Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Warchoł o Roman Fritz w obronie normalno…
    Boydar o Pilna sprawa
    bryś o Wolne tematy (29 – …
    Boydar o Wolne tematy (29 – …
    Głos Prawdy o Wolne tematy (29 – …
    Boydar o Pilna sprawa
    Boydar o Wolne tematy (29 – …
    Yagiel o Wolne tematy (29 – …
    bryś o Wolne tematy (29 – …
    bryś o Wolne tematy (29 – …
    Józef Bizoń o Roman Fritz w obronie normalno…
    Józef Bizoń o Roman Fritz w obronie normalno…
    Otwarte Drzwi o Wolne tematy (29 – …
    Marucha o Wolne tematy (29 – …
    Józef Bizoń o Roman Fritz w obronie normalno…
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 709 subskrybenta

Mówimy językami – Regionalnymi

Posted by Marucha w dniu 2024-04-30 (Wtorek)

Czczony w IV Rzeszy świątek nazwiskiem Alfiero Spinelli, który w Brukseli ma podobno nawet swoją kapliczkę, w swoim wyznaniu wiary zwanym „Manifestem z Ventotene” głosił potrzebę likwidacji historycznych narodów europejskich twierdząc, że to właśnie one są przyczyną wszelkich zgryzot.

Ten jego postulat stał się zasadniczym punktem programu rewolucji komunistycznej, jaka przewala się przez Amerykę Północną i Europę.

W rewolucyjne przemiany w Ameryce zaangażowała się nawet sztuczna inteligencja i to w sposób absolutnie politycznie poprawny. Zadano jej pytanie, czy można być dumnym z przynależności do razy białej – na co sztuczna inteligencja bez wahania odparła, że w żadnym wypadku, bo dumnym można być tylko z własnych osiągnięć. Po chwili zadano sztucznej inteligencji kolejne pytanie – czy można być dumnym z przynależności do rasy czarnej. Sztuczna inteligencja natychmiast odpowiedziała, że należy pielęgnować własną tożsamość i czynić wszystko, by doznać pełnej samorealizacji.

Wynika z tego, że osobnicy należący do rasy czarnej nie tylko przez sztuczną inteligencję, ale i przez promotorów rewolucji komunistycznej, którzy sztuczną inteligencję najwyraźniej kontrolują i instruują, zaliczyli Murzynów do proletariatu zastępczego, który – podobnie jak „kobiety” oraz sodomczyków i gomorytki – trzeba będzie „wyzwolić” z opresji, jakiej poddają je „męskie szowinistyczne świnie” należące do znienawidzonej rasy białej.

Z historycznymi narodami sprawa jest bardziej skomplikowana, bo w Ameryce tworzą one zwarte skupiska, o charakterze jakby eksterytorialnym, w związku z czym wielu ludzi ma wątpliwości, czy „naród amerykański” o którym tyle się mówi, rzeczywiście istnieje, czy też jest to raczej rodzaj propagandowej fikcji, podobnie jak „naród sowiecki” w ZSRR.

W Europie jest inaczej. Tutaj wymagania rewolucji komunistycznej nakładają się na potrzeby związane z budowaniem IV Rzeszy, w związku z tym, zarówno z jednego powodu, jak i z drugiego, historyczne narody tak czy owak trzeba zlikwidować. Nie chodzi przy tym o eksterminację, bo dzisiaj już wiadomo, że nie jest ona opłacalna, że z żywego niewolnika można wydostać większy szmal, niż z jego zwłok. Chodzi zatem o likwidację historycznych narodów, jako właśnie narodów i zastąpienie ich tak zwanym „nawozem historii”, w który wynarodowione jednostki zostaną przez promotorów rewolucji komunistycznej przekształcone.

Jednym z narzędzi, którymi posługują się zarówno promotorzy rewolucji, jak i architekci IV Rzeszy, jest regionalizacja.Najogólnie biorąc, chodzi o rozparcelowanie geograficznych siedzib historycznych europejskich narodów na tak zwane „regiony”, które można by w miarę przerabiania ich mieszkańców na „nawóz historii” dowolnie łączyć w doraźne lub stałe większe całości, na podobieństwo dawnych europejskich kolonii w Afryce, które połączono w państwa, bez zaprzątania sobie głowy przynależnością narodową tubylców.

Warto jednak zwrócić uwagę, że politykę regionalizacji aplikuje się nie wszystkim krajom, a tylko niektórym. Oto w latach 70-tych ub. wieku we Włoszech powstała Liga Północna, Jej twórca, Umberto Bossi, opowiadał się nie tylko za gospodarką rynkową i przeciwko imigracji z Północnej i czarnej Afryki, ale również – za podziałem Włoch na trzy regiony: Republikę Północną, w którego skład wchodziłaby Lombardia, Piemont, Liguria, Romania, Toskania i Venetto oraz region środkowy i południowy. Republika Włoska ze stolicą w Rzymie utrzymywałaby armię i prowadziła politykę zagraniczną.

Te postulaty Ligi Północnej spotkały się we Włoszech ze sporym pozytywnym rezonansem, ale również z krytyką, również ze strony Stolicy Apostolskiej. Do akcji wkroczyły nawet tamtejsze niezawisłe sądy, w następstwie czego Umberto Bossi przestał przewodzić Lidze Północnej, a jego następcy w ogóle zrezygnowali z forsowania regionalizacji.

Na tym przykładzie widzimy, że w niektórych państwach przyszłej IV Rzeszy regionalizacja jest dobra, ale w innych – niedobra.Jeśli chodzi o Polskę, to regionalizacja jest dobra, a w porywach nawet bardzo dobra. Mamy zatem euroregion Pomerania, obejmujący Pomorze Zachodnie, następnie Pro-Europa Viadrina, dalej na południe – Sprewa-Nysa-Bóbr, następnie – idąc w kierunku południowym oraz wschodnim – Nysa, dalej Glacensis, potem Pradziad, potem Silesia, później – Śląsk Cieszyński, Beskidy i Tatry, dalej na wschód – potężny euroregion Karpacki, na północ od niego – Euroregion Bug, dalej na północ – Puszczę Białowieską – następnie Euroregion Niemen, dalej – Łyna-Iława i wreszcie – Bałtyk.

W środkowej części Polski żadnego euroregionu nie ma, pewnie dlatego, że tu ma być Generalna Gubernia, której to nazwy jeszcze oficjalnie się nie używa, żeby tubylców niepotrzebnie nie płoszyć. Nie znaczy to jednak, że nic się nie dzieje. Oto w dniach ostatnich Sejm przyjął ustawę o uznaniu gwary śląskiej za „język regionalny”. Zgodnie z prawem IV Rzeszy takie uznanie ma swoje konsekwencje. W Polsce reguluje je ustawa z 2005 roku, która już wtedy nadała status języka regionalnego językowi kaszubskiemu. Obecnie mamy również język śląski.

Co wynika z uznania jakiegoś języka ze język regionalny? Ma być nauczany w szkołach, łącznie z możliwością zdawania matury, a także – zgodnie ze zobowiązaniami przyjętymi przez państw członkowskie – również na poziomie uniwersyteckim. Ponadto język regionalny powinien być używany w sądach, zarówno w postępowaniach karnych, jak i cywilnych, podobnie – w administracji państwowej i samorządowej. W związku z tym również powszechnie stosowane formularze powinny być sporządzane również w języku regionalnym. To samo dotyczy policji, a także mediów. Inna sprawa, że – przynajmniej na podstawie doświadczeń z regionalnym językiem kaszubskim – zainteresowanie uczniów, zwłaszcza maturzystów jest raczej umiarkowane; na przykład do zdawania matury w tym języku przystąpiło w ubiegłych roku zaledwie 14 osób – ale w przypadku skargi, że ktoś z powodów językowych został zdyskryminowany, trzeba będzie się tłumaczyć przed stosownymi instancjami Rzeszy.

Charakterystyczne jest, że wspomniana ustawa w części dotyczącej języków regionalnych jest szalenie lakoniczna, w związku z czym informacji o konsekwencjach uznania jakiegoś języka za „regionalny” trzeba szukać w dokumentach brukselskich – ale rozumiem, że to dlatego, żeby nikogo nie płoszyć, przynajmniej do czasu. Potem, to znaczy – gdy już Rzeczpospolita Polska zostanie przekształcona w Generalną Gubernię – bo chyba takie jest nasze przeznaczenie w Generalplan Ost? – nie będzie to miało specjalnego znaczenia, bo i tak każdy będzie musiał nauczyć się języka urzędowego.

Stanisław Michalkiewicz
http://michalkiewicz.pl/

 

Komentarzy 17 to “Mówimy językami – Regionalnymi”

  1. Swarożyc said

    a co z językiem łużyckim w Niemczech?

    oni nawet nie mają statusu mniejszości narodowej w Niemczech!

  2. Anucha said

    Babciu co to jest siusiak?

    To jest część męskiego ciała

    A reszta ciała jak się nazywa?

    Ch.j ! 😀

  3. Liwiusz said

    https://pl.wikiquote.org/wiki/Carl_von_Clausewitz

    Żądać jednak, aby utrzymanie jakiegoś państwa było troską tylko sił zewnętrznych, to doprawdy zbyt wiele. Rozbiór Polski już przeszło sto lat przedtem był wielokrotnie omawiany, a kraju tego od tego czasu nie można było traktować jako zamkniętego domu, lecz tylko jako drogę publiczną, po której stale grasowały obce wojska. Czy inne państwa miały temu przeszkadzać, czy miały one stale warować z dobytym mieczem, aby strzec politycznej świętości granicy polskiej? Byłoby to żądaniem moralnie niemożliwym. Polska w owym czasie była pod względem politycznym niewiele więcej niż nie zamieszkanym stepem; i podobnie jak mało było możliwości stałego uchronienia tego bezbronnego stepu położonego między innymi państwami od ich napaści, tak równie trudno było zapewnić nienaruszalność tego tzw. państwa. Z tych wszystkich powodów nie należałoby się bardziej dziwić upadkowi Polski bez rozgłosu niż cichemu zlikwidowaniu Ordy Krymskiej. Turcy w tym wypadku byli bezwzględnie bardziej zainteresowani niż jakiekolwiek państwo europejskie w utrzymaniu Polski, ale też widzieli że obrona niezdolnego do oporu stepu byłaby próżnym wysiłkiem.

    • Źródło: O wojnie, Księga VI, Rozdział 6 „Zakres środków obrony”, tłumaczenie Augustyn Cichowicz, Leon Koc, Wydawnictwo Mireki, s. 285.

    U nas po staremu, kolejne obce wojska maszerują przez nasz dom.

  4. Mówimy językiem okupanta

    co gorsza, myślimy myślami spreparowanymi dla nas przez okupanta, n.p. pojęcie pandemia rozumie większość narodu jak on.

    „właśnie one są przyczyną wszelkich zgryzot” ich

    ale oni są przyczyną naszych, ileż to wojen im zawdzięczamy i pandemii ?

    „czy „naród amerykański” o którym tyle się mówi, rzeczywiście istnieje” najpierw musimy uzgodnić definicję narodu, no bo nie jest to aż takie stare pojęcie w jego obecnie formie, gdzie przez naród rozumie się tę część ludności, którą trzeba zagonić do okopów w wojnie, jak się taka wydarzy.

  5. matirani said

    https://www.bitchute.com/video/LqT5uBlIfTtl/

    Spinelli i Ventotene:

    Krzysztof Karoń (1955 – 2023) – niezależny publicysta, filozof, pisarz, blogger, youtuber, autor cyklu wykładów ‚Program Wiedzy Społecznej’, autor książki „Historia antykultury”.

    https://solidarni2010.pl/32814-polecamy-krzysztof-karon-altiero-spinelli-i-nowa-europa.html

  6. Coodavianki said

    logo : Symbol organizacji łączy polskie godło z gwiazdą Dawida

    fot. Yael Bartana

    4 lipca 2012

    Pierwszy kongres Ruchu Odrodzenia Żydowskiego w Polsce

    W Berlinie odbył się pierwszy kongres Ruchu Odrodzenia Żydowskiego w Polsce, organizacji, która postuluje powrót do Polski trzech milionów Żydów i ustanowienie hebrajskiego drugim językiem urzędowym. Ruch powstał w ramach działalności izraelskiej artystki Yael Bartana, zaczyna jednak wykraczać w sferę realnej polityki – ustalił portal tvp.info.

    Reżyserka Yael Bartana nakręciła cykl trzech krótkich filmów dotyczących Ruchu Odrodzenia Żydowskiego w Polsce. W pierwszej części Sławomir Sierakowski, redaktor lewicowej „Krytyki Politycznej”, przemawia do pustych trybun zdewastowanego Stadionu Dziesięciolecia i zachęca Żydów do powrotu do Polski. W drugim Żydzi przyjeżdżają do Warszawy i stawiają kibuc na terenie dawnego getta. W trzecim Sierakowski ginie w zamachu. Filmową trylogię można było zobaczyć w galeriach artystycznych na całym świecie.

    Okazuje się, że artystyczna fikcja może jednak przeistoczyć się w realną działalność. Ruch Odrodzenia Żydowskiego w Polsce uruchomił swoją stronę internetową, na której można przeczytać jego postulaty. Jego członkowie chcą, by powrót Żydów do Polski był sfinansowany przez podniesienie podatków, Senat został przekształcony w Izbę Mniejszości, a Polska zerwała konkordat z Watykanem. Chcą też ustanowienia hebrajskiego drugim językiem urzędowym. Symbolem organizacji jest logo, które powstało z połączenia polskiego godła z gwiazdą Dawida.

    Za pośrednictwem strony internetowej można było też zgłaszać chęć udziału w pierwszym międzynarodowym kongresie organizacji. Odbył się w połowie maja w przy okazji jednej z imprez artystycznych w Berlinie.

    – Kongres był pomysłem na eksperyment demokratyczny. Chodzi o to, by ludzie się spotkali i spróbowali wymyślić inny świat – mówi Sławomir Sierakowski, który sam w kongresie jednak nie uczestniczył. – Spotkanie trwało trzy dni. Uczestniczyło w nim wielu intelektualistów z całego świata. Dyskutowali o Polsce, Unii Europejskiej i Izraelu – dodaje Sierakowski. Podczas kongresu nie podjęto żadnych działań charakterystycznych dla tworzących się organizacji. Ruch Odrodzenia Żydowskiego w Polsce nie przyjął swojego statutu, ani nie wybrał władz. Mimo to jego twórcy nie ukrywają, że chcą, by artystyczna działalność przełożyła się na politykę. – Uważamy, że nie ma sensu tworzyć sztucznej granicy między światem sztuki i polityki. Polskie społeczeństwo jest obecnie homogeniczne, jak żadne inne w Europie. W naszym społeczeństwie jest rodzaj luki po przeszłości, którą należałoby zapełnić – mówi Sierakowski.

    Były ambasador Izraela w Polsce prof. Szewach Weiss przyszłość stojącą przed organizacją ocenia jednak sceptycznie. – Obiektywnie mówiąc, to jest fantazja. Co nie wyklucza faktu, że motywacja do tej fantazji może być pozytywna – mówi portalowi tvp.info. – Niektóre postulaty tej organizacji są dosyć zaskakujące. Przykładowo ten o nadaniu językowi hebrajskiemu rangi urzędowego. Przed wojną Żydzi w Polsce nie mówili przecież po hebrajsku, tylko w jidysz, a elity po polsku – zauważa.

    Źródło: wiadomosci.wp.pl

    https://wiadomosci.wp.pl/pierwszy-kongres-ruchu-odrodzenia-zydowskiego-w-polsce-6032734029353601a

    Czy odbył się 2. Kongre$$ i kolejne ?

  7. Józef Bizoń said

    Re. 5 Matirani

    Podana pod 5 publikacja „POLECAMY! KRZYSZTOF KAROŃ: ALTIERO SPINELLI I NOWA EUROPA” jest z 03 marca 2016 r.

    Parę lat zeszło Michalkiewiczowi, aby to zauważył.
    Michalkiewicz i Korwin mają niezaprzeczalne zasługi w wepchnięciu Polski do UE.

    Szczególne zasługi ma Korwin Mikke, który rozpętał w sejmie burzę lustracyjną pod osłoną której przepchnięto przez sejm i senat zabójczy dla Polski Układ Europejski z 16 grudnia 1991 r. , a następnie Wałęsa go ratyfikował 20.10.1992 r. Opublikowano go dopiero 10 stycznia 1994 r. już za rządu SLD.

    O tym wszystkim St. Michalkiewicz ni słowem nie pisnął i nie piśnie. W przeciwnym razie musiałby teraz wyrazić swój stosunek do swojej działalności i do działań Korwina.

    Tabu – o tym nie wolno mówić, pisać
    .https://jozefbizon.wordpress.com/2011/08/11/tabu-%e2%80%93-o-tym-nie-wolno-mowic-pisac/

  8. 20 lat w UE – to pasmo sukcesów i świetlana przyszłośćhttps://wiernipolsce1.wordpress.com/2024/05/01/20-lat-w-ue-to-pasmo-sukcesow-i-swietlana-przyszlosc/

    A czy eurowybory mają sens, czy popierać, czy nie euro-kołchozowanie – ? – trzeba to sobie jeszcze na spokojnie przemyśleć.

  9. Ad.6 – @ Coodavianki

    I Kongres Ruchu Odrodzenia Żydowskiego w Polsce

    W drugim dniu Kongresu omawiano sedno sprawy, czyli powrót 3,3 mln Żydów do PolskiMichał Zadara zaproponował, żeby 15% pieniędzy z budżetu państwa przeznaczyć na kulturę, ponieważ to uzdrowi nasze państwo ze wszelkich problemów; Katarzyna Czeczot wysunęła z kolei postulat, że polski system szkolnictwa powinien zrezygnować z dotychczasowego kanonu literatury nauczanej w szkole (precz z Mickiewiczem i Sienkiewiczem!) itp, itd.

    Jakub Czupryński, odważnie oznajmił, że Polska powinna przyjąć nie 3,3 mln Żydów, lecz 16 mln – ponieważ to Polacy powinni znaleźć się w mniejszości !!! 

    więcej tu : https://wiernipolsce1.wordpress.com/2017/10/04/juz-nawet-nie-iiizydo-rp-tylko-polin-tego-im-sie-chce/#more-11919

  10. „Niech się święci 1. i 2. maja !”

    To znakomita okazja dla patritycznej bandy PiS a i obecnie zarządzających Polakami aby uświęcić dzielnych rezunów Wołynia.

  11. Piękna wołyńska tradycja tzw. Ukraińców i Polaków

    jest do dziś podstawą administracji w Kijowie

    w ramach powyższego programu została zamordowana córka Dugina i wiele innych osbób rosyjskojęzycznych, a więc Polacy nie mogą się pochwalić, że tylko oni są przedmiotem troski Ukraińców. Tylko dwie ofiary śmiertelne w Przewodowie, których administracja w Warszawie do dziś nie postrzegła, nie są jaskółkami co miałyby czynić wiosnę.

    Znamiennym jest, że Polacy w znacznej liczbie wspierają te siły, które dopuściły się mordu w Przewodowie, typowa „Solidarność” między Polakami.

  12. Harakiri Sepuku said

    Coodavianki @

    Pamiętam nagranie z tego kongresu:

    1. przesiedlenie 3 milionów żydów do Polski
    2. koszt przesiedlenia spadnie na Polaków w podatkach
    3. zerwanie konkordatu
    4. hebrajski językiem urzędowym w Polsce
    5. lasy państwowe w rękach organizacji żydowskich jako tereny rekreacyjne dla żydowskiej młodzieży i szkolenia jej bojówek
    6. obserwatorem kongresu „z zewnątrz” była osoba z rodziny rotsdhildów, więc to nie przelewki.
  13. Banita said

    Przyznam sie, ze nie bardzo rozumiem cel tej dyskusji.

    Jako językoznawca z zawodu, rozumiem, ze …”język jest to środek, narzędzie, sposób komunikacji”.

    A bez komunikacji – nie ma zycia na Ziemi.

    I rozumiem, ze język- to żywy organizm, który rozwija sie wraz z potrzebami gatunku, środowiska, regionu, i w ogóle otoczenia.

    Przecież mamy różniste słownictwo i sposób komunikacji wewnątrz własnego języka: Język prawniczy, medyczny, gwara uczniowska , język migowy… mamy także naturalny język używany w rodzinie: przykładem mogą być przydomki, zdrobnienia; inaczej mówimy do dzidziusia a inaczej do dorosłego; i mamy swoiste określenia używane – i rozumiane- tylko w rodzinie. Przykładów można mnożyć.. nawet nasz piesek rozumie zaproszenie: „chodź cwajnosku – dostaniesz ‚pyszne’ – czyli jedzonko.

    Zroznicowanie regionalne jest również bardzo istotne.

    Gwara w Polsce jest bardzo zróżnicowana. W Krakowie mówiliśmy, ze idziemy ‚na skuśkę”-czyli ‚na skróty’ , a w Poznaniu ‚na szagę’.

    Krakusy często miały kłopoty w Warszawie: ekspedientka w sklepie poleciła mi iść  ‚do sklepu szklanego’ – bo do głowy mi nie przyszło,   ze ‚weka’ w Krakowie – to w Warszawie …’bułka paryska ‚.

     Mamy język techniczny, reklamowy, literacki, poetycki, wiezienną grypsere, górnolotne zwroty i te łajdackie…

    Zastanawiam sie nad ‚ujednoliceniem’ języka narodowego.

    A co dopiero… języków indoeuropejskich.

    Mamy wiele zapożyczeń z j. rosyjskiego: bradziażyć, zaiwanić, sołdaty, drebiezgi, żulik, gieroj… których użycie w zjednoczonym nazewnictwie Unii byłoby zakazane.

    Z kolei zapożyczenia, w języku polskim – zwłaszcza idiomy anglosaskie – sa nie do strawienia w j. polskim. Obce Idiomy mają często zabarwienie kulturowe, historyczne i nie maja żadnego związku kulturowego ani historycznego z Polska i brzmią naprawdę …głupio np. zjawisko ‚fałszywej flagi’ (po polsku: prowokacja) . Polacy nie byli znani w historii jako …piraci i piracki sposób ‚wywieszania fałszywej flagi w obcym porcie przed napaścią ‚- jest dla nas równie głupie jak ‚zamiatanie pod dywan’.

    Polska nie słynie ani z dywanów – ani z niechlujnych gospodyń domowych.

    Wielu niedouczonych snobów wtrąca do języka polskiego bardzo prymitywny slang z USA – obcy polskiej kulturze.

    Uważam, ze każda grupa społeczna, każdy region – ma prawo do własnego środka komunikacji na bazie języka narodowego. Kocham czytać Wiecha.

    W skali miedzynarodowej, ujednolicenie języka podzieli los … Esperanto. Bo język bez zaplecza kulturowego, środowiskowego, narodowego – nie istnieje jako środek komunikacji.

    W Angli nikt nie używa słowa ‚gum tree’- w Australii nikt nie używa słowa ‚eukaliptus’ Oba słowa oznaczają to samo drzewo ale w Anglii nie rosną ‚gum trees’.

    Filipiny skladają sie z 7-u tysiąca wysp; a na każdej wyspie mówią w innym języku. W skali narodowej istnieje ogólny język: tagalog.

    W Indiach gada sie w przeróżnych językach w zależności od… regionu, kultury, historii, religii, itp. Nikomu to nie przeszkadza.

    W Rosji czynnych do tej pory i mówionych jest 273 języków.

    Ogólnonarodowym językiem jest j. rosyjski, którego ….banda ukrainskich nieukow i drani zakazala w …Donbasie!.

    Goebels ma silną konkurencję.

    A mnie fascynuje sama mysl o tym, ze kiedyś młodsze pokolenie Polaków będzie recytować poezje Asnyka, Norwida czy Mickiewicza w języku …Unifekacji.

    Marzy mi sie Iliada , Wedy, Mahabharata i Gilgamesz w języku unijnego… kibucu.

  14. Należy uwzględnić

    ad. 12, Harakiri Sepuku

    także taką opcję dla Polski i Polsków

    ad. 13, Banita

    „banda ukrainskich … drani”, ukraińskich ? Czy żydobanderowcy są ukraińscy ? Patrz link powyżej, w krainie U nie brakuje naróżniejszcze swołoczy.

    Banda z Brukseli wykonuje zadanie, jakie otrzymała od władz okupacyjnych

  15. Urzekająca wizja Polski

    ad. 14, Prostopopolsku

    https://marucha.wordpress.com/2024/04/05/zaniedbane-pokolenie/#comment-1112225

    i z dumą możemy powiedzieć, żeśmy „temi rencami”.

  16. walthemar said

    Re13

    Filipiny skladają sie z 7-u tysiąca wysp; a na każdej wyspie mówią
    w innym języku. W skali narodowej istnieje ogólny język: tagalog. ”

    Wszystkie dokumenty sa 2u jezyczne

    tagalog i angielski

    Od chyba 3 klasy podstawowej ucza angielski[amerykanski]

  17. Banita said

    16 Walthemar

    To prawda. Anglicy i Amerykanie wprowadzali język angielski jako język administracji we wszystkich niemal podbitych czy skolonizowanych narodach. Kiedys język łaciński spełniał w Europie role’ lingua franca’,

    W Indiach tez obowiazuje j. angielski , co nie przeszkadza w nauce hindi. W Australii i w USA wlasciwie wyniszczono języki tubylcze.

    Język używany miedzynarodowo, jako lingua franca, ma swoje dobre strony: miedzy narodowe konferencje, uchwały, ustawy np. w ONZ, świat nauki, informacji.. itp.

    Pod warunkiem, ze nie zagraża lokalnym środkom porozumiewania sie.

    Lokalne języki maja szczególny koloryt i zabarwienie kulturowe. Nie należy tego niszczyć. Bo język – to nie tylko słownictwo: to cala gama porównań, przenośni, humoru, westchnień i sceptycyzmu, a także lokalnego – i indywidualnego – postrzegania świata

    I liryka . Nie umiem sobie wyobrazic tłumaczenia – nawet na język polski- wierszy np. Błoka – rosyjskiego poety.

    (Nie mam rosyjskiej czcionki – więc będę …kaleczyć:)

    Wspomnienia. /o psie z czasów mojej młodości/. Caly wiersz znam na pamięć ale ‚skaleczę’ tylko zakończenie)”

    „No nie  łaj ty, nie łaj, nie  łaj

    Choczesz pjos – ja tjebia pacełuju

    – za razbużdziennyj w sjerdce maj”

Sorry, the comment form is closed at this time.