Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Marucha o …Oto dziś dzień krwi i c…
    Marucha o Problemy techniczne
    Boydar o Problemy techniczne
    Harakiri Sepuku o Wolne tematy (29 – …
    Otwarte Drzwi o Dyktatura ciemniaków czyli lib…
    Marucha o Arcybiskup Viganò: Globalistyc…
    Boydar o Hydra podniosła łeb. Jak przez…
    Boydar o Zakończenie wojny na Ukra…
    Marucha o Dyktatura ciemniaków czyli lib…
    Harakiri Sepuku o Fico spodziewał się zamac…
    osoba prywatna o Wolne tematy (29 – …
    osoba prywatna o Wolne tematy (29 – …
    Ale dlaczego? o Zakończenie wojny na Ukra…
    Otwarte Drzwi o Dyktatura ciemniaków czyli lib…
    Anucha o …Oto dziś dzień krwi i c…
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 707 subskrybenta

Mamzer

Posted by Marucha w dniu 2008-01-08 (Wtorek)

Mamzer, według żydowskiego prawa religijnego Halacha, oznacza osobę zrodzoną na skutek zakazanych przez to prawo stosunków, np. w wyniku cudzołóstwa zamężnej kobiety albo kazirodztwa. Mamzer jest wprawdzie żydem ale, jako że nie wchodzi do „zgromadzenia Pana”, jego pozycja jest upośledzona: „Nie wejdzie syn nieprawego łoża do zgromadzenia Pana, nawet w dziesiątym pokoleniu nie wejdzie do zgromadzenia Pana.” (Księga Powtórzonego Prawa 23.3, wg Biblii Tysiąclecia.).

Mamzer ponosi pełną odpowiedzialność za winy rodziców: nie ma prawa poślubić pełnoprawnego żyda, lecz jedynie innego mamzera lub konwertytę. W przypadku mężczyzny dopuszczalne jest małżeństwo z nieżydowską niewolnicą. Również wszyscy potomkowie mamzera będą mamzerami – dzieci, wnuki, prawnuki itp. Na zawsze. Do końca świata.

W państwie Izrael zawieranie związków małżeńskich podlega rabinatowi ortodoksyjnemu. Dlatego też często zdarzają się przypadki podejrzeń o przynależność do grupy mamzerów i procesy sądowe na tym tle. I w ogóle w temacie mamzerów rozwinęła się cała skomplikowana kazuistyka, np:
– Czy dzieci powstałe w wyniku sztucznego zapłodnienia kobiety spermą nie pochodzącą od jej męża są mamzerami, czy nie (wg. rabina Teitelbauma są, wg. niektórych innych nie). 
– Czy jest mamzerem dziecko urodzone w nowym związku agun (mężatki, której mąż zaginął), a która uzyskała rabiniczną zgodę na ponowne małżeństwo, jeżeli pierwszy mąż się odnajdzie (wg. ortodoksyjnych rabinów jest ono mamzerem jak najbardziej).

Ortodoksyjni rabini nie dopuszczają oni w ogóle małżeństw z żydami z gmin reformowanych, gdyż według nich mogliby się narazić na związek z mamzerem.

Samo słowo mamzer pochodzi od hebrajskiego mum zar,  co oznacza mniej więcej „dziwny defekt”.

Informacje zaczerpnęliśmy nie z żadnych antysemickich wydawnictw, ale z oficjalnych stron Wikipedii, lub np. http://www.aish.com/torahportion/mayanot/Jewish_Rights.asp.

Nie bardzo wiemy, jak odnieść się do wypowiedzi licznych w Polsce potomków Fejginów, Bermanów, Brystygierowych, Hübnerów itp., którzy zawsze podkreślają, iż „dzieci nie ponoszą odpowiedzialności za winy rodziców”, no ale cóż my możemy wiedzieć o meandrach logiki naszych starszych braci? Ona nie nasze gojskie głowy.

Komentarze 433 to “Mamzer”

  1. Adam said

    Panie Gajowy proszę napisać czy jest pan może politykiem z jakiegoś prawicowego ugrupowania, a może polonijnym miliarderem, poetą, policjantem, lekarzem, może właśnie leśniczym bogatym w to co przebiegnie na łące? uprzejmie proszę napisać gdzie pan pracuje!, to jest bardzo ciekawe zwłaszcza w związku z tak bogatą wiedzą na wszelkie tematy polityczne i społeczne

  2. Marucha said

    Bardzo mi przykro, iż zakres mojej wiedzy (tak przecież łatwej do zdobycia w epoce Internetu) wydaje się Pana w jakiś sposób irytować. Szkoda też, że nie ustosunkował się Pan do meritum, czyli do treści artykułu, a zamiast tego zajął się dociekaniem, kim jestem i skąd czerpię (czyżby zakazaną?) wiedzę. No, ale właściwie nie powinienem się temu dziwić.

  3. marost said

    Panie Adamie, „te typy tak maja!” – Pamieta Pan lata 60te? „Powtorka z rozrywki na trojce:
    „Ona go uwielbia… panie Sulku! kocham pana….ciiiicho!- wiem!, on używa jej jako przynęty na raki, a w oddali….? – czai się wszędobylski Gajowy Marucha…!”
    To wrodzony talent, juz w okresie wczesnego Gierka byl czlowiekiem niezwyklym…

  4. jahalinka said

    Panie Adasiu! Pif- paf! Alez trafil Pan przypadkowo w dziesiatke! Brawo! Jest dokladnie tak jak Pan byl uprzejmy przytomnie zauwazyc. Gajowy jak sama nazwa wskazuje to wlasnie poeta lasu, miliarder zawiadujacy lesnym bogactwem, policjant scigajacy klusownikow, lekarz chorych drzew i zwierzat, takze lesnik bogaty po prostu w to co przebiegnie na lace. I wlasnie z lasu sie bierze ta przebogata wiedza gajowego, ktora Pana tak zaintrygowala.
    Jednak zabil mi Pan cwieka, a nawet powiem Panu w tajemnicy przeszedl mi mroz poplecach, jak przeczytalam, ze gajowy moglby byc „politykiem jakiegos prawicowego ugrupowania”.
    Mysli Pan serio, ze gajowy mogby sie zadawac z takimi terrorystami i faszystami? Eeeee, nie mysle, Panie Adasiu.
    Ale wie Pan, jak bylam jeszcze ponetna mlodka i chetnie chadzalam samotnie na lesne jagody, moj stryj Eustachy czesto mi mowil: „strzez sie dziecko gajowego”.
    Mysli Pan, ze mial na mysli niebezpiecznie prawicowe poglady gajowych? A moze myslal o czyms znacznie mniej politycznie poprawnym? Do dzis probuje zgadnac lecz bez skutku.
    Pozdrawiam z usmiechem

  5. gabriel said

    Jahalinko!
    W tej krotkiej zgrabnej formie ujelas sedno sprawy. Ja bym moze dodal, ze Pan Adas i Pan Marost troszeczke mamzeryzuja.
    Pozdrawiam wszystkich sedecznie wlacznie z mamzerami.

  6. Adam said

    Ładnie pani to wszystko opisała pani Jahalinko, ale w żadnym wypadku nie jestem przeciwko Gajowemu ani też zakres jego wiedzy mnie nie irytuje. Być może po prostu w zbyt skomplikowany sposób wyraziłem swoją ciekawość. A co do polityków- w prawie każdej partii znajdzie się chociaż jeden uczciwy i mądry Człowiek. Panu Gabrielowi polecam przespacerować się wokół domu kilka razy i ochłonąć.

  7. liegko na sierdce said

    „Liegko na sierdce ot piesni wiesiołoj, ana skuczać nie dajot nikagda i pajut piesniu dieriewni i sioła i pajut piesniu balszije gorada”

    Panie Marucha fajne filmiki pan umiescił w lewym dolnym rogu!

  8. Moon said

    I po co Pan pisze o tym mamzerze? Jaki to ma sens? I dlaczego o tych rabinach ortodoksyjnych? Kogo to obchodzi?

  9. Marucha said

    Np. Szanowną Panią bardzo to obeszło…

  10. mamzer - przyszly noblista said

    My mamzerzy jestesmy bardzo zadowoleni jak o nas sie pisze. A jak sie duzo pisze to jeszcze lepiej. Mimo wszystko mamy sporo krwi zydowskiej i uwazamy, ze dzien bez pisania o Zydach (czyt. takze mamzerach) jest dniem bezpowrotnie straconym.
    Jednak pan gajowy nie do konca ma racje. Trzeba wyraznie zaznaczyc, ze jak mamzer zostaje laureatem nagrody Nobla to my wszyscy wtedy piszemy, ze to 100% Zyd. Ale jak 1OO% Zyd nosi nazwisko Beria, Fejgin, Minc, Berman, Brystygier, Hübner czy Humer to my piszemy, ze to mamzer a nie prawdziwy Zyd. Tak mamy panie Moon i prosze tu nie mieszac.

  11. PL said

    Tak to już jest z naszymi „starszymi braćmi”, że jak jakiś Żyd, mimo wszystko, zostanie ogólnie uznany za zbrodniarza, to okazuje się, iż „to wcale nie jest Żyd i my się go wyrzekamy”.

    Tylko w takim razie… dlaczego Izrael nie chce wydać Polsce zbrodniarza Szlomo Morela? Skoro un zbrodniarz to un już nie Żyd i nie powinno go chronić prawo żydowskie…

  12. PL said

    Biedne są również dzieci ojca Żyda i matki gojki. Duchem ciagnie ich do „starszych braci” i robią wszystko, aby być przez nich zaakceptowani. Prześcigają samych pełnokrwistych Żydów w swej żydowskości. Tymczasem mogą być przez Żydów używani jedynie jako chłopcy na posyłki, albo wręcz jako dresiarze do brudnej roboty.

  13. opinio said

    drogi gajowy: jeszcze raz dziekuje za szarmancki gest…

    PL….. powinna przeczytac moj wyrzucony wpis i nie zadawala by pytania: (… „dlaczego Izrael nie chce wydać Polsce zbrodniarza Szlomo Morela?”)…PL: podobne lobuzy (Kaczynscy nee Kalkstein) siedza w Polsce i stad Twoj niepotrzebny pot z zadawaniem podobnych pytan…

  14. Moon said

    Mnie to nie obeszło, tylko ta obsesja mnie zadziwia…

  15. B. Nietenjahu said

    Uj pani Moon jak mnie zadziwia, że ktuś ma odwagę cuś pisać o mamzerach którzy są wszędzie, na każdym rogu,
    no konkretnie na każdym rogu rządów i parlamentów we wszystkich krajach świata i we środku są tyż. Lepi udawać, że to nie ma, bo czlowiek wtedy bezpieczniejszy i spokojniejszy.

  16. Moon said

    Czy te mamzery to jakieś monstra, ze strach o nich pisać, i ze trzeba sie nimi niepokoić?

  17. Oye;) said

    Temat dośc ciekawy, brnę ostatnimi czasy przez Stary Testament i Torę, wiem wiem to to samo ale to samo dopóki nie czyta się przypisów, komentarzy, czasami sprawdzam czy czytam tę samą księgę. Wyrażę się tak w Biblii tak jakby normalnie ale Tora z nadintepretacją bo inaczej tego się nie da opisac przechodzi sama siebie, wg mnie za dużo w niej JA w sumie gdyby nie Żydzi to mógłby Bóg nie istniec. Jeden z cytatów :” Bóg powinien zacząc pisanie tory od słów : ten miesiąc będzie dla was początkiem miesięcy ponieważ jest to pierwsze przykazanie które otrzymał Izrael”
    Nie przeczę że wiele okmentarzy zwłaszcza dotyczących istoty Boga są celne ale jeżeli każdy młody Żyd no i stary także jest karmiony taką talmudyczną papką to nie dziwię się że głupieją na punkcie własnego EGO. W sumie mogłoby mnie to nie obchodzic bo co mi do tego jak ktoś ocenia samego siebie ale pewne rzeczy dotykają mojej codzienności. Usłyszałem kiedyś w TV jak jakiś rabin wypowiadał się „że niby co Bóg pojawił się w postaci ludzkiej i my go zabiliśmy? absurd..”.
    Albo kolejny cymesik „Ulegli w naszej relacji z Bogiem, ale nie ugięci, twarddzi i mocni w sprzeciwie wobec wszelkiej władzy ludzkiej. Taka twardośckarku może powodowac bunty i kierowac ku błędnym celom. Bez tego jednak nigdy nie stalibysmy się nieśmiertelnym Narodem Prawa” (r. Hirsch)
    I tak jest przez wszystkie Święte Księgi tylko że ja jako Chrześcijanin widzę uniwersalizm tej nauki, Bóg wybiera kogo chce i w jaki sposób chce, bez znaczenia na pierworóztwo, czy czystośc krwi. Bo i dzieci Jakóba poczęte zostały z Egipcjanki.
    Kazuizm prawa w wygonaniu Żydów tak jest obłędny że sami się zapewne w tym gubią. Mieli szansę stac się prawdziwym ludem odkupienia dla całego świata ale wciąż chceli tylko dla siebie i ku sobie a to się chyba nazywa PYCHA, no cóż każdy jest ułomny i chwała za Chrystusa który obrócił „PRAWO” w perzynę i pokazał właściwą drogę ku Jedynemu Bogu. Pisac można by jeszcze wiele ale z uśmiechem mogę tylko przejśc koło synagogi gdzie zamkneli Boga dla własnej krwi.

  18. Eliza said

    Oye, cos niesamowitego, bo ja tez mialam takie same odczucia jak Ty kiedy czytalam te Swiete Ksiegi.

  19. Oye;) said

    Dla Elizy..ale zabrzmiało :), bynajmniej ja nie mam nic przeciwko Świętym Księgom wprost przeciwnie zachwycają mnie jedynie komentarze są,,,, nawet słów mi brak jakby to wyrazic,,,, mocno tendencyjne, nawet bluźniercze.
    Weźmy Islam, podobnie jak każda inna religia otwarty, jeżeli złożę wyznanie wiary przyjmą mnie, mogę byc prozelitą a judaizm? Byłoby to mi wielce obojętne gdyby nie jedna sprawa że Żydzi wciąż wytykają golusowi jaki to jest nietolerancyjny, jaki zamknięty na innych wciąż wymagają coraz więcej nie mając do zaoferowania nic poza własną pychą.

  20. Salcia said

    Ujjj! Pani Moon przez przypadek napisala straszna rzecz, ktora ja sie balam napisac i ja nie napisze nigdy. Ja tylko zacytowuje, ale ja nie bedze juz dzisiejszy wieczor spokojna. Pani Moon nieostroznie sie zapytowuje: „Czy te mamzery to jakieś monstra, ze strach o nich pisać, i ze trzeba sie nimi niepokoić?” ale ja nie mam nic wspolnego z tym zapytowaniem ani w ogole tego zapytowania nie chce widziec na moje oczy.

  21. Moon said

    Widać Ty, Salcie, musisz być prawdziwa Żydówka…

  22. gabriel said

    A czy professor Gross jest mamzerem?

    Niejaki Gross, magister SOCJOLOGII, a więc o jeden szczebel lepszy od

    Bartoszewskiego, napisał w Polsce książkę „W czterdziestym nas matko na Sybir zesłali”. Była wydana za granicą i w podziemiu. Po wyjeździe do USA skapował, że na polskiej martyrologii nie zarobi ani centa, za to na żydowskiej a i owszem. Ogłosił sie więc „profesorem” i zaczął przewąchiwać jak by to najlepiej wykorzystać. Zorientował się, że jest zapotrzebowanie na „polski antysemityzm”, „polski nacjonalizm” i „polskie obozy koncentracyjne”, i że można na tym utłuc grubą kasę. No i już mamy źródła jego „prac naukowych”!

    belpher@op.pl , 10.01.2008 22:50

  23. […] 10, 2008 autor Moon Czy to antysemityzm czy jeszcze coś innego? Rozmawiam, rozmawiam, i im dłużej biorę udział w takich […]

  24. opinio said

    …..drogi gajowy prosze o szczera klarowna odpowiedz (tak jak to zrobil Antek kozie na granicy): czy ci co w Belwederze, ( odpalacze menory), to tez „mamzery-dziwne defekty”? Czy tylko inne nieopisane nieziemskie stwory?

  25. Salcia said

    Pani Moon czy pani mi robi z tego zarzut, ze ja jestem porzadna prawdziwa Zydowka?

  26. Adaś Michnik said

    Niektóre komentarze sprawiają wrażenie kiepskich żartów, słabej ironii.Jeśli komuś chodzi o żart to powiem szczerze, należałoby kogoś zmusić do śmiechu z bronią w ręku. Inaczej nie da rady. Tylko kilka osób z panem Gajowym na czele trzyma jakiś poziom.

  27. Luna Brystygier said

    Tez tak uwazam kolego Michnik. I dlatego te bezczelne goje powinny byc ostro ukarane za pseudozarty i glupie dowcipasy o mnie i o Panu.
    Luna Brystygier

  28. diabeł rokita said

    Uprasza się nieboszczkę Brystygier, żeby przestała się szlajać po różnych forach i dorzuciła ognia do pieca, co należy do jej codziennych statutowych obowiązków. Mimo, że jest kobietą nie może wszystkiego zwalać na starych i zmęczonych i wpół usmażonych kolegów Berię, Stalina, Fejgina, Hübnera, Minca, Humera, Morela i Bermana.

  29. Moon said

    To pięknie Salcia, że Ty Żydówka, ale ja tylko Mamzerka…

  30. Salcia said

    Pani Moon ja mam dla pani taka mala cudna propozycje co zrobic zeby pani byla pelnoprawna Zydowka.

  31. Moon said

    A co zrobić Pani Salcia?

  32. mamzerman said

    Ja tam kiedys wzielem tureckiego mamzera i ruskiego mosina na strzelnice. Mamzer w ogole nie ma startu w porownaniu z mosinem. Malo, ze nie chce trafiac na sto jardow, to jeszcze kopie jak osiol. Co innego mosin. Na sto piecdziesiat mozna trafic w cwiercdolarowke trzy razy pod rzad. Oczywiscie obydwa egzemplarze wyposazone byly w optyke, jako ze mamzermanowi lat nie brakuje, ale dioptrii owszem.

    mam nadzieje, ze to w temacie mamzer…

  33. Salcia said

    Recepta jest prosta. Bierze pani ksiazke Tomka Grossa lub nieboszczyka Jurka Kosinskiego(nie musi pani ich dokladnie czytac, tylko tak z grubsza) i na kanwie tych ksiazek pisze pani osobiste acz niezwykle traumatyczne i tragiczne wspomnienia wlasnej babki z czasow II wojny swiatowej plus opis paru strasznych lat po wojnie(koniecznie!). We wstepie zaznacza pani stanowczo, ze pamietniki wygrzebala pani w ogrodzie babki, ktora teraz cierpiac straszna biede niedawno odeszla z tego swiata,nie zostawiajac pani srodkow do zycia. Sukces murowany! Prawdziwe zydostwo bedzie zalezalo od intensywnosci anypolonizmu w tych pani, tzn.pani babki wspomnieniach. Im wiecej bedzie anypolonizmu tym wieksza szansa, ze zostanie pani oficjalnie uznana za prawdziwa Zydowke. Powodzenia.

  34. Moon said

    Książek tych nie czytałam, i nie planuję. Pod mamzera nie podpadam, ale jak będziecie zakładać obozy, mogę tam trafić, bo pradziadunio był Żydem.

    „Wszyscy jesteśmy mamzerami”

  35. Faustynka said

    “Wszyscy jesteśmy mamzerami” – akurat! Chciałaby Pani, co???

  36. Moon said

    Nie, nie chciałabym. Na mózg mi nie padło…
    W dzisiejszych czasach, tym kraju lepiej być prawdziwym Polakiem, nawet podrabianym.

  37. Mosztarda said

    Pani raczy zartowac???? Dzisiaj „W tym kraju”, jak pani mowi, (bo ja zawsze mowie „w moim kraju”, albo „w Polsce”), tylko z zydowskim nazwiskiem i z zydowskim rodowodem mozna zrobic prawdziwa kariere. Nie mowie tu o ukonczeniu podstawowki z czerwonym paskiem, ale o prawdziwej karierze w polityce, sztuce, nauce i biznesie. Tylko Zydzi maja poparcie elit i roznych polskojezycznych bogatych fundacji. Nie ma pieniedzy na szpitale dzieciece, ale sa pieniadze na wystawne festiwale kultury zydowskiej od Baltyku az po Tatry. Wydawnictwa nie maja pieniedzy i ochoty na wydanie klasyki polskich dziel literatury a maja pieniadze i ochote na wydawanie paszkwili Grossa. Nie ma pieniedzy na wystawienie sztuki Lusi Oginskiej ale sa pieniadze na organizowanie koncertow muzyki kleizmerskiej na polskich scenach. Szanowna pani prosze nie robic ludziom wody z mozgu w ramach pani osobistej walki z „polskim antysemityzmem”.

  38. Moon said

    Mam polskie nazwisko. Nie wierzę w to, że tylko z żydowskim nazwiskiem można do czegoś dojść. I wśród „Żydów”, i wśród Polaków spotkałam różnych ludzi. Nie można uogólniać, bo to zwykły brak rozsądnego myślenia.
    Wydawnictwa wydają to, co im się opłaca. Tak myślę.
    Boję się antysemitów, oceniających ludzi po wyglądzie, i przynależności do takiej czy innej rasy… To prymitywy.

  39. Mosztarda said

    Pani sie boi antysemitow, a ja sie boje Zydow. Jedno zdanie Zyda „jestes antysemita” moze zlamac czlowiekowi kariere zyciowa (przyklad rezysera Mela Gibsona za „Pasje”, Roman Giertych za poglady dziadka Jedrzeja, Andrzej Lepper za kontakty z „antysemitami” ukrainskimi), psuc opinie w swiecie (vide prezydent Wenezueli Hugo Chavez, eurodeputowany Maciej Giertych, dyrektor Radia Maryja), pozbawic pracy (vide Dariusz Ratajczak – historyk polski), zaprowadzic przed Trybunal sadowy (vide redaktor Michalkiewicz i ojciec Rydzyk), zamknac w szpitalu psychiatrycznym ( vide Leszek Bubel i Kazimierz Switon), a nawet zamknac w wiezieniu (vide Dawid Irwing – historyk angielski). W swoim dzialaniu Zydzi sa precyzyjni i bezwzgledni jak laser. Zapewniam pania, ze jest sie czego bardzo bac.

    Smutna prawda jest pani Moon, to ze, że antysemitą nie jest ten, kto nie lubi Zydow, tylko ten, ktorego nie lubia Zydzi.

  40. Diabeł Rokita said

    Gdyby ktoś był uprzejmy mi wskazać choć jedna ofiarę ‚polskiego antysemityzmu’ byłbym bardzo wdzięczny. Póki co to izraelscy ochroniarze kopią i biją kolbami obywateli polskich w Polsce, obsługa polskich hoteli pokrywa koszty i czyści zanieczyszczone fekaliami łóżka i dywany po pobycie młodzieży żydowskiej, a piloci i stewardessy w polskich samolotach zamierają z przerażenia jak wchodzą grupy młodzieży żydowskiej.

  41. mosztarda said

    Zniknela moja wypowiedz w ktorej pisze, ze pani Moon boi sie antysemitow, a ja boje sie Zydow. Oskarzenie Zydow o antysemityzm moze nas pozbawic pracy, zlamac kariere zawodowa, a nawet zamknac w wiezieniu lub szpitalu psychiatrycznym. Moge podac konkretne przyklady.
    Jest niestety tak, ze antysemita nie jest ten co nie lubi Zydow, ale ten kogo Zydzi nie lubia.

  42. opinio said

    ….”Boję się antysemitów, oceniających ludzi po wyglądzie, i przynależności do takiej czy innej rasy… To prymitywy”…

    ..to jest tylko wciaz lichy slogan i nie zawiera zadnej uzasadnionej tresci. Tym sloganem, na tym kontynecie operuja „demokraci”, etc..

  43. Lach said

    „..ale jak będziecie zakładać obozy”
    To jak to jest, Moon – padło na mózg, czy nie padło. A?

  44. Moon said

    Nie popieram zachowania bandy zdziczałej młodzieży z Izraela, ale co powiedzieć o zachowaniu ogolonych młodzieńców z NOP, czy podobnych organizacji?

    Nie wypowiadam się na polskim forum Eretz Izrael, co czynią niektórzy Izraelczycy, Polacy czujący się Żydami i ich słowiańscy klakierzy, ale nie mogę pozwolić, aby jakiś nazista mnie pobił, bo za mało przypominam typową Polkę…

    Trzeba walczyć z rasizmem.

  45. Moon said

    A skąd, Lachu, masz pewność,że obozy nie powstaną tak, jak kiedyś?

  46. wyszlo szydlo z worka said

    Pani Moon!!! „… ale jak będziecie zakładać obozy, mogę tam trafić, bo pradziadunio był Żydem.” Obywatelko Moon!!! To co pani napisala to jest skandal!!!!! A kiedyz to Polacy zakladali obozy dla zydow????? Polski oboz koncentracyjny w Oswiecimiu??? Skandal obywatelko Moon!!!!
    Z pani niezla manipulantka!!!! Taka niewinna minka na fotografii, co to zliczyc do trzech nie potrafi, a zamiary dosc krwawe i bezczelne: imputowanie nam, ze zakladalismy obozy dla zydow i moze znowu zalozymy ???!!! Skandal!!!!

  47. Diabeł Rokita said

    Uprzejmie informuję pania Moon, że obecnie to Izraelczycy założyli kilka obozów koncentracyjnych w Palestynie. Warunki tam panujące i codzienne żydowskie morderstwa są gorsze niż były w Oswięcimiu, a okrucieństwo żołnierzy izraelskich przewyższa okrucieństwo niemieckiego gestapo.

  48. Moon said

    Polacy nie zakładali obozów, ale kto powiedział, że kiedyś nie założą?
    Jak się poczyta pewne wypowiedzi na niektórych forach i blogach, wynika z nich, że ci Żydzi to największa zaraza jaka mogła spotkać świat. I kto to pisze? Polacy.

  49. Lach said

    Swoją drogą Moon, ortodoksyjny Żyd pomyślałby najpierw a później napisał.

  50. Oye;) said

    To nie antysemityzm, to nie rasizm, to zwykły ludzki strach, lęk obawa, bezsilnośc. My Polacy wciąż walczymy o coś więcej niż włąsny byt, Bóg , Honor, Ojczyzna a w przeciwadze mamy ludzi którzy walczą tylko i wyłącznie o siebie, cel ich uświęca środki któe satosują, alians z Niemcami OK! alians z komunizmem OK! Byle władza, byle dominowac. Nie uogólniam bo może rzeczywiście stanowi to tylko częśc Żydów którzy zabłysneli w Polskiej historii ale odrobina kwasu…. Nie dotyczy to tylko historii Polski ale i Europy całej gdyż wielu ludzi którzy robili zamieszanie w historii pochodzili z tej nacji ale i nie tylko ale uwzględniając proporcje ludności… Wspomnę wypowiedz jednego z Zydów w centrum Kultury i Dialogu, który podkreślał że sam uważa że rolą Żydów w świecie jest jego ciągła zmiana. Tylko czy ktoś mnie lub kogoś innego pytał jak chcemy aby wyglądała moja ojczyzna? Mnie to się marzy prawdziwie Izraelska demokracja nic ując nic dodac, prawo częsciowo oparte na prawie religijnym, przymus zachowywania świąt, ziemia należy tylko do państwa, zakaz osiedlania obcokrajowców i innowierców, cały przemysł tylko w rękach Polskich, ustawa o antypolskości, no i oczywiście przydałaby się jakaś broń jądrowa aby straszyc sąsiadów. No ale cóż trafiło się życ w golusie więc jaki golus taka demokracja. Pozdrawiam.

  51. Moon said

    @Lach
    Nie mam ambicji bycia ortodoksyjną Żydówką, nie jestem filosemitką…
    Są dwie odmiany tego obłędu: z jednej strony antysemici, a drugiej – filosemici/semitofile.

    @Oye
    Przecież Izrael nie najeżdża Polski.
    Nie można się dziwić ludziom żyjącym w diasporze, że starali się ratować własną skórę. Pogromy na Wschodzie i Zachodzie dużo ich nauczyły…
    Pozdrawiam.

  52. opinio said

    …”wynika z nich, że ci Żydzi to największa zaraza jaka mogła spotkać świat. I kto to pisze? Polacy.”

    hi..hi.., nie Polacy, Moon, ale wlasnie zydzi! I tutaj jeszcze raz
    warto przytoczyc slowa wielkiego „mysliciela” – simon’a wiesenthal, ktory tak oto sobie kiedys powiedzial: „niewazane jak dlugo i pod jaka szerokoscia zyje zyd (2000 lat i dluzej…)..zyd pozostanie zawsze zydem!! I samo zpalanie menory jest przeciez symbolem nieasymilacji z danym spoleczenstwem.

    wyjdzmy przed dom i spojrzmy na Belweder, gdzie stoi wielka jak krowa wspomniana menora…??

    (ludzie mi wybacza, ze klepie na okraglo wciaz o tym samym. Ale co zrobic kiedy niektorzy z uporem maniaka cedza kiepski temat..)

  53. Lach said

    Przyznaj się Moon, Ty nie mieszkasz w Polsce.

  54. Moon said

    A dlaczego nie miałabym mieszkać w Polsce? Od urodzenia.

  55. Mosztarda said

    „Przecież Izrael nie najeżdża Polski” – Izrael nie najezdza Polski, ale izraelski przezydent miesiac temu powiedzial na oficjalnym spotkaniu: wykupimuy cala Polske i wykupimy cale Wegry. Co to znaczy? To znaczy, ze przy pomocy swoich miliardow przetransplantuja sie na nasza ziemie bez najezdzania militarnego. Ot co!!!

  56. z WP said

    Wysłałem temu parchowi na jego adres mailowy (powrót)

    Wysłałem temu oszczercy Polski i Polaków,T.J.Grossowi, kłamcy i parchowi, pseudo „prof.’ tak jak jak jego rodak Bartoszewski, poniższy tekst o jego nacji na adres e- mailowy Uniwersytetu Princetown w USA.—- poniższy tekst

    —–Gross ty żydobolszewicki bękarcie i pomiocie, poniżej prawda o twej zbrodniczo, bandycko złodziejskiej nacji. -Choć są też Zydzi, których cenię, o nich bedzie poniżej.
    Doprowadzimy,my Polacy,że będziesz siedział w pierdlu za swe
    kłamstwa,Polacy obiją ci ten żydobolszewickiego pomiotu ryj,na
    ulicy.a te twe wypociny pójdą na przemiał,niewdzięczny parchu.A teraz czytaj poniższy tekst zawierający PRAWDE o twej nacji,ja jestem antyżydem i mam do tego PRAWO!!!,bo to twa nacja żydobolszewicka wysłała Rodzinę mej Mamy na Sybir parchu.—– Przyczyną nieszczęść
    Polski i nędzy Polaków jest od od czasów Jana Kazimierza,Króla Polski,kochanka żydówki Esterki,nadał tej parchatej i zbrodniczo złodziejskiej nacji przywileje jakich nie mieli Polacy,który waszą swołocz przyjął pod Polski dach,gdy gnano was z z wszystkich krajów Europy,oraz od Powstania Styczniowego po dzień dzisiejszy
    nacja parchów.Geneza wspólnych zbrodni i złodziejstw niemiecko żydowskich wobec Polski,Polaków,Europy i Swiata!!!!!na podstawie lektury,którą podam póżniej,także pisanej przez uczciwych żydów. A więc drodzy czytelnicy,żródłem nazizmów, rasizmów, totalizmów nie jest książka `Mein Kampf´,półżyda Adolfa Hitlera, celowo mylnie reklamowana Światu jako `biblia nazistów´. Nie jest tym źródłem również program NSDAP /zob. na końcu książki/. Biblią wszelkich odmian nazizmów,totalizmów,
    wyższości jakiejś jednej rasy (kasty lub klasy) nad innymi jest raczej zdecydowanie żydowski Talmud. Tam są najwcześniejsze korzenie i szkielety tych późniejszych, zgubnych, ludobójczych,szatańskich,rasistowskich ideologii.Wiele zbieżności z hitleryzmem można również
    znaleźć w żydowskiej Halasze (prawie żydowskim). Kilka zasad i definicji rasistowskich (nazistowskich) zostało niemal żywcem ściągniętych z Halachy żydowskiej. Ideologię tę rozszyfrowano prawie natychmiast i wiedza o tym (o jej żydowskim rodowodzie) była w Europie przed II wojną światową niemal powszechna. Napisano mnóstwo publikacji
    analitycznych. Jednak później nie umieszczano tych wiadomości w podręcznikach szkolnych i z wielką zajadłością pilnowano, aby przemilczać, nie dopuszczać i tłumić wszelkie wiadomości na ten temat.Wszelka wiedza o żydowskości hitleryzmu (i o żydowskości tzw.`antysemityzmu´) w Polsce była szczególnie zwalczana w pierwszych latach po zakończeniu II wojny światowej. Jeżeli żydowska wszechwładna
    organizacja śmierci działająca wtedy totalnie na terenie Polski – czyli żydowskie NKWD a potem żydowskie UB – znalazła jakiekolwiek dokumenty lub publikacje na ten temat (lub cokolwiek innego co dotyczyło Żydów), to posiadacz tych materiałów z reguły za chwilę już nie żył a dokumenty były rekwirowane. Te `praktyki´ tłumienia wiedzy i
    propagowania innej historii zrobiły swoje. Dlatego dziś mało kto z szarej publiczności polskiej zna prawdę. /patrz np. napisany w czerwcu 1942 r. rozdz. XXXVII `Hitleryzm zażydzony´ w książce chyba największego polskiego historyka wszech czasów prof. Feliksa Konecznego `Cywilizacja żydowska´ t. III, wyd. `Antyk´ 2001 r., lub
    wyd. `Ostoja´ 2006 r./.A propos: przypatrzmy się kilkunastu fragmentom tego w/w rozdziału książki prof. Konecznego:
    `Zręby hitleryzmu zaczerpnięte są z cywilizacji żydowskiej. Pierwszy(o ile wiem) zorientował się w tym K.L. Koniński, piszący w roku 1933 o narodzie wybranym i rasie wybranej: `Jakżesz podobni do znienawidzonych śmiertelnie Żydów są ci antysemici!´ [wcześniej od Konińskiego pisało o tych podobieństwach wielu innych autorów, np.wspomniany wcześniej w tym rozdziale Werner Sombart – o podobieństwach
    a zarazem współzawodnictwie rasizmu niemieckiego z rasizmem żydowskim]`Jeżeli zażydzenie własnego toku myśli ma być pomocne do nawrócenia Żydów, w takim razie dokonać tego dzieła powinni by dziś Niemcy, gdyż przejęci są na wskroś światopoglądem żydowskim. Najgorsi antysemici i
    zażydzeni? Nie oglądała nigdy historia dosadniejszej
    sprzeczności´-`Powstawała [po okresie Bismarckowskiej cywilizacji bizantyńskiej,Rosjanie także do niej należeli i nadal należą,wbrew powszechnie rozpowszechnianemu kłamstwu o ich słowiańskim pochodzeniu,Słowianie,Polska i Polacy wywodzą się,z kultury śródziemnomorskiej,Rzymskiej] w Niemczech cywilizacja żydowska, sama jedna tylko świadoma swego kierunku i pilnująca ciągłości. Niemcy
    asymilowały się coraz widoczniej do cywilizacji żydowskiej.
    Półżyd,mieszaniec czyli zwykły burek,jak herr Thuzk, Adolf Hitler Żydów morduje,(wyłącznie po tym co ogłosili w Baltimore w 1941,w marcu,a wypowiedzieli wojnę Niemcom,wpierw mieli mieć swą upragnioną od zawsze Judeopolonię na wschodnich terenach Polski,to Hitler obiecał
    swym żydowskim współbraciom) ale myśli i czuje zawsze po żydowsku´.W Niemczech tępi się, Żydów, a natomiast przyjmuje się ich ideologię.państwowości Trzeciej Rzeszy stanęło na tym, ze według wyrażenia dr.Hompfla `kultura, którą posiadamy, nie jest chrześcijańską [a jaka?
    Czyż nie żydowska?], a co jest chrześcijańskie, nie jest dla nas kulturą´. Dr Hompfl lubi jednak mówić o Bogu, Opatrzności i o najlepszych stosunkach Niemiec z Bogiem. Lecz z Bogiem niemieckim, a zatem nie jest to Bóg, lecz tylko bóg, bożek. Ich pan bóg, der Deutsche Gott, nie jest bynajmniej Bogiem innych także ludów;jest to
    odrębny, własny bóg, plemienny. A zatem mamy okaz monolatrii. Stary to wynalazek żydowski. Der Deutsche Gott, toć Jehowa, przetłumaczone na niemiecki; można by powiedzieć: Jehowa zgermanizowany ´Monolatria hitlerowska jest wierną kopią żydowskiej, albowiem przejmuje bez zastrzeżeń żydowskie pojęcie o stosunku swojego boga do
    ludzi. Najzupełniej tak samo, jak Jehowa, jest również der Deutsche Gott wrogiem całej ludzkości, z wyjątkiem Żydów, względnie Niemców.Żydzi są narodem wybranym, a niemiecki wyraz Herrenvolk oznacza tosamo; wybraństwo żydowskie ma bowiem wieść do panowania nad całym światem, a Niemcy dążą do tego samego, z upoważnienia des Deutschen
    Gottes i pod jego opieką.Cel będzie osiągnięty niewątpliwie, ponieważ Bóg niemiecki jest niezwyciężalny. Gdy niepojętym (dla Niemców)zbiegiem okoliczności zawiodła I wojna powszechna, wywołało się drugą;gdyby i ta miała zawieść, wywoła się trzecią, itd. Aż do skutku.Podobnież Żydzi wierzą, że panowanie nad światem nie może ich
    minąć´.`Może się, zdarzyć, że jakiś naród trzeba wytępić, np.Amalekitów w starej Palestynie, Polaków w `nowej Europie´. Na ogół atoli ni Żydzi, ni Niemcy, nie zamierzają `narodów´ zupełnie i całkowicie tępić, lecz obracać w niewolników, w swój `podnóżek´.Hitler przyrzeka im w imię boga niemieckiego, że Niemcy mają stać się
    panami `naszej planety´. Od przeszło tysiąca lat nazywają Żydzi wszystkich obcych po prostu bydłem (goj); od niemieckich zaś uczonych dowiadujemy się, że tylko Niemcy są ludźmi naprawdę, a reszta pochodzi z jakiejś małpiej mieszaniny (zob. rozdział `Zaborcza nauka´ w II
    części `Cywilizacji bizantyńskiej´).[W starożytności] miasta, które poddawały się im [Izraelowi] dobrowolnie, otrzymywały pewne przywileje i były traktowane lżej, przynajmniej prze jakiś czas, gdyż z reguły
    umów [żydowskich] [nigdy] nie dotrzymywano.[podobnie] Rząd niemiecki oznaczy, jak licznym wolno być każdemu z narodów, ażeby mógł dostarczyć potrzebnego kontyngentu niewolnika, jaki ma być gdzie ustrój społeczny, a nawet jaki szczebel oświaty i kontrolowanego `dobrobytu´(vide jewrokibuc II). Obce narody mają być spychane jak najniżej.O Polakach powiedziano całkiem oficjalnie, że nawet z daleka
    winno się, ich rozeznawać, gdyż mają razić lichą odzieżą wobec dostatnich i strojnych ubrań Niemców´.[Taki sam jest dokładnie stosunek Żydów do innych narodów, a zwłaszcza i przede wszystkim do Polaków: Polacy – to goje, czyli bydło. Bydło winno być z daleka wyraźnie widoczne, że to bydło].`Niesiona obecnie przez Niemców cywilizacja ma być oparta na niewolnictwie. Marzą o tym również Żydzi,
    że gdy przyjdzie Mesjasz, obróci `narody´ w niewolników Izraela.Niemcy marzenie to wykonali, zamienili w rzeczywistość. Są [nawet]radykalniejsi od Żydów. Trudno chyba ten ustrój `Nowej Europy´ uważać za postęp´.`W sprawach majątkowych `narodów´ stanowisko niemieckie jest całkiem zgodne z Talmudem. Całkiem po żydowsku uważają także Niemcy wszelką posiadłość podbitych za `pustynię´, lub `wolne jezioro´, na którym Niemcowi wolno dokazywać, co mu się żywnie podoba. Czy dla Żyda, czy dla Niemca, własność `obcych´ jednakowo jest res nullius i primi occupantis Żyda czy Niemca´.[o tym, że młodzi Żydzi i ich Ochrona są
    obecnie (XXI w.) szkoleni, że mogą dokazywać w Polsce i robić co się,im żywnie podoba(vide wyczyny w Krakowie,Warszawie)w dalszej części tej książki] `Ściśle i dokładnie [Niemcy] przejęli od Żydów przykazanie dwojakiej
    etyki, innej dla współwyznawców, a dla gojów odmiennej, polegającej na zwolnieniu od wszelkiej etyki. Pochodzi to [jednakowo] z wyraźnego nakazu Jehowy i [takiego samego nakazu] niemieckiego boga. Wie z doświadczenia cała Europa, jak Niemcowi nie tylko wolno wobec tego dopuścić się wszystkiego zła, tak, iż Niemiec nie posiada w
    stosunku do obcych nie tylko sumienia, lecz ani nawet honoru, ale postępowanie niesumienne i niehonorowe jest im wprost zalecone´[Te same zalecenia można spotkać u całej dzisiejszej młodzieży żydowskiej w Izraelu w stosunku do gojów – a zwłaszcza podczas wycieczek młodzieży żydowskiej do Polski – patrz w dalszej części tej książki].`Jeżeli Niemiec wobec obcego nie popełnia nikczemności,
    widocznie w duchu nie jest hitlerowcem; podobnie jak Żyd, nie obmyślając coś złego na goja, staje się Żydem odżydzonym [wstrętnym dla reszty Żydów]..Srogo bywa karany Niemiec, który by się gdziekolwiek w kraju okupowanym ujmował za tuziemcem: bywa to uważane nie tylko za przestępstwo, ale za wstyd. Niemiec, który by nie deptał tuziemca w jego własnym kraju, uważany jest za wyrodka, przynoszącego ujmę
    własnemu narodowi´.[tak samo jest u Żydów: Żyd, który nie jest okrutny da goja przynosi bardzo dużą ujmę Wielkiemu (wybranemu) Narodowi Żydowskiemu].`Pogardy względem obcych [Niemcy] nauczyli się od Żydów, jakby recytowali lekcję z Talmudu; zrównali się też z Żydami w maksymalnej
    nienawiści. Podobni są Żydom w tym, że pycha bez miary stanowi najbardziej znamienny rys jednych i drugich.Człowiekiem naprawdę,człowiekiem zupełnym jest dla Żyda tylko Żyd, dla Niemca tylko Niemiec. Prosta konsekwencja ´wybraństwa´[Tu należy zwrócić uwagę i na to, że najgłośniej wszelką nienawiść głośno potępiają Żydzi – owi Królowie Nienawiści paląc, rabując i mordując gojów jednocześnie czynią nad ich głowami ogłuszający wrzask
    o bardzo dużej niestosowności każdego przejawu wszelkiej nienawiści.Tym nieopisanym, masowym, paraliżującym wrzaskiem tłumią w zarodku wszelkie nawet myśli gojów o jakiejkolwiek nienawiści (czytaj:odwecie lub chociażby najmniejszym oporze)].Jak najkompletniej przyswoili sobie Niemcy werset biblijny z obietnicą Jehowy, który Izraelowi da `miasta wielkie i dobre, którycheś nie budował;przy tym
    domy pełne dobra wszelkiego, których nie zaprzątałeś i studnie wykopane, których nie kopałeś; winnice i oliwice, których nie sadziłeś- a będziesz jadł i najesz się´(vide majątki Polaków,szlachty po Powstaniu Styczniowym pędzonych na Sybir i kradzione ich polskie nazwiska).Zupełnie tak samo ma się sprawa z Niemcami. Chuć [pożądanie] cudzej
    własności stała się zasadniczą cechą ich charakteru i osią ich historii. Pracują, aby mieć za co prowadzić wojnę zaborczą i najazd rabunkowy, ażeby potem żyć cudzym kosztem, fruges consumere nati.Patrząc na rozwój tego talentu, wypada nam dodać jedną tylko uwagę: co powiedziano Izraelowi: `Będziesz jadł i najesz się´, [te słowa] tyczą
    się Niemców tylko w pierwszej połowie zdania, lecz nie w drugiej, albowiem Niemiec nigdy nie jest nasycony; jest to wręcz niemożliwe,żeby on `najadł się´.Cała `planeta´ należy się Niemcom [hitlerowcom];oto dogmat ich światopoglądu. Są jej panami z urodzenia, z `rasy´ – i stąd urojone wywody rasowości´.[Toż identyczne zdanie o sobie wypowiadają od wieków Żydzi](stąd powstanie jewrokołchozu II,po nie
    udanym sovietolandzie I,zwanego dla zmylenia Narodów Europy,polski i Polaków dla odmiany „łunią” jewropejską,”łunią” rasy panów i gojów niewolników,krzyżują,niestety im plany ściągnięci ponoć do pracy a faktycznie na socjal muzułmanie,czego nie przewidzieli w swych rachubach rozbijania kultury Chrześcijańskiej,a to już początek końca tego żydowskiego tworu,zaczęła się,już ostra jazda w dół,będzie wtedy definitywny holokaust II,po nim ta parchata
    zbrodnicza i złodziejska,pasożytnicza nacja zniknie ze świata na zawsze).`Dogmat o panowaniu nad całą kulą ziemską wyłonił z siebie nieuchronnie dogmat drugi: o niezwyciężalności. Wódz w żydowskiej Palestynie zwalnia żołnierzy swych całymi hufcami, bo liczba była
    obojętna; wszak walczy za nich Pan. Niemiec zbiera siły wojskowej jak najwięcej, postanawia być jak najpotężniejszym, ale zebrawszy tę potęgę, jest dogmatycznie pewny zwycięstwa, choćby przeciwnik rozporządzał siłami jeszcze większymi. Zwycięży po prostu dlatego, że
    jest Niemcem, bo jemu zwycięstwo wrodzone. Zwycięży na pewno, choćby w trzeciej wojnie powszechnej `.Jeden szczegół, a niezmiernie charakterystyczny, mają [Żydzi i hitlerowcy] jednak wspólny: w dawnej Palestynie wolni bywali od wojska nowożeńcy,na cały rok po ślubie.
    Podobnież w Niemczech udzielano z początku urlopów kilkumiesięcznych od wszelkiej służby publicznej, wojskowej lub cywilnej.Troska o rozmnażanie się stanowiła główną materię myśli i zabiegów Izraela; to samo występuje na pierwszy plan w zabiegach państwowości niemieckiej.
    Zaraz na początku wojny ułożono gruntowny plan urlopów dla oficerów i żołnierzy żonatych, na pobyty w domu.Ponadto obwieszczono,że patriotyczna dziewczyna niemiecka nie będzie się, sromała zostać matką, choć nieślubną;dumna będzie, ze wyda na świat nowego obrońcę Niemiec, nowego w przyszłości żołnierza nowego przyszłego führera,nadzorcę.[zob. również o Programie `Lebensborn´ na innych kartach tej książki].Powstał już przedtem projekt, żeby dozwolić dwużeństwa w tym samym celu. Pomysł bigamii łączył ich [hitlerowców] również z cywilizacja żydowską´.[u tych i u tych te same motywy bigamii:maksymalne, przyspieszone
    wzrastanie potęgi liczebnej swojego narodu – a zwłaszcza swoich żołnierzy i nadzorców – za wszelką cenę.]Żydzi od wieków zajmowali się,selekcyjną `hodowlą´ swoich ludzi].`[Hitlerowcy] zapędzili się w kwestii hodowli ludzkiej bez porównania dalej od Żydów. Ci poprzestali
    na zakazie obcowania z `narodami´ [czyli z obcym, niemiłym Jehowie bydłem – gojami], na zakazie małżeństw mieszanych. Obowiązuje to również Niemców [bardzo ściśle, pod karą śmierci] .[Hitlerowcy] mają[również] w swoim programie `hodowlę racjonalną´ człowieka. Do tej dziedziny należy hitlerowska zasada, że `nie ma chorych, są tylko
    zdrowi i umarli´. Chorować wolno tylko krótko, przygodnie, lecz nie chronicznie. Cóż wiec począć z chorymi przewlekle, z chorowitymi? Umysłowo chorych morduje się gromadnie. Ta ludzka hodowla posługuje się,często kastrowaniem;władza orzeka [prawomocnie], kiedy i na kim przedsiębrać tę operację´.`Łączy się to [wszystko] z wiarą w gromadną
    predestynację, wspólną Żydom i Niemcom [zwłaszcza Niemcom
    hitlerowskim]. Gromadność stanowi zasadniczą cechę żydowską. Niemcy popadli w nią ( ) i nabierali tego piętna coraz bardziej.Z gromadności wypływa zawsze mechanizm. Trzecia Rzesza(a jewrokołchoz II,jest jej kontynuatorką,IV Rzeszą komisarzy,żydobolszewii ,samowybranych by
    rządzić gojami Europy,czyli bydłem)jest doprawdy arcymechanizmem!Zasadza się, też na apriorycznym [i drobiazgowym] obmyślaniu, na `planowaniu´ bez końca. Od czasu Mojżesza nie było podobnie apriorycznego państwa i społeczeństwa. W tym przewyższyli `nazi´ nawet
    [żydowski] marksizm. A dorównywali [żydowskiemu] bolszewizmowi, z którym ileż mają wspólnego! Państwowość Trzeciej Rzeszy polega na wcieleniu urojonych przedtem`praw´(vide obecna jewropejska Karta Praw
    Podstawowych). I w tym jeszcze podobni są do Żydów, że całe ich życie zbiorowe, w znacznej mierze także prywatne, składa się ze setek nakazów i zakazów, narzucanych w każdej a każdej dziedzinie życia.[Również żydowski Talmud określa każdą dziedzinę życia Żyda tysiącami mechanicznych, drobiazgowych, ścisłych nakazów i zakazów – od każdego
    zresztą z nich są dziesiątki możliwości i sposobów odstępstw] Dalej o zbrodniach żydowskich na żydach: Oto jak Żyd Emanuel Ringelblum,naoczny świadek ludobójstwa [żydowskiego] na Żydach opisał w `Kronikach getta warszawskiego´ bestialstwo Policji Żydowskiej:Policja Żydowska dawała dowody niezrozumiałej,dzikiej
    brutalności. Skąd taka wściekłość u naszych Żydów? Kiedy wyhodowaliśmy tyle setek zbójców? Bezlitośnie, z wściekłością obchodzili się,z ludźmi stawiającymi opór. Niezadawalali się,złamaniem oporu,surowo,bardzo surowo karząc `winnych´, którzy nie chcieli dobrowolnie pójść
    na śmierć. Każdy Żyd warszawski, każda kobieta i każde dziecko[żydowskie] mogą przytoczyć tysiące faktów nieludzkiego okrucieństwa i wściekłości Policji Żydowskiej. Ci, którzy to przeżyli, nigdy tego nie zapomną, trzeba będzie należycie to ukarać´. /patrz dalej w tekście
    np. karanie Policji Żydowskiej przez kapo żydowskich przez kierowanie ich do gazu w pierwszej kolejności/.Wśród obozowych bestialskich kapo tzw. nadreprezentację stanowili zawsze Żydzi – ale już w sonderkomandach to było ich zawsze 100 % – to była nieodłączna specjalność żydowska. To był ich przywilej. Oczywiście co jakiś czas Niemcy kazali mordować całe Sonderkomanda – ale na ich miejsce stawiali następnych morderczych Żydów – zawsze w 100 %. Inaczej być
    nie mogło.Następny naoczny świadek żydowskich zbrodni na współbraciach to,żyd Ringelblum ukrywał się,u polskiej rodziny. W marcu 1944 r.Niemcy odkryli jego kryjówkę i rozstrzelali go razem z całą ukrywającą go polską rodziną/.Do eksterminacji Żydów przyłączały się kolejno
    tworzone kolejne organizacje żydowskie, nieraz o groteskowych nazwach.Jedna z takich `organizacji´ to Pogotowie Ratunkowe Gancwajcha (z siedzibą w osławionej `Trzynastce´ – przy ul. Leszno 13 w Warszawie) –
    żydowska, kolaborancka agenda warszawskiego Gestapo. Uruchomione od 15.05.1941 r. To `pogotowie´ nie miało nic wspólnego z Pogotowiem Ratunkowym jako takim – w rozumieniu normalnego człowieka. To `pogotowie´ nigdy nie udzieliło ani jednemu Żydowi ani jednej pomocy lekarskiej. Była to najzwyklejsza żydowska firma ochroniarsko-porządkowa,współpracująca z niemieckim Gestapo (najzwyklejsze żydowskie ochroniarskie SS).To
    `pogotowie ratunkowe´ wyróżniało się wyjątkową brutalnością i nieludzkim postępowaniem. Byli to ochotnicy żydowscy noszący czerwoną gwiazdę Dawida,czapki z jasnoniebieskimi (później amarantowymi)otokami i z pałkami w rękach, od których sadyści mogli uczyć się,sadyzmu a bestie bestialstwa.Wg akt Delegatury AK na Kraj żydowskie
    brygady Gestapo składały się łącznie z 1378 ludzi,był miedzy innymi wśród nich „legendarny” „bochater” Marek Edelman. Oprócz tego Gestapo niemieckie miało łącznie ponad 8 tysięcy żydowskich kolaborantów w samej tylko Warszawie,są na to dokumenty w archiwach AK,będących w IPN,stąd ten żydowski skowyt przed ich ujawnieniem Polakom.Żydowskie
    brygady Gestapo dokonywały rzeczy strasznych, wręcz przerażających -jako człon Sonderkommando AS Hauptsturmführera Spilkera.A oto kto faktycznie
    wywołał II World War-ano jak zwykle,to byli żydzi,to prawda,którą parchy by chcieli skrzętnie ukryć przed Gojami,lecz nic z tego nie wyszło,prawda wyszła na jaw,stąd te ujadanie i skowyt parchów,to wyłącznie żydzi wywołali II wojnę światową,bez dwóch zdań,są na to dowody,których nie udało się,im ukryć przed Gojami. Hitler był mieszańcem żydowskim,ponadto większość czołowych hitlerowców-to
    wyłącznie żydzi albo,mieszańcy,Himmler,Heydrich,gen.luftwaffe
    Milch, admirał Canaris, Eichmann, Streicher, dr.Mengele i tysiące innych, niektórzy mieli tylko żony i teściowe żydówki.Jak się dokładnie analizuje ich życiorysy i koligacje to wniosek nasuwa się,jeden.To była jedna,wielka żydowska szajka !!! Rąbka prawdy uchyla książka „Żydowscy żołnierze Hitlera” – B.M. Rigg(wydana na Zachodzie i w Polsce).Następnym świadkiem i dokumentalistą
    zbrodni żydów na żydach jest wybitna, światowej sławy badaczka systemów totalitarnych, badaczka Holokaustu, filozof, politolog,socjolog, wielka żydowska dama niezależnej myśli Hannah Arendt pisała:
    `Dla Żyda istotna rola Żydów w eksterminowaniu narodu żydowskiego jest najczarniejszą kartą historii ´.
    `Czynności te [dostarczanie kontyngentów Żydów do wywózek `do gazu´]wykonywała sumiennie i bestialsko policja żydowska w tym i Marek Edelman,policjant żydowski w warszawskim Judenracie,ten niby powstańczy „lekarz” za,którego się,zawsze podawał,lecz nigdy nie podał
    daty zdobycia dyplomu,ponieważ daty jego urodzin by się,nie zgadzały i niby wielki i ostatni żyjący? „bohater”Powstania w Gettcie,powstanie było faktycznie przeciwko swoim bestialskim oprawcom,żydom i policjantom z Judenratu,takim jak Edelman,zdziczały Polonofob,lecz o tym cisza. Była pod tym względem niezastąpiona, utrzymywała porządek, skrupulatnie wyłapywała zbiegów,przy okazji ich okradając ze
    wszystkiego,z tego złodziejstwa Edelman między innymi,jak i kradzieży pieniędzy ZOB,po zabiciu kolegów w kanałach Warszawy,a było o tym swego czasu głośno wśród Zydów amerykańskich w N.Jorku,żyje do teraz i bezkarnie nadal
    opluwa i znieważa Polskę i Polaków,żrąc Polski chleb,razem z resztą żydobolszewickiej swołoczy i jej pomiotem,z pseudo AK-owcem, pseudo powstańcem „prof” Bartoszewskim,szwagrem gestapowca,oczywiście żyda,co mu pomogło opuścić obóz samochodem komendanta gdy jego pobratymcy opuszczali kominem w postaci dymu i sadzy.Bez policji żydowskiej wszystko by się,bardzo szybko rozleciało, chaos zniszczyłby całą operację.Bez aktywnej i wręcz nadgorliwej współpracy Żydów Holokaust był nie do zrealizowania pod żadnym względem! Tak technicznym, logistycznym, organizacyjnym, każdym!Hannah Arendt nazwała swych braci głównymi winnymi zbrodni Holokaustu.Każda bestialska i mordercza czynność w obozach zagłady była dziełem wyłącznie żydowskich brygad.Ten fakt bezspornie już dawno ustalono. Żydzi bardzo ochoczo i bardzo
    sumiennie,wręcz nadgorliwie się,prześcigając,obsługiwali komory gazowe i krematoria,wyrywali trupom zęby i obcinali włosy, grzebali resztki zwłok i rozkopywali masowe groby w celu zatarcia śladów ludobójstwa. Wiadomo
    również,że komory gazowe były budowane przez wyłącznie żydowskich inżynierów i techników (np. w Teresinie). Wszystko to było potworne- pisze Arendt.Przed II wojną światową i przez cały czas jej trwania hitlerowcy byli w bardzo dobrych stosunkach z żydowskimi organizacjami
    syjonistycznymi oraz z żydowskimi przywódcami w Europie Zach,Sovietach pomimo wojny między sobą,a właściwie z gojami,przeciwko nim, no i w USA. Hannah Arendt uchylając zaledwie rąbka tajemnicy przedstawia to tak:Eichmann w ogóle nie spodziewał się, że Żydzi wyrażą aż tak wielki entuzjazm
    dla własnej samozagłady, ale chciał, by wykazali coś więcej niż uległość,pragnął wręcz nadgorliwości,osiągnął to w stu procentach.Pragnął ich współpracy w ludobójstwie a oni poszli gorliwie na tę współpracę.I co jest doprawdy
    osobliwe, Żydzi nie zawiedli go! Chodziło o współdziałanie przywódców żydowskich z hitlerowską machiną zagłady. Przywódcy żydowscy cieszyli się, wielkim autorytetem wśród pobratymców. Współpracę przywódców żydowskich uważali Niemcy za fundament całej swej polityki żydowskiej.Wszędzie, niemal bez wyjątku, ci przywódcy chętnie poszli na współpracę z hitlerowcami, formując Rady Żydowskie (Judenraty),
    które kierowały wywózką okradanych przez siebie i Niemców swych współbraci Żydów.Bez aż tak daleko posuniętego współdziałania Rad Żydowskich zamordowanie tak wielkiej liczby Żydów byłoby niemożliwe.Światowej sławy naukowcu i pisarce – Żydówce H. Arendt syjonistyczne środowiska żydowskie wydały (swoim talmudycznym zwyczajem ma się,
    rozumieć) wojnę totalną. W niezliczonych książkach i artykułach zmieszano ją z błotem. Żaden Żyd nie mógł odważyć się mówić o niej dobrze. Wytrzymała,(więc „zmarła”nagle i niespodziewanie – ponoć śmiercią naturalną i bezbolesną – w swoim fotelu w 1975 r. spokojnie paląc papierosa) .Szkoda.Dziś w Polsce niektóre książki prof. H.
    Arendt są niezwykle trudne do zdobycia (brak na razie wznowień, gdyż żydowska,najpotężniejsza gazeta w Europie (`Gazeta Wyborcza´) wyraźnie ich nie poleca, a nawet nie promuje!). Ale słychać pogróżki badaczy totalitaryzmów oraz propagatorów obiektywnej prawdy o Holokauście,że to się,niebawem zmieni. Kapo w obozach to w stu procentach byli
    wyłącznie żydzi!!!!! To wyłącznie i bestialsko Żydzi mordowali Żydów-żydowskie korzenie hitleryzmu –
    A propos:zastanawiająca jest również nie wyjaśniona całkiem do dziś(a raczej intensywnie tłumiona dla wiedzy opinii publicznej) sprawa nad proporcjonalnie dużego udziału w zbrodniach masowego ludobójstwa na Żydach (chodzi o funkcjonariuszy średniego i wysokiego szczebla w
    hitlerowskiej machinie eksterminacyjnej – SS, Gestapo, Policja Żydowska i in.- 130 gen.żydów w Wehrmachcie i 125000żydów także tam,)przedstawicieli narodu żydowskiego, którzy bardzo ochoczo i bardzo gorliwie uczestniczyli a nawet sami dla Niemców tworzyli programy zagłady Żydów. Również zagadkowa (a raczej: tłumiona) do dziś jest
    sprawa nad proporcjonalnie bardzo dużego udziału Żydów,właściwie większości,ponad 95% (obok kryminalistów niemieckich o cechach sadystycznych) jako wykazujących się dużym bestialstwem funkcyjnych(tzw. kapo) w niemieckich obozach koncentracyjnych. Nieuczciwi obrońcy Żydów, nie zaprzeczając o ich nadzwyczaj dużym udziale ilościowym jako
    funkcyjnych kapo, często tłumaczą, że to dlatego, że Niemcy wyznaczali ich do tych funkcji, gdyż chcieli dodatkowo upodlić Żydów i odczłowieczyć. Jednak w niektórych relacjach pamiętnikarskich, ale przede wszystkim w nie spisanych, ostrożnych opowieściach byłych więźniów obozów koncentracyjnych daje się zauważyć takie wspomnienia:
    `jeżeli kapo był Żydem to nie znał litości, ciosy wymierzane przez kapo żydowskiego były zawsze mocniejsze i nie udawane, kapo żydowski z reguły wkładał całe swoje zdolności i siły do udowodnienia na każdym kroku jaki jest bestialski, kapo żydowski wykazywał inicjatywę w bestialstwie, robił to ze szczerym uśmiechem, żydowscy kapo szczególnie wściekle znęcali się nad swoimi żydowskimi ziomkami itp.itd.Były to cechy,jakimi nie charakteryzował się,żaden inny naród na świecie w takiej jaskrawości i na taką skalę. I w tym tkwi chyba owa wyjątkowość tego narodu pośród innych narodów świata.O nadgorliwości Żydów przy bezpośrednim wykonywaniu wszelkich bestialskich czynności ludobójczych istnieje bardzo wiele udokumentowanych relacji. Relacje te dokumentują bezspornie, że ta zbrodnicza i złodziejska nacja – to najlepsze, najskuteczniejsze narzędzie wszelkiej zbrodni spośród innych narodów na Ziemi.Oto jedna z najbardziej znamiennych – oddających w pełni istotę charakteru narodu żydowskiego – relacja Rudolfa Höessa, komendanta Obozu Zagłady w Oświęcimiu o zachowaniu żydowskich więźniów-oprawców, którzy stanowili składy Sonderkommand (specjalne drużyny katowskie jednym z nich był Icek Josef Cymmerman vel Józef Cyrankiewicz,handlarz złotem w obozie,zabieranym swym ziomkom,za prawdę o jego zbrodniczej działalności musiał zostać zamordowany z jego osobistego polecenia rotmistrz Witold Pilecki i wielu innych świadków Polaków więżniów obozu znających prawdę o tej żydowskiej swołoczy,którą w „nagrodę” Niemcy leczyli po wypuszczeniu z obozu w sanatorium w Szwajcarii) do sprawnego przygotowywania mas ludzkich do śmierci i do wykonywania na nich tej śmierci:Pracowali, mimo to, z nadgorliwością, która mnie zawsze bardzo dziwiła. Nie tylko nigdy nie mówili ofiarom,swym braciom i siostrom,żonom,dzieciom,matkom,ojcom,krewnym o
    tym, co je czeka, nie tylko troskliwie pomagali im przy rozbieraniu się,lecz także stosowali brutalną siłę wobec opierających się, jak np. wyprowadzając ich i trzymając przy rozstrzeliwaniu. Prowadzili oni ofiary w ten sposób, że nie mogły one widzieć podoficera stojącego z karabinem, aby ten mógł niepostrzeżenie przyłożyć karabin do potylicy
    ofiary. Tak samo postępowali z ułomnymi i chorymi, których nie można było wprowadzić do komory gazowej. Czynili to wszystko tak naturalnie,jak gdyby sami należeli do grona przeprowadzającego akcje zagłady.Rudolf Höess – jako komendant niemieckiego obozu koncentracyjnego (i zagłady) KL Auschwitz to bardzo ciemna postać(choć nieco tragiczna)i nie każdemu jest honor wierzyć temu zbrodniarzowi,choć w tym wypadku z prawdą się,nie mija. Ale czy można nie wierzyć także wybitnemu żydowskiemu pisarzowi, bystremu obserwatorowi, który osobiście doświadczył gehenny tegoż samego KL Auschwitz? Mowa tu oczywiście o pisarzu żydowskim Primo Levi (1919-1987) i jego książce `Czy to jest człowiek´. Mowa też o jego oświadczeniu przesłanym do Yad Vashem przed procesem Eichmanna (utajnione na 45 lat
    – czyli do końca tego roku,2007). Mowa też o jego zgłoszeniu się, na świadka zbrodni w KL Auschwitz do tegoż procesu, gdzie jego kandydaturę odrzucono(dlaczego,czyżby bano się,prawdy?) Cóż to takiego głosił ów żydowski intelektualista, naoczny żydowski świadek masowych zbrodni Zydów na Żydach? Otóż głosił on,że w Auschwitz Żydów masowo mordowali głównie Żydzi! Mordowali głównie żydowscy kapo i żydowscy lekarze!!! ,zatrudnieni w obozowym szpitalu. Mało tego: głosił, że owych Żydów-morderców nikt nie zmuszał do mordowania, to oni sami wykazywali własną inicjatywę i chęć do mordowania.Chętnie i nadgorliwie współdziałali z Niemcami.Ale to jeszcze nic.Głosił, że styl
    obozu, bestialska dyscyplina i ogromna ilość ofiar została wypracowana przede wszystkim przez tych Żydów-morderców. Bez inicjatywnych w swojej robocie Żydów Niemcy w żadnym razie nie dokonaliby holokaustu nawet w 10 % tego wymiaru jaki dokonali. Żyd Primo Levi, bohaterski odważny Żyd(i pewnie antyżyd wg,żydowskiej nomenklatury) – oficjalnie
    popełnił „samobójstwo” (przy pomocy Mosadu)w swoim domu w Turynie w 1987 r.Co który Żyd zaświadcza, że w czasie holokaustu w większości to Żydzi mordowali Żydów – to zaraz popełnia „samobójstwo”, albo umiera nagle(casus: Hannah Arendt,a ostatnio prof.Szahaka).A teraz o kim na
    deser? O ślepowronie,okularniku, fakty ze sztambucha Rodziny. Niech ten ślepiec,okularnik i „chory” stary żydosowiecki czeławiek,(chcę doczekać degradacji publicznej tego agenta NKWD,podszywającego się, pod Polaka i Polskie nazwisko,to była by satysfakcja i do pierdla z tym żydobolszewikiem,a dom prawowitym właścicielom zwrócić)jak Fajga Danielak vel Wolińska,jego siostra czy brat w wierze Krwawy Feluś”Dzierżyński”, żydobolszewik, który przywłaszczył nazwisko i majątek polskiego szlachcica ,skazał go a jakże nie kto inny jak żyd Rufus,zesłanego kibitką carską na
    Sybir, w wierze w „Lenina” i jego chore zbrodnicze idee,podstawiony pod polskie szlacheckie nazwisko,jak większość żydobolszewii i ich bękartów by
    uwiarygodnić się,przed polskim społeczeństwem,żydobolszewik,nkwdzista,Wolski,nie polski śmieć,czy jak mu tam naprawdę,przypomni sobie kim jest tak naprawdę,bo swej roli w NKWD wyuczył się,aż za dobrze,że „zapomniał” kim jest tak naprawdę i przypomni sobie,jak go „Młot” i „Huzar” z NSZ,wziął do niewoli,i miał tę
    swołocz bolszewicką natychmiast rozstrzelać,lecz z litości,racji młodego wieku tego agenta NKWD, po 50 wyciorach na gołą du… puścił szczyla bolszewickiego wolno,bo nie wiedział,faktycznie kto zacz,kogo
    złapali i to był Jego wielki błąd.Trzeba było tę swołocz
    żydobolszewicką rozwalić.Ja temu bolszewikowi Wolskiemu,agentowi NKWD,już o tym przypomniałem,także to dlaczego w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach zniknęła jego „matka” pani Jaruzelska po powrocie z zesłania,a zniknąć musiała bo nie rozpoznała w ogóle w Wolskim swego syna i musiała zniknąć,właścicielka majątku,którą moja Babcia także właścicielka majątku na Kresach- Radziwiłłów,za co pojechała cała rodzina na Sybir,b.dobrze osobiście znała,znała i świadkowie
    znający prawdziwą rodzinę Jaruzelskich,odpowiedzi się,nie
    doczekałem,tylko gróżb,jak będę za bardzo ciekawy.Mamy brat zwiadowca u Berlinga znał tego osobnika jako Wolskiego,człowieka NKWD i IW,przydzielonego im do pułku zwiadu przez sowietów,by mieli nadzór nad polskimi oficerami,sam był w stopniu porucznika,osobiście spalił 7
    niemieckich czołgów,za co był odznaczany,zmarł 10 lat temu,w stopniu pułkownika.A ja mam na ten temat dowody w rodzinnych pamiątkach,to była naszej rodziny tzw.polisa
    na przeżycie w komunie w stanie wojennym.Nadchodzi czas by przekazać to wszystko do IPN,lecz jeszcze chyba za wcześnie na ten krok,by pozbawiać się,tej polisy na przeżycie gdy żydobolszewia,jej pomiot i folksdojcze ponownie u
    władzy.

  57. Moon said

    Nie znam się na tym, ale mamy wolny rynek, każdy może kupić, co chce. Znam tę wypowiedź.
    Mojego domu nie kupią, ani Twojego. Czego się bać?

  58. Lach said

    Zajrzyj Moon na blog Palikota.

  59. z WP said

    Wstrząsający tekst skopiowany z Wirtualnej Polonii. Czy ta prawda będzie też nazwana anysemityzmem??????
    * * *
    Wysłałem temu parchowi na jego adres mailowy (powrót)

    Wysłałem temu oszczercy Polski i Polaków,T.J.Grossowi, kłamcy i parchowi, pseudo „prof.’ tak jak jak jego rodak Bartoszewski, poniższy tekst o jego nacji na adres e- mailowy Uniwersytetu Princetown w USA.—- poniższy tekst

    —–Gross ty żydobolszewicki bękarcie i pomiocie, poniżej prawda o twej zbrodniczo, bandycko złodziejskiej nacji. -Choć są też Żydzi, których cenię, o nich bedzie poniżej.
    Doprowadzimy, my Polacy, że będziesz siedział w pierdlu za swe
    kłamstwa. Polacy obiją ci ten żydobolszewickiego pomiotu ryj, na
    ulicy a te twe wypociny pójdą na przemiał, niewdzięczny parchu. A teraz czytaj poniższy tekst zawierający PRAWDE o twej nacji, bo ja jestem antyżydem i mam do tego PRAWO!!!, bo to twoja nacja żydobolszewicka wysłała Rodzinę mej Mamy na Sybir parchu.
    —– Przyczyną nieszczęść
    Polski i nędzy Polaków jest od od czasów Jana Kazimierza, Króla Polski, kochanka żydówki Esterki. To on nadał tej parchatej i zbrodniczo złodziejskiej nacji przywileje jakich nie mieli Polacy, który waszą swołocz przyjął pod Polski dach, gdy gnano was z z wszystkich krajów Europy. Oraz obsiadacie nas od Powstania Styczniowego po dzień dzisiejszy.
    Geneza wspólnych zbrodni i złodziejstw niemiecko żydowskich wobec Polski, Polaków, Europy i Swiata!!!!! – na podstawie lektury, którą podam póżniej, także pisanej przez uczciwych żydów. A więc drodzy czytelnicy, żródłem nazizmów, rasizmów, totalizmów nie jest książka `Mein Kampf´, półżyda Adolfa Hitlera, celowo mylnie reklamowana Światu jako `biblia nazistów´. Nie jest tym źródłem również program NSDAP /zob. na końcu książki/. Biblią wszelkich odmian nazizmów, totalizmów,
    wyższości jakiejś jednej rasy (kasty lub klasy) nad innymi jest raczej zdecydowanie żydowski Talmud. Tam są najwcześniejsze korzenie i szkielety tych późniejszych, zgubnych, ludobójczych, szatańskich, rasistowskich ideologii. Wiele zbieżności z hitleryzmem można również
    znaleźć w żydowskiej Halasze (prawie żydowskim). Kilka zasad i definicji rasistowskich (nazistowskich) zostało niemal żywcem ściągniętych z Halachy żydowskiej. Ideologię tę rozszyfrowano prawie natychmiast i wiedza o tym (o jej żydowskim rodowodzie) była w Europie przed II wojną światową niemal powszechna. Napisano mnóstwo publikacji
    analitycznych. Jednak później nie umieszczano tych wiadomości w podręcznikach szkolnych i z wielką zajadłością pilnowano, aby przemilczać, nie dopuszczać i tłumić wszelkie wiadomości na ten temat. Wszelka wiedza o żydowskości hitleryzmu (i o żydowskości tzw.`antysemityzmu´) w Polsce była szczególnie zwalczana w pierwszych latach po zakończeniu II wojny światowej. Jeżeli żydowska wszechwładna
    organizacja śmierci działająca wtedy totalnie na terenie Polski – czyli żydowskie NKWD a potem żydowskie UB – znalazła jakiekolwiek dokumenty lub publikacje na ten temat (lub cokolwiek innego co dotyczyło Żydów), to posiadacz tych materiałów z reguły za chwilę już nie żył a dokumenty były rekwirowane. Te `praktyki´ tłumienia wiedzy i
    propagowania innej historii zrobiły swoje. Dlatego dziś mało kto z szarej publiczności polskiej zna prawdę. /patrz np. napisany w czerwcu 1942 r. rozdz. XXXVII `Hitleryzm zażydzony´ w książce chyba największego polskiego historyka wszech czasów prof. Feliksa Konecznego `Cywilizacja żydowska´ t. III, wyd. `Antyk´ 2001 r., lub
    wyd. `Ostoja´ 2006 r./ A propos: przypatrzmy się kilkunastu fragmentom tego w/w rozdziału książki prof. Konecznego:

    `Zręby hitleryzmu zaczerpnięte są z cywilizacji żydowskiej. Pierwszy (oile wiem) zorientował się w tym K.L. Koniński, piszący w roku 1933 o narodzie wybranym i rasie wybranej: `Jakżesz podobni do znienawidzonych śmiertelnie Żydów są ci antysemici!´ [wcześniej od Konińskiego pisało o tych podobieństwach wielu innych autorów, np. wspomniany wcześniej w tym rozdziale Werner Sombart – o podobieństwach
    a zarazem współzawodnictwie rasizmu niemieckiego z rasizmem żydowskim]`Jeżeli zażydzenie własnego toku myśli ma być pomocne do nawrócenia Żydów, w takim razie dokonać tego dzieła powinni by dziś Niemcy, gdyż przejęci są na wskroś światopoglądem żydowskim. Najgorsi antysemici i
    zażydzeni? Nie oglądała nigdy historia dosadniejszej
    sprzeczności´-`Powstawała [po okresie Bismarckowskiej cywilizacji bizantyńskiej, Rosjanie także do niej należeli i nadal należą, wbrew powszechnie rozpowszechnianemu kłamstwu o ich słowiańskim pochodzeniu. Słowianie, Polska i Polacy wywodzą się z kultury śródziemnomorskiej, rzymskiej] w Niemczech cywilizacja żydowska, sama jedna tylko świadoma swego kierunku i pilnująca ciągłości. Niemcy
    asymilowały się coraz widoczniej do cywilizacji żydowskiej.
    Półżyd, mieszaniec czyli zwykły burek, jak herr Thuzk, Adolf Hitler Żydów morduje,(wyłącznie po tym co ogłosili w Baltimore w 1941,w marcu, a wypowiedzieli wojnę Niemcom, wpierw mieli mieć swą upragnioną od zawsze Judeopolonię na wschodnich terenach Polski. To Hitler obiecał
    swym żydowskim współbraciom) ale myśli i czuje zawsze po żydowsku. W Niemczech tępi się Żydów, ale przyjmuje się ich ideologię państwowości. W Trzeciej Rzeszy stanęło na tym, ze według wyrażenia dr Hompfla `kultura, którą posiadamy, nie jest chrześcijańską [a jaka?
    Czyż nie żydowska?], a co jest chrześcijańskie, nie jest dla nas kulturą´.Dr Hompfl lubi jednak mówić o Bogu, Opatrzności i o najlepszych stosunkach Niemiec z Bogiem. Lecz z Bogiem niemieckim, a zatem nie jest to Bóg, lecz tylko bóg, bożek. Ich pan bóg, der Deutsche Gott, nie jest bynajmniej Bogiem innych ludów; jest to
    odrębny, własny bóg plemienny. A zatem mamy okaz monolatrii. Stary to wynalazek żydowski. Der Deutsche Gott, toć Jehowa, przetłumaczone na niemiecki; można by powiedzieć: Jehowa zgermanizowany ´Monolatria hitlerowska´ jest wierną kopią żydowskiej, albowiem przejmuje bez zastrzeżeń żydowskie pojęcie o stosunku swojego boga do
    ludzi. Najzupełniej tak samo, jak Jehowa, jest również der Deutsche Gott wrogiem całej ludzkości, z wyjątkiem Żydów, względnie Niemców. Żydzi są narodem wybranym, a niemiecki wyraz Herrenvolk oznacza to samo; wybraństwo żydowskie ma bowiem wieść do panowania nad całym światem, a Niemcy dążą do tego samego, z upoważnienia des Deutschen
    Gottes i pod jego opieką. Cel będzie osiągnięty niewątpliwie, ponieważ Bóg niemiecki jest niezwyciężalny. Gdy niepojętym (dla Niemców) zbiegiem okoliczności zawiodła I wojna powszechna, wywołało się drugą; gdyby i ta miała zawieść, wywoła się trzecią, itd. Aż do skutku. Podobnie Żydzi wierzą, że panowanie nad światem nie może ich
    minąć.`Może się, zdarzyć, że jakiś naród trzeba wytępić, np. Amalekitów w starej Palestynie, Polaków w `nowej Europie´. Na ogół atoli ni Żydzi, ni Niemcy, nie zamierzają `narodów´ zupełnie i całkowicie tępić, lecz obracać w niewolników, w swój `podnóżek´. Hitler przyrzeka im w imię boga niemieckiego, że Niemcy mają stać się
    panami `naszej planety´. Od przeszło tysiąca lat nazywają Żydzi wszystkich obcych po prostu bydłem (goj); od niemieckich zaś uczonych dowiadujemy się, że tylko Niemcy są ludźmi naprawdę, a reszta pochodzi z jakiejś małpiej mieszaniny (zob. rozdział `Zaborcza nauka´ w II
    części `Cywilizacji bizantyńskiej´). [W starożytności] miasta, które poddawały się im [Izraelowi] dobrowolnie, otrzymywały pewne przywileje i były traktowane lżej, lepiej przynajmniej przez jakiś czas, gdyż z reguły
    umów żydowskich nigdy nie dotrzymywano.[podobnie] Rząd niemiecki oznaczy, jak licznym wolno być każdemu z narodów, ażeby mógł dostarczyć potrzebnego kontyngentu niewolnika, jaki ma być gdzie ustrój społeczny, a nawet jaki szczebel oświaty i kontrolowanego `dobrobytu´(vide jewrokibuc II). Obce narody mają być spychane jak najniżej. O Polakach powiedziano całkiem oficjalnie, że nawet z daleka
    winno się, ich rozeznawać, gdyż mają razić lichą odzieżą wobec dostatnich i strojnych ubrań Niemców´.[Taki sam jest dokładnie stosunek Żydów do innych narodów, a zwłaszcza i przede wszystkim do Polaków: Polacy – to goje, czyli bydło. Bydło winno być z daleka wyraźnie widoczne, że to bydło].`Niesiona´ obecnie przez Niemców cywilizacja ma być oparta na niewolnictwie. Marzą o tym również Żydzi,
    że gdy przyjdzie Mesjasz, obróci `narody´ w niewolników Izraela. Niemcy marzenie to wykonali, zamienili w rzeczywistość. Są [nawet]radykalniejsi od Żydów. Trudno chyba ten ustrój `Nowej Europy´ uważać za postęp.`W sprawach majątkowych `narodów´ stanowisko niemieckie jest całkiem zgodne z Talmudem. Całkiem po żydowsku uważają także Niemcy wszelką posiadłość podbitych za `pustynię´, lub `wolne `jezioro´, na którym Niemcowi wolno dokazywać, co mu się żywnie podoba. Czy dla Żyda, czy dla Niemca, własność `obcych´ jednakowo jest res nullius i primi occupantis Żyda czy Niemca´.[o tym, że młodzi Żydzi i ich Ochrona są
    obecnie (XXI w.) szkoleni, że mogą dokazywać w Polsce i robić co się im żywnie podoba(vide wyczyny w Krakowie, Warszawie)w dalszej części tej książki] `Ściśle` i dokładnie [Niemcy] przejęli od Żydów przykazanie dwojakiej
    etyki, innej dla współwyznawców, a dla gojów odmiennej, polegającej na zwolnieniu od wszelkiej etyki. Pochodzi to [jednakowo] z wyraźnego nakazu Jehowy i [takiego samego nakazu] niemieckiego boga. Wie z doświadczenia cała Europa, jak Niemcowi nie tylko wolno wobec tego dopuścić się wszystkiego zła, tak, iż Niemiec nie posiada w
    stosunku do obcych nie tylko sumienia, lecz ani nawet honoru, ale postępowanie niesumienne i niehonorowe jest im wprost zalecone [Te same zalecenia można spotkać u całej dzisiejszej młodzieży żydowskiej w Izraelu w stosunku do gojów – a zwłaszcza podczas wycieczek młodzieży żydowskiej do Polski – patrz w dalszej części tej książki].`Jeżeli Niemiec wobec obcego nie popełnia nikczemności,
    widocznie w duchu nie jest hitlerowcem; podobnie jak Żyd, nie obmyślając coś złego na goja, staje się Żydem odżydzonym [wstrętnym dla reszty Żydów]… Srogo bywa karany Niemiec, który by się gdziekolwiek w kraju okupowanym ujmował za tuziemcem: bywa to uważane nie tylko za przestępstwo, ale za wstyd. Niemiec, który by nie deptał tuziemca w jego własnym kraju, uważany jest za wyrodka, przynoszącego ujmę
    własnemu narodowi´. [tak samo jest u Żydów: Żyd, który nie jest okrutny da goja przynosi bardzo dużą ujmę Wielkiemu (wybranemu) Narodowi Żydowskiemu]. `Pogardy względem obcych [Niemcy] nauczyli się od Żydów, jakby recytowali lekcję z Talmudu; zrównali się też z Żydami w maksymalnej
    nienawiści. Podobni są Żydom w tym, że pycha bez miary stanowi najbardziej znamienny rys jednych i drugich. Człowiekiem naprawdę, człowiekiem zupełnym jest dla Żyda tylko Żyd, dla Niemca tylko Niemiec. Prosta konsekwencja ´wybraństwa´ [Tu należy zwrócić uwagę i na to, że najgłośniej wszelką nienawiść głośno potępiają Żydzi – owi Królowie Nienawiści paląc, rabując i mordując gojów jednocześnie czynią nad ich głowami ogłuszający wrzask
    o bardzo dużej niestosowności każdego przejawu wszelkiej nienawiści. Tym nieopisanym, masowym, paraliżującym wrzaskiem tłumią w zarodku wszelkie myśli gojów o jakiejkolwiek nienawiści (czytaj: odwecie lub chociażby najmniejszym oporze)]. Jak najkompletniej przyswoili sobie Niemcy werset biblijny z obietnicą Jehowy, który Izraelowi da `miasta wielkie i dobre, którycheś nie budował; przy tym
    domy pełne dobra wszelkiego, których nie zaprzątałeś i studnie wykopane, których nie kopałeś; winnice i gaje oliwne, których nie sadziłeś – a będziesz jadł i najesz się ´(vide majątki Polaków, szlachty po Powstaniu Styczniowym pędzonych na Sybir i kradzione ich polskie nazwiska).Zupełnie tak samo ma się sprawa z Niemcami. Chuć [pożądanie] cudzej
    własności stała się zasadniczą cechą ich charakteru i osią ich historii. Pracują, aby mieć za co prowadzić wojnę zaborczą i najazd rabunkowy, ażeby potem żyć cudzym kosztem, fruges consumere nati. Patrząc na rozwój tego talentu, wypada nam dodać jedną tylko uwagę: co powiedziano Izraelowi: `Będziesz jadł i najesz się´, [te słowa] tyczą
    się Niemców tylko w pierwszej połowie zdania, lecz nie w drugiej, albowiem Niemiec nigdy nie jest nasycony; jest to wręcz niemożliwe, żeby on `najadł się´. Cała `planeta´ należy się Niemcom [hitlerowcom]; oto dogmat ich światopoglądu. Są jej panami z urodzenia, z `rasy´ – i stąd urojone wywody rasowości´. [Toż identyczne zdanie o sobie wypowiadają od wieków Żydzi] (stąd powstanie jewrokołchozu II, po nie
    udanym sovietolandzie I, zwanego dla zmylenia Narodów Europy, Polski i Polaków dla odmiany „łunią” jewropejską, „łunią” rasy panów i gojów niewolników, krzyżują, niestety im plany ściągnięci ponoć do pracy a faktycznie na socjal muzułmanie, czego nie przewidzieli w swych rachubach rozbijania kultury Chrześcijańskiej, a to już początek końca tego żydowskiego tworu. Zaczęła się już ostra jazda w dół, będzie wtedy definitywny holokaust II, a po nim ta parchata
    zbrodnicza i złodziejska, pasożytnicza nacja zniknie ze świata na zawsze).`Dogmat o panowaniu nad całą kulą ziemską wyłonił z siebie nieuchronnie dogmat drugi: o niezwyciężalności. Wódz w żydowskiej Palestynie zwalnia żołnierzy swych całymi hufcami, bo liczba była
    obojętna; wszak walczy za nich Pan. Niemiec zbiera siły wojskowej jak najwięcej, postanawia być jak najpotężniejszym, ale zebrawszy tę potęgę, jest dogmatycznie pewny zwycięstwa, choćby przeciwnik rozporządzał siłami jeszcze większymi. Zwycięży po prostu dlatego, że
    jest Niemcem, bo jemu zwycięstwo wrodzone i przynależne. Zwycięży na pewno, choćby w trzeciej wojnie powszechnej `. Jeden szczegół, a niezmiernie charakterystyczny, mają [Żydzi i hitlerowcy] jednak wspólny: w dawnej Palestynie wolni bywali od wojska nowożeńcy, na cały rok po ślubie.
    Podobnie w Niemczech udzielano z początku urlopów kilkumiesięcznych od wszelkiej służby publicznej, wojskowej lub cywilnej.Troska o rozmnażanie się stanowiła główną materię myśli i zabiegów Izraela; to samo występuje na pierwszy plan w zabiegach państwowości niemieckiej.
    Zaraz na początku wojny ułożono gruntowny plan urlopów dla oficerów i żołnierzy żonatych, na pobyty w domu. Ponadto obwieszczono, że patriotyczna dziewczyna niemiecka nie będzie się sromała zostać matką, choć nieślubną; dumna będzie, ze wyda na świat nowego obrońcę Niemiec, nowego w przyszłości żołnierza, nowego przyszłego führera, nadzorcę.[zob. również o Programie `Lebensborn´ na innych kartach tej książki]. Powstał już przedtem projekt, żeby dozwolić dwużeństwa w tym samym celu. Pomysł bigamii łączył ich [hitlerowców] również z cywilizacja żydowską´.[u tych i u tych te same motywy bigamii:maksymalne, przyspieszone
    wzrastanie potęgi liczebnej swojego narodu – a zwłaszcza swoich żołnierzy i nadzorców – za wszelką cenę.] Żydzi od wieków zajmowali się selekcyjną `hodowlą´ swoich ludzi].`[Hitlerowcy] zapędzili się w kwestii hodowli ludzkiej bez porównania dalej od Żydów. Ci poprzestali
    na zakazie obcowania z `narodami´ [czyli z obcym, niemiłym Jehowie bydłem – gojami], na zakazie małżeństw mieszanych. Obowiązuje to również Niemców [bardzo ściśle, pod karą śmierci]. [Hitlerowcy] mają[również] w swoim programie `hodowlę racjonalną´ człowieka. Do tej dziedziny należy hitlerowska zasada, że `nie ma chorych, są tylko
    zdrowi i umarli´. Chorować wolno tylko krótko, przygodnie, lecz nie chronicznie. Cóż wiec począć z chorymi przewlekle, z chorowitymi? Umysłowo chorych morduje się gromadnie. Ta ludzka hodowla posługuje się często kastrowaniem; władza orzeka [prawomocnie], kiedy i na kim przedsiębrać tę operację´.`Łączy się to [wszystko] z wiarą w gromadną
    predestynację, wspólną Żydom i Niemcom [zwłaszcza Niemcom
    hitlerowskim]. Gromadność stanowi zasadniczą cechę żydowską. Niemcy popadli w nią ( ) i nabierali tego piętna coraz bardziej.Z gromadności wypływa zawsze mechanizm. Trzecia Rzesza (a jewrokołchoz II jest jej kontynuatorką, IV Rzeszą komisarzy, żydobolszewii,samowybranych by
    rządzić gojami Europy, czyli bydłem) jest doprawdy arcymechanizmem! Zasadza się na też apriorycznym [i drobiazgowym] obmyślaniu, na `planowaniu´ bez końca. Od czasu Mojżesza nie było podobnie apriorycznego państwa i społeczeństwa. W tym przewyższyli `nazi´ nawet
    [żydowski] marksizm. A dorównywali [żydowskiemu] bolszewizmowi, z którym ileż mają wspólnego! Państwowość Trzeciej Rzeszy polega na wcieleniu urojonych przedtem`praw´ (vide obecna jewropejska Karta Praw
    Podstawowych). I w tym jeszcze podobni są do Żydów, że całe ich życie zbiorowe, w znacznej mierze także prywatne, składa się ze setek nakazów i zakazów, narzucanych w każdej bez wyjątku dziedzinie życia. [Również żydowski Talmud określa każdą dziedzinę życia Żyda tysiącami mechanicznych, drobiazgowych, ścisłych nakazów i zakazów – od każdego
    zresztą z nich są dziesiątki możliwości i sposobów odstępstw].

    Dalej o zbrodniach żydowskich na Żydach: Oto jak Żyd Emanuel Ringelblum, naoczny świadek ludobójstwa [żydowskiego] na Żydach opisał w `Kronikach getta warszawskiego´ bestialstwo Policji Żydowskiej: Policja Żydowska dawała dowody niezrozumiałej, dzikiej
    brutalności. Skąd taka wściekłość u naszych Żydów? Kiedy wyhodowaliśmy tyle setek zbójców? Bezlitośnie, z wściekłością obchodzili się z ludźmi stawiającymi opór. Nie zadawalali się złamaniem oporu, ale dręczyli nadprogramowo surowo, bardzo surowo karząc `winnych´, którzy nie chcieli dobrowolnie pójść
    na śmierć. Każdy Żyd warszawski, każda kobieta i każde dziecko [żydowskie] mogą przytoczyć tysiące faktów nieludzkiego okrucieństwa i wściekłości Policji Żydowskiej. Ci, którzy to przeżyli, nigdy tego nie zapomną, trzeba będzie należycie to ukarać´. /patrz dalej w tekście
    np. karanie Policji Żydowskiej przez kapo żydowskich przez kierowanie ich do gazu w pierwszej kolejności/. Wśród obozowych bestialskich kapo tzw. nadreprezentację stanowili zawsze Żydzi – ale już w sonderkomandach to było ich zawsze 100 % – to była nieodłączna specjalność żydowska. To był ich przywilej. Oczywiście co jakiś czas Niemcy kazali mordować całe Sonderkomanda – ale na ich miejsce stawiali następnych morderczych Żydów – zawsze w 100 %. Inaczej być
    nie mogło. Następny naoczny świadek żydowskich zbrodni na współbraciach to żyd Ringelblum, który ukrywał się u polskiej rodziny. W marcu 1944 r. Niemcy odkryli jego kryjówkę i rozstrzelali go razem z całą ukrywającą go polską rodziną. Do eksterminacji Żydów przyłączały się kolejno
    tworzone kolejne organizacje żydowskie, nieraz o groteskowych nazwach. Jedna z takich `organizacji´ to Pogotowie Ratunkowe Gancwajcha (z siedzibą w osławionej `Trzynastce´ – przy ul. Leszno 13 w Warszawie) –
    żydowska, kolaborancka agenda warszawskiego Gestapo. Uruchomione od 15.05.1941 r. To `pogotowie´ nie miało nic wspólnego z Pogotowiem Ratunkowym jako takim – w rozumieniu normalnego człowieka. To `pogotowie´ nigdy nie udzieliło ani jednemu Żydowi ani jednej pomocy lekarskiej. Była to najzwyklejsza żydowska firma ochroniarsko-porządkowa, współpracująca z niemieckim Gestapo (najzwyklejsze żydowskie ochroniarskie SS). To
    `pogotowie ratunkowe´ wyróżniało się wyjątkową brutalnością i nieludzkim postępowaniem. Byli to ochotnicy żydowscy noszący czerwoną gwiazdę Dawida, czapki z jasnoniebieskimi (a później amarantowymi) otokami i z pałkami w rękach, od których sadyści mogli uczyć się sadyzmu a bestie bestialstwa. Wg akt Delegatury AK na Kraj żydowskie
    brygady Gestapo składały się łącznie z 1378 ludzi, i był miedzy innymi wśród nich `legendarny bohater´ Marek Edelman. Oprócz tego Gestapo niemieckie miało łącznie ponad 8 tysięcy żydowskich kolaborantów w samej tylko Warszawie, i są na to dokumenty w archiwach AK, będących w IPN. Stąd ten żydowski skowyt przed ich ujawnieniem Polakom. Żydowskie
    brygady Gestapo dokonywały rzeczy strasznych, wręcz przerażających – jako człon Sonderkommando AS Hauptsturmführera Spilkera. A oto kto faktycznie
    wywołał II World War – ano jak zwykle, to byli Żydzi, to prawda, którą parchy by chcieli skrzętnie ukryć przed Gojami, lecz nic z tego nie wyszło, bo prawda wyszła na jaw, stąd te ujadanie i skowyt parchów,. To wyłącznie Żydzi wywołali II wojnę światową, bez dwóch zdań, są na to dowody, których nie udało się im ukryć przed Gojami. Hitler był mieszańcem żydowskim, a ponadto większość czołowych hitlerowców – to
    wyłącznie Żydzi albo mieszańcy, Himmler, Heydrich, gen.Luftwaffe
    Milch, admirał Canaris, Eichmann, Streicher, dr.Mengele i tysiące innych. Niektórzy mieli tylko żony i teściowe Żydówki. Jak się dokładnie analizuje ich życiorysy i koligacje to wniosek nasuwa się jeden. To była jedna,wielka żydowska szajka !!! Rąbka prawdy uchyla książka „Żydowscy żołnierze Hitlera” – B.M. Rigg (wydana na Zachodzie i w Polsce). Następnym świadkiem i dokumentalistą
    zbrodni Żydów na Żydach jest wybitna, światowej sławy badaczka systemów totalitarnych, badaczka Holokaustu, filozof, politolog, socjolog, wielka żydowska dama niezależnej myśli – Hannah Arendt. Pisała Ona:
    `Dla Żyda istotna rola Żydów w eksterminowaniu narodu żydowskiego jest najczarniejszą kartą historii ´.
    `Czynności te [dostarczanie kontyngentów Żydów do wywózek `do gazu´] wykonywała sumiennie i bestialsko policja żydowska w tym i Marek Edelman, policjant żydowski w warszawskim Judenracie, ten niby powstańczy `lekarz´, za którego się zawsze podawał, lecz nigdy nie podał
    daty zdobycia dyplomu, ponieważ daty jego urodzin by się nie zgadzały i niby wielki i ostatni żyjący? ´bohater´ Powstania w Gettcie.

    Powstanie było faktycznie przeciwko swoim bestialskim oprawcom, Żydom policjantom z Judenratu, takim jak Edelman, zdziczały Polonofob, lecz o tym cisza. Policja ta była pod tym względem niezastąpiona; utrzymywała porządek, skrupulatnie wyłapywała zbiegów, przy okazji ich okradając ze
    wszystkiego, z tego złodziejstwa Edelman między innymi,jak i kradzieży pieniędzy ZOB, po zabiciu kolegów w kanałach Warszawy, a było o tym swego czasu głośno wśród Żydów amerykańskich w Nowym Jorku, żyje do teraz i bezkarnie nadal
    opluwa i znieważa Polskę i Polaków, żrąc Polski chleb, razem z resztą żydobolszewickiej swołoczy i jej pomiotem, z pseudo AK-owcem, pseudo powstańcem „prof” Bartoszewskim, szwagrem gestapowca, oczywiście żyda, co mu pomogło opuścić obóz samochodem komendanta gdy jego pobratymcy opuszczali kominem w postaci dymu i sadzy. Bez policji żydowskiej wszystko by się bardzo szybko rozleciało, chaos zniszczyłby całą operację. Bez aktywnej i wręcz nadgorliwej współpracy Żydów Holokaust był nie do zrealizowania pod żadnym względem! Tak technicznym, logistycznym, organizacyjnym, jak każdym innym! Hannah Arendt nazwała swych braci głównymi winnymi zbrodni Holokaustu. Każda bestialska i mordercza czynność w obozach zagłady była dziełem wyłącznie żydowskich brygad. Ten fakt bezspornie już dawno ustalono. Żydzi bardzo ochoczo i bardzo
    sumiennie, wręcz nadgorliwie, prześcigając się, obsługiwali komory gazowe i krematoria, wyrywali trupom zęby i obcinali włosy, grzebali resztki zwłok i rozkopywali masowe groby w celu zatarcia śladów ludobójstwa. Wiadomo
    również, że komory gazowe były budowane przez wyłącznie żydowskich inżynierów i techników (np. w Teresinie). Wszystko to było potworne – pisze Arendt. Przed II wojną światową i przez cały czas jej trwania hitlerowcy byli w bardzo dobrych stosunkach z żydowskimi organizacjami
    syjonistycznymi oraz z żydowskimi przywódcami w Europie Zach i w Sovietach pomimo wojny między sobą, a właściwie z gojami, przeciwko nim, no i w USA. Hannah Arendt uchylając zaledwie rąbka tajemnicy przedstawia to tak: Eichmann w ogóle nie spodziewał się, że Żydzi wyrażą aż tak wielki entuzjazm
    dla własnej samozagłady, ale chciał, by wykazali coś więcej niż uległość, pragnął wręcz nadgorliwości, osiągnął to w stu procentach. Pragnął ich współpracy w ludobójstwie a oni poszli gorliwie na tę współpracę. I co jest doprawdy
    osobliwe – Żydzi nie zawiedli go! Chodziło o współdziałanie przywódców żydowskich z hitlerowską machiną zagłady. Przywódcy żydowscy cieszyli się, wielkim autorytetem wśród pobratymców. Współpracę przywódców żydowskich uważali Niemcy za fundament całej swej polityki żydowskiej. Wszędzie, niemal bez wyjątku, ci przywódcy chętnie poszli na współpracę z hitlerowcami, formując Rady Żydowskie (Judenraty),
    które kierowały wywózką okradanych przez siebie i Niemców swych współbraci Żydów. Bez aż tak daleko posuniętego współdziałania Rad Żydowskich zamordowanie tak wielkiej liczby Żydów byłoby niemożliwe. Światowej sławy naukowcowi i pisarce – Żydówce Hannie Arendt syjonistyczne środowiska żydowskie wydały (swoim talmudycznym zwyczajem ma się
    rozumieć) wojnę totalną. W niezliczonych książkach i artykułach zmieszano ją z błotem. Żaden Żyd nie mógł odważyć się mówić o niej dobrze. Wytrzymała wszystko więc „zmarła” nagle i niespodziewanie – ponoć śmiercią naturalną i bezbolesną – w swoim fotelu w 1975 r. spokojnie paląc papierosa. Szkoda !!! Dziś w Polsce niektóre książki prof. H.
    Arendt są niezwykle trudne do zdobycia (brak na razie wznowień, gdyż żydowska, najpotężniejsza gazeta w Europie (`Gazeta Wyborcza´) wyraźnie ich nie poleca, a nawet nie promuje!). Ale słychać pogróżki badaczy totalitaryzmów oraz propagatorów obiektywnej prawdy o Holokauście, że to się niebawem zmieni. Kapo w obozach to w stu procentach byli
    wyłącznie Żydzi!!!!! To wyłącznie i bestialsko Żydzi mordowali Żydów – żydowskie korzenie hitleryzmu –
    A propos: zastanawiająca jest również nie wyjaśniona całkiem do dziś (a raczej intensywnie tłumiona dla wiedzy opinii publicznej) sprawa nadproporcjonalnie dużego udziału w zbrodniach masowego ludobójstwa na Żydach (chodzi o funkcjonariuszy średniego i wysokiego szczebla w
    hitlerowskiej machinie eksterminacyjnej – SS, Gestapo, Policja Żydowska i in. – 130 gen. Żydów w Wehrmachcie i 125 000 Żydów także tam) przedstawicieli narodu żydowskiego, którzy bardzo ochoczo i bardzo gorliwie uczestniczyli a nawet sami dla Niemców tworzyli programy zagłady Żydów. Również zagadkowa (a raczej: tłumiona) do dziś jest
    sprawa nadproporcjonalnie bardzo dużego udziału Żydów, właściwie większości, bo ponad 95% (obok kryminalistów niemieckich o cechach sadystycznych) jako wykazujących się dużym bestialstwem funkcyjnych (tzw. kapo) w niemieckich obozach koncentracyjnych. Nieuczciwi obrońcy Żydów, nie zaprzeczając o ich nadzwyczaj dużym udziale ilościowym jako
    funkcyjnych kapo, często tłumaczą, że to dlatego, że Niemcy wyznaczali ich do tych funkcji, gdyż chcieli dodatkowo upodlić Żydów i odczłowieczyć. Jednak w niektórych relacjach pamiętnikarskich, ale przede wszystkim w nie spisanych, ostrożnych opowieściach byłych więźniów obozów koncentracyjnych daje się zauważyć takie wspomnienia:
    `jeżeli kapo był Żydem to nie znał litości, a ciosy wymierzane przez kapo żydowskiego były zawsze mocniejsze i nie udawane’. Kapo żydowski z reguły wkładał całe swoje zdolności i siły do udowodnienia na każdym kroku jaki jest bestialski, kapo żydowski wykazywał inicjatywę w bestialstwie, robił to ze szczerym uśmiechem, a żydowscy kapo szczególnie wściekle znęcali się nad swoimi żydowskimi ziomkami itp.itd. Były to cechy, jakimi nie charakteryzował się żaden inny naród na świecie w takiej jaskrawości i na taką skalę. I w tym tkwi chyba owa wyjątkowość tego narodu pośród innych narodów świata. O nadgorliwości Żydów przy bezpośrednim wykonywaniu wszelkich bestialskich czynności ludobójczych istnieje bardzo wiele udokumentowanych relacji. Relacje te dokumentują bezspornie, że ta zbrodnicza i złodziejska nacja – to najlepsze, najskuteczniejsze narzędzie wszelkiej zbrodni spośród innych narodów na Ziemi Oto jedna z najbardziej znamiennych – oddających w pełni istotę charakteru narodu żydowskiego – relacja Rudolfa Höessa, komendanta Obozu Zagłady w Oświęcimiu o zachowaniu żydowskich więźniów-oprawców, którzy stanowili składy Sonderkommand (specjalne drużyny katowskie jednym z nich był Icek Josef Cymmerman vel Józef Cyrankiewicz, handlarz złotem w obozie, zabieranym swym ziomkom, za prawdę o jego zbrodniczej działalności musiał zostać zamordowany z jego osobistego polecenia rotmistrz Witold Pilecki i wielu innych świadków Polaków, więżniów obozu znających prawdę o tej żydowskiej swołoczy, którą w „nagrodę” Niemcy leczyli po wypuszczeniu z obozu w sanatorium w Szwajcarii) do sprawnego przygotowywania mas ludzkich do śmierci i do wykonywania na nich tej śmierci: Pracowali, mimo to, z nadgorliwością, która mnie zawsze bardzo dziwiła. Nie tylko nigdy nie mówili ofiarom, swym braciom i ich siostrom, żonom, dzieciom, matkom,ojcom, krewnym o
    tym, co je czeka, nie tylko troskliwie pomagali im przy rozbieraniu się, lecz także stosowali brutalną siłę wobec opierających się, jak np. wyprowadzając ich i trzymając przy rozstrzeliwaniu. Prowadzili oni ofiary w ten sposób, że nie mogły one widzieć podoficera stojącego z karabinem, aby ten mógł niepostrzeżenie przyłożyć karabin do potylicy
    ofiary. Tak samo postępowali z ułomnymi i chorymi, których nie można było wprowadzić do komory gazowej. Czynili to wszystko tak naturalnie, jak gdyby sami należeli do grona przeprowadzającego akcje zagłady. Rudolf Höess – jako komendant niemieckiego obozu koncentracyjnego (i zagłady) KL Auschwitz to bardzo ciemna postać (choć nieco tragiczna) i nie każdemu jest honor wierzyć temu zbrodniarzowi, choć w tym wypadku z prawdą się nie mija. Ale czy można nie wierzyć także wybitnemu żydowskiemu pisarzowi, bystremu obserwatorowi, który osobiście doświadczył gehenny tegoż samego KL Auschwitz? Mowa tu oczywiście o pisarzu żydowskim Primo Levi (1919-1987) i jego książce `Czy to jest człowiek´. Mowa też o jego oświadczeniu przesłanym do Yad Vashem przed procesem Eichmanna (utajnione na 45 lat
    – czyli do końca tego roku, 2007). Mowa też o jego zgłoszeniu się, na świadka zbrodni w KL Auschwitz do tegoż procesu, gdzie jego kandydaturę odrzucono (dlaczego?? czyżby bano się prawdy?) Cóż to takiego głosił ów żydowski intelektualista, naoczny żydowski świadek masowych zbrodni Zydów na Żydach? Otóż głosił on, że w Auschwitz Żydów masowo mordowali głównie Żydzi! Mordowali głównie żydowscy kapo i żydowscy lekarze!!! ,zatrudnieni w obozowym szpitalu!!! Mało tego: głosił, że owych Żydów-morderców nikt nie zmuszał do mordowania, to oni sami wykazywali własną inicjatywę i chęć do mordowania. Chętnie i nadgorliwie współdziałali z Niemcami. Ale to jeszcze nic. Głosił, że styl
    obozu, bestialska dyscyplina i ogromna ilość ofiar została wypracowana przede wszystkim przez tych Żydów-morderców. Bez inicjatywnych w swojej robocie Żydów Niemcy w żadnym razie nie dokonaliby holokaustu nawet w 10 % tego wymiaru jaki dokonali. Żyd Primo Levi, bohaterski odważny Żyd (i pewnie antyżyd według żydowskiej nomenklatury) – oficjalnie
    popełnił „samobójstwo” (przy pomocy Mosadu)w swoim domu w Turynie w 1987 r. Co który Żyd zaświadcza, że w czasie holokaustu w większości to Żydzi mordowali Żydów – to zaraz popełnia „samobójstwo”, albo umiera nagle „naturalnie” (casus: Hannah Arendt,a ostatnio prof. Szahaka).

    A teraz o kim na
    deser? O ślepowronie, okularniku, fakty ze sztambucha mojej Rodziny. Niech ten ślepiec, okularnik i „chory” stary żydosowiecki czeławiek, (chcę doczekać degradacji publicznej tego agenta NKWD, podszywającego się pod Polaka i Polskie nazwisko, to byłaby satysfakcja i do pierdla z tym żydobolszewikiem, a dom prawowitym właścicielom zwrócić) jak Fajga Danielak vel Wolińska, jego siostra czy brat w wierze Krwawy Feluś”Dzierżyński”, żydobolszewik, który przywłaszczył nazwisko i majątek polskiego szlachcica, skazał go a jakże nie kto inny jak żyd Rufus, zesłanego kibitką carską na
    Sybir, w wierze w „Lenina” i jego chore zbrodnicze idee, podstawiony pod polskie szlacheckie nazwisko, jak większość żydobolszewii i ich bękartów by
    uwiarygodnić się przed polskim społeczeństwem, żydobolszewik,nkwdzista, Jaruzelski-Wolski, niepolski śmieć, czy jak mu tam naprawdę, przypomni sobie kim jest tak naprawdę, bo swej roli w NKWD wyuczył się aż za dobrze, że „zapomniał” kim jest tak naprawdę i przypomni sobie,jak go „Młot” i „Huzar” z NSZ, wziął do niewoli, i miał tę
    swołocz bolszewicką natychmiast rozstrzelać, lecz z litości, z racji młodego wieku tego agenta NKWD, po 50 wyciorach na gołą du… puścił szczyla bolszewickiego wolno, bo nie wiedział faktycznie kto zacz,i kogo
    złapali i to był Jego wielki błąd. Trzeba było tę swołocz
    żydobolszewicką rozwalić. Ja temu bolszewikowi Jaruzelskiemu-Wolskiemu, agentowi NKWD, już o tym przypomniałem, także to dlaczego w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach zniknęła jego „matka” pani Jaruzelska po powrocie z zesłania, a zniknąć musiała bo nie rozpoznała w ogóle w Jaruzelskim-Wolskim swego syna i musiała zniknąć, właścicielka majątku, którą moja Babcia także właścicielka majątku na Kresach – Radziwiłłów, za co pojechała cała rodzina na Sybir, b.dobrze osobiście znała, znała i świadkow
    znających prawdziwą rodzinę Jaruzelskich. Odpowiedzi się nie
    doczekałem, tylko gróżb,jak będę za bardzo ciekawy. Brat mojej mamy, zwiadowca u Berlinga znał tego osobnika jako Wolskiego, człowieka NKWD i IW, przydzielonego im do pułku zwiadu przez sowietów, by mieli nadzór nad polskimi oficerami. Brat Matki, sam był w stopniu porucznika, osobiście spalił 7
    niemieckich czołgów, za co był odznaczany, a zmarł 10 lat temu, w stopniu pułkownika. A ja mam na ten temat dowody w rodzinnych pamiątkach, bo to była naszej rodziny tzw. polisa
    na przeżycie w komunie w stanie wojennym. Nadchodzi czas by przekazać to wszystko do IPN, lecz jeszcze chyba za wcześnie na ten krok, by pozbawiać się tej polisy na przeżycie gdy żydobolszewia, jej pomiot i folksdojcze ponownie u
    władzy.

    Black Hawk / blackhawk.wieslaw@gmail.com)

  60. Moon said

    Po co? Co on tam mądrego pisze?

  61. Obiektywny said

    PISZE PRAWDE O ZYDACH!!!!!! A czy to jest madre czy glupie to nie ma znaczenia.

  62. Lach said

    Obiektywnie „mówiąc” probują skrócić trzy lata, jakie pozostało Lechowi.
    Uda im się?

  63. Moon said

    Nie wiem. Nie znam się na polityce.

  64. Obiektywny said

    Panie Lachu, a jakie to bedzie mialo znaczenie? A niech go zmiota i daja kogo chca. Przyzwoity Polak i tak nie zostanie prezydentem. Nawet gdyby zboczony Palikot albo szalony Niesiolowski zostal prezydentem Polski nic sie nie zmieni ani na lepsze ani na gorsze. Bedzie tak samo czyli wasalstwo zapewnione. Bo ludzie z klucza zawsze dzialaja tak samo i dla tego samego mocodawcy. Chyba nie ma pan watpliwosci, ze Lech jest z klucza. Nawet z duzego solidnego klucza. Ktos kto byl w przeszlosci przezydentem stolicy, ministrem sprawiedliwosci i prezesem NIKu nie jest czlowiekiem przypadkowym chocby sie stroil nie wiem w jakie patriotyczne piorka. Jest to sluzalec i czlowiek nomenklatury, ktora dzierzy wladze od 1944 roku.

  65. opinio said

    dobrze….dobrze Black Hawk! W Polsce boja sie panicznie od tych sprawach mowic…

  66. bąbelek said

    A ładnie to tak panno Moon? Czy to ładnie składać w internecie małe donosiki na gospodarza i jego Dziennik jesli się przyszło do gościnnego domu z kurtuazyjna wizytą? A fe! No chyba, że wizyta nie była kurtuazyjna tylko w ramach służbowych obowiązków?

    styczeń 10, 2008 autor Moon

    Czy to ( tu przekierowanie na te strone) antysemityzm czy jeszcze coś innego? Rozmawiam, rozmawiam, i im dłużej biorę udział w takich dyskusjach, tym mniej rozumiem… Wiem, że coś jest nie tak, ale nie wiem skąd się to bierze… Skąd takie szczególne zainteresowanie sprawami Żydów? A biorę udział w takich dyskusjach z antysemitami (?) i o antysemityzmie od dawna, czyli od roku…

    Odpowiedzi: 5 do “Antysemityzm”

    1.
    w dniu styczeń 11, 2008 @ 8:25 przed południem1 kabzior

    Dlaczego antysemityzm? Przeczytałem dokładnie całą notkę a potem wszystkie komentarze i IMO ani śladu antysemityzmu tam nie ma…

    2.
    w dniu styczeń 11, 2008 @ 7:09 pm2 Moon

    Nie ma? No, to nie ma… Tylko po co ten blog?

    3.
    w dniu styczeń 11, 2008 @ 7:29 pm3 Moon

    Masz rację. To nie jest antysemityzm, to bardziej obsesja…

    4.
    w dniu styczeń 11, 2008 @ 11:46 pm4 kabzior

    A nie wiem, przeczytałem tylko tę notkę, nie zagłębiałem się w klimat całego bloga… zerknę później.

    5.
    w dniu styczeń 11, 2008 @ 11:57 pm5 Moon

    Musisz nie znać tego bloga i jego blogrolla… Zresztą i w tej notce widać, o co chodzi 😦

  67. Moon said

    Pani Moon niczego nie ukrywa. Trakbacklink do mojego wpisu jest tu na tym blogu.

  68. Moon said

    Komentowanie wpisów z innych blogów nie jest donosem, ale normalną praktyką wśród bloggerów.

  69. Księżyc said

    Uprzejmie donoszę, że nie jestem donosicielem wśród bloggerów tylko komentatorem wśród donosicieli.

  70. tropie antysemityzm w onecie said

    Patrzcie panstwo jak ten antysemityzm sie szerzy!!! Cos strasznego!!! Juz nawet w onet.pl pisza o Zydach sluzacych w Wehrmachcie i mordujacych swoich zydowskich ziomkow:

    „Żydów z Wehrmachtu” drugie życie w sieci

    „Ponad 150 000 osób pochodzenia żydowskiego walczyło w szeregach wojsk III Rzeszy. Co więcej, odbywało się to za osobistym pozwoleniem Hitlera” – pisze Marek Jan Chodakiewicz w swoim blogu w salonie24.pl. Tak oto powraca temat, o którym już dyskutowano w polskim internecie.
    Chodakiewicz pisze, że tematem tym zajął się młody historyk amerykański Bryan Mark Rigg i na podstawie setek wywiadów z niemieckimi kombatantami żydowskiego pochodzenia oraz tysięcy dokumentów wydobytych z niemieckich archiwów potwierdził istnienie żydowskich jednostek SS.

    Rigg rozważył kwestię „kto jest Żydem” i przedstawił problem asymilacji w Niemczech i Austrii, ze szczególnym naciskiem na służbę wojskową jako odzwierciedlenie najwyższego stadium asymilacji. Opisał ewolucję polityki Hitlera w stosunku do tzw. „mieszańców”.

    Efekt swoich badań Rigg opublikował w pracy „Żydowscy żołnierze Hitlera: Nieznana historia nazistowskich praw rasowych oraz mężczyzn pochodzenia żydowskiego w wojsku niemieckim” – przypomina Chodakiewicz. Dyskusja na temat „żydowskich żołnierzy Hitlera” toczyła się już w 2002 roku – między innymi na forum portalu gazeta.pl.

    Hiacynt pisał wtedy między innymi: ” Żydowscy weterani Wehrmachtu mówią dziś, że na frontach drugiej wojny starali się przeciwstawić rasistowskim przesądom. Swą gorliwością chcieli udowodnić, że mimo żydowskich przodków byli przykładnymi patriotami i mężnymi żołnierzami”.

    Książka Rigga wyszła już w Polsce w 2005 roku i doczekała się kilku recenzji.

    O badaniach Rigga w 2004 roku pisał także Szewach Weiss, cytując efekty poszukiwań amerykańskiego historyka przy okazji dyskusji o żydowskich żołnierzach walczących na różnych frontach II wojny światowej.

    Tematyka żydowska powraca w internetowych dyskusjach publicystów, historyków i zapaleńców nie tylko przy okazji kolejnych historycznych rocznic (rocznica powstania w Getcie, likwidacja krakowskiego getta, wyzwolenie obozu w Auschwitz-Birkenau), ale i przy okazji kolejnych, budzących kontrowersje publikacji książkowych.

    Kolejnym pretekstem do takiej dyskusji jest publikacja książki Jana Tomasza Grossa „Strach”.

    Dyskusja ta nie ominęła także Onet.pl i jego blogerów.

    I tak Azrael napisał: „Zapomina się oczywiście, że praca Grossa to nie jest opracowanie naukowe, czy nawet popularnonaukowe – lecz esej. I to esej oparty o żydowskie świadectwa oraz wspomnienia. I Gross nie ma obowiązku konforntowania ich z żadnymi materiałami źródłowymi. Książka Grossa jest subiektywna, w części manipulatorska, ale materiały którymi się posługuje – są niepodważalne”.

    „Gross jest prowokatorem i raczej histerycznym łobuzem niż historykiem, ale… No właśnie. Nam za to brakuje pobłażliwości wobec niego, wobec zarzutów, wedle których, gdyby brać je za dobrą monetę, za całe zło Świata w latach 40, odpowiadamy akurat my. Inaczej mówiąc jesteśmy łajdakami do sześcianu. Rzuciliśmy bombę na Nagasaki, spaliliśmy Drezno i nawet byliśmy Stalinem.Każdy bywa i Stalinem i Hitlerem, ale większość na szczęście tylko przez chwilę. Każda nacja i każdy czas potrzebuje Żydów. I ani rasa ani akcent,nie mają tu nic do rzeczy. Uważajmy proszę, bo teraz nasza kolej” – pisze w swoim blogu Jacek Jarecki.

    „Książka Grosa „Strach” już w publikowanych fragmentach jeży włos na głowie. Zastanawia mnie, czemu zasłużone wydawnictwo „Znak” zdecydowało się na jej publikację” – pisze senator Sidorowicz.

    Nad faktem, po co Gross zdecydował się publikować książkę zastanawiał się także Wojciech Wierzejski: „Po co Gross napisał swój „donos na Polaków”? Dlaczego zestawia nieporównywalne zgoła fakty, jak: Holocaust, czyli zagładę dokonaną w majestacie niemieckiego prawa i przy użyciu niemieckiego aparatu państwowego kilku milionów Żydów z – drobnym ułamkiem przypadków grabieży przez miejscowe lumpy mienia swoich sąsiadów w kraju administrowanym przez najeźdźcę?”.

    JKK pisze w swoim blogu: „Znowu Jan Tomasz Gross zburzył chwiejną równowagę samozadowolenia Polaków ze swojego moralnego oblicza. Wzburzyła się wygładzona – prawie – powierzchnia nacjonalno-narodowej dumy w kociołku podgrzanym zawartością książki wydanej właśnie. Książki „Strach” relacjonującej tzw. „pogrom kielecki” w 1946 r. Już pierwsza książka pana Grossa „Sąsiedzi”, o mordzie w Jedwabnem w czasach okupacji hitlerowskiej, spowodowała szalone wzburzenia i oburzenie wszystkich tych, którzy nie dopuszczają do świadomości faktów mogących świadczyć o antysemickich inklinacjach Polaków. Do dzisiaj w sprawie Jedwabnego – wbrew oczywistości – nie wszyscy są jednego zdania.”

  71. Diabeł Rokita said

    Swoją drogą ciekawe czy ci Żydzi zajmujący wysokie i niższe stanowiska w Wehrmachcie to byli mamzerzy czy 100% Żydzi?
    Tak czy siak – MORDERCY!

  72. Oye;) said

    „Pogromy ludzi na wschodzie wiele nauczyły”.. masz rację ale nasza Polska historia też nas wiele nauczyła i mamy prawo do obawy o własną przyszłośc. Ja nie mam nic przeciwko rasie, kolorze skóry, kształtowi nosa, oczu lecz zawsze przeciwstawię się idei, religii która w swej naturze jest wroga ludziom pozostałym na zewnątrz w/w. Powiedz mi Moon czy jest możliwe byc Polakiem i Niemcem, Czy możliwe jest egzystowac w skórze Francuza i Polaka i czy możliwe jest życie bez dualizmu w postaci Żyda i Polaka. Dla mnie to trudne i niezrozumiałe. Komu pozostac wiernym? Ja mogę powiedziec jestm Polakiem i Chrzescijaninem ale ani jedno ani drugie nie preszkadza mi byciu wiernym sobie. Po czyjej stronie w razie hipotetycznego konfliktu pomiędzy Polską a np Izraelem staną Polacy-Żydzi bez względu na podstawy konfliktu?
    Europie jest to obojętne bo pozbawiliśmy ją Boga, Honoru i Ojczyzny, więc dla każdego eurofila główny motyw rozmów które są tu prowadzone jest obojętny bo nie ma dla niego znaczenia kto rządzi, kto stanowi prawo lecz można spytac się dlaczego wciąż ci sami wybrani? Dlaczego w kraju gdzie 90% społeczeństwa to katolicy tak mało mają oni do stanowienia o sobie? My Polacy mamy kilka przypadłości m.in. skłonnośc do kłotliwości i przekupstwa. łatwo nas skłocic a wtedy inni przejmują wszystko.
    Trudny jest teraz czas, trudna epoka w której kreuje się postac wspólczesnego świata gdzie ludzi pozbawia się ich podstawowych praw, ograniczania swobód i kreowania nowej elity „panów”.
    Historia uczy że ona wciąż powraca, zatacza koła odciskając się w pamięci ludzi i jeżeli znów powróci kolejny koflikt biada „panom” tego świata.
    Więc kolejny raz będę wołał że marzy się mi radykalna demokracja Izraelska tylko zastąpmy judaizm chrześcijaństwem, Żydów Polakami, wprowadźmy ustawę o nieobecnym, ustawę o antypoloniźmie.
    Gośc musi pamiętac o tym że musi zaakceptowac warunki jakie stawia mu gospodarz, a gospdarz postara się nie uprzykrzac życia gościowi a moja oczyzna to raczej przeciwieństwo, przyjeżdżają obcy i mówią : „musicie zmienic to tamto.. musicie dac nam to tamto..”.
    Jestem Polakiem i nie pozwolę by ktokolwiek pluł na moją Ojczyznę, bez względu na rasę i pochodzenie. Biję się w piersi za siebie i za moich przodków ale życie w ciągłym poczuciu winy odświeżanym co kilka lat to udręka zwłaszcza że oskarżyciel nie ma nic iinego do powiedzenia oprócz orzeczenia mojej winy.
    „Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień” ale dziś już nie ma winnych są tylko oskarżani.

  73. Lach said

    Nie, nie mam wątpliwości Szanowny Obiektywny. Za wyłożenie; czarne na białym, dziękuję.
    Zainspirowała mnie Moon do drążenia tematu, z całkiem innego powodu. Mianowicie, stwierdziła; “..ale jak będziecie zakładać obozy”
    Dla nas Polaków stwierdzenie to jest jednoznaczne. Pomyślałem że dla Moon też. A to znaczy że dla Żydów nie jest istotnym kto budował te obozy; Polak, Rosjanin, Niemiec. Budowali te obozy goje dla Żydów. To nic że pod lufami karabinów. Przymus pod groźbą utraty życia goja, w razie odmowy budowy obozów, dla Żydów nie ma żadnego znaczenia… To po pierwsze. Po drugie, daje się zauważyć niepokój Moon z powodu … powtórki z historii. Wydedukowałem sobie, że te obawy MOON powodowane są pewnością iż w tej nowej rzeczywistości wszystko skończyć się może tak jak już było tz obozami. Obozami które zbudują goje, a w tych obozach znajdą się Bogu ducha winni ludzie, najczęściej Żydzi.
    Stare Dziady pozostaną bezkarne.

  74. Moon said

    @Oye

    A co to znaczy „gość”? Jeśli ktoś tu mieszka od XIV/XV wieku to żadnym gościem nie jest.
    Bardziej gośćmi mogą być niektórzy Polacy, których przodkowie 100-200 lat temu przybyli tu z Ukrainy, Rosji czy innych krajów Wschodu czy Południa.
    Mój pradziadek czy jego ojciec przyjął katolicyzm. Tym bardziej żaden z niego „gość”. A nawet gdyby nie przyjął, to siedział tu tak dawno, na tych ziemiach, że żadnym „gościem” nie był. Twoim gościem nie był…
    Gośćmi mogą być zsowietyzowani Żydzi, którzy przyszli tu razem z komunizmem, ale takich nie jest wielu.
    Ja nie jestem tu gościem, i żaden czysty rasowo Słowianin, nie będzie mi dyktował warunków mojego istnienia w tym kraju, ani narzucał zwyczajów religijnych

  75. Search the Web on Snap.com said

    ….”Gośćmi mogą być zsowietyzowani Żydzi, którzy przyszli tu razem z komunizmem, ale takich nie jest wielu”.

    to zakrawa na zwykla kpine i arogancje tematu (…ale takich nie jest wielu…)!?

    przeczytaj sobie dokladnie Pogonowskiego (nie rob wymazow z wlasnej glowy!!), ktory dokladnie podaje w liczbach-ile zostalo przeszwarcowanych za Pilsudskiego, i ile wpelzlo druga fala jako boleszewia 45!!

    pozdrowka z tej strony stawu

  76. opinio said

    ten w/w wpis jest moj…

  77. Moon said

    W każdym razie moi przodkowie nie byli „przeszwarcowani” za Piłsudskiego, o czym do tej pory nie słyszałam (?), ani też nie przybyli z bolszewią… Byli dużo wcześniej na tych czy dawnych polskich ziemiach 🙂

    Nie orientuję się za bardzo, kto z przywódców politycznych w ostatnich 60 latach przybył dopiero z bolszewią…

  78. opinio said

    …bardzo skomplikowane (prosze sprawdzic-wszystko jest w zasiegu reki-dane odnosnie zydo-komuchow 45….koniec jezyka za przewodnika). I ciesze sie bardzo, ze nie byli prze…I nie probuj zlotko flancowac na nikim: „guilt sh@t”, ok!?

  79. Eliza said

    Ooooo!!!! Jak ja lubie takie osobniki co to ni czytaty ni pisaty; nic nie wiedza, na niczym sie nie znaja, nic nie czytaly, nic nie rozumieja ale ochoczo rozdaja szturchance i udzielaja „swiatlych nauk”. Absolutne curiosum. To juz kolejny osobnik z takim zacieciem. Przerabialismy juz Skaczkiewicza, Elken, a teraz Moon. Kursy jakies przyspieszone przechodza czy co?

  80. Moon said

    A potomkowie bolszewików to nie ludzie?

  81. Eliza said

    A Hitler, Stalin i Sharon panno Moon to nie ludzie? Oczywiscie, ze ludzie a nawet nadludzie. Tak jak bolszewicy z wlasciwymi korzeniami i ich potomkowie.

  82. Moon said

    Sharon zestawiony z Hitlerem i Stalinem…
    Panno/Pani Elizo, Sharon nie jest to osoba pokroju Hitlera czy Stalina.

    Co to znaczy „właściwe korzenie”? Ludzie pochodzenia żydowskiego byli wyrzuceni z Polski jak bydło, za komuny, gdy „chamy” rozliczały się z „żydami” w 1968.
    Ja już wolę „żydów” niż „chamy”.

  83. nc said

    Eliza Powiedział/a: „To juz kolejny osobnik z takim zacieciem. Przerabialismy juz Skaczkiewicza, Elken, a teraz Moon. Kursy jakies przyspieszone przechodza czy co?”

    To jest ten sam osobnik, p. Elizo, znany również jako pani JURek.
    Prawdziwa funkcja to tzw. troll.

  84. Eliza said

    JEST RZECZ STRASZNIEJSZA NIZ OSZCZERSTWO. TO PRAWDA!

    ” …..z oburzeniem przeczytałem w Internecie artykuł ‚Sharon – izraelski Piłsudski’ – Dawid Warszawski.

    Kim jest Sharon? Byly general, Ariel Szaron – właściwie Ariel Scheinerman, ur. 27 lutego 1928 na terenie obecnego Izraela w Kfar Malal, w rodzinie żydowskich imigrantów z Rosji. Ariel Sharon, wspierany nieustannie przez Waszyngton.

    – Jak w kontekście tego, co do tej pory powiedziałem, miał się wybór na premiera Izraela skrajnie prawicowego polityka, Ariela Sharona?

    Przypomnijmy, w drodze rozmyślnej prowokacji, rozpętał on na nowo koszmarny konflikt zbrojny z Palestyńczykami, w którym niemalże codziennie leje się krew arabskich dzieci. Poza tym, według międzynarodowych standardów, Ariel Sharon jest wojennym przestępcą, odpowiedzialnym za morze ludzkich łez i dziesiątki tysięcy zabitych. Pamiętać bowiem trzeba, że zaczął on karierę rzeźnika już w latach 50-tych, kiedy to oddział, którym dowodził, zajmował się głównie mordowaniem palestyńskich chłopów. Potem były szeroko zakrojone zabójstwa uchodźców z Gazy w latach 70-tych a w 1982 roku Ariel Sharon był główną sprężyną inwazji na Liban, podczas której zginęło około 20 tysięcy ludności. Ale bodajże najczarniejszą kartę w historii Izraela zapisał on jako dowódca Libańskich Falangistów, którzy w obozach dla uchodźców palestyńskich w Sabra oraz Shatila zamordowali w ciągu 36 godzin około 2000 bezbronnych ludzi. Co prawda Sharon do dziś twierdzi, że obozy te były pełne arabskich terrorystów ale jest to po prostu wierutne kłamstwo. Musiał on bowiem wiedzieć, że na skutek amerykańskiej interwencji, Palestyńska Organizacja Wyzwoleńcza (PLO) opuściła obozy na długi czas przed tą rzezią. Nota bene, palestyńscy powstańcy zgodzili się na ewakuację Sabry i Shatilly, bowiem rząd amerykański zagwarantował bezpieczeństwo ich rodzinom, pozostałym w obozach. To tak a propos, gdyby ktoś chciał wiedzieć, dlaczego młodzież palestyńska z takim upodobaniem do dziś pali na ulicach flagi amerykańskie. Zaś co do ludobójstwa w obozach, to nawet izraelska komisja Kahana oficjalnie uznała Sharona osobiście, choć nie bezpośrednio, odpowiedzialnym za tę potworną zbrodnię. Planem Sharona. Nie jest on niczym innym niż zamiarem wytępienia całego narodu – powoli, systematycznie dusząc go, dokonując mordów i gnębić jego codzienną egzystencję. Jest takie niesamowite opowiadanie Kafki, Kolonia karna, o opętanym oficerze, który opowiada, w fantastycznej ilości szczegółów, o maszynie do tortur, która ma za zadanie pisać na całym ciele ofiary, za pomocą złożonego układu igieł, wywołując krwawienie i doprowadzając do jego powolnej śmierci. Właśnie coś takiego Sharon ze swoimi brygadami oddanych katów oferuje Palestyńczykom – przy minimalnym i jedynie symbolicznym udziale opozycji. Każdy Palestyńczyk stał się więźniem. Gaza z trzech stron otoczona jest ogrodzeniem z drutów pod napięciem. Więzieni jak zwierzęta, mieszkańcy tego terytorium nie mogą podróżować, pracować, sprzedawać swoich warzyw i owoców, uczęszczać do szkół. Wystawieni są na ataki izraelskich samolotów i helikopterów z powietrza; z lądu mogą w każdej być wystrzelani jak kaczki przez czołgi i działka maszynowe. Ogołocona i głodująca, Gaza to koszmar, który powinien poruszyć każdego człowieka, koszmar, w którego każdym epizodzie – na przykład to, co dzieje się w Erez i w pobliskich wioskach – występują tysiące żołnierzy zaangażowanych w poniżanie, karanie, poniewieranie Palestyńczyków, bez względu na wiek, płeć, stan zdrowia. Dostawcy lekarstw zatrzymywane są na granicach, ambulanse są ostrzeliwane lub konfiskowane. Tysiące domostw legło w gruzach, a setki tysięcy drzew i ziemi uprawnych zostało zniszczonych w akcie systematycznej kolektywnej kary skierowanej przeciwko ludności cywilnej, z których większość stanowią ci, którzy już raz doświadczyli losu ofiar izraelskiego spustoszenia – w 1948 roku. Słownik palestyński został pozbawiony słowa nadzieja, pozostało tylko surowe nieposłuszeństwo, a Sharon i jego sadystyczni oprawcy wciąż ogłaszają jeszcze bardziej palącą konieczność rugowania terroryzmu i totalną okupację, która trwa bez przerwy od 35 lat. Tacy jak Kofi Annan, musieli spuścić z tonu, gdy Izrael zaczął grozić, strzelają do dzieci i je zabijają. Ale to tylko fragment tego niekończącego się epizodu związanego ze śmiercią palestyńskich obywateli z rąk izraelskich. Ariel Sharon powiedział: „Arabowie mogą mieć naftę, ale my mamy zapałki.” Imperialiści izraelscy mają nadzieję zdobyć hegemonię nad całym Bliskim Wschodem, szczególnie, jeżeli siły amerykańskie dokonają podboju Iraku a następnie podbiją Iran O jakich zapałkach mówi Szaron to proste izraelski arsenał atomowy składający się z kilkuset bomb, pocisków artyleryjskich i min lądowych, jak również trzech łodzi podwodnych zbudowanych w Niemczech, każda wyposażona w cztery wyrzutnie rakiet z głowicami nuklearnymi o zasięgu około 1,500 km Podczas gdy izraelski premier Ariel Sharon rozkazał likwidację żydowskich kolonii w Strefie Gazy, równocześnie zapowiedział kontynuację kolonizacji w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu Jordanu. Izraelska armia zburzyła już tysiące palestyńskich domów na Terenach Okupowanych. Odbywa się to tak: wczesnym rankiem setki żołnierzy otaczają teren. Za nimi jadą czołgi i spychacze. Akcja się zaczyna. Jeżeli zrozpaczeni mieszkańcy stawiają opór, są bici pałkami, żołnierze obrzucają ich granatami z gazem łzawiącym, strzelają metalowymi kulami powlekanymi kauczukiem oraz-w razie silniejszego oporu- ostrą amunicją. Starsi ludzie są rzucani na ziemię, kobiety wywlekane siłą, młodych zakuwa się w kajdanki i popychając ustawia pod ścianą. Po kilku minutach akcja jest zakończona. PAP 05.01.2006 Tak zatytułował swój artykuł „ Zbrodniarz wojenny Ariel Sharon walczy o życie” ten tytuł oddaje w całości poczynania tego zbrodniarza. Gazeta Wyborcza w bezczelny sposób zakłamania historii wkrótce trzy tysiące żydowskich dezerterów którzy w Palestynie zdobywali sławę poprzez mordy dzieci starców i kobiet porówna do „Legionów” Piłsudskiego na taką profanację stać tylko gazetę pana Michnika. Panie Michnik a może wkrótce przeczytamy w wyborczej porównanie że tacy komunistyczni zbrodniarze jak Gen. Roman Romkowski – Natan Grunsapan-Kikiel – wiceminister bezpieczeństwa publicznego 1946-1954 Gen. Antoni Alster – Nachum Alster – wiceminister bezpieczeństwa publicznego, pierwszy zastępca przewodniczącego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Publicznego i wiceminister MSW Leon Andrzejewski – Lejb Wolf Ajzen – dyrektor Gabinetu Ministra BP Leon Andrzejewski – Lejb Wolf Ajzen Krwawa luna – dyrektor Gabinetu Ministra BP Płk. Józef Światło – Izaak Fleischfarb – wicedyrektor Departamentu X MBP Salomon Morel – komendant obozu koncentracyjnego w Świętochłowicach i Jaworznie. (uciekł do Izraela) Mieczysław (Szmul) Gross – szef MO we Lublinie i Wrocławiu. John Sack, powołując się na niego, stwierdza, że 80% oficerów milicji w Lublinie i 50% tamtejszych milicjantów było Żydami. Lola Potok – naczelnik więzienia w Gliwicach Henryk Studencki – Chaim Studniberg – naczelnik Wydziału Więziennictwa WUBP w Katowicach, dyrektor Wydziału Więzień i Obozów na obszarze Śląska. Płk. Bielecki (Moniek Buchman) – szef WUBP Kraków Maria Górowska – Sand – urodzona w 1915, córka Moryca i Frajdy (z domu Einsenman). skazała na karę śmierci w procesie politycznym generała Augusta Fieldorfa. Od 1951 roku była sędzią Sądu Wojewódzkiego w Warszawie. Należała do sekcji tajnej – grona sędziów, wyznaczonych przez wiceministra MBP Romana Romkowskiego do wydawania wyroków na polskich patriotów. Zajcew – morderca sądowy Piotr Samsonow – morderca sądowy Władysłw Sieracki – morderca sądowy Henryk Ligęza – morderca sądowy Aleksiej Milcyn – morderca sądowy Mieczysław Widaj – morderca sądowy Żydzi po wymordowaniu w Katyniu i innych miejscach zagłady polskich oficerów i inteligencji (NKWD – tajna policja kierowana przez żydów), zaczęli przygotowywać się do objęcia rządów w przyszłej Polsce. Powstał Związek Patriotów Polskich w ZSRR, w skład którego wchodzili prawie sami żydzi. Przygotowywano kadry nowych właścicieli Polski. Żydzi zrobili miejsce dla swoich: Bermanów, Radkiewiczów, Różańskich, Światłów, Szyrów, Minców, Michników – Szechterów, Bratkowskich i tysięcy innych. Zaczął się terror tzw., „stalinowski”, dokonywany rękami żydów i ich agentów. W tym miejscu nuszę z smutkiem stwierdzić że tymi agentami byli Polacy na ich usprawiedliwienie mogę dodać że ci donosiciela wywodzili się z analfabetów często kupowanych za parę srebrników. . Bolesław Bierut – Rotenschwanz (morderca Narodu Polskiego) Kim był ojciec prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego – Zdzisław Kwaśniewski? Z zeznań świadków zdarzeń jasno wynika, że ojciec prezydenta- Izaak Stoltzman vel Zdzisław Kwaśniewski, był Żydem rosyjskim w stopniu pułkownika NKWD. Wcielony w Polaka do organizowania nadzoru UB na terenach Pomorza Zachodniego i Północnego. Pod koniec lat czterdziestych zmienia nazwisko na Kwaśniewski i przyjmuje imię Zdzisław. NKWD-dzista Izaak Stolzman, m.in. oskarżony jest o : mordowanie oficerów polskich w Katyniu, patriotycznej ludności polskiej na Kresach Wschodnich oraz grabież i popełnianie zbrodni na Żydach w gettach w okresie okupacji niemieckiej Wileńszczyzny i Białorusi. Po wkroczeniu wojsk sowieckich do Polski, Stolzman- dowodzący oddziałem NKWD w latach 1945- 1947 – dopuszcza się zbrodni ludobójstwa na: jeńcach niemieckich, marynarzach szwedzkich, żołnierzach AK, NSZ i innych formacji zbrojnych. M.in. dokonuje egzekucji w okolicach Borne, Sulinowo (Gross Born), w nie istniejącej obecnie wsi Doderlage do AK, przecież oni tylko mordowali w imię delegatury NKWD celem utrwalenia marionetkowego tz. rządu PRLu. Atak przeciwników lustracji nie wynikał z obawy o skrzywdzenie niewinnych. Dowodzi tego monstrualny (trzy strony gazety) tekst Andrzeja Romanowskiego (»Gazeta Wyborcza« z 25 – 26 września) »IPN – bezprawie i absurd«. Frontalny atak na tę instytucję dowodzi lęku, jaki budzi ona u tych, którzy obawiają się przywrócenia Polakom pamięci. To jest atak na odkłamanie historii RP. Panie Michnik czy to jest zbieżność, na stronach Internetu czytamy (Adam Michnik – Aaron Szechter (polonofob, syn zbrodniarza) czy nie powinien pan wyjaśnić czytelnikom takiej zbieżności. Oczekuję że Gazeta Wyborcza przeprosi za szkalujący artykuł porównujący zbrodniarzy do żołnierzy heroicznie walczących za wolną RP.

    Bogusław Maśliński
    www. victoria.go.pl

  85. Eliza said

    Zdaje sie panno Moon, ze w tym artykule zacytowano pare bolszewickich nazwisk z wlasciwymi korzeniami. Co panna na to?

  86. AZAR said

    W ramach ksztalcenia Pani Moon. Jak to bylo w 1968 roku? Czy tak jak napisala Pani Moon: „Ludzie pochodzenia żydowskiego byli wyrzuceni z Polski jak bydło, za komuny, gdy “chamy” rozliczały się z “żydami” w 1968”????

    Prawda o Marcu 1968

    Mija kolejna rocznica tzw. Marca 1968. Jednak wydarzenie to dla etnicznych Polaków nie ma żadnego znaczenia. I się nie mylimy w jego ocenie.

    Chociaż pewne kręgi starają się nam wmówić, że było to wielkie wydarzenie w dziejach Polski, to prawda jest taka, że takowym wydarzeniem nie było. Bowiem w wydarzeniach Marca 1968 brały udział tylko nieliczne osoby (głównie zresztą pochodzenia żydowskiego) i pod względem politycznym nic się w Polsce nie zmieniło. Gomułka pozostawał u władzy jeszcze prawie 3 lata, a komunistyczne rządy w Polsce przetrwały aż do 1989 roku. Poza tym nie wywarły one większego wpływu na postawę społeczeństwa wobec reżymu, która była niezmiennie wroga od 1945 roku. Marzec 1968 nie miał także żadnego wpływu na polski Sierpień 1980, czyli na powstanie Solidarności, która w dużym stopniu przyczyniła się do upadku komunizmu w Polsce.

    Tak, Marzec 1968 w dziejach narodu polskiego był niczym. W każdym bądź razie daleko mu do doniosłości wielu dziesiątek innych wydarzeń w historii Polski i narodu polskiego.

    Była to mało znacząca rewolta wewnątrz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, a konkretnie walka o władzę w tej partii między etnicznymi Polakami, a odsuwanymi powoli od władzy komunistami żydowskimi, którzy posiadali przemożne wpływy w Polsce stalinowskiej – z woli Stalina i przy wsparciu sowieckich bagnetów.

    Wątpię, aby Marzec 1968 mógł być uznany za duże wydarzenie także w dziejach polskich Żydów. Byłoby takim, gdyby z Polski naprawdę wyrzucono Żydów, tak jak ich wyrzucono przed wiekami z Anglii, Hiszpanii, Francji czy Niemiec. Co najwyżej jest on znaczącym wydarzeniem w historii żydowskich komunistów w Polsce.

    Nikt Żydów nie wyrzucał z Polski w 1968 roku. Po prostu komunistom żydowskim, którzy przegrali walkę o władzę w PZPR z polskimi komunistami, dano okazję wyjazdu z Polski. Nie wiadomo dokładnie ilu ich wyjechało, ale przyjmuje się że od 12 do 20 tys. osób. Wyjechali głównie młodzi Żydzi, w tym prawie 1000 studentów wyższych uczelni polskich. Wyjechało także 18 wysokiej rangi dygnitarzy partyjnych, aż 729 innych wyższych urzędników partyjnych i rządowych (w tym jeden minister – Fryderyk Topolski, kilku wiceministów, szereg dyrektorów departamentów ministerialnych), 28 dyplomatów, 176 UB-owców, 55 oficerów (politycznych) Ludowego Wojska Polskiego, 28 sędziów, ponad 200 dziennikarzy prasowych (w tym 15 redaktorów naczelnych) i 61 redaktorów i wyższych urzędników komunistycznego radia i telewizji. Niejeden z tych żydowskich komunistów, ubeków i oficerów w każdym państwie prawa nie otrzymałby prawa wyjazdu z kraju, a tylko stanął by przed sądem za popełnione zbrodnie na narodzie polskim. Chyba nikt z patriotów polskich nie opłakiwał czy nie opłakuje ich wyjazdu z Polski! Np. wyjazdu Heleny Wolińskiej, która w 1953 roku brała udział w zamordowaniu gen. Emila Fieldorfa czy brata Adama Michnika Stefana – także stalinowskiego prokuratora, którego ręce są zbroczone w polskiej krwi. Dzisiaj o ekstradycję Wolińskiej z Anglii stara się polski wymiar sprawiedliwości.

    Czy Polacy mieli i mają płakać, że wyjechało z Polski setki stalinistów – agentów Kremla i izraelskiego Mosadu (Victor Ostrovsky „By way of deception” London 1991) i np. aż 261 dziennikarzy żydowskich, którzy byli na usługach propagandy PZPR i rządu komunistycznego? Wszak z tego okresu pochodził antykomunistyczny slogan: „Prasa kłamie!”

    Jest niezgodne z prawdą także twierdzenie, że po Marcu 1968 wyjechał z Polski kwiat nauki, kultury i literatury „polskiej”. Zdecydowana większość z tych ludzi to były miernoty. Potwierdza to fakt, że tylko nieliczni z tych ludzi zrobili karierę w Izraelu czy na Zachodzie. Czy kwiatem literatury „polskiej” byli pisarze i poeci socrealistyczni piszący utwory i wiersze na cześć Stalina?

    Powtarzam, Żydów w przygniatającej większości nikt nie wypędzał z Polski w 1968 roku. Ci ludzie wyjeżdżali dobrowolnie, gdyż albo: 1) czuli się skrzywdzeni przez partię (PZPR), 2) bali się, że któregoś dnia mogą stanąć przed sądem za popełnione zbrodnie na narodzie polskim, 3) nie czuli się Polakami, 4) chcieli po prostu wyjechać na Zachód, wierząc, że czeka ich tam lepsze życie (i to był bodajże najważniejszy powód dla większości wyjeżdżających z Polski Żydów, w przygniatającej większości ludzi w 30. i 40-kach).

    Że nikt Żydów z Polski nie wyrzucał dlatego, że byli Żydami potwierdza i to, że w Polsce pozostało ich jeszcze wiele tysięcy, jak np. setki czołowych komunistów żydowskich, jak również i UB-owców. Ostatecznie, gdzie zmarli np. Jakub Berman, Hilary Minc, Roman Zambrowski, bandyci Romkowski czy Różański? Tak, w PRL po Marcu 1968. Przecież w Polsce mieszkał aż do 1992 roku stalinowski ludobójca Salomon Morel, który uciekł do Izraela dopiero jak w wolnej Polsce groziło mu aresztowanie. A jeśli PRL opuścili wszyscy Żydzi, jak głosi żydowska antypolska propaganda, to skąd się wzięli w Polsce po 1968 roku np. Adam Michnik, Jerzy Urban, Bronisław Geremek i setki innych znanych dzisiaj Żydów polskich? Wszak po 1968 roku były w Polsce nadal organizacje i pisma żydowskie oraz działał Państwowy Teatr Żydowski w Warszawie, a wielu Żydów zajmowało nadal różnego rodzaju wysokie stanowiska; np. Jerzy Urban był 1981-89 ministrem propagandy za gen. Jaruzelskiego. Mówienie więc o Polsce bez Żydów i o „polskim antysemityzmie w Polsce bez Żydów” to nie tylko kłamstwo, ale i potwarz!

    Marzec 1968 to celowo zakłamane po dziś dzień wydarzenie z dziejów PRL. Antypolsko nastawieni Żydzi na całym świecie wykorzystali dobrowolny wyjazd polskich Żydów do walki z narodem polskim – jako rzekomy objaw polskiego antysemityzmu. I to nie komunistów polskich tylko całego narodu polskiego, który z walkami frakcyjnymi w łonie PZPR nie miał nic wspólnego. Ta wyjątkowo podła kampania antypolska dużo zaszkodziła Polsce i Polakom w świecie.

    I tutaj mam rewelacyjne wprost wiadomości, w ogóle nieznane przez Polaków. Otóż według „Encyclopaedia Britannica. 1969 Book of the Year” po zdławieniu Praskiej Wiosny 1968 szereg czołowych działaczy żydowskich było zmuszonych uciekać z Czechosłowacji, jak np. Eduard Goldstuecker i Frantisek Kriegel. Natomiast „Encyclopaedia Britannica. 1971 Book of the Year” podała, że po 1968 r. w wyniku antysyjonistycznej propagandy wyjechało z Czechosłowacji ponad 5000 Żydów. Z kolei wychodzący w Melbourne dziennik „Herald Sun” („List fears” 19.7.1995) podał wiadomość, że czechosłowacka bezpieka po 1968 roku przekazała zagranicznym organizacjom antysyjonistycznym obszerną listę czeskich Żydów, narażając ich tym samym na osobiste niebezpieczeństwo.

    Są to duże grzechy Czechosłowacji i Czechów wobec Żydów.

    A teraz pytanie: kto słyszał czy czytał o oskarżaniu Czechów o antysemityzm przez Żydów? Nikt! Natomiast, jak już wspomniałem, z Polaków – całego narodu polskiego (co jest zwykłym rasizmem!) zrobiono zwyrodniałych antysemitów.

    Dlatego Marzec 1968 nie jest czarną plamą w historii Polski i Polaków, a tylko czarną plamą w historii żydowskiego antypolonizmu.

    Tak kłamliwych i niemoralnych jest wiele innych żydowskich oskarżeń Polaków o antysemityzm.

    Marian Kałuski

  87. Oye;) said

    Moon miła osobo pokazujesz wciąż swoją ciemną stronę :), dziwię się takim atakiem na moją wypowiedź. Gościem można byc mieszkając nawet 500 lat a i gościem można przestac byc i po 10 latach, bo chodzi to o świadomośc narodową KIM JESTEM? Z KIM UTOŻSAMIAM SIĘ? Wspomnij krainę Goszen w delcie Nilu, 210 lat Isrealczycy byli tam goścmi i nigdy nie gospodarzami bo nigdy nimi nie chcieli byc. Dlaczego? Prawo religijnye które zabraniało im przebywac wśród obcych a potem coraz większa izolacja w kolejnych przypisach prawa zabraniających spożywania paschy w towarzystwie obcych. Dużo tu o tym pisac ale sama pewnie wiesz więcej.
    Historia uczy nie tylko tego że Żydzi byli prześladowani uczy że także że byli prześladowcami, katami, mordercami, złodziejami itp. tylko że teraz sami chcą siebie wybielic wciąż oskarżając innych, powstałaby może niedługo rasa Ori, ludzi czystych, nieskalanych ale takie dyskuje jak te rzucają cień na wybielonych i dobrze.
    Może i mój pra- był Żydem, Niemcem, Zulusem a może Polakiem nie wiem skąd i jaka moja krew ale jestem Polakiem JA i ta świadomośc pozwala brac mi odpowiedzialnośc za kraj i naród.
    Co do zwyczajów religijnych, niech każdy wierzy w co chce ale żyjąc w kraju 90% katolików trzeba pewne rzeczy zaakceptowac. Dlatego marzy się mi demokracja Izraelska, komu się nie podoba to wynocha :). Mój świat nie dzieli się na kolor skóry, rasę czy też krew, mój świat to wspólne idea, myśl a tymże jest Bóg, Honor, Ojczyzna.
    Miło jest napic się kawy w towarzystwie Palestyńczyka, Izraelczyka, Niemca, Rosjanina i nie czuc się ani gorszym ani lepszym i nie usłyszec a bo WY….
    Nagonka na Polskosc, antysemityzm płynie z ust tylko Żydów, żaden Polak tego głupiego zamętu nie zaczął. Przypomina to imprezę rodzinną na którą nikt nie chce zapraszac kłotliwej ciotki no ale kiedyś trzeba ją zaprosic a cioteczka zawsze iprezę zacznie od słów: ale wiesz w roku to Ty…. .
    Moja pierś już sina od ciągłego bicia się w nią w poczuciu winy za coś czego prawdopodobnie nie zrobiłem ale chciałbym aby oskarżyciel chociaż raz uderzył się w swoją pierś jako przyznanie się do winy której jest winien.
    Dziwię się jednemu, mają Żydzi swój wolny, demokratyczny kraj, gdzie szanowane jest prawo człowieka, gdzie nie ma antysemitów, anty- wogóle nie ma nikt w Polsce już nie odbiera paszportów, nikt nikogo nie zatrzymuje na siłę więc dlaczego Ci którzy chcą by wierni swej krwi nie wyjeżdżają nie opuszczają tego przeklętego kraju?
    Moon ostatnie pytanie , w hipotetycznym konflikcie pomiędzy Polską a Izraelem np o 1km kw. ziemi na Antarktydzie np. po czyjej stronie stanie Twoje serce, po czyjej stronie postawisz oręż?

  88. jahalinka said

    Oye! Napisales madrze, pieknie i szczerze. Nie zraniles nikogo, nie osmieszyles ani nie upokorzyles. Napisales slowa, ktore przekonuja, trafiaja do rozsadku, ale przede wszystkim przemawiaja do serca. Dziekuje!

  89. opinio said

    ..ckliwe i lzawe to cale zydo-zajscie wydaje sie byc. Ide gdzies na strone, zeby sie wyszlochac dostatecznie… Jak skoncze dam znac…

  90. Moon said

    Eliza napisała:
    „Co panna na to?” LOL 🙂

    Ludzie, Was się trzeba bać!

    Są tu może dwie osoby, z którymi warto trochę porozmawiać, ale nie z wszystkimi. Dziękuje niektórym za poświęconą mi uwagę. Żegnam.

  91. Moon said

    @Oye
    A dlaczego miałabym być po stronie Izraela w sprawie Antarktydy? Tu mieszkam, i to jest moje państwo.

  92. Oye;) said

    Ja tylko spytałem 🙂 nie stwierdziłem że mogłabyś byc po stronie Izraela np w sprawie Antarktydy:). Słowa jak zwykle słowa które potrafią podzielic ludzi, może nasz język nie jest zbyt dokładny albo inaczej nie nauczyliśmy się nim właściwie posługiwac aby wyrazic to co naprawdę chcemy powiedziec. Bo np. „przyjąc katolicyzm” czy „to jest moje Państwo”, zdecydowanie różni się od wypowiedzi :uwierzył i stał się katolikiem, chrześcijaninem; bo to jest mój kraj, moja Ojczyzna :). Nie łapię za słowa ale życie uczy że za słowami niektórzy chcą się ukryc (nic nie sugeruję w stosunku do Twojej osoby) ukryc prawdę.
    Tym razem trochę z historii. Trudno się Żydowi wkomponowac w społeczeństwo jeżeli się z nim nie zaasymiluje nie zrezygnuje z judaizmu bo sama halacha temu przeszkadza, odrzuca możliwośc tworzenia jednorodnego społeczeńtwa, Żydzi zawsze byli prekursorami nowych idei i w zmianach brali czynny udział ale bez względu na to czy to czego dokonali było dobre czy też złe nie brali za to odpowiedzialności i starali się znowu coś nowego stworzyc zapominając o przeszłości (jeżeli nie dotyczyła ich Narodu).
    Judaizm sam w sobie wg mnie jest wrogi innym ludziom, dlatego ja zawsze podejmę głos gdy ktoś stara się judaizm wybielic no ale wtedy staję się antysemitą bo antysemickie jest wszystko co związane jest z Żydami nawet gdy powiem że mój sąsiad Żyd nie wyniósł wczoraj śmieci to też mogę zostac ogłoszony antysemitą.
    Szanuję to że potrafisz byc tolerancyjna i obce jest Ci jakiekolwiek nastawienie podejżliwe do jakiejkolwiek nacji, idei itd. Dawno temu gdy nie mówiło się o antysemityzmie jakoś lepiej mi się żyło, łatiwej było zaufac drugiemu człowiekowi ale przyszła wolnośc i ze wszech stron dochodziły do mnie głosy : Bo wy Polacy to to , to tamto. Pytam własnej mamy jak to było : odpowiedziała, wiesz uratowaliśmy dwójkę dzieci z getta a czy Polacy pilnowali Żydów, wydawali ich? Nie synu w getcie policja była żydowska.
    Uwierz mi ja mam już dość antysemityzmu ale nie tego wśród Polaków bo uważam że kwestia rasowa to marginalia ale mam dośc ciągłego gadania o antysemityźmie Polaków, temat modny, teraz w modzie jest byc Żydem, a nawet może dobrze miec przodka Żyda.
    no i trochę z felietonu Pana Michalkiewicza :

    „Pewną wskazówką może być hasło, które towarzyszyło obchodom pierwszego Dnia Judaizmu w 1998 roku: „kto spotyka Jezusa Chrystusa, spotyka judaizm”. Trudno odmówić trafności temu spostrzeżeniu. Tak jest rzeczywiście. Co więcej – sam Jezus Chrystus też spotkał judaizm i jak wiadomo – nie przeżył tego eksperymentu. Czy dialog z judaizmem ma na celu doprowadzenie chrześcijaństwa do takiego właśnie finału?”

    A mądre przysłowie które mówi że jak nie wiadomo o co chodzi z tym antysemizmem to chodzi właśnie o pieniądze.

    Moon dobra kobieto zrozum ludzi u których pojawia się lęk i mają podstawy by go odczuwac.
    Można by tak całą noc ale szkoda czasu bo jeszcze jest jutro.
    Pozdrawiam
    p.s.
    dla Jahalinki… to ja dziękuję, trochę urosłem w sobie 🙂

  93. Moon said

    To, co Ty piszesz o tej modzie na bycie Żydem, jest dziwne. Co narodowość ma wspólnego z modą??? Albo jest się Żydem, czy częściowo Żydem, albo nie.
    Po co nad tym tyle deliberować? To już zakrawa na antysemityzm. Po ludziach raczej widać, czy są Żydami czy nie (rasowo). Moda niczego nie zmieni.

  94. Oye;) said

    Moon bo dziwny jest ten świat.
    „Po ludziach raczej widać, czy są Żydami czy nie (rasowo)” i kto tu zwraca baczną uwagę na kolor skóry, kształt nosa ? :). Znam Żydów o jasnych włosach i niebieskich oczach więc nie mówmy o rasie bo nie ma rasy żydowskiej.
    „Albo jest się Żydem, czy częściowo Żydem, albo nie” – Można byc Polakiem ale częściowo już nie podobnie nie można byc częściowy Żydem, Niemcem, Rosjaninem itd.
    Żyd to narodowośc, to jednośc narodowa wokół religii, tradycji, historii, podobnie Polak, Niemiec. Nie poruszajmy więc więcej kwestii rasowych.
    Móon z całym szacunkiem dla Ciebie ale podejmujesz tematy bardzo wybiórczo, starając się szukac pomiędzy wierszami czegoś czego nie ma.
    Ustalmy jedno jeżeli uważasz mnie za antysemitę to nim dla Ciebie będę, jeśli za kłamcę to też nim będę, kimkolwiek chcesz będę ale tylko i wyłącznie w Twoim wyobrażeniu i proszę nie wydawaj opinii o innych nie znając smaku ich słów, gdy nie poczujesz koloru ich myśli.
    Jestem zwykłym, normalnym człowiekiem który czasami wyrazi siebie w prosty zrozumiały sposób nie raniący innych bo tego chce Bóg aby nie ranic.
    Wszędzie gdziekolwiek pojawia się marketing, pieniądz, manipulacja tam można spodziewac się tendencji zachowań ludzkich m.in. mody np na judaizm.
    Jeżeli w naszym kraju duży wpływ na politykę, media mieliby np Zulusi i oni starali się wpajac Polakom obce wartości to uwierz mi nie zawracalibyśmy sobie tutaj głowy Żydami lecz Zulusami a Żydzi byliby nam obojętni jak obecnie Zulusi a ja nazwany byłbym antyzulusem. Rozmowa wciąż i nieustannie dotyczy Polski, jej historii i przyszłości, jej bytu, dotyczy Europy bo w niej nam przychodzi życ a więc i wartości które Europa powinna krzewic a czego unikac wyciągając nauke z historii.
    Pozdrawiam.

  95. Diabeł Rokita said

    Podziwiam Oye za takt, cierpliwość i wiarę w naiwność i przyzwoite intencje Moon. Moon – stara sprytna przekupka, kuta na cztery łapy, podsyła nam tu jajeczka częściowo nieświeże i pieni się ze złości, jak jej się nie uda nas nabrać. To zwykła wyreżyserowana maskarada Moon i nie warto wkładać serca w dyskusje z nią! Odpuścić Moon!

  96. gabriel said

    Oye!
    Milo sie czyta Twoje slowa. Dosadne i czytelne sa Twoje argumenty – przynajmniej dla mnie bo ja czuje sie Polakiem!
    Ale czy moze ktos kto sie Polakiem nie czuje odbierac Twe slowa tak samo jak ja? – tu uklony dla pani Moon.
    Pozdawiam.

  97. Eliza said

    Niestety Gabrielu, niestety, i pisze to z wielkim smutkiem – tylko slowianskie dusze wiedza i czuja o czym pisze Oye i jakie walory chce przekazac. Po innych splywa jak po kaczce nie zostawiajac sladu.
    Pozdrawiam

    PS. Przepraszam Pania Moon, ze nazwalam ja pannica, ale poziom jej wypowiedzi sklanial mnie do przypuszczen, ze ma nie wiecej niz 16 lat. Z Pani blogu wynika jednak, ze jest Pani raczej w wieku balzakowskim wiec jeszcze raz przepraszam za te niefortunna „panne” i mimo wszystko pozdrawiam.

  98. Moon said

    Mnie nie przeszkadza, co Żydzi(Gross) znowu coś wymyślili w „Strachu”. Jak ktoś tu napisał „spływa to po mnie jak po kaczce”. Musi być to naród z głębokim poczuciem krzywdy, skoro powstały takie książki jak „Malowany ptak” czy dzieła Grossa. Każdy ma prawo czuć się skrzywdzony, zwłaszcza naród, który masowo był posyłany „do gazu”. Polacy zawsze robili za pokornych niewolników (Zabory, „komuna”) i teraz ich szokuje, że ktoś coś tam wyolbrzymia, tylko dlatego, że została naruszona jego godność, a Polacy naruszali godność Żydów. Znam z opowieści przypadek zamordowania Żyda w polskiej wiosce w czasie wojny i zagarnięcia jego majątku.

  99. Mosztarda said

    Czy to ma sens bawic sie w taka ciuciubabke? Pod numerem komentarza 54 jest niesamowity tekst Hawka (miedzy innymi judenraty i zydowskie zbrodnie na wspolbraciach), ktory pani Monn skomentowala: „i co madrego on tam pisze?”, a teraz znowu konsekwentnie miele ona swoje: „znam z opowiesci…”. NIESAMOWITE!
    Pani Moon nie zechcialaby sie pani zajac intensywniej swoim blogiem a nam tu przestac zawracac cztery litery zydowska propaganda? Nie ta publika i nie to forum droga pani Moon. Szkoda pani czasu.

  100. Moon said

    Mój komentarz nie dotyczył tego tekstu, ale blogu Palikota, Co za manipulacja!Moim blogiem zajmuję się intensywnie, publikuję codziennie. Widziałam w tym długim tekście słowo „parch”. Kto nazywa Żydów parchem? Chrześcijanin?

  101. Moon said

    Rozmawiałam ze starszym Polakiem, który powiedział, że to, co Hitler zrobił z Żydami było dobre, ale niestety nie udało mu sie dokończyć „dzieła”.

  102. Diabeł Rokita said

    A kto nazywa Chrześcijan „goim” czyli bydło? Wyznawcy judaizmu? Czy takiego lekceważenia powinny uczyć Żydow bardzo nieświęte księgi Tory i Talmudu?

  103. Salcia said

    Ja pani Moon rozmawialam ze starym Zydem i on mi powiedzial w zaufaniu, ze to wielka szkoda, ze wszyscy Polacy nie wygineli w II wojnie sw., bo wtedy my Zydzi moglibysmy poczuc sie wreszcie u siebie w Polin.
    To byl bardzo madry Zyd.

  104. Moon said

    Diabeł, niewiele osób żydowskiego pochodzenia chodzi do synagogi i wierzy w tę starożytną religię, i brednie o gojach.

  105. bardzo said

    Przez dlugi czas bylo dane mi pracowac z organizacja Orthodox Union of Jewish Congregations. Nie, nie jestem rabinem (uprzedzajac ewentualne ataki). Nie, nie jestem wyznawca judaizmu w mozaicznej postaci (ditto). Nie, nie jestem Zydem ani zydem (tez tak samo). Jestem specjalista w zakresie przetworstwa zywnosci. Otoz utarlo sie poczucie spoleczne, ze zywnosc jest lepsza, jesli na etykietce znajduje sie niewinne kolko z mala literka U w srodku, co oznacza koszernosc produktu. Same zreszta koszerne srodowiska podtrzymuja w ludziach ten poglad, gloszac, jakoby certyfikat OU mial byc dodatkowym sprawdzianem jakosci. Coz, naciagajac troche definicje, to czemu i nie.

    Przepraszam za przydlugi wstep. System koszernosci wymaga dosc intensywnej pracy sztabu urzednikow zwiazanych z organizacja OU. Przynosi to oczywiscie dochody samym urzednikom, jak i organizacji. Sama procedura polega na upewnieniu sie, ze koszerny produjt i urzadzenia do jego produkcji nie mialy kontaktu z produktami niecertyfikowanymi. Dotyczy to rowniez wszystkich ingrediencji danego wyrobu.

    Znak koszernosci uznaja rowniez muzulmanie za certyfikat jakosci hallal. Koszerny produkt sprzedaje sie lepiej.

    Jeden taki poplraktykujacy Zyd opowiadal, ze zona kaze mu kupowac koszerne produkty. Raz przyniosl do domu piekny ochlap wolowiny, a ona sie go pyta, czy koszerny. On jej na to, ze po koszerny musialby jechac do specjalnego sklepu 30 mil dalej i jeszcze przeplacac. No to ona mu powiada: W takim razie ten kawalek jest koszerny.

    To ilustruje mniej wiecej podejscie zyda do kanonow religijnych. Niezydzi ze strachu przed zydostwem pilnuja bardziej famy koszernej niz sami zainteresowani.

    To tak dla obalenia kolejnego mitu.

  106. opinio said

    ja natomiast ponizej podaje troche bardziej realistyczny-dosadny przyklad, gdzie czyny i zydzi to juz nie mity, i nie da sie ich upchac za diabla miedzy bajki!

    > szkola w Colombus, Ohio, gdzie zyd ze spiewem na ustach strzelal do mlodziezy szkolnej jak do przyslowiowych kaczek (jego mama przykladnie ganiala do Synagogi…dziadzio powazna figura w hierarchi zydowskiej)

    ____________________________
    ….”Klebold Was A Time Bomb

    He sung this as he killed kids ….”We hate niggers, spicks … and let’s not forget you white P.O.S. [pieces of expletive] also. We hate you.”

    Klebold’s Background

    17-year-old Dylan Klebold’s mother, Susan Yassenoff, was synagogue-going and shul-trained. She attended Temple Israel. Her father, Leo Yassenoff, was a wealthy commercial real-estate developer in Columbus, Ohio, and a prominent figure in the Jewish community, and active at the Temple Israel”….

  107. ktos z boku said

    Wielce szanowna pani Moon pisze pani z rozbrajaca szczeroscia, ze nie przeszkadza pani, co zydzi(Gross, Kosinski) wymyślili w „Strachu” i „Malowanym ptaku” i ze spływa to po pani jak po kaczce. Bardzo dobrze pani Moon. Ale dla mnie to jeszcze jeden dowod na to, ze nie czuje sie pani prawdziwa Polka, choc uwaza pani, ze ziemia polska sie pani nalezy z definicji. Czy jest pani pewna, ze tu jest pani miejsce? Moze jednak zupelnie gdzie indziej?

    PS. Ciekawe czy Gross skonczy rownie marnie jak autor „Malowanego ptaka”?

  108. Moon said

    Moje miejsce jest w kraju w którym mieszkam od urodzenia, którego mam obywatelstwo i zameldowanie. Nie Ty będziesz ustalał, gdzie mam mieszkać.

  109. […] P.S. Chcą mnie wyrzucić z Polski… […]

  110. stara ramolka said

    A dlaczego Pani nie spi, droga Pani Moon? Trzecia nad ranem a Pani nie spi… Ja to co innego. Przechodze wlasnie straszna grype i musze co godzine wylazic z lozka by sie napic lipowej herbatki, ale Pani? Prosze natychmiast maszerowac do lozka!
    Kolorowych snow!

  111. Oye;) said

    No i wcięło mój kometarz.

  112. Ryvan said

    Przeczytalem kolejne wpisy i zupelnie nie moge zrozumiec jak tyle osob dawalo sie wodzic za nos niejakiej Moon. Wasze wypowiedzi nie powinny byc kierowane do niej. Uruchomcie ludzie glowy i zastanowcie sie jak te wiedze, ktora posiadacie przelac na Polska mlodziez. Zydowke od pokolen chcecie zmienic na Polke.
    Zarowno ona jak i Gros powinni byc ukamionowani przez wspolbraci za wywolywanie antysemityzmu i wcale nie jest wykluczone, ze jej prowokacyjne przepowiednie stana sie cialem a pycha zrodzona z pieniadza nie dopuszcza nawet takiej mysli.

  113. opinio said

    Ryvan…caly czas probuje usilnie wyperswadowac osobie, ze czas na nia najwyzszy, a juz szczegolnie czas na jej plemiennych braci (tych co ukradli ksiezyc..)

  114. Oye;) said

    Mimo wszystko ja nie przekreślam nikogo zwłaszcza na pochodzenie.
    Moon co jest z Tobą? Kto zrobił Ci krzywdę iż tyle słów gorzkich tu płynie? Siła argumentów to nie agresja słów, krzyk, wulgaryzm ale lecz mądrośc.
    Spojrzenie na polskośc to coś więcej niż mieszkanie, zameldowanie, kawałek ziemi to także forma wrażliwości na to w jaki sposób ją odczuwamy. Na świt lub zachód słońca można spojrzec w dwojaki sposób można potraktowac to jako początek lub koniec dnia lub też unieśc się zachwytem nad kolorytem nieba, śpiewem ptaków całym zjawiskiem podobnie jest z polskością pojmowaną różną wrażliwością, można się nią zachwycac lub też bardziej liberalnie podchodzic do tego kim jestem i kim będę. Wg mnie liberalizm sam w sobie nie jest doskonały więc pozostawiam sobie większe uwrażliwienie na Polskę i sprawę polskości i sądzę że większośc wypowiadających się tutaj a do tego mamy niezbywalne prawo, krytyka, negacja tego zjawiska zawsze spełznie na niczym jeżeli nie będzie podparta merytorycznymi argumentami.
    Dyskusja nad naszą rzeczywistością jest słuszna i potrzebna bo JEDYNIE SŁUSZNA DROGA głoszona obecnie w mediach stara się kształtowac ludzi bardzo jednostronnie, mimo że głosi liberalizm nie ma tej rzeczywistości miejsca dla wszystkich toż to demokracja dla mniejszości.
    Książki Pana Grossa i jemu podobnych pokazują wciąż tylko jedną i tą samą stronę hipotetycznej historii i jeżeli pozwolimy aby zaistniało takie zjawisko bez krytyki, bez postawienia na przeciwwadze słusznych argumentów to za 100 lat Polakami będą gardziły wszystkie narody a nikt nie wspomni nawet faszyzmu czy komunizmu. W historii najważniejsza jest prawda i tylko ona się liczy a prawda nie ogranicza się tylko do tego co ktoś napisał, to trzeba podeprzec dowodami. Podobnie jest tutaj argumnety bo mnie się wydaje.. bo ktoś kiedyś powiedział… nadają się tylk oi wyłącznie do magla jako temat plotek i nic więcej.
    Gross napisze że Polacy ZAMORDOWALI X ŻYDÓW i to musi byc prawdą jeżeli padają argumenty że W APARACIE REPRESJI DOWODZILI ŻYDZI, ŻE ’68 ROK TO ROZGRYWKA POMIĘDZY KOMUNIZMEM A ŻYDAMI (walka o władzę) że pogromy to jawne prowokacje ze strony UB bez udziału Polaków to to wszystko już zaczyna byc nazywane antysemityzmem.
    Dołóżmy do tego podział społeczeństwa którego dokonują media na mochorewe berety, nacjonalistycznych katolików a z drugiej strony postępowych Polaków to mamy obraz do czego dąży współczesna Polska.
    Moon polecam wiele innych książek poza Panami Kosińskim , Grossem czy gazetą wyborczą, polecam śp Feliksa Konecznego, jeżeli zbyt katolicki to polecam Henryka Graetz’a a nade wszystko polecam poczytac trochę o historii zwłaszcza o przyczynach podziału kościoła Chrześcijan.
    Agresja nie daje możliwości dojścia do wspólnego zdania jest destrukcyjna. Usłyszałem kiedyś że aby zrozumiec drugiego człowieka trzeba wejśc w jego buty.
    I to by było na tyle ale co to ma wspólnego z mamzerem 🙂
    Pozdrawiam

  115. K said

    Fragment porannych codziennych modlitw:

    Baruch ata adonaj elochejnu melech ha olam, szelo asani goj.
    Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, Boże nasz, Królu świata, który nie uczyniłeś mnie gojem.

    Baruch ata adonaj elochejnu melech ha olam, szelo asani isza.
    Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, Boże nasz, Królu świata, który nie uczyniłeś mnie kobietą

  116. Moon said

    @Ryvan

    Ale przesadziłeś z tą Żydówką… I jeszcze nawołujesz do ukamienowania. Tylko jeden pradziadunio był Żydem od pokoleń. Reszta moich przodków, to byli Polacy-Słowianie. Polacy też mogą być przeciw antysemitom.

  117. Moon said

    @Ktos z Boku
    Jak można naśmiewać się z samobójczej śmierci Kosińskiego? Większość z Was tu jest bez serca.

  118. PL said

    Pani Moon pisze, że wprawdzie Polacy jeszcze nigdy nie tworzyli obozów koncentracyjnych dla Żydów – ale nie wiadomo, czy w przyszłości takich nie stworzą.

    Fajna mamzerska logika w całej okazałości.

    Oskarżać kogoś nie za to, co rzeczywiście zrobił, ale za to co ewentualnie kiedyś w przyszłości może zrobić – albo i nie zrobić.

    Zgodnie z tą samą logiką można stwierdzić, iż kto wie, czy Żydzi nie zgotują kiedyś w przyszłości obozów śmierci dla Polaków, bo przecież nie można tego wykluczyć – i na tej podstawie wszcząć wielki raban i giewałt.

    Przypuszczenie to zresztą miałoby lepsze podstawy, niż brednie pani Moon – albowiem Żydzi już nam kiedyś zgotowali takie obozy: Katyń, Miednoje… a po wojnie niejaki Szlomo Morel prowadził obóz zagłady w Polsce, w którym oprócz Niemców siedzieli polscy patrioci.

  119. Moon said

    Śmieszni jesteście z tym przytaczaniem jakichś głupich, starożytnych modłów żydowskich.
    Czy to szkoła „ojczulka” czy innego antysemity?

  120. PL said

    Pan Kosiński, utalentowany pisarz, popełnił samobójstwo?

    Otóż nie było to samobójstwo. Nie chcę wyjaśniać drastycznych szczegółów, więc zacytuję medyczną definicję:

    Asfiksjofilia – dewiacja w której bodźcem seksualnym jest niedotlenienie w wyniku duszenia się lub bycia duszonym.

    Pana Kosińskiego znaleziono zaduszonego z plastikowym workiem na głowie. Nie brały w tym udziału osoby trzecie.

  121. PL said

    Pani Moon – zamiast chlabzdrać bezmyślnie – proszę mi podać jakąkolwiek „antysemicką” wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka: kiedy była wypowiedziana i jaka była jej treść.

    Proszę o konkrety, a nie mamzerski bełkot.

  122. Moon said

    Kochani, nikt z Was nie widział świni-Polaka? Ja niejednego…
    Wśród Żydów są „świnie” i dobrzy ludzie, i wśród Polaków są polaczki i prawdziwi Polacy, tolerancyjni i niezawistni.

  123. Moon said

    @PL
    Więc był jakimś dewiantem? Musiałeś być jego lekarzem, skoro tak dobrze wiesz…

    Ojczulek często mówił: „To wszystko Żydzi…” Słuchałam jego radia w przeszłości.

  124. K said

    Az dziw, ze tyle glupot mozna zmiescic w dwoch zdaniach:

    >Śmieszni jesteście

    Dlaczego odpowiadajac pojedynczej osobie Moon mowi jestescie? Czy Moon widzi podwojnie? A moze czuje sie przesladowana przez jakas organizacje?

    >z tym przytaczaniem jakichś głupich,

    Rzeczywiscie, glupich. No prosze, jednak mozna krytykowac judaizm.

    >starożytnych modłów żydowskich.

    Dlaczego „starozytnych”? Czy sa jakies dowody na to, ze te modlitwy zostaly usuniete? Czy Moon sobie po prostu zmyslila na poczekaniu?

    >Czy to szkoła “ojczulka” czy innego antysemity?
    Znowu – sa jakies dowody, czy Moon tego „ojczulka” podczepila na poczekaniu?
    A zrodla sa zydowskie i wspolczesne, na przyklad

    Kliknij, aby uzyskać dostęp brachot.pdf

  125. Moon said

    @PL
    Masz dobrze opanowaną „propagandę”.

  126. bardzo czyli swinia polak said

    Baruch ata Adonaj elochejnu melech ha olam, szelo asani… (jak powiedziec po hebrajsku nieczysta swinia i polak?).

    Mozna byc bowiem zydem czlowiekiem (nie, to nie jest zaden oksymoron), a mozna byc jak sie chce szabesgojem i mieszaczem.

    Najgorszym atakiem na was, macicieli, jest istnienie naprawde bardzo wielu zydow dobrych Polakow. Slinicie sie wsciekle na wspomnienie o Herbertach, Hemarach, Brzechwach czy Tuwimach. (mam nadzieje, ze sie nie myle co do Brzechwy).

    No i pytanie teoretyczne natury etycznej. Czy gdyby na przyklad ktos mi zaoferowal naprawde wielka sume pieniedzy, albo inne beneficja, za plucie w jezyku polskim, albo tez represje i restrykcje w nastepstwie odmowy, to co ja mialbym biedny zrobic?

    (to dopiero jest przyklad macenia, nie to, co wasze prymitywne podskoki, drodzy szabesgoje Kowalscy, Szczaczkiewiczowie, Moonlighty, Herostratesy i inne takie te).

  127. K said

    @bardzo czyli swinia polak

    W jezyku hebrajskim swinia=chazer

  128. Moon said

    @Bardzo Czyli Świnia Polak

    Paranoja!!!
    Cechą paranoiczną jest dzielenie ludzi na: żydów, gojów, szabesgojów, mamzerów, katolików, aryjczyków, Słowian, Semitów, a to właśnie widać w Twoim poście.

    Paranoik widzi świat tak podzielony.

  129. Moon said

    Z objawami się nie dyskutuje, objawy się leczy!

    Muszę więc skończyć chyba swój pobyt na tym blogu.
    Marucha wyskoczył z Mamzerem, jego problem…

    Uwaga admina:
    Pani duża aktywność w temacie „mamzerów” świadczy o czymś przeciwnym: iż jest to właśnie Pani problem. Dla Maruchy to tylko ciekawostka, rzucająca nieco światła na skomplikowany system moralno-etyczny naszych starszych braci.

  130. Marucha said

    Wbrew życzliwym obawom panienki Moon temat mamzerstwa okazał się wprost niezwykle interesujący (grubo ponad setka wpisów!) – szczególnie zaś dla niej samej, o czym świadczą jej liczne wypowiedzi.
    Sposób wypowiadania się p. Moon sugeruje, iż wydaje się ona być żywotnie zainteresowana tematyką obrony Żydów przed podłymi gojami, bo jak wiadomo Żydzi zawsze mają rację, a goje nigdy.

    Odnoszę silne wrażenie, iż p. Moon obawiała się nie tego, iż temat „nikogo nie obchodzi”, lecz raczej że temat obejdzie bardzo wiele osób, co też się stało. I wszystko poszło hen, w Internet…

    Jeszcze dwa malutkie komentarze:

    1. A propos śmierci Kosińskiego podczas uprawiania seksu z samym sobą z platykowym workiem na głowie – sprawa była swego czasu dość głośna. Być może p. Moon w tamtych czasach nie była jeszcze piśmienna, sądząc po jej młodym wyglądzie, więc nie może tego wiedzieć. Skoro się jednak nie wie, to się nie zabiera głosu – a p. Moon tej prostej reguły nie przestrzega.

    2. Na konkretne pytanie zadane przez „PL” nie padła oczywiście żadna konkretna odpowiedź: gdzie, kiedy i jakimi słowami o. Rydzyk wyrażał sntysemickie opinie. Przecież to powinno być łatwe do sprawdzenia, znając dociekliwość naszych dziennikarzy spod znaku michnikówniarstwa.

    Ponieważ dość często słucham RM mogę stwierdzić, iż jest odwrotnie: gdy zdarzy się jakiś słuchacz, słusznie czy niesłusznie najeżdżający na Żydów, ojcowie redaktorzy albo natychmiast go temperują, albo odłączają z anteny. Pani Moon RM nie słucha, co jest oczywiste, ale się wypowiada. I „wie”, co się tam mówi.

  131. Moon said

    Marucha, będziesz smażył się w wielkim kotle ze smołą 🙂
    Szerzysz nienawiść między ludźmi. Ja nie dzielę ludzi tak jak Ty, ale na dobrych i złych, mądrych i głupich, itd.
    Radia Maryja słuchałam 3-4 lata dość uważnie, i nie jestem gołosłowna.
    Nie cierpię prostackiej „michnikowszczyzny”, ale Radia Maryja również.
    Mnie nie interesują takie obrzydlistwa, o których piszesz przy Kosińskim. Kogo takie świństwa obchodzą? Po co o tym pisać? Dewiacją jest również pisanie o tym. Był chorym człowiekiem.

  132. Moon said

    Do Admina
    Mam ważniejsze sprawy na głowie niż moje rzekome, domniemane przez Pana, „mamzerstwo”.
    Zwróciłam uwagę na ten temat, bo jest on w ścisłym związku z nawoływaniem do podziału ludzi na lepszych i gorszych…

  133. Moon said

    Walczyłam tu na Wordpres przez jakiś czas z typkiem, który wyśmiewał „Kaczory” tylko po to, aby napędzić sobie publikę na bloga i zdobyć sławę wielkiego blogera…
    Jakoś to przeżyłam to ,choć zachowywał się wobec mnie jak bydlak…

    Pan Marucha sprawia wrażenie przyzwoitszego człowieka niż tamten blogger, jednak nie powinien robić niczego więcej niż tylko przedstawianie faktów.
    Ja nie jestem żadną Żydówką, ani do Żydów mnie nie ciągnie, do Polaków też. Trochę zawistni są ci typowi Polacy 😦

  134. SUNIA said

    Hej Moon ! Od doroslej osoby wymaga sie odrobine rozsadku lub konsekwencji. Badzze wiec konsekwentna, jesli nie mozesz byc rozsadna. Sama postepujesz dokladnie odwrotnie do gloszonych przez siebie „teorii” skierowanych do innych. W ocenie ludzi uwazasz sie za absolutna wyrocznie czy co u licha? Troche skromnosci prosze. Piszac:

    „Szerzysz nienawiść między ludźmi. Ja nie dzielę ludzi tak jak Ty, ale na dobrych i złych, mądrych i głupich, itd.” jednoczesnie wysylasz do piekla Maruche, za podanie definicji „mamzerstwa”, oskarzasz o antysemityzm o. Rydzyka ( takie ciezkie oskarzenie w dzisiejszych czasach to smierc cywilna czlowieka), bronisz oszczercow i klamcow typu Grossa i Kosinskiego, bo „mieli powody”, uwazasz, ze Sharon nie jest morderca, nie chcesz przyjac argumentow o marcu 1968, sugerujesz, ze Polacy sa zdolni budowac obozy koncentracyjne dla zydow, a zydowskich bolszewikow z Rosji, ktorzy przyniesli nam na bagnetach zbrodniczy komunizm – nazywasz „tez ludzmi” .
    To co jest grane Moon?

  135. Moon said

    Co do piekła to był żart. Co do obozów zakładanych przez Polaków, figura retoryczna. Nie widać tego?
    A we wszystkim potrzeba umiaru: i w oskarżeniach o antysemityzm, i w oskarżeniach o antypolonizm… Tu, w Polsce wszystko jest postawione na głowie.
    Rydzyka słuchałam bardzo często w latach 2001-2005. Za bardzo mu Żydzi przeszkadzali.

  136. Oye;) said

    Szanowny Panie Marucha wrzuc Pan jakiś nowy temat bo ani głaskaniem ani laniem nie idzie zrozumiec Moon o co w zasadzie jej chodzi.

    „a nie jestem żadną Żydówką, ani do Żydów mnie nie ciągnie, do Polaków też.”

    Kim jesteś Moon, Kubusiem Puchatkiem? A może z Marsa? No bo jeżeli tak to wszystko rozumiem że Ty nie rozumiesz co to jest patriotyzm, zdecydowany głos w imieniu obrony ojczyzny a i krew za nią przelana.
    Myśl Puchatku, myśl to nie boli.

  137. Oye;) said

    Co do modlitw „starożytnych” któych podobno Żaden z żydów nie odmawia sic! cytat z „modlitewnika Żydowskiego” wydanego przez Pardes Lauder w redakcji rabina Sacha Pecaric w Krakowie w 2005 :
    ‚Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król Świata, który nie uczynił mnie nie-Żydem/nie-Żydówka’
    Mężczyźni dodatkowo:
    ‚Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król Świata, który nie uczynił mnie kobietą’
    ‚Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król Świata, który koronuje Jisraela wspaniałością’
    ‚Błogosławiony jesteś Ty, Haszem, nasz Bóg, Król Świata, który opasuje Jisraela potęgą’

    można i więcej jeślibym był w ten sposób kształcony sam bym dostał jakowegoś odchylenia.
    Nie przeczę z drugiej strony iż modlitewnik ten niesie rónież wiele mądrych słów ale ta łyżka dziegciu psuje wszystko.
    Wszystko jest pokręcony, wynaturzone i czasami sprzeczne z logiką podobnie jak pojęcie mamzera. No ale cóż toż to czysta „rasa” ma byc, jeden naród jeden kraj jedna religia jedna krew a podludzie niech służą na potęgę „wybranego”

  138. Moon said

    Nie Puchatkiem, ale Puchatką 🙂

    Minęły czasy przelewania krwi. Mamy niepodległy kraj.
    Nigdy nie powiedziałam, że bolszewicy to było coś dobrego dla Polski. Spytałam tylko, czy dzieci bolszewików nie są ludźmi…
    Tu widzę dominuje myślenie uproszczone. Dziecko nie ponosi winy za grzechy rodziców, a Pan Marucha w swoim wpisie sugerował, że jednak ponosi…

  139. opinio said

    …”Rydzyka słuchałam bardzo często w latach 2001-2005. Za bardzo mu Żydzi przeszkadzali”…

    ..jezeli cos nawet takiego powiedzial (Rydzyk), to mial w zupelnosci racje! Stwierdzil tylko fakt, ktory neka kraj od wiekow. Czlowiek ten nie ma zajeczego serca i potrafi zwac rzeczy po imieniu. I np. nie pieprzy od rzeczy: „..Walczyłam tu na Wordpres przez jakiś czas z typkiem!?..”

    Bedziesz miala jeszcze okazje U airhead powalczyc. Troche cierpliwosci – scisnij posladki az do bolu i czekaj, az wezwa pewnego dnia…

  140. Moon said

    No to bardzo głupia jest ta modlitwa. Bez kobiet, nie byłoby mężczyzn, ale z tego, co wiem kobieta w judaizmie jest bardziej ceniona niż kobieta w chrześcijaństwie.

  141. Lach said

    Oye jej co z Tobą?
    Masz coś przeciwko „dialogowi”?

  142. Wisia od Wiewiorow said

    Pani Moon! Jest w Pani cos co mnie niesamowicie wkurza – moze pewna powierzchownosc myslenia i brak umiejetnosci analizy i syntezy? Chyba, ze Pani sie zgrywa? Ale jest tez w Pani cos co budzi moja sympatie. Nie potrafie tego okreslic, ale nie da sie Pani nie lubic. Pani Moon! Czy mozemy sie umowic? Pani przestanie nazywac antysemityzmem kazda niewygodna prawde o zydach, a ja wtedy tez sprobuje Pania zrozumiec i nasza dyskusja przybierze bardziej przyjazne formy.
    Pozdrawiam

  143. Moon said

    Są prawdy niewygodne o każdym narodzie, o Żydach!, o Polakach!, i o innych narodach, ale w odwoływaniu się do błędnych interpretacji Talmudu widzę tylko zwierzęcą nienawiść do „żydów”. Żydzi mają swoje winy, ale Polacy też. Nie tylko judaizm zawinił, ale również katolicyzm i kler…

    Talmud księdza Pranajtisa:
    http://andhy.wordpress.com/2007/08/02/talmud-ksiedza-pranajtisa/

  144. Moon said

    Są prawdy niewygodne o każdym narodzie, o Żydach!, o Polakach!, i o innych narodach, ale w odwoływaniu się do błędnych interpretacji Talmudu widzę tylko zwierzęcą nienawiść do “żydów”. Żydzi mają swoje winy, ale Polacy też. Nie tylko judaizm zawinił, ale również katolicyzm i kler…

  145. bardzo czyli chazar, chcialem powiedziec chazer said

    Rece mi opadly, nogi tez, a klawiatura zwiedla. Kobito, opanuj sie. Nie wyczuwasz ironii? Powaznie to powtarzam za Lysiakiem, ze antypolonizm jest takim sq—stwem, jak antysemityzm i inne anty—izmy. Lysiak napisal to pierwsze wykropkowane slowo w pelnej formie, Coz, jemu wolno. Moon, uwierz mi, ze kilkasetkrotnie wiecej jest na swiecie osob, ktore nienawidza mnie za polskosc, niz tych, do ktorych czulbym niechec ze wzgledu na przynaleznosc do jakiejs grupy narodowosciowej. Nota bene, taka sama modlitwe odmawiaja muzulmanie, dodajac jeszcze do kompletu osla i wielblada.

    Tak wiec realnie swiat postrzegajac, widzimy zydow i zydkow. Polakow i polaczkow. Rosjan i kacapow. Niemcow i szkopow. Amerykanow i hamburgerow. Francuzow i zabojadow. Murzynow i niggerow.

    Jedna z waznych umiejetnosci zyciowych jest zdolnosc do rozrozniania jednych od drugich.

    Ach, zeby tak dla smiechu, wiesz, co oznacza Moon w slangu? (to jest czasownik – np. to moon somebody)

    Na pewno wiesz, i Twoja aluzje zawarta w „nicku” pojalem od razu.

    Pozdrowienia.

  146. opinio said

    ..niebywaly tupet: ” Żydzi mają swoje winy, ale Polacy też”…

    czym chata bogata po zydowsku:

    anty-polscy, anty-narodowi, anty-patriotyczni, anty-chrześcijańscy i anty-katoliccy, …specjaliści od liberalizmu, tolerancji, ekumenizmu, kosmopolityzmu i internacjonalizmu, aborcji, seksualizmu, pederastii i rewolucji obyczajowej, …politolodzy, socjolodzy, filozofi, psycholodzy, pisarze, poloniści, i „artyści” …indoktrynują, dezinformują, wyszydzają, fałszują, ośmieszają, zażydzają, kreują ‚polską kulturę’, prawodawstwo, literaturę, film i rozrywkę, …kreują ‚polską’ rzeczywistość, …kreują światopogląd …zniewolonego, zżydzonego i bez ojczyzny… głupca XXI wieku

  147. Moon said

    A skąd ja mam wiedzieć u kogo jest ironia, a u kogo paranoja? Spotkałam wielu ludzi w sieci, którzy napisaliby to, co to Ty bez ironii. Rozmawiam często z takimi.
    Nie miałam intencji zawierać żadnej aluzji w nicku. To tylko imię kobiece, niepolskie co prawda.
    Ja patrząc na świat widzę ludzi i ludzików, nie dzielę ich już na narodowości: Polaków – polaczków, Żydów – żydków, jak Ty. Muszę mieć więcej doświadczenia życiowego…

  148. Moon said

    Łysiak mógł sobie napisać, że antysemityzm jest s…stwem, ale od słów do czynów często bardzo daleko. Zresztą ja mam „Salon” Łysiaka i czytałam go trochę.

  149. Diabeł Rokita said

    Pani Moon posiada dość skromną wiedzę na temat szczególnej roli kobiety w judaiźmie jeśli wierzy w to co pisze: „…ale z tego, co wiem kobieta w judaizmie jest bardziej ceniona niż kobieta w chrześcijaństwie. Otóz całkiem odwrotnie droga pani.

    „….. status kobiety w judaiźmie był bardzo niski. Nie była ona godna zawarcia przymierza z Bogiem, gdyż uznawano ją za źródło nieczystości. Każda położnica była „nieczysta” przez 7 dni po urodzeniu syna, a 14 dni po urodzeniu córki. Mogła przybyć do świątyni dopiero po 40 dniach po porodzie syna i po 80 – po porodzie córki. Po upływie owych dni oczyszczenia matka musiała ofiarować w świątyni młodego gołębia lub synogarlicę ( ofiara przebłagalna ) oraz jednoroczne jagnię ( ofiara całopalenia ). Nie mogła czytać publicznie Tory w synagodze i nie musiała odbywać pielgrzymki do Jerozolimy. Nie mogła przebywać dłużej z obcym mężczyzną, ani z nim rozmawiać. Miała prawa równe dzieciom i niewolnikom. Po wstąpieniu w związek małżeński stawała się własnością męża, a po jego śmierci nie miała prawa do spadku. Mężczyźni mieli swobodę odejścia od żon w określonych sytuacjach. Okazując tak zwany list rozwodowy, mężczyzna mógł opuścić lub nawet wypędzić ze swego domu żonę ( niewierną ), wcale nie troszcząc się o jej przyszłość.
    Większość zasad judaizmu przetrwała w prawie lub zupełnie nie zmienionym kształcie aż do czasów nowożytnych. Pewna zmiana w tym względzie nastąpiła dopiero w XVIII wieku wraz z nowożytną emancypacją kobiet i narodzinami tzw. żydowskiego ruchu oświeceniowego. Dalsze przeobrażenia w kierunku zrównania w życiu społecznym kobiet i mężczyzn nastąpiły w wielu odmianach judaizmu współczesnego, oczywiście poza judaizmem ortodoksyjnym, w którym do dziś przestrzega się całości dawnego prawodawstwa talmudycznego, włącznie z przepisami odnoszącymi się do kobiet. W kościele ortodoksyjnym kobiety i mężczyźni siedzą oddzielnie. Kontakty kobiet i mężczyzn reguluje Halacha. Zakazuje ona przebywaniu dwóm osobom odmiennej płci w jednym zamkniętym pomieszczeniu. Jest to dopuszczalne wyłącznie w przypadku męża i żony, rodzica z dzieckiem oraz osoby dorosłej z dziewczynką do 3 roku życia, czy tez chłopcem do 9 roku życia. Najbardziej radykalna i ortodoksyjna część wyznawców religii mojżeszowej to Chasydzi. Chasydkom nie wolno nawet czytać prasy, ani korzystać z innych mediów. Żyją w rzeczywistości kreowanej przez mężczyzn. Mają bardzo ograniczone możliwości zawodowe. Mogą pracować między innymi jako przedszkolanki, nauczycielki, krawcowe, czy sprzedawczynie sklepowe. Kształcenie się jest prawie wyłącznym przywilejem mężczyzn. Napisałam prawie, gdyż są żydówki określane przez Chasydów terminem Lilit, co oznacza kobietę wyzwoloną i ambitną, która nie może poświęcić się dla rodziny.
    Na przełomie XIX i XX wieku w wielu kręgach żydowskich zaczęto wprowadzać reformy obyczajowe. Złagodzeniu uległo na przykład przestrzeganie zasad odpowiedniego wyglądu. Kobiety zaczęły nosić modne stroje, a niektóre zrezygnowały z noszenia peruk i innych nakryć na głowę. Wcześniej kobiety nie mogły pokazywać swoich włosów nikomu poza mężem.”

  150. jahalinka said

    Hihihihihi! Panie Opinio! No niech Pan juz nie szlocha! Chociaz moja swietej pamieci Babcia mawiala, ze co nie wyplaczesz to wysikasz…ale dobrze juz, dobrze – aluzju poniala. Znamy sie jak lyse konie. Pan mnie a ja Pana. Przyjmuje kuksanca, bo sama wiem, ze czasem nadymam sie patriotycznie jak prawdziwa stara purchawka. Hihihihi!

    PS. Jednoczesnie sle wdzieczne usmiechy do Gospodarza. Dzieki Pani Marucha! Pan wie za co!

  151. Marucha said

    Pani Moon,
    Dziękuję za uznanie mnie za przyzwoitego człowieka. Nie klasyfikuję ludzi ze względu na ich geny: klasyfikuję ich natomiast pod kątem uczciwości i wyznawanych poglądów.
    W swoim artykule o mamzerstwie nikogo nie klasyfikowałem, podałem jedynie (co Pani wszak postuluje) oficjalnie dostępne fakty.
    Co do Talmudu, myli się Pani głęboko: kobieta jest w nim istotą gorszą, w zasadzie sprowadzającą się do roli rozpłodowej.
    Ponadto Talmud jest przesycony wręcz zwierzęcą nienawiścią do gojów, w wielu miejscach nakłania do ich zabijania, oszukiwania itp. Matka Boska zwana jest nierządnicą, a Jezus grzesznikiem, który gotuje się w piekle w eksrementach.
    W Ewangelii nie istnieje nic podobnego. Ewangelia nawołuje do miłości bliźniego bez względu na jego rasę.

    Pisze Pani o jakichś „grzechach” Kościoła. Jakie to grzechy?

  152. Marucha said

    Pani Moon napisała:

    Mam ważniejsze sprawy na głowie niż moje rzekome, domniemane przez Pana, “mamzerstwo”.
    Zwróciłam uwagę na ten temat, bo jest on w ścisłym związku z nawoływaniem do podziału ludzi na lepszych i gorszych…

    Nie, miła Pani. To Talmud nawołuje do podziału ludzi na lepszych i gorszych. Czym zawinił taki „mamzer”, że jest uważany za gorszego? Dlaczego ma odpowiadać, aż do końca świata, on i jego potomstwo, za winy rodziców?
    Ja, w moim artykule, właśnie ująłem się za „mamzerami”, jasno uświadamiając czytelnikom, jakie to niesprawiedliwe prawa obowiązują prawowiernych żydów.

    Nie będę już wspominał o podziale ludzi na żydów i gojów, których Talmud traktuje jak zwierzęta z ludzką twarzą.

    Więc niech Pani nie wyjeżdża z owymi „podziałami”, tylko popatrzy, która to nacja i która religia nie tylko głosi podziały, ale i doprowadza je do absurdu.

  153. bardzo swinia said

    Pani Moon (sic!) zaprzecza zdaniom przedmowcow, uznajac ich za oponentow, a potem powtarza dokladnie to samo tylko innymi slowami.

    Lysiaka trzeba przeczytac, nie tylko Salon i nie tylko troche i nie tylko jedna ksiazke. Nie trzeba sie we wszystkim z nim bezkrytycznie zgadzac, ale przyszlosc pokaze, ze go znac trzeba. Gruntownie.

    Oswiadczam wszem i wobec, aby byla jasnosc, iz „to moon somebody” oznacza wypiecie sie na kogos dupa, koniecznie gola. W filmie z Melem Gibsonem o walce Szkotow z Anglia, przed bitwa „Scotts mooned the enemy”, jak powiadala recenzja.

    Trol, troll, troll my boat, merrily down the stream…

    Cha!

    Pozdrawiam i do zobaczenia ewentualnie na innym watku…

  154. Oye;) said

    „Żydowskie prawo to jedyny system prawny któy nie wywodzi się od narodu, ustanawijącego go jako swój statut. Judaizm to jedyna religia nie pochodząca od istot ludzkich które znajdują w niej duchową podstawę swojego życia.. To włąśnie ta obiektywana właściwośc żydowskiego prawa i żydowskiej religii sprawiają, że sa one wyjątkowe… To właśnie czyni żydowkie Prawo jedynym w swoim rodzaju kulturowym czynnikiem ludzkości, który może byc uznany za element pobudzający i kulminację każdego przejawu postępu, podczas gdy samo Prawo-Tora-dane jako absolutny ideał-pozostaje wyniesione ponad wszelkie przejawy ludzkiego postępu.Wszelkie inne religie i kodeksy prawa powstały w ludzkich umysłach o określonym czasie. Wyrażają one tylk okoncepcję Boga, ludzkiego przeznaczenia, relacji z Bogiem i innymi ludźmi, które były aktualne w jakimś społeczeńśtwie w jakimś konkretnym określonym czasie. Z tego powodu wszystkie te religie i kodeksy, będące tworem człowieka, podobnie jak wszystkie inne aspekty ludzkiej cywilizacji-nauka, sztuka czy folklor-podlegają zmianum z upływem czasu… Zupełnie inaczej ma się rzecz z żydeowską religią i żydowskim Prawem. Nie mają one swojego źródła w wierzeniach utrzymywanych przez ludzkie istoty w takim czy innym okresie.” (rabin Hirsch) w komentarzu do księgi Szemot (Wyjścia) rdz 19:10-13.

    „Żaden inny prorok nie będzie mógł powstac i prorokowac, mówiąc im rzeczy sprzeczne z tymi, bo proroctwo innych proroków nigdy nie dosięgnie poziomu bezpośredniego proroctwa Moszego” (Sforno) jw tylko rdz 19:9

    „Nigdy nie wyznaczę żadnej siły ani przedstawiciela, żeby wami rządził, lecz ja sam będę wami kierował” (Ramban) jw Rdz 19:5

    „Każda czynnośc, która jest zakazana w Szabat (czy z Tory , czy od rabinów) jest też zakazana w święto. I tak samo jak w Szabat nie można zlecac wykonania takich czynności nie_Zydowi. Podobnie jak w Szabat, istnieje nakaz, by w święto dac odpocząc swemu zwierzęciu” (rabi Szlomo Ganzfefried w Kicur Szulchan Aruch (98:1))

    „Miłosierdzie Haszem nie jest uniwersalne, lecz odnosi się tylko do narodu żydowskiego” (Midrasz)

    „Nawet jeśli uczony jest mściwy i złośliwy jak żmija, dźwigaj go na swoich lędźwiach, ale jeśli ktoś jest nieukiem, to nawet jeśli jest pobożny, nie mieszkaj w jego sąsiedztwie” (Szabat 63a) (Sforno)

    Miła i przyjazna ludziom kultura, prawo uniwersalne dla wszystkich nic ując nic dodac PYCHA.

  155. opinio said

    ….”Muszę mieć więcej doświadczenia życiowego”…

    hihihihi……!!!???

    ……, bo trzymam sztame z kadukiem!?

  156. Oye;) said

    Lach a co to jest „dialog”? 🙂
    Dopóki nie ucichnie ostatnie echo słowa „WINIEN” to o dialogu można zapomniec. Dialog wymaga kompromisu a jakiż może byc kompromis jeżeli sprawy dotycza kwestii wiary, etyki, moralności i nawet jeżeli miałby dotyczyc społecznego rozwoju, kształtu państwa to i tak w finale skończy się na etyce, podstawowych prawdach życia i wiary a co za tym idzie moralności. Współcześnie w dialogu wygrywa (sic!) ten kto głośniej krzyczy a nie ten kto ma argumenty.

    Moon-dzieci winy nie ponoszą ale będąc wychowywane w określonych warunkach, pośród idei przeróżnych „nasiąkają” i w latach późniejszych wydają podobny owoc jak rodzice, mądre są przysłowia ..czym skorupka za młodu…. nie daleko pada jabłko od jabłoni…
    Dlatego dzieci komunistów, UB-ów nie powinny raczej zasiadac we władzach polskich a tu pojawia się niejaka dziedzicznośc przywilejów tworzy się różowa monarchia.
    No ale nie ma idealnego społeczeństwa bo jesteśmy TYLKO ludźmi ale mamy niezbywalne prawo do stanowienia o sobie.

  157. bardzo said

    Usmialem sie jak bonk.

    Pozwolilem sobie mianowicie wyjasnic, co w pieknej mowie Bajronow i Wajssow oznacza slowo moon jako czasownik. Otoz oznacza ono pokazywanie golej de w celach obrazliwych, przy czym ta ekspresje wyrazilem w pelnym prominentnym brzmieniu czterech glosek. Nadgorliwy cenzor albo bezmyslny automat wywalil ten wpis. Oj, ludzie, ludzie. Oj, czasy, czasy!

    No juz dobrza, bo bede mial czkawke od smiechu.

    Przypomina mi sie stara publikacja niezapomnianej, choc a Krakowa, pisarki Magdaleny Samozwaniec. Otoz po wojnie poslala do gazety felieton – reportaz z rozmowy z goralka. Na pytanie, co oznacza (musze teraz byc ostrozny) rz—c. gazdzina odpowiedziala: A d—a, prosze jasnie panienki. Otoz cenzura wykreslila jasnie panienke, pozostawiajac d—e.

    Znowu mi sie chce glupio chichotac, mimo, ze piatek.

    (zaraz sie pewnie odezwie pan Kowalski jak zwykle w materii wolnosci slowa, ale ja nie o tym tylko o rozsadku i takcie).

    Pozdrawiam pania(panow?) Moon, Gospodarza i rzecz jasna najbardziej Jahalinke.

  158. moonshine said

    Zapomnialem uzupelnic, ze mozna sie z Lysiakiem niezupelnie zgadzac, ale trzeba go calego przeczytac, a nie tylko troche i nie tylko jedna ksiazke.

    A potem nawet jest o czym rozmawiac. (polecam Ostatnia Kohorta. Cymes!!!)

    No to teraz juz naprawde, zegnam sie Bardzo do nastepnego watku

  159. Salcia said

    Wyrazam swoje duze niezadowolenie i dezaprobate wobec prezentowanej tu wiedzy na temat Zydow, powiazan Zydow z polska historia i w ogole na chorobliwie drobiazgowa znajomosc zydowskich spraw. Duzo bardziej odpowiada mi sytuacja, kiedy to my mozemy atakowac i wytykac, podpierajac sie takimi historycznymi autorytetami jak profesorowie Gross, Edelman, Bartoszewski, Gieremek, Rozenfeld, Schnepf, Niesiolowski, Rosati, Gronkiewicz, Janion, Senyszyn czy inni wielcy synowie i corki naszego narodu.

  160. antypolon said

    Gross, Edelman, Bartoszewski, Gieremek, Rozenfeld, Schnepf, Niesiolowski, Rosati, Gronkiewicz, Janion, Senyszyn czy inni wielcy synowie i corki naszego narodu.

    Figlii de la putana?

    Especialmente ten chlopobab od pedalskich parad RzenSzen, czy jak mu tam…

  161. Lach said

    Oye_j daj spokój z podejrzeniami o niecne. Spójrz ile wpisów przybyło. Pan Opinio, nawet, poczuł się wezwany do tablicy i zdążył się wypowiedzieć.

    Niechaj trwa ten „dialog”.

    Może podrzucę nowy wątek – jak rzeka, w temacie.

    „NASZ GŁOS nr 30 OUR VOICE No 30

    STRACH pomyśleć…

    Piszę te słowa na początku stycznia 2008 roku. Piszę jako Żyd i jako Polak, bo wszyscy moi przodkowie byli polskimi Żydami, a w powojennej Polsce przeżyłem kilkadziesiąt lat swojego życia.
    Był to taki sam los, ani lepszy, ani gorszy, na jaki zmowa jałtańska skazała Naród Polski, którego czuję się częścią. W rezultacie tej Polska, bohatersko walcząca z niemieckim okupantem została przez swoich sojuszników oddana w niewolę Sowietom na symboliczne, mickiewiczowskie 44 lata. Dodajmy, że tym, który chętnie i jak to się mówi za bezdurno sprzedał Polskę Stalinowi, był ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych, Teodor Roosevelt.
    Już wtedy my, polscy Żydzi, mogliśmy pomyśleć logicznie i z należytą uwagą popatrzeć na drugi brzeg Atlantyku. Ale gdzie tam; naiwni jak większość polskiego społeczeństwa liczyliśmy na cud, czekaliśmy na trzecią wojnę, która miała nas wyzwolić od sowieckiej okupacji. Upragnioną wolność miała nam zafundować Ameryka, w tym czasie jedyny kraj na świecie dysponujący argumentem nie do odparcia – bronią atomową.
    Czas mijał na potajemnym słuchaniu radia z Londynu i coraz mniej ludzi wierzyło w kolejną wojnę. A w Polsce wciąż trwała wojna, nie ta wykombinowana w naszych głowach, ale prawdziwa. To była wojna domowa, bezwzględna, okrutna i krwawa, w której po obu stronach ginęli Polacy. Dziś oficjalnie już wiemy, że zbrodnie władz komunistycznych na Polakach dokonywane na rozkaz i pod nadzorem Sowietów były de facto kontynuacją zbrodni Trzeciej Rzeszy i miały ten sam cel – unicestwienie polskich elit, tych, którzy jako jedyni mieli moralne prawo zostać przywódcami państwa polskiego: żołnierzy Armii Krajowej i resztek polskiej inteligencji.
    I tylko na takim historycznym tle, przeszłości kraju ogarniętego wojna domową, można przedstawić ten, lub inny epizod jaki miał miejsce, pisać o STRACHU, od którego w czasie wojny domowej nikt nie jest wolny. Podczas takiej wojny każdy kto zastuka do twoich drzwi potencjalnie może cię zabić. Nie wiadomo, czy to przyjaciel czy wróg, choć wygląda i mówi tak jak ty. Wszyscy się boją tak samo – i wszystkich. Taka jest właśnie specyfika każdej domowej wojny i Polska nie jest tu żadnym wyjątkiem.
    Ale co to obchodzi Pana Profesora Grossa, on tylko kasuje pieniądze i śmieje się w kułak z naiwności ludzkiej. Też bym tak chciał, ale jakoś nie potrafię. Jedno, co chodzi mi po głowie i plecach po przeczytaniu tej, po coś w końcu napisanej książki Grossa to STRACH. Ale nie taki, o którym napisał dobrze opłacany i pozbawiony elementarnego poczucia obiektywizmu socjolog z dyplomem amerykańskiej uczelni. Mój strach nie należy do przeszłości tak jak ten z lat czterdziestych ubiegłego wieku opisany na łamach głośnej dziś książki. Ja się boję TU i TERAZ, boję się o swoją przyszłość. I przyszłość wszystkich Żydów mieszkających w Polsce.
    Ja, Polski Żyd nie chcę wyjeżdżać z Polski. Chciałbym tylko spokojnie umrzeć naturalną śmiercią i być pochowany na żydowskim cmentarzu w Polsce. Nu, powiedzcie sami czy ja tak dużo wymagam od losu? Czy ja chcę pieniędzy, orderów, zaszczytów, tytułów i jubileuszy? Nie! Ja tylko pragnę mieć spokojną końcówkę życia i lekką śmierć. A po śmierci być zakopany tam, gdzie moi przodkowie – w polskiej ziemi, na żydowskim cmentarzu przy ulicy Okopowej, w mieście Warszawa.
    Ale niestety, coraz bardziej boję, że mój sen się nie spełni bo jakaś niewidzialna ręka, a może Wielki Brat, co o wszystkim wie i decyduje, przysyła z tej Ameryki, a może trafniej byłoby powiedzieć, NASYŁA nam jakiegoś kolejnego dziwnego Żyda Made In USA.
    Na początek był to rabbi Michael Schudrich, oryginalny w mowie i zachowaniu, z Brooklynu czyli nowojorskich Bałut. (Kto nie wie, co to są Bałuty, niech zadzwoni pod pierwszy lepszy telefon z Łodzi, o przepraszam, z miasta Łodzi. Już mu tam wszystko wyjaśnią). Przez wiele lat wszyscyśmy tego rebe kochali . No bo wesoły, sympatyczny. Najwięcej kochały go młode polskie damy nie cierpiące na, jak to określali Niemcy, Rassenschande, czyli uprzedzenia rasowe. Ja tego rebe też lubiłem. Śpiewał modlitwy lekko, z uczuciem. Tylko słuchać było ciężko. Szczególnie ciężko było gdy zdarzył się pogrzeb. Stoimy nad otwartym grobem pełni smutku, a ten beczy jak koza – Boże pełen miłosierdzia. Jak w takich warunkach zachować niezbędną powagę?
    I żyliśmy sobie my, polscy Żydzi z importowanym rabinem wesoło i szczęśliwie, aż do 1997 roku. Wtedy to Związek Gmin Żydowskich w Polsce zaczął odzyskiwać od państwa polskiego majątki żydowskie, zgodnie z ustawą restytucyjną z 20 lutego 1997 roku. Stare, zniszczone synagogi, szpitale, mykwy, szkoły, natychmiast po przejęciu zaczęto sprzedawać. Dla Żyda sprzedać synagogę to tak jak dla Katolika sprzedać kościół, dlatego wolę nie zastanawiać się, co myśleli o nas Żydach Polacy, gdy na patrzyli na ten proceder. I dalej patrzą, bo trwa on dalej w najlepsze. No cóż, póki co Bóg milczy, kolejne synagogi idą na zagładę, a rebe Made In USA opływa w zaszczyty i dalej beczy na chwałę Panu.
    Minęło kilka lat i na tak dobrze przygotowany grunt zaczęli przyjeżdżać do Polski spece od dużych pieniędzy, czyli prominentni działacze Światowego Kongresu Żydów. Zażądali od polskich władz dużych odszkodowań za zabrane przez Trzecią Rzeszę, a potem przejęte przez władze PRL prywatne nieruchomości – na tej zasadzie, na której wcześniej udało im się (szantażem) otrzymać pieniądze z Niemiec i ze Szwajcarii. Według prawa nieruchomości te należały przed wojną do naszych przodków, polskich Żydów, a teraz powinny przypaść nam – czyli naturalnym spadkobiercom tego majątku – jeżeli jacyś się ostali przy życiu. Bo Niemcy wykańczali nas, Żydów, całymi rodzinami, od starca do niemowlęcia.
    Najwięcej byli napaleni na te odszkodowania inni american Jew: Bronfman i Singer oraz ich kumple z WJC/World Jewish Congress/.Ale Polacy już się zdążyli nauczyć podstaw Kodeksu Cywilnego i zaczęli Mister Bronfmana i Singera podpytywać, czy mają formalne pełnomocnictwa wystawione przez spadkobierców tych majątków czyli kilku tysięcy takich jak ja Żydów, których rodzice mieszkali przed wojną w Polsce i czegoś się tam dorobili przez wiele pokoleń. Szkoda, że te dolary nie spadają z Ameryki na polską ziemię tak jak kiedyś stonka ziemniaczana. O amerykańskiej stonce wszyscy zapomnieli, ale zrzuty Amerykanów nie ustają: jako czwartego zrzucili do Polski Grossa, pół – Żyda z matki Polki, zwanego Profesorem.
    Ten Jan Tomasz Gross to szczęśliwy marcowy emigrant, który udaje, że komunistyczna Polska mu się źle kojarzy. Ale to jeszcze nie powód by widzieć świat tak, jak średniowieczni uczeni, którzy pisali, że ziemia jest płaska. On też tak ją widzi; tu Polacy, tam Żydzi, wokół żywej duszy, żadnych sąsiadów, żadnych Niemców ani Sowietów, są tylko polscy SĄSIEDZI. Gross pisze od lat to samo w kółko a lewicowa prasa skwapliwie roznosi to po całym świecie. W skrócie można to streścić w jednym zdaniu: wszyscy Polacy to antysemici, którzy mordują Żydów non stop, z krótkimi przerwami na posiłek i picie wódki. Może to jest naukowe podejście, a może ja jestem chiński mandaryn… Ale już od dawna wiadomo, że w walce o rząd dusz wszystkie chwyty są dozwolone: Ministerstwo Propagandy Rzeszy wmawiało Niemcom, że wszyscy Żydzi to brudasy, mają wszy roznoszące tyfus. I dlatego muszą być wytępieni razem ze swoimi wszami. Propaganda komunistyczna walczyła z amerykańskim imperializmem argumentem, że w tej Ameryce Murzynów biją. A „naukowiec” Gross dyskredytuje całkiem spory kraj środka Europy, doganiający pozostałe kraje Unii, argumentem, że wszyscy Polacy to urodzeni antysemici. Ważną rolę pełni tu uogólnienie, magiczne słowo WSZYSCY. Słowo to wyznacza granicę między prawdą historyczną, a ordynarnym pomówieniem. O tym, że słowo jest kluczowe, przekonuje nas polski żart polityczny z lat pięćdziesiątych: Dziecko wpada do pokoju rodziców i od progu krzyczy: Tata, Ruskie polecieli w kosmos ! Ojciec pyta przytomnie; Wszystkie ? No, nie tylko jeden, jakiś Gagarin – brzmi odpowiedź. To co mi gówniarzu d… zawracasz – złości się tata.
    A ja zazdroszczę Prof. Grossowi jego publiczności – amerykańskich Żydów. Niektórzy z nich pytali mnie nie tak dawno dlaczego my, europejscy Żydzi, gdy mieliśmy w czasie wojny kłopoty z Niemcami, nie korzystaliśmy z pomocy naszych adwokatów? Pytali też, za co byliśmy zamykani w obozach, na czym właściwie polegał ten nasz konflikt z prawem obowiązującym w Trzeciej Rzeszy? Ręce opadają! No cóż, jak się czerpie wiedzę historyczną z telewizyjnych seriali, albo dobrze reklamowanych sensacyjnych powiastek jak ten STRACH to się wie tyle, ile trzeba, by zadawać takie właśnie idiotyczne pytania.
    Chyba już pora kończyć i wyjaśnić mój STRACH, nazwać to, czego ja się boję tu i teraz: Nie jestem naukowcem ani historykiem, ale póki co zachowałem resztki rozsądku i zdarza mi się czasami logicznie pomyśleć. Nie mam żadnych wątpliwości, że Pan Gross ma tylko jeden cel pisząc te pseudonaukowe rewelacje o polskim antysemityzmie; wywołać głośny skandal i utorować drogę do rewindykacji mienia pożydowskiego w Polsce, a przy okazji sprzedać jak najwięcej egzemplarzy paszkwilanckiej książki i zbić forsę. Ale jaki cel miało poważne polskie wydawnictwo- krakowski ZNAK by pakować do rąk Polaków książkę pomawiającą WSZYSTKICH Polaków, że są antysemitami i mordercami, książkę oczerniającą naród polski przed całym światem, książkę bez wartości jako esej historyczny, bo skrajnie nieobiektywną – nie wiem.
    Dla mnie jest oczywiste, że ta książka nie powinna nigdy być wydana drukiem i dopuszczona do rozpowszechniania w Polsce. Bo sieje nienawiść między Polakami i Żydami, cofa dialog między oboma narodami do punktu wyjścia. A do tego wszystkiego kłamie, stawia tezy, które może obalić każdy uczeń gimnazjum. Poziom publikacji profesora amerykańskiej renomowanej uczelni to nie zmartwienie Polaków, tylko Amerykanów. Ale wydanie tej publikacji w dużym nakładzie w Polsce to już problem polskiego państwa i prokurator powinien wyjaśnić kulisy tej afery, dodajmy afery, na której ktoś nieźle zarobił za cenę dobrego imienia Polaków, tych w kraju i tych na emigracji. Pokrzywdzonymi są też bez wątpienia mieszkający obecnie w Polsce Żydzi. Wielu z nich (w tym i ja) zawdzięcza polskim Sprawiedliwym ocalenie – jak teraz spojrzą tym ludziom w oczy?
    Dla Pana Grossa i tych co, w tak oryginalny sposób jak on, od lat interesują się Polską mam życzenia na Nowy Rok 2008:
    Żyjcie wy sobie dalej wesoło, bogato i szczęśliwie w wolnym, demokratycznym kraju zwanym USA i nie zabierajcie głosu w sprawach o których nic nie wiecie. To co było między nami: Polakami wyznania katolickiego i mojżeszowego, to nasza wewnętrzna sprawa, nasze smutki i nasze radości. A także nasza, polska, nie amerykańska ani żadna inna historia, ale także teraźniejszość i przyszłość. Nie wolno wam się w tym grzebać, nie macie do tego moralnego prawa. Bo to nie wy, amerykańscy Żydzi ratowaliście nas w tamte lata, lecz Polacy, ryzykując życiem własnym i całych swych rodzin. To wasz, a nie polski prezydent; Teodor Roosevelt odmawiał europejskim Żydom wiz, odesłał pełen żydowskich uciekinierów statek St.Louis do okupowanej Europy i pozostał obojętny na apel polskiego kuriera Jana Karskiego błagającego o pomoc dla nas, Żydów. A potem w Jałcie wydał połowę Europy w niewolę największemu zbrodniarzowi w dziejach ludzkości – Stalinowi. Spróbujcie żyć tak jak my w Polsce; najpierw sześć lat jako kraj podbity przez zbrodnicze państwo – Trzecią Rzeszę, a potem przez czterdzieści cztery jako sowiecka kolonia. Wtedy pogadamy! I przestańcie wreszcie nasyłać na Polskę podejrzane typy o semickim wyglądzie w rodzaju Grossa, tylko po to, by wywołać niechęć Polaków do Żydów i udowodnić całemu światu, że Polacy to antysemici.
    Mamy nadzieję, że tej wymarzonej forsy od Polski na zaspokojenie wygórowanych potrzeb kilku cwaniaków, jak kolejny „zrzucony” na Polskę Ronald Lauder – nie uda się wycyganić.”

  162. Marucha said

    … zaraz sie pewnie odezwie pan Kowalski jak zwykle w materii wolnosci slowa, ale ja nie o tym tylko o rozsadku i takcie…

    Pan Kowalski jakimś cudem jeszcze tutaj nie trafił, ale pewnie w końcu trafi.

    Co zaś się tyczy cenzury: dokonuje jej bezmyślny automat, czasami trochę przesadzi, ale na ogół robi dobrą robotę. M.in. wiele razy uchronił czytelników od pewnych wpisów dokonanych przez obrońców Neokatechumenatu – wpisów, w których trudno było odszukać jakąś treść i sens w gąszczu wyrazów na trzy, cztery i pięć liter.

  163. Lach said

    Wiadomo Szanowny Panie Marucha iż Kowalski to taki polak z wschodniego wybrzeża, więc, po tym stwierdzeniu jak nic zaakcentuje swoją obecność, wejściem w kowalskim stylu, i w tym temacie.
    Wynika to z pewności „bezpruderyjnej” jaka to niniejszych wschodniowybrzeżowców charakteryzuje, iż właśnie, one, to ta wiodąca jelita i nic bez nich dziać się nie ma prawa.

    Nawet do głów nie dopuszczają myśli iż durnowato zainwestowali w geszeft u nas w kraju i opcji takiej że z usia nie ujdą bezkolizyjnie.

    A mnie panie Gajowy myśl taka w głowie zaświtała, ni z tego ni z owego, znaczy refleksja mnie naszła, że w pierwszej kolejności padają żywiciele, a potem ewentualnie wszelkiego rodzaju pasożyty.

  164. Theophilos said

    Powoływanie się na „nienawiść” u oponentów to ostatnia deska ratunku tych, którzy nie mają żadnych argumentów na obronę swych twierdzeń. A że pani Moon napisała wyjątkowo dużo bzdur, których obronić nijak się nie da, więc posłużyła się „nienawiścią”…

  165. Diabeł Rokita said

    Moon u siebie na blogu napisała że zalalismy ją „falą nienawisci”. Gdzie ona tę nienawiść zobaczyła to nie wiem? Ludzie nauczyli się owijać w bawełnę najprostsze i oczywiste prawdy a pleść poprawne banialuki do tego stopnia absurdu że normalaną dyskusję podpartą argumentami nazywają „falą nienawiści”.

    ____________________________

    Fala nienawiści

    Na prośbę Moon, która z jakichś powodów najwyraźniej wstydzi się tego, co napisała, gdyż nieco później zmieniła swoją wypowiedź na własnym blogu – usunięto cytat z tegoż bloga. Nie z powodu żadnego naruszenia „praw autorskich”, lecz z ludzkiej wyrozumiałości.

    Z bloga Moon

  166. Moon said

    @Diabeł
    Dlaczego cytujesz tekst z mojego bloga, Diabeł? To złamanie praw autorskich. Można tylko dać link.
    Napisałam, że tam obowiązuje Copyright(c).

  167. Moon said

    Poza tym nie napisałam, że „zalaliście mnie falą nienawiści”.

  168. Moon said

    Dlaczego Pan, Panie Marucha, nie ustawił sobie dobrze czasu na blogu? Przecież to proste.
    Proszę usunąć fragment z mojego bloga. Można sobie wstawić link, jeśli trzeba.

  169. Lach said

    ” Ktoś napisał że nie powinnam mieszkać w Polsce”
    http://moon5.wordpress.com/2008/01/10/antysemityzm/#comment-213

    Kto Moon tak Tobie napisał?

  170. Marucha said

    Dlaczego Pan, Panie Marucha, nie ustawił sobie dobrze czasu na blogu? Przecież to proste.
    Czas UTC był ustawiony dobrze, a to najważniejsze.

    Proszę usunąć fragment z mojego bloga. Można sobie wstawić link, jeśli trzeba
    Umieszczenie małego fragmentu Pani blogu na niniejszym forum w niczym nie narusza Pani praw autorskich.

    Pozdrawiam
    G. M.

  171. Oye;) said

    Ech starozytni mieli rację aby nie wdawac się w dyskusję z kobietą gdyż zmiennośc jej jest przyczyną kłótni i sporów niepotrzebnych. 🙂
    Człowiek o niebie ona o chlebie.
    Moon wake up! Nie wymagaj od ludzi aby byli tacy jakimi chcesz aby byli, różnorodnośc tworzy piękno.

  172. Moon said

    @Marucha
    Narusza prawo autorskie umieszczenie jakiegokolwiek fragmentu bez mojej zgody. Można linkować. Nie chce mi się opisywać wszystkich zakazów związanych z (c) w zakładkach mojego bloga… Myślałam że było oczywiste.

    Jeśli w odpowiednim miejscu wpisze się „1”, to w komentarzach będzie polski czas. Na każdym blogu jest inny czas 😦

    @Lach

    W komentarzu 107 ktoś napisał:
    „Ale dla mnie to jeszcze jeden dowod na to, ze nie czuje sie pani prawdziwa Polka, choc uwaza pani, ze ziemia polska sie pani nalezy z definicji. Czy jest pani pewna, ze tu jest pani miejsce? Moze jednak zupelnie gdzie indziej?”

    To dużo mówi…

  173. Moon said

    Tu chyba jest już teraz polski czas.

  174. Moon said

    Któryś z dyskutantów użył określenia „chazar”…

    Według Wikipedii Żydzi aszkenazyjscy wcale nie pochodzą od Chazarów. To tylko spekulacja nie potwierdzona obecną wiedzą historyczną i badaniami genetycznymi. Często spotykam się z tym błędnym określeniem, zwłaszcza w wypowiedziach antysemitów.
    pl.wikipedia.org/wiki/Chazar

  175. Marucha said

    Czy może nam Pani wyjaśnić, co „antysemickiego” jest w dociekaniu pochodzenia Żydów aszkenazyjskich? I dlaczego jest Pani taka uwrażliwiona na punkcie „antysemityzmu”?

    PS.
    Narusza prawo autorskie umieszczenie jakiegokolwiek fragmentu bez mojej zgody. Można linkować. Nie chce mi się opisywać wszystkich zakazów związanych z (c) w zakładkach mojego bloga… Myślałam że było oczywiste.

    Proponuję Pani zapoznać się prawem autorskim, a szczególnie dowiedzieć się, co to jest cytat.

  176. Moon said

    Nie ma Pan racji Panie Marucha w sprawie prawa autorskiego. Powinien był Pan usunąć mój wpis, skoro o to prosiłam.
    To nie był cytat! To był cały wpis z mojego bloga! Co najgorsze, nie zawierał linku, jaki oryginalnie był w moim wpisie, a więc był to jeszcze wpis zdeformowany. A ponadto wczoraj jeszcze odrobinę zmieniłam ten wpis dodając tam jedno słowo, więc tym bardziej najodpowiedniejsze, z wielu względów, byłoby podanie linka do mojego wpisu.

    Jestem uwrażliwiona na punkcie antysemityzmu, bo dla mnie to patologią, z którą trzeba walczyć.

  177. Moon said

    Nie można powielać kłamstw, że Aszkenazyjczycy pochodzą od dzikich Chazarów, bo to nieudowodnione.

  178. Moon said

    Wywiad z Markiem Edelmanem… Gross jednak nie kłamie. Groza.
    http://www.gazetawyborcza.pl/1,76842,4851306.html

  179. niekum said

    Edelman nie klamie?

    Ano, nie, nie klamie, bo ma nazwisko. Prawo Parkinsona promienieje w calej okazalosci.

    Ja natomiast nie mam nazwiska, a wiec „cokolwiek mowie, jest klamstwem” (jak raz na Agorze powiedzial Demostenes).

    Skoro Aszkenazim nie pochodza od Chazarow, to pewnie od malpy, tak jak my.

    Jestem uwrażliwiony na punkcie antypolonizmu, bo dla mnie jest patologią, z którą trzeba walczyć.

  180. Mosztarda said

    Panie Niekum totez ja nie wiem czy plakac czy smiac sie czytajac te biedna Muuun. To juz chyba do niej zakumkam – kuuuuum kuum muuun!

  181. Lach said

    Bardzo ciekawe Moon.
    Oto dwa wyrywki z tego wywiadu w tzw gazecie.

    „Ty sam czułeś się bezpiecznie?

    – Ja się nie bałem, bo byłem pewien, że skoro Niemcom nie udało się mnie zabić, to przecież Rosjanie za to, że jestem Żydem, mnie nie zabiją.

    A Polacy?

    – Wiesz, ja tak każdego Polaka nie podejrzewałem, że zaraz chce mnie zabić. To już musiałbym trafić na jakieś typy spod ciemnej gwiazdy.”

    „Nie wiem, dlaczego tak uciekasz przed słowem „antysemityzm”, bo przecież wszystko, o czym opowiadasz, to dla mnie dowody na antysemityzm.

    – Antysemityzm nie zawsze jest taki zły. Miałem znajomą lekarkę, umarła niedawno, poznałem ją na II roku studiów. Ona wyszła z obozu w marszu śmierci i w pewnym momencie znaleźli się na ziemi niczyjej, między Amerykanami a Rosjanami. Wszyscy esesmani i Ukraińcy, którzy ich eskortowali i po drodze zabijali tych wszystkich, którzy odstawali w marszu, uciekli do Amerykanów. A pięć Żydówek schowało się na strychu. Kiedy wkroczyli Rosjanie, jakiś żołnierz wpadł na ten strych i dawaj do dziewuch, dobiera się do jednej z nich, a ona krzyczy: „Nie trogaj, ja jewrejka”. On wtedy splunął „tfu” i wyszedł, bo brzydził się Żydówką. To jest dopiero prawdziwy antysemityzm.”

    Nowe spojrzenie Marka Edelmana, Moon. Oczywiście w tej gazecie nie znajdziesz wypowiedzi profesorów Nowaka, Pogonowskiego czy też Henryka Pająka albo Dariusza Ratajczaka którego zniszczyli poprawnie polityczni za twierdzenie, na jakie pozwolił sobie Udo Voigt a nic jemu. Myślisz że ład niemiecki i zamiłowanie do perfekcji, znaczy aszkenazyjski (po Hebrajsku), jest nieprecyzyjny. Mniejsza o to, i tak jemu nic nie zrobią.

    Oto wycinek z informacji prasowej:

    „Chcą oderwać Pomorze od Polski – prokuratura bada sprawę”

    Udo Voigt
    AFP
    „Szef najbardziej radykalnego ugrupowania skrajnej prawicy niemieckiej podał też w wątpliwość liczbę ofiar holokaustu.

    – Sześć milionów nie jest liczbą dokładną. Maksymalnie w Auschwitz zginęło 340 tysięcy osób. Żydzi mówią, że „nawet gdyby jeden Żyd zginął, gdyż był Żydem, to byłaby zbrodnia”. Lecz jest różnica pomiędzy płaceniem za 6 milionów a za 340 tysięcy – powiedział Voigt w wywiadzie.”

    Za łby Moon wezmą się Aszkenazyjczycy z aszkenazyjczykami o mamone na grobach pomordowanych. Zaiste przedziwne te geszefty. Słowianom do głów za nic nie mogące przyjść.

    I jak ma się do powyższego jeden z epizodów gehenny Polaków:

    „Opamietajcie sie ludzie i nie wzbraniajcie sie tak uporczywie. Przeciez kazdy z nas wie co ma w sercu. A dlaczego jako ogol mamy nie powiedziec „ok jestesmy antysemitami – no i co?”. W tym przeciaganiu liny wiadomo sa silniejsi bo maja w rekach Grossow, Bonieckich, Zycinskich,Geremkow, Znak i reszte srodkow masowego przekazu, zatem nie przegadamy ich. Te line trzeba puscic – zachlysna sie wlasma slina. Walka nasza powinna polegac na uwypuklaniu na wszystkich forach zbrodni zydowskich jak chocby Kuropaty. Pod panowaniem Canawy(zyda) szefa NKWD i przyjaciela Berji zamordowano 200 do 300 tys. ludzi. Po dzis dzien nie doprowadzono do pelnych badan terenu Kuropat lecz wstepne dochodzenia wskazuja na liczbe ok. 100 tys. Polakow tam lezacych. O tym trzeba wolac na caly swiat a nie walczyc z przypinanym nam bezwartosciowym terminem „antysemityzm” wypoconym przez paru cwaniakow.”

    Glos zyda polskiego (Ryvan / )

    http://www.wirtualnapolonia.com/opinie.asp?opinia=115587

    Jak długo Moon zamiast zadumać się nad tragedią ludzi i wyciągnąć właściwe wnioski w działaniu, kupczy się tymi tragediami, niczym jajami sprzedawanych na mendle, na targu.

  182. Moon said

    @Niekum
    Nie pochodzą od Chazarów. Nie tylko ja tak twierdzę, ale i Wikipedia, i niektórzy ludzie z forum GW. To że pochodzą, jest tylko nienaukową spekulacją, niepopartą dowodami.
    http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=902&w=74593710&a=74647701&v=2&wv.x=0

  183. Lach said

    I jeszcze jeden cytat z nowej mowy Marka Edelmana;

    „Żydzi we władzach i UB? O ile wiem, to byli wszystko przedwojenni komuniści, którzy nie mieli poczucia wspólnoty z narodem żydowskim, z żydowską kulturą. No ale powiedzmy, że byli Żydami. Ilu ich tam było? 10 procent? 20? Ale reszta, z Bierutem na czele, to byli Polacy. I czy to Żydzi zsowietyzowali Polskę, czy może jednak Stalin? Polskę i Polaków, bo Żydów przecież prawie wcale tu nie było.”

    Już bez mojego komentarza.

  184. Icuś said

    Panie Mosztarda czy pamięta Pan jak jednego dnia zachwycaliśmy się urodą Żydówek sefaradyjskich z Afryki a Mucha Plujka powiedziała z goryczą – „tam piękne Sefaradki a u nas same mordy chazarskie”. Obśmiałem się wtedy jak norka.

  185. Moon said

    @Icuś
    Polemizowałabym z tymi niby „chazarskimi” mordami. Wśród polskich Żydówek, czy pół-Żydówek jest wiele pięknych kobiet: np. zmarła już Kalina Jędrusik. Są i „mordziaste”, ale każdym narodzie są kobiety brzydkie i piękne. Wśród Polek-Słowianek też jest wiele brzydactwa…

  186. Marucha said

    Zastanawia mnie uwrażliwienie p. Moon na punkcie „antysemityzmu” i zupełny brak wrażliwości na punkcie antypolonizmu, który manifestuje się nie tylko poprzez pojedyncze wyskoki jakichś głupków – ale jest oficjalnie usankcjonowany przez najwyższe władze izraelskie oraz przez potężne i bogate organizacje typu Antidefamation League.

  187. Search the Web on Snap.com said

    ..”Żydzi we władzach i UB? O ile wiem, to byli wszystko przedwojenni komuniści”…

    …jeszcze troche, a uslysze, ze to byla wewnetrzna polska Sodoma i Gomora: Polacy wyrzynali sie miedzy soba, prawda panie Lach? Nie obnazaj sie Pan az tak zanadto ze swoimi „UB” inklinacjami..

    …”bo Żydów przecież prawie wcale tu nie było….”

    oczywiscie, ze ich nie bylo (…i dzisiaj tez nie istnieja!?), bo zamiast nich, to obowiazkowo konspirowali/konspiruja: krasnoludki i sierotka Marysia….(LOL)

  188. opinio said

    wpis #186 jest moj

  189. ni pies ni wydra said

    Panie Opinio ten stary bandzior Edelman sam opisal w swoich wspomnieniach jak mordowal i szantazowal Zydow, ktorzy jemu i jego zbrodniczej bandzie nie chcieli dac pieniedzy. Ale wtedy byl polskim komunista a nie Zydem a teraz znowu jest Zydem. To jego slowa cytuje Lach.

  190. Moon said

    @Marucha
    Jestem przeciw temu co mi bardziej zagraża, a bardziej mi w Polsce zagraża jednak antysemityzm niż antypolonizm. Ze względu na trochę „pradziadkowy” wygląd i ze względu na zdecydowanie znacznie większą ilość Polaków niż Żydów w tym kraju. Chyba trudno mi się dziwić?

  191. opinio said

    zwracam honor (dobrze, ze Lach spi,… bo juz by mnie nosil w zebach za moj niecny wystepek)..dzieki z uwage „ni pies ni wydra”

  192. Moon said

    Edelman szantażował tylko Żydów z Judenratów, które współpracowały z Niemcami, wydając im Żydów z getta. Jaka zbrodnicza banda? Musieli zdobyć pieniądze na powstanie z Getcie Warszawskim. Edelman był dowódcą powstania.
    Czy Rydzyk czy Nowak tak oczerniają Edelmana?

  193. kumkum said

    Ooo, tak, tak!… Aszkenazim wzieli sie z cienkiego powietrza.

    A teraz najwazniejsze: Wsrod Polek nie ma brzydactwa! Wszystkie Polki sa piekne i zasluguja na szacunek. W USA sa grubodu…(whoops!) monstra, w Anglii suche lale, we Francji pokrecone przecinki, w Niemczech wielkocyce glupoty, ale Polki sa najpiekniejsze i najlepiej ubrane i z klasa. Moze mnie pani oskarzac o antysemityzm z powodu szacunku, jakim darze polskie Panie, ale ja w tej materii nie ustapie ani na milimetr i jesli pani chce ze mna wojny na placu Polek, to pani przerznie z kretesem, mowie to uczciwie na samym poczatku. Ja moge sobie zartowac na punkcie nadwrazliwosci polityczno poprawniackiej w temacie anty cokolwiek, ale od Polek mi wara bo pogryze. Pani moze sie sama w tej materii uwazac za nie-Polke, albo wyjatek, ale to pani prywatna sprawa, nie moja.

  194. opinio said

    …”Ze względu na trochę “pradziadkowy” wygląd i ze względu na zdecydowanie znacznie większą ilość Polaków niż Żydów w tym kraju”..

    …hej…hej za duzo tej nadmuchanej skromnosci u jasnie panienki. Prosze pamietac o jednym: tworcy >multiculturalism< nie zasypuja gruszek w popiele-czaszkuja non-stop, i juz wkrotce stan liczbowy w PL sie wyrowna. I bedzie wedle zyczen ascki: minimum 50% do 50% Zydzi-Polacy (w US na dzien dzisiejszy jest wciaz 65% bialych!!). Znowu jak za dawnych lat bedzie zgoda i milosc pod ta sama strzecha….

  195. Moon said

    Uśmiać się z Was można. I od razu wyłazi antysemityzm. Endecja ciągle żywa. W Polce zawsze była wielo-narodowość i wielokulturowość. To „endecy” mieli jakieś rojenia o państwie polskich Polaków. Kaczor Mniejszy nawet pomnik Dmowskiego odsłonił. Po co? Skoro sam ma żydowskie pochodzenie… Dla koniunktury politycznej.

    „65% białych”!!!
    Pora znikać z tego rasistowskiego kącika, zwłaszcza że nigdy nie miałam ciemnej karnacji skóry, nawet gdy się opaliłam, a ktoś mnie tu do nie-białych zalicza.

  196. ni pies ni wydra said

    Ze wspomnien naocznego swiadka „…opowiadal mi pewien zyd, jak w Oswiecimiu pewna stara zydowka dalej wierzyla w Hitlerka..(…) Nawbijali tych roznych bzdur tym biednym i glupim zydom w Polsce. Nawbijali im na przyklad historykze zydowski BUND to byl dla nich ratunek?! A zydowski BUND – przestepcza komunistyczna organizacja zydowska z zydem Markiem Edelmanem – zyjacym jeszcze morderca zydow z Getta warszawskiego. Marek Edelman napadal na bogatych zydow i robil rewolucje komunistyczna w gettcie – mordowal dla pieniedzy SWOICH!! Mordowal…zydow!! No ale co sie dziwic? 90% zydow uwielbialo i kochalo Hitlerka, bo przeciez tez byl zydem i komunista-socjalista. No i ta stara zydowka poszla z usmiechem okraszonym wyrazem szatanskiej wprost nienawisci – wyrazem zemsty na twarzy do Polakow i do Polski i wiara niezlomna w Hitlerka do…….GAZU!….”

  197. Mosztarda said

    Co sie dziwicie mlodym ludziom? Prano im mozgi w szkole, w domu, pierze im teraz Wybiorcza, ktora cytuja z nabozenstwem. A jak pojada do muzeum holokaustu w Waszyngtonie to wyjada jeszcze glupsi niz przyjechali. Na tym ten trick polega, zeby zafalszowac prawdziwa historie a puszczac wlasne ulepszone wersje. Wiele do myslenia daje reportaz pana redaktora Michalkiewicza. To znaczy da do myslenia madrym bo glupcy nic nie zrozumieja.

    Do Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie wchodzi się jak na lotnisko. Przy wejściu trzeba wyjąć wszystko z kieszeni, zdjąć pasek od spodni i marynarkę, a następnie, pod okiem barczystego, murzyńskiego policjanta, przejść przez bramkę wykrywającą metale i Bóg wie, co jeszcze. Ja przechodzę od razu, ale towarzyszący mi pan Jacek ma jakieś problemy i musi do bramki podchodzić kilkakrotnie. Czekając na niego mówię głośno po polsku, że „trzeba uważać”, na co Murzyn odpowiada „o, yes”, jakby zrozumiał. Diabli wiedzą, może i rozumie? W takim razie trzeba uważać tym bardziej. Ekspozycja rozpoczyna się od przedstawienia narodzin antysemityzmu w Niemczech. Niby prawda, ale jakaś taka nie cała. Bo wynika z niej, że niechęć do Żydów narodziła się tam bez żadnej widocznej przyczyny, jako swego rodzaju masowa psychoza, rodzaj schizofrenii nie tyle może bezobjawowej, co samoistnej. Mamy zatem do wyboru dwie możliwości; albo jest to wyjątek od zasady przyczynowości, albo ekspozycja przedstawia sprawę tendencyjnie. Przejście do następnej sali wyjaśnia tę wątpliwość. Fotografia na ścianie przedstawia scenę palenia książek na niemieckich uniwersytetach, a pod nią leży stosik książek, jakie były wtedy palone. Widać dzieła Karola Marksa, Włodzimierza Lenina i Lwa Trockiego – a więc jednego teoretyka i dwóch praktyków już realizowanego wtedy ludobójstwa, wobec którego to hitlerowskie, aczkolwiek też godne uwagi, nie wytrzymuje przecież konkurencji. Najwidoczniej jednak autorzy ekspozycji, zapatrzeni we własne pępki, tego słonia w menażerii nie zauważają. Czy to wytłumaczyć? Znowu mamy dwie możliwości; albo są mało spostrzegawczy, albo wspólnego mianownika między Trockim i Himmlerem nie pozwala im zauważyć narodowy lub rasowy szowinizm. I znowu wątpliwość ta wyjaśnia się w sali przedstawiającej początek drugiej wojny światowej. Ani słowa o 17 września, kiedy to na Polskę, zaatakowaną z jednej strony przez Rzeszę Niemiecką, z drugiej strony napadł miłujący pokój Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. Nietrudno domyślić się przyczyn tej powściągliwości; gdyby wyeksponowano również napaść sowiecką, trzeba by jakoś ustosunkować się do poczynań społeczności żydowskiej na terenach okupowanych przez Sowiety i roli, jaką odegrali jej liczni przedstawiciele zarówno w okupacyjnym aparacie terroru, jak i w deportacjach ludności polskiej w roku 1940 i 1941. Wprowadzałoby to do dominującej nad całą ekspozycją tezy, że niechęć do Żydów nie miała żadnej racjonalnej przyczyny, dysonans poznawczy. Że jakieś przyczyny jednak były. W takiej sytuacji trudniej byłoby też przekonać zwiedzających, że ratowanie Żydów z opresji należało do podstawowych obowiązków ludności tubylczej na terenach okupowanych przez Niemcy. Dlaczego? Tego dokładnie nie wiadomo, więc autorzy ekspozycji w waszyngtońskim Muzeum chyba uważają, że jest to zrozumiałe samo przez się. Nietrudno się domyślić, że ekspozycja w waszyngtońskim Muzeum nie tyle ma na celu ukazanie prawdy o masakrze Żydów europejskich podczas drugiej wojny światowej, co wywołanie, zwłaszcza u słabo poinformowanego widza amerykańskiego wrażenia, jakoby masakra ta była wydarzeniem bez precedensu w historii świata, a Żydzi – bezwinnymi ofiarami zbiorowego szaleństwa. Takie przesłanie przynosi kilka skutków całkiem praktycznych. Po pierwsze – utrwala przekonanie, że wszelka krytyka Żydów, a zwłaszcza niechęć, niebezpiecznie graniczy ze zbrodniczym szaleństwem. Sprzyja to postawieniu znaku równości miedzy antysyjonizmem, czyli krytyką polityki Izraela, a antysemityzmem, co w Stanach Zjednoczonych już się chyba dokonało. Po drugie – sprzyja uznaniu każdej krytyki Żydów za „antysemityzm”, z którym trzeba „walczyć” w imię zablokowania recydywy zbrodni. Po trzecie wreszcie – sprzyja wzmocnieniu fundamentów tzw. religii holokaustu. W XX wieku na narody pozostające w kręgu cywilizacji zachodniej zaczął coraz silniej oddziaływać sekularyzm, czyli zeświecczenie. Jego skutkiem jest wypieranie religii z terenu publicznego. Sekularyzm, chociaż niebezpieczny dla każdego narodu, wydaje się szczególnie groźny dla narodu żydowskiego, którego większość żyje rozproszona wśród innych narodów. Dotychczas fundamentem żydowskiej tożsamości była religia. Tymczasem sekularyzm uderza we wszystkie religie, również w religię żydowską, ufundowaną na traumatycznym wydarzeniu sprzed tysięcy lat, jakim było wyjście z Egiptu. Czy rzeczywiście Morze Czerwone rozstąpiło się, a świetlisty obłok prowadził cały pochód – coraz więcej ludzi waha się, czy powinni w to wierzyć, czy nie. Ale po cóż odwoływać się do tamtych opowieści, kiedy tuż pod ręka jest traumatyczne wydarzenie w postaci masakry Żydów europejskich? Ono może stać się nowym fundamentem żydowskiej tożsamości, w dodatku odpornym na nacisk sekularyzmu, wszelako pod warunkiem, że – po pierwsze – sami Żydzi uznają tzw. holokaust za wydarzenie bez precedensu, a po drugie – co jest jeszcze ważniejsze – że zostanie on uznany za wydarzenie bez precedensu w powszechnej historii również przez resztę świata. W tym celu trzeba jednak tę resztę odpowiednio wyedukować, a raczej, z uwagi na metody tej edukacji – wytresować. Używam tego określenia, bo ekspozycja waszyngtońskiego muzeum jest nastawiona na oddziaływanie na emocje. I temu, jak sądzę, służą przede wszystkim muzea holokaustu, zarówno to w Waszyngtonie, to w Nowym Jorku i innych miastach amerykańskich. No a warszawskie – chyba też? „Żydowscy komuniści (chodzi o Romkowskiego, Mietkowskiego, Alstera, Andrzejewskiego, Bermana, Minca, Spychalskiego, Zambrowskiego, Różańskiego, Brystygierową, Światłę, Rubinsteina i innych – SM) byli prawdziwymi idealistami i pragnęli zbudować niepodległą, socjalistyczną Polskę, która byłaby ojczyzną dla Polaków i Żydów” – czytamy w opracowaniu poświęconym historii lat 40–tych na stronie internetowej „Izrael – serwis poświęcony Izraelowi i narodowi żydowskiemu” (izrael.badacz.org). Jak wiadomo, ten eksperyment pod kierownictwem „prawdziwych idealistów”, tysiące Polaków przypłaciło życiem, często po ciężkich torturach, setki tysięcy – więzieniem, miliony – konfiskatą własności i wegetacją na marginesie życia. Wygląda jednak na to, że wszystko przed nami i że następna generacja „idealistów” już się szykuje do budowania nam kolejnej edycji „socjalistycznej Polski”. 13 grudnia, który chyba już na dobre utrwali się w naszej zbiorowej pamięci jako święto naszych okupantów, „Polska” podpisze Traktat Reformujący Unię Europejską. Czy w tej sytuacji warto ekscytować się wygraną Towarzystwa Przyjaźni Polsko–Niemieckiej, ewentualnie Towarzystwa Przyjaźni Polsko–Izraelskiej?

    Stanisław Michalkiewicz

  198. Search the Web on Snap.com said

    …. „a ktoś mnie tu do nie-białych zalicza”…

    to nie „ktos” szanowna-skrzywdzona, ale same fakty wrzeszcza za siebie. khazars przyszli ze Wschodu, i zdecydowanie nie nalezeli do rasy bialej, prawda (see who are the khazars)? Bij zabij, ale to je constant….

  199. opinio said

    moj wpis # 197

  200. Moon said

    Nie doczytałam do końca, bo długie, ale Michalkiewicz nie powinien pisać „Murzyn” i „murzyński”. Dlaczego on nie szanuje ludzi? Po co zaznaczanie tego „murzyństwa”?

  201. kum said

    Rasistowska strona?

    Nie jestem formalnie Polakiem. Etnicznie prawdopodobnie Slowianinem jestem tylko w czesci, ugrofinizm chyba tu przewaza.

    Skad moja Babcia (zaangazowana polska patriotka) znala tyle jezykow, a w jydysz czasami dla zartu tez wtracala? Pewnie ze szkoly handlowej, do ktorej uczeszczala jeszcze za cara. Moze nie?

    Dziadek, juz w wolnej Polsce, tyz chadzal do szkoly ekonomicznej i tam go uczyli czterech jezykow, wlaczajac hibru. Dziwne, co?

    A mimo wszystko jakos mnie tu u Maruchy toleruja. Cus mi nie sztyme z tym rasizmem…

    Bo tak na powaznie, wazne jest nie to, jaki kto ma nochal, tylko co kto pisze lub ewentualnie pieprzy.

    Pani Moon (sic!) pieknie sie udaje mieszac wsrod pobudliwego nieco Gremium. Ja tam sie z tego smieje, moich znajomych i przyjaciol zydow oraz zydow-niezydow sie nie wypre. Tak samo jak i tych katolickich. Nie wypre sie tez szacunku dla wielkich Polakow zydow.

    Parchow jednak unikam jak moge.

    Polki wielbie.

  202. Moon said

    Rewelacje o Chazarach nie są potwierdzone prze świat naukowy, a poza tym „biała raso panów”, wszystkich moich słowiańskich przodków też zaliczysz do Chazarów?

  203. Moon said

    @Kum
    A ja jako „parch” też unikam takich jak Ty.

  204. kum said

    Murzynek Bambo w Afryce mieszka.
    Czarna ma skore ten nasz kolezka.

    Itd.

    Napisal to zyd Julian Tuwim, wlewajac nam rasizm w krew razem z mlekiem ojca, jako ze ten tekst widnial nigdzie indziej jak w polskim elementarzu.

    Inna sprawa, ze autor pod koniec zycia nawrocil sie na katolicyzm i pisal potem przepiekne slowa piesni koscielnych.

    Murzynek to nie jest tlumaczenie slowa amerykanskiego n—er, pochodzacego od hiszpanskiego okreslenia czarnego koloru. W USA owo slowo jest obrazliwe, gdy wypowiada je nie-czarny.

    Po polsku murzyn, murzynka, to po prostu okreslenie osoby o czarnej karnacji, pochodzacej z Afryki. Nic w tym obrazliwego.

    Nadgorliwcy pisza je z duzej litery, nie wiem czy slusznie, bo np. bialy kaukaski pisze sie z malej, podobnie jak sefardyjczyk, aborygen, owczarek niemiecki.

    Trafiony, zatopiony.

  205. Salcia said

    Kumkum ty Zabi pomiocie! Mozesz mnie nawet zabic ale i tak nie znajdziesz piekniejszej kobiety niz Golda Meir

    http://www.ou.org/chagim/yomhaatzmauth/golda.html

  206. chazer said

    Slowianscy przodkowie zaliczaja sie do krzyzowki srodkowych Slowian z niewiele mniej od Chazarow agresywna grupa etniczna Sarmatow i (podobno) Amazonek. We mnie chyba tej sarmackiej domieszki nie ma, poniewaz nie reaguje agresja na dziecinne zaczepki.

    Natomiast reaguje slusznym jakze gniewem na proby obrazania Polek. Moze to i swego rodzaju rasizm.

  207. chazar said

    My Chazarzy jestesmy dumni z naszej historii. http://chazaria.blox.pl/html

  208. chazer said

    Zlituj sie, Salcie, Goska byla z Milwaukee w stanie Wisconsin, a nie z Polski!

    Nie ta rasa.

  209. chazer said

    Wyjasniam uprzejmie, iz w niniejszej wymianie angresji, Chazer i Chazar to dwie rozne inszosci.

    Tak na wszelaki wypadunek.

  210. niekum said

    Zaczyna mnie to troche wciagac.

    Niebezpiecznie.

    Dobranoc Gremium.

  211. Salcia said

    Ja panu cos powiem szanowny panie Chazer. Jako porzadna 100% Zydowka chazarska nie bede sie zadawala z zadnym calym ani czesciowym mamzerem. Do tego nawet nie wiadomo czy mamzer chazarski czy inny? Jesli pan mnie tu zaraz nie pokazesz certyfikat ja bede zmuszona przerwac nasza korespondencje.

  212. Moon said

    @Chazer
    Sarmatów, Amazonek i Atlantów z Atlantydy 🙂

    I skąd Wy możecie wiedzieć, czy któryś z moich przodków nie był Nordykiem ze Skandynawii czy Niemiec? Wy rasiści jesteście niezmienni.
    Znajomość ras widzę macie dobrze opanowaną…

  213. Moon said

    Ktoś założył nawet http://chazaria.blox.pl/html , aby udowodnić, że polscy Żydzi to rasa „czarna”…

  214. Salcia said

    Dobranoc Niekum. Niech Ci sie przysni….

  215. bez nicku said

    …/Kwestia żydowska wśród narodów nie jest rasowa, ni wyznaniowa, żydostwo – to sprawa całej osobnej cywilizacji, czyli odrębnej metody życia zbiorowego. Żydzi posiadają własną cywilizację i w tym własnie tkwi rozległość zagadnienia.

    Studium niniejsze rozstrząsa sprawy li tylko naukowo, mianowicie ze stanowiska nauki o cywilizacji. Badaniami w tej dziedzinie zajmuje się od roku 1917. Doszedłem w nich do własnej metody, której trafność poddawałem częstym próbom. Długo nie wykańczałem do druku zasadniczej swej pracy „O wielości cywilizacji” pragnąc najpierw sprawdzić jej wyniki na badaniach szczegółowych, poszczególnych cywilizacji.

    W r. 1938 już miałem szkice opisów cywilizacji żydowskiej i bizantyjskiej i dopiero, przekonawszy się na nich, ze metoda dopisuje, wykonczyłem był ostatecznie prace „O wielosci cywilizacji” – Kraków, 1935, która musiała najpierw wyjsc drukiem, jako fundamentalna. (I po czym nastapil „Rozwój moralnosci” – Lublin 1938). Tymczasem przez lata całe uzupełniały sie „Cywilizacja bizantynska” i niniejsza „Cywilizacja żydowska”. Wypuszczam tedy w swiat owoc prac niemal trzydziestoletnich. Gdy nadeszła kolej na redagowanie, gdy wreszcie z notat powstac miała ksiażka, trzymałem sie zasady, zeby publikowac to tylko, co nalezy do zagadnienia cywilizacji i tylko tyle, o ile jest niezbędnym, zeby wykazac pewne objawy i udowodnic pewne twierdzenia. Dokładałem wszelkich staran, by dziełu nadac ceche krótkosci. Tu z każdego rozdziału możnaby zrobic ksiażkę! O ile bedzie trzeba niechaj to robia moi nastepcy; mym obowiazkiem bylo dac przede wszystkim przeglad calosci przedmiotu, a to nie moze byc zbyt dlugie. Nie jest też to studium ani podrecznikiem dziejów żydowskich, ani też jakimkolwiek encyklopedycznym kompendium rzeczy żydowskich.

    Rozczaruje się, kto przystapi do lektury z nadzieja, ze będzie tu mowa po trosze o wszystkim co żydostwa tyczy. Znajdzie luk az nazbyt, albowiem ksiażka nie traktuje o zydostwie w ogóle, lecz o cywilizacji żydowskiej. Niewatpliwie pracy tej daleko do doskonalosci; wszakzez to pierwsza próba ujęcia nowa metoda tematu i dużego i wielkiego. Powiem otwarcie, ze ksiażce tej nawet daleko do tego, by autor byl z niej zupelnie zadowolony. Postapie tym razem po mysli Hugona Kollataja, którego slowa dzialaja jak pobudka: „Zacznijmy nie baczać, kto nas potem poprawiać będzie.” /

    Feliks Koneczny W Krakowie w listopadzie 1945.

  216. Theophilos said

    „Jestem przeciw temu co mi bardziej zagraża, a bardziej mi w Polsce zagraża jednak antysemityzm niż antypolonizm.”

    No i wszystko jasne, droga pani, wszystko jasne…

    I po co było to wszystko owijać w bawełnę? Boi się Pani o swoją skórę!

  217. Baron Srul Radziwiłl said

    Drogie Salcie, ja bym ciebie chętnie zapoznał albo się i umówił, bo ty masz koszerne podejście do wszystkich spraw i z tobą ja bym nie spłodził mamzera, tylko pełnouprawnionego żyda.

    Moje pozdrowienia z uszanowaniami

  218. Oye;) said

    Moon zdeydowanie podsycasz antysemityzm którego tu nie ma. Dmuchasz w ogień który i tak nie płonie, czyż nie zauważyłaś że nikt nie czepia się kształtu nosa, koloru oczu, włosów czy też posiadania lub też braku napletka, to spór a moze raczej dyskusja dotyczy raczej myśli, idei któa rodzi się w umysłach ludzi. Twój przejaw tolerancji dla „wszystkiego” ograniczycza się tylko i wyłącznie do tego co jesteś w stanie zaakceptowac.
    „Tolerancja – termin stosowany w socjologii, badaniach nad kulturą i religią. W sensie najbardziej ogólnym oznacza on postawę wykluczającą dyskryminację ludzi, których sposób postępowania oraz przynależność do danej grupy społecznej są krytykowane przez większość społeczeństwa. W okresie reformacji pojęcie to było stosowane w odniesieniu do mniejszości religijnych. Obecnie termin ten obejmuje również tolerancję różnych orientacji seksualnych oraz odmiennych światopoglądów.

    Zasada tolerancji jest kontrowersyjna. Liberałowie twierdzą, że z góry skazuje ona na „tolerowane” zwyczaje i zachowania, które są odstępstwem od normy. Może też upoważniać ludzi sprawujących władzę do zwalczania odmienności. Zamiast tego proponują pojęcie moralności obywatelskiej i pluralizmu. Zwolennicy tradycyjnego fundamentalizmu krytykują tolerancję, gdyż widzą w niej formę moralnego relatywizmu. Ci, którzy ja popierają, definiują ją jako poszanowanie odmienności. Z drugiej zaś strony uważają, że termin ten w wąskim znaczeniu jest bardziej użyteczny, gdyż nie implikuje fałszywej aprobaty nieakceptowanych postaw społecznych.” (za Wikipedią)

    Moon miła osobo ZAISTNIENIE udało się ale wciąż jest to błysk zapałki, uśmiecham się do Ciebie i wciąż oczekuję czegoś bardziej konkretnego ponad medialny szum którego poziom wokół nas osiągnął poziom niebotyczny.
    Prawdziwa cnota krytyk się nie boi lecz broni swą postawą a nie ustawą zakazującą dyskutowania na swój temat. Prawdy nie można ukryc jedynie z czasem można zmienic jej kolor.
    Dociec prawdy rozmyślaniem nie można gdyż opierac będziemy się jedynie na spekulacjach, prawda ukryta jest w historii w tym co opowiadają nam „poprzedni”.
    Pozdrawiam.

  219. PL said

    Droga Moon, nie wiem co masz przeciwko endecji, ale jeśli jej szukasz, to znajdziesz ją w całej okazałości w bliskim twemu sercu Izraelu. Tam sprawdza się czystość rasową na kilka pokoleń wstecz. Żaden rasowo nieczysty obywatel nie może nawet marzyć o objęciu wielu stanowisk.

  220. Theophilos said

    To, że żydzi aszkenazyjscy „… nie pochodzą od Chazarów. Nie tylko ja tak twierdzę, ale i Wikipedia, i niektórzy ludzie z forum GW”, jest już przesądzone.

    Forum Gazety Wyborczej jest tu najwyższym autorytetem, ha ha ha!

  221. Marucha said

    Pani Moon, niestety, nie jest właściwie partnerem do dyskusji, gdyż zamiast myśleć, posługuje się sloganami zaczerpniętymi z mediów typu „GazWyb” – bez względu na to, czy pasują do sytuacji, czy nie.

    Zadam więc tylko jedno pytanie, choć nie spodziewam się konkretnej odpowiedzi: proszę mi powiedzieć, w jaki sposób opublikowanie artykułu, zawierającego ogólnie dostępne informacje na temat prawa żydowskiego, ma być antysemickie? Konkretnie, w czym przejawił się ów rzekomy „antysemityzm?

  222. chazer said

    Salcie, jak Ty jestes prawdziwa Sefardyjka, to ja juz Cie lubie i zaden Srul Radziwill nie przeszkodzi mi w tym. Papierow to u mnie nie ma bo w tamtych czasach jeszcze nie bylo w ogolnosci paiperow. Papierow to one maja te mieszance, te pofarbowane (tfu!). Ale ja za to mam moje fizjognomie co ona przemawia wielkim glosem sama za siebie. Przerazonym mozna sie zostac. I one mowia ze nie ma zydowskich mordow. Nie widzieli chiba mojej osobistej mordy.

    Wielkie szalum elejcham.

  223. chazer said

    Budze ja sie ze snu glebokiego i co ja widzem na moje oczy? Ci co obiecywali solemnie ze beda mnie unikac, pisza sobie w najlepsze takie rozne rasistowskie paragrafy na te moje ugrofinskie gieny. To takie znamienne, mowic jedno, robic drugie, a myslec… myslec… myslec… myslec…

    (ech, co jo godom!)

    Anyway, doszedlem do wniosku, iz Moon to nie jest dzielo Kowalskiego, mimo, ze chyba z podobnej strefy czasowej. Ale chyle czola przed inteligencja tworcy Moona, bo trzeba byc naprawde bystrym, zeby wymyslac i smarowac takie farmazony i zeby caly pluton ludziskow jeszcze sie na to wkurzal calkiem szczerze. Trzeba mocno sie naglowkowac, aby wymyslec konsekwentna naiwnote. Congratulations, Moon.

    A Polki sa piekne i basta.

  224. Salcia said

    Mnie Panie Chazer tak cudnie w piersiach gra jak ja czytam pana wpisanie. Mnie tak ciagnie do Pana fizjognomie, ze aaach…i ooooch. Ja dla pana oddam moj szabasowy czulent co mnie go moja babcia nauczyla robic.

  225. chazer said

    Czulent?

    Salcie drogie, jak ja slysze to slowo czulent to juz mnie sie taka rozkosz rozlega. A ile mozna stdacic za ten czulent?

  226. Moon said

    Do Maruchy i Oye

    Antysemityzm aż bije z tych wszystkich żartów z Żydów/żydów, które na tym wątku cały czas są obecne. Tylko antysemitę bawią takie żarty.
    Poza tym naśmiewanie się z wielkości czyjegoś nosa czy brzydkiej mordy… A jakie ryjki mają Polacy? Też mogłabym tak spytać, skoro Wy to zaczęliście…

  227. Salcia said

    Uj Chazer Ty mnie nie szukaj ty, ty zartownisiu jeden … a zreszta niech ja strace za ten czulent…. 1,5 kg tlustego miesa (mostek lub zeberka wolowe), 40 dag fasoli, 30 dag cebuli, 5 lyzek tluszczu (olej), 20 dag kaszy perlowej lub ziemniakow, 10 dag maki, sol, pieprz, papryka mielona – do smaku
    Fasole przebrac, oplukac, namoczyc w zimnej przegotowanej wodzie. Mieso umyc, pokroic w gruba kostke, posolic, posypac pieprzem, papryka i maka. Rozgrzac w rondlu olej zrumienic drobno pokrojona cebule wraz z miesem. Dodać fasole i oplukana kasze (badz kartofle). Zalac woda i dusic pod przykryciem na malym ogniu. Nie mieszac, lecz wstrzasac garnkiem. Podawac gorace!!!!

  228. tegi wuj said

    Pani Moon proszę się nie oburzać i nie mylić słowa „czulent” z „ci…lem”. To naprawdę nie to samo słowo! Przysięgam!

  229. opinio said

    >Rewelacje o Chazarach nie są potwierdzone prze świat naukowy, a poza tym “biała raso panów”, wszystkich moich słowiańskich przodków też zaliczysz do Chazarów?<

    ..temat khazars byl tematem powszechnie znanym w szkolach srednich w US w latach 70-tych i zostal zlikwidowany przez „wybranych” (podobnie zreszta uczyniono z 10 przykazan w Bialym Domu. W latach 57/58 ta sama rasa sciagala krzyze w polskich szkolach).

    -mysle, ze najlepszym sprawdzianem dla niepewnych-slowianskich przodkow byloby poprawne-indywidualne pod ogonem check up, az do 3 pokolenia wstecz(kto un/una zacz?).

  230. chazer said

    Byl sobie u Maruchy taki jeden bardzo. On sie staral puszczac rozne takie przepisy i w dziale od kuchni mozna znalezc kilka przepisow na doskonaly ciulent. One te wszystkie przepisy pracuja bardzo dobrze.

  231. Salcia said

    A znowuz farfelki panie Chazer( bez obrazy pani Moon – farfelki to nie przytyk do pani gruczolow sutkowych) to robila najlepiej moja swietej pamieci ciocia Rachela.
    Te drobne tarte kluseczki – specjalnosc kuchni zydowskiej robila ta zacna pobozna Zydowka z twardego ciasta, zagniecionego z maki, jaj, smalcu gesiego i odrobiny wody. Ciasto tarla na tarce o duzych oczkach i zapiekala w piekarniku. Gdy kluseczki się zrumienily, zalewala je wrzatkiem (1:1), mieszala z posiekana i podsmazoną (najlepiej tez na gesim tluszczu) cebulka i zapiekala w piekarniku.
    Szalum elejcham.

  232. chazer said

    Moze zaczniemy cytowac jakze prawdziwe kawaly o glupich, brudnych, zapijaczonych polaczkach? Krazy przeciez wiele ksiazek ze zbiorami takich historii, a nawet jedna zatytulowana jest Oficjalna Ksiazka Polskich Kawalow. O, tak, to doskonaly pomysl. Ciekawe, czy sie odezwie jakis Sun w obronie polskiej godnosci.

    Tak. Obrona taka, czy nawet unikanie podejmowania rozmow w temacie glupi Polak to juz przejaw politycznego niepoprawniactwa, a wiec anty… (prosze sobie wstawic dowolny przyrostek).

    (Polki wciaz sa najpiekniejsze na swiecie. Wlasnie sprawdzalem po raz ktorys)

  233. wrog nr3 said

    Czulent! Panie Chazer! Prosze pisac CZULENT a nie CIULENT, (hahahahahaha) bo znowu zaleje nas fala antycostamsranty.

  234. Tęgi wuj said

    A co pani Moon by powiedziała na „gęsie pipki”? To dopiero zboczeństwo antysemickie? Co? A Żydzi uwielbiają!

  235. Oye;) said

    Ajwaj Moon! Żart z Żyda? Musze się rozglądnąc.. Nawet jak za młodu opowiadaliśmy kawały to o Polaku, Niemcu i Ruskim ale o Żydzie broń nas.
    „Czarni, chytrzy, brodaci,
    Z obłąkanymi oczyma,
    W których jest wieczny lęk,
    W których jest wieków spuścizna,
    Ludzie,
    Którzy nie wiedzą, co znaczy ojczyzna,
    Bo żyją wszędy,
    Tragiczni, nerwowi ludzie,
    Przybłędy.

    Szwargocą, wiecznie szwargocą
    Wymachując długimi rękoma,
    Opowiadają sobie jakieś trwożne rzeczy
    I uśmiechają się chytrze,
    Tajnie posiedli najskrytsze
    Z miliarda czarnych, pokracznych literek
    Ci chorzy obłąkańcy,
    Wybrany Ród człowieczy!
    Pomazańcy!

    Pogładzą mokre brody
    I znowu radzą, radzą…
    – Tego na bok odprowadzą,
    Tego wołają na stronę,
    Trzęsą się… oczy strwożone
    Rzucą szybko przed siebie,
    Czy ktoś nie słyszy…

    Wieki wyryły im na twarzach
    Bolesny grymas cierpienia,
    Bo noszą w duszy wspomnienia
    O murach Jerozolimy,
    O jakimś czarnym pogrzebie,
    O rykach na cmentarzach…

    …Jakaś szatańska Msza,
    Jakieś ukryte zbrodnie
    (…pod oknami… w piątki… przechodnie…
    Goje… zajrzą do okien… Sza! Sza-a-a!)”

    A to kto? Goj? Obrzydliwy antysemita? Nie to Tuwim.

    Zacytuję Ciebie Moon „I po co Pan pisze o tym mamzerze? Jaki to ma sens? I dlaczego o tych rabinach ortodoksyjnych? Kogo to obchodzi?”

    A kogo obchodzą brednie Grossa? Kogo zachwyca Kosiński?

    Moon usiądź na miedzy i wyłoże Ci co i jak bo widzę iż aluzje nawet te grubo cięte nie docierają. Nikt nikogo nie obraża, nikt nikogo nie szkaluje, jeżeli pada stwierdzenie to jest podparte dowodem historycznym, no wiem że Ty nie wierzysz w takie niepotwierdzone teorie. Wierzysz w to, co znajdziesz Wikipedii ale na niej tzn Wikipedii świat nie kończy się. W sumie każdy próbował Ci wytłumaczyc że podejmowanie tematu o Żydach nie jest antysemityzmem nawet gdy pisze się na ich temat źle bo nikt nie jest doskonały zwłaszcza gdy ktoś wymaga od całego świata aby przepraszał, wynagradzał za coś czego on nie dokonał. Jeżeli pominiemy milczeniem w jaki sposób media podchodzą do historii to za kilkadziesiąt lat jakiś CyberBlox napisze że w 2008 na archaicznym blogu niejakiego Maruchy ukamionowali 100 Żydów a 400 zranili.
    Są to tacy sami ludzie pełni wad i zalet jak każdy inny człowiek. W liturgii Kościoła Katolickiego jest żal za grzechy gdy wierni biją się w piersi i mówią „Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina” a z mediów słychac tego echo „Wasza wina, wasza wina, wasza bardzo wielka wina”. Jeżeli nie czujesz tej maleńkiej różnicy to zawsze będziesz toczyc spór o to co oczywiste.
    Ja nie chcę wyganiac nikogo z Polski czy prawosławnego, judaisty, ewangelika, muzułmanina byle każdy z obywateli tego kraju był świadom kim jest, czy Polakiem, Niemcem, Żydem, Włochem. Jeżeli świadomośc danego człowieka określa poza słowem Polak to niech pozwoli Polakom samym stanowic jaką chcą aby była ich Rzeczpospolita i przyjmnie postawę gościa.
    Wspomnij historię niedawną ilu katów, złodzieji wyemigrowało do Izraela i tam są nietykalni, byli Polakami a teraz kim są? Kto nie wszczepi się w naród nie może z nim stanowic jednosci.
    Daleko mi w tej chwili do idei wspólnej Europy dlatego że ta Europa jest mi obca, pusta, zlaicyzowana, komercyjna, ogłupiana, pozbawiona wszelkiej wartości w imię chorego liberalizmu.

    Moon z innej beczki, nie ma brzydkich „ryjków” wina czasami brak !!! 🙂

  236. Moon said

    Stajecie się niesmaczni, jeśli nie jesteście tacy od samego początku…
    Temat Chazarów, aż tak mnie nie pociąga, bo nie mam wątpliwości, że mój pradziadek od Chazarów nie pochodził, bo nie miał „chazarskiej mordy”, jak piszecie, ale szlachetne rysy twarzy i był wysokim, szczupłym mężczyzną, CZYSTA RASA, a nie żadna chazarska mieszanka, podobnie i dziadek. To tak, abyście za bardzo nie mieli radochy… 🙂

  237. Chazar said

    Moj pradziadek mial okropna chazarska morde, a dziadek jeszcze gorsza, ze nie wspomne juz o moim chazarskim tatunciu. A ja jestem piekny jak ksiezyc w pelni :-)))

  238. opinio said

    …”szlachetne rysy twarzy i był wysokim, szczupłym mężczyzną, CZYSTA RASA”….

    ….zgadza sie…..zgadza sie: dziadek mial szlachetne rysy twarzy, wysoki i napewno byl CZYSTA RASA (zaden tam jakis mongrel). Ale jego mama toczka w toczke wykapany khazar…!?

  239. nc said

    # 235, Moon naszrajbowała:
    „mój pradziadek od Chazarów nie pochodził, bo nie miał “chazarskiej mordy”, jak piszecie, ale szlachetne rysy twarzy i był wysokim, szczupłym mężczyzną, CZYSTA RASA, a nie żadna chazarska mieszanka…
    Czysty rasizm. Aż dech zapiera.

  240. Moon said

    Psycholstwo?

  241. Moon said

    Sam Pan widzi, Panie Marucha, co tu jest u Pana…

    Czysta antyżydowsko-rasistowska obsesja … Wystarczy tylko sprowokować.
    I te wszystkie ciągłe żarty z Żydów. I świństwa.

  242. Chazar said

    „…ale mial szlachetne rysy twarzy i był wysokim, szczupłym mężczyzną, CZYSTA RASA, a nie żadna chazarska mieszanka, podobnie i dziadek”. No no no! Mnie to przypomina opis czystego rasowo aryjczyka w pieknym niemieckim mundurze. Panno Moon niech pani wreszcie wykrztusi, ze dziadzius byl niemieckim oficerkiem i dlatego pani tak nienawidzi tych biednych Chazarow bo i szanowny dziadzius tez ich nienawidzil? Co?

  243. Andrzej A. said

    Rasizm? Proszę bardzo. To jest bardzo przykre, to co tutaj napiszę, ale jak się przeczyta książkę Normana Finkelsteina pt. „Wielka Hucpa” to się dopiero włos podnosi na głowie. Otóż z tej książki jasno wynika, że Izrael jest państwem ściśle rasistowskim i to zgodnie z ustawami norymberskimi tyle tylko, że w drugą stronę. Jako przykład może posłużyć fakt, że można być obywatelem Izraela (mieć paszport), ale nie ma się prawa do posiadania ziemi – mie można kupić ziemi (gruntu) pod budowę własnego domu jeśli nie jest się Żydem w sensie etnicznym. Ja naprawdę tego nie wymyśliłem, to wynika z tej książki.

  244. Shimon said

    Dla kochanej pani Moon – duszone gęsie pipki!!!

    Przepis na duszone gęsie pipki
    1 kg żołądków gęsich lub indyczych, 1 kg cebuli, czosnek,
    gęsi lub kaczy tłuszcz (ew. oliwa), sól, pieprz, curry.
    Żołądki sparzyć kilkakrotnie przelewając je wrzątkiem na sitku 3 – 4 razy.
    Podsmażyć cebulę, do podsmażonej cebuli wycisnąć kilka ząbków czosnku
    (zależnie od upodobania). Do tego dodajemy żołądki, całość dokładnie mieszamy
    i dodajemy trochę wody. Solimy, pieprzymy i dodajemy curry.
    Ponownie mieszamy i przykrywamy naczynie pokrywką.
    Dusimy ok. 1,5 godziny, kontrolując czy woda nie wyparowała.
    Później zdejmujemy garnek z gazu i wkładamy go do piekarnika na 20 minut.
    Podawać z bułką chałką i surówką z tartej rzepy.
    Shalom

  245. swintuch z Khazarii said

    ..i swinstwa i zarty z Zydow i gesie pipki, i znowu swinstwa , i ciulenty i zarty, i znowu pipki rypki i bajgely z farfelkami, i swinstwa… Ło matko!

  246. Morytz said

    To jest wielki szkandal. To sze w glowie nie pomieszci, ze Watykan jest taki antysemicki. On pisze ze zakazowuje zydowskie kupce dbac o swoje rodzinne interes.

    BIBULA.COM > ŚWIAT

    Watykan zakazał handlu żydowskim kupcom na Placu św. Piotra

    Grupa mieszkających w Rzymie żydowskich kupców urządziła protest w sobotę, 19 stycznia br., na granicy miasta Rzymu i państwa Watykańskiego, w związku z decyzją Watykanu odbierającą kupcom licencję na prowadzenie sklepików z pamiątkami ulokowanymi na Placu św. Piotra.

    Jedenastu kupców, wymachując flagami Izraela, urządziło kilkugodzinną pikietę przy wejściu na Plac, żądając przywrócenia im praw do sprzedaży pamiątek. Jak się twierdzi, kupcy żydowscy prowadzili sklepiki z pamiątkami na Placu św. Piotra od czasów pontyfikatu papieża Pawła IV (1555-1559). Spośród 113 obecnie istniejących sklepików, 112 należy do kupców żydowskich. Po zjednoczeniu Włoch w 1870 roku i utracie politycznych wpływów Papieża, kupcy od razu zwrócili się do władz Włoch o pozwolenia na handel.

    „Urtisi”, czyli nachalni kupcy sprzedający dewocjonalia, mogli prowadzić swoje sklepiki do grudniu 2007 roku na terenie całego Rzymu, jak również na Placu św. Piotra. Tydzień temu jednak, prezydent Gubernatoratu Państwa Watykańskiego, kardynał Giovanni Lajolo, zakazał handlu na Planu, na powierzchni zaczynającej się od kolumnady Berniniego.

    Lelo Zarfatti, przewodniczący stowarzyszenia „urtisi” powiedział w wywiadzie dla pisma Il Corriere della Serra, iż „Sprzedawaliśmy pamiątki na Placu św. Piotra w ciągu ostatnich 50 lat na podstawie ustnej zgody udzielonej przez prefekta Watykanu. 8 grudnia 2007 roku powiedziano nam, że nie możemy już sprzedawać na Placu, ale przecież jedyne o co prosimy, to [zezwolenia] na prowadzenie naszej uczciwej działalności.” Rzecznik prasowy mieszkających w Rzymie Żydów, Riccardo Pacifici powiedział, że „W Rzymie mieszka 9000 rodzin i co najmniej 400 z nich zajmuje się handlem ulicznym. […] Zatem każde restrykcyjne działanie może spowodować wielką tragedię dla naszej społeczności.”
    Twierdzi się, że główny Rabin Rzymu, Riccardo Di Segni popiera kupców. W Rzymie mieszka oficjalnie 15 tysięcy Żydów.

    Źródło:http://www.ejpress.org/article/23279

  247. Moon said

    Nie mam niczego do Chazarów, ale nie muszę wierzyć w pseudonaukowe brednie i nie muszę słuchać, że Aszkenazyjczycy mają „wstrętne chazarskie mordy”…

    @Andrzej A.
    O wszystkim można i powinno się rozmawiać, byle bez obsesji, i bez obrażania czyjegoś wyglądu i pochodzenia.

  248. Moon said

    Andrzej A.
    Ja tu rozmawiam o kwestii polskich Żydów i ich traktowania, Izrael to nie jest mój kraj. To inna historia.

  249. szef ZCP said

    Zwiazek Chazarow Polskich {ZCP}protestuje przeciwko rasistowskim wystapieniom niejakiej Moon panoszacej sie rasistowsko i faszystowsko na tym forum.

  250. Moon said

    Nie istnieje już coś takiego jak „Chazar”, od bardzo dawna.
    Nudzi się ktoś przed komputerem…

  251. chazer said

    Dziekuje na powaznie za farfelki, pipki gesie i wygodny ten, no, ciu…

    Prosze jeszcze o zupe zlota i salatke galicyjska. Nigdzie nie moge tych dwoch potraw znalezc.

    Osobie pod tytulem Moon dziekuje za sprowokowanie tej rozmowy, dzieki ktorej nauczylem sie tych kulinariow, za ktorymi szperalem bezskutecznie od paru miesiecy.

    Nie ma tego ZLEGO, ktore by na dobre nie wyszlo.

    (Polki sa najpiekniejsze).

  252. Moon said

    „Ostatnie wzmianki o Chazarach pochodzą z XII wieku. W następnym stuleciu Chazarowie wymieszali się z innymi ludami i zniknęli z kart historii.”
    „Niektórzy autorzy, na przykład Artur Koestler, popierali kontrowersyjną tezę według której po upadku państwa Chazarów uchodźcy chazarscy przybyli do Europy i dali początek Żydom aszkenazyjskim. Nowoczesne badania genetyczne przeczą tej teorii.” (Wikipedia)

    I jak można zmyślać,ze Żydzi pochodzą od Chazarów skoro w XII wieku Żydzi egzystowali już na dobre w Europie?

  253. opinio said

    „Psycholstwo?”

    ..w zyciu prywatnym musisz byc kawal zardzewialej siekiery, i nikt Cie zapewne nie lubi (Twoje hobby, Twoj ulubiony fechtunek, to jeczenie – j u d z e n i e)? Przyznaj sie…

  254. Moon said

    @Opinio

    Tak czarownicą jestem, nielubianą przez facetów, pozbawioną wielbicieli, itd 🙂 Gdybym naprawdę była taka, pewnie rozpowszechniałabym jakieś antysemickie hasła na forach i blogach…
    Nie można tolerować nazizmu, który od jakiegoś czasu kwitnie w tym kraju.

  255. Moon said

    Niewiele trzeba, aby wylazło z Was całe obrzydlistwo 😦 Wystarczy zwrócić wam uwagę, że się mylicie.

  256. Moon said

    Ale „antykaczyści” Was przebijają chamstwem i wrednością 🙂
    Tylko jeszcze nie wiem, o czym to świadczy…

  257. opinio said

    …”Nie można tolerować nazizmu, który od jakiegoś czasu kwitnie w tym kraju”…

    ..nie ubieraj sie w czapke „nazizmu” – nie rozumiesz znaczenia tego slowa! I zreszta innych… To co jest juz dawno oprane-oklepane na tej stronie jak i na WP, Ty ciagle wracasz, a raczej obracasz kota ogonem (powiedzial Ci to Marucha i tony innych, prawda?)

    ..a zreszta,..wychodze na dwor, nudna jestes jak flaki z …..

  258. Moon said

    Mnie również ta dyskusja od dawna męczy. Nie wróciłabym tu, gdyby mnie nie wywołano poprzez wklejenie mojego wpisu…
    Teraz zajmuję się czymś innym i nie rozumiem, dlaczego niektórzy zajmują się tylko kwestią żydowską, przecież to obsesja…
    http://moon5.wordpress.com/2008/01/21/imperium-kontratakuje/

  259. nieakumaty chazer said

    Panie Marucha, niech Pan wezmie i wytrze ten nieszczesny wpis i wstawi linka. Nie kosztuje to nic, a spokoj Pan zyska. Taki szczegol nie wart hucpy, nerw i klawiatury. Na prawie autorskim sie nie znam, ale jesli autor(ka) sobie tego zyczy, to czemu wlasciwie nie?

  260. nieakumaty chazer said

    Co to jest nazizm? Jest to niemiecki skrot od narodowych demokratow.

    Prosze wiec mnie nie nazywac nazista. Nie jestem demokrata, tylko konserwa. Uscislajac ekspresje, antydemokrata, zwolennikiem idei odpowiedzialnej dyktatury.

  261. Moon said

    Tak UPR, Korwin-Mikke… To mrzonki, nie na ten świat.

  262. a-kum said

    Yeah. Na ten swiat to dymochratura, a najlepiej socyjalism.

    I mamy to, co mamy. Wuala.

    Dobranoc.

  263. Moon said

    Gdyby tak co poniektórych wpuścić do komory gazowej i zamknąć drzwi, odechciałoby się zakładania blogów o Chazarach i „ciekawostkach” na temat Zydów…
    Oglądam film o Holokauście w TVP.

  264. Moon said

    Dobranoc.

  265. ropuch said

    Mialem isc lulu, ale nie moge zasnac.

    Cytuje, bo warto.

    „Gdyby tak co poniektórych wpuścić do komory gazowej i zamknąć drzwi, odechciałoby się zakładania blogów o Chazarach i “ciekawostkach” na temat Zydów…
    Oglądam film o Holokauście w TVP.”

    Koniec cytaty.

    Doskonale. Dwa zdania, a jakaz kwintesencja pogardy.
    Ktos, kto pisze jako Moon zapomnial sie i niechcacy napisal cos naprawde tresciwego. Albo sie znowu zdemaskowal, albo ukazal, jakim mozna byc ibermenczem.

    More, please. It’s so educational…

  266. Moon said

    Byłoby więcej treściwych zdań, gdybym nie bała się waszej agresji… Tu nie da się powiedzieć prawdy
    Jakim „ubermenschem”? Jaka pogarda? Ludzie, co się z Wami porobiło?
    A co, przyjemnie było iść im do gazu? Około milion ludzi…
    Jestem kobietą i nikt się pode mnie nie podszywa. Masz jakieś dziwne podejrzenia.

  267. ropuch said

    Panie Opinio, to i tak mniej szkodliwe, niz intrygi w wykonaniu innych podciagaczy, ktorzy czasem sieja powazne zniszczenia na roznych forach i listach. Moon swietnie wie, o co chodzi, spokojna czaszka. Chce tylko zabeltac troche w tym kociolku. Pisze, ze nie pisze, a pisze. Twierdzi, ze unika, a nie unika. Sugeruje, ze chce znikac, ale nie moze, bo ktos trzyma za pole fraka. Paradne. Ale chyba owa osoba odwalila pewien kes niezlej roboty, bo mimo wszystko zrobilo sie wesolo i pachnie smakowicie doskonala kuchnia cioci Fejgiele. Zatem, jako ze przez zoladek do serca, nie zoladkujmy sie, bo to szkodzi na serce i niech nam zyje Full Moon. Fool Moon? (zapomnialem, jak sie to spelluje).

    Milej nocy.

  268. Moon said

    Wypij fulla (nie moona) i dobranoc. Starałam się wyjaśnic coś z dobrego serca, ale Wy macie jakieś urojeniowe nastawienie do ludzi.

  269. ropuch/bylo:chazer said

    U mnie nie ma agresji. U mnie nie ma pogardy. U mnie nie ma nienawisci. U mnie jest tylko smiech na sali. Czasem pusty, ale zawsze smiech. To nam tylko maluczkim pozostalo.

    Smiech byl zawsze niezwyciezona bronia Polakow. Z tym czynnikiem nie wygrali ani zaborcy, ani bolszewiki, ani wujek Adolf, ani aktualne pajace przebierance. I nie wygraja. Staja sie smieszni, niepowazni. Tym bardziej niepowazni, im bardziej robia powazne miny i im powazniejsze przybieraja pozy. Dlatego rozmaite takie te pragna nas tego smiechu pozbawic. A gdzie zabraknie dystansu do rzeczywistosci, tam sie od razu robi zalosnie. I rzecz jasna zupelnie niekonstruktywnie.

    Pogarda (teraz powazniej), bywa w swiecie przeciwko mnie i takim jak ja. Czesto nienawisc. Z powodu narodowosci lub powiazan z narodowoscia. Przynaleznoscia lub koligacji z pewnym plemieniem geograficznie i socjalnie polozonym w sposob niefortunny. Dlatego dla spokoju ducha czesto warto po prostu UNIKAC obcych. Obcych mojej kulturze, obcych naszej cywilizacji, a przede wszystkim obcych naszej etyce.

    Pogarda zniecheca. Nienawisc podbudowuje, poniewaz musze widocznie byc wart czyjejs nienawisci.

    Panno Moon. Ja juz jestem dosc mocno stary czlowiek. Widzialem i doswiadczylem w zyciu wiecej, niz sie pani wydaje, ze w ogole mozna doswiadczyc. Jestem gotow z pania o wielu trudnych sprawach rozmawiac, ale w tym celu nalezaloby zrobic dziure w murze pomiedzy pani cywilizacja a moja cywilizacja. Inaczej nigdy nie bedzie nie tylko porozumienia, ale i zrozumienia i cala ta obustronna pisanina bedzie psu na bude. Rzecz jasna, na niniejszym Forum sa liczne osoby, ktore wiedza szescdziesiat razy wiecej niz ja, ale mnie dialog z pania przyszedlby latwiej niz im, bo z racji wieku i z racji technicystycznego podejscia do sytuacyj w zyciu, nie ulegam tak latwo emocjom (co nie znaczy, ze w ogole nie ulegam, szczegolnie wobec prob zaprzeczenia Polkom urody). Coz. Malpa jest teraz przerzucona na pani plecy, a co pani z nia zrobi, to pani sprawa.

    Dobranoc.

  270. Moon said

    Ojej! Tak jakbym ja nie była Polką i pochodziła z innej cywilizacji. I jakby nie było brzydkich Polek i głupich Polaków…

    Nie idealizuj żadnego narodu, oszczędzi Ci to rozczarowań, nawet na starość, jak sam piszesz…
    Wiek nie gra roli, „The wisdom does not always come with age”

    Dobranoc.

  271. ropuch said

    Ale za to ja nie jestem Polakiem i to od ponad cwierci wieku.

    Madrosc nie zawsze przychodzi z wiekiem, zgoda. Ale doswiadczenie tak.

    Tak, idealizuje narod polski, poniewaz zarlem polski chleb przez wiele lat. Zawdzieczam temu narodowi bardzo wiele. Rozczarowan pozwala mi uniknac malenki przycisk na komputerze z napisem OFF.

    Bardzo cieplo rowniez mysle o niektorych innych narodach. Ogolnie mowiac (to juz zreszta bylo), w kazdej grupie spolecznej, czy narodowosciowej sa ludzie i ludziska. To moglby byc temat na potezne opracowanie, z pewnoscia ponad moje sily i mozliwosci.

    Zdecydowanie jestem przeciw antysemityzmowi. Jednak stosowanie tej ekspresji do tego, aby zniszczyc moralnie mnie i moich uwazam za delikatnie mowiac naduzycie.

    Konsekwentnie, jestem rowniez przeciw antypolonizmowi, antygermanizmowi i jakimkolwiek programie zwalczajacym innych na zasadzie roznic etnicznych.

    Bledem jest zarzucanie mi antysemityzmu w reakcji na moje przeciwstawianie sie antypolonizmowi.

    Pamietajmy, ze np, Arabowie to tez sa Semici, a Herod Wielki byl z matki Arabki. W tym kontekscie, to okreslenie jest zwykla demagogia.

    Tyle moze na dzis, bo u mnie juz dziesiata. Teraz juz naprawde dobranoc i przy okazji dziekuje za namiary na Pieculewicza http://www.youtube.com/pieculewicz. (mam hopla na punkcie gitary w dobrych rekach).

  272. Lach said

    ad Chazarzy:

    ” Pierwszą klęskę ponieśli Chazarzy w roku 965, kiedy to kniaź kijowski Światosław (Svyatoslav) zdobył Sarkel – największą fortecę Chazarów, a 2 lata później stolicę Chazarii – Itil. Państwo Chazarów wegetowało aż do XIII wieku, a śmiertelny cios zadał mu dopiero Dżyngis Chan (1162-1227), który w roku 1223 spustoszył Chazarię aż po Krym i wygnał tamtejszych Chazarów i Żydów do Europy Środkowej i Zachodniej. Ostatni władca Chazarów znalazł schronienie w Gruzji. Ostatnie wzmianki o Chazarach pochodzą z XII wieku, jednak bynajmniej nie zniknęli oni z powierzchni Ziemi. Spora ich cześć uciekła bowiem na zachód, na tereny dzisiejszej Polski, Rumunii i Węgier, a później do Niemiec i Francji, mieszając się tam z lokalnymi społecznościami żydowskimi i tworząc w ten sposób tzw. Aszkenazi, czyli rodkowoeuropejską społeczność żydowską.”

    http://www.itil.pl/

    Co do pierwszych kontaktów Chazarów z Żydami ja osobiście przyjmuję jako pewnik opisy ze strony:

    http://www.izrael.badacz.org/

    No i jeszcze na temat „dziwnych tendencji politycznych w polskojęzycznej prasie pod przewodnictwem polaków, znaczy w GW;

    ” Polacy narodem Mordercow! (powrót)

    Polacy narodem morderców???

    Ostatnie kilkanaście dni przyniosło nasilenie agresywnej, antypolskiej kampanii organu polskojęzycznej inteligencji(?) – Gazety Wyborczej. Oto kilka przykładów:

    – 5.01.08 niezawodny wielbiciel ukraińskich zbrodniarzy Paweł Smoleński pisze o tym, jak to Polacy mordowali Ukraińców, kobiety i dzieci. Nie trzeba wspominać, że w GW nigdy nie ukazał się ani jeden artykuł o polskiej tragedii na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, nigdy ci, którzy przeżyli rzeź banderowską nie stali się bohaterami reportaży, żadna polska wieś, wymordowana, zrównana z ziemią ogniem i zaorana końmi, nie stała się tematem artykułów. Jeśli GW zająknie się od czasu do czasu o tym, że jednak Ukraińcy mordowali jakichś Polaków, to jest to zawsze obłożone argumentacją łagodzącą wydźwięk tych zbrodni – a to przypomina się od razu rzekome zbrodnie polskie, a to administracyjne prześladowania okresu przedwojennego, a to polskich panów, wreszcie, podnosi się wrażliwość Ukraińców i konieczność zrozumienia ich racji. To właśnie wrażliwość ukraińska miałaby być, zdaniem GW, głównym powodem zaniechania budowy pomnika ofiar banderowskich w Warszawie. Stado usłużnych intelektualistów zawsze podpisze odpowiedni protest przeciwko Prawdzie. Tymczasem, GW nigdy nie zająknęła się słowem o wrażliwości Polaków, o niestosowności(najłagodniej powiedziane) stawiania dziesiątek pomników mordercom na współczesnej Ukrainie, czy wmurowywania tablicy i popiersia zbrodniarza, odpowiedzialnego za śmierć dziesiątek tysięcy Polaków, w tym profesorów lwowskich, Romana Szuchewycza i to na ścianie polskiego gimnazjum we Lwowie!!! Widocznie uznaje, że Polacy(w tym polskie, lwowskie dzieci), jako naród morderców, wrażliwości nie posiadają.

    – 18.01.08, Paweł Zadworny ze Szczecina pisze o tym, jak to Polacy mordowali po wojnie, z dzikiej zemsty Niemców w Świnoujściu. Na tym przykładzie widać jak GW i jej podobne środowiska pragną zrelatywizować historię. Ich teza sprowadza się do tego, że każda kula, niemiecka, czy polska, tak samo boli. Otóż, poza odczuciem biologicznym, tak nie jest. W cywilizacji łacińskiej istnieją racje obiektywne, istnieje związek przyczynowo-skutkowy i konsekwencje, z którymi każdy, podejmując dowolne działanie, musi się liczyć. Niemcy z własnej woli rozpoczęli napastniczą wojnę, stosowali w niej na powszechną skalę politykę terroru i zbrodni, i na pewno liczyli się z konsekwencjami w razie porażki(choćby tej porażki początkowo nie brali pod uwagę). Konsekwencje zaś były nieprzyjemne dla Niemców, choć i tak, w swej najbardziej drastycznej formie, były tylko maleńką cząstką odpłaty za zbrodnie dokonane przez III Rzeszę z mandatu ogromnej większości narodu niemieckiego. Rozpamiętywanie ofiar uciekinierów z Prus Wschodnich i z późniejszych polskich Ziem Odzyskanych, czy jakichś tam ofiar w Świnoujściu jest stawianiem, z punktu widzenia czysto biologicznego(co jest, jak wykazaliśmy, błędem i przekłamaniem) znaku równości pomiędzy ofiarami Niemców a Niemcami. Jest to manipulacja i kpina z historii.

    – m. in.(bo to stały temat) 19.01.08 – Marek Edelman powtarza co do joty tezy Grossa, w tym samym wydaniu ks.(?) Romuald Jakub Weksler-Waszkinel, meches, który wyznaje dzisiaj przedziwną mieszankę judaizmu z elementami chrześcijaństwa, uratowany przez Polaków, w pełni zgadza się z tezami Grossa, dodatkowo wysuwając bardzo ciężkie oskarżenia wobec Kościoła, którego formalnie jest kapłanem. Chrześcijaństwo, Kościół odpowiadają za Holocaust, historia Kościoła to pasmo antysemityzmu, w ogóle, zdaniem ks. W-W cała historia świata kręci się tylko i wyłącznie wokół Żydów, ich szczęścia, bądź nieszczęścia, a kryterium stosunku do Żydów jest zasadniczym kryterium oceny wszystkich innych narodów. Czy Państwu czegoś to nie przypomina? Ależ oczywiście, jest to typowe, talmudyczne, żydowskie wybraństwo ponad wszystkie narody na Ziemi, przekonanie o wyższości nad nie-żydami i żądanie uznania żydowskiej wyjątkowości w każdym aspekcie historii i współczesności, i na każdej płaszczyźnie oceny. Ks. Waszkinel jest żywym potwierdzeniem tezy o niemożności rzeczywistego i szczerego oderwania się żydowskiego neofity od swych judaistycznych, talmudycznych korzeni.

    Cóż można o tym wszystkim jeszcze powiedzieć. Gazeta Wyborcza kontynuuje swą misję(sic!) zohydzenia narodu polskiego, zohydzenia jego historii i misję wychowania nowego „Polaka” – wstydzącego się historii własnego kraju, zaprogramowanego w taki sposób, że na każdą wzmiankę o zbrodni dokonanej na Polakach, reaguje pawłowowskim odruchem natychmiastowego wspominania o polskich rzekomych zbrodniach i łajdactwach. I to trzeba przyznać, z przykrością GW się doskonale udaje. Wystarczy porozmawiać z ludźmi, żeby zauważyć, że reagują dokładnie w sposób założony przez GW. To polski dramat, a przede wszystkim, to dramat polskiej inteligencji, która w swej masie nie myśli już i nie czuje polskości??? Polscy intelektualiści czyżby GW i jej środowisko obdarli was z własnych polskich korzeni??? Dlaczego nie reagujecie na kardynalne kłamstwa GW???

    Adam Śmiech- Narodowy Kongres Polski Łódż
    Zygmunt Wrzodak były Poseł NKP
    Marian Daszyk były Poseł NKP

    To w świetle znanych opisow historycznych logiczna hipoteza no bo i gdzie mogli uciekać ci Chazarzy?”

    http://www.wirtualnapolonia.com/opinie.asp?opinia=115854

    Osobiście mam tej tuby medialnej TVN czy też GW powyżej dziurek od nosa. Co wcale nie oznacza że dla świętego spokoju opuszczę ten kraj na stałe. To nie jest tylko moja opinia ale tej części Polaków którzy nawet dla poprawy kondycji finansowej własnej, choćby na czas krótki nie zamierzają przekraczać granic państwa.

    Właściwie to i po co dla geszeftów banków srulowatych? Że też tych ludzi nic nie uczy:

    ” Poniedziałek, 21 stycznia 2008

    Dlaczego Polacy chcą wracać z emigracji?
    13:40

    Po latach rozstania Polska niedługo zacznie witać swoich pracowitych emigrantów z otwartymi ramionami. Centrum Stosunków Międzynarodowych ujawniło że 51% Polaków planuje wrócić do Polski, a 23% zamierza pozostać w Wielkiej Brytanii.

    Eksperci ds. emigracji prognozują, że liczba ta będzie się zwiększać, gdyż Polacy powoli dorabiają się na Wyspach sporych oszczędności i chcą wrócić do ojczyzny, by tam kupić nieruchomości lub rozpocząć własny biznes.

    Prawdopodobnie wciąż spadająca wartość funta odwiedzie przyszłych emigrantów od przyjazdu do Wielkiej Brytanii.

    Ekonomiści obliczają, że nagły spadek wartości funta z 7 PLN do 4,7 PLN spowodował straty w wysokości ok. 35% w oszczędnościach ok. 600 tys. Polaków w Wielkiej Brytanii.

    Wielu Polaków, którzy już wrócili do rodzinnego kraju, zaczyna na nowo swoje życie. Wyrzeźbiona koleinami, podmarznięta wiejska ziemia była przyczyną, dla której Robert Kucharski opuścił Wielka Brytanię i postanowił wrócić do Polski.

    25-letni mężczyzna z dumą pokazuje teren, gdzie można już zobaczyć podwaliny jego nowego domu, z którego w przyszłości będzie można podziwiać piękny widok na jezioro.

    Pieniądze na ten cel zdobył w Anglii, gdzie przez lata harował jako szef kuchni w Londynie i wynajmował wraz ze swoją dziewczyną mały pokój w Leyton. W grudniu, z £32,000 na koncie, pożegnał się z Wielką Brytanią.

    Nigdy nie planowałem zostać w Anglii – mówi Kucharski siedząc w rodzinnym domu w Gostyninie. Opowiada, że nie pamięta ani jednego Polaka, który chciałby tam zostać. Wszyscy mieli ten sam cel. Zaoszczędzić ile się da i wracać.

    Na szczęście emigranci zaczynają wracać do domów – mówi dr Marek Kupiszewski ze Środkowoeuropejskiego Forum Badań Migracyjnych. Wyjechali do Wielkiej Brytanii na kilka lat w celu zarobienia pieniędzy na kupno mieszkania lub domu, albo by zacząć w Polsce własną działalność. Teraz mogą to zrobić.

    Polski rząd z przyjemnością powita wracających emigrantów i obiecuje, że zrobi wiele by zachęcić innych do powrotu. Być może nie będzie musiał włożyć w to wiele wysiłku, jeśli tendencja spadkowa wartości funta będzie się utrzymywać.

    Przy takim kursie nie da się zaoszczędzić wystarczającej liczby pieniędzy, więc wyjazd do Wielkiej Brytanii jest nieopłacalny – mówi Robert Kucharski. To skutecznie zniechęci Polaków do emigracji.

    Źródło „Moja Wyspa”, Agata Kopff

    Więcej informacji w serwisie http://www.mojawyspa.co.uk

  273. Oye;) said

    To znowu ja wstrętny, zacięty, ograniczyny umysłowo „natysemita” jak zwiększośc ukształtowany, ubarwiony w umyśle Moon wychowanym na wikipedii a nie na nie potwierdzonych teoriach.
    Ok następnym razem zgodnie z wytycznymi będę unikał tematów dotyczących Żydów, tego że byli mordercami, złodziejami, bandytami jak nie jeden człowiek który chodził po świecie, nie wspomnę już że ich dwoistej moralności bo i po co. Gdy następnym razem niejaki Gross zelży mój kraj to kolejny raz uderzę się w piersi z żalem wypowiem „moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina” a chór głosów odpowie „twoja wina, twoja wina, twoja bardzo wielka wina”, będę odwacał głowę gdy TV pokaże jak Izraelskie samoloty bombardują szkoły ( na wszelki wypadek aby nie poomyślec nic złego o wybranych), a właściwie to proszę podac konto WJC na jakie mam przelewac włąsne zarobki aby zrekompesowac krzywdy wyrządzone przez moich przodków.

    Moon ostojo demokracji, Moon przybytku tolerancji ukryję się pod Twoim sztandarem przyzwoitości by byc lepszym, właśnie czym lepszym? człowiek nie pasuje, może goj? a może by stac się zalążkiem człowieka?

    A teraz moja druga natura (jeszcze), sądzę iż te ciągłe zaczepki, prowokacje i wyzwiska to raczej sposób na ściągniecie oglądaczy bloga,,, obym się mylił.
    Można zrezygnowac z Polskości ale w imię naprawdę doniosłych ideałów ale współczesne znaczenie słowa TOLERANCJA nie jest warte aż tak wielkiego poświęcenia.Bóg, Honor, Ojczyzna- z tych trzech Europa nie zostawiła mi nic, więc pozostanę Polakiem walczącym o mój skrawek ziemi tu i teraz dla tych trzech wartości rezygnując z teorii tolerancji. Dla mnie Naród, Kraj to nie ludzie o oznaczonym kolorze skóry i oczu, to wspólnota pielęgnująca tradycję i historię własną lecz nie jest to wieża Babel.
    Nic co ludzkie nie jest doskonałe, Moon OBUDŹ SIĘ nikt nie czepia się Zydów lecz nie pozwalana zaczepki wobec Polaków, a raczej odpowiada na zaczepki Żydów wobec Polaków.

    Pozdrawiam cieplutko Polko pochodzenia żydowskiego o rysach nie chazarskich od Polaka o rysach obrzydliwych typowo antysemickich 🙂

  274. ropuch said

    Panie Oye, sprobujmy sie z pania Moon jakos porozumiec dla samych chociazby wartosci poznawczych. Tak, aby zaczac od samego poczatku, nauczmy sie rozmawiac. Jakos sie dziwnie nauczylismy komunikowac z pozycji wyzszosci, czego klasycznym przykladem jest onet. Gdy w ten sposob wymienia sie uwagi, czy poglady, wtedy nawet miedzy osobami po tej samej stronie barykady, bariery rosna szybko. Pani Moon chciala cos powiedziec, ale ta wzajemna akumulacja nieporozumienia sprawila, ze wszyscy piszemy podniesionym glosem i wychodza nonsensy. Nawet smiech jakos napotyka na trudnosci w rozladowaniu napietej atmosfery. W takiej sytuacji niezwykle latwo manipulowac grupa, ktora nabiera cech tlumu i o to chodzi, o to chodzi. Teraz definicje nabieraja zupelnie innego znaczenia. Ot, wezmy chocby antysemityzm. To w tym momencie moze znaczyc cokolwiek. To teraz pojecie bardzo uniwersalne, a sluzy generalnie do zdyskredytowania kogos, z kim sie nie zgadzamy i kogo chcemy zniszczyc. Dotyczy to obydwoch stron w tej przepychance. Czuje pan ten absurd? O, jeszcze dochodzi pojecie nienawisci, ktorym szermuje sie z zadziwiajaca nonszalancja. Az sie ono zdewaluuje, podobnie jak juz dawno zdewaluowalo sie pojecie anty… i podobnie jak jeszcze wczesniej zdewaluowalo sie najczesciej uzywane w polskiej mowie warczace slowo, ktore pelni role przecinka lub przerywnika.

    Aby zabic muche, nie trzeba wytaczac baterii armat (Mark Twain).

    Dobra, dosc tych peror, nie jestem ksiadz (szkoda), przepraszam, ze pouczam madrzejszych od siebie samego.

  275. Search the Web on Snap.com said

    re: ropuch

    …”Pisze, ze nie pisze, a pisze. Twierdzi, ze unika, a nie unika. Sugeruje, ze chce znikac, ale nie moze, bo ktos trzyma za pole fraka. Paradne”…

    ..no wlasnie, bo tak wyglada to misterne dzierganie na drutach Miss czy Mrs. „Moon”. Tak jej sie przynajmniej wydaje, ze jest niezwykle lotna i moze bez konca igrac z otoczeniem.

    Ja mysle, ze jej poprostu brakuje zwyklego chlopa. Odsylam Ja do przesluchania Janis Joplin, ktora w swojej piosence rozpaczliwie darla sie: …”I need a man…I need a man”…(tamta wyrazala jasno swoje potrzeby)

  276. opinio said

    wpis # 272 jest moj

  277. Oye;) said

    Opinio 🙂 nic dodac nic ując,,, alem się uśmiał

    Taka mała refleksja nad cywilizacją łacińską, rzeczywiście musi (albo musiała byc) pełna nietolerancji dla innych, no bo weźmy taki biedny naród żydowski przeganiany z jednego końca Europy na drugi, od Hiszpanii po Polskę, Turcję, biedny naród którego Car nawet nie chciał w swym mocarstwie, biedny to naród dziesiątkowany pogromami, otaczany pogardą, co w naszych przodkach było aż tak niepojęcie niemoralnego że potrafili gardzic w ten sposób drugim człowiekiem. A może (co oczywiście wydaje się niemożliwe i nie wiem dlaczego poruszam ten temat) to wina narodu żydowskiego? Eeee nie głupie pytanie, przecież to wspaniali, dobrzy ludzie byli pozbawieni uprzedzeń, braku tolerancji i otwarci na innych.
    A mamzer to nasz wymysł a właściwie to mojego pradziadka. I to nie tylko takie nasze tzn naszych przodków (no dobra moich) winy, bo nie jaki Prawdziwoj z Wyżni wędrował dawnymi czasy po pólnocnej Afryce i polował na co bardziej aktywnych z rodziny niejakiego Abrama no i powstała taka tradycja w mej rodzinie że uparliśmy się na nich po czasy dzisiejsze.
    Uff ulżyło mi, czyję się uwolniony.
    No Moon było ok!
    Jakby co to mam kilka nowinek dla Pana Grossa wielce szanownego.

  278. Lach said

    Uj, prawda pan Edelman

    „A Żydzi we władzach i UB? O ile wiem, to byli wszystko przedwojenni komuniści, którzy nie mieli poczucia wspólnoty z narodem żydowskim, z żydowską kulturą. No ale powiedzmy, że byli Żydami. Ilu ich tam było? 10 procent? 20? Ale reszta, z Bierutem na czele, to byli Polacy. I czy to Żydzi zsowietyzowali Polskę, czy może jednak Stalin? Polskę i Polaków, bo Żydów przecież prawie wcale tu nie było.

    http://www.gazetawyborcza.pl/1,76842,4851306.html

    A czy to nie było tak, pan Edelman:

    „ZYDOWSKI PASZKWIL 2008-01-20
    W ministerstwie bezpieczeństwa publicznego poczynając od wiceministrów, poprzez dyrektorów departamentów, nie ma ani jednego Polaka. Wszyscy są Żydami?. Tak w 1945 r. pisał ambasador ZSRR w Polsce, Wiktor Lebiediew…….”

    Wiecej;

    http://ksiazki.wp.pl/wiadomosci/id,35467,wiadomosc.html

  279. opinio said

    ..”biedny naród żydowski przeganiany z jednego końca Europy na drugi, od Hiszpanii po Polskę, Turcję”…

    …ja mysle, ze Oye celowo drzazni sie z nami pomijac cudzyslow w slowie >biedny<, poniewaz narod ten nigdy nie byl/nie jest biednym. Z zimnym wyrachowaniem, i z iscie matematyczna precyzja przesuwa figury na politycznej szachownicy od zarania swojego istnienia. Wezmy np. wszystkie rozbiory, wojny (te duze i te male), z ktorych ssali/i nadal skubia $$$$$ (np. taka Roza Luksemburg lub nasi wspolczesni zamontowani przy belwederskiej twierdzy, czy oni byli/sa biedni?)….

    …pan Gajowy wstawil Polonica. net w swoim blogu (??)

    Nieważne, co wystawił – ważniejsze, czego NIE wystawił, bo nie znał, bo przegapił albo bo nie chciał… oj dopiero można się za to czepiać!

  280. Moon said

    No cóż, starzy niby, a tylko o tym jednym myślą…
    A z braku tego zajmują się ciągle Żydami 😦

    Czy poza tym niczego innego w życiu nie dostrzegacie?
    Czy kobieta rozmawia z mężczyzną tylko wtedy, „gdy brak chłopa”?
    No cóż, wychowanie katolickie 😦

  281. Moon said

    Z braku argumentów wytoczono działo „brak chłopa, ha, ha, ha”. Nic nowego, nie tylko dla mnie…
    I to jeszcze w prostackim stylu. Straciłam czas na tym blogu.

  282. opinio said

    …”Straciłam czas na tym blogu”…

    uparta nie do przebicia hipokrytka, …i to w kazdym calu ..(golone….strzyzone….golone….strzyzone…!? wiec dlaczego z uporem maniaka zagladasz do dziupli……!?)

  283. Lach said

    ANTRAKT
    (wieczór poezji)

    Semi – Eros _ Julian Tuwim

    (Wrażenia z podróży)

    Wyfioczone semitki,
    Berlińskie judejki,
    Wiedeńskie izraelitki,
    Subtelne Salomejki,
    Wykwintne sulamitki,
    Sodomitki i gomorejki,
    Omdlewające lesbijki,
    Sarońskie lilijki,
    Haremowe zulejki –
    Skaczą koło nich żydki,
    Z żydków mają pożytki,
    Żydki dają na zbytki,
    Ale wolą aryjki,
    Więc mizdrzą się bestyjki:
    Tuczą sobie łydki,
    Bielą giętkie szyjki,
    Różują ryjki:
    Kleopatrusie, Dalilijki,
    Rebeki, Sarcie, Lilithki,
    Starozakonne żmijki,
    Salomonowe midinetki,
    King David girls z operetki,
    Esterotyczne orchidejki,
    Coś z Rafaele… coś z Cwejki…
    Ach, żydowskie kobitki,
    Ach, paneuropejki,
    Bankierskie afrodytki,
    Berlińskie asyryjki,
    Wiedeńskie dahomejki,
    Powiedziałbym wam, judytki,
    Powiedziałbym, o! hebrejki,
    Bibilijne koryfejki,
    Powiedziałbym wyraz brzydki,
    Ale mi wstyd, bo….”

    – Wstyd i już

  284. Moon said

    Więc miałam rację, że tylko o to Wam tu chodzi…
    Erotyczny antysemityzm 🙂

  285. Moon said

    Antysemicki erotyzm raczej.

  286. opinio said

    …Wyfioczone semitki,

    moze Tuwim „przedobrzyl” – celowo znieksztalcil siegajac po „wyfioczone”, zamiast >wyfiokowane< semitki, ale ogolnie niezle p. Lach (b. super obrazowo to przedstawil…). Ciekawe, czy Tuwim tez zaliczal sie do trzody antysemickej? hihi..

  287. Moon said

    Brak słów.

  288. Lach said

    Pytanie;

    Erekcja też bywa antysemicka, a?

  289. Moon said

    „Sodomitki i gomorejki” ?

    Sodomici w sutannach 😦

  290. Moon said

    @Lach
    Ręce opadają.

  291. ropuch said

    Czy Gremium widzi? Moon nie podejmuje rzeczowej rozmowy, natomiast w wymianie inwektyw czuje sie wysmienicie.

    Brak slow.

    Nic tu po mnie.

    Do zobaczenia w innej rzeczywistosci.

    Kum kum.

  292. opinio said

    ….ano widzi, przeca powiedzialem wczesniej, iz specjalizuje sie w jeczeniu i dolewaniu oliwy do ognia (ot takie chalupnicze CNN)..

  293. Oye;) said

    Moon przysiądź ma miedzy i może zacznijmy rozmawiac o tym co nas ( no nie mnie i Ciebie ale nas dyskutujących 🙂 ) łączy a jak już ustalimy co nas łączy możemy porozmawiac o tych kilku „cegłach” z których budujesz ten niebotyczny mur wokół siebie :).
    Świadkiem są me słowa że szukałem spokoju w rozmowie ale mój spokój okazał się zbyt niespokojny.
    miłego dnia 🙂

  294. Lach said

    No tak, to właściwa reakcja (co do rąk), ale ja proszę o wybaczenie wszystkich Forumowiczów bo mam kłopot z wymową. I zamiast „el” wymawiam „er”, a zapomniawszy się, co jak wyżej zostało uwidocznione – czarne na białym, tak i piszę. Powinno być – rzecz jasna- „elekcja”.

    Jeszcze raz; „pomyłujte braty”

  295. jahalinka said

    Jasne Lachu!!!Hihihihi! Jasne!!

  296. jahalinka said

    Chcialam pochichrac z Lacha, ze powinien isc do logopedy, bo to ulatwia zycie elektoratowi a tu mi automat mowi: „Wynocha! Powtarzasz sie”. Calkiem juz skolowacial od tych naszych wpisow czy co?

  297. Lach said

    Dzięki za wyrozumiałość Jahalinko.

    Wiec wracając do tematu, do elekcji rzecz jasna, nie uważasz że prezydentem kraju powinien być krajan z krwi i kości, z dziada pradziada i z przekonania. W naszym przypadku Polak.

  298. Lach said

    PS

    O wiele gorzej jest, Jahalinko, jeżeli wymawia sie ełekcja – domyślaj sie człeku w czym rzecz.

  299. Marucha said

    Pani/Panna Moon niewątpliwie ożywiła niniejszy wątek swymi licznymi antykatolickimi i filosemickimi wpisami, choć tak odżegnywała się od tematu, który jej „nie interesował” i był tylko „stratą czasu”.

    Szkoda, iż nie jest ona partnerem do dyskusji. W charakterystyczny sposób, gdy przyłapie się ją na konfabulacjach lub braku logiki, udaje że nie słyszy pytań. Nie odpowiedziała np. co „antysemickiego” jest w publikowaniu informacji ogólnie dostępnych m.in. na stronach żydowskich. Albo w cytowaniu wierszy Żyda Juliana Tuwima.

    P. Moon zapewne spodziewała się, iż na dźwięk słów „antysemita, antysemicki, antysemityzm”, gajowego Maruchę i jego czytelników opanuje zimny i zaczną gesto się z tej strasznej zbrodni tłumaczyć. A tu nic…

  300. kuku na muniu said

    Jak to nic? Trzecią mamzerską setuchnę właśnie wybijam i ..powiem Wam bez kozery, nam nie straszne ni moony ni mamzery!
    Ani zima zła! Hu ha!

  301. Moon said

    Panie Marucha, antysemickie jest to obsesyjne zainteresowanie sprawami Żydów, jak i ich genotypem(!)… Ja jako potomek pradziadka Żyda, nie znałam takich szczególików o nich, jakie znają rdzenni Polacy 😦
    Niech Pan mnie tu nie wrzuca do worka z filosemitami, bo to żałosne, jako że nie pragnę przyjąć judaizmu, ani w jakiś szczególny sposób nie interesuję się kulturą Żydów.

    Nie usunął Pan tego o co prosiłam… To tez będę starała się wyjaśnić, jak znajdę czas.

  302. filosemita said

    Panie Marucha.

    Moon jest evidently zaciekla antysemitka. Nie pragnie przejsc na judaizm. I nie interesuje sie kultura Zydow. I uwaza, ze filosemityzm jest zalosny.

    Z drugiej strony, czemu Pan, panie Gajowy, nie usunie tego fragnemtu, ktory ona kwestionuje? Czy warto sie pieprzyc z takim szczegolikiem?

    Moi znajomi Zydzi to w wiekszosci Polacy pochodzenia zydowskiego. Mowia i mysla po polsku, a czasami jadaja kaszanke. Przed wojna nie bylo Polak albo Zyd, tylko Polak zyd albo Polak katolik.

    Tu i owdzie paletalo sie tez wstretne zydzisko i moncilo.

    Jakos niezdrowo sie tu jakby porobilo.

  303. Kaziu Kozoduj said

    Skoro Moon uważa że filsemityzm jest żałosny, to dlaczego go reprezentuje?

  304. Kaziu Kozoduj said

    Panie gajowy, dowiedz się Pan wreszcie, że „…antysemickie jest to obsesyjne zainteresowanie sprawami Żydów, jak i ich genotypem(!)”.
    Żydami nie wolno jest się interesować, a już zwłaszcza obsesyjnie. Najlepiej udawać, że ich nie ma. Że nie ma ich prasy, oskarżającej Polaków o kolaboracje z Niemcami… że nie ma ich stron internetowych, z których sączy się antypolski jad… że nie ma wynajętego kłamcy Grossa… że Izrael nie prowadzi nazistowskiej polityki…

  305. Marucha said

    Miła Pani Moon – po raz kolejny popełnia Pani konfabulacje, których nawet nie raczy sprostować. W którym miejscu wspominałem coś o genotypach?

    Miałem chęć pójść na rękę Pani prośbie o usunięcie cytatów pochodzących z Pani blogu. Nie, nie chodzi o prawo autorskie, gdyż nie ma ono tu zastosowania, co powie Pani każdy prawnik. Chodziło raczej o grzeczność z mojej strony… ale jak ja mam w takiej sytuacji, gdy Pani pisze o mnie różne nieprawdziwe rzeczy, być grzeczny i miły?

    A, zresztą, niech tam – będę wspaniałomyślny. Usunę to.

    PS. A Żydami się Pani interesuje, ależ tak! Liczba Pani wpisów o tym świadczy.

  306. Moon said

    Czy ja napisałam, że to Pan pisze o genotypach? Genami i rodowodem Żydów zajmują się natomiast Pana komentatorzy… Chazarzy, itp. Na dodatek ktoś tu zaliczył Chazarów do „czarnych”, a jak mi ktoś ostatnio wyjaśniał, według badań genetycznych, to Aryjczycy, ale to i tak nie ma nic do rzeczy…

  307. Theophilos said

    Zabawne jest, gdy osoby „zwalczające rasizm” same noszą w sobie pokłady rasizmu.
    Z nieznanych powodów Moon obruszyła się, gdy poruszono sprawę pochodzenia Żydów aszkenazyjskich od Chazarów. Zupełnie, jakby to miało Żydom ubliżać.

  308. korespondent z NY said

    Ciepłe bułeczki od kuzynów specjalnie dla Moon prosto z Nowego Yorku:

    Nowy Jork: Aresztowanie Żyda, agenta Mossadu, podejrzanego o dokonanie serii antysemickich napisów
    W domu wykryto bomby i materiały wybuchowe

    Policja nowojorska aresztowała poszukiwanego sprawcę, podejrzanego o dokonanie we wrześniu 2007 roku serii antysemickich napisów na ścianach domów, samochodach, placach zabaw i na dwóch synagogach w dzielnicy Brooklyn Heights.

    Aresztowany 21 stycznia br. 37-letni Ivaylo Ivanow nie przyznaje się do popełnienia tzw. przestępstw nienawiści (Hate crime), choć jak twierdzi policja, po wstępnym 12-godzinnym przesłuchaniu, Ivanov przyznał się do malowania swastyk na dwóch synagogach, dziewięciu samochodach, placach zabaw i w innych miejscach. Policja po przeszukaniu domu znalazła arsenał bomb i innych materiałów wybuchowych.

    Sędzia Sądu Kryminalnego na Brooklynie, John Wilson, wyznaczył kaucję w wysokości 300 tysięcy dolarów i odebrał Ivanovowi paszport.

    Adwokat podejrzanego, Adrian Lesher przyznał w wywiadzie dla reporterów, że jego klient jest Żydem.

    Dziennik The New York Times podaje, że Ivanov jest urodzonym we Włoszech Żydem, który wychował się w Bułgarii, a później był szkolony przez izraelski wywiad Mossad. Jak przyznaje adwokat, Ivanov mówi wieloma językami.

    Bibuła

  309. kominiarz said

    Pani Moon „czarne chazarskie typy” czy „czarne chazardkie charaktery” chazarskie to jeszcze nie „czarni”. Najlepszym przykladem jest dziadunio szanownej pani – jasnoskory chazar. A ja jestem kominiarzem a nie jestem chazarem!

  310. Cha cha said

    Cha, cha!

    Alez daliscie sie wykiwac Moon’owi.

    Siedzicie i pracowicie odpisujecie na durnowate slogany, zamiast ten czas zuzydkowac na bardziej rzeczowe wpisy np. na WP. Ile zescie juz czasu, energii i zolci wylali w tym temacie? To juz jubileuszowy 310 wpis…

    Przeciez o to chodzi, zeby Was przebeltac. Ludziska, otworzcie oczy!

    A Moon jak sama nazwa wskazuje smieje sie z Was do rozpenku.

  311. Moon said

    Dziadunio był Polakiem, nie Chazarem. Chazarzy wymarli w XII wieku, ale na tym blogu nadal żyją 🙂
    Ma rację jeden z Was. Ruszcie na WP ratować z tego świata, co się jeszcze da przed Żydami.

  312. Moon said

    Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam. Żegnam
    Nie mam siły na takie dyskusje. Semici mnie w niej nie wsparli, bo z nimi też nie trzymam… Pozostałam więc zupełnie sama w tej walce 🙂

  313. auuuuuuu! said

    Jakiej walce? I o co? O pietruszkę? To Pani się wydawało, że Pani o coś walczy bo my z nikim i niczym nie walczyliśmy. A może Pani walczy z duchami czarnych Chazarów? Auuuuuuuuuu! Auuuuuuuu!

  314. Oye;) said

    Moon cóz za antychazarskie wypowiedzi, jak to wyginęli, a ja? Wypraszam sobie, to trąci rasizmem.

  315. Chazar said

    Ooops! Wedlug rasistki Moon mnie też nie ma! Co za rasizm!!!! A może nawet już faszyzm!!! Nazizm to już na pewno!

  316. Lach said

    Jeszcze raz Moon, tak mówi historia, nic nie musisz tworzyć na nowo.
    No chyba że uczestniczysz w pisaniu nowej europejskiej interpretacji tego co było.

    ” ..Ostatni władca Chazarów znalazł schronienie w Gruzji. Ostatnie wzmianki o Chazarach pochodzą z XII wieku, jednak bynajmniej nie zniknęli oni z powierzchni Ziemi. Spora ich cześć uciekła bowiem na zachód, na tereny dzisiejszej Polski, Rumunii i Węgier, a później do Niemiec i Francji, mieszając się tam z lokalnymi społecznościami żydowskimi i tworząc w ten sposób tzw. Aszkenazi, czyli środkowoeuropejską społeczność żydowską.”

    http://www.itil.pl/

  317. Lach said

    Tak Moon, Żyd zamieszkujący Polskę od wieków, to Aszkenazi.

  318. Moon said

    W takim razie Aszkenazi nie są Semitami, bo i Chazarzy nie byli Semitami, tylko Aryjczykami. I ja nie jestem w żadnej części Semitką…

    Ale to błędne myślenie, bo ja znam oryginalny angielski tekst na ten temat, a którego wynika, że biali aszkenazyjscy Żydzi (nie tylko środkowo-europejscy!) to mieszanina genów Chazarów, Izraelitów i Europejczyków. I to samo wynika z Twojego tekstu, tylko nie wiem dlaczego Ty tego nie widzisz, i wmawiasz mi, że Aszkenazi wywodzą się od Chazarów, i wszyscy to bezmyślnie powtarzają…
    Angielski tekst:
    „Although the debate over the fate of the Khazars is
    far from over, DNA research suggests that remnants
    of these mysterious people continue to exist within
    the genetic makeup of Ashkenazi Jews. In fact, the
    Levite results indicate that the Khazars became fully
    integrated into the Ashkenazi communities and
    came to play an important role within the Jewish
    priesthood.
    The Cohanim results do not disprove the genetic
    contribution of the Khazars. Rather, the DNA
    studies indicate that Jews are not entirely Khazarian,
    Israelite or European in genetic makeup, but a
    complex and unique mixture of all these peoples.”
    link:

    Kliknij, aby uzyskać dostęp coffman.pdf

  319. Semita said

    Moon a kto tu mówi że ty jesteś semitką? Ty przecież jesteś antysemitka i to aż bije po oczach! Ty jesteś antysemitką z chazarskim pradziadkiem w rodowodzie.

  320. Moon said

    Odstaw butelkę…
    Jestem semitką i mamzerką, co gorsza 🙂

  321. Semita said

    Moon przyznaj się! Nie musisz się wstydzić. Ty jesteś po prostu skołowaną starą panną z rasistowskim zacięciem która nienawidzi facetów.

  322. Moon said

    Zgadłeś 🙂

  323. Moon said

    Teraz wiem z kim rozmawiam 🙂
    Osobnik nie lubiący kobiet i Żydów, ale niewykluczone, że lubiący się napić i podokuczać kobiecie, którą spotka w sieci 😦

  324. Semita said

    Jestem abstynentem. Żydow uwielbiam bo to moi starsi bracia w lichwie a kobietom w sieci jak dotąd nie dokuczałem:-) Faktem jest, że stare panny mnie bardzo nie lubią 😦
    Może pani wreszcie mi wytłumaczy dlaczego??????

  325. Moon said

    Nie jestem starą panną. Oni też osobą starą czy nawet staro-wyglądającą. Ty masz jakiś spaczony obraz świata.
    Dobranoc. Muszę iść spać.

  326. Moon said

    P.S.
    Ja się nie wstydzę, i mówię szczerze, że jestem Anonimową Alkoholiczką 😉

  327. Oye;) said

    „Jestem semitką i mamzerką, co gorsza ” Moon ale tępy ze mnie facet, teraz dotarło do mnie że temat drażni Cie trochę (no ten mamzer), no nie, nie pomyślałbym o tym bo to nie nasz wymysł ale Twoich przodków no ale rozumiem że jak ktoś Ci o tym przypomina to może krew człowieka zalac. Dla mnie i dla obecnych tutaj sądzę że też jesteś miłą sympatyczną osobą, człowiekiem, kobietą może trochę zadziorną i mało zdecydowaną w poglądach ale zawsze kobietą, inaczej zawsze człowiekiem 🙂 , nie martw się tymi mamzerami czy jak ich zwał. Wiesz jak to jest u Zydów (może nie powinienem tego pisac) każde słowo ma inne znaczenie w zależności od kontekstu, od osoby czy też rzeczy której dotyczy no a jeżeli dane słowo na dotyczyc Żyda to już wogóle inne znaczenie nabiera. Więc na Twoim miejscu tak bardzo nie przejmowałbym się tym „mamzerstwem”.

    Ale w sumie ciekawy pomysł na czystą rasę, nieprawdaż, a może u nas to wprowadzic 100% przywilejów dla katolików w 10 pokoleniu a dla pozostałych nic, byłoby zdecydowanie radośniej. No i głupi pomysł, bo nie ma rasy katolickiej,,hmm i nic z tego. I nie będzie mogło byc przejawu rasizmu czyli antykatolicyzmu, przez co nie będzie można ścigac prawnie wszystkich szkalujących tę ideę.
    A Żyd to naród, podobno „rasa”, religia no i jak tylko wydadzą jakąkolwiek negatywną opinię na temat w/w to zawsze skończy się to antysemityzmem, ale kołomyja.
    Moon nie martw się Żydami, dla mnie nie ma znaczenia jak rozcieńczona jest Twoja krew.
    Pozdrawiam

    p.s.

    Wiesz Wikipedia nie jest źródłem wiedzy doskonałym, polecam również inne.

  328. Lach said

    Oj Moon, mówisz co widzisz… w lustrze, oczywiście Aszkenazi to w swojej znaczącej części mieszanka ras i to wybuchowa, jak życie dowodzi. Nie twierdziłem inaczej.

    A więc już w powyższym temacie osiągnęliśmy konsensus.
    Musze się jednak przyznać że osobiście wolę, że posłużę się przenośnią, mieć do czynienia z „el” lub „er”, problem powstaje w moich kontaktach „towarzyskich” wówczas, kiedy w grę wchodzi „eł”.
    Pewien jestem że mnie zrozumiałaś.

    Za oknem, na północy kraju, wiosna. Słoneczna pogoda zimą zawsze oznaczała mróz. A teraz wyjrzyj przez okno słonko przygrzewa wiosennie i natura budzi się do życia.

    Mądre ludzie powiadają że to wszystko przez ten HAARP ( och ten Nicola Tesla, Chorwat, a mówią że z Marsa?). A Ty, co o tym uważasz, a ?

  329. Lach said

    Coś ad „eł”

    „Prof. Geremkowi nie należy zadawać pytań”
    Bronisław Geremek
    AFP

    „Dziennik”: Czy europoseł Bronisław Geremek może łamać prawo i nie składać oświadczenia lustracyjnego?
    Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który ustawę lustracyjną w wielu jej punktach podważył, europosłowie muszą lustrować się raz jeszcze. Obrońcy profesora tłumaczą, że – zważywszy życiorys Geremka – składanie oświadczenia jest upokarzające.

    Europoseł PiS Wojciech Roszkowski krytykuje jednak postawę profesora. – Nikt nie powinien stawiać się ponad prawem. A złożenie oświadczenia lustracyjnego jest wypełnieniem pewnego obowiązku prawnego. I nie widzę powodu, żeby tutaj stosować jakieś nieposłuszeństwo obywatelskie – mówi Roszkowski. Murem za Geremkiem stoją Władysław Frasyniuk z PD oraz Andrzej Celiński (LiD). Mówią, że podpisanie deklaracji jest dla nich czymś upokarzającym. – Niektórym ludziom pewnych pytań się nie zadaje. I do takich ludzi należy prof. Geremek – mówi Frasyniuk. Celiński złożył oświadczenie „bo taki był obowiązek kandydata na posła. Ale z obrzydzeniem – odpowiada.”

    W moim życiu nie ma miejsca na takie indywidua.

  330. Moon said

    @Oye
    To Wam i ortodoksom żydowskim przeszkadza moje rzekome „mamzerstwo”. Mnie wcale, bo nie jestem ani katoliczką, ani nie wyznaję judaizmu. Niczego nie wyznaję.
    „Rasę” mam całkiem czystą, jak sprzed 100-200 lat, na mieszańca polsko-żydowskiego raczej nie wyglądam 🙂 Geny mi się dobrze ułożyły… Nie mam kompleksów co do swego wyglądu.

    @Lach
    Nie rozumiem tego „er” i „el”/”eł”…
    Jest jednak w Żydach trochę genów starożytnych Izraelitów, które dzięki diasporze religijnej zachowały się całkiem dobrze, o wiele lepiej niż wśród ludzi, którzy mieszali się z innymi narodami. Dlatego naród ten jest taki oryginalny i lubi dominować nad innymi.

  331. Oye;) said

    Moon na miłośc człowieka do człowieka Nam tzn mnie cokolwiek przeszkadza, na moją głowę tego jeszcze nie wiedziałem! Poczekaj policzymy : antysemita, rasista, antymoonista, antymamzer płakac się mi chce ale ze mnie podły człowiek 😦 . Moon a co z prawda jej też nie wyznajesz? ehh doła dostałem kundel ze mnie i tyle. Ani ze mnie minora ani dominanta.

    Mimo wszystko pozostanę „kreacjonistą” a nie „ewolucjonistą” i wciąż będę wierzył że pochodzimy od jednego starożytnego człowieka stworzonego może byc to Adam czy jak mu tam, no a może dokładnie Noe bo przecież podobno po potopie nic nie zostało no ale Adam był więc od Adama (no a Adam od Stworzyciela więc i ja również), więc i we mnie płynie krew starożytnych Jisraela czyli poniekąd jestem mamzer czyli,,, Moon siostro!!!!! Jakże się cieszę że cię odnalazłem :).

    Duże uproszczenie ale jak badałem genealogie to doszedłem …. ale to już inna historia.
    Idea nie ma nic wspólnego z rasą no chyba że ktoś permanentnie będzie łączył rasę z ideologią, przy takim ujęciu każdy występujący przeciwko idei staje się automatycznie rasistą. W dużym (kolejnym) uproszczeniu, postawa walki wobec nazizmu to także przejaw rasizmu gdyż w/w wymaga czystości rasy. Wnioskując postawa ludzi walczących z Niemcami podczas wojny to wyjątkowy przejaw rasizmu, antaryjskości, antygermanizmu czyli była to postawa niewłaściwa. Byc może zbyt proste skróty myślowe ale jeżeli odniesiemy to do tzw antysemityzmu to nabiera pełni znaczenia gdyż piętnując judaistyczną postawę wobec człowieka jako coś nie właściwego staję się antysemitą a przecież to nie ma nic wspólnego z rasą.
    Żydzi nie żyli w diasporze religijnej jak to ujęłaś Moon oni żyli w diasporze (czyli rozproszeniu), ja ująłbym że żyli w ciągłej izolacji, odrębności społecznej (na własne życzenie) i żyją dalej bez względu na poziom ich ortodoksyjności czy też postępowości. Izolacjonizm staje się agresywny coraz bardziej i wymaga ustępowania miejsca jak to ujęłaś „Dlatego naród ten jest taki oryginalny i lubi dominować nad innymi.”
    A jak myślisz czy inni to lubią? I co się dzieje gdy dominowany podnosi głos?
    Ktoś zaczyna krzyczec ANTYSEMITYZM!
    Polecam świetny film Moon, rewelacyjna muzyka, zdjęcia jak poezja i fabuła aż dziw dobra „Kupiec Wenecki” taka mała perełka w filmografii, świat z innej strony lustra.

    miłej nocki siostro 🙂

  332. Moon said

    Oye
    Przejęzyczyłam się z „diasporą religijną”, bo diaspora, to oczywiście rozproszenie i izolacja jednocześnie.
    Prawdę to każdy wyznaje…
    Mam nadzieję, że na serio nie wyznajesz „kreacjonizmu”, bo to oczywista brednia… Nauka wskazuje na ewolucjonizm, moje skromne obserwacje też 🙂

  333. Oye;) said

    Dopóki coś pozostaje teorią czyli podobnie jak teoria względności czy też teoria ewolucji może zostac poddane negacji lub też wątpliwości. Wszelkie teorie można udowodnic przy ujęciu warunków początkowych, niestety teorii ewolucji tego brakuje :), brak początku.
    Więc teoria kreacji czy też teoria ewolucji zawsze pozostanie sporną kwestią. Ludzie odrzucający istnienie Bytu doskonałego, Boga będą wskazywali ewolucję, wierzącym bliższy będzie kreacjonizm. To tak jak udawadnianie wiary, nie ma sensu bo wiara nie podlega dowodom , wierzę i koniec.
    W kwestii tematu mamzer 🙂 mimo wszystko wolę byc mamzer niż pochodzic od małpy 🙂
    Najpiękniejsze idee wśród ludzi rodziły się z irracjonalizmu, więc wybieram się pod prąd nauki współczesnych teorii siostro 🙂

  334. Moon said

    A ja wierzę w naukę.
    Od małpy nie pochodzimy, małpa jest tylko naszym dalekim krewnym 🙂
    Początkiem był „Big Bang”, albo coś w tym rodzaju, i tylko tam mógł zaingerować Bóg, później wszystko toczył sie samo drogą ewolucji…

  335. Moon said

    A ja wierzę w naukę.
    Od małpy nie pochodzimy, małpa jest tylko naszym dalekim krewnym 🙂
    Początkiem był „Big Bang”, albo coś w tym rodzaju, i tylko tam mógł zaingerować Bóg, później wszystko toczyło sie samo drogą ewolucji…

  336. Lach said

    Oryginały to one (Żydzi) są, trudno zaprzeczyć, tylko proszę Moon nie twierdź że dominują nad innymi.

    Oye_j, powodzenia życzę (LOL)

  337. Moon said

    @Lach
    Dlatego że dominują, są tak nielubiani…

  338. Moon said

    Za co nienawidzą Michnika? Bo był „kimś” w dziennikarstwie.
    Z resztą polskich Żydów podobnie…

  339. Semita said

    Moon a dlaczego profesor Hirszfeld, jeden z wielkich Polakow wyznania mojzeszowego, zwykl byl mawiac do swoich studentow, ze w ogole nie przeszkadza mu jak antysemici nie lubia Zydow, natomiast smutno mu i przykro kiedy przyzwoici Polacy mowia: „taki porzadny czlowiek choc Zyd”.

  340. Moon said

    Znowu zaczynasz być antypatyczny, tak jak wczoraj…
    Przecież to oczywiste, dlaczego mu smutno.
    Bo to ukryty(?) antysemityzm, tak zwanych (ha, ha) przyzwoitych Polaków. Nikt naprawdę mądry i przyzwoity nie powie „porządny człowiek, choć Żyd”…

  341. Semita said

    Masz racje Moon. Nikt tak nie powie, bo nie ma juz na swiecie porzadnych ludzi, ktorzy jednoczesnie byliby Zydami. Po prostu nie ma.

  342. wolny elektron said

    Droga Pani Moon, chyba „…szkoda czasu i atlasu”. Prosze przeczytac madry, gleboki i wywazony artykul profesora R. Brody pt „Żydzi i Polacy – po prostu nie pasujemy do siebie”. Moze dlatego tak trudno Pani nas zrozumiec?

    http://ojczyzna.pl/Arch-Teksty/BRODA-R_Zydzi-i-Polacy.htm

    Pozdrawiam

  343. Moon said

    Wiadomo, że nie pasujemy do siebie. Inne geny, inna uroda, inny temperament, inne podejście do życia…
    Ale nikt tu nie będzie wyganiał Aszkenazyjczyków, i ich „mieszanek” z Polakami… Żadne NOPy już nie powinny protestować przed spotkaniem na UJ, itd. NOP trzeba by zdelegalizować. To naziści.

    @Semita
    Są porządni Żydzi(jeśli o narodowość byłych Aszkenazyjczyków Ci chodzi, bo chyba nie o religię…) A Ty nie jesteś Semitą.

    Nie ma po co dyskutować po nocy.

  344. Moon said

    Ja się nie czuję, Panie Wolny Elektron, specjalnie Żydówką, choć narodowościowo trochę jestem „białym Żydem”, ale tylko pewni Polacy nie umieją żyć z „Żydami”. Większość chyba potrafi…

  345. Oye;) said

    Siostro Moon 🙂 żałuję jedynie tego iż wypowiadasz się bardzo ogólnikowo i lakonicznie, w zasadzie zaledwie tylko skrótami myślowymi. Myśl, zaprzeczenie, zarzut, dobranoc. Tak nie można gdyż to nie stanowi nic dobrego w naszych rozmowach.
    Siostro 🙂 pojawiające się idee, myśli, trędy to zwykłe konieczności a raczej następstwa tego co jest. Weźmy taki faszyzm, idea nie pociągłaby ludzi gdyby nie było warunków społecznych sprzyjających powstaniu jej, Hitler był jakby „koniecznością”, chorym płodem owczesnych stosunków społecznych. Komunizm bardziej otwarty, nie ograniczający się do rasy jest tożsamy faszyzmowi również zbrodniczy, zwyrodniały. Zarówno jedna i druga idea wyrasta z chęci zmiany ogólnych warunków istniejących na „lepsze”. Nowa idea, nowa treśc życia, nowy bóg, nowy człowiek, nowe g.. .
    Pech.
    Jak poczytasz siostro trochę na temat historii ale nie tylko w wikipedii czy też programowej wyborczej lub Grossa lecz sięgniesz do alternatywnych źródeł to zrozumiesz o czym większośc pisze u szanownego Pana Maruchy.
    Tzw niechęc do Żydów u Polaków nie jest przejawem jakichkolwiek uprzedzeń religijnych, rasowych. Wynika raczej z tego iż na przestrzeni dziejów naród ten nigdy w chwilach trudnych dla naszego kraju nie potrafił określic się po stronie Polski. Pragnę podkreślic że nie uogólniałbym tego do wszystkich Żydów lecz do pewnej ich większości. Wyobraź sobie sytuację gdy we wrześniu 1939 roku Sowieci wchodzą do Polski i co się dzieje, trzon władzy ustanawianej na terenach okupowanych stanowią Żydzi wychowani w Polsce, znający polskie warunki, niszczący wszystko co polskie i samych Polaków również. Dalej okres od 1944 okupacja sowiecka na terenach Polski, urzędy, sądy, policja w większości obstawione przez ludzi pochodzenia żydowskiego. Polacy skazywani, mordowani „prawomocnymi” wyrokami sądów w których zasiadywali m.in. ludzie pochodzenia żydowskiego. I nikt o tym nie pisze w wyborczej, Gross nie podejmuje tematu w tej sprawie. Michnik mógłby czasami opowiedziec o swoim bracie a nie pleśc brednie o polskich uprzedzeniach.
    Moon pisałem już kiedyś że mam dośc bicia się w piersi w poczuciu winy, ciągle przypominanej mi winy któej tak naprawdę nie było.
    Czym różni się Polak który wysadził w 1942 roku pociąg przewożący żołnierzy niemieckich któzy wymordowali okoliczną wieś polską od Polaka który wysadził pociąg przewożący sztab NKWD, UB ktróy katował żołnierzy AK po 1944 roku?
    Bohater? Patriota? Sędzia? A moze głupiec?
    A jeżeli wsród NKWD, UB byłoby 80% Żydów? To co antysemita?
    Każdy czyn człowieka ma swoją przyczynę nic nie wyrasta ot tak sobie jak np „BIG BANG”, więc i postawa sprzeciwu przeciwko Zydom ma swoją przyczynę w większości przypadków tkwi ona w samych Żydach, jak to okreśłiłaś :”Dlatego naród ten jest taki oryginalny i lubi dominować nad innymi”.
    Ideą tego narodu jest błędne kierowanie wszystkiego „ku sobie” nawet gdy w początkowej istocie chcą coś dla świata to i tak w finale wszystko zmierza ku nim.

    A co do wiary masz rację wierz w to co jest Ci najłatwiej uwierzyc ja pozostaję przy swej idei że Bóg nie zostawia człowieka samego, może człowiek wykorzystywac dar wolnej woli ale może także skorzystac z pomocy jeżeli przez chwilę wsłucha się w to co Bóg do niego mówi ale wtedy trzeba trochę zrezygnowac z siebie. 🙂
    Pozdrawiam cieplutko.

  346. opinio said

    …”Żadne NOPy już nie powinny protestować przed spotkaniem na UJ, itd. NOP trzeba by zdelegalizować. To naziści”..

    >The term Nazism or National Socialism (German: Nationalsozialismus) refers primarily to the ideology and practices of the Nazi Party under Adolf Hitler”…gdzie glowna role w tej partii ma sie rozumiec odgrywaly „Moon’y”. Kto smial rzucic te slowa jak nie w/w: …”we are better Germans than Germans”…??

  347. opinio said

    …dla „Moon’ow” rowniez strona o nazi tematyce >>>>>

    http://www.kansaspress.ku.edu/righit.html

  348. Lach said

    Herrenvolk i szwabesgoje

    Wprawdzie Lech Wałęsa jest wynalazcą powiedzenia, że jest „za, a nawet przeciw”, ale z drugiej strony, będąc „osoba prywatną”, może być wykorzystany do testowania reakcji opinii publicznej na różne wiadomości. W wywiadzie udzielonym pismu „The Jerusalem Post” z 15 stycznia były prezydent RP wezwał do utworzenia „Unii Polsko–Izraelskiej”. Taka unia niewątpliwie miałaby swoje „plusy dodatnie i ujemne” – dodatnie dla Żydów, bo wychodziłaby naprzeciw hołubionym od dawna projektom utworzenia Żydolandu na reszcie polskiego terytorium, jaka pozostanie po realizacji niemieckiej rekonkwisty, no a ujemne – dla Polaków, którzy znowu będą musieli się poświęcić. Czy Lech Wałęsa sam wpadł na ten pomysł, podobnie, jak kiedyś na NATO–bis? Wszystko to być może, zwłaszcza w sytuacji, gdy nawet pisze książki, ale ja to między bajki włożę, bo przypuszczam, że raczej testuje w ten sposób reakcję polskiej opinii na taka ewentualność. Test wypadł pozytywnie; nikt nawet się na ten temat nie zająknął, bo wszyscy przeżuwają najnowsze makagigi „światowej sławy historyka”, któremu udało się zasmucić nawet Jego Eminencję. Mimo to jednak, zarówno on, jak i wiele Ekscelencji, uroczyście celebrowało doroczny „Dzień Judaizmu”, bo – jak zauważył rabin Michał Schuldrich – „od pojednania nie ma już odwrotu”. Ano, jak „nie ma odwrotu”, to nie ma. W taki razie dobrze byłoby zapoznać się bliżej z judaizmem, żeby chociaż mniej więcej zorientować się, co nas czeka.

    Za „główny filar judaizmu” uchodzi Talmud. W okresie międzywojennym musiał on być w Polsce dość rozpowszechniony; jak pisał Stanisław Cat–Mackiewicz, drukująca Talmud wileńska drukarnia Wdowy i Braci Romm, dysponowała aż 60 linotypami, podczas gdy drukarnia „Słowa”– bodaj tylko jednym. Teraz jednak Talmud stał się białym krukiem, w związku z czym nie bardzo wiadomo, jaki ten judaizm właściwie jest. Sprawę komplikuje dodatkowo okoliczność, że przedwojenni znawcy Talmudu, jak np. ks. Justyn Bonawentura Pranajtis, ks. Józef Kruszyński, czy też ks. Stanisław Trzeciak, nie tylko są dziś nieznani szerszej publiczności, ale nawet nie wolno o nich wspominać pod rygorem oskarżenia o „antysemityzm”, które wśród ludzi postępowych uchodzi za rodzaj śmierci cywilnej. Poza tym postępowe media stoją na nieubłaganym stanowisku, że ks. Pranajtis był agentem Ochrany, a jakby komuś to nie przeszkadzało – to również „nieukiem” i „szarlatanem”. Ks. Trzeciak znowu – hitlerowskim kolaborantem, więc zrozumiałe jest samo przez się, że nic o Talmudzie powiedzieć nie mogą. Bo „czyż może być co dobrego z Nazaretu”?

    Tymczasem ks. Kruszyński napisał książkę pod tytułem „Talmud – co zawiera i czego naucza”, a ks. Pranajtis poświęcił swoją uwagę talmudycznemu wizerunkowi chrześcijaństwa i chrześcijan pisząc „Chrześcijanina w Talmudzie żydowskim”. Lektura tych pozycji nie nastraja optymistycznie, a w sytuacji, gdy „od pojednania nie ma odwrotu” jest – co tu ukrywać – wprost przygnębiająca. Chrześcijanie, zwani w Talmudzie „nazarejczykami”, albo „akum” lub „goim” nie są w ogóle uważani za ludzi, tylko za istoty człekopodobne: „Stworzył ich Bóg w kształcie ludzi na cześć Izraela, nie są bowiem stworzeni akum w innym celu, jak dla służenia im (tj. Żydom – SM) dniem i nocą. Nie przystoi bowiem synowi króla (tj. Izraelicie – SM), aby mu służyły zwierzęta we własnej postaci lecz zwierzęta w postaci ludzkiej”. Chrześcijanie, czyli „nocrim” (nazarejczycy), to zatem rodzaj bydła uwiedzionego przez Jeszuę Ha–Nocri (Jezusa z Nazaretu), który po pełnym ohydy i nieprawości życiu został „pogrzebany w piekle”. Ciekawe, jak wybitny zapewne znawca Talmudu, rabin Schuldrich przyjmuje umizgi „kapłanów Baala” – bo tak „główny filar” określa przewielebne duchowieństwo – podczas kolejnych Dni Judaizmu? Wreszcie dopiero w świetle Talmudu można zrozumieć przyczyny, dla których „profesor” Władysław Bartoszewski nazwał swoich współrodaków „bydłem”. Inna rzecz, że w tej sytuacji on również jest „bydlęciem” – tyle, że ze złoconymi rogami. A to dopiero siurpryza!

    Obraz chrześcijan, jaki wyłania się z Talmudu, do złudzenia przypomina wizerunek „podludzi” z „Der Sturmera”, również pod względem wyjęcia spod prawa. Dotyczy to również praw majątkowych; mienie „gojów” traktowane jest w Talmudzie jako w zasadzie niczyje, które można, a nawet należy „odzyskać”. Okazuje się, że natarczywość organizacji „przemysłu holokaustu” może mieć podłoże religijne, podobnie, jak przekonanie Żydów o własnej wyjątkowości. Ale bo też Talmud powiada, że z Żydem nawet anioł równać się nie może. Dopiero na tym tle można w pełni zrozumieć antagonizm między diasporą żydowską, a „nazistami”. Niemieccy narodowi socjaliści, będąc „gojami” ubzdurali sobie, że są „narodem panów”. Tymczasem Talmud za „Herrenvolk” uważa tylko Żydów, więc konflikt był nieunikniony. Przypomina to przypadek psychiatry, którego pacjent budował perpetuum mobile. Lekarz w rozmowie z przyjaciółmi dobrotliwie pokpiwał sobie z niego, aż wreszcie z błyskiem w oku oświadczył: bo co taki wariat może zbudować? Perpetuum mobile wynajdę ja!

    Dzisiaj oczywiście żadnych „nazistów” w Niemczech już nie ma. Wygląda na to, jakby wszyscy przenieśli się do Polski, co właśnie próbuje zasugerować w swoich haggadach „światowej sławy historyk”. Nic więc dziwnego, że na naszych oczach kształtuje się strategiczne partnerstwo żydowsko–niemieckie, którego efektem może być Żydoland – oczywiście po załatwieniu wszystkich „roszczeń majątkowych”, zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Naprzeciw temu wychodzą w podskokach tubylczy sz(w)abesgoje, do których najwyraźniej próbuje doszlusować Lech Wałęsa. Coś tam widać przewąchał i próbuje zająć jakieś „godne miejsce”. W takim kontekście również organizowanie Dni Judaizmu staje się bardziej zrozumiałe; tubylców trzeba odpowiednio wytresować, by przyzwyczaili się do swego miejsca w nowej hierarchii. Tak to „katolicyzm i patriotyzm” będą „przedefiniowane w zmieniającym się świecie” – do czego już przed sześcioma laty nawoływał pan Sowiński w „Rzeczpospolitej”, nawiązując do listopadowej pielgrzymki delegacji Episkopatu Polski do Brukseli w roku 1997, po której po raz pierwszy proklamowano Dzień Judaizmu.

    No dobrze, ale kto w Żydolandzie do rządu? Popatrzmy na założycieli loży B’nai B’rith w Polsce, czyli „loży Polin” Zakonu Synów Przymierza: m.in. Łukasz Biedka, Anna Dudziuk, Andrzej Friedman (prezydent loży), Lidia Goldberg, Paweł Goldstein, Jan Hartman, Artur Hofman, Piotr Kadlcik, Małka Kafka (sekretarz generalny) Alicja Kobus – poza tym w Krajowej Partii Emerytów i Rencistów – w loży – skarbnik, Michał Korzec, Halina Kossowska, Sergiusz Kowalski (członek zarządu), ks. Romuald Weksler–Waszkinel, Piotr Wiślicki, Michał Schudrich, Katarzyna Zimmerer, Jan Lityński, Paweł Śpiewak, Ryszard Schnepf i Jan Hetrich – inaczej Jan Woleński (wiceprezydent – za komuny – w Stowarzyszeniu Ateistów i Wolnomyślicieli, no a teraz – „Syn Przymierza”, podobnie, jak Jan Lityński). Miejscowa ekipa przyszłego rządu Żydolandu już gotowa. No a Lech Wałęsa? Co z Lechem Wałęsą? Czyżby znowu na prezydenta?

    Stanisław Michalkiewicz

    Felieton · tygodnik „Najwyższy Czas!” · 2008-01-25 | www_michalkiewicz_pl

  349. Moon said

    Zostawcie mnie już w spokoju.
    Moja rodzina ma normalne, polskie nazwisko od bardzo dawna (podejrzewam od XIXw), nie mam, jak pisaliście, „paskudnej, chazarskiej mordy”, nie mam ciemnej cery, nie mam piekielnie ciemnych oczu czy włosów, ale jestem Semitką/Aszkenazyjką – kto się na tym zna, to zauważy, i nie mogę tolerować takich przygłupów krzyczących: „Polska dla Polaków, dla białych itp”…
    A więc nie mamy już o czy tu rozmawiać… Popieracie NOP. Przynajmniej większość z Was. Żegnam.

  350. opinio said

    …tutaj w ogole nie chodzi o jakis tam „NOP”, Twoj debilizm jest zenujacy!?

  351. Moon said

    Już rok temu widziałam tych pół-żydowskich żołnierzy Hitlera…
    I co z tego ma wynikać?
    Czy to byli członkowie SS z Auschwitz? Nie! Byli tylko w Wermachcie.

  352. Moon said

    Ale debilka woli dostrzegać, że chodzi o NOP…
    Bo i NOP jest w tle tego wszystkiego. Czyż nie?

  353. opinio said

    …hihi, miesza Ci sie wszystko w lepetynie (skad ten nagly skok w Auschwitz konkluzje?)…. Gdzies Ty sie chowala!? Jak dlugo mieszkasz w PL?

  354. Moon said

    Tobie brak dobrego wychowania, Opinio. I logika jakaś inna tu obowiązuje…

  355. opinio said

    ….gdybys myslala chociaz troche racjonalnie, mniej egoistycznie, to moznaby znalezc jakis wspolny mianownik w tym calym „Mamzer” ambarasie… Ty jednak arogancko ciagniesz kolderke w swoja strone obnazajac zanadto kulasy forum opozycji (opozycja = 99.9% versus Moon)….

  356. Moon said

    Jakiś czas temu przeczytałam najważniejsze rozdziały „Salonu I” Łysiaka i zaczęłam czytać „Michnikowszczyznę” Ziemkiewicza, którą też mam w domu. Przez jakichś około 8-10 miesięcy byłam pod wpływem tych nowości, nowego spojrzenia na Michnika i Żydów, ale potem, czyli jakiś czas temu, wróciłam do swoich dawnych poglądów, i stwierdziłam, że tamci dwaj pisarze to antysemici (Ziemkiewicz mówił nawet o swojej sympatii do Endecji). Wcześniej mi ludzie mówili, aby im nie wierzyć, ale nie posłuchałam. Potem sama się opamiętałam, gdy w bliższych dyskusjach poznałam kilku antysemitów na forum GW…

  357. Moon said

    @Oye
    Ci, którzy rozmawiają z Bogiem są najczęściej uznawani za schizofreników ;).
    A na poważnie, do „rozmów z Bogiem” nie potrzebny jest katolicyzm, ani żadna inna religia, ale katolicyzm chyba szczególnie w tych rozmowach przeszkadza, bo ta religia jest bardzo sformalizowana i ma zbyt wielu urzędników, którzy sami z Bogiem rozmawiać nie umieją, ale za to umieją dobrze liczyć…

  358. opinio said

    ….”do “rozmów z Bogiem” nie potrzebny jest katolicyzm, ani żadna inna religia, ale katolicyzm chyba szczególnie w tych rozmowach przeszkadza, bo ta religia jest bardzo sformalizowana”…

    …ja sie z tym zgadzam, co nie znaczy, ze inni musza podchwycic temat entuzjastycznie (?). Katolicyzym zostal nam narzucony w roku 966 (ucieczka Khazars na Zachod i nagly chrzest Polski….boom!!…co za szczesliwy zbieg okolicznosci!? Katolicyzm nieodrodne dziecko judaizmu…). Czy w poganstwie nie bylo nam bardziej do twarzy: np. podatki-wyciskanie krwi z ludzi bylo nieznane…

  359. Moon said

    U Ciebie ciągle to samo… Znowu Khazars, którzy wcale nie mieli wtedy związku z Polską, choć bywali już wtedy w Polsce Żydzi.
    Wszelkie narzucone religie, więc trzeba odrzucić i wrócić do pogańskich kultów – Swarożyc i inni 🙂
    Trzeba iść spać.

  360. opinio said

    …hej wroc, dobrze nam zre. Khazars czy a Turkic race who professed the Jewish faith…

    (http://www.geocities.com/egfroth1/Khazars)

    mieli swietnie rozwinieta administracje i super doborowa armie. Musieli jednak w mysl prostej zasady kiedys upasc (to co na gorze musi znalezc sie pewnego na dole) i stad byl ten pomysl uderzenia na Zachod, na podboj poganstwa…pokumaj troche to co podrzucilem. Badz raz z pradem,… nie uciekaj z podwinietym ogonem!

  361. Oye;) said

    Rozpacz.
    Tak jak pisałem, granat w rękę bez w zględu na to co kto i jak buuum, ucieczka, dobranoc, następnego dnia kolejny atak. Moon. Odpuśc bo z tego mętliku w Twojej głowie nic nie wynika ani grama konstruktywnej myśli idea z tego nie zrodzi się. Pada 1000 słów łąpiesz jedno jedyne i na jego podstawie wydajesz opinię. Opowieśc człowieka to nie tylko jedno słowo to tysiące innych, to barwy i coś ponad tym. Coraz mniej w tym argumentów a coraz więcej pieniactwa przykro mi siostro że nie pozwalasz z sobą rozmawiac.
    pozdrawiam.

  362. Oye;) said

    I jeszcze jedno nie napisałem nic dotyczącego że rozmawiam z Bogiem :), pisałem jedynie o tym że trzeba czsami wsłuchac się w to co ma nam do powiedzenia. A kim jest Bóg to kwestia wiary a to nie jest tematem tego forum :). No cóż ale cóż złego jest w pewnej formie schizofremii, współczesna filozofia wspomina o dualiźmie człowieka.
    Katolicyzm a w szerszym ujęciu chrześcijaństwo to nawet jeżeli ktoś nie chce ując w tym Boga to i tak wspaniała idea. Jeżeli Boga nie ma to chrześcijaństwo, islam, judaizm i inne to formy idei, myśli, zespołu wartości etycznych, moralnych i wciąż chrześcijaństwo wraz z tym co stanowi stanowi pewną formę idealną ku rozwojowu społecznemu człowieka. Moim zdniaem natomiast judaizm zmierzający ku dominacji, połączony z więzami krwi zawsze będzie dążył ku nacjonalizmowi. Może się mylę co do judaizmu ale w chrześcijaństwie widzę sens i w Boga wierzę, więc pewne sprawy pozostają dla mnei bezdyskusyjne jeżeli chodzi o wiarę 🙂
    Dobrze że jesteście.

  363. jahalinka said

    Drogi Oye! Nie wpadalam tu od jakiegos czasu, bo mnie zaczela mierzic jalowa dyskusja z Pania Moon, ale nie zaluje, ze dzisiaj weszlam. Warto bylo. Ze wzgledu na Twoje wpisy. Dziekuje.

  364. Moon said

    Jeśli ta dyskusja taka jałowa, to po co rozmawiacie. Ja już nie widzę sensu dyskusji. Dla mnie chrześcijaństwo to oszustwo. Inne religie też. Nie mamy wspólnego języka.

  365. opinio said

    …”Dla mnie chrześcijaństwo to oszustwo. Inne religie też. Nie mamy wspólnego języka”..

    …zgadza sie (chociaz w jednym zgadzamy sie), bo chrzescijanstwo + inne religie to super oszustwo wszechczasow i ktos powinien oberwac za to solidna khazar – Nobel prize….

  366. Moon said

    Jeśli się z tym zgadzasz, to dlaczego bronisz idei bloga, który promuje, między innymi, „katolickie wartości” i RM?

  367. opinio said

    …nie zupelnie popieram, poniewaz nie zgadzam sie z ostentacyjnym odslonieciem farsy przez Vatykan/kosciol, ktorego konsultantami sa: Kissinger, Wolfowitz..(wot co za… visious cycle, prawda?)

  368. Moon said

    Nie wiem o jaką farsę Ci chodzi?

  369. opinio said

    …Vatican/kosciol ukazal bezwiednie oblicze instytucji koscielnej(Kissinger, Wolfowitz – Lucyfer w sutannie) = wot …cala farsa

  370. Moon said

    Nie rozumiem. Co ma Wolfowitz i Kissinger do Watykanu?

  371. opinio said

    hmmm, widze ze nie jestes w temacie. Drazliwy temat, bo na moja glowe moge spasc lada moment ciosy…ale doczytaj sie:

    http://www.sott.net/articles/enyaml/122515

  372. Moon said

    Nie przeczytałam całości, bo długie, ale polityka Watykanu jest obecnie częścią zachodniej(amerykańskiej?)polityki zagranicznej, więc to jedna banda.

  373. opinio said

    …”więc to jedna banda”..

    obawiam sie, ze jest to nieprecyzyjnie zinterpretowane. Wg mnie jest to dobrze zorganizowana „unia”, ktorej od wiekow nie brakuje ptasiego mleczka. Amen…A co jest dla nas maluczkich…(w moim regionie sa np. oficjalne podwyzki na wode pitna)?

  374. Moon said

    Nie wiem, gdzie Ty mieszkasz, i nie wiem, czy ja płacę za wodę. Chyba płacę. Kilkanaście złotych miesięcznie.
    Lepsza taka „unia” niż panowanie Mahometan nad całym światem…
    Ci Żydzi mogą nie być tacy źli, Islam to dopiero paranoja.

  375. Moon said

    Z forum GW, z cyklu „teorie spiskowe”:

    „z zewnatrz, wszystko wskazuje, ze przez syjonistow. We wszystkich
    krajach przywodcami studenckich rewolt byli zydzi. Planowanym celem
    tej rewolucji bylo spowodowanie, ze zydowscy studenci w wielu
    krajach zostana wyrzuceni ze studiow i beda zmuszeni do emigracji do
    Izraela w celu zasilenia tamtejszej armii. I tak sie stalo takze w
    Polsce. Dziady i temu podobne cyrki to byly tylko prowokacyjne akty
    majace sluzyc za lokalny casus revolutionis. Pytanie zasadnicze –
    ktorzy zydzi w rzadzie owczesnej Polski byli odpowiedzialni za
    wypedzenie innych zydow do Izraela? Ze wielu wyladowalo gdzie
    indziej, to juz inna sprawa. ”

    To też prawda?

  376. opinio said

    >Ci Żydzi mogą nie być tacy źli, Islam to dopiero paranoja<

    …nie probuj przeciagac mnie na strone zydow straszac Islamem. Mam tych i tamtych w odpowiednim miejscu..( nie jestem muliticulturism fan’em)… Jezeli zas chodzi o „teorie spiskowe”, to zydzi wkrotce znajda adekwatna odpowiedz na swoj 2000 – tysieczny bol…(kij ma zawsze 2 konce)

  377. zyzio said

    Moon zapodała:

    „…z zewnatrz, wszystko wskazuje, ze przez syjonistow. We wszystkich
    krajach przywodcami studenckich rewolt byli zydzi. Planowanym celem
    tej rewolucji bylo spowodowanie, ze zydowscy studenci w wielu
    krajach zostana wyrzuceni ze studiow i beda zmuszeni do emigracji do
    Izraela w celu zasilenia tamtejszej armii. I tak sie stalo takze w
    Polsce. Dziady i temu podobne cyrki to byly tylko prowokacyjne akty
    majace sluzyc za lokalny casus revolutionis. Pytanie zasadnicze –
    ktorzy zydzi w rzadzie owczesnej Polski byli odpowiedzialni za
    wypedzenie innych zydow do Izraela? Ze wielu wyladowalo gdzie
    indziej, to juz inna sprawa. ”

    To ciekawe spostrzeżenie. Nigdy jakoś tego nie połączyłem w całość. Ty też tak kojarzysz, Moon?

  378. Lach said

    ad „Super oszustwo wszech czasów”

    http://tradycja-2007.blog.onet.pl/

  379. Wazorgmitro said

    Moon jak widac to nie tylko aszkenazi w dodatku antysemitka, to jeszcze na dodatek terrorystka. Coz, mlodosc ma swoje prawa.

    Ale zescie namiendli. Prawie czterysta wpisow, z ktorych moze ze dwa procent pouczajace. Nie szkoda Wam czasu?

    Jahalinko, chodz na piwo! Francuski Kronenberg to najlepsze jasne na swiecie.

  380. Lach said

    „Jakieś kiepskie piwo w tym…” Kronnenbergu.

    Jahalinko najlepsze na świecie jest EB, na które rzecz jasna i pełna … zapraszam

  381. Wazorgmitro said

    Uzupelnienie.

    Jak wiadomo, ostatnimi czasy polskie piwa sa najlepsze na swiecie, przeto pozostawilem je poza czy tez ponad klasyfikacja. Kronenberg blizej geograficznie do Jahalinki, niz na przyklad piwo Tuskie.

  382. Wazorgmitro said

    Starozytny oto przepis na chlodnik po chazarsku.

    Dlaczego starozytny? O tym, Jahalinko, bedzie na samym koncu.

    Inspirowany zawodowa ciekawoscia, szperalem troche za chazarska kuchnia, albo za jakakolwiek wzmianka o tym, czym zywili sie chazarzy. I jak na razie, udalo mi sie wygrzebac co nastepuje:

    Bierze sie 3 litry kwasnego mleka i dolewa 2 szklanki wody. Potem trzy czwarte szklanki kwasnej smietany. Dorzuca sie dwa ogorki swieze, pokrojone cienko w dolarki. Zasypuje koperkiem, szczypiorkiem i kolendra do smaku, dodaje takze sol i drogocenny czarny pieprz zrabowany karawanom z Indii.

    Teraz doklada sie kilka pokrojonych gotowanych twardo jajek, rowniez w wyzej wymienione dolarki.

    Na koniec doklada sie, jesli wola, kawalki gotowanej cieleciny, wtedy zamiast wody bedzie rosolek z tejze. Schladza sie i podaje. Proste jak zyciorys…

    Teraz, czemu starozytny jest ow przepis. Otoz, w chazarskim srodowisku po przyjeciu judaizmu oraz po staniu sie ibermenczenstwem, nie wolno bylo kapac dziecka w mleku matki. Poza tym, zaden produkt fermentowany (jak np. zsiadle mleko) nie jest dozwolony na okres Paschy.
    Totez owa zupka pamietac musi czasy na dlugo przed kniaziem Wlodzimierzem, ktory kwestie chazarska rozwiazal ostatecznie.

    A potem, nadeszla kuchnia wschodniozydowska. Pelna wspanialych doznan na podniebieniu, niestety, zoladek, watroba i obwod w pasie nie zdaja sie podzielac tego podgladu. Jakos sie organy nie daja ze soba pogodzic – diwide et impera, stara zasada postchazarskich kulinarzy i nie tylko.

    Gdy wydrapie cos wiecej na temat, nie omieszkam sie znaleziskiem podzielic.

  383. jahalinka said

    Moj drogi Wazorgmitro zapomniales o czyms! Zapomniales!
    A wywar z botwinki lub po prostu ze zwyklych czerwonych buraczkow to psinco?
    Koniecznie, ale to koniecznie trzeba dolac ten wywar do tego co tam zmajstrowales wczesniej, bo kolor przecudny daje i aromat niezwykly. W kazdym razie moja chazarska babka tak robila i ja tak robie i moja corka tez tak robi. Cielecinki ani nijakiego innego mieska nie dodajemy. My z tych nowszych Chazarow.

  384. Lach said

    Eeee, jahalinko, pewnie buraków czerwonych, znaczy ćwikłowych, jeszcze nie wynaleźli. Przepis przecież od starożytnych pochodzi.
    Sarmatów rzecz jasna.

    Wazorgmitro Tyskie? Też coś, toż to plagiat, elbląskie, przecież EB

  385. Oye;) said

    Może zamiast tych na psu budę bezsensownych kontrowersji między soba wymieniac ktoś coś wreszcie ugotuje i da pokosztowac ! 🙂 , ależ pychotki. Jahalinko kiedy gotujesz? Może jam zasłużył na miskę strawy 😉 ?

  386. Wazorgmitro said

    Totez powiadam tuskie, a nie tyskie.

    Tyskie tez niczegowate. Nie tak lagodne jak EB, ale i nie chmielone tak jak piwa pilznenskie. Ot, tak w sam raz.

    Gdziez sie podzialo oryginalne warszawskie i najlepszy na swiecie warszawski porterek? Austryjak przejechal sobie spychaczem po zabytkowym Haberbuszu. Wkrotce Niemiec przejedzie po Pawiaku, a mamzer po…

    Jahalinko, bocwinka, czyli po naszemu hiczka, to dodatek mocno post-chazarski.

    Chlodnik z hiczka to ukrainski.

    Przepisik na watrobke koszerna.

    Jedynym narzadem zwierzecym, ktory moze byc uznany za koszerny jest watrobka wolowa odpowiednio przygotowana. Koszeryzacja polega na ponacinaniu gesto i umieszczeniu w piekarniku, aby krew wyszla na podstawiona tacke. Nie wiem, jak dopelnia sie zwyczaju wypuszczania krwi na ziemie, ale musza „une” miec na to jakis patent. Koszerna juz watrobke przepuszcza sie przez maszynke, dodaje cebulki i czosnku, pieprzu, soli, i piecze sie jak pasztet. To jest niezle, albo nawet bardzo dobre.

    Mam Jahalinko, jak wiesz, kilka przepisow na ciulent. Ktory zrobimy na nadchodzacy szabas? Moze ciulent cioci Haji?

  387. Marucha said

    Również te bezsensowne wpisy są pouczające. Stanowią one dowód na stan umysłowości ich autorów.

  388. Marucha said

    Pytanie dla fachowców: czy kucharz, będący mamzerem, jest w stanie przygotować koszerne potrawy?

  389. Wazorgmitro said

    Panie Gajowy. Ten jak to Pan nazywa bezsens, niech Pan spojrzy, co zrobil. Zatkal calkowicie Moona. Poniewaz, gdy Polacy nie wykazuja klotliwosci dla jakichs przedziwnych powodow, wtedy takich Moonow zatyka i zamieniaja sie w zegarmistrzow. Posylaja mianowicie po wskazowki. Zobaczymy, z czym Moon wyskoczy za jakis czas, po ich otrzymaniu z tego, czy innego zrodla.

    I to byla taka zagrywka szachowa ze strony Wazorgmitro. Czasami nie trzeba slow, aby sie rozumiec, a kawa na lawie daje czasem dowod nadmiernej prostolinijnosci, i to nas zawsze gubi.

    Oryginalny Wazorgmitro byl to bowiem jeden taki madry czlowiek ze starozytnej Persji, ktory rozwiazal zagadke, na czym polega nowo wowczas przez Hindusow wynaleziona gra w chatrang, czyli szachy.

    Tego owoz medrca sam Zaratustra okreslil jako wybranego przez Bohte, najwyzsze perskie bostwo.

    No, ale teraz, gdy odkryte karty leza na stole i gierka sie wydala, planety rozmaite zaczna zaraz sobie uzywac doszedlszy do glosu powtornie.

    Dobrze, ze chociaz z Jahalinka rozumiemy sie wpol slowa.

    Milego dialogu z Moonem zycze.

    Pozdrawiam.

    P.

  390. Wazorgmitro said

    Tak, panie Gajowy, kucharz mamzer moze przygotowac calkowite koszerne zarcie.

    Nawet szabesgoje moga przygotowac wszystko koszernie, choc formalnie niby zalecany jest nadzor.

    Jedyna rzecza, ktora musi byc preparowana przez zydow, aby byla koszerna jest wino i inne produkty fermentowane z winogron.

    Nie wpadajmy w panike.

  391. Wazorgmitro said

    Nadchodzi szabas. Przedtem rzecz jasna bedzie tlusty czwartek. Pierwszy tlusty czwartek, ktory przypada w styczniu od 1913 roku.

    Paczki beda koszerne, jesli smazone w oleju.

    Ale co tam paczki! Paczki to kazdy potrafi zrobic na siedem sposobow.

    A ja z uporem pijanego pejsachowka. Oto przepis na ciulent cioci Haji (panie Gajowy, prosze tego nie wycinac az do piatku wieczor. Bede wdzieczny).
    Wezmiemy 3/4 kilo kartofli i obierzemy. Tylko cienko, bo zatluke! (o, przepraszam, to bylo do szabesgoja). Pokroimy na polowki lub cwiartowki. Wsadzimy do garnka i dorzucimy mieso gulaszowe wolowe plus szpikowego gnata. I troche cebuli pokrojonej w dolarki dosc grube. A fasoli nawet nie musimy namaczac. Dolozymy wiec pol szklanki Jasia i tylez samo drobniejszej. Takze pol szklanki kaszki perlowki i czosnek ile serce dyktuje, np. cztery czy piec zabkow. Posolimy, popieprzymy, itd. Zalejemy 3/4 l wody i pomalu bedziemy gotowac co najmniej 2 godziny, a potem normalnie – odstawimy na brzeg plyty albo wstawimy do nagrzanego szabasnika. Tylko sprawdzajmy co jakis czas, czy fasola i kasza nie wciagnely calej wody – to nie moze byc takie zupelnie suche.

    Szabat Szaloom!

  392. Jewdokia said

    No i niech nam teraz ktoś podskoczy, że my tu Mamzerów i Żydów prześladujemy na tym forum. No niech tylko nam ktoś podskoczy 🙂
    Porządnych Żydów i porządnych Mamzerów my po prostu lubimy!

  393. Lach said

    Ziemniaki i fasola co też ta haja ma w głowie.

    Zostanę tylko przy pejsachówce.

  394. Wazorgmitro said

    Malo, ze kartofle i fasola, to jeszcze dodatkowo kasza. I obowiazkowo czosnek.

    Niemcy za Adolfa (Armaty Zamiast Masla) wymyslili cos podobnego, tylko nieco lzejsze i bardziej podobne do zupy. Nazywa sie to Eintopf i znane jest do dzis. I oczywiscie niekoniecznie musi byc koszerne, jako, ze czasem zapaleta sie tam kawalek wieprzowiny.

    A Moony siedza wciaz cicho, chyba, ze pan Gajowy stosuje imMoonologie, w co jednak nie bardzo chce mi sie wierzyc.

  395. Wazorgmitro said

    Jahalinko, czy wiesz, ze w Polsce robi sie koszerne piwo?

    W Rzeszowie mianowicie w browarze Van Pur.

    Poniewaz piwo i tak jest koszerne z definicji (nie na Pasche jednakze), certyfikat koszernosci dla tego produktu zajezdza bezczelnoscia Agencji i frajerskoscia producenta.

  396. Moon said

    Co to za dziwne rzeczy są tu pisane? Skąd się to bierze? To niepojęte.

  397. a duch wieje kedy chce... said

    Pani Moon czy Pani jeszcze tego nie zgadla? Tu jest dom wariatow.
    To wariactwo jest zarazliwe i jak Pani tu bedzie czesto zagladac to Pani zalapie to straszne wariactwo, te straszna chorobe. A nazywa sie ona ‚patriotyzm’. Straszna to choroba, wariacka i niebezpieczna.
    Prosze pamietac, ze ja Pania uprzedzalem

  398. wazorgmitro said

    A po krasnal toto jeszcze uswiadamiac? Mlode to i tak nie poslucha. Musi sie sparzyc, zeby sie przekonac.

    Robmy swoje.

  399. Oye;) said

    Coś takiego jak państwowośc, przynależnośc do narodu, świadome życie w grupie, etyka niektórym jest obca i boją się czegoś takiego, bardziej swojska jest nijakośc, liberazlizm, zgiełk, wrzawa, zamęt tylko że to wszystko wciąż jest przejściowe, to tylko taki króki slogan reklamowy, na dziś, na teraz a przecież jesteśmy odpowiedzialni również za to co po sobie zostawimy.
    Chrześcijaństwo czy bliżej ujmując Kościół Katolicki (przypominam że kościół to zgromadzenie wiernych a nie tylko hierarchia) stanowi pewną ideę któa dla wiernych jest nadprzyrodzona a dla innych może stanowic formę filozofii, etyki itd., i dziwi mnie jedno że ludzie wciąż dają się ogłupiac mediom, że wciąż spory na temat KK, wolą wpaśc w sidła czegokolwiek byle odrzucic to co sprawdzało się przez 2000 lat. Jakimby był świat gdyby nie było chrześcijaństwa? Wybrani i mamzerzy? I jeżeli coś sprawdało się przez tyle lat to po co to zmieniac? Pogląd byc może jednostronny ale poprzez to można dostrzec to co dzieje się dziś w Polsce czy też w Europie, ciągła walka o wyrugowanie chrześcijaństwa i zastąpienie go czymś co nawet trudno nazwac. Ja tym zbyt bardzo nie martwię się bo i tak to co doskonalsze i tak przetrwa jak przetrwało tyle zawieruch.
    Więc siostro Moon stąd to się wszystko bierze iż dla Ciebie wciąż pewne rzeczy są niepojęte, wystarczy trochę inaczej spojżec na świat i wszystko stanie się jasne. Wystarczy sięgnąc do historii i zauważyc że pewne prądy wciąż powtarzają się robiąc zamęt i nic więcej.
    Ehh d.. ze mnie a nie filozof więc opisuję tylko sercem, może i nie doskonale ale prawdziwie 🙂
    Pozdrawiam

    p.s. W kwestii browarnj polecam pszeniczne piwo, coś na odmianę np Faustusa 🙂

  400. Wazorgmitro said

    Pszeniczne piwo zawiera bialko z glutenu i zawsze jest metne, skutkiem czego nie wiadomo po wygladzie, czy swieze.

    Piwo nie jest w zasadzie napojem bialkowym. To zrodlo energii i mikroelementow.

    Bawarczycy umieja robic niezle piwo z pszenicy, ale to wyjatek.

    Polskie pszenne wedzone piwo Grodziskie bylo unikatem na skale swiatowa. Niestety, Niemcy dawno wykupili browar i zarzneli technologie wraz z produkcja. Tak jak wszystkie inne dziedziny gospodarki w b.Polsce.

    Czekam na argumenty dotyczace nowo stwarzanego zatrudnienia nad Wisla.

    Jedzie spychacz, jedzie, kola sie ruszaja. A dlaczego jedzie, bo to jest furmanek (parafraza starej spiewki mamzerskiej).

  401. Moon said

    Jestem patriotką, ale nie czuję się katoliczką, mimo ze mnie ochrzcili w kościele. Można byś patriotą nie-katolikiem 🙂

  402. opinio said

    ….”Można byś patriotą nie-katolikiem”…

    —–>>>>>> alez oczywiscie, ze mozna byc patriota i bohaterem, bo udokumentowal to u siebie prof. Ivo Pogonowski (http://www.pogonowski.com/display_pl.php?textid=722)

    ….”Józef Beck, patriota polski, żydowskiego pochodzenia, który był urodzony w 1894 roku w Warszawie, został wybrany przez marszałka Józefa Piłsudskiego na wykonawcę jego koncepcji, polityki zagranicznej niepodległej Polski w niezwykle trudnym położeniu miedzy dwoma silniejszymi sąsiadami, rządzonymi przez anty-polskich dyktatorów, na wschodzie przez komunistę a na zachodzie przez rasistę….

    …Zasługi Józefa Becka pozostały niedocenione i nie uczczono należcie jego pamięci”…

  403. Moon said

    Czy Beck nie był krytykowany po wojnie za nieskuteczną politykę zagraniczną?

  404. opinio said

    …”Czy Beck nie był krytykowany”..

    ..to jest niewazne! Natomiast jest wyraznie odklepane/ustalone, ze to byl jeszcze jeden nietuzinkowy bohater/patriota, i basta! Tak trzymac…

  405. Jojne Cyngiel said

    Polak nie-katolik oczywiście może być patriotą. Niekoniecznie patriotą polskim, ale patriotą jakiegoś kraju może być. Np. patriotą tzw. „diaspory”.

  406. PL said

    Czy zagraniczna polityka naszych czeskich pobramtymców była skuteczniejsza?

  407. opinio said

    …”Czy zagraniczna polityka naszych czeskich pobramtymców była skuteczniejsza?”

    bardzo dobre pytanie, PL. I odpowiem podobnym pytaniem: …..”czy poniesli chociaz w 1/1000 konsekwencje nasz kraj poniosl -imajac sie „iracjonalnej” zagranicznej polityki?

  408. Oye;) said

    Oj siostro Moon widzę że do tej pory nie wyleczyłaś się z ciągłej przypadłości rzucania się na jedno słowo wyrwane z kontekstu. Pisałem o idei, więc czyjeś „katolictwo” czy też w szerszym ujęciu chrześcijaństwo nie ma nic z tym wspólnego. Zadałem pytanie dlaczego ludzie tak karczemnie przeciwstawiają się tej idei dlaczego nie chcą przyjąc za dobrą monetę tego co głosi kościół. Nie trzeba uwierzyc w „nadprzyrodzonośc” aby życ ideą, a z tego etyką, moralnością. No cóż taka współczesna demokracja – 60% społeczeństwa wyraża swoją opinię a pozostałe 40% tłumaczy że są głupcami – a za słowem liberalizmu, tolerancji ukryty jest nakaz posłuchania 40%. No i tak 60% społecznośc robi coś wbrew sobie. Chore.
    To tak jak z genetycznie modyfikowanymi paszami, Polacy nie chcą a Unia każe i musimy.
    No cóż patriotyzm związany jest z narodem, myślą, ideą a jak narazie Naród jest pozdzielony i wciąż dzielony więc brak wspólnego łącznika grup. Jest to zły patriotyzm. Patriota dba o własny kraj, nie opluwa go. Ile ze współczesnych „patriotów” emigruje (najczęściej do Izraela lub do pólnocno amerykańskiej diaspory) gdy ich patriotyzm okazuje się wątpliwy.
    Naród podzielony – ziemia niczyja.
    Siostro Moon możesz opluwac moje przeciwstawienie się rozszerzaniu cywilizacji Żydów i nazywac to antysemityzmem ale uwierz że bliższe mi jest „papiestwo” niż rabinizm więc skupiam się wokół idei która jest mi bliższa nie starając się tworzyc czegoś nowszego bo zbyt mało na to czasu i czasami jest to bezsensowne.
    No ale sądzę że to kolejny bezsensowny potok słów ale ciekaw jestem które słowo teraz stanie się „mamzerem” 🙂 .
    Pozdrawiam.

  409. PL said

    Siostra Moon to generator bezsensu. W jej wypowiedziach trudno dopatrzeć się jakichś głębszych myśli, gdyż dominuje w nich powtarzanie zasłyszanych gdzieś stereotypów, które z reguły wogóle nie pasują do konkretnej sytuacji.

  410. Moon said

    Oye 🙂
    Ja nie czuję sympatii ani do papiestwa, ani do rabinizmu…
    Czas tego rodzaju religii już minął.
    A może minął już czas wszelkich religii? Weź taki Islam? Kupa śmiechu z Proroka od siedmiu boleści. A ta dzika religia jest zagrożeniem dla cywilizacji Zachodu, w której protestantyzm odegrał budująca rolę w rozwoju nauki i techniki w krajach anglosaskich i niemieckojęzycznych. Katolicyzm za bardzo ogranicza. To nie jest wartościowa religia. Nie służy człowiekowi 😦

  411. Marucha said

    Oto p. Moon oznajmia nam, iż „czas tego rodzaju religii już minął”. Ciekawi nas, jakich religii czas jeszcze nie minał. Może religii holocaustianizmu?

  412. Moon said

    Na Holocoust patrzę tylko jak na zjawisko historyczno-społeczne…

  413. NC said

    Moon napisała:
    „Na Holocoust patrzę tylko jak na zjawisko historyczno-społeczne…”
    Neguje pani wyjątkowość Holocautu. Jest pani antysemitką. Takie poglądy jak pani trzeba wyrwać z korzeniami, jak uczy J.T. Gross

  414. PL said

    Jak wiadomo, Holocaust był centralnym wydarzeniem w całej historii ludzkości – wszystko inne to tylko mało ważna otoczka.

  415. Marucha said

    Jahalinka:
    Porządnych Żydów i porządnych Mamzerów my po prostu lubimy!

    Tak jest. I nawet mało nas obchodzi, czy to mamzer, czy prawowierny żyd. Gdy czuje i myśli po polsku, nie pytamy, w co wierzy, jakim obyczajom jest wierny i czy je koszernie.
    Oczywiście trochę nam żal, że może mieć kłopoty ze swym zbawieniem – ale myślę, że dobry Bóg, gdy ktoś szczerze wierzy i jest uczciwy, jakąś tam boczną furtkę dla niekatolików znajdzie…

  416. Wazorgmitro said

    Dobre Ciebie stworzenie, Jahalinko.

  417. Lach said

    Iście kucharskie podejście. No nie?

  418. wazorgmitro said

    Wypraszam sobie. Jakie znowu kucharskie! Podejscie jest KUCHMISTRZOWSKIE. Kucharskie podejscie to moze sobie wykazywac kazda kuchareczka na stazu.

  419. Lach said

    KUCHMISTRZOWSKIE? – Okaże sie po degustacji, jak Bóg da.

  420. wazorgmitro said

    Panie Gajowy, kiedys Pan wyrazal nadzieje, ze moze i koty ida tam gdzies w poblize nieba. Czemu wiec nie zydzi?

    Zaraz cos Panu zacytuje, dzisiejsze Pierwsze Czytanie z proroka Sofoniasza.

    Reszta Izraela nie bedzie czynic nieprawosci ani mowic klamstwa. I nie znajdzie sie w ich ustach zwodniczy jezyk, gdy pasc sie beda i wylegiwac, a nie bedzie nikogo, kto by ich przestraszyl.

    (cos za cos)

  421. wazorgmitro said

    Degustacja? Wczoraj byl dzien zupy (tylko bez glupich literowek, prosze). W kosciolku sw. Wojciecha trzeba remontowac dach. Babcie sie zebraly i ustalily, aby kazdy albo prawie kazdy parafianin narobil zupy i bedzie wyprzedaz zup dla amerykanskiej ludnosci miasteczka. No to kuchmistrz zrobil zupe z dyni rzecz jasna z mamzerskim czosnkiem, majerankiem i koperkiem, ale zapomnial, ze amerykanska smietana jest kwasniejsza niz w Starym Kraju. W USA wszystko musi byc bardziej niz tam. I wyszla straszna kwachota. Ale kuchmistrz jest od tego nazywany kuchmistrz, aby naprawiac bledy. Szkoda czasu na szczegoly, ale making long story short, udalo sie zupe naprawic, z tym ze teraz to juz wyszlo z tego poltora wiadra specjalu zamiast skromnego garnka.

    Pociecha bylo, ze sasiadka narobila polskiej kartoflanki z wedzonka zuzywajac dwadziescia funtow kartofli. Dwa kotly restauracyjne.

    Zarowno dyniowka jak i kartoflanka poszla w jeden wieczor, a my sobie mozemy odfajkowac dobry uczynek.

    Coz, jedyna pozostala dziedzina, gdzie nazwa polska przygania klientow tabunami, jest kuchnia.

  422. Salcia said

    No to z tego wyszlo, ze sasiadka jest niezly ancymonek. Po co ona pchala te swinine do kartoflanki? No pytam ja sie po co? Ludzie sa dziwni. Nawet ja, jako podoficer wydelegowany na Forum Wirtualnej Poloni – nie jestem w stanie tego zrozumiec. Wiec pytam jeszcze raz po co ta swinina w kartoflance?

  423. wazor... said

    Trzeba by sie tam sasiadki zapytac. Co to ja jestem sasiadka, czy co? Zreszta nie mowila skad ta wedzonka. Moze od barana? Zreszta, zupa juz od wczoraj w jankeskich brzuchach. Co bylo a nie jest nie pisze sie do siodmego pokolenia.

  424. Lach said

    Pies drapał tą kartoflankę, ale czemu Ty o tej świni wędzonej zresztą buszującej w ziemniakach tak zapamiętale. Jak ona wędzona i już w jankeskich brzuchach tak ona w tych ziemniakach szkody nie narobi. Źle mówię.

    No chyba żeby Tobie nie o szkody a o żal chodziło, a ? Żal za kartoflanką z wędzonką która już w jankeskich „samarach”.

    A Mistrzowi przyznaję rację przepis na łakocie to nawet nie 1/10 sukcesu…

  425. jahalinka said

    Smiejcie sie, smiejcie! A tu we Francji byla niedawno cala afera o „te wedzonke w zupie”. Otoz okazalo sie, ze w zupie serwowanej bezdomnym i glodnym ludziom, a jest ich we Francji wbrew pozorom bardzo duzo – znalazla sie wieprzowina. Organizacje zydowskie i muzulmanskie podniosly wielki krzyk. Debatowano o tym na szczeblu parlamentarnym. Nie zartuje!Tak wiec wedzonka w kartoflance to przykladowo dla nas smaczny kasek, a dla innych kasek polityczno-etniczny. Eh zycie!

  426. Wazorgmitro said

    Ale zaraz. Przeciez Hindusy nie lubia jesc krowy. To jak wszystkim dogodzic?
    Juz wiem. Zaprzestac wydawania zupki. Albo przejsc na zupke brukwiowa.

    Precedensy juz byly i to niedawne.

  427. Lach said

    Jagnięcinę jedzą wszyscy. Prócz mnie!

  428. Salcie said

    Ja uważam, że biedni są sami sobie winni. Jak już coś im dawać, to szczaw ze środkami antykoncepcyjnymi.

  429. Moryc said

    Tak, racja – szczaw ze srodkami anykoncepcyjnymi i cienka herbatke z duza iloscia bromu na uspokojenie zeby przestali pyszczyc o tej swojej biedzie.

  430. Lach said

    Salcie o biedzie to słyszałem też z głupotą w parze.

    Ja na przykład nie pyszczę, to tak na wszelki wypadek, ale nie znoszę jagnięciny którą preferują na bliskim i dalekim wschodzie. No i nasze gdzie by nie byli.

    Co do przepisów, składników itp to na nic, jeżeli nie ma się talentu, znaczy nie jest sie KUCHMISTRZEM.
    Źle mówię.

    Moryc nie chowaj już tych kanapek pod stołem 🙂

  431. Lach said

    Uleczka pisze że w Stanach biednie, znaczy recesja, może coś podesłać – nie ma co sie wstydzić – ja wiem co to jest głód.

  432. […] pozamałżeńskie, ale mające za rodziców Żydów, są uznane za prawowite) [Tzw. mamzery – zob. https://marucha.wordpress.com/2008/01/08/mamzer/ – admin]. Jeżeli ktoś ma nieszczęście być urodzonym przez matkę – gojkę, nie może […]

  433. oszukaj ruletkę gra progresywna said

    Dobre Ciebie stworzenie, Jahalinko. 5 brb

Sorry, the comment form is closed at this time.