Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Boydar o Fico spodziewał się zamac…
    Krzysztof M o Klub Myśli Polskiej w obronie…
    Krzysztof M o Fico spodziewał się zamac…
    Voodoosch o Mistyfikacja Europy
    Kar o Fico spodziewał się zamac…
    Boydar o Wolne tematy (29 – …
    errorous o Został, uciekł, zdradził,…
    martino2008 o Wolne tematy (29 – …
    Kura Domowa o Wolne tematy (29 – …
    Marucha o Wolne tematy (29 – …
    Dagmara Zawadzka o Wolne tematy (29 – …
    vipinvestmentsdca41b… o Oligarchowie i przekomarzania
    Marucha o Problemy techniczne
    magia o Fico spodziewał się zamac…
    Liwiusz o Mistyfikacja Europy
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 707 subskrybenta

To w końcu jest jakiś naród, czy go nie ma?

Posted by Marucha w dniu 2008-02-21 (Czwartek)

Wiosną 2007 roku wszedł w życie przepis kodeksu karnego, przewidujący karę pozbawienia wolności dla każdego, kto „publicznie pomawia naród polski o udział, organizowanie lub odpowiedzialność za zbrodnie komunistyczne lub nazistowskie”.

Natychmiast odezwali się różni autoryteci, że ów artykuł kodeksu karnego zagraża wolności sumienia, swobodzie badań naukowych itp. Tak to już jest, że zakaz rzucania oszczerstw na naród polski zagraża, a zakaz podważania jedynej prawdy na temat Holokaustu – nie zagraża.

 Rzecznik praw obywatelskich zaskarżył ostatnio do Trybunału Konstytucyjnego artykuł 132a kk.  Profesorka Świda-Zięba w żydowskiej Gazecie Wyborczej stwierdza, iż za pomawianie narodu karać nie można, gdyż narodu nie da się zdefiniować, bo naród to nie jest żaden odrębny byt, a jedynie zbiór jednostek o różnym pochodzeniu narodowym i etnicznym. Ktoś uważny mógłby spytać, co w takim razie znaczy „pochodzenie narodowe”, skoro naród to pojęcie znaczeniowo puste – ale być może pytanie owo przerasta potencjał logiczny pani profesorki.

Zrozumieliśmy jednak przesłanie. Naród na dobrą sprawę nie istnieje – więc kto niby ma się obrażać za pomówienia? Zbior jednostek, których nic nie łączy?

Jednakże gdy chodzi o „polskie obozy zagłady”, „brak współczucia dla ofiar Holocaustu” czy „antysemityzm” – to pojęcie narodu nagle pojawia się z powrotem. Jako cały naród – a nie jako „zbiór jednostek” – mamy się wstydzić (i płacić) za to, że nie wszyscy Polacy byli chętni oddać życie za swych sąsiadów, witających kwiatami wjeżdżające niemieckie czołgi.

Komentarze 44 to “To w końcu jest jakiś naród, czy go nie ma?”

  1. taknamoment said

    chyba rosyjskie. nie niemieckie;)

  2. JJ said

    Otóż panie Taknamoment, witano kwiatami nie tylko rosyjskie, ale i niemieckie (sic!) czołgi wkracające do Polski. Zanotowano takie przypadki, ale wstydliwie się je ukrywa. Oczywiście szybko Żydzi przekonali się, iż Niemcy bynajmniej nie mieli zamiaru wyzwolić ich od Polaków…

  3. rmstemero said

    Tacy juz sa ci zydzi. Jak widza czolg to machaja. Znana sprawa.

  4. wroga propaganda said

    Machaja nie tylko jak widza ruskie i niemieckie czolgi. Machaja tez z radosci i satysfakcji, ze :

    Po 70 latach reaktywuje się w Zrzeszenie Rabinów Polskich

    W najbliższą sobotę, 23 lutego br. w Łodzi zbiorą się przedstawiciele żydostwa w Polsce celem reaktywacji Zrzeszenie Rabinów Polskich. Na uroczystą ceremonię przybędzie główny rabin Izraela, Yona Metzger, który podpisze wraz z głównym rabinem Polski, Michaelem Schudrichem, dokument odtwarzający po 70 latach nieobecności w Polsce organizację mającą scalać rabinów w Polsce. Na uroczystość, sfinansowaną przez izraelską organizację Shavei Israel, zaproszonych zostało około 150 osób, w tym „wielu młodych Polaków, którzy niedawno odkryli swoje żydowskie korzenie, które często były ukrywane w obawie przed prześladowaniami Nazistów i komunistów” – pisze portal internetowy European Jewish Press.

    BIBULA.COM > POLSKA

    Źródło:http://www.ejpress.org/article/24473

  5. Marucha said

    No patrzcie Państwo… Żydów w Polsce „nie ma”, a reaktywuje się Zrzeszenie Rabinów Polskich.

    Z tymi czołgami niemieckimi, na które Zydzi rzucali kwiaty, to niestety prawda.

  6. wiktoriaka said

    Pani Wroga Propagando, jeśli wolno zapytać, to w czym widzi Pani problem? Jest Konferencja Episkopatu, to może być i Zrzeszenie Rabinów, nie widzę w tym nic złego.

    Z poważaniem
    Wiktoria

  7. wroga propaganda said

    Ja sie bardzo ciesze pani Wiktorio. Kto pani powiedzial, ze to dla mnie problem? To moze byc najwyzej problem dla tubylcow jak tylu rabinow na raz zacznie weszyc za antysemityzem i szczuc zydow polskich na rdzennych Polakow.

  8. JJ said

    Życzymy Zrzeszeniu Rabinów dalszych owocnych łowów na polskich nazistów i polskich budowniczych obozów koncentracyjnych. Na pewno spotka się to z przychylnością Polaków.

  9. Salcia said

    Moryc postanowil sie zachapac na jakas ciepla i dobrze platna posadke przy tym nowopowstalym Zrzeszeniu. W tym celu zakupil lornetke wojskowa, ukryta kamere i odkupil od poprzedniego rzadu troche sprzetu podsluchowego. Nie chcieli mu jednak odsprzedac latajacych helikopterkow, ktorymi sledzili Kaczmarka, bo podobno sie popsuly.

  10. wiktoriaka said

    Pani Wroga Propagando, ja się ani z tego cieszę, ani martwię tym, jest mi to obojętne. Mają prawo utworzyć Zrzeszenie i widzą taką potrzebę, to ich sprawa. Poza tym nie dzielę Polaków na rdzennych i nierdzennych, dzielę za to ludzi na przyzwoitych i kanalie, ale ten podział nie ma nic wspólnego z ich pochodzeniem ani religią.

    Z poważaniem
    Wiktoria

  11. Jan said

    Wszyscy wiemy , że w 1968 roku część Żydów polskich sobie z Polski wyjechała. Wiemy też,że w niektórych środowiskach Polacy całkiem stanowczo skłonili ich do wyjazdu tak jak Gospodarz wyprasza gościa ze swego domu i ma to tego święte oraz racjonalne prawo. Sama wikipedia podaje (21.02.08)ze w latach ’67-’68 pan Jaruzelski wyrzucił(i zdegradowal) z W.P. okolo 1300 oficerów żydowskich. Wiemy też, że część z tych Żydów mordowała Polaków po 1945 (m.in. mordy sądowe) a żaden Żyd na wysokim stanowisku się zabijaniu niewinnych nie sprzeciwiał.komentarz:Moim zdaniem Jaruzelski zasługuje na najwyższy szacunek za dzialania w roku 1968. Informacje z wiki w tym przypadku są calkiem zgodne z rzeczywistoscia. Wielu na wiki edytorow z pasją dokumentujących tych, ktorzy odwazyli sie zrobic coś przeciwko Żydom(także przeciwko Żydom zbrodniarzom).

  12. Jan said

    Szanowny Panie Gajowy. W związku ze swoją małą wiedzą o roku 1968 pytam. Czy możliwe jest , że w 1968 wyproszono 90 % Żydów z Wojska Polskiego i 90% żydowskich decydentów z wszystkich polskich wyższych szkół? Z profesorami jest sprawa wyjątkowa bo znajdowało się wśród nich także wielu Polonofili (co sądze także pan Gajowy stwierdzi). Z wojskowymi żydowskimi trochę inaczej ( nie tak miło jak z profesorami) bo wojskowi to delikatnie mówiąc przeważnie typy specyficzne(w negatywnym znaczeniu). Podsumowując: Czy nie uważa Pan roku 1968 za wielki sukces w przywróceniu Polski w polskie ręce? Ja uważam.

  13. Jan said

    Mam pytanie ciekawostkę do pana Gajowego: Czy możliwe, że Jaruzelski wiedział o nienawistnych słowach wybitnego naukowca żydowskiego Sandauera na temat Polaków nie-żydów (m.in. słynny „tułów i głowa” wypowiedziany tuż po wojnie)? Czy możliwe też , że Jaruzelski wiedział(wszystko z pikantymi szczegółami) o wszystkich żydowskich mordach sądowych ( o części na pewno) ? Uprzejmie proszę o odpowiedź jeśli miał Pan szczęście do dostępu do dzieł na powyższe tematy.

  14. Moon said

    Jaruzelski, który obecnie choruje, był odpowiedzialny za „odżydzanie” Wojska Polskiego. Mimo to Michnik ma do niego jakiś tam sentyment :O

  15. Moon said

    1968 wcale nie był sukcesem w odzyskiwaniu polskości na uczelniach, To była klęska. „Nalazła” do szkolnictwa wyższego masa marcowych docentów i innych antysemitów. Zauważyłam to nawet na jednym z kierunków, które studiowałam.

  16. Salcia said

    @ wiktoriaka

    Moryc tez uwaza, ze przyzwoitosc nie ma nic wspolnego z religia ale wie napewno, ze przyzwoici sa tylko Zydzi a reszta towarzystwa slusznie objeta zostala terminem „goim” co po polsku oznacza „bydlo”. Zreszta takie same poglady jak moj Moryc ma rowniez pan profesor Bartoszanski nazywajac niedawno wszystkich Polakow „bydlem”.

  17. opinio said

    …by Was w koncu zamaszyscie pogielo z tym Waszym uposledzonym punktem widzenia Wy zamazane Jany/Jojny i inne bachory diabla..

  18. wiktoriaka said

    Pani Salciu. Kiedy rozmawiam z którymś z Państwa jestem uprzejma, nie jestem złośliwa, ani sarkastyczna. Staram się w sposób rzeczowy mówić co myślę o niektórych sprawach, które tu Państwo poruszacie. Wydaje mi się, że zasługuję na podobne traktowanie. Czy Pani ma inne zdanie na ten temat?

    Z wyrazami szacunku
    Wiktoria

  19. JJ said

    Czasami trudno nie użyć sarkazmu i złosliwości, gdy wciska się nam kit bez znieczulenia…

  20. Moon said

    Mnie tu półtora miesiąca temu zalano złośliwościami i złośliwymi żartami na tematy żydowskie. Na początku nie dało się w ogóle rozmawiać.

  21. kilogram13 said

    dialog z zydem jest bardzo ciezki
    poniewaz jezeli nie zgadzasz sie w 100% z zydem, to juz wedlug niego nie ma dialogu a ty jestes antysemita i mozesz miec duze klopoty

  22. Salcia said

    @Wiktoriaka

    Szanowna pani Wiktorio, przepraszam bardzo ale w mojej ostatniej wypowiedzi nie bylo ani nieuprzejmosci ani zlosliwosci ani sarkazmu. W Talmudzie stoi jak byk, ze Zydzi to narod wybrany wiec najprzyzwoitszy z definicji, a nie-Zydzi to goim czyli bydleta. Ja tylko cytuje Talmud i nic wiecej, a Talmud przeciez nie jest ksiega szerzaca nieuprzejmosc, zlosliwosc i sarkazm, prawda? Jesli chodzi o profesora Bartoszanskiego to powinna pani jeszcze pamietac co powiedzial pare miesiecy temu. Wlasnie to co napisalam: ze Polacy to bydlo.
    Zupelnie nie rozumiem o co pani chodzi. A moze pani jest po prostu antysemitka?

  23. Walery ątróbka said

    Gajowy Marucha pyta z troską: To w końcu jest jakiś naród, czy go nie ma?
    Ja odpowiadam: Jeszcze chyba jest ale jak długo przetrzyma nie wiadomo.

    _____________________________________________________________

    Jacek Bartyzel: Garota antyfaszyzmu

    Jeszcze nie ucichła hucpa wzniecona przez makabrycznego bajkopisarza J.T. Grossa, a już kolejni tropiciele myślozbrodni wskazują następne ofiary wyselekcjonowane do rytualnych mordów me(r)dialnych.

    Pewna gorliwa paniusia z czerwonego ZNP w Łodzi (nie wymieniam jej nazwiska, bo po co Herostratesom robić reklamę) zażądała, ni mniej ni więcej, tylko „dyskusji” nad usunięciem z lektur szkolnych takich „antysemickich” lektur, jak „Nie-Boska komedia”, „Lalka” i „Chłopi”. Jeśli operacja „dezantysemityzacji” kanonu literatury polskiej (i nie tylko – Szekspir, na przykład, też jest do kasacji, choćby za „Kupca weneckiego”) przebiegnie sprawnie, to wkrótce lista lektur obowiązkowych będzie zapewne składała się z powieści wybitnej działaczki ZNP i „dziewczyny Szamana” (towarzysza Koby) – Wandy Wasilewskiej, no i oczywiście sekatora do przetrząsania naszych sumień, czyli „arcydzieł” Grossa. Przecież „sam” Adam Michnik już po gniocie o Jedwabnem obwieścił, że to największe wydarzenie w dziejach polskiej literatury od czasów Mickiewicza. Inicjatywę paniusi z ZNP wsparła także swoim autorytetem „sama” prof. Maria Janion pouczając gawiedź, że „Nie-Boska komedia” to „arcydzieło skażone”. Ta sama Janion, która doprowadziła do żałosnej ruiny – niegdyś tak kwitnącą – polonistykę, i to w kluczowym dla naszej tradycji obszarze badań literatury romantycznej, najpierw przez lata miażdżąc ją w prokrustowym łożu marksizmu, później modniejszych odmian lewackiego bełkotu. Dość powiedzieć, że z jej seminariów wyszła między innymi panna Kazia Szczuka, a to tylko telewizyjny wierzchołek góry lodowej, którą tworzą polonistyczne katedry w kraju, opanowane dziś przez gender studies i temu podobne pseudonaukowe bzdety (………)

    Ciąg dalszy do poczytania tutaj: http://konserwatyzm.pl/content/view/3098/111/

  24. rmstemero said

    Ciekawe pytanie postawil Pan Marucha Gajowy. Istotnie, rowniez w mojej optyce niektore pojecia (w tym pojecia narodu i spoleczenstwa) uzywane sa wymiennie przez wszystkie strony licznych w naszym kraju konfliktow. Mysle jednak ze wynika to nie tyle ze zlej woli naszych rodakow co z zupelnie innego pojmowania pojecia narodu przez antagonistyczne grupy. Dla konserwatywnego narodowca (w sensie neoendeckim) narod jest czyms zupelnie innym niz dla neoliberala, liberalny lewicowiec uwazajacy sie za socjaldemokrate ma znowoz odmienne poglady na te kwestie od stalinistycznego milosnika socjalizmu w wydaniu moskiewskim. Dla kazdego z nich narod jest czym innym. Albo wspolnota ludzi przyznajacych sie do wspolnego pochodzenia, wspolnota religijna, wspolnota ludzi o tym samym etnicznym rodowodzie, wspolnota obywateli uwazajacych Polske za swoja ojczyzne lub tez po prostu zbiorem obywateli tego samego panstwa ktoremu winni jestesmy lojalnosc. Dlatego nie powinno dziwic ze trudno sie wyznawcom roznych pogladow porozumiec poniewaz poglady odmienne od ich wlasnych wykluczaja zazwyczaj w ich oczach adwersarzy ze wspolnoty do ktorej jak mniemaja sami naleza. Latwo sie dzielimy, klasyfikujemy i dajemy sklocic. Jestesmy jak sadze na podstawie wieloletnich obserwacji w roznych krajach w ktorych przyszlo nam zyc narodem o bardzo niskim progu tolerancji i malenkim poczuciu wlasnej wartosci. Latwo wykluczamy innych gdy cos nam nie pasuje przy okazji nie zapominajac obrzucic ich obelgami jako „zlych” albo „nieprawdziwych” Polakow. Szkoda. Gdybysmy sie troche zmienili posluzyloby to wszystkim: krajowi, narodowi i spoleczenstwu.

  25. K.Z. said

    Bardzo słuszna uwaga.

    Czym innym jest prawo własności dla właściciela, a czym innym dla złodzieja. Dlatego trudno im osiągnąć wspólną płaszczyznę porozumienia, bez której wszelka dyskusja jest nader utrudniona.

  26. rmstemero said

    @K.Z. Calkowicie sie z moim przedmowca zgadzam. Z malym uzupelnieniem: jeszcze czyms innym jest prawo wlasnosci dla policjanta, dla prawodawcy i dla dziennikarza opisujacego prawdziwa lub domniemana kradziez lub kogos kto jest jej ofiara. Tak samo jak czyms innym jest choroba dla lekarza, grabarza, chorego lub jego rodziny. Punkt widzenia poszkodowanych jest zawsze odrebny od punktu widzenia sprawcy lub tez obojetnego obserwatora. Zbyt szybkie ferowanie wyrokow nie zastepuje jednak refleksji w tym skomplikowanym swiecie.

  27. Oye;) said

    @Rmstemero
    „Albo wspolnota ludzi przyznajacych sie do wspolnego pochodzenia, wspolnota religijna, wspolnota ludzi o tym samym etnicznym rodowodzie, wspolnota obywateli uwazajacych Polske za swoja ojczyzne lub tez po prostu zbiorem obywateli tego samego panstwa ktoremu winni jestesmy lojalnosc. „- mało precyzyjne i nieścisłe określenia za wyjątkiem ostatniego słowa LOJALNOŚĆ. Zgadzam się że tak łatwo nas skłócić bo od wieków było wielu którzy nie byli lojalni wobec kraju w którym żyli. Problem byłby rozwiązany gdyby Polska nie była ojczyzną wielu narodów, kraj jednonarodowy jakim np chce być współcześnie Izrael łatwo scalić.
    Nie można scalać narodu w liberaliźmie który z zasady dąży do rozprzeżęnia więzi kulturowych, rodowych, religijnych a więc łatwo nim kierować, czasami obrażać, znieważać.
    Kimże jest jak nie kanalią ten który obraża swój własny kraj, kulturę, historię lub nie chce bronić tegoż godząc się z obelgami które rzucają obcy?
    To co dziś się dzieje to nie „czas prawdy” raczej kolejny zgrabny ruch mający na celu raczej zakłamanie historii i a nie ukazanie prawdy.
    Do tej pory II wojna światowa to agresja Niemiec na kraje europy celem propagacji idei faszyzmu, ale teraz o II wojnie pisze, mówi się jako jej głównym celem była eksterminacja Żydów. Za 30 lat nikt już nie będzie pamiętał o Westerplatte ale każdy ujży w wyobraźmi miliardy Żydów gazowanych przez polskich faszystów.
    A to tylko dlatego że prawo nie jest jednakowe dla wszystkich. Bo istnieje tylko jeden naród, wybrany i reszta to śmiecie.

  28. Jan said

    „Za 30 lat nikt już nie będzie pamiętał o Westerplatte ale każdy ujży w wyobraźmi miliardy Żydów gazowanych przez polskich faszystów.” Rozumiem skaczące ciśnienie ale prosze nie pisać bzdur. We wszystkich głównych źródłach naukowych i edukacyjnych na świecie jest napisane o Niemcach, którzy mordowali w słynnym obozie.Tak nawet w klubach antypolskich takich jak ADL (Liga Antydefamacyjna) na setkach stron internetowych jest napisane: german [to], german [tamto], III reich german parliament…. (w nawiasach kwadratowych moje dopiski)

  29. Oye;) said

    Ciśnienie OK nie narzekam, a bzdury no cóż to zawsze kwestia spojżenia. Co innego źródła naukowe a co innego rzeczywistość. Można pisać wiele a ukazywać w mediach co innego przez to kształtując świadomość społeczeństwa. Magiel medialny robiony przez ludków pokroju Grossa mało mający wspólnego z historią jest tego wykładnią, historia ginie w subiektywiźmie.
    Czyż publikatory nie zastępują słowa Niemcy, sloganem faszyzmu a obok niego padają słowa: Niemcy, Polacy … itd? Którz ze współczesnych interesuje się publikacjami naukowymi, mają Hollywood jako bibliotekę wiedzy i prawdy historycznej. Media tak mocno wkroczyły w życie społeczne że to one opisują historię ale nie piórem naukowców lecz scenarzystów, redaktorów których pojęcie historii ogranicza się do pamięci ile wczoraj wypił.

  30. anty-kwariusz said

    Do Jana

    Niech Jan nie udaje naiwniaka. Juz dzis dzieci amerykanskie wychowywane na micie holokaustu podawanym wedlug recepty bajkopisarza Tomasza Grossa, ucza sie klamliwej historii. Prosze sobie wyobrazic, ze w jednym z amerykanskich college’ow na pytanie kim byli wlasciwie nazisci podczas II wojny swiatowej – dzieci choralnie odpowiedzialy, ze nazisci byli Polakami. Ta zenujaca wpadka byla bardzo glosna jakis czas temu.
    Tak to sie ma dzis, a jutro… bedzie dokladnie tak jak przewiduje „Oye”.
    A jesli chodzi o ADL, to w zeszlym roku mielismy dowod na to jak szybko transformuje lub likwiduje swoje archiwa na setkach swoich stron internetowych. Ostry w tonie protest ADL-u przeciwko zmianie nazwy obozu w Oswiecimiu, ktora to zmiana podobno obrazala pamiec zmarlych Zydow – zniknal z archiwow w ciagu jednego dnia. Jeden dzien wystarczy drogi panie Janie by na tych setkach stron ADL-u zmienic cala historie II wojny swiatowej a swiat nawet nie pisnie slowka . Wystarczy wpisac, ze to Polacy zaplanowali wyniszczenie narodu zydowskiego i namowili do tego takze Niemcow, zwanych dla niepoznaki nazistami ale Niemcy nie mordowali tylko z oburzeniem statystowali i obserwowali Polakow tak jak w Jedwabnem.
    Uklony

  31. rmstemero said

    @Oye;) „bzdury no cóż to zawsze kwestia spojżenia. Co innego źródła naukowe a co innego rzeczywistość.” Dokladnie tak samo to widze. Rzeczywistosc. A nie to co nam sie wydaje na podstawie obserwacji jej fragmentu.
    @Anty-kwariusz: mnie moi amerykanscy studenci (co prawda kierunku przyrodniczego ale zawsze studenci) nie potrafili nawet w 1988 roku powiedziec gdzie lezy Polska. Po prostu wiekszosc nawet o niej nie slyszala. A o II wojnie swiatowej mieli pojecie mniej wiecej takie jak wiekszosc naszych rodakow o 2 wojnie punickiej. „2 wojna? Ach tak, slyszalem. Zaczela sie od Pearl Harbour a skonczyla zrzuceniem bomby na tych Japsow ktorzy ja zaczeli. ” Nie przeceniajmy sie z naszymi problemami i ich waga. Dla wiekszosci mieszkancow USA przeszlosc i kwestia jakichs tam obozow byla, jest i pozostanie nieznana. Z ich punktu widzenia jest to jakis tam lokalny europejski konflikt skloconych ze soba mikroskopijnych narodkow. Nasze przeswiadczenie, ze Zydzi w USA pracuja usilnie nad rewizja historii i wyobrazen o naszej winie lub niewinnosci jest prawdziwe tylko w felietonach Michalkiewicza. W rzeczywistosci nie ma tam nad czym pracowac.

  32. Malena said

    Aligator. Jaszczurka 22.02.2008r. 15:54

    Przez długi czas istnienia tej witryny, wiodącym dyskutantem był
    niejaki „US-Navigator” o pseudonimie „skorpion”, czy też inny gad.
    Wielki patriota i kumpel najbliższy Kaczątek.
    Gdzie jesteś gadzie?

    No właśnie, czy jest jescze naród? czy tez go nie ma ? Otumaniony do granic najwyższej nieprzyzwoitości, okradziony, popiera swoich oprawców. Podpisany Traktat Unijny -rozbiór Polski.To co wyprawiają prowokatorzy woła o pomste do Nieba. To co sie dzieje w Serbii . Tam żydo-amerykańska skandaliczna prowokacja o ogłoszeniu niepodległości Kosowa. Tam ludzie poszli podpalic ambasadę, u nas powinni zlikwidowac SEJM-KNESET.

  33. Jan said

    Prawdą jest, że dużo żałosnej propagandy w stylu „polskich obozów” wciąż na świecie powstaje. Na szczęście w 2007 roku międzynarodowe gremium UNESCO na wniosek Polaków nazwało oficjalnie obóz Auschwitz niemieckim. „Tak to sie ma dzis, a jutro… bedzie dokladnie tak jak przewiduje “Oye”.” że niby jutro jeszcze więcej bajkopisarzy i mediów będzie pisało kłamstwa o zbrodniach ? Jeśli Polacy nie będą kontynuowali akcji takich jak protesty i walki z nazewnictwem obozów to pewnie tak. Sporo winy w nieudolnym tworzeniu tysięcy pomników niemieckich zbrodni leży po stronie Polaków! Znamy takie pomniki w całej Polsce. Najczęściej mają one prosty schemat: napisy po polsku i hebrajsku lub po pl i ang. Żenujące(żałosne) jest to co jest napisane, a najczęściej: „wymordowali hitlerowcy”,”wymordowali naziści”. Polacy powinni pisać „wymordowali Niemcy”!!! lub ewentualnie niemieccy naziści ale za chwilę jakiś głupi nastolatek z USA lub Izraela pomyśli: Aha! czyli polscy naziści też istnieli ale wiadomo, że Polacy nie chcą o nich pisać. Moim zdaniem przy wejściu do Auschwitz powinny stanąć wielkie (w różnych językach) tablice z NOWĄ nazwą obozu.

  34. anty-kwariusz said

    @ rmstemero napisal „Nasze przeswiadczenie, ze Zydzi w USA pracuja usilnie nad rewizja historii i wyobrazen o naszej winie lub niewinnosci jest prawdziwe tylko w felietonach Michalkiewicza.”

    A to dziwne prosze pana. Nie tylko red. Michalkiewicz widzi sprawy tak jak sie w rzeczywistosci maja. Znam wielu innych naocznych swiadkow. W skrocie by nie przedluzac: np. red. Piotr Moszynski, pracujac w Paryzu napisal dla gazety „Wprost” niesamowity artykul, w ktorym opisuje jak po raz pierwszy w zyciu zetknal sie z wielka nienawiscia mlodych amerykanskich Zydow do Polakow i Polski. Chyba nie wyssal tego z palca. Razem z ta grupa uczeszczal na kurs francuskiego. Byl zszokowany, a przecize z niejednego pieca jadl chleb.
    Pytam pana kto zdazyl ich tego nauczyc? Krasnoludki? Eskimosi?

  35. Jan said

    cytuję siebie „Moim zdaniem przy wejściu do Auschwitz powinny stanąć wielkie (w różnych językach) tablice z NOWĄ nazwą obozu.” UWAGA! APEL! Uprzejmie proszę aby każdy kto przeczyta ten komentarz i potępia nazywanie polskim obozu Auschwitz NAPISAŁ swój apel! Piszcie prośby o napisanie o niemieckim pochodzeniu obozu na pomnikach w Muzeum Auschwitz!!!///EMAIL: muzeum@auschwitz.org.pl ///ADRES: Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau
    ul. Więźniów Oświęcimia 20
    32-603 Oświęcim
    Polska /// TELEFON DO DYREKCJI MUZEUM: (033) 844 8004,(033) 844 8063 (drugi jest DO CENTRUM EDUKACJI MUZEUM).
    Im więcej uczynimy tym lepiej! Piszcie o konieczności ustawienia tablic(NA WEJSCIU!!!), pomników z napisami w języku hebrajskim, polskim i angielskim. Piszcie o oburzeniu w związku z prawie całkowitym brakiem napisów dokładnie wyjaśniających niemieckie autorstwo obozu !!!

  36. Oye;) said

    Janie, prawda prawda po stokroć prawda bo ku niej trzeba dążyć, bo historia nie ma nic wspólnego z propagandą a ta obecnie jest wszędobylska. No cóż ale nikt teraz nie chce wspominać o komitywie Żydów z faszystami do 1939 a może i dłużej troszkę, wciąz obowiązują tajemnice wydarzeń z tamtych czasów, nikt nie dotyka nawet związków narodu wybranego z komunizmem. Dziwne to gdy chodzi o krzywdę ogólnoludzką wpomina się zazwyczaj o „zjawisku” (komunizm, faszyzm) gdy wspomina się krzywdę grup społecznych to winy mają źródło w narodzie.
    Niepokojącym zjawiskiem że to niewinny wciąż musi tłumaczyć się („Jeśli Polacy nie będą kontynuowali akcji takich jak protesty i walki z nazewnictwem obozów”.), tu pytam się gdzie są te opracowania naukowe które mają być wykładnią prawdy historycznej, po cóż bronić czegoś co jest oczywiste. Media mające niebotyczną władzę nad tworzeniem nowych świadomosci społecznych przejęły rolę historyków. Czasami może zbyt histeryczny głos ludzi ma swoje uzasadnienie bo nikt nie chce mieć mącone w głowie.

    @Rmstemero
    „Nasze przeswiadczenie, ze Zydzi w USA pracuja usilnie nad rewizja historii i wyobrazen o naszej winie lub niewinnosci jest prawdziwe tylko w felietonach Michalkiewicza. W rzeczywistosci nie ma tam nad czym pracowac.”- a który Żyd żyje w rzeczywistości, większość tego co głoszą i robią to czysta fikcja, ciągłe ciągotki do zmian na tzw „lepsze” bez brania odpowiedzialności za skutki swoich poczynań, byle bilans zysków i strat był dodatni. Otóż cała filozofia. Może rzeczywiście jak żyje się z dala od ojczyzny to perspektywa widzenia zmienia się staje się bardziej ogólna ale tu ze środka trochę lepiej to widać.

  37. opinio said

    ..”wymordowali naziści”

    prawda Janie (przepraszam za poprzedni naskok-zle odczytalem przeslanie o niejakim „Jaruzelskim”)

    >globalne-schematyczne, sprytne, wyrafinowane i zarazem niezwykle perfidne w swojej wymowie i zamierzeniu. Bo za „nazistami” nigdy nie maja prawa kryc sie hitlerowscy Niemcy…Notabene bardzo charakterystyczne w codziennym praniu mozgow na tym kontynencie. I zawsze obowiazkowo idace w parze z diaboliczna „demokracja”…

  38. rmstemero said

    @anty-kwariusz: nie jestem Piotrem Moszynskim (choc go szanuje i nie mam powodow kwestionowac jego relacji). Moje doswiadczenia sa odmienne. I dlatego o nich pisze a nie o tym co przezyl Piotr Moszynski.
    @Jan: Podzielam panskie zdanie na temat tego w jaki sposob powinnismy reagowac na „polskie obozy koncentracyjne”. Nie mozna tego tolerowac i nalezy przeciwdzialac. Jestem chetnie gotow dac w dziub kazdemu kto tego rodzaju brednie wypisuje – bez wzgledu na pochodzenie, religie lub obywatelstwo. Jednakze przypisywanie winy za kazda napisana na swiecie nieprzemyslana bzdure spiskom zydowskim tylko nas, jak sadze, osmiesza.

  39. kuku na muniu said

    Cały p. Gross to tylko płoteczka, zwiadowca wysłany przez amerykańskich Żydów, jako harcownik, który ma wybadać jak daleko mogą się posunąć z oszczerstwami wobec Polski i Polaków. Okazuje się niestety, że całkiem daleko. Grossowszczyzna to część zapowiedzianej kilkanaście lat temu przez Żydów kampanii nienawiści do Polski, która doprowadzić ma w ostatecznym rozrachunku do zmuszenia naszego państwa do oddania Żydom(na rasistowskiej zasadzie krwi, gdzie obecni Żydzi nie muszą być prawnymi spadkobiercami przedwojennych Żydów polskich, wystarczy, że są Żydami) „ich” własności. Ponieważ Polacy w praktyce, pomimo publicznie deklarowanego przez władze serwilizmu wobec Żydów, nie kwapią się do tego, stąd tak agresywny atak. P. Gross w najpełniejszy sposób świadczy nie tylko o sobie, ale o swojej cywilizacji, o Żydach w ogóle. Połączenie nienawiści z geszeftem jest naturalnym stanem tej cywilizacji, podobnie jak fundamentalne przekonanie o swoim wybraństwie, wyjątkowości, jedyności itd. Proszę zwrócić uwagę choćby na komentarz p. Grossa do kwestii zainteresowania prokuratury jego książką – „To będzie skandal dla Polski jeśli zostanę wezwany do prokuratury” – to jego słowa. Czy można sobie wyobrazić lepszy przykład megalomanii żydowskiej. Ni mniej ni więcej, ten pan, pośledni przykład Żyda jednego spośród milionów, wyobraża sobie, że wezwanie JEGO OSOBY do prokuratury będzie oznaczało skandal dla całej Polski!!! Aż strach pomyśleć, jak powinniśmy byli mu być wdzięczni za to, że raczył w ogóle do Polski przyjechać! Smutne w tym wszystkim jest to, że tak skrajny rasizm, taka skrajna nienawiść do narodu polskiego, jakie reprezentuje Gross ujdzie mu na sucho. Niestety, miliard ludzi cywilizacji białego człowieka dał sobie narzucić terror kilku milionów Żydów, gdzie tylko im wszystko wolno powiedzieć, tylko im wolno wszystko krytykować, zaś ramy krytyki skierowanej do nich, wyznaczają oni sami, w sposób naturalnie bardzo restrykcyjny, mając za narzędzie potężny środek w postaci oskarżenia o antysemityzm. No, cóż – sam tego chciałeś Grzegorzu Dyndało.
    Warto jeszcze wspomnieć o trzech sprawach.
    Po pierwsze – II wojna światowa to nie była wojna toczona o Żydów, czy ze względu na Żydów. Z całym szacunkiem dla żydowskich ofiar niemieckiego nazizmu (od 3,7 mln do 5,1 mln wg dr F. Pipera – „Ilu ludzi zginęło w KL Auschwitz” ), zbrodnia dokonana na nich stanowiła boczny tor w kalejdoskopie tej wielkiej wojny.
    Po drugie – p. Gross powinien zająć się zbadaniem zachowania amerykańskich Żydów w czasie II wojny światowej, także zachowaniem władz USA, a raczej całkowitym brakiem działania i milczeniem w sprawie mordowanych europejskich Żydów. Być może właśnie zachowanie amerykańskich Żydów stanowi klucz do wyjaśnienia tej wielkiej niemieckiej zbrodni. Od przystąpienia USA do wojny do jej zakończenia granice Stanów Zjednoczonych pozwolono przekroczyć jedynie 21 tysiącom uchodźców (D. S. Wyman – „Pozostawieni swemu losowi” ). Potężny, opanowany całkowicie przez Żydów, amerykański przemysł filmowy nie nakręcił ani jednego filmu demaskującego zbrodnie niemieckie (Dyktator Chaplina nie może byc za taki uznany, gdyż tam wątek prześladowań dotyczy raczej okresu przedwojennego). Może więc p. Gross zajmie się demaskowaniem „osiągnięć” swojej(?) nowej ojczyzny i mieszkających tam kilku milionów Żydów, w dziele ratowania europejskich pobratymców?
    Po trzecie – mały epizodzik z historii żydowskiej nienawiści do Polski. Cytuję za Zygmuntem Glogerem „Encyklopedia staropolska” : „Gdy podczas wojny siedmioletniej Fryderyk Wielki zajął Saksonję, poruczył Żydowi berlińskiemu, Efraimowi, wybijanie pieniędzy z najpodlejszego kruszcu, zużyciem do tego stempli, w mennicy królów saskich znalezionych. Były to tak zwane 18-to groszówki czyli tymfy koronne, któremi cała Polska zalana została, a które lud nazywał: bąkami, efraimkami, berlinkami, tymfami saskimi, wrocławskimi, małemi główkami i t. d. Bąki zostały z obiegu wycofane w końcu panowania Augusta III, za podskarbiego Wessla r. 1762. Jest broszurka o tej monecie p. n. „Żal uspokojony, niewinność obroniona, rozmowa dwuch przyjaciół”. Autorem tego małego pisma, wydanego bezimiennie, był sam Wessel. Uniwersał komisyi skarbu koronnego, z d. 4 czerwca 1766 r., ogłosił, że fałszywe tymfy, bite przez Efraima, mają w sobie, na kruszec, najmniejszą wartość groszy miedzianych 7 1/2, gdy niektóre dochodzą do wartości 28 takichże groszy. O ile Fryderyk był dla Prus wielkim twórcą ich potęgi, o tyle względem Polski był ohydnym fałszerzem jej monety. O zalaniu Polski fałszywą monetą z jego łaski, pisze w pamiętniku swoim współczesny wojnie 7-letniej prymas Łubieński. – Bąk jest polską nazwą ptaka błotnego (Botaurus stellaris Steph.), należącego do rzędu brodzących i rodziny czaplowatych, znanego ze swego donośnego głosu, który tylko podczas wieczorów i nocy w porze wiosennej wydaje, przyczem, jak lud utrzymuje, zanurza dziób w wodzie. Z liczby jego odgłosów wróżono sobie, po ile złotych będzie korzec żyta na przednówku. Gdy bąk bączy, przepowiadano, że będzie deszcz. – Bąkiem, zapewne od buczenia w chwili ruchu, zowie się cyga, fryga, krąglica, warkotka lub warchołka, czyli kula wydrążona z otworem i trzonkiem zabawka dziecinna, a tak samo zowią i narzędzie muzyczne ludowe, inaczej zwane dudami lub kozłem. – Otwinowski pisze: „Hucznym dźwiękiem ozwał się i bąk z rogiem krzywym”… „nie cytarą się oni, ni głosem śpiewanym cieszyli w on czas, ani bąkiem rozdymanym wielodziurnych bukszpanów”. Pisarze nasi w. XVI i XVII używają często wyrażenia: „bąki strzelać, bąki zbijać po ulicy, za bąkami chodzić”, czyli tracić czas na dziecinną zabawę z bąkiem.”

    Adam Smiech

  40. Marucha said

    Dziwne, że niemal wszystkie antypolskie ataki (np. brednie nt. polskich obozów koncentracyjnych, paleniu Żydów w stodołach itp) pochodzą właśnie ze środowisk żydowskich, a nie np. portugalskich lub eskimoskich.
    I my mamy z tego nie wyciągać żadnych wniosków…

  41. anty-kwariusz said

    @Rmstemero

    Szanowny pan jest niekonsekwentny. “Nasze przeswiadczenie, ze Zydzi w USA pracuja usilnie nad rewizja historii i wyobrazen o naszej winie lub niewinnosci jest prawdziwe tylko w felietonach Michalkiewicza.” – napisal pan tak czy nie? Wiec prosze nie mydlic oczu, ze chodzilo panu tylko i wylacznie o wlasny osobisty punkt widzenia, oparty wylacznie na wlasnych i osobistych obserwacjach. Z tonu wypowiedzi wnioskuje tez, ze stara sie pan podwazyc wiarygodnosc red. Michalkiewicza. Prozny trud – na tym forum sie to panu nie uda.

    Nota bene jesli pan u samych zrodel czyli w sercu Ameryki, tak zle widzi i tak naiwnie interpretuje zdarzenie z 9 wrzesnia 2002, to jaka mamy gwarancje, ze reszte pan dobrze zaobserwowal? Bliska zeru.

  42. NC said

    @ rmstemero #31: Nie przeceniajmy sie z naszymi problemami i ich waga. Dla wiekszosci mieszkancow USA przeszlosc i kwestia jakichs tam obozow byla, jest i pozostanie nieznana. Z ich punktu widzenia jest to jakis tam lokalny europejski konflikt skloconych ze soba mikroskopijnych narodkow. Nasze przeswiadczenie, ze Zydzi w USA pracuja usilnie nad rewizja historii i wyobrazen o naszej winie lub niewinnosci jest prawdziwe tylko w felietonach Michalkiewicza. W rzeczywistosci nie ma tam nad czym pracowac.

    To nie jest prawda. Żydzi, lub dokładniej mówiąc – syjonistyczne grupy żydowskie w USA usilnie pracują nie tyle nad rewizją historii, ile nad zmonopolizowaniem jej interpretacji i narzuceniu systemowi edukacyjnemu (od przedszkola po college) i mediom jedynej holocaust-centrycznej wersji historii, pod groźbą nagonki i utraty pracy przez nieposłusznych.

    Słyszał p. zapewne o pełnych epitetów i oskarżeń o antysemityzm nagonkach na Normana Finkelsteina (The Holocaust Industry), Jimmy Cartera (Palestine Peace Not Apartheid), czy Johna Mearsheimera i Stephena Walta (The Israel Lobby) po ich książkach. Znana jest panu zapewne działalność Davida Horowitza i jego Campus Watch, czyli lista proskrypcyjna ludzi, którzy nie podporządkowuja sie syjonistycznemu lobby,
    http://www.campus-watch.org/article/id/1903 czy dzałalność Alana Dershovitza jako prosyjonistycznej interpretacji historii.

  43. Mucha Plujka said

    Nie ulega wątpliwości, że my, goje, jesteśmy od Was głupsi… ale nie przeceniajcie naszej głupoty.

  44. niezyt said

    Moon Powiedział/a::
    2008-02-22 (piątek) @ 00:22:28

    Mnie tu półtora miesiąca temu zalano złośliwościami i złośliwymi żartami na tematy żydowskie. Na początku nie dało się w ogóle rozmawiać.

    A ja mowie tak:

    Pani Moon klamie. Chcialem zapoczatkowac z nia powazny dialog nie chcac tracic czasu na docinki, ale nie raczyla odpowiedziec. Nie miescilem sie w jej programie. Docinki, przekomarzania, macenie, zbijanie z tropu, wykolejanie tematow, to ich droga, ich zycie, ich nurt.

    No to ja teraz nie mam czasu, ani checi.

    Dobranoc.

Sorry, the comment form is closed at this time.