My patrioci na usługach Moskwy …
Posted by Marucha w dniu 2023-09-07 (Czwartek)
W ostatnim czasie można zauważyć po raz kolejny absurdalne komentarze kierowane w stosunku do środowiska „Myśli Polskiej” – że lobbuje za Rosją. Zazwyczaj czynią to osoby ukryte pod jakimiś dziwacznymi pseudonimami, a ich zdjęcia profilowe są ozdobione odpustową symboliką patriotyczno-wyklętą.
W kolejnych komentarzach w różnych grupach czytam że „Myśl Polska to patrioci na usługach Moskwy”, że „szefostwo Myśli jest posPAX-owskie” a „sprzeciw wobec lustracji jest głównym postulatem środowiska”. Zdarzają się również komentarze sugerujące sponsorowanie pisma przez Rosję.
No i wydało się! Teraz już powinniśmy pisać cyrylicą i zmienić tytuł na sugerowany przez pewnego osobliwego posła na „Myśl Priwislańska”. No przecież zawodowi tropiciele już nas i tak rozpoznali po tak oczywistych znakach jak PAX i sprzeciw wobec lustracji. I nawet już o wytycznych wiedzą. Ale tak na poważnie.
Młody samodzielnie myślący czytelnik „Myśli Polskiej” zapytał mnie kiedyś mailowo jak ma nas bronić. Jakich argumentów używać. Postarałem się mu odpowiedzieć.
Po pierwsze, specjalnie nie trzeba Myśli bronić, raczej sprawę pozostawić zdrowemu rozsądkowi, bo tylko na takich czytelnikach „Myśli Polskiej” zależy. Kiedy Przeciwnik nie ma rzeczowych argumentów, zawsze sięga po plotkę. Zasada ta jest powszechnie znana nie tylko w odniesieniu do naszego środowiska. Komentarze te zwykle wypływają od sympatyków jednego środowiska politycznego, co pokazuje że jest najbardziej podatne na podszepty Przeciwnika. Naiwny umysł nie potrafi bronić się przed plotką, jest skazany na taką szeptaną propagandę.
Są ludzie, którzy wierzą we wszystko co im się podsunie. I często powtarzają te brednie w dobrej intencji. Z tropicielami „lobby rosyjskiego” jest podobnie jak z producentami widomych „list znanych polityków …” sprzed kilkunastu lat. Trzeba ruszyć ramionami, uśmiechnąć się i odejść.
Po drugie – kwestia Rosji. Mimo zastrzeżeń, które występują u znacznej części publicystów „Myśli Polskiej” względem panującego w Rosji ustroju, pomimo krytyki pozycji oligarchów, odrzucamy bezrozumną rusofobię. Jesteśmy w większości narodowymi demokratami więc w analizach politycznych staramy się używać rozumu, a nie emocji. Jesteśmy programowo środowiskiem szukającym korzyści z naszego położenia geopolitycznego. Uważamy że to Polsce powinno zależeć na dobrych stosunkach z sąsiadami, a więc i ze Wschodem. Powód tego jest prosty – to jest to opłacalne dla naszego narodu. To jest dobre dla Polski. Nie kierujemy się poleceniami z ulicy Pięknej, Malczewskiego, Krzywickiego ani żadnej innej. I nie trzeba nam za to płacić, ani nas do tego namawiać.
Łukasz Jastrzębski
PS. Do tradycji PAX-owskiej jak najbardziej nawiązujemy.
Komentarzy 11 to “My patrioci na usługach Moskwy …”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Ggnago Gnagoma said
Tępię te tępe bydło ludzkie, lemingowskie na tubie jak tylko je zidentyfikuję
Tadeusz said
Na sieci znalazłem taki oto tekst. Bez komentarza, ponieważ nie chcę przeklinać. Autor zawarł w tekście wszystko co ważne. ” Oto ja Ruska onuca. Wiecie co mnie najbardziej denerwuje? To, że jeszcze niedawno politycy tłumaczyli społeczeństwu, że brakuje pieniędzy w budżecie aby sprowadzić ze Wschodu Polaków i ich rodziny do kraju. Wywiezionych wbrew własnej woli przez NKWD. I nagle są pieniądze, znalazły się mieszkania dla ponad pięciu milionów Ukraińców. Mało tego znaleziono sposób i uchwalono błyskawicznie podstawy prawne, żeby wypłacać Ukraińcom i „500+” i dodatki socjalne, o bonach do supermarketów nie wspomnę. W trzy tygodnie polski rząd zrobił dla Ukraińców więcej niż dla nas Polaków przez ostatnie osiem lat. Nie wkurzające? Nazywajcie mnie ruską onucą jak chcecie… ale w Katyniu jest cmentarz, krzyże i pamięć.. Na Wołyniu wciąż nasi Przodkowie okrutnie skatowani jak psi w dołach leżą bez krzyża.”
matirani said
Brzmi rozasadnie.
Ignorowac mozna takie zaczepki, owszem, raz, ze to na nerwy mniej dziala, dwa, ze z cybernetyki wiemy, ze reakcja na bodziec moze byc oslabiajaca, a wtedy mniej sie prowokuje druga strone do dalszego bzdecenia. Granicznie, reaktywnosc zerowa wygasza sprzezenie. Wtedy druga strona musi zdecydowac sie na wyslanie nowego bodzica. Wiadomo tez, ze reaktywnosc wieksza niz 1 to dolewanie oliwy do ognia, motywowanie trola czy ignoranta do dalszego dzialania, wiec lepiej unikac ostrych reakcji na durnowate zaczepki. Reakcja na tym samym poziomie w przypadku nadczynnego ignoranta nie jest wskazana, bo zmotywuje go jednak do dalszego bzdecenie, na zasadzie – O! Zauwazyl mnie! Teraz mu do—e!
… cisza … zadnej aluzji nie napisze … zadnej…
Swoja droga, to moze warto sie pytac, co jest zlego w popieraniu Rosji? Zgoda, to niebezpieczne, ale pytaniami mozne zasiac watpliwosci i otworzyc oczy, przynajmniej niektórym.
Panie Tadeuszu – swietne pytanie! Powtarzajmy je gdzie sie da. Uszanowania.
matirani said
1. G-nago czy w ubraniu… co Ty ludziom od gojów ublizasz? Jeslis nie eskimos to tez jeste goj, czyli bydle.
( reaktywnosc >1 – oliwa do ognia )
bardzo said
To jest złe w popieraniu Rosji, że można się znaleźć za to w pierdlu na osiem lat.
matirani said
Kto pyta ten nie bladzi… poparcie otwarte rzeczywiscie moze byc niebezpieczne, ale pytac sie dlaczego nie powinno sie czytac Dostojewskiego czy Solzenicyna moze ujsc plazem nawet przy tej eskimousanskiej cenzurze, nieprawdaz?
Potrzebujemy nowego neologizmu. Zydokomuna byla diagnostycznym slowem, a teraz jak ich nazwac?
bardzo said
Panie, teraz to nawet Tuwima palą przed uniwersytetem warszawskim. Za przyczyną M.Bambego.
Można robić raban, ale z kim? A pizdusiami w rurkach (cyt. Gajowy) albo spier jak my i od podstw budować hotel Lambert pod superwizją przebiegłych Indian koszących hajs w kasynach. Może są jakieś inne opcje, ale akurat nic mi nie przychodzi do głowy.
walthemar said
Jezeli ktos mnie nazwie ruska onuca moge to zamienic na upadlinska onuca
„Świadomy Ukrainiec ma obowiązek być tępym i debilnym. Jeżeli świadomy Ukrainiec nie jest tępym i debillnym to staje się automatycznie żydem albo Moskalem…” Stepan Bandera.
Czy to prawdziwy cytat?
revers said
Eksperci biją na alarm: „To jest rozpad systemu finansów publicznych”
✅W przyszłym roku dług publiczny przekroczy 2 bln zł, a jego relacja do PKB wzrośnie do 53 proc. Tegoroczny poziom poniżej 50 proc. to zasługa głównie wysokiej inflacji, dzięki której dług jest finansowany ukrytym w inflacji podatkiem płaconym przez społeczeństwo.
✅Ekonomistów poważnie niepokoi dynamika przyrostu zadłużenia, ale też brak przejrzystości w finansach publicznych. – Sam stan finansów jest poważny, ale jeszcze nie wymaga radykalnych działań. Wpływamy w pole lodowe, ale jeszcze można odpłynąć w dobrym kierunku. Trzeba jednak natychmiast naprawić ten proces budżetowy – mówi agencji Newseria Biznes dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych, adiunkt SGH.
Ale dlaczego? said
Temat cenzury i ADL, ciekawe:
https://ekspedyt.org/2023/09/07/twoj-cyfrowy-cien-czyli-poczciwe-teczki-w-nowej-formie/
Ggnago Gnagoma said
Ad 4 Po czynach ich poznacie to cytat którym się kieruje . jak ktoś zachowuje się jak bezrozumne bydle takim też jest cielaczku. Ale dobrze ze pytasz istnieje dla ciebie nadzieja na człowieczeństwo. MYŚL!!