Pożegnanie z Europą?
Posted by Marucha w dniu 2023-03-31 (Piątek)
Rosja od czasów cara Piotra Wielkiego, a więc po pokonaniu Szwedów pod Połtawą i po umocnieniu swoich wpływów w upadającej I Rzeczypospolitej stała się trwałym składnikiem europejskiego porządku politycznego. Brała czynny udział we wszystkich kluczowych wydarzeniach, układach i rozstrzygnięciach.

Iwan Konstantinowicz Ajwazowski – Piotr Wielki pod Czerwonym Wzgórzem (1846)
Prowadziła cały ciąg wojen: w koalicjach lub samodzielnie. Łączyły ją też z kontynentem głębokie i wszechstronne więzy gospodarcze, np. Anglia już od czasów Iwna Groźnego była największym w świecie odbiorcą produktów Syberii, a przede wszystkim zboża, ale też wytworów chińskich, sprowadzanych do Londynu za pośrednictwem moskiewskich kupców.
Tak było, ale czy tak nadal będzie? Można w to powątpiewać, zwłaszcza w kontekście obecnej wojny, która toczy się na zachodnim skraju Wielkiego Stepu, pojmowanego tu w znaczeniu geopolitycznym.
Konflikt ten – jak wiele innych zaliczonych do kategorii doniosłych – ma szereg znaczeń. Może być różnie odczytywany, zarówno co do jego przebiegu, jak i prognozowanych skutków. Toczy się na różnych płaszczyznach i należy go zakwalifikować jako starcie Rosji z Zachodem. Wojna ta ma więc także charakter rywalizacji cywilizacji, a w tym i religii. Można, by rzec, że jest to walka na „śmierć i życie”, czyli o wszystko. Zwłaszcza dla Moskwy.
Wydaje się, że Kreml powinien był unikać, aż tak skrajnego rozwiązania, jednak zaryzykował. Widocznie nie miał innej alternatywy. Można nawet postawić tezę, że jest to odroczone zakończenie II wojny światowej, gdy to wielu uważało, że po zwycięstwie nad III Rzeszą, między zwycięskimi mocarstwami musi dojść do starcia, które jest nieuniknione. Zimny pokój trwał jednak wystarczająco długo, by zwątpić w prawdopodobieństwo nowej kluczowej batalii.
A jednak! Upadek Związku Radzieckiego, ekspansja Chin – to wszystko zachwiało globalną równowagą na tyle mocno, że walka stała się jakby koniecznością. Do tego doszła cała seria nieudanych amerykańskich ekspedycji, w tym atak na europejskie państwo: Serbię. Kto po tym wszystkim myślał, że międzynarodowa sytuacja jest wciąż pod kontrolą tkwił w głębokim błędzie. Przecież konflikt zaczął się już w chwili, w której skończyła się na Wschodzie Europy I wojna światowa. Był nim pokój brzeski, kończący zmagania Państw Centralnych z Rosją.
Przypomnijmy sobie ustalone wówczas granice! Chyba nie powinno ulegać wątpliwości, że porozumienie to miało bardziej charakter zawieszenia broni – niż pokojowego układu. Jednak przez zbieg różnych wydarzeń dopiero teraz zaszły okoliczności, by doszło do końcowego starcia Rosji z Zachodem. Z tym, że tym drugim przewodzą obecnie Anglosasi, nie zaś Niemcy. Różnic mamy dużo, lecz analogii też niemało. Przede wszystkim jest to wciąż ta sama bitwa o władanie europejską częścią Serca Lądu.
W związku z tym tak zwane ukraińskie kwestie, sprawy bytu tego państwa, jego perspektywy itd. są mało znaczące. Nie o to chodzi. Nie losy Kijowa, jako odrębnej jednostki politycznej mają tutaj jakieś rzeczywiste znaczenie, a już na pewno nie sprawy tego narodu. Te nikogo z kluczowych uczestników zmagań, aż tak specjalnie nie obchodzą. Przy tej sposobności trzeba też dodać, iż i nasz kraj swoim międzynarodowym znaczeniem nie przekracza wagi Ukrainy. Polacy, jak zwykle karmią się gigantycznymi złudzeniami.
Wróćmy jednak od szczegółów do ogólników. Obecna światowa sytuacja jest jednak taka, że Rosja też wygra, jeśli tej wojny nie przegra. I to być może jest przyczyną, że Rosjanie to ryzyko podjęli?!
Antoni Koniuszewski
.https://myslpolska.info
Komentarzy 5 do “Pożegnanie z Europą?”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Быдлошевский Л.З. said
+++ Instaurare omnia in Christo +++
„Голодомор 1932-1933” czyli tzw. „Wielki Glod” na Ukrainie gdzie kilka dobrych milionow z glodu i chorob umarlo kiedy jeszcze w 1914 roku produkcja ziarna Rosji byla o 30 % wieksza niz Argentyny, USA i Kanady razem wzietych.
Co sie wiec takiego w tym prawoslawnym najwiekszym kraju na swiecie stalo ? Ano grupa towarzyszy skupionych wokol Lenina jak jeden maz o dziwnie „niemieckobrzmiacych” nazwiskach, wykonywala tam taki ” Plan Balcerowicza” (ten owczesny „balcerowicz” byl przyjacielem Lenina i tworca tzw. „Komunizmu Wojennego”) polegajacym m.in. na tym, ze nadano bankierom nowojorskim „koncesje” na newralgiczne galezie przemyslu rosyjskiego wlacznie z wydobyciem zlota a jednoczesnie zakazano wszelakiego handlu i odebrano glownie na Ukrainie chlopom ziarno zasiewowe. W 3 lata rozwalil ten owczesny „balcerowicz ” i zdewastowal caly kraj. Nazywal sie ten Pan (paralityk francuski na wozku) Ларин Лурье vel Larin Lurje.
Z wyjatkiem Rosjan nikt inny tak nie ucierpial za judeochrzescijanskich sowieciarzy jak wlasnie Ukraincy. To ze do 16 wrzesnia 1939 roku tzw. Zachodnia Ukraina 20 lat nalezala do Polski, a tzw. Wschodnia do ZSRR nie ma wiekszego znaczenia. Do „Akcji Wisla” bylo jeszcze dobrych 4-6 lat na proces „zjednoczenia” Ukraincow do walki przeciwko Lachom.
Wierna sluzba oddana 1000- letniej III Rzeszy w ramach OUN, w obozach koncentracyjnych, w pacyfikacji Powstania Warszawskiego czy tez w walkom przeciwko partyzantom w bylej Jugoslawii tez ich jednoczyla.
Tragedia ich polega jednak na tym , ze tak jak wtedy smutni panowie o niemieckich nazwiskach urzadzili im holocaust, tak dzis znowu sie daja prowadzic tym „poroszenkom” i „zelenskim” & Co. A ten dzisiejszy ruch banderowski to taki akt rozpaczy . Nic wiecej.
Ponizej krotki film o „Wielkim Glodzie” ( 4:07) z wieloma zdjeciami dokumentalnymi. A dla tych, co chca zobaczyc co te zachodnie ideologie na prawoslawnej ziemi rosyjskiej uczynily polecam film fabularny „czekista” (jest na yutubie z polskimi napisami) z 1991 roku w rezyserii Rogozyna.
Autor: Быдлошевский Л.З.
Mietek said
Tak, jest to pożegnanie z Europą.
Projekt autostrady „Potęga Syberii – 2” wkracza na metę.
Jedno z kluczowych porozumień między Rosją a Chinami dotyczy rozszerzenia współpracy w sektorze gazowym.
Podczas wizyty chińskiego przywódcy w Moskwie Władimir Putin i Xi Jinping rozmawiali m.in. o budowie gazociągu Siła Syberii-2.
Z przyszłym partnerem uzgodniono szczegóły projektu, a wicepremier Aleksander Nowak uważa, że umowa zostanie podpisana jeszcze w tym roku – finał bardzo blisko!
Co to przyniesie Rosji i Chinom – rozważymy dalej.
Pomysł budowy autostrady do Chin pojawił się w 2006 roku, potem projekt nazywał się Ałtaj, a następnie był rozważany przez kilka lat. W 2014 roku zgodziliśmy się na eksport gazociągiem Siła Syberii i równolegle podjęliśmy decyzję o zwiększeniu dostaw za pomocą dodatkowych przepustowości. W 2020 roku mówiło się o budowie autostrady przez Mongolię, którą można uznać za punkt wyjścia projektu Siła Syberii-2, którego budowa powinna rozpocząć się w 2024 roku i zostać oddana do użytku w 2029 roku. Nowy główny gazociąg połączy syberyjskie pola z zachodnim regionem Chin.
Przewiduje się, że wolumen dostaw za jego pośrednictwem wyniesie 50 mld m³ gazu rocznie. We wrześniu ub.r. Aleksander Nowak zaznaczył, że gazociąg zastąpi nieczynny już Nord Stream 2 (jego przepustowość projektowa szacowana była na 55 mld m³/rok). Alexander Amiragyan, szef Ekonomiki Sektora Paliw i Energii Centrum Badań Strategicznych uważa, że wraz ze wzrostem obciążenia gazociągów prowadzących do Chin udział Rosji w dostawach gazu do Chin może osiągnąć 30% w ciągu 10-15 lat . I to bez LNG.
Dla strony chińskiej takie długoterminowe kontrakty są korzystne, a Federacja Rosyjska z kolei gotowa jest je zawierać, ale uzależnienie od jednego dostawcy może budzić wątpliwości. Amiraghyan uważa, że w tym przypadku zalety mogą przeważać nad wadami: „Jednak biorąc pod uwagę wysokie ceny LNG na rynku światowym, możliwość kontraktacji dostaw gazu przez Siłę Syberii-2 na korzystnych warunkach może przeważyć ewentualne koszty rosnącej zależności od jednego dostawcy”.
Ale nawet bez uwzględnienia możliwości Siły Syberii-2 Rosja staje się liderem wśród eksporterów gazu do Chin. W styczniu Federacja Rosyjska dostarczyła 2,7 mld m³ i wyprzedziła Turkmenistan, Katar i Australię. W ubiegłym roku Rosja również utrzymała się pewnie, znajdując się w pierwszej trójce dostawców, a teraz najwyraźniej ambicje prowadzą do bezwarunkowego przywództwa.
Azja Środkowa ogranicza eksport Podczas gdy Rosja pilnie rozwija dostawy do Chin, tradycyjni dostawcy wręcz przeciwnie, znacznie ograniczają eksport. Turkmenistan, który był jednym z największych eksporterów, dostarczył minimum 2,2 mld m³ gazu w 2022 roku. Kazachstan zmniejszył wolumen eksportu o 36%, do 4,6 mld m³, mimo że głównym rynkiem zbytu są Chiny. Jednocześnie Uzbekistan całkowicie zaprzestał eksportu. Kraje Azji Centralnej zmuszone są ograniczać eksport na potrzeby wewnętrzne, przez co Chiny pozbawiane są części potrzebnych im surowców.
Rosyjskie zdolności z kolei rekompensują ten brak. Stworzenie autostrady Siła Syberii-2 pomoże Gazpromowi przekierować przepływy eksportowe w kierunku azjatyckim, a projekt uzupełni infrastrukturę państw Azji Centralnej wykorzystywaną już do dostaw do Chin.
Ponadto rurociąg prawdopodobnie zostanie przedłużony do Indii. ChRL ma własne wymagania dotyczące dywersyfikacji dostaw, w wyniku czego kraj ten może stać się strefą tranzytową.
No proszę, a jeszcze niedawno Niemcy mówiły że złoża gazu na Jamale należą do nich, i nie ma też co pisać że Rosja nie zarobi na dostawach do Chin, obecnie gaz który płynie przez Siłę Syberii kosztuje ok 200 dol za tys m3, a to że się to wszystko opłaci, najlepiej pokazują inwestycje oraz podatki które idą do budżetu.
Przy okazji budowy rurociągów, gaz będzie dostarczany też na Syberię. Przypomnę, że w Rosji państwo bezpłatnie robi przyłącze gazu dla mieszkańców.
Dodam też, że do końca dekady firmy rosyjskie będą dostarczać w przeliczeniu ok 150 mld m3 gazu skroplonego.( tutaj jak wiadomo wybór klienta jest zawsze ).
W tym celu Rosja buduje duże magazyny składowanie LNG na Kamczatce.
Jak wiadomo, wielki azjatycki rynek kupi wszystko, a potem gotowy produkt z dobrym zyskiem sprzeda do coraz biedniejszej Europy, jak to się dzieje obecnie.
PS. Dzisiaj czytam że mamy w Polsce najdroższy prąd w Europie, do tego drogi gaz i węgiel, a w zamian mamy najniższe płace w Europie i standard życia.
globaluss33 said
Aby poznac PRAWDE dlaczego slowianie z obecnej Ukrainy sa eksterminowani od 300 lat to …trzeba poznac KTO zamieszkiwal ten teren ? kto przegonil z tamtad tak zwanych ” chazarow” 🤣 Tymi ktorzy pogonili tych obrzezanych KUPCOW byli wlasnie Scytowie 😘😍 a ktorych obecny akademicki zaklamany zachod nazywa Antysemici lub moskale😄.Glod (wielki holodomur ) na Slowianskiej Ukrainie zasial glownie Lazar Kaganowicz ☠️Za ten Holokaust Ukrainskich Slowian Kaganowicz dozyl niemal SETKE !! w LUKSUSOWEJ DACZI PO MOSKWA! Obecnie dzieje sie podobnie 🙀Umieraja TYLKO I WYLACZNIE👿biali Slowianie w bratobojczej wojnie👹, Nie znalazlem wzmianki !! aby wiatr , podmuch zrzucil kapelusz czy mycke ziomkom Zelenskiego ! czy calemu sztabowi ziomkow Kolomyskiego! Zelenskiego , Balcerowicza , walesy , Kwasniewskiego itp ( mozna tak wyliczac jeszcze dluuugo)!!!
lewarek.pl said
Tytuł nijak się ma do treści. Jakie pożegnanie?
Rosja jest częścią Europy i jest powiązana z jej resztą na różne sposoby. Teraz jest wojna, więc siłą rzeczy te powiązania osłabły lub nawet zostały zerwane, ale to stan przejściowy. Zachód już się nie może doczekać, żeby wojna się skończyła i wróciły transporty z Rosji i do Rosji.
Jedyne z czym Rosja powinna się pożegnać, to ze złudzeniami, że państwa europejskie są zdolne do gry fair play. Albo że Szatany Zjednoczone pozwolą im tak grać.
Na Kremlu już chyba coś skumali i jeśli ruski sentymentalizm i wpływy piątej kolumny nie przesłonią tej prawdy, to Europa będzie musiała się pożegnać z traktowaniem Rosji jak bezzębnego misia.
NICK said
Będę.
Pszczoły miał.
Czerwiec 2024.