Agresja Niemiec przeciwko Polsce w XX i XXI wieku

Postępowanie kolejnych ekip rządowych w Polsce w stosunku do polityki Niemiec, począwszy od prezydenta Kwaśniewskiego poprzez wszystkie następne ekipy rządzące, stoi w jaskrawej sprzeczności z prawem w Polsce i z prawem międzynarodowym.

„Polskie władze” działają nie tylko na szkodę Polaków, jako jednostek, nie tylko działają na szkodę Polski jako kraju, ale również ignorują prawa międzynarodowe i wysiłek zbrojny państw sojuszniczych, ofiary wojen światowych – Anglii, Francji, Rosji, USA, Polski Kanady.

Mamy do czynienia z odradzaniem się rewanżyzmu niemieckiego. Wysiłkiem wielu narodów sprzymierzonych pokonano w drugiej wojnie światowej wielowiekowy militaryzm Pruski zagrażający nie tylko Polsce, ale również wielu innym narodom świata.

Dziwnie że „elity polityczne” zapomniały najwyraźniej treść, literę i ducha Ustawy Poczdamskiej i Ustawy 46 Sojuszniczej Rady Kontroli nad Niemcami.

Ustaw i uchwal prawa międzynarodowego jest znacznie więcej. A przecież te ustawy mówiły o bezwarunkowej kapitulacji Niemiec, o likwidacji Państwa Pruskiego i o powstaniu Polski w obecnych granicach.

Dnia 25.02.1947 roku, Sojusznicza Rada Kontroli nad Niemcami wydala USTAWĘ nr 46 o LIKWIDACJI PAŃSTWA PRUSKIEGO. Ustawa ta wykonuje UMOWĘ POCZDAMSKĄ i zgodnie z tą Umową jest dodatkowym potwierdzeniem i uregulowaniem uzupełniającym w zakresie granicy polsko-niemieckiej na Odrze i Nysie Łużyckiej.

DODAĆ NALEŻY I PODKREŚLIĆ BARDZO MOCNO, ŻE TO NIE BYŁA NAGRODA DLA POLSKI ZA JEJ WKŁAD ZBROJNY W ZWYCIĘSTWO w II Wojnie Światowej.

Górny Śląsk, Dolny Śląsk, Pomorze Wschodnie i Zachodnie, Wielkopolska i Mazury to obok Małopolski, Mazowsza – ZIEMIE RDZENNIE POLSKIE. To właśnie te ziemie stanowią o polskości naszego kraju. Ziemie wschodnie tj Kresy to wynik Unii Polski z Litwą. Polska sięgała aż po Kamieniec Podolski.

Tzw Ziemie Odzyskane, Ziemie Zachodnie zostały przez Polskę utracone w wyniku ekspansjonizmu i militaryzmu pruskiego, tajnej dyplomacji i spisków pruskim – zarówno w czasie rozbiorów jak i Kulturkampfu Bismarcka.

Ponieważ Niemcy nie istnieją – bo zostały rozwiązane – całe Niemcy, nie tylko Wschodnie Prusy,
prowadzą agresję używając do tego mechanizmu prawno-finansowego zwanego Unią Europejską.

Skoro nie ma Niemiec – niech żyje Europa – Finis Germania – Viva Europa.

UNIA EUROPEJSKA to nowa forma rewanżyzmu niemieckiego – to współczesne DRAG NACH OSTEN.

Zmieniły się formy agresji i podboju. Zmieniły się bronie – bankowe, przemysłowe, bronie pogodowe (np. powodzie), wyludnianie terenów przez klęski żywiołowe, ceny skupów takie, aby nie opłaciło się rolnikowi produkować, sprzedaż przemysłu i miejsc pracy, emigracja za chlebem – i narzędzia propagandowe. Bronie Polityczne typu Fundacji Adenauera – która finansowała wybór Tuska na premiera; Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie, która blokuje wypłacanie odszkodowań dla Polski; Fundacja Sorosa (Batorego), aby wymienić tylko najbardziej znane.

Orzeczenie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, wydane w dniu 31 lipca 1973 roku w Karlsruhe stwierdza jednoznacznie, że (.. . Ustawa Zasadnicza – a nie tylko teza nauki prawa międzynarodowego i nauki prawa państwowego – zakłada, że Rzesza Niemiecka przetrwała klęskę 1945 roku i nie upadla ani z chwilą kapitulacji, ani wskutek zaistnienia w Niemczech obcej władzy państwowej przez sojusznicze mocarstwa okupacyjne, ani później.

Wynika to z preambuły, z art. 16, art 23, ART 116 I ART. 146 USTAWY ZASADNICZEJ (..). RZESZA NIEMIECKA ISTNIEJE NADAL (…) , co powinno być rozumiane, jako ISTNIENIE RZESZY W JEJ STARYCH GRANICACH Z 1937 ROKU.

Wciąż obowiązująca treść artykułu 116 Konstytucji Niemiec, jest stanem agresji prawnej wymierzonej przeciwko Polsce.

Ten sam Federalny Trybunał Konstytucyjny w roku 1980, w swoim Orzeczeniu z dnia 26 Lutego stwierdził,  że (…) pozostałe terytoria, które wchodziły w skład Rzeszy Niemieckiej w granicach z 31 grudnia 1937 roku, NIE SĄ DLA RFN ZAGRANICĄ.

Jak wg Encyklopedii Niemieckiej wygląda Polska i Niemcy – coś w rodzaju LUBLINLANDU.
TEN OBRAZEK STARCZA ZA CAŁY ARTYKUŁ.

http://www.encyclopaedia-germanica.org/de/index.php/Polen – tego już nie ma – Niemcy zdjęli.

[Na szczęście istnieje archiwum stron www:
https://web.archive.org/web/2007…/Polen
gdzie możemy obejrzeć mapkę (obok).
Przy okazji zobaczmy co piszą nasi przyjaciele i adwokaci o obecnych granicach Polski:

Entgegen den oft verbreiteten Angaben hat das Land keine 528 km lange Ostseeküste. Diese gesamte Ostseeküste ist Teil des deutschen Reichsgebietes. Polen hingegen ist bis heute in seinen Grenzen ein Binnenland. Die bis heute völkerrechtlich gültigen Grenzen Polens liegen weiterhin in den Grenzen Kongreßpolens, die im Zuge des Wiener Kongresses im Jahr 1815 klar definiert wurden. Auf Grundlage des sogenannten Versailler Vertrages wurde Polen im Jahre 1918 mit dem Ziel der Schwächung Deutschlands ein großer Teil Westpreußens zugesprochen. Nach dem zweiten Weltkrieg wurden weitere Teile Deutschlands durch Polen völkerrechtswidrig annektiert, so daß sich Polen im Norden bis zur Ostsee und im Westen bis zur Oder-Neiße-Linie ausdehnte und die ansässige deutsche Bevölkerrung vertrieben wurde. Die Ursache dafür lag vor allem in der völkerrechtswidrigen Vertreibung der polnischen Bevölkerung aus den Gebieten Ostpolens durch Rußland, der damaligen Sowjetunion. Damit ist die sogenannte Westverschiebung Polens gemeint.

Najważniejsze zdanie, wytłuszczone:

Do tej pory według prawa międzynarodowego obowiązujące granice Polski  są nadal granicami Królestwa Polskiego, które zostały jasno określone w wyniku Kongresu Wiedeńskiego w 1815 roku.

Jakieś pytania?
Admin]

Besetzte deutsche Gebiete
Gebiete des Deutschen Reiches
Ostpreußen (unter polnischer, russischer und litauischer Verwaltung)
Westpreußen (unter polnischer Verwaltung)
Posen (unter polnischer Verwaltung)
Pommern (unter polnischer Verwaltung)
Schlesien (unter polnischer Verwaltung)
Oberschlesien
Niederschlesien

W wyniku drugiej Wojny zginęli nie tylko Polacy. Zginęli również Rosjanie, Amerykanie, Kanadyjczycy, Francuzi i Anglicy.

Ignorowanie przez przywódców państw sojuszniczych odradzania się rewanżyzmu pruskiego w postaci Unii Europejskiej jest co najmniej dziwne. Trzeba wiec publicznie przypomnieć politykom i to nie tylko polskim i niemieckim, ale również tym z innych państw, szczególnie „sojusznikom” Polski, tzn Anglii, Francji, Rosji i USA podstawowe akty prawa międzynarodowego, które również ich obowiązują w imię pamięci ofiary wojny w ich własnych krajach poległych w walce z militaryzmem Pruskim.

Podobna ignorancja militaryzmu Pruskiego doprowadziła do dwóch kolejnych wojen światowych
Czyżby chcieli Trzeciej wojny ?

Dobroczyńca Kaczyński zamiast poszczuć psami ziomkostwa i powiernictwa niemieckie i pruskie wyszedł w lipcu 2009 r z projektem ustawy chroniącej Polaków przed roszczeniami niemieckich wysiedlonych polegającej na tym, ze Polacy, którzy utracą zamieszkiwane dotąd nieruchomości na ziemiach zachodnich oraz na Warmii i Mazurach na rzecz dawnych właścicieli lub ich spadkobierców, wysiedlonych z Polski po II wojnie światowej, nie będą zostawieni bez pomocy.

PiS chce, by powstał specjalny fundusz dla tych polskich rodzin, które w wyniku roszczeń dawnych właścicieli, stracą dach nad głową. Taka rodzina ma otrzymać kwotę pokrywającą znaczną część utraconego mienia. Środki na fundusz mogłyby pochodzić z majątku zarządzanego przez agencje państwowe – uważają autorzy projektu ustawy.

Innymi Słowy wg.. Kaczyńskich i PiS-u Polska miałaby jeszcze dopłacać (odszkodowania dla wypędzonych Polaków) za to, że ziomkostwa dostana za darmo polską ziemię . Czegoś takiego nie wymyślił nawet folksdojcz Tusk ani Eryka Steinbach. To był projekt zbyt był kompromitujący, aby wejść na wokandę Sejmową.

Ten projekt z założenia dopuszcza uwłaszczenie „niby wysiedleńców”, wiec jaka blokada roszczeń? To patent PiS de facto wyjednuje w opinii publicznej przychylność dla decyzji uwłaszczających.

Jacy wysiedleńcy? To uciekinierzy – jak rodzina Tuska, która dała nogę do Niemiec przed czerwonoarmiejcami i stryczkiem. Owszem, wysiedlano, ale ci ludzie przeważnie o to zabiegali, a hitlerowskie gnidy pozbawiano obywatelstwa decyzjami i wyrokami sądów. Ci ludzie porzucili majątek i teraz właśnie próbują się na nim uwłaszczyć.

„Uciekinierów” – właśnie to określenie jest właściwe, a jeżeli używa się określenia „wypędzonych”, to zgodnie z prawdą należy dodać: przez nazistowską, zbrodniczą Trzecią Rzeszę niemiecką.

Uciekinierzy realizowali dwustopniowe tajne hasło „Regen und Hagel” („Deszcz i Grad”), które stanowiło znak do rozpoczęcia ewakuacji, do natychmiastowego opuszczenia siedzib. Były to rozkazy zbrodniczej, nazistowskiej Trzeciej Rzeszy Niemieckiej wypędzające Niemców z ziem położonych na wschód od rzek Odra i Nysa, realizujące zbrodniczą niemiecką taktykę „spalonej ziemi”.

Ewakuację przeprowadzały komórki partyjne nazistowskiej NSDAP. Jeżeli niemiecki mieszkaniec Prus Wschodnich nie uciekał samorzutnie, to zmuszał go do ucieczki odpowiedzialny za przeprowadzenie ewakuacji niemiecki SS-man przy pomocy twórczości filmowej nazistowskiego, niemieckiego ministra propagandy Goebbelsa, a jeżeli to nie pomagało, niemiecki gestapowiec rozwiązywał sprawę z użyciem broni palnej.

Ziomkostwa, jeśli maja roszczenia, to POWINNY JE KIEROWAĆ DO RZĄDU RFN, prawnego kontynuatora zbrodniczej, nazistowskiej Trzeciej Rzeszy Niemieckiej, prawdziwego sprawcy wypędzeń.

ISTNIENIE ZIOMKOSTW W MYŚL PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO JEST NIELEGALNE (chociażby w myśl Umowy Poczdamskiej), a tym bardziej jeśli Niemcy występują z roszczeniami.

TO POLSKA POWINNA MIEĆ ROSZCZENIA.

MatkaPolka