Niemiecki minister grozi „zakazami jazdy” samochodami w weekendy, by walczyć ze zmianami klimatu
Posted by Marucha w dniu 2024-04-18 (Czwartek)
Koalicja rządząca w Niemczech od miesięcy spiera się o ustawodawstwo określające wiążące cele klimatyczne. Teraz minister transportu Volker Wissing grozi zakazem jazdy samochodem w weekendy, jeśli do lipca nie zostaną wprowadzone reformy do ustawy o ochronie klimatu.
Wissing, polityk liberalnej partii FDP, napisał w liście do liderów frakcji koalicji, że „fakt, że poprawka wciąż nie jest w mocy, prowadzi do znacznych niepewności prawnych i faktycznych”. „Nie służy to ani klimatowi, ani reputacji rządu federalnego” – dodał.
Jak informuje niemiecki tabloid „Bild”, Wissing stwierdził, że jedyną możliwością ograniczenia ruchu, by osiągnąć cele klimatyczne, byłyby „kompleksowe i nieokreślone zakazy jazdy w soboty i niedziele”. Podkreślił, że takie rozwiązania byłyby trudne do zakomunikowania społeczeństwu.
Federalna koalicja rządowa, składająca się z socjaldemokratów, Zielonych i liberalnych demokratów, od miesięcy spiera się w wielu kwestiach, w tym nad kartą płatniczą dla uchodźców, niemieckim hamulcem długu i ostatnio także nad kwestią słoni!
Planowana nowelizacja ustawy o redukcji emisji pozwala na sprawdzanie zgodności z celami klimatycznymi, patrząc na wszystkie sektory łącznie, zamiast indywidualnie. Jeśli ogólny cel zostanie pominięty przez dwa lata z rzędu, rząd federalny będzie musiał zdecydować, w którym sektorze i jakimi środkami ma zostać osiągnięty dopuszczalny całkowity poziom emisji dwutlenku węgla do 2030 roku.
Jeśli planowane reformy nie zostaną uchwalone przez parlament do 15 lipca, Wissing ostrzegł, że resort cyfryzacji i transportu będzie zobowiązany do przedstawienia „natychmiastowego programu działania, który zapewni zgodność z rocznymi pułapami emisji w sektorze transportu” do 2030 roku – co obejmowałoby zakaz jazdy w weekendy.
Organizacje ekologiczne, w tym Greenpeace, Niemiecka Federacja Ochrony Środowiska i Przyrody BUND oraz Piątki dla Przyszłości, krytykują planowane zniesienie indywidualnych celów sektorowych. Obawiają się, że całościowe obliczenia mogą zaciemnić wpływ niektórych sektorów – zwłaszcza sektora transportowego, który często nie spełnia celów.
Liderka frakcji Zielonych Julia Verlinden stwierdziła, że twierdzenie Wissinga o zakazie jazdy w weekendy jest „po prostu nieprawdziwe”. Dodała, że minister transportu nie powinien niepotrzebnie denerwować ludzi, ponieważ istnieją inne sposoby na walkę ze zmianami klimatu, takie jak ograniczenie prędkości na autostradach.
Nie wiadomo jednak jak to miałoby nie zdenerwować Niemców, któzy przyzwyczaili się już do autostrad bez limitów prędkości. Po prostu, klimatyści żyją w świecie składającym się ze złudzeń i dziwią się gdy reszta społeczeństwa tego nie rozumie.
Komentarzy 21 to “Niemiecki minister grozi „zakazami jazdy” samochodami w weekendy, by walczyć ze zmianami klimatu”
Sorry, the comment form is closed at this time.
matirani said
Niemcy tez maja taki rzad, jaki sobie wybrali.
To w Polsce Zjednoczona Prawica nie byla taka zla, nieprawdaz?
Harakiri Sepuku said
wyżej @
Morawiecki podpisał w Brukseli zgodę Polski na fit for55 i zielony ład czy nie podpisał?
matirani said
Podpisal.
Czy musial podpisac? To jest wlasciwe pytanie. Co by bylo, gdyby nie podpisal? Jak by to odbrali wyborcy w Polsce? Jakie by byly sankcje z EU? Czy jego rodzina bylaby zagrozona?
Dla wcisniecia kredytów z EU i US zrujnowano Jugoslawie, dla obrony Euro i USD zniszczono Libie… ilosc czynników grze na poziomie kraju jest wielka i naciski ogromne.
Ale ciapatych nie wpuscili.
matirani said
2 – HS – akurat Mentzen komentuje konflikt w tej sprawie ( Jaki vs Morawiecki )
23`40″
Yagiel said
Panie Matirani, to nawet wzbudza uznanie, że pan tak uparcie wierzy w demokrację, tj. że Niemcy sami sobie wybrali… Wątpię, czy po II Światowej Xazarkiej jakiekolwiek wybory są realne: może polskie 3 x TAK były realne ? Może Dojcze w 54 wygrali piłkarskie mistrzostwa świata realnie ? Może Duda ograł Komorowskiego realnie, a VonTusk odszedł na doszkolenie w UE tak po prostu ?
Ale ciaatych nie wpuścili ? Oficjalnie nie – za łapówy tysiące ! a dla Płocka/Orlenu drugie tyle…
Jasne, zawsze można patrzeć na Świat i Pol… z jasnej strony: Iga Świątek na prezydenta !
Lecz to jednak warte odnotowania, że pan nie zeskoczył z TITANIC… To zatem życzę panu długiego, jak najdługszego… 🙂
Boydar said
swego czasu, zanim wuj Adolf przejął władzę, też doprowadzono Niemców na skraj wytrzymałości
docOne said
kolejny psychol na służbie u Schwaba – zboka
? said
Ad. 3: Czy musial podpisac? To jest wlasciwe pytanie. Co by bylo, gdyby nie podpisal? Jak by to odbrali wyborcy w Polsce? Jakie by byly sankcje z EU? Czy jego rodzina bylaby zagrozona?
Nic by nie było. No, może trochę piany z pyska.
Harakiri Sepuku said
wyżej @
„Ale ciapatych nie wpuscili.”
To ja nie wiem, kto ich wpuścił, że za PiSu po ulicach chodzili.
Voodoosch said
Demokracji nie ma i nigdy nie bylo. Jest to wymysl, zeby motloch myslal, ze cos tam wybiera. Oni (starsi i madrzejsi) kazda strone juz dawno obstawili. Nawet jesli ktos nowy sie w tej polityce pojawi, to albo zostanie wchloniety, przekupiony i spi***olony albo zniknie po paru latach. Wybory to igrzyska, zeby odwrocic uwage.
Krzysztof M said
Ad. 10
Demokracja, to nie ustrój, ale metoda. Metoda wyłaniania władzy państwowej.
CBA said
re 10 Voo. Zgoda, naturalnie, ale większość myśli, że…oni coś tam /kogoś/…wybierają.!! I jeszcze w kolejkach barany stoją….Przetłumaczyć pustakom……nie da rady.!! ps ”A tak naturalnie głosowałam…”!! Szczeka rodzinna katechetka….a gówno z tego rozumie co się wokół niej dzieje….i takich setki
tysięcy w kraju.
Józef Bizoń said
Koniec gotówki! Cyfrowe Euro w Polsce? Dr Artur Bartoszewicz [Expert w Rolls-Royce]
Józef Bizoń said
Re. 3 Matirani
Cyniczna to próba obrony cynika Morawieckiego i jego świty.
Bał się? To po co pchał się do władzy i się do niej dorwał?
matirani said
Ktos prowadzi wlasna firme z personelem i dzialaniem ekonomicznym na tzw. wolnym rynku?
Ktos podejmuje decyzje dotyczace innych i siebie w nieprzyjaznym otoczeniu?
Mysle, ze nikt. Latwo jest krytkowac innych, trudniej jest dzialac samemu.
Zawsze jest cos za cos, zawsze sa koszty i zyski, wydatki i dochody.
Dlugofalowy bilans jest istotny tak dla firmy jak i dla kraju.
Banita said
10.VoodooschRe: ‚Demokracji nie ma i nigdy nie bylo. Jest to wymysł, żeby motłoch myślał, ze cos tam – i kogos- wybiera’.
Demokracja była …w Grecji starożytnej i …jest …w USA
W Grecji, obywatelami rzeczywistymi w kraju, było 10% wolnych Greków a reszta – to byli niewolnicy. Wolni obywatele mieli obowiązek rządzić krajem na zmianę (tak zwane roczne dyżury) .
W USA, 1% Amerykanów – to wolni obywatele – oligarchia , a reszta to niewolnicy. Oligarchy wybierają spośród siebie ‚dyżurnych’ do rządzenia krajem na okres 4- lat.
Amerykanie wprowadzili pewne zmiany i udoskonalili system: dla zmylenia przeciwnika, wprowadzili …kampanie wyborcze …tak troche dla pucu – czyli motłochu ; ale przede wszystkim dla …wielkiego biznesu wyborczego, ktory wlasciwie jest zakazany w Konstytucji USA. Nie wolno namawiać i opłacać kandydatów i wyborców!!! Tak zwany ‚soliciting’ jest prawnie zakazany.
A każda kampania wyborcza – to wspaniały biznes dla oligarchii…organizatorów.
Niezmiernie mnie wzruszyły wiadomości w dzisiejszej CGTN (chińskie wiadomości ). W programie o AI -sztucznej inteligencji – opowiadają światli Chinczycy o tym , jak wytresowane roboty, czyli bardzo sztuczna inteligencja, będzie nam wybierała nowe rządy.
Mnie zmartwiło bardzo to, ze biedna oligarchia straci nie tylko wielki prestiż ale i zarobek. A roznamiętnionej gawiedzi trzeba będzie poszukać nowych źródeł … uciech i nadziei na kolejne mity.
Józef Bizoń said
Morawiecki ma słuszne korzenie, a więc działał w sprzyjającym mu otoczeniu.
Józef Bizoń said
Morawiecki przyznaje, że ma żydowskie korzenie.
https://oko.press/morawiecki-przyznaje-ze-zydowskie-korzenie-domagajac-sie-drzewka-yad-vashem-dla-calego-polskiego-narodu-zaklamuje-prawde-o-holocauscie
Boydar said
a gdyby się nie przyznał to co ? Pan Bizon też się przyznaje do parzystokopytnych i nic z tego nie wynika oprócz, że nie zmienia poglądów
Józef Bizoń said
Re. 19 Boydar
Nie Bizon a Bizoń – i tak jest od wielu wieków.
Z korzenności nic nie wynika oprócz tego, że był vice-prezesem banku, a następnie został premierem rządu.
No i wyrzuć pan wiechcie.
Boydar said
nie wyrzucę, wali po rajstopach, spróbuję jak się cieplej zrobi
w „polityce” dzisiaj (i wczoraj też) nie jest najważniejsze kto jakie korzenie ma tylko do kogo jest podwieszony, jedni na jedwabnych smyczach a inni na strunach fortepianowych