„Precz z komuną”
Posted by Marucha w dniu 2016-12-19 (Poniedziałek)
Maszerują narodowcy i krzyczą: „Precz z komuną”. Manifestuje KOD, transparenty głoszą: „Precz z komuną”. W Sejmie opozycja skanduje: „Precz z komuną”. Partia rządząca wygrała wybory, obiecując, że się rozprawi z komuną.
Trudno wymagać od posła Piotrowicza, żeby na zasadzie wyjątku powstrzymał się od wznoszenia okrzyku „Precz z komuną”.
To najlepsze, co może odpowiedzieć na zarzuty. Ta walka z komuną musi dawać niesamowitą rozkosz, skoro ćwierć wieku za mato, żeby ją przerwać. Przewidywałem to i zdaje mi się, że pisałem, iż Solidarność będzie walczyć z komuną tak długo, jak długo będzie istnieć nie komuna, ale Solidarność.
Młodzi ludzie, którzy nie znają „komuny” z własnego doświadczenia, biorą dosłownie, co się głosi o PRL. Słysząc ciągle, że komuna doprowadziła kraj do ruiny, myślą, że tak było rzeczywiście, i pytają, dlaczego sprawców nie stawia się przed sądem. Człowiek inteligentny skojarzyłby ruinę spowodowaną przez komunę z ruiną, którą pozostawiły po sobie rządy Platformy Obywatelskiej, o czym ten człowiek także słyszy. Ale on tych twierdzeń nie kojarzy, nie porównuje, bo – jak słusznie pisał Schumpeter – człowiek wchodzący w domenę polityki traci połowę swojej inteligencji.
Gdy powstała partia Nowoczesna, napisałem o tej inicjatywie parę pozytywnych zdań i nawet prywatnie zachęcałem niektórych młodych znajomych do przystąpienia do niej. Niniejszym odszczekuję wszystko, co dobrego napisałem albo powiedziałem o tej partii. Nie można mieć zaufania do organizacji, która na swojego rzecznika desygnuje osobnika niezdolnego do samodzielnego myślenia ani nawet do nazwania rzeczy po swojemu i potrafiącego tylko powtarzać propagandowe głodne kawałki, wyświechtane i streszczające się w wykrzykniku „Precz z komuną”. [Przecież to można było przewidzieć, czego dowodem choćby gajowy Marucha, któremu gdzie tam do wytrawnych politologów – admin]
Pan Szłapka – tak się nazywa ten rzecznik – obwieścił w TVP Info, że emerytury „tym zbrodniarzom” już dawno należało odebrać, że dopuszczono się karygodnego zaniedbania, nie rozliczając zbrodniczego systemu, że poseł Piotrowicz jako prokurator stanu wojennego skazywał na więzienie setki (zdaje się, też tysiące) opozycjonistów itd., itp.
Dużo się słyszy zajadłych bredni w telewizorach, ale rzecznik partii Nowoczesna przewyższył wszystko, co do tej pory słyszałem (fakt, że oglądam z paromiesięcznymi przerwami).
Na użytek walki politycznej wynajduje się odpowiednio „waleczne” słowa i pojęcia, a to, co się głosi, nie ma na celu oznajmiania prawdy, lecz zwalczanie przeciwnika, wroga, rywala. Zasadniczy zrąb pojęć i poglądów, jakie dziś są w obiegu w Polsce, to, ściśle biorąc, kłamstwa, słowne „waleczne” przekręty, jakie powstały w okresie zwalczania władzy zwanej komunistyczną. Nieumiarkowane kłótnie, jakie obecnie mają miejsce między PO i PiS, również rodzą celowo fałszywe pojęcia, nieadekwatne nazwy, stronnicze opinie.
Młodzi ludzie mają bardziej zniekształcony obraz „komuny” niż ci, co w tamtych czasach żyli. Więzień tamtego czasu co innego wie o „zbrodniczości” systemu niż pan Szłapka.
Weźmy przykład powszechnie znany. Adam Michnik, wieloletni więzień, zna komunę od strony opresyjnej lepiej niż ktokolwiek inny. W jego obrazie systemu mieści się również to, że w więzieniu napisał książkę, że w zamknięciu udzielał wywiadów prasie zachodniej, że gdy w końcu kazano mu opuścić więzienie, to odmówił i postawił warunki. I gdy teraz czasem mówi, że komunizm i nazizm są sobie równe, to przecież tak nie myśli. A rzecznik Nowoczesnej tak myśli, jak słyszy.
Słyszy zewsząd o zbrodniczej służbie bezpieczeństwa i cały się trzęsie z żądzy odwetu. Była to firma przygniatająca bardziej wyobraźnię niż ciało, ale ciało również. Jednak zabójstwo księdza, popełnione z nieznanych powodów, jakkolwiek odrażające, nie uzasadnia kwalifikacji „zbrodnicza”. Zdarzały się, i to w czasach nieodległych, morderstwa popełnione przez zakonników w murach klasztornych, ale nie mówiono, że franciszkanie czy inni bazylianie to zakony zbrodnicze. Nie wolno szastać bezmyślnie ciężkimi przymiotnikami, bo zepsucie języka następujące w zastraszającym tempie wszystkim w końcu zaszkodzi.
Partie solidarnościowe najpierw środkami propagandowymi przesunęły wojsko polskie okresu 1944-1989 do obozu wrogiego. Niedługo trzeba było czekać na szykanowanie materialne żołnierzy zawodowych niektórych formacji – obrona granic, KBW, WOP. Obecnie rządząca frakcja obozu posolidarnościowego rozszerza szykany i głosi, że całe Wojsko Polskie (zwane ludowym, może słusznie) nie było państwu polskiemu potrzebne, wystarczyli żołnierze wyklęci.
Dla rządu Kaczyńskiego-Macierewicza kategorie takie jak „Polak”, „polskie” bardzo mało znaczą. Co z tego, że generał jest Polakiem, skoro nie należał do KOR? Co z tego, że wojsko było polskie, skoro nie było antykomunistyczne. KBW walczyło z bandami UPA? Najlepszy dowód, że to była formacja zbrodnicza, skoro strzelała do UPA, naszego retroaktywnego sojusznika.
Jarosław Kaczyński oświadczył kiedyś, że Polsce trzeba nadać tożsamość antykomunistyczną. Proszę skupić uwagę na słowie „tożsamość”. W szkołach zreformowanych przez PiS na pytanie: kto ty jesteś? trzeba będzie odpowiadać: antykomunista mały.
Prof. Bronisław Łagowski
„Przegląd”, nr 50/2016
fot. Jan Bodakowski
http://www.mysl-polska.pl
Komentarze 4 to “„Precz z komuną””
Sorry, the comment form is closed at this time.
andrzej zaucha said
k.o.d = k.oryto o.ddamy d.onkowi…….nwo-czesne czyli benefity i granty wychuliganimy….mysli po-maska
EyWey said
Kukły i stosy, upragniony Oswięcin..gnoje robią z tym karierę ale Polska może zdąży się rozbudzić, przed powtórka błędów z II WS..
.https://www.youtube.com/watch?v=82vqBccSh_8
Rybakow potrzeba masowo sadzonych przez krypto żydów w Polinie !!!~
u said
A ci co rycza precz nie forsowany bolszewizm unijny? Czyli komuna w najbardziej ohydnym wydaniu.
Shrek said
The Communist Holocaust in Eastern Europe;
.https://www.youtube.com/watch?v=qhfkMv2iuME
.https://www.youtube.com/watch?v=pMv1g8gWw6o&feature=em-subs_digest
nazwy się zmieniają fakty pozostają te same.