Lider Polskiej Partii Narodowej Leszek Bubel został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW i przewieziony na jednorazowe badania psychiatryczne do szpitala w Tworkach – poinformował rzecznik prasowy białostockiej prokuratury okręgowej Adam Kozub. Powodem zatrzymania jest manifestowany przez p. Bubla antysemityzm.
No i mamy jasność: kto nie lubi Żydów, ten musi być psychicznie chory.
Niewykluczone, że lekarze dopatrzą się u Leszka Bubla tzw. schizofrenii bezobjawowej, odkrytej jeszcze w latach 70-tych przez przodującą naukę radziecką.
Swoją drogą warto by wprowadzić w Polsce obowiązkowe obozy wychowawcze, gdzie instruktorzy siłom i godnościom osobistom wpajali by tubylcom podstawowe zasady miłości i tolerancji wobec narodu wybranego.
Gajowy Marucha znajduje się w na tyle szczęśliwej sytuacji, że nie lubi Portugalczyków, w związku z tym włos mu z głowy nie spadnie.