Rosja odpuszcza Ukrainę
Posted by Marucha w dniu 2015-05-20 (Środa)
Wczoraj na rozmowach w Brukseli minister gospodarki Rosji Aleksiej Ulukajew potwierdził treściwy udział Rosji w rozmowach, które od 1 stycznia 2016 roku pozwolą wejść w życie ekonomicznej części umowy między UE i Ukrainą.
Rosja wbrew pozorom nie proponuje kolejnego przeniesienia tej daty — podaje rosyjska gazeta „Kommersant”.
Rosja, UE i Ukraina po rozmowach w Brukseli porozumiały się w sprawie powołania grupy ekspertów, która do lipca 2015 roku powinna przygotować materiały, dotyczące trudnych kwestii, związanych z regulacją celną i techniczną a także kontrolą fitosanitarną w związku z wejściem w życie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy i UE — czytamy w opublikowanym wczoraj dekrecie Komisji Europejskiej.
Chodzi między innymi o „zminimalizowanie strat z powodu zmiany trybu regulacji” (w pierwszej kolejności przestawienie się na europejskie standardy certyfikacji). Jest to najbardziej drażliwy punkt dla strony rosyjskiej, ponieważ dotyczy dostaw towarów z Rosji na ukraiński rynek. Odpowiednia grupa robocza od tych spraw zbierze się już za dwa tygodnie — czytamy w dokumencie.
Za główny wynik polityczny można jednak uważać potwierdzenie przez wszystkich uczestników tego, że gospodarcza część porozumienia w sprawie tworzenia głębokiej wszechstronnej strefy wolnego handlu stowarzyszenia Ukrainy i UE wejdzie w życie 1 stycznia 2016 roku.
To, że Rosja nie będzie domagać się dalszego przełożenia realizacji dokumentu, potwierdził Aleksiej Ulukajew. „Nie poruszaliśmy tej kwestii i uważamy, że należy maksymalnie skutecznie wykorzystać czas, który mamy”.
We wrześniu 2014 roku, gdy na rozmowach Ukrainy, Rosji i UE osiągnięto porozumienie w sprawie przełożenia implementacji umowy co najmniej do końca 2015 roku i zachowania w tym okresie wolnego handlu w ramach WNP, największy niepokój rosyjskiej delegacji wywołało zagrożenie reeksportem europejskich towarów na rosyjski rynek. Rosyjskie MSZ ostrzegało, że w przypadku zachowania sprzeczności Ukraina mogłaby zostać pozbawiona możliwości bezcłowego handlu w ramach WNP. Teraz stały przedstawiciel Rosji w UE Władimir Czyżow oznajmił, że „partnerzy traktują niepokój strony rosyjskiej z większą uwagą”.
Symboliczne znaczenie rozmów w Brukseli 18 maja jest większe niż treściwe. Według szacunków ekspertów, strefa wolnego handlu Ukrainy i UE nie stwarza znacznego ryzyka dla rosyjskich producentów. Nie ma mowy również o narażeniu rosyjskiego rynku na ryzyko w warunkach gwałtownego spadku wzajemnego obrotu handlowego i recesji ukraińskiej gospodarki.
Niektórzy eksperci uważają, że rezygnacja Rosji z żądania przełożenia wejścia w życie części gospodarczej umowy stowarzyszeniowej UE i Ukrainy o kolejny rok jest podyktowana raczej przyczynami wyłącznie gospodarczymi. Obrót towarowy Rosji i Ukrainy zmniejszył się o jedną trzecią. Nie jest to korzystne ani dla Rosji, ani dla Ukrainy, ani dla UE. Po faktycznym wprowadzeniu przez Rosję w 2014 roku cła na wiele ukraińskich towarów trudno się spodziewać stamtąd większego importu — i nie ma czego bronić w Rosji przed ukraińskim importem.
Komentarzy 5 to “Rosja odpuszcza Ukrainę”
Sorry, the comment form is closed at this time.
RomanK said
..TO teraz juz mozna nakarmic Unie ..zdechla zaba:-))))
Gratuluje:-)))))
Listwa said
Nastąpił atak terrorystyczny na placówkę dyplomatyczną Rosji w Damaszku. Szczegółów nie ma.
JO said
Ukraina bez Donbasu, Krymu to skarbonka bez dna i zoladki przed krorymi jest „czarne podniebienie”, to nie Polacy z upadlego Krolesta…
Joannus said
Stowarzyszenie upadliny z UE to kolejny cios dla naszego Narodu.
Zaroi się u nas od ukrów z wielkiego narodu oj zaroi
Zenek said
Ten tytul jest troche mylacy..
Kiedy jeszcze do czasow bolszewickiej rewolucji na majdanie Rosja miala normalne stosunki handlowe z Ukraina – Umowa Stowarzyszeniowa stanowila problem dla Rosji, a to wlasnie z wyzej wymienionych powodow: towary z Europy moglyby byc przemycane jako niby ukrainskie i nie takie jakie Rosja zamowila, a z kolei Ukraina nie moglaby kupowac niczego co nie byloby zatwierdzone przez ten zasrany system certyfikatow unijnych.
A te certyfikaty to nic innego jak unijny monopolizm i praktycznie embargo na konkurencyjne towary.
Teraz, jak stosunki handlowe z Ukraina bardzo sie zmienily a do tego nie ma jak z Ukraina handlowac bo jest niewyplacalna to i tak nie ma mozliwosci zakupow czegokolwiek – to wlasciwie Rosji juz nie zalezy na handlu z Ukraina.
Do tego Wierchowna Rada wydumala ze zrywa wszelka wspolprace z Rosja gdy chodzi o przemysl militarny. Tysiace ludzi na Ukrainie straci prace – i wlasciwie Rosji nie jest na reke dogorywanie Ukrainy ale tez nie ma zamiaru kruszyc kopii i namawiac do wspolpracy panstwa ktore postanowilo samo siebie zniszczyc.
Rosjanie nie ukrywaja ze woleliby utrzymywac normalna wspolprace z Ukraina chocby ze wzgledu na ludnosc Ukrainy bardzo zwiazana z rosyjskimi sasiadami. Rosja wydala na Ukraine miliardy dolarow w formie pomocy gospodarczej.
Takiej pomocy Ukraina nigdy nie dostanie z Zachodu.
Nie bardzo wiem jak bedzie wygladac sprawa obligacji panstwowych.
Wydaje sie, ze przecietny mieszkaniec Ukrainy nie bardzo zdaje sobie sprawe z powagi sytuacji.
Nawet jesli wzrasta opor i niezadowolenie.
Ale to co pozwolil wyprawiac na majdanie Janukowicz to junta nie zezwala. Uzbrojone po zeby Ukry rozpedzaja brutalnie jedna demonstracje po drugiej.
I murzynek Obama juz nie wrzeszczy przez ocean, ze rzad nie ma prawa brutalnie obchodzic sie z demonstrantami. I nie nawoluje kijowskiej junty do przestrzegania praw humanitarnych.
Tymczasem w DOnbasie Kijow dalej strzela. Przygotowuja kolejna prowokacje zeby zwalic na opolczencow i na Rosje.
Poroszenko domaga sie zwolnienia jencow wojennych.
Wladze Donbasu wypuscily zolnierzy i oficerow natomiast trzymaja bardzo duzo tzw. ochotnikow, ktorych uwazaja za terrorystow i zbrodniarzy a ktorzy mordowali dla pieniedzy.
Ci przetrzymywani tzw. ochotnicy czytaj: najemnicy maja pomagac odbudowywac zniszczone obiekty i infrastrukture Donbasu.
Wiec ten tytul jest troche mylacy bo sugeruje, ze Rosja sie calkowicie odciela od Ukrainy.
Tymczasem Rosjanie juz nie sa zainteresowani umowa stowarzyszeniowa Ukrainy z Unia poniewaz ta umowa juz nie ma zadego wplywu na handel z Rosja.
Jest to stara praktyka rosyjska: czekac az sie wrog sam wykopyrtnie na skorce bananowej ktora sam rzucil zamiast do kosza to sobie pod nogi.