Rocznica pogromu Serbów
Posted by Marucha w dniu 2023-03-19 (Niedziela)
17 marca minęła kolejna rocznica tzw. „pogromu marcowego 2004” w serbskim Kosowie i Metohiji.
Siedemnaście lat temu, 17 i 18 marca Albańczycy dokonali pogromu Serbów w wielu miejscowościach Kosowa i Metochiji. Zginęło wówczas 19 osób, 954 zostało rannych. Wypędzono poza granice prowincji ponad 4 tys. osób i zburzono co najmniej 900 obiektów, w tym 35 serbskich cerkwi i monastyrów. Zniszczono nawet 72 pojazdy sił pokojowych ONZ.
Bezpośrednią przyczyną „marcowego pogromu” było utopienie się 16 marca 2004 r. 3 dzieci albańskich w rzece Ibar we wsi Cabra k. Kosowskiej Mitrovicy. Ludność albańska obciążyła winą społeczność serbską. Wiec przekształcił się w zamieszki. Padły hasła czystek etnicznych, a następnego dnia ok. 60 000 Albańczyków wystąpiło na terenie Kosowa i Metohii przeciwko Serbom. Zamieszki trwały nieprzerwanie od 19 do 25 marca.
W wyniku tzw. marcowego pogromu w 2004 r. w Prisztinie – stolicy Kosowa – zniszczono m. in. kurię bp raszko-prizreńskiego Artemiusza, seminarium duchowne, wysadzono cerkiew katedralną pw. św. Jerzego z 1856 r., a w obecności żołnierzy niemieckich z KFOR spalono i ograbiono monaster Archaniołów.
Do podobnych wydarzeń doszło w Urosevacu, gdzie miejscowej cerkwi bronili żołnierze greccy. W Srbrnicy został zniszczony żeński monaster Dević. Na terenie monasteru dokonano profanacji relikwii św. Joanicjusza otwierając grób, wywlekając relikwie świętego oraz wsypując do grobu śmiecie.
Monastyr Wysoki Deczan oraz historyczną siedzibę patriarchów serbskich żołnierze włoscy obronili przed zniszczeniem. W czerwcu 2004 r. jednostkę włoską patriarcha serbski Paweł nagrodził orderem św. Sawy. W Mitrovicy wykopano szczątki Serbów i rozrzucano po całym mieście, zaś żołnierze czescy opuścili cerkiew św. Andrzeja, którą Albańczycy wysadzili.
Zamieszki objęły również miejscowości: Vitina, Kosowe Pole, Istok, Obilić, Vucitrn, Kosowska Kamenica, Stimle, Djakovica, Podujevo. Większość wypędzonych Serbów dotychczas nie powróciła do swoich domów w Kosowie.
Jacek Mędrzycki
https://myslpolska.info
Komentarzy 5 do “Rocznica pogromu Serbów”
Sorry, the comment form is closed at this time.
KOBRA said
AMBASADOR POLSKI W PARYŻU ZAPOWIEDZIAŁ PRZYSTĄPIENIE DO WOJNY JEŚLI NASTĄPI OKREŚLONY WARUNEK !!!!!!! https://kresy.pl/wydarzenia/bezpieczenstwo-i-obrona/ambasador-polski-w-paryzu-zapowiedzial-przystapienie-do-wojny-jesli-nastapi-okreslony-warunek/ Rościszewski wystąpił w audycji programu telewizyjnego LCI należącego do państwowej grupy TF1. Rozmawiano w jej trakcie o przekazaniu przez Polskę i Słowację samolotów MiG-29 Ukrainie. W trakcie rozmowy polski dyplomata posunął się do radykalnego stwierdzenia, że może nastąpić moment, w którym trzeba będzie się zaangażować wojnę na Ukrainie. „Jeśli Ukraina nie obroni swojej niepodległości, nie będziemy mieli innego wyjścia, jak przystąpić do wojny” – powiedział Rościszewski, którego słowa przetłumaczyła redakcja portalu dorzeczy.pl. TERAZ NA NAS KOLEJ !!!!!
NICK said
Serbija.
Bracia moi najbliżej.
Persowie i Ormianie.
Też.
Nawet Chiny.
Też.
Ormianie moi.
Kazachstan się uspokoi.
Zrozumie.
a
NICK said
Azerbejdżan.
Znaczy.
errorous said
Mój znajomy pisze:
We just had a disaster, „our” president signed an agreement which will make „Kosovo” a country. It’s the greatest treason in the history of Serbia, which is centuries long. Yesterday there was a protest by many different patriots opposed to it, from different political parties and I was a part of it. I was disappointed that only 20.000 people appeared, in a city of 2+ million.
But, God is just, what you sow is what you reap. People will remember their passivity in a decade, when the country is on the brink of existence and when they have grass for breakfast and soybeans for dinner. 100+ years of horrible politics have to lead to destruction, nation that tolerates that is doomed.
I’ve gotten an idea about maybe moving to Russia, …
UZA said
„…„our” president signed an agreement which will make „Kosovo” a country.It’s the greatest treason in the history of Serbia, which is centuries long. ”
A co powiedzieć o „naszym” prezydencie, który bardziej niż o Polskę i o polski naród troszczy się o banderowców – potomków antypolskich zbrodniarzy, otwarcie czczących ludobójców ? Zresztą trzeba przyznać, że rodacy okazali się godni swojego prezydenta i nie tylko goszczą u siebie czcicieli Bandery, ale jeszcze chcą za nich walczyć na wojnie. Serbowie chyba jednak aż tak nisko nie upadli.