Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    lewarek.pl o Generał Łapin wkracza do …
    PK o Hydra podniosła łeb. Jak przez…
    lewarek.pl o Eurowizja 2024: niebinarny zwy…
    lewarek.pl o To już się dzieje. Niemiecka p…
    Iliryjczyk o Czy Ukraińcy zaczną masowo wyj…
    DDT o Hydra podniosła łeb. Jak przez…
    Iliryjczyk o Wolne tematy (28 – …
    Warchoł o Czy Ukraińcy zaczną masowo wyj…
    Iliryjczyk o Wolne tematy (28 – …
    Iliryjczyk o Wolne tematy (28 – …
    karlik o Eurowizja 2024: niebinarny zwy…
    Adrian S o Wolne tematy (28 – …
    Jacek o Wolne tematy (28 – …
    CBA o Wolne tematy (28 – …
    Jacek o Wolne tematy (28 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 707 subskrybenta

10 lewackich kłamstw na temat aborcji

Posted by Marucha w dniu 2016-10-02 (Niedziela)

[Lewackich, czy prawackich – jest bez znaczenia, gdyż chodzi po prostu o zwykłe kanalie, czy to o feminazistki, czy o „mężczyzn z macicą”, a ich „poglądy polityczne” są nieinteresujące.
Znamy ich bełkot na pamięć. Poniższy artykuł niech jedynie go usystematyzuje – admin]

Machina lewicowej propagandy prawdę ma za nic. Każde, nawet najbardziej absurdalne kłamstwo, jest przez postępowców akceptowane i rozpowszechniane, byleby tylko siły rewolucji odniosły kolejny tryumf.

Jako katolicy wiemy jednak, że tylko prawda ma wyzwalającą moc. Wyliczmy więc i obalmy najbardziej rozpowszechnione kłamstwa na temat aborcji.

1. Płód nie jest człowiekiem
Zwolennicy aborcji przedstawiają tę tezę jako obiektywną prawdę, tymczasem współczesna nauka mówi coś zgoła odmiennego i stoi w zgodzie ze stanowiskiem Kościoła katolickiego. O człowieku mówimy od momentu połączenia się męskich i żeńskich komórek rozrodczych. Człowiekiem jest więc zygota, co potwierdza chociażby prof. Andrzej Paszewski, genetyk z Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN.

2. Mężczyźni nie mogą wypowiadać się na temat aborcji
Upowszechniając takie tezy lewicowcy de facto twierdzą, że „płeć brzydka” to obywatele gorszego sortu. Panowie mogą debatować o podatkach, polityce zagranicznej i ustawie medialnej, ale o ciąży już nie. Dlaczego? Ciężko orzec. Wszak około 50 proc. kobiet w stanie błogosławionym nosi pod swoim sercem mężczyznę, a każde dziecko ma ojca – również mężczyznę.

3. Moje ciało, moja sprawa
Feministki twierdzą, że rozwijające się w łonie kobiety nowe życie jest częścią ciała kobiety. Nie zważają tym samym na fakt, że dziecko ma odmienne od matki DNA, własny układ nerwowy czy kończyny. Dziecko to nie migdałki, czy wyrostek robaczkowy, które faktycznie są „ciałem i sprawą” kobiety.

4. Zakaz aborcji zwiększy ilość gwałtów
Możemy usłyszeć, że antyaborcyjna inicjatywa to prezent dla gwałcicieli. Zgodnie z pokrętną logiką feministek, kobiety zgwałcone będą obawiały się zgłaszać fakt przestępstwa, bo „będą zmuszone do urodzenia dziecka”, gdyby się okazało, że doszło do poczęcia.

Tymczasem może być dokładnie na odwrót – nowy projekt ustawy opracowanej przez Instytut Odro Iuris zapewnia kobietom, które w wyniku gwałtu zaszły w ciążę, kompleksową opiekę. Może się więc okazać, że procent kobiet zgłaszających to przestępstwo wzrośnie, a nie zmaleje.

Argument, który feministki umieściły na swoich sztandarach, dotyczy zjawiska zupełnie marginalnego. Zgodnie z oficjalnymi statystykami, w roku 2015 wykonano w Polsce jedną aborcję w przypadku ciąży poczętej w wyniku tzw. czynu zabronionego. A przecież definicja owego czynu nie obejmuje wyłącznie gwałtów, ale również kazirodztwa i współżycia nieletnich.

Załgane feministki ukrywają fakt, że aborcja jest traumatycznym przeżyciem dla kobiety, w wypadku gwałtu potwornie już doświadczonej przez los. Lewicowe aktywistki w odpowiedzi na cierpienie proponują kolejne bolesne doświadczenie, kolejny gwałt na kobiecej duszy, psychice i wrażliwości. Proponują kobiecie współudział w zbrodni pozbawienia życia najbardziej niewinnej istoty, jaką jest dziecko, choćby nawet poczęte było w najmniej godnych warunkach.

5. Obrońcy życia chcą zamykać w więzieniach za poronienie
To olbrzymie kłamstwo jest wynikiem nie tylko złej woli, ale i nieumiejętności czytania ze zrozumieniem (a może nawet nie przeczytania w ogóle projektu „Stop Aborcji”). Poronienie będące wynikiem fatalnego wypadku, nieszczęśliwego zdarzenia lub choroby nie będzie i nie może być karane. Nikt z obrońców życia nawet o czymś takim nie pomyślał. Powtarzana jak mantra teza ma zdyskredytowanie inicjatorów prawnego zakazania aborcyjnej rzezi i sprowadzenie racji pro-liferów do absurdu.

6. Zakaz aborcji uderza w kobiety
To aborcja uderza w kobiety. I to w te jeszcze nienarodzone! Najwięcej aborcji dokonuje się właśnie na dziewczynkach. Jaskrawym przykładem tego są Chiny, gdzie w wyniku komunistycznej polityki jednego dziecka rodzice pragną mieć wyłącznie syna. Córka oznacza tam aborcję. Z tego też powodu dziesiątki milionów Chińczyków nigdy nie założą rodziny. Tak się kończą lewicowe eksperymenty społeczne!

7. Kobiety będą zmuszane do umierania
Projekt obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej „Stop Aborcji” ma na celu obronę życia. Każdego. Także i matki. Wobec kobiet noszących pod swym sercem nowe życie, w razie wyższej konieczności zostaną – w myśl zapisów projektu – podjęte wszelkie działania medyczne. Nawet obarczone ryzykiem utraty dziecka.

Mając do wyboru ratowanie matki i dziecka, należy ratować matkę, gdyż jej życie jest gwarantem życia dziecka. Aborcja nie jest jednak ratowaniem, a mordowaniem. Celowe zamordowanie dziecka nie jest nigdy potrzebne, by ratować jego matkę. To nie tezy publicystyczne, a stanowisko lekarzy-sygnatariuszy Deklaracji Dublińskiej. Naukowcy zauważają ponadto, że kraje zezwalające na aborcję odnotowują radykalnie wyższy współczynnik śmierci matek, niż kraje zakazujące rzezi (nawet jeśli ogólnie mają niższy poziom opieki medycznej).

8. Aborcja to postęp, zakazują jej tylko kraje trzeciego świata
Życie lepiej niż Polska chronią – przynajmniej teoretycznie – kraje Afryki czy Ameryki Południowej, ale w tym gronie są nie tylko Peru, Egipt, czy Madagaskar, ale również kraje rozwinięte pod względem gospodarczym. Zakaz aborcji obowiązuje m.in. w Chile i na Malcie, a aborcja ze względów eugenicznych, która doprowadza do rzezi chorych dzieci, jest nielegalna w bogatej Japonii, Argentynie, San Marino, Irlandii i w Lichtensteinie. Alpejskie księstwo karze za zabicie dziecka poczętego.

9. Zakaz aborcji uniemożliwi badania prenatalne
Badanie prenatalne, jak każda usługa świadczona w służbie zdrowia, ma przyczyniać się do poprawy zdrowia i ratowania życia. W tym wypadku chodzi o wykrycie chorób dziecka jeszcze w łonie matki i podjęcie leczenia jak najszybciej to możliwe. Aborcyjna rzeź chorych dzieci, będąca konsekwencją moralnego upadku społeczeństwa i złego prawa, powinna zostać natychmiast zakończona. Wtedy badanie prenatalne przestanie kojarzyć się ze zbrodnią (do której bywa ono wykorzystywane), a zacznie być stosowane w celu ratowania zdrowia i życia.

10. Aborcja wyzwala kobiety z męskiej dominacji
Co za bzdura! Współczesne feministki chyba nigdy nie słyszały o sufrażystkach. Aktywistki walczące o prawa kobiet na przełomie XIX i XX wieku (a więc w okresie, gdy rola kobiet była pośledniejsza) sprzeciwiały się aborcji, gdyż uznawały ją właśnie za przejaw dominacji mężczyzn.

Michał Wałach
http://www.pch24.pl/

Komentarze 44 to “10 lewackich kłamstw na temat aborcji”

  1. JerzyS said

    Aborter Dębski potwierdza: W wyniku aborcji rodzą się żywe dzieci!!!

    utworzone przez Adam Kulpiński | Cze 16, 2016 | Aktualności, Publicystyka |
    Aborter Dębski potwierdza: W wyniku aborcji rodzą się żywe dzieci!!!

    Trzy miesiące temu polską opinią publiczną wstrząsnęła informacja, że w warszawskim Szpitalu Świętej Rodziny pozostawiono na śmierć Wiktora. Chłopczyk cierpiący na zespół Downa urodził się żywy w wyniku nieudanej, legalnej aborcji.

    Pierwsze relacje mówiły o tym, że dziecko krzyczało przez około godzinę na próżno wołając pomocy. Szybko zaprzeczyła temu krajowa konsultant ds. neonatologii, prof. Ewa Helwich, podkreślając na łamach Gazety Wyborczej, iż „500-gramowe dziecko nie jest w stanie głośno płakać. Jego płuca są tak niedojrzałe, że może co najwyżej kwilić.”. Ten fakt z pewnością uspokoił poruszone sumienia czytelników Wyborczej – przecież skoro dziecko kwiliło, a nie krzyczało, to wszystko jest w porządku.

    Można zadać sobie pytanie: Ile żywych dzieci rodzi się w wyniku nieudanej aborcji?

    I tu z odpowiedzią śpieszy nam prof. Dębski, który w swojej książce opisuje wykonywane aborcje:

    „W szpitalu podajemy leki wywołujące skurcze. Trwa to od ośmiu do dziesięciu godzin, ale czasami też dwa dni, zależy od tego, czy jest to pierwsza ciąża, czy kolejne, czy wczesna, czy bardziej zaawansowana. Tak samo jak przy normalnym porodzie – boli brzuch, jest krwawienie, jest rozwarcie. Rodzi się dziecko i umiera. Przed samym porodem, czasami w jego trakcie albo sporadycznie zaraz po.” (źródło: „Bez znieczulenia. Jak powstaje człowiek„, Marzena Dębska, Romuald Dębski, Magdalena Rigamonti, wyd. PWN, Warszawa 2014, str. 99-100)

    Co wg. abortera Dębskiego oznacza „sporadycznie”? Statystyki zagraniczne mówią, że nawet co 6 dziecko może rodzić się żywe w wyniku aborcji (2). Załóżmy bezpodstawnie, że w Polsce jest takich przypadków znacznie mniej – że „sporadycznie” to na dwadzieścia dzieci jedno pozostawione na pewną śmierć. W 2014 roku wykonano w Polsce 977 aborcji. Oznacza to, że każdego roku w naszych szpitalach swoje aborcje przeżywa co najmniej kilkadziesiąt dzieci.

    Co się nimi dzieje? Są porzucane aż umrą z głodu, czy może przyczyną śmierci jest wyziębienie? A może zabija je niewystarczające wykształcenie płuc, gdyż są w wieku, w którym jeszcze nie powinny znaleźć się na tym świecie? A może topi się je lub dusi, by nie przeszkadzały i przypadkiem nie spowodowały kolejnego medialnego skandalu? Może w białych rękawiczkach podaje się do klatki piersiowej truciznę, która zatrzymuje akcję małego serduszka?
    Autor: Adam Kulpiński – koordynator Fundacji Pro-Prawo do życia, Kraków
    http://www.stopaborcji.pl/aborter-debski-potwierdza-w-wyniku-aborcji-rodza-sie-zywe-dzieci/

  2. Jack Ravenno said

    Podzielam w 100% poglądy pana Gajowego w tej sprawie.
    Ufam, że dobry Bóg wyjaśni im wszystkim jak bardzo się mylyli…

  3. JerzyS said

    „Prawdziwa wiedza to znajomość przyczyn.”
    Arystoteles

    Prawdziwa Przyczyną , że kobieta zachodzi w niechcianą ciąże jest macica , a nie gwałt.
    Przynajmniej jak dotąd nie zanotowano ciąży u zgwałconych mężczyzan!

    Więc likwidujmy przyczyny a nie skutek!

    Przyczyną pierwotną jest posiadanie macicy.
    Bez macicy w przypadku gwałtu umiarkowanego, a nawet bardziej wyrafinowanego nie ma zagrożenia poważną chorobą jaką jest ciąża!

    Dlatego:
    Każda kobieta powinna mieć prawo usunąć SWOJĄ MACICĘ!

    Można to obłożyć warunkami , aby ten KOSMETYCZNY ZABIEG był refundowany przez NFZ
    np,
    Musi być trzeźwa,
    i mieć ukończone 21 lat!
    Nie musi być ubezpieczona

    Pozostaje tylko rozstrzygnąć czy ma to robić lekarz ,
    czy weterynarz,
    czy też kosmetyczka?

    Czy ma dopłacać za znieczulenie,
    czy znieczulenie też na fundusz?

  4. gnago said

    Wiara w magię tj. sprawczość rzeczywistą ustaw powinna być zabroniona jako ewidentnie tępo głupia. W zamian proponowałbym urodzenie dziecka w opiece finansowej dla dzietnych kobiet
    (kocica jest kotna , suka szczenna , kobyła źrebna a krowa cielna – bogaty jest język polski) na jej życzenie w ukryciu dla małoletnich połączonych z kształceniem.

    Co Pan chciał nam przekazać? – admin

  5. Dziadzius said

    ja sie tom na tyj BYKOlogijii nie znom alem zawszy byl uczony ze byk mo jojo i nie mo macicy- chybo ze tyn brodaty no tym zdjeciu jest ten nowy stwor „kobieta- noworodek” [ ekologiczny koncowy cel feminazi] i mo.
    Powinno, wedlug moralnej sprawiedliwosci byc takie prawo * jak KObieta nie urodzila dziecka -NIE ma prawa do pomocy spoleczniej [ emerytura] bo jej dzialanie jest sprzeczne z potrzeba i zyciem spoleczenstwa! – bo spolecznych pasozytow mamy i tak za duzo[ nie liczac politykow]
    No i takie pomniejsze spostrzrzenie — Dzieki tym nie uzywanym macicom mamy dzis jak na zwmowienie kupe mlodych arabow co bardzo chetnie te pochwy uzywaja z macica czy bez! – I przyjdzie ten czas ( i to moze z Boskiej opacznosci JUZ jest) ze kobiety beda nosily burki tak fizyczne jak i umyslowe. Ciezko czekac!

  6. JerzyS said

    Plemnik:
    – mienie porzucone, czy powierzone?
    Na brzuszku, lub prześcieradle ,
    -nie ma wątpliwości, to mienie porzucone,
    ale
    Kobieta użycza swoją pochwę i macicę i co dalej?
    To ona decyduje o losach wartości powierzonej według własnego -widzi misię
    Mężczyzna oddaje w dobrej wierze na przechowanie i liczy na pomnożenie a ona
    ” To Moje ciało, moja sprawa”

    Skoro tak to po co Instytucja Alimentacyjna?

    I tu przypowieść o 3 sługach!
    Tylko jeden pomnożył!

  7. Boydar said

    Mając na względzie pouczenie Pana Dictum, to wszystko wyżej, to są jedynie dywagacje – http://sjp.pwn.pl/sjp/dywagacja;2555850

    Jest bowiem piąte i niezmienne; czy da się prościej ?

    Co ciekawe, „… jak przypomina Sobór Watykański II – /ten nakaz Boży – piąte przykazanie – przyp. mój/ wyklucza wszystko, co godzi w życie człowieka, jak wszelkiego rodzaju zabójstwa, ludobójstwa, spędzanie płodu, eutanazję i dobrowolne samobójstwo (por. KDK 27) …”

    Nie wiem, czy to prawda, z tym SW 2; zaczerpnąłem z http://www.teologia.pl/m_k/prz-06.htm

  8. SAP said

    Jak rozumiem proponowana ustawa proponuje całkowity bezwarunkowy zakaz aborcji. Kobieta musi urodzić. A co jeśli kobieta będzie wykorzystana bezwiednie do produkcji ludzkich klonów? Będzie obserwowana i wybrana do roli matki tak ja w filmie Dziecko Rosemary, będzie zapłodniona w czasie zwykłej wizyty u ginekologa, a potem jej dziecko (a właściwie nie jej) zaginie w tajemniczych okolicznościach lub stanie się szkolonym przez państwo bezmyślną maszyną do zabijania? Pieski i kotki już klonują w Korei za 100K $

    Panie SAP… nie ma Pan innych problemów?
    Dzieci porywa się już teraz.
    Admin

  9. JerzyS said

    „Powinno, wedlug moralnej sprawiedliwosci byc takie prawo * jak KObieta nie urodzila dziecka -NIE ma prawa do pomocy spoleczniej [ emerytura] bo jej dzialanie jest sprzeczne z potrzeba i zyciem spoleczenstwa! – bo spolecznych pasozytow mamy i tak za duzo[ nie liczac politykow]”

    Takie coś już dawno rozstrzygnął każdy Hodowca Bydła
    Jeśli jałówka, to wszystko jasne!

    Jeśli zacielona, to
    Ile da cieląt i ile mleka?

    Rządy rozwiązały tę sprawę!

    RZĄD PO PODNIÓSŁ KOBIETOM WIEK EMERYTALNY DO 65,

    a rząd węgierski obniża ten wiek,
    według ilości urodzonych dzieci!

  10. Rick said

    Znalazłem niedawno takie wyjasnienie:”aborcja to usunięcie martwego płodu. Skrobanka -żywego dziecka”.
    Albo gdzieś indziej:” gdy juz nastąpi Apokalipsa, to potem nastąpią czasy Prawa Bożego. Kobiety w pogardzie będą miały prace zawodową i oceniały będą inne pod względem dzieci i ich wychowania”.Bo kobieta-zona-matka zbawia się przede wszystkim przez trud rodzenia i wychowania.

  11. JerzyS said

    „Znalazłem niedawno takie wyjaśnienie:”aborcja to usunięcie martwego płodu”

    ale powinno być razem z domkiem!

    Z Macicą

  12. toidi said

    Sofizmat w sprawie gwałtu. Czy dziecko winne jest gwałtu żeby je karać unicestwieniem? (retoryka rzecz jasna).

    Warto wiedzieć, że wiele wybitnych osobistości było dziećmi niechcianymi..

    Do ojca Pio przyszła niedoszła matka po usunięciu ciąży. A on ją zapytał: Czy wiesz, że on miał zostać papieżem? (wg. ks. Dominika od Salezjanów).

  13. ERROR 404 NSZ said

    Dekalog.Przykazanie piąte….
    Nie zabijaj, znaczy nie zabijaj… amen..

  14. Alina said

    Lewackich bzdur na temat morderstwa ukrytego pod zgrabną nazwa „aborcja” nie daje się słuchać.

    Zastanawiające jest jednak, po co komu w tej chwili kociokwik z aborcją? Jest to temat, który zawsze służy za parawan, za którym nasi prawdziwi władcy ukrywają jakieś zmiany, wyjątkowo ważne i niekorzystne dla Polaków.

    Naszą zbiorową uwagę zajmują znowu czarne idiotki, które tak na prawdę są propagatorkami zbrodni. Ich bezczelność jest olbrzymia, bo każą kobietom wyjść jutro na ulice w czarnych strojach i nie iść do pracy. Zobaczymy więc jutro jak dużo jest idiotek i idiotów w polskim społeczeństwie.

    Jest rzeczą oczywistą, że każda kobieta może urodzić niechciane dziecko i zostawić je do adopcji. Wystarczy zrzec się w szpitalu praw do dziecka. Można dziecko zostawić w oknie życia. Żadna kobieta nie ma obowiązku wychowywania niechcianego dziecka. Zrzec się praw do dziecka powinien również ojciec dziecka. Nie wiem, czy o tylko mi się zdaje, że ojciec jakby w problemie aborcji nie istniał. A przecież może wiele mordowanych dzieci żyłoby, gdyby to ojciec je chciał.

    Nie rozumiem dlaczego te zidiociałe lewaczki są tak nagłaśniane w mediach, że tak mało jest dziennikarzy, którzy mówią do nich wprost, że chcą wprowadzać legalizację zbrodni na bezbronnych i niewinnych. Te same idiotki są oburzone, kiedy wspomni się o przywróceniu kary śmierci dla zbrodniarzy.

  15. toidi said

    Włąściwie temat nie zasługuje na to, żeby mieszać do niego wiarę czy religie. To tak, jakby chcąc zabic muchę ktoś wytoczył baterię armat (Mark Twain). Po prostu, jeśli cos jest niezgodne z Naturą, to nie jest dobre, ale godne potępienia, jesli ma miejsce.

    Ale przypomniał mi sie incydent. Na spotkaniach akademickich w parafii Zbawiciela w Warszawie, a był to rok chyba 1970, ksiądz zadał takie pytanie: Czy jak panna ma dziecko, to jest grzech?
    Odp. Oczywiście, że nie jest grzech. Grzechem jest, że do tego doszło. ale sam fakt posiadania (niezręczne określenie) dziecka nie jest żadnym powodem do potępienia i zarówno matka iak i dziecko mają takie same prawa i przywileje w społeczeństwie, jak każada inna matka i każde inne dziecko.

    Tyle na dziś.

  16. Isia said

    … (13) Pan Error(…) …

    … czy prawidłowo nie powinno być … nie morduj … chodzi mi o tłumaczenie … pozdrawiam …

  17. Boydar said

    @ Pan Toidi (12)

    „Nie darzę zaufaniem tego Dominika”. O. Pio był za mądry żeby walnąć takie „cóś”.

  18. Halszka said

    „Powinno, wedlug moralnej sprawiedliwosci byc takie prawo * „jak KObieta nie urodzila dziecka -NIE ma prawa do pomocy spoleczniej [ emerytura] bo jej dzialanie jest sprzeczne z potrzeba i zyciem spoleczeństwa!”

    No, to niestety Matka Teresa nie zasłużyła na emeryturę.
    Przynajmniej zdaniem p. Dziadziusia i p. Jerzego S. Bo obaj (?) tak uważają i piszą dokładnie to samo zacytowane wyżej zdanie, nawet z literówkami. Może to cytat, ale w takim razie z kogo lub z czego?

    (Nb. emerytura to nie jest pomoc społeczna)

  19. Holmes said

    Ludzi, którzy fałszują prawdę, powinno się karać równie surowo, jak fałszerzy pieniędzy. – św. Tomasz z Akwinu
    Tymczasem, publiczne rozpowszechnianie bredni jest całkowicie bezkarne.
    A za sfałszowanie banknotu 20 zł grozi kara od 1-10 lat więzienia. http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/tarnow/nastoletni-falszerze-pieniedzy-wpadli-w-tarnowie/

    Dla przykładu, staruszek ze zdjęcia powyżej, powinien zostać skazany na min. rok więzienia za rozpowszechnianie kłamstwa, że posiada macicę. Chyba, że posiada…

  20. NICK said

    P. JerzyS.
    Dzięki. Także za odpowiednią dozę ironii.

    P. Halszko. Odczytałem Ich teksty zupełnie inaczej. Przede wszystkim nie było mowy o osobach płci żeńskiej – konsekrowanych. Po co ten wtręt zatem?
    Nadto. To była cytata.

    Nieżyd przekazał wszelkie swe odpowiedzialości żydowi.
    Zatem żyd rządzi goim.
    Także macicą kobiet. O rozumie nie wspomnę. No bo ponieważ jak „kobieta” stwierdza (środa, czubaszka, janda, nowicka…), że sama jest swoją panią i bierze za to pieniądze? Rozpoznawać córki lucyfera; zalecam.

    ŻYCIE CZŁOWIEKA TO ŚWIĘTOŚĆ. OD POCZĘCIA!!!
    Od zygoty.
    Kobieca Kobieta, odpowiedzialna, to obecnie rzadkość wielka.
    Jak bałtycka, metrowa, muszelka.

    Gdzie jest zmysł macierzyński. Instynkt. Gdzie radość z dawania życia.

    Maszyny.
    Proste.
    Fura.
    Komóra. (…).

  21. wiosna said

    Wiele w/w komentarzy mija sie z tematem, gdyz
    ich bardziej interesuja wojny miedzypanstwowe,
    dlatego, ze nawet na nie wplywu zadnego nie maja, wiec nie angazuja sie w sprawe zabijania
    czlowieka w lonie kobiety. Skoro protesty o zaprzestanie ktorejkolwiek wojny nie przyniosly
    efektu i wojny trwaly do kleski jednej strony
    i zwyciestwa drugiej walczacej strony, po unices
    twieniu miionow istnien w kazdym wieku, to jakie
    prawo maja ci mezczyzni – duchowni kk. i poslowie – do roztrzasania spraw osob indywidualnych, jakimi sa kobiety ? Niechaj panowie sie pozbieraja i zajma jakakolwiek
    robota, zamiast przedstawiac swoje pomylone
    pomysly odnosnie roli kobiet. Kobiety znaja swe
    powolanie i najczesciej planuja zalozenie rodziny
    w odpowiednich warunkach, a dzis przede
    wszystkim musza na swe utrzymanie spedzac
    wiele godzin w pracy oraz bywa, ze ojciec
    dziecka w niczym nie pomaga i stalo sie modne
    dzis okreslenie takiego „karpiem”, wszak karpia
    potomstwo od momentu wylegu jest samodzielne.
    Czy 500+ upowaznia rzad do az tak wnikliwego
    interweniowania w prywatne zycie kobiet ?
    Czy partia PiS boi sie utraty poparcia kk.,jesli
    nie wprowadzi calkowitego zakazu aborcji ?

    Jak zauwazyla p.Wislocka, kobieta, ktora chce
    miec dziecko, zrobi wszystko w tym celu,
    a ktora nie chce, zrobi wszystko, by dziecka
    nie miec. Sa to indywidualne, a nie powinny byc
    publiczne sprawy.

  22. Radosław37 said

    …10, 15 lat i islam wszystko wyrówna w europie i Polsce. Zobaczą jak wygląda czarny poniedziałek pod władzą szariatu.

  23. NICK said

    Wiosna. (21).
    Odniosłem się do zdań kilku. Pierwszych. Skasowałem. Szkoda czasu na tłumaczenie komuś, kto jest uczestnikiem Gajówki. Od dawna.
    Pani zdania, opinie, ŹLE czynią. Te we (21).

  24. Boydar said

    Jedzie Wiosna po bandzie. I najchętniej zrobił bym Wiośnie dupy jesień średniowiecza za prowadzoną dywersję. Najlepiej przy pomocy jeżynowych pędów.

    Obowiązkiem grupy ludzi którym płacimy a przy okazji nazywamy rządem, jest m.in. dbanie o nasz wspólny interes. W tym interesie zawiera się, abyśmy w ogóle byli. I to my, a nie po szesnaścioro małych terrorystów spłodzonych z pięcioma „żonami” przez „uchodźców z Syrii” czy rodzinne klany banderowców że o innych mafiach nie wspomnę. Jeżeli Wiosna nie życzy sobie włączyć w tą narodową sprawę, voila et bon voyage, Lesbos to piękna wyspa. Możemy się dorzucić do biletu.

    „Całkowity zakaz przerywania ciąży i groźba kary – nawet więzienia – za aborcję obowiązuje w Salwadorze, Nikaragui, Gwatemali, Chile, Watykanie, Dominikanie oraz na Malcie. Bardzo ostre prawo, dopuszczające aborcje tylko dla ratowania życia matki, obowiązuje w ponad 30 krajach, z których jedynym państwem europejskim jest Irlandia. /…/ jeśli ustawa zostanie wprowadzona w takim kształcie, jak została napisana, prawo aborcyjne będzie w Polsce bardziej restrykcyjne, niż w Iranie, Kolumbii czy Pakistanie.” To za gazeta.pl Zapomnieli dodać, że PiS’u tam nie ma.

    I jeszcze jedno, „… bywa, że ojciec dziecka w niczym nie pomaga i stało się modne dziś określenie takiego „karpiem” …”

    To ja się pytam, po jaki ch. zadajecie się drogie panie z karpiami ? Bo byli dobrzy w te klocki ?Jak żeście wychowały swoje córki, że się zadają ? Jak wychowałyście swoich synów, że są ? Facet jest dokładnie taki sam po jak i przed. Jest takie stare polskie powiedzenie, „nie uważałaś jak robisz, to rób jak uważasz”. Jest jeszcze jedno, o świni co drze wór i jeszcze kwiczy.

  25. NICK said

    Pan to ma cierpliwość, Panie Boydar.
    Wbrew pozorom.

  26. Jack Ravenno said

    @24 BOYDAR – 100/100! Zwłaszcza, że ten pożal się Boże „rząd” to zwykły nierząd jest i hucpa na całego (tylko pejsy fruwają) – dlatego tak jest. Ich ynteresa nie są zbieżne z naszymi.

  27. Boydar said

    To nie cierpliwość, to wqurwienie. Zanim umrę, muszę powiedzieć co myślę. Taki wewnętrzny imperatyw. Rylko komu, jeśli nikt słuchać nie chce; przy jakiej okazji, bo i okazja zdarzyć się musi. Takie „akty desperacji” jak (21) okazję dają znakomitą. O adresatów zaś się nie troszczę; będą chcieli to przeczytają, będą potrafili, to zrozumieją. Można powiedzieć, że jestem grafomanem amatorem; poniekąd tak …

  28. Radosław37 said

    …pis wycofuje się z projektu, tłumacząc, że to nie ich tylko obywatelski hahahahaha.

  29. ERROR 404 NSZ said

    Ad 16 Isia

    Oczywiście właściwa wykładnia jest nie dwu wyrazowa lecz znacznie obszerniejsza. W czasie gdy ją spisywano ludzie choć piękni wewnętrznie, nie mieli tak dużej wiedzy ogólnej, jak bez skromności mówiąc my…
    „Nie zabijaj” vel „Nie morduj” to tylko poczciwa semantyka, ważna jest istota , akt….

    Pozdrawiam , a pytać to poszukiwać , co jest rzeczą dobrą…

  30. ERROR 404 NSZ said

    Ad 16 Isia

    Przepraszam , dopowiem , gdyż nie zawsze znam intencję pytającego ( chociaż staram się zawsze zakładać, że są dobre) ;

    „Nie będziesz zabijał.” ( Wj 20,13) . Jeszcze raz, serdecznie pozdrawiam…. ERROR 404 NSZ.

  31. Marucha said

    Re 21:
    Po co tyle słów?
    Zabicie człowieka, bez względu na jego wiek i wzrost NIGDY nie jest czyjąś prywatną sprawą.

    (Co une z Wami zrobili… nie wiecie, gdzie prawo, gdzie lewo, gdzie dobro, a gdzie zło…)

  32. Wełna said

    Wrzucili Wam kość niezgody (żeby wam nie przyszło do głowy protestować przeciwko CETA), i podniecacie się jak nastolatki.
    Nie po to dali 500 zł, kupując jednych wyborców, żeby tracić innych z powodu nowej ustawy.

  33. Alina said

    No niestety, czarnych idiotek pojawiło się całe tabuny w dużych miastach. Jedna przedłożyła czarny marsz nad pracę, kiedy szef jej powiedział, że jeśli w poniedziałek pójdzie na marsz, może w piątek zakończyć pracę u niego. Tak przynajmniej pokazywał Polsat.
    Na szczęście czarne marsze blond-idiotek spotkały się z antymarszami ludzi poważnie traktującymi przykazanie „Nie zabijaj”.

    Zwolennicy aborcji jeszcze nie widzą, nie rozumieją zbrodniczej strony swoich poglądów, nie widzą swojej tragicznej kompromitacji, która wyklucza ich z grona ludzi rozumnych, a stawia w jednym szeregu ze zbrodniarzami czasów hitlerowskich.

    TVP ma dziś wyemitować film Grzegorza Brauna „Eugenika w imię postępu” zaraz po „Wiadomościach”, czyli ok godz. 20.00 czasu letniego warszawskiego – za ok. 15 min.

    Może idiotki obejrzą ten dokument, który nikomu nie pozostawia złudzeń skąd pojawiły się pomysły tzw aborcji.

  34. revers said

    Pani wiosnie nic tylko zyczyc zeby dozyla kolejnej wiosny w zdrowiu, bez chorob nowotworowych, hpv, innych po GMO i po szczepionkowych …

    http://alexjones.pl/aj/aj-polska/aj-polityka-polska/item/96422-jedynym-celem-awantury-o-aborcje-jest-odwracania-uwagi-spoleczenstwa-od-groznej-umowy-ttip-i-ceta

  35. NICK said

    Panie Gospodarzu. (31). „(Co une z Wami zrobili… nie wiecie, gdzie prawo, gdzie lewo, gdzie dobro, a gdzie zło…)”.
    Właśnie. Sam bym tak napisał. Ech.

  36. wanderer said

    NIE dla aborcji i zabijania.
    Co do tego nie ma co deliberowac.

    Natomiast wazny jest czas w ktorym ta cala farsa sie odbywa, jak zauwazyl Pan Welna (32), nieprzypadkowo to sie dzieje teraz. Juz niejednokrotnie wstawiano „matki Madzi” albo inne tematy maskujace historie rozgrywajace sie „za kotara”.
    Tak jest i teraz.

  37. piwowar said

    Zakazany wiersz Marii Pawlikowskiej – Jasnorzewskiej pt. Prawo nieurodzonych.

    Posłuchajcie nas, nieurodzonych,
    Dotąd cichych, dotąd bez obrony –
    chcemy bowiem przemówić nareszcie!

    Nasze prawo – być dziećmi miłości,
    powitanym jak najmilszy z gości,
    Bez zapału – ku nam się nie śpieszcie!

    Nasze prawo – to biała kołyska,
    Pierś łabędzia, poznana w uściskach,
    pod firanek wzniesionym batystem.

    Nasze prawo – krew pełna ekstazy
    Pięknych dziewcząt i mężczyzn bez skazy,
    I kość cienka i źrenice czyste!

    Nasze prawo – to godność człowieka!
    Niech nam czoło potem nie ocieka,
    Niech nas w kabłąk nie zgina robota.

    Nasze prawo – to radość istnienia,
    A nie martwa cierpliwość kamienia,
    A nie wieczna za śmiercią tęsknota!

    – Ktoś nas budzi niespokojną nocą –
    Z chmur wyciąga – wolno wiedzieć, po co?
    Macie dla nas coś nad sen lepszego?

    Nasze prawo pozostać w przestrzeni,
    W odległości od świateł i cieni.
    Mamy cierpieć? dla kogo? dla czego?

    Nie wciągajcie nas, smutni, za sobą,
    W wasze życie osnute żałobą,
    W przeraźliwą kronikę dzienników.

    My nie chcemy ponurych suteren,
    Przekleństw ojca! Wzniesionej siekiery,
    Kołysanki z rzężenia i krzyku!

    My nie chcemy pragnienia i głodu,
    Chcemy pięknych, kwitnących ogrodów,
    W pełnym słońcu chcemy przeżyć młodość.

    Niech nas matki z bezmyślnego tłumu,
    W imię Ducha Świętego, rozumu,
    Na stracenie bezmyślne nie wiodą!

    Więc nie straszcie nas życia rarogiem,
    Bykiem strachu, godzącym w nas rogiem,
    Kwaśną nędzą o płytkim oddechu.

    Cień latarni, posąg na przecznicy,
    Prostytutki upiór bladolicy
    Niech nas w ciężkim nie urodzi grzechu!

    Najpierw dary zgromadźcie bogate,
    Piękność, zdrowie, rozum i dostatek.
    Potem słońcem ogrzejcie sypialnię,

    Potem progi zamiećcie na czysto,
    Zanim bytu wielką rzeczywistość
    Zaprosicie – już nieodwołalnie.

    Kiedy życie poczujemy bliskiem,
    Drżąc czekamy, więzieni łożyskiem,
    Czy nam piekło czy niebo się ziści?

    Monstrualne pochyliwszy czoło,
    Wzdęte myślą ciężką, niewesołą,
    Jak ślimaki zwijamy się cisi.

    Patrząc na bok oczami bez powiek,
    Przeczuwamy co świat nam opowie,
    Gdy z czułego wyjdziemy ukrycia.

    Chcemy prawa dla nieurodzonych!
    Od suteren po zamki i trony,
    Niech nas broni przeciw grozie życia!

    Chcemy prawa, chcemy adwokatów!
    I postrachu dla tych dwojga katów,
    Którzy w koło chcą nas zapleść krawawe.

    Toż i tym co się srebrzą od trądu,
    Wolno rodzić nas, rodzić bez sądu,
    Na pociechę! na straszną zabawę!

  38. Piszę więc jestem said

    A może jednak zacznijmy od :

    Nie Cudzołóż!

  39. NICK said

    Uśmiech, jakby Boży, ciśnie się na usta.

    Wolną wolą, Bogiem nadaną, zawsze.
    Można zacząć od początku… .

  40. wanderer said

    38 Pisze Wiec Jestem,

    Jak najbardziej.

    Czy tylko to przykazanie dotrze do tych idiotek i idiotow?

  41. Piszę więc jestem said

    Czy dotrze?

    Proszę zamknąć oczy i

    Oto Ksiądz Prymas RP w TV z Ambony mówi:

    Każda kobieta mordująca

    Owoc Swej Miłości we własnym Łonie Matki

    Jest Ekskomunikowana i jedyną drogą dla jej ratunku jest

    Zdięcie tej Hańby z sumienia przez Biskupa miejsca!

    koniec snów.

    Pozdrawiam

    Króluj nam Chryste.

  42. Maciuś said

    Bardzo dziękuję Panie gajowy, za ten znakomity artykuł i wam Gajówkowicze, za bardzo merytoryczne wpisy pod tym art. Jestem o wiele mądrzejszy w tym niesamowicie „dzielącym” temacie Paliaków.

  43. Maciuś said

    Dorzucę do zbirów Gajówki jeszcze to: Fałszywe informacje o projekcie komitetu „Stop Aborcji”
    http://www.ordoiuris.pl/falszywe-informacje-o-projekcie-komitetu-stop-aborcji-,3767,i.html

    W portalach internetowych oraz w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się publikacje opisujące obywatelski projekt ustawy o ochronie życia. Zarówno swymi tytułami jak i treścią teksty te sugerują, że projekt przewiduje karę więzienia dla kobiety, która nieumyślnie doprowadziła do poronienia swego dziecka. Podaje się również, że projekt ustawy zakłada obowiązek poświęcenia się matki, gdy ciąża zagraża jej życiu. Takie sugestie są niezgodne z prawdą.

  44. jowram said

    „Naród, który zabija własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości”.

    To przemówienie znokautowało Jarosława Kaczyńskiego i obnażyło hipokryzję posłów

    Publikujemy pełną treść przemówienia, jakie wygłosiła w Sejmie przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Stop Aborcji dr Joanna Banasiuk.

    Szanowny Panie Marszałku, Szanowna Pani Premier, Panie i Panowie Posłowie,

    Przedstawiając dwa tygodnie temu projekt obywatelski o pełnej ochronie życia ludzkiego na prenatalnym etapie rozwoju i o działaniach około-pomocowych dla matek i rodzin apelowałam o merytoryczną, pozbawioną zbędnych emocji dyskusję nad projektem ustawy, który został poparty przez blisko pół miliona waszych wyborców; w większości zapewne przez twardy elektorat obecnej większości parlamentarnej.

    Zapewniałam państwa, że jesteśmy gotowi na dyskusję nad każdym punktem projektu w sytuacji, gdy dyskusja ta poważnie traktowałaby gwarancje konstytucyjne i zasady wynikające z porządku prawnego. Na taką dyskusję liczyliśmy w trakcie procesu legislacyjnego.

    I dwa tygodnie temu przeważającą większością głosów skierowali państwo projekt do dalszych prac w komisji. Chciałabym zapytać, co się stało przez te 14 dni, że w pośpiechu, bez odpowiedniego zawiadomienia wnioskodawców, Komisja Sprawiedliwości postanowiła odrzucić propozycję ustawy, bez jakiejkolwiek debaty i bez prawa głosu dla wnioskodawców.

    Bo chcę państwa zapewnić, że projekt od 23 września nie zmienił się. To cały czas jest ten sam druk nr 784, który przyjęli państwo entuzjastycznie, a który dawał szansę ochrony życia dla tych, którzy są najsłabsi, bezbronni i którzy nie mogą sami zabiegać o swoje prawa. Z pozycji silniejszego zdeptali państwo nadzieje na życie tych, którzy są dyskryminowani ze względu na niepełnosprawność, wiek, okoliczności poczęcia czy porodu. To, co państwo zrobili, to zwykła przemoc silniejszych wobec słabszych, zwłaszcza że ci słabsi są najsłabsi. I to nie ma nic wspólnego z poszanowaniem praw człowieka w XXI w.

    Dwa tygodnie temu zgłaszali również państwo wątpliwości co do niektórych przepisów ustawy. Co się stało, że zaniechali państwo wnoszenia poprawek do projektu? To państwu przysługuje prawo do modyfikowania przedłożonych Sejmowi tekstów i to tylko państwo mają wpływ na ostateczny kształt ustawy. W momencie skierowania projektu do komisji dysponowali państwo wszelkimi narzędziami, które można byłoby wykorzystać do wprowadzenia zmian, modyfikacji tych przepisów, które państwa zdaniem nie powinny znaleźć się w przepisach gwarantujących równą ochronę prawną życia.

    Tymczasem z trudnych do zrozumienia względów zdecydowali się państwo zmienić swoje stanowisko sprzed 2 tygodni o 180 stopni i to w sprawie najwyższej wagi, w sprawie ludzkiego życia. To wyraz lekceważenia zarówno mechanizmów demokracji bezpośredniej, jak i społeczeństwa obywatelskiego oraz nas, kobiet pragnących pełnej ochrony życia.

    Panie Marszałku, Wysoka Izbo,

    Wokół czytanego projektu narosło wiele mitów, które z ogromną dezynwolturą były powielane w debacie publicznej. Dlatego przypomnę, że:

    – Po pierwsze, nie jest prawdą, że wnioskodawcy nie dostrzegają kobiet i rodzin znajdujących się w trudnych sytuacjach. Przeciwnie. Nikt lepiej sobie nie zdaje sprawy z trudnej sytuacji kobiet. Chcemy otoczyć je należną, godną opieką i pomocą ze strony państwa. Projekty okołopomocowe zostały przedstawione ministerstwu zdrowia oraz ministerstwu rodziny, pracy i polityki społecznej już w czerwcu tego roku. Dziś mamy szóstego października. Z nieznanych nam względów pozostają zamrożone.

    Aby przywrócić pełną ochronę życia dzieci poczętych, projekt zakłada, że sytuacje, które dotychczas pozwalały w majestacie ustawy dokonać aborcyjnego zabójstwa dziecka, staną się podstawą do uzyskania przez rodziny pomocy materialnej i opieki ze strony państwa. Pakiet pomocowy zapewnia włączenie hospicjów perinatalnych do systemu publicznie finansowanego systemu opieki zdrowotnej i rozwinięcie domowej pediatrycznej opieki długoterminowej. Pakiet obejmuje także wsparcie psychologiczne dla kobiet, określa uproszczone procedury adopcyjne, promuje rozwój specjalnych, interwencyjnych ośrodków adopcyjnych. Znosi rejonizację domów samotnej matki i proponuje wprowadzenie zdrowotnego świadczenia ciążowego, przyznawanego kobietom pozbawionym ubezpieczenia społecznego, jeżeli w związku z ciążą nie mogą podjąć pracy w czasie jej trwania.

    Po drugie, projekt potwierdza, że dziecku, które jeszcze przed urodzeniem jest adresatem opieki medycznej, przysługują prawa pacjenta, w tym realizowane w jego imieniu przez rodziców prawo do informacji, obejmujące np. dostęp do badań prenatalnych. Badania prenatalne wzbudzają obecnie kontrowersje z jednego powodu – stanowią podstawę do przeprowadzenia bezkarnej aborcji. Jeżeli uchylimy przesłanki zezwalające na aborcję, badaniom przywróci się charakter diagnostyczny i doniosłość terapeutyczną. A projekt dodatkowo wzmacnia prawo dziecka realizowane przez rodziców do dostępu do badań prenatalnych przez fakt, że potwierdzony zostaje status dziecka w prenatalnym etapie rozwoju jako pacjenta.

    Projekt zabezpiecza lekarzy wykonujących badania prenatalne. Wiele badań diagnostycznych (szczególnie inwazyjnych) obarczonych jest naturalnym ryzykiem dla pacjenta. Prawo określa to, jako dopuszczalne ryzyko medyczne. Personel medyczny wykonujący takie badania diagnostyczne nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne powikłania (włącznie ze śmiercią pacjenta) pod zwykłymi warunkami. A zatem diagnostyka prenatalna w projekcie prowadzona jest na tych samych zasadach, co dzisiaj wszystkie inne badania diagnostyczne.

    Po trzecie, projekt nie tworzy przeszkód dla ratowania życia matki. Przeciwnie, nakazuje ratowanie życia matki kosztem jej nienarodzonego dziecka. Matka jest gwarantem życia dziecka. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której lekarz będzie powstrzymywał się od ratowania życia matki. Dlatego ten projekt przewiduje nie tylko możliwość, ale nawet konieczność ratowania życia matki, gdy jest ono potencjalnie zagrożone (tak jak w przypadku ciąży pozamacicznej). W takiej sytuacji lekarz musi się liczyć z tym, że jego działania podjęte w celu ratowania kobiety mogą skutkować, w sposób niezamierzony, śmiercią dziecka. Taka okoliczność jest przewidziana w projekcie, i za takie działania lekarz nie ponosi odpowiedzialności karnej.

    Po czwarte, nie powodują odpowiedzialności karnej działania, które zostały podjęte dla ratowania zdrowia kobiety. Nawet jeżeli mogą one według aktualnej wiedzy medycznej i przy zachowaniu lekarza zgodnym ze sztuką lekarską doprowadzić do rozstroju zdrowia dziecka poczętego lub uszkodzenia jego ciała, to zgodnie z projektem są w zupełności dopuszczalne. Zasady na jakich lekarz mógłby ponosić odpowiedzialność nie różnią się od zasad rządzących odpowiedzialnością przy innych zabiegach medycznych.

    Po piąte, obawy o wszczynanie postępowań karnych w przypadku poronienia są niezasadne. Poronienie nie jest zdarzeniem, które samo w sobie mogłoby rodzić „uzasadnione podejrzenie popełnienia czynu zabronionego” (art. 303 kodeksu postępowania karnego). Jakiekolwiek obawy o nieuzasadnione kierowanie postępowań karnych wobec kobiet są bezpodstawne. Jakiekolwiek czynności policji lub prokuratury mogą być wywołane jedynie dodatkowymi i wiarygodnymi okolicznościami świadczącymi o nienaturalnej śmierci dziecka, podobnie jak w przypadku śmierci noworodka lub osoby starszej, zniedołężniałej i zdanej na opiekę swych dorosłych dzieci.

    Po szóste, nie jest prawdą, że projekt jest „o karaniu kobiet”. Projekt przywraca prawnokarną ochronę życia dziecka na prenatalnym etapie rozwoju, w miejsce dotychczasowej ochrony bezosobowego „stanu ciąży”.

    ym samym, każdy zamach na życie dziecka poczętego, podobnie jak każdy zamach na życie człowieka w późniejszym okresie rozwoju, winien pociągać za sobą karną reakcję państwa. Dowodem na konieczność wprowadzenia tych rozwiązań prawnych jest tzw. „sprawa włocławska” – matka-surogatka w dziewiątym miesiącu ciąży, dowiaduje się, że jej kontrahent wycofał się z umowy i nie chce zapłacić za dziecko, które wcześniej „zakontraktował”. Dziecko jest zdrowe, w pełni zdolne do życia poza organizmem matki, wkrótce się urodzi, ale kobieta po odebraniu informacji doprowadza do śmierci dziecka. Polskie prawo uniemożliwia obecnie, względem zimnej dzieciobójczyni, podjęcie jakichkolwiek kroków karnych. Dziecko jest całkowicie zdane na wybór matki – to kwintesencja postawy pro-choice.

    Jeżeli jednak te argumenty nie przemawiają do państwa, mieli państwo możliwość wykreślenia stosownych przepisów z projektu. Dlaczego nie chcieli państwo pracować na tekście druku 784?

    Po siódme, matka dziecka została w projekcie zabezpieczona przed wszelką nieuzasadnioną odpowiedzialnością karną. Zwolniona jest z wszelkiej odpowiedzialności za nieumyślne zabicie swego dziecka. Co więcej, nawet gdy matka umyślnie pozbawi swe poczęte dziecko życia, z uwagi na wieloaspektowość tych sytuacji, projekt dopuszcza zawsze możliwość odstąpienia przez sąd od wymierzenia kary. Karze powinien podlegać bowiem przede wszystkim ten, kto zmusza kobietę do aborcji lub dostarcza jej środki lub usługi aborcyjne. W ten sposób zapewnienie pełnej prawnej ochrony życia dziecka pogodzone zostaje z możliwością niekarania kobiety.

    Panie Marszałku, Wysoka Izbo,

    Prawdopodobnie wielu tu zasiadających tu posłów spotka się pierwszy raz w życiu z uznaniem ze strony redakcji z ulicy Czerskiej. To istotne memento dla parlamentarnej większości.

    Jednak jeszcze raz, w imieniu pół miliona obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, waszych wyborców, apeluję o wzięcie w obronę tych najsłabszych dzieci, których często nie chce wziąć w obronę nawet własna matka.

    I pytanie – czy odważą się państwo wziąć w obronę tych wszystkich najsłabszych i najbardziej bezbronnych, a nie dokonywać selekcji. Czy też wolicie, podążając za silnymi mediami i międzynarodowymi środowiskami, akceptować te tysięczne ciche morderstwa, które dokonują się w zaciszu gabinetów ginekologicznych.

    Panie Marszałku, Wysoka Izbo,

    Dwa tygodnie temu, stojąc tu, mówiłam, że aborcja to rzeź niewinnych dzieci, piekło kobiet i moralna kompromitacja mężczyzn.

    Gdy niecałe dwa tygodnie temu udzieliliście Państwo jednoznacznego, mocnego poparcia dla ochrony życia dzieci na prenatalnym etapie rozwoju, spełniały się nadzieje Polaków na to, że prawo zostanie oparte na wartościach. Na wartości ludzkiego życia, szacunku dla dzieci, kobiet i rodzin. Cieszyliśmy się, że postawiliście Państwo przerwać lata kompromitacji polskiego Sejmu, w poprzedniej kadencji niezdolnego do podjęcia prac nad ochroną przyrodzonych i niezbywalnych praw.

    Wciąż mamy nadzieję, że jest to możliwe. Wciąż chcemy wierzyć, że rok temu nastąpiła zmiana, która odmieni oblicze polskiej polityki.

    Bo „naród, który zabija własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości”.

    Źródło: Ordo Iuris

Sorry, the comment form is closed at this time.