Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    PK o Zgromadzenie Ogólne opowiedzia…
    Adrian S o Wolne tematy (28 – …
    Carlos o Splątanych łańcuszków nie prze…
    Carlos o Zgromadzenie Ogólne opowiedzia…
    Boydar o Wolne tematy (28 – …
    Boydar o Splątanych łańcuszków nie prze…
    Zerohero o Wolne tematy (28 – …
    Harakiri Sepuku o Czy Ukraińcy zaczną masowo wyj…
    revers o Wolne tematy (28 – …
    Kolapsus o Jak inteligentni ludzie radzą…
    PK o Splątanych łańcuszków nie prze…
    PK o Zgromadzenie Ogólne opowiedzia…
    Harakiri Sepuku o Ucieczka z „Uśmiechniętej Pols…
    Harakiri Sepuku o Pudrowanie syfilisu
    PK o Ucieczka z „Uśmiechniętej Pols…
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 708 subskrybenta

Nowa fala antysemityzmu

Posted by Marucha w dniu 2009-07-25 (Sobota)

Państwo izraelskie pośrednio przyznało, iż lekarze z Instytutu Medycyny Sądowej w Abu Kabir wycięli organy z trojga palestyńskich nastolatków zabitych przez dzielną Armię Izraela kilka dni temu. Konkretnie zaś – minister Zdrowia Nessim Dahhan, w odpowiedzi na pytanie arabskiego członka Knesetu, Ahmeda Teibi, rzekł iż „nie może zaprzeczyć” iż organy zabitych nastolatków zostały zuzyte do transplantacji lub badań naukowych.

Ahmed Teibi twierdzi, iż posiada wiarygodne dowody na to, iż izraelscy lekarze nagminnie stosują praktyki wycinania serca, wątroby i nerek z palestyńskich dzieci i młodzieży zabitej przez żołnierzy w rejonie Gazy i West Bank. Władze izraelskie z reguły przetrzymują ciała ofiar przez kilka dni bez żadnego wyjaśnienia. Izraelskie media przemilczają takie wypadki.

Źródła palestyńskie utrzymują, iż troje bezbronnych nastolatków zostało zabitych z zimną krwią i bez powodu, natomiast źródła izraelskie nie są zgodne między sobą w opisie, co się właściwie wydarzyło.

Ciągnąca się przez co najmniej twa lata ogromna afera korupcyjna połączona z praniem pieniędzy na międzynarodową skalę, rozciągająca się od Jersey poprzez Brooklyn aż do Izraela i Szwjacarii, kulminowała aresztowaniem w czwartek 44 osób – wśród nich trzech burmistrzów z New Jersey, dwu członków państwowego zgromadzenia ustawodawczego oraz – aż boimy się napisać to słowo – pięciu rabinów. Przypuszczamy, iż wmieszanie rabinów w sprawy kryminalne było spowodowane złym wpływem księży i biskupów katolickich, którzy nachalnie rwą się do dialogu z żydami i demoralizują ich.

Władze rozbiły cała sprawę na dwa główne wątki:
– pranie pieniędzy, które prowadzi do rabinów oraz członków żydowskiej społeczności (tzw. syryjskiej) w Brooklynie i mieście Deal w Jersey Shore;
– polityczna korupcja, łapówkarstwo, fałszowanie czeków itp. w które zamieszani są wysocy urzędnicy państwowi, głównie z New Jersy i Hoboken.

Pogłoski mówią również o nielegalnym handlu organami ludzkimi, w co oczywiście nie wierzymy, znając wysokie standardy moralne potomków Abrahama i Mojżesza – i z oburzeniem odrzucamy informacje, iż np. rabin Yitzchak Levi Rosenbaum od conajmniej 10 lat handlował nerkami: donator otrzymywał 10 tys. dolarów, a odbiorca płacił 160 tysięcy. Niewielki zysk szedł do kieszeni rabina zapewne na potrzeby coraz większej rzeszy ofiar Holocaustu.

My się pytamy: komu służy publikowanie takich informacji, jeśli nie faszystom i antysemitom? Dlatego prosimy naszych czytelników, aby natychmiast zapomnieli to, co przeczytali powyżej i potraktowali artykuł jako szkoleniowy przykład nierzetelnego i stronniczego dziennikarstwa. Prosimy również o nie zaglądanie na adres:
http://www.youtube.com/watch?v=sBlROow_TAw
ani o nie doszukiwanie się na siłę jakichkolwiek związków między jedną wiadomością, a drugą.

PS. Niezależne media, jakby się umówiły, szybko przestały pisać i mówić o „rabinach”, używając zamiast tego słowa „duchowni” (clergymen), co czytelnikowi sugeruje na ogół duchownych katolickich, którzy (stosując logikę Michnika) wprawdzie w nic zamieszani nie byli, ale przecież mogli być.

Komentarzy 25 to “Nowa fala antysemityzmu”

  1. Hajduczanin said

    „Minister Zdrowia Nessim Dahhan, w odpowiedzi na pytanie arabskiego członka Knesetu, Ahmeda Teibi, rzekł iż “nie może zaprzeczyć” iż organy zabitych nastolatków zostały zuzyte do transplantacji lub badań naukowych.” Ciekawe w jaki sposób zostali „zabici”. Organy zmarłych nie przydają się już do niczego i przyzna to każdy uczciwy lekarz. To przydaje tej aferze dodatkowego, nieprzyjemnego smaczku, albowiem ci nastolatkowie musieliby być „zabijani” w specjalny sposób, aby jeszcze przy tym nie uszkodzić potrzebnych do przeszczepu organów. Trudno mi nawet to sobie wyobrazić i skomentować.

  2. J said

    Chyba rok temu słyszałem w radiu, że w Polsce ginie bez wieści ok 11 tys. dzieci. O ile sama liczba jest szokujaca, to komentarz i próba wyjaśnienia zjawiska powalała krętactwem. Otóż ekspert twierdził, że dzieci te giną w wypadkach drogowych a kierowcy ukrywają ciała w przydrożnych rowach.
    Redaktor prowadzący (PR pr.I ) nawet nie kwikną na te brednie eksperta a słuchacze zapewne pomyśleli o katolickich Polakach jako bestiach.

  3. aga said

  4. j said

    Tak tylko dla porzadku..milo mi oczywiscie powitac Pana „J” i podziekowac za interesujaca informacje ale… co zrobic zeby nasze kolezanki i koledzy nas nie mylili? Bo moje „J” jest rodzaju zenskiego a „J” powyzej jest niewatpliwie rodzaju meskiego :))
    No a w sprawie obecnie pleniacego sie na swiecie antysemityzmu – jestem absolutnie za kara dozywatniego wiezienia dla wszystkich antysemitnikow prawdziwych i urojonych. A co? Niech maja za swoje!

  5. J rodzaju męskiego said

    pozdrawiam wszelki rodzaj żeński od A do Zet. Pani J poprawe obiecuje.
    Podbieranie ciepłych wnętrzności semitom palestyńskim i wtykanie ich semitom izraelskim to pewnie objaw szczególnego umiłowania równych braci. Aż strach pomyśleć co robią z młodszymi.

  6. NOTOPOLEJ said

    Prosimy również o nie zaglądanie tu :

    http://judicial-inc.org/97dirty_business_of_organ_traffick.htm

    #2
    Jak mowia ze ginie w Polsce 11 tys dzieci to prawda zawsze jest taka ze tak naprawde ginie ich trzy razy tyle.
    Co ciekawe, to to, ze organizacje szukajace tych dzieci sponsorowane i zalozone sa przez semitnikow (uklony w strone J) m.innymi
    g… wybiorcze. To tak, zeby nikt ich przypadkiem w ziemi obiecanej nie szukal !!! Sami sie przekonajcie (google it!)

  7. gala26 said

    Moze to początek pozytywnych zmian w talmudycznej nauce milosci blizniego ktora dotychczas kazala z bezinteresownej nienawisci tegoz blizniego wydlubac mu oko – za oko zydowskie, wybić mu ząb -za zydowski ząb” …. moze teraz zydzi kierujac sie przykladem rabinów ,przestana nienawidziec goyów wiedzac ile sa warci gdy zamiast oko za oko -oko pojdzie za gruby geld, gdy zamiast nerki- za nerke ,nerka pójdzie za 160 tys dullars. Moze w koncu nasze starsze braty ,zaczna nam mowic-„nasze drogie Goyi”?….I mimo nawet takich ewentualnych „pozytywnych zmian”, ja tych wszystkich starszych braci -biznesmenow-kanibali, wywieszal bym za darmo zostawiajac ich z kompletem organow !!!

  8. Ramped said

    Teraz rozumiem dlaczego bodajże wczoraj ukazała się na onecie notatka o experymentach medycznych dokonywanych na chorych umysłowo i niepełnosprawnych dzieciach przez północno koreański reżym. Takie cóś to się chyba nazywa przeciwwaga

  9. J rodz. .I. said

    To nie przeciwwaga. Oni sprawdzają wyniki badań z Auschwitz.
    Dr Carl Clauberg, Dr Horst Schumann, firma .. no ta, znana na całym świecie, ta od aspiryny -zresztą pełno jej w reklamie, jak by nic sie nie stało.

  10. j said

    A tu prosze – ciemnogrod, hiszpanscy rzemieslnicy, chyba tez antysemitnicy przeciwstawiaja sie swojej swiatlej europejskiej pani minister. Co to sie porobilo na tym swiecie pani Maglarkowo? Co to sie porobilo?

    http://fronda.pl/news/czytaj/pokaza_pani_minister_jak_wyglada_maly_czlowiek

  11. NOTOPOLEJ said

    OGOLNOSWIATOWA AKCJA-APEL DO WATYKANU W SPRAWIE SZYMONKA Z TRYDENTU. NAPISZ MAILA I TY !!! benedictxvi@vatican.va Napisz do czarnostrojnych. SZYMON Z TRYDENTU, BESTJALSKO ZAMORDOWANY PRZEZ SEMITNIKOW BYL SWIETYM I PATRONEM UPROWADZONYCH I TORTUROWANYCH. W 1965 Sw. Szymonek zostal brutalnie zdegradowany przez czarnostrojnych.

    Z wiki:
    Szymon z Trydentu (26 listopada 1472 – 21 marca, 1475) był chłopcem z Trydentu, którego zaginięcie było podstawą do oskarżenia miejscowych Żydów o mord rytualny.

    Szymon zaginął przed Wielkanocą 1475, co zostało połączone z wygłaszanymi wówczas kazaniami, w których obszernie relacjonowano żydowskie mordy rytualne. W poniedziałek wielkanocny jego ciało ze śladami nakłuć znaleziono w rzece obok dzielnicy żydowskiej.

    Przywódcy społeczności żydowskiej zostali aresztowani; 15 z nich skazano po torturach, na których przyznali się do uprowadzenia i zamordowania dziecka – na spalenie na stosie.

    Kult młodego świętego zaczął się szerzyć w całej Europie, przypisywano mu ponad 100 cudów. W 1588 papież Sykstus V zaaprobował kult, czyniąc go patronem osób uprowadzonych i torturowanych.

    W 1965 Sobór Watykański II na nowo przeprowadził proces tego świętego, uznając historię Szymona za fałszywą. Paweł VI ostatecznie usunął go z katalogu świętych katolickich, zakazując jego kultu. Okoliczności jego śmierci do dzisiaj nie wyjaśniono.

    z judicial inc :
    http://judicial-inc.biz/87simon_trent.htm

  12. PL said

    Co tu wyjaśniać…
    Żydzi sobie zażyczyli fałszowania historii i nawet Watykan się pokornie podporządkował.

  13. wet3 said

    @ PL
    Masz racje! Przeciez B16 na sile wciska mit holokaustu gdzie tylko sie da. Co do istnienia mordow rytualnych nie ma watpliwosci.

  14. aga said

    http://www.nacjonalista.pl/wiadomosci.php?id=6535&licz=1

  15. wet3 said

    Korekta „cennika”!
    (Za dzisiejszym Daily Newws)
    Biednym obcokrajowcom, szczegolnie tym z Indii, placono od $2 tys. do $ 10 tys., a sprzedawano po $ 180 tys.
    Grunt to kiepele!!!

  16. Analityk said

    Kiedy w Polsce doczekamy sie takich zdjec aferzystow z zydowskiej mafii okradajacej Polakow i wyprzedajacej za bezcen wlasnosc Narodu Polskiego?!!

    http://www.polskawalczaca.com/viewtopic.php?t=5396

  17. PL said

    Mordy rytualne są tak dobrze udowodnione, że tylko żydowska hucpa i bezczelność każe im zaprzeczać. Przypominam, że istnieją też inni święci, oprócz Szymona, którzy zostali rytualnie zamęczeni przez Żydów – czy ich również Watykan zdetronizuje?

  18. wet3 said

    Jesli chodzi o mordy rytualne to jezyka nie trzeba sobie zbyt wiele strzepic. Wystarczy zapoznac sie z dysputa miedzy zydkami-frankistami i zydkami-ortodoksami jaka miala miejsce we Lwowie w pierwszej polowie XVIIIw. Wszystko wtedy jest jasne jak na dloni!!!

  19. lanc3 said

    Co to jest i jak działa Hasbara.

    Znalezione w sieci. Wydaje się dobrze tłumaczyć ton, treść i częstotliwość wielu opinii ukazujących się na Onecie.

    Cytuję:

    Jak wielu dziennikarzy, o „operacji Hasbara” usłyszałem pierwszy raz w czasie izraelskiej inwazji Libanu w 2006 roku. Izraelskie MSZ ogłaszało wtedy nabór do programu PR, który miałby wpływ na opinie o konflikcie na Bliskim Wschodzie, wyrażane w Internecie. W brytyjskim Guardianie Richard Silverstein pisze, że wraz z ofensywą izraelską w Gazie Hasbara nasila swoją działalność i wznawia rekrutację. Przedstawia nawet tekst e-maila, wysyłanego do potencjalnych kandydatów…

    Drodzy przyjaciele,

    Mamy przewagę militarną, ale przegrywamy walkę w międzynarodowych mediach. Musimy zyskać na czasie, by wojsko odniosło sukces. Możemy mu pomóc pozostając kilka minut więcej w Internecie. Ministerstwo Spraw
    Zagranicznych podejmuje wysiłki, by zrównoważyć media, ale wszyscy wiemy, że ta bitwa rozgrywa się na poziomie ilości. Im bardziej angażujemy się w komentarzach, blogach, odpowiedziach i sondażach, tym więcej zdobywamy opinii przychylnych naszej sprawie.

    Izraelskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poprosiło mnie o
    zorganizowanie sieci ochotników, którzy chcieliby uczestniczyć w tym wspólnym wysiłku. Jeśli się zgodzicie, będziecie codziennie dostawać odpowiednie informacje, programy komputerowe i listę celów.

    Jeśli się zgodzicie, prosimy o odpowiedź na tę wiadomość.

    Według Silversteina osoba, która na początku stycznia przystąpiła do Hasbary, dostała na początek argumentariusz na rzecz wyrobienia pozytywnej opinii o akcji w Gazie, a potem listę mediów. Hasbara jest nastawiona głównie na media europejskie. Zadaniem uczestników jest odpowiednie reagowanie na artykuły czy wypowiedzi dotyczące konfliktu.

    Każdy z nich dostaje oprogramowanie o nazwie Megaphone, które wyświetla argumenty dostosowane do aktualnej chwili i wyznacza media, na które należy właśnie zwrócić większą uwagę. W tamtym momencie były to Times, Guardian, Sky News, BBC, Yahoo!News, Huffington Post i Dutch Telegraaf.

    Uczestnicy, rekrutowani w Izraelu i krajach diaspory, mają pełną swobodę formy i treści oddziaływania, ale dla tych, którzy mają mniej czasu, przewidziano gotowce, które da się wkleić wszędzie jednym kliknięciem. Czasem to rozbudowane wypowiedzi, czasem pojedyncze, te same zdania w różnych wersjach, do wyboru w kilku językach.

    7 zasad Hasbara Handbook

    Hasbara jest starsza niż wojna w Libanie. Pierwszy podręcznik Hasbary był przeznaczony dla Światowego Związku Studentów Żydowskich. Wydano go w 2002, jednak chodziło wówczas głównie o walkę z tzw. witrynami alternatywnymi, przeważnie lewicowymi, jeśli krytykowały politykę izraelską. Hasbara Handbook – Promoting Israel on Campus krótko, na 130 stronach, wyjaśnia pozytywne znaczenie propagandy i omawia jej „7 zasad”, trochę jakby niechlujną mieszaninę starych sposobów politycznej retoryki (erystyki) ze współczesnymi metodami sprzedaży proszków do prania i szczyptą „czarnego PR”. Wszyscy to znają.

    Pierwsza to name calling – próba trwałego przypisania jakiejś osobie lub idei pozytywnego lub negatywnego symbolu czy atrybutu. Podręcznik radzi np. nazywać wszystkie palestyńskie partie polityczne „organizacjami terrorystycznymi”, a żydowskie kolonie na terytoriach okupowanych „społecznościami”, „wsiami” lub „osiedlami”. Name calling jest bardzo trudny do skontrowania – zapewniają autorzy i przypominają, że najważniejsze w nim jest powtarzanie dokładnie tych samych słów (np. przymiotników) w odniesieniu do konkretnych celów.

    Druga, glittering generality („lśniący ogólnik”), polega na trwałym łączeniu opisu działań rządu izraelskiego z pojęciami cenionymi przez audytorium (np. „wolność”, „cywilizacja”, „demokracja” itd.). Podręcznik przypomina też techniki zwalczania „błyszczącego ogólnika”, gdyby stosował go przeciwnik.

    Transfer, trzecia zasada, to przypisanie prestiżu jakiegoś autorytetu bądź idei czemuś innemu (nam – jeśli jest pozytywny, przeciwnikom – jeśli negatywny).

    Na czwartym miejscu jest testimonial (świadectwo szacunku), czyli wciąganie popularnych gwiazd czy osobistości do publicznego poparcia odpowiedniego stanowiska. Osoba, która nas popiera, wcale nie musi popierać Izraela we wszystkim. Jej słowa mogą służyć za testimonial, nawet jeśli są pozbawione aktualnego kontekstu. Podręcznik radzi, by nie zadowalać się Britney Spears, tylko szukać wśród środowisk inteligenckich. Większość sławnych osób bardziej kłopocze się własnym
    wizerunkiem niż tym, co mogą zrobić dla Palestyńczyków. Groźba zabrudzenia tego wizerunku może ich przekonać do porzucenia kontrowersyjnych opinii politycznych.

    Piąta, plain folks, to prezentowanie odpowiednich poglądów jako ogólnie przyjętych, wychodzących prosto „z uczciwego ludu”. Podręcznik radzi jednak – z powodów etycznych – ostrożnie obchodzić się ze stosowaniem wypowiedzi populistycznych o charakterze rasistowskim (np. „Arabowie to…”).

    Szósta to zwykły strach, metoda „jeśli mnie nie posłuchasz stanie się coś strasznego”. Strach jest łatwy do manipulowania w klimacie zagrożenia terroryzmem, może być z sukcesem stosowany do wzmocnienia odpowiedniego przekazu. Podręcznik podaje przykłady technik, które mogą rozbroić tę metodę, jeśli jest stosowana przez przeciwnika.

    Ostatnia to bandwagon, tworzenie sztucznej większości. Zwolennicy Izraela mogą np. zamawiać sondaże opinii wśród grup przychylnych Izraelowi i wykorzystać je dla wzmocnienia poparcia. Według podręcznika krytykom Izraela udało się stworzyć wrażenie, że mają przewagę w Internecie – jako antidotum radzi stosować przede wszystkim plain folks.

    Dla wielu Hasbara jest przykładem profesjonalnej, dobrze skoordynowanej akcji PR (według Guardiana w „operacji” bierze aktywny udział kilkadziesiąt tysięcy osób). Działa inspirująco i stosuje się do zwykłych kampanii politycznych. Dla innych to próba zniekształcenia czy sfałszowania debaty publicznej. W każdym razie Izraelczycy podkreślają, że w europejskim Internecie przegrywają, a to by znaczyło, że „operacja Hasbara” natrafia tu na pewne ograniczenia. Jedni to tłumaczą europejskim indywidualizmem, inni zakorzenionym antysemityzmem. Niewykluczone też, że popełniono jakiś błąd, o którym nie da się mówić przez megafon.

    Koniec Cytatu

    http://wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/20407,co_to_jest_i_jak_dziala_hasbara,artykul.html

  20. wet3 said

    @ Lanc3
    Od wielu lat biore udzial na forum GW.
    Od poczatku jestem przekonany, ze wiekszosc uczestnikow forum GW to wlasnie ci ochotnicy. Czesto zapytuje czy nadaja z Tel Awiwu.
    PS – Zapomniales jeszcze dodac, ze te scierwa obrzucaja natychmiast inwektywami oraz lajnem i blotem gdy powie sie prawde na temat Zydow lub Izraela.

  21. W koło Macieju said

    Walka z „antysemityzmem” niejedno ma imię…
    _______________________

    Niemcy: Komitet Żydowski zamierza wprowadzić cenzurę w księgarniach internetowych

    http://www.bibula.com/?p=11775

    ________________________

    FAKTY BIBUŁY:

    Germar Rudolf (ur. 29 października 1964 roku w Limburg an der Lahn), niemiecki chemik, doktorant, znany z pracy naukowej nad zagadnieniami Holokaustu.

    Rudolf studiował chemię w latach 1983-1989 na Uniwerstytecie w Bonn. Ukończył studia z największym wyróżnieniem summa cum laude i uzyskał tytuł dyplomowanego chemika (Dipl.-Chem.). W latach 1989-1990 odbył służbę wojskową w niemieckich siłach powietrznych. Podczas pisania pracy doktorskiej pracował w latach 1990-1993 jako chemik w renomowanym Instytucie Plancka w Stuttgarcie (Max-Planck-Institut für Festkörperforschung – ang. Max Planck Institute for Solid State Physics). W tym czasie zainteresował się opracowaniem znanym jako Raport Leuchtera (Leuchter Report), który ukazuje wyniki badań specjalisty od komór gazowych stosowanych w amerykańskich więzieniach, inżyniera Freda Leuchtera, nad zagadnieniem masowego uśmiercania ludzi w obozach koncentracyjnych w Auschwitz, Birkenau i Majdanek. Widząc niedokonałości stworzonego w 1988 roku Raportu Leuchtera, Rudolf zajął się zagadnieniem i opracował naukową interpretację, którą opublikował w styczniu 1992 roku pod tytułem: “Techniczny Raport dotyczący tworzenia się i możliwości detekcji związków cyjanowych w “komorach gazowych w Auschwitz””. Publikacja ta znana jest jako Raport Rudolfa. Stała się ona podwaliną do kilkusetstronicowej książki Dissecting the Holocaust (Dyssekcja, szczegółowa analiza Holokaustu).

    Pomimo wystawienia przez promotora pracy doktorskiej doskonałej oceny, Uniwersytet w Stuttgarcie wycofał w 1993 roku stypendium, co spowodowało niedopuszczenie do obrony pracy doktorskiej. Pod naciskiem środowiska żydowskiego, Rudolf został również wydalony z pracy w Instytucie Plancka.

    W latach 1993-1995 policja niemiecka przeprowadziła kilka rewizji mieszkania Rudolfa. W dwóch przypadkach rodzina Rudolfa została wyrzucona z zajmowanego mieszkania, za każdym razem w czasie gdy żona Rudolfa była w ciąży. Malżeństwo Rudolfa nie wytrzymało próby i rozpadło się.

    W 1994 roku sąd w Stuttgarcie skazał Rudolfa na karę 14 miesięcy więzienia, 30 tysięcy marek, zakazał rozprowadzania wydawanych przez Rudolfa publikacji i rozporządził spalenie wszystkich kopii Raportu Rudolfa. Określił go również jako “antysemitę, fanatycznie oddanego sprawie zaprzeczania Holokaustu”. Chcąc uniknąć odsiadywania wyroku jako więzień polityczny, Rudolf zbiegł w 1996 roku z Niemiec do Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, a później do Stanów Zjednoczonych.

    W Stanach Zjedczonych, Rudolf rozwinął działalność założonego w Anglii wydawnictwa Castle Hill Publishers, które od 2003 do 2005 roku w formie drukowanej wydawało obszerny kwartalnik “Rewizjonista” (The Revisionist) (ISSN: 1542-376X).

    Przebywając w Stanach Zjednoczonych, Rudolf ożenił się ponownie. Jako mąż obywatelki Stanów Zjednoczonych, wniósł 11 września 2004 roku w Chicago podanie o azyl polityczny. 19 października 2005 roku, podczas trwania procesu o azyl, Rudolf został aresztowany przez amerykańskie służby imigracyjne i 15 listopada 2005 roku deportowany do Niemiec. Aresztowany na lotnisku przez policję niemiecką, został osadzony w jednoosobowej celi w więzieniu w Badeni-Wirtembergii.

    W międzyczasie, w roku 1996 oraz w roku 2004 Rudolf został zaocznie skazany przez sądy niemieckie, a wyrok sądu w Mannheim z sierpnia 2004 roku przejął całe bankowe konto Germara Rudolfa i jego wydawnictwa Castle Hill Publishers.

    14 listopada 2006 przed sądem w Mannheim rozpoczął się proces przeciwko Germarowi Rudolfowi.

    Wyrokiem sądu w Mannheim, Germar Rudolf został 15 marca 2007 roku skazany na 30 miesięcy pozbawienia wolności. Większość wyroku odbył osadzony w jednoosobowej celi.

    4 lipca 2009 roku został zwolniony z więzienia w Mannheim.

  22. W K M said

    Niemcy: Komitet Żydowski zamierza wprowadzić cenzurę w księgarniach internetowych

    http://www.bibula.com/?p=11775

    ________________________

    FAKTY BIBUŁY:

    Germar Rudolf (ur. 29 października 1964 roku w Limburg an der Lahn), niemiecki chemik, doktorant, znany z pracy naukowej nad zagadnieniami Holokaustu.

    Rudolf studiował chemię w latach 1983-1989 na Uniwerstytecie w Bonn. Ukończył studia z największym wyróżnieniem summa cum laude i uzyskał tytuł dyplomowanego chemika (Dipl.-Chem.). W latach 1989-1990 odbył służbę wojskową w niemieckich siłach powietrznych. Podczas pisania pracy doktorskiej pracował w latach 1990-1993 jako chemik w renomowanym Instytucie Plancka w Stuttgarcie (Max-Planck-Institut für Festkörperforschung – ang. Max Planck Institute for Solid State Physics). W tym czasie zainteresował się opracowaniem znanym jako Raport Leuchtera (Leuchter Report), który ukazuje wyniki badań specjalisty od komór gazowych stosowanych w amerykańskich więzieniach, inżyniera Freda Leuchtera, nad zagadnieniem masowego uśmiercania ludzi w obozach koncentracyjnych w Auschwitz, Birkenau i Majdanek. Widząc niedokonałości stworzonego w 1988 roku Raportu Leuchtera, Rudolf zajął się zagadnieniem i opracował naukową interpretację, którą opublikował w styczniu 1992 roku pod tytułem: “Techniczny Raport dotyczący tworzenia się i możliwości detekcji związków cyjanowych w “komorach gazowych w Auschwitz””. Publikacja ta znana jest jako Raport Rudolfa. Stała się ona podwaliną do kilkusetstronicowej książki Dissecting the Holocaust (Dyssekcja, szczegółowa analiza Holokaustu).

    Pomimo wystawienia przez promotora pracy doktorskiej doskonałej oceny, Uniwersytet w Stuttgarcie wycofał w 1993 roku stypendium, co spowodowało niedopuszczenie do obrony pracy doktorskiej. Pod naciskiem środowiska żydowskiego, Rudolf został również wydalony z pracy w Instytucie Plancka.

    W latach 1993-1995 policja niemiecka przeprowadziła kilka rewizji mieszkania Rudolfa. W dwóch przypadkach rodzina Rudolfa została wyrzucona z zajmowanego mieszkania, za każdym razem w czasie gdy żona Rudolfa była w ciąży. Malżeństwo Rudolfa nie wytrzymało próby i rozpadło się.

    W 1994 roku sąd w Stuttgarcie skazał Rudolfa na karę 14 miesięcy więzienia, 30 tysięcy marek, zakazał rozprowadzania wydawanych przez Rudolfa publikacji i rozporządził spalenie wszystkich kopii Raportu Rudolfa. Określił go również jako “antysemitę, fanatycznie oddanego sprawie zaprzeczania Holokaustu”. Chcąc uniknąć odsiadywania wyroku jako więzień polityczny, Rudolf zbiegł w 1996 roku z Niemiec do Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, a później do Stanów Zjednoczonych.

    W Stanach Zjedczonych, Rudolf rozwinął działalność założonego w Anglii wydawnictwa Castle Hill Publishers, które od 2003 do 2005 roku w formie drukowanej wydawało obszerny kwartalnik “Rewizjonista” (The Revisionist) (ISSN: 1542-376X).

    Przebywając w Stanach Zjednoczonych, Rudolf ożenił się ponownie. Jako mąż obywatelki Stanów Zjednoczonych, wniósł 11 września 2004 roku w Chicago podanie o azyl polityczny. 19 października 2005 roku, podczas trwania procesu o azyl, Rudolf został aresztowany przez amerykańskie służby imigracyjne i 15 listopada 2005 roku deportowany do Niemiec. Aresztowany na lotnisku przez policję niemiecką, został osadzony w jednoosobowej celi w więzieniu w Badeni-Wirtembergii.

    W międzyczasie, w roku 1996 oraz w roku 2004 Rudolf został zaocznie skazany przez sądy niemieckie, a wyrok sądu w Mannheim z sierpnia 2004 roku przejął całe bankowe konto Germara Rudolfa i jego wydawnictwa Castle Hill Publishers.

    14 listopada 2006 przed sądem w Mannheim rozpoczął się proces przeciwko Germarowi Rudolfowi.

    Wyrokiem sądu w Mannheim, Germar Rudolf został 15 marca 2007 roku skazany na 30 miesięcy pozbawienia wolności. Większość wyroku odbył osadzony w jednoosobowej celi.

    4 lipca 2009 roku został zwolniony z więzienia w Mannheim.

  23. d@pokrytka said

    Super ważne!

    Mamilla Pool –

    Israel Shamir

    http://shamir.mediamonitors.net/april242001.html

  24. Hendryxen said

    A tu jest artykuł o antysemityźmie w Izraelu:
    http://www.przekroj.pl/wydarzenia_swiat_artykul,5156.html

  25. Hendryxen said

    Na inny temat ale trzeba o tym wiedzieć, to już się dzieje:
    Sąd Okręgowy w Szczecinie orzekł dzisiaj, że mieszkanka Wolina (Zachodniopomorskie) Anna S. za to, że nazwała „pedałem” swego sąsiada musi mu zapłacić 15 tys. zł zadośćuczynienia.

Sorry, the comment form is closed at this time.