku dyplomacji, gospodarki, a jeśli potrzeba nawet amerykańskiej siły zbrojnej przeciw Chinom.
W tym kontekście zatem należy zauważyć, że, atakując „schemat biznesowy Bidenów” jako oparty na politycznych koneksjach seniora rodu, a także wskazując na znane kontrowersje związane z międzynarodowymi interesami prezydentowicza, Huntera Bidena – Republikanie odnoszą się również do jego aktywności na Ukrainie, której detale ujawnił przed dwoma laty „The New York Post” (NYP).
Jak pamiętamy, w 2016 roku jeszcze jako wiceprezydent u boku Baracka Obamy, Biden-senior szantażował prezydenta Petra Poroszenkę wstrzymaniem miliardowej amerykańskiej transzy kredytowej, domagając się w zamian za jej kontynuowanie dymisji prokuratora generalnego, Wiktora Szokina, prowadzącego śledztwo przeciw firmom opłacającym się Bidenowi-juniorowi, w tym Burisma Holdings Ltd oligarchy Mykoły Złoczewskiego. Wpłacał on na rzecz niemającej żadnego doświadczenia w branży paliwowej firmy Bidenów, Rosemont Seneca Partners, nawet do $166.000 miesięcznie.
Mimo twardych dowodów cała afera została szybko zakwalifikowana jako „teoria spiskowa”, nikt też nie poniósł w związku z nią żadnych konsekwencji. No, może poza zdymisjonowanym ku aplauzowi USA i UE prokuratorem Szokinem…
Podobnie zresztą pod dywan zamieciono zarzuty przekazywania za pośrednictwem Bidena juniora (zapewne nie bez odpowiedniej marży…) środków na finansowanie amerykańskich laboratoriów broni biologicznej zlokalizowanych na Ukrainie. Technikę rzeczonego zamiatania potwierdził nie kto inny, jak sam Mark Zuckerberg, przyznając w zeznaniach składanych przed Komisją Senacką 28 października 2020 roku, że algorytmy Facebooka celowo blokowały rozprzestrzenianie i popularyzację artykułów NYP na temat interesów Huntera Bidena i jego ojca.
„Sprzedają Amerykę Chińczykom”, czyli nowe Yellow Peril
Inne przypomniane zarzuty dotyczą z kolei brata prezydenta, Jamesa Bidena, zajmującego się pozyskiwaniem inwestorów dla prowadzonej przez firmę, w której był partnerem, Americore Health, LLC, akcji skupowania podupadających szpitali na terenach wiejskich. Wspólników James miał kusić zarówno wpływami brata, jak wielomilionowym zabezpieczeniem całego przedsięwzięcia, pochodzącym z bliżej niesprecyzowanych źródeł z Bliskiego Wschodu, Chin oraz… Rosji. Rzecz jasna wszystko również skończyło się skandalem, tajemniczy wspólnicy z Kataru i Arabii Saudyjskiej nie zostali ujawnieni, za to James Biden został pozwany przez Americore o $600.000 wyłudzonej pożyczki, co ostatecznie zakończyło się we wrześniu 2022 roku ugodowym zwrotem przez przedstawiciela klanu Bidenów $350.000.
To jednak nadal tylko drobne wobec zarzutów grubszego kalibru, z zakresu bezpieczeństwa energetycznego USA. Republikanie oskarżają bowiem Bidenów ni mniej, ni więcej, tylko o „przygotowanie planu wyprzedaży amerykańskich źródeł energii w ręce Chińczyków”, za co prezydencko-biznesowa dynastia miała otrzymać co najmniej $5.000.000 od chińskiej korporacji CEFC China Energy (obecnie już zbankrutowanej), uważanej w Stanach za bezpośrednie narzędzie KPCh. A to już w obecnym klimacie medialno-propagandowym USA niemal zarzut zdrady głównej i zemsta Republikanów za rzekomy „rosyjski ślad” w zwycięstwie wyborczym Donalda Trumpa w 2016 roku.
Byle tylko III wojna światowa nie zaczęła się w Polsce…
Pozorowana na wielu płaszczyznach konkurencja republikańsko-demokratyczna może zatem wywoływać zupełnie realne skutki, sprowadzające się wprawdzie tylko do potencjalnej i zapewne przejściowej zmiany priorytetów, zupełnie jednak wystarczającej, by zagrożenie wojną światową płynnie przeniosło się ze wschodniej Europy do południowo-wschodniej Azji.
Fakt, że jednocześnie jako współwinnych domniemanej korupcji na amerykańskich szczytach władzy wskazuje się ukraińskich oligarchów i chińskich komunistów dobrze oddaje nastroje blisko połowy amerykańskiego elektoratu, ten zaś nawet w realiach plutokratycznego systemu USA wciąż jest używany do uzasadniania wymiany grup zarządzających. Być może zatem czy i gdzie wybuchnie III wojna światowa dowiemy się jeszcze przez rozstrzygnięciem amerykańskich wyborów prezydenckich 2024 roku.
Konrad Rękas
https://myslpolska.info
Komentarzy 7 do “Chiński ślad i ukraiński trop. Republikanie na tropie interesów Bidenów.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Procesor analogowy said
DEMOKRACJA BEZPOŚREDNIA, W POWSZECHNYCH GŁOSOWANIACH gdzie każdy decyduje o wszystkim w Państwie. Wprowadzić je może w życie wniesiony do Sejmu projekt obywatelski przedstawiający ogólną zasadę jej funkcjonowania a polegającą na tym że każdy obywatel po zweryfikowaniu się dowodem tożsamości ze zdjęciem i adresem zamieszkania może wnieść w formie papierowej pod głosowanie wszystko co zechce aby funkcjonowało w przestrzeni publicznej (uchwały, rozporządzenia, przepisy, wyroki, sądy, opinie, …) Ale głosowanie na wniesione przez siebie na papierze i wprowadzone do odpowiednio zabezpieczonego komputera pomysły i rozwiązania dokonywać może każdy obywatel drogą elektroniczną np. telefonem, komputerem z internetem itp. logując się na swoje konto wyborcze oraz otrzymując po głosowaniu potwierdzenie zawierające pesel, nr sprawy, udzielone głosowanie i unikalny losowy kod cyfrowo-literowy którym jako dodatkowe zabezpieczenie potwierdza się głosowanie.
I CO NAJWAŻNIEJSZE KAŻDY MUSI MIEĆ KOD (PROGRAM) ŹRÓDŁOWY NA SWOIM URZĄDZENIU TAKI SAM JAK NA SERWERZE ZLICZAJĄCYM GŁOSY BY PORÓWNUJĄC GO WERYFIKOWAŁ PRAWDZIWOŚĆ WYNIKÓW I MIAŁ DO NICH CAŁY CZAS DOSTĘP ONLINE (WIDZIAŁ TO CO DZIEJE SIĘ NA SERWERZE).
A komputer wyborczy po wpisaniu unikalnego kodu automatycznie drukuje takie same potwierdzenie w wersji papierowej do zarchiwizowania. Tym sposobem pozbędziemy się wszelkiej patologi bo zlikwidujemy Rząd Centralny i Samorządowy, Partie, Parlament, Sądy, Urzędy o tym co w Państwie decydować będziemy my wszyscy poprzez ludzi których tą samą drogą wybierzemy by nas reprezentowali w naszych sprawach i potrzebach i łożąc na nich dobrowolne [po]datki bo będą na nie zasługiwać swoją kompetencją, zdolnościami i wynikami w pracy. Szybkość, prostota i wygoda elektronicznego głosowania sprawia, że można je stosować do sprawowania całej władzy ustawodawczej i częściowo wykonawczej przez wszystkich obywateli.
Kojak said
Tak naprawde zydowskie bydlo z tzw partii demokratycznej niewiele rozni sie od zydowskiego bydla z tzw partii republikanskiej. Oslawiony Tramek wchodzil z entuzjazmem bez mydla we dupe zydowskim kurwom ! Tak naprawde praktycznie nie zrobil nic, aby choc troche unormalnic sytuacje w USA !
Anucha said
Ad: foto
Nie daleko pada kokos od palmy. 😀
niepostepowyoszolom said
aby zrozumiec dlaczego Komunistyczne chiny sa tak baaardzo favoryzowane ( naidoskonalsza technologia wynaleziona w USA , Londynie i UE sa przemycane za DARMO !!! Comunistycznym Chinom. Trzeba TYLKO sprawdzic jakiej narodowasci etnicznej ( z matki i ojca)sa rodzice !! Komunizmu ☠️ Karol Marx i Fryderyk Engels . Wowczas ….wszystko staje sie JASNYM👌
Emilian58 said
Czyli zombie Bidenladen już się nadaje na recykling? Ale gdyby tak zrobić pampersowi porządny egzoszkielet a do łba wcisnąć porządny tablet to kto wie? Ale jak zwał tak zwał gdy Kamala okaże się niewystarczającym materiałem na prezesa to szajbusy ameryckie jednak zgodzą się na też bardzo wcześnie urodzonego Trampka. Bo ten i mycke założy i pod murem się pokiwa.
revers said
szkoda ze nie arabskim sladem, a ostatnio saudis rowniez lepiej kumaja sie z Seulem jak z Waszyngtonem.
W dodatku w trybie przyspieszonym po ograniczeniu cen na rope rosyjska w videokonferencji OPECplus
ustalila obnizenie wydobycia ropy naftowej nie pierwszy raz.
i ci od Abrahama:
„Arahamia przedstawiła zaktualizowane warunki Ukrainy dotyczące rozpoczęcia rozmów pokojowych z Rosją.
Od ostatniej iteracji dodano dwa punkty:
– Trybunał wojskowy
– Denuklearyzacja Rosji
Według władz ukraińskich, dopiero po spełnieniu tych punktów można rozpocząć konsultacje ‼️
Nawet dla dzisiejszych władz Federacji Rosyjskiej dobrowolne oddanie broni jądrowej jest zbyt szerokim gestem dobrej woli, którego nie mogą zaakceptować. A obiektywnie rzecz biorąc, sytuacja w tej chwili nie sprzyja takim warunkom, które są warunkami kapitulacji, a nie pokoju‼️
Tym samym coraz bardziej oddalamy się od kompleksowego zamrożenia i nawet najmniejszego sformalizowanego zawieszenia broni. Trwają lokalne porozumienia w sprawie więźniów i LNPP, ale nie mówi się o kompleksowym podejściu.”
Potem bedzie oddaj swe zloza strategiczne zrodel energii, otworz skarbiec, zmien koszule na teczowy T schirt, bedziesz openem socjalnym socjopaty sorosa..
niepostepowyoszolom said
gdyby Rosja w negocjacjach ” pokojowych” z Izba Lordow w City of London i Wall street spelnila choc troche zadan , roszczen tych wyzej wymienionych ? . To gwarantuje ze „miedzynarodowi ” Biegli w mowie i pismie 🤣znalezli by jeszcze dziesiatki stodol w ktorych palono obrzynow:) a w lagrach juz tylko widziano by tylko i wylacznie samych obrzynow 🙂 . juz nawet nie wspomna o odszkodowaniach za straty moralne i …..mienia bezspadkowe😹