Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Bezpartyjna o Wolne tematy (29 – …
    Bezpartyjna o Wolne tematy (29 – …
    Porucznik Colombo o Wolne tematy (29 – …
    YN1 o Magiczne słowo „antysemi…
    Boydar o …Oto dziś dzień krwi i c…
    Listwa o Hydra podniosła łeb. Jak przez…
    nowacki nowack o Roman Fritz w obronie normalno…
    Listwa o Arcybiskup Viganò: Globalistyc…
    Yagiel o Wolne tematy (29 – …
    Józef Bizoń o Arcybiskup Viganò: Globalistyc…
    Warchoł o Robert Fico i liberalna nienaw…
    revers o Wolne tematy (29 – …
    CBA o …Oto dziś dzień krwi i c…
    Liwiusz o Amerykański Portal Zero Hedge…
    revers o Wolne tematy (29 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 709 subskrybenta

Sensacyjne odkrycie koło Szczecina: bitwa kilku tysięcy wojowników z czasów kultury łużyckiej

Posted by Marucha w dniu 2016-04-06 (Środa)

Kość z fragmentem grotu pochodząca z wykopaliska, źródło: http://www.sueddeutsche.de

Tej armii nie powinno tam być. Zostały tylko kości. Więcej wiadomo o bitwie faraona Ramzesa II z Hetytami niż o krwawej masakrze niedaleko Szczecina.

Ponad 1200 lat p.n.e. nad brzegami Tollense kamiennymi toporkami, drewnianymi maczugami i krzemiennymi strzałami walczyło kilka tysięcy wojowników. Mimo wysiłku archeologów, bagna nad niewielką rzeczką wciąż skrywają tajemnicę.

„Kości. Mnóstwo kości i czaszki. Wszystko poczerniałe od leżenia przez stulecia w bagnie” – tak zaczyna się tekst, który ukazał się niedawno na stronie Sueddeutsche.de.

Trudno inaczej zacząć opis tego, co wydarzyło się 3200 lat temu w bagnistej dolinie rzeki Tollense. Wiadomo tyle, ile naukowcom udało się wyczytać z ludzkich szczątków. Tylko na jednym skrawku podmokłej łąki, o powierzchni malutkiego pokoju, archeolodzy odkopali 1478 kości i 20 czaszek.

Dolina położona jest w landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie, ok. 120 km na północny-zachód od Szczecina. Zdaniem badaczy prahistorii, rozegrała się tutaj bitwa, w której uczestniczyło nawet 3-4 tys. wojowników. Tymczasem ten rejon Europy w epoce brązu zamieszkiwało zaledwie od 3 do 5 osób na kilometr kw. Skąd wśród bagien i borów nagle taka armia? Po kilku latach pracy niemieckich archeologów mnożą się pytania, a nie odpowiedzi.

Śmiertelny lot strzały

To niezwykłe miejsce zostało odkryte przez przypadek. W 1996 r. miłośnik historii, Hans Borgwardt, razem z synem natknęli się nad rzeczką na ludzką kość. Tkwił w niej krzemienny grot, ale prace archeologiczne ruszyły dopiero kilka lat później. Nikt nie spodziewał się sensacji. Archeolodzy musieli kopać głęboko. Przez stulecia rzeka naniosła ponad metr mułu, dzięki temu szczątki przetrwały do naszych czasów. W końcu kopiący dotarli do warstwy bagien z początków epoki brązu. Odkryte kości rąk i czaszki wskazywały, że w mokradłach spoczęli znaleźli młodzi mężczyźni. Coraz bardziej specjaliści odchodzili od teorii rytualnych ofiar.

„Połamane kości nie nosiły śladów zrastania. Kolejne odkrycia utwierdzały nas w przekonaniu, że doszło tutaj do bitwy” – archeolog Detlef Jantzen tłumaczył w jednym z wywiadów.

Czaszka z śladem śmiertelnego ciosu zadanym młotem. źródło: http://www.sueddeutsche.de/

Walka musiała być niezwykle zażarta. W jednej z czaszek w części potylicznej jest dziura wielkości pięści. Na kościach widoczne są ślady drobnych nakłuć. W końcu archeolodzy natknęli się na niezbity dowód walki. Strzała z krzemiennym grotem zakończyła swój śmiertelny lot w czaszce starożytnego wojownika.

Włócznią i tomografem w biodro

Zbadano też kości zmarłych, których urazy budziły wątpliwości. Jak donosi portal Sueddeutsche.de naukowcy z hamburskiego uniwersytetu, Ute Brinker i Annamarie Schram, wykorzystali do tego celu komputer i tomograf.

Początkowo badacze przypuszczali, że kość biodrowa jednego z wojowników pękła na skutek upadku z konia. Szczątki tych zwierząt też odkryto nad brzegami rzeki. Po zbadaniu biodra zmarłego stwierdzono jednak, że uraz powstał na skutek uderzenia z ogromną siłą ostrzem, np. włócznią. Na kości udowej kolejnego poległego był wyraźny ślad cięcia. Może od brązowego miecza, który archeolodzy znaleźli na łące?

Większość wojowników zapomnianej armii posiadała jednak broń o krzemiennych ostrzach i maczugi. Mulista ziemia zakonserwowała jesionową pałkę – „starożytny kij bejsbolowy” – i młot z tarniny, niczym do gry w polo.

„Początkowo przyjęliśmy teorię, że to ofiary lokalnego konfliktu. Jednak było ich zbyt dużo. Tutaj doszło do starcia regionalnych potęg” – ocenia Jantzen.

Młot z tarniny wykonany z jednego kawałka pnia. Długość rękojeści 56 cm. źródło: http://www.sueddeutsche.de/

Szczątki najeźdźców z Południa

Tylko że nic nie wiadomo o istnieniu 3200 lat temu państw czy większych struktur plemiennych w tej części Europy! Ktoś jednak musiał prowadzić do boju napastników, kierować też obrońcami tej ziemi. Nie ma jeszcze wyników badań DNA ani też strontu ze szkliwa zębów, aby dokładnie powiedzieć, z jakiego regionu pochodzili napastnicy.

Skąd wiadomo, że w tej bitwie polegli przybysze? Badania kości wykazały, że zmarli żywili się prosem, a te uprawiano u podnóża Alp czy też bliżej w Czechach. Naukowców niemal w ekstazę wprawiło znalezienie pierścienia zrobionego z domieszki cyny. Na tym terenie nie wytapiano wówczas cyny.

Kolejna zagadka! Drewniana konstrukcja.

Ciała poległych napastników wrzucono do rzeki. Archeolodzy zaczęli szukać tego miejsca. Kilka kilometrów na południe, w górę rzeki, odkryto coś niezwykłego. „To był przełom” – przyznaje główny archeolog wykopalisk w Tollense.

Ponad 3200 lat temu bagnistą dolinę przegradzała grobla z warstw drewnianych bali przysypanych piaskiem. Starożytni wbili też w bagno pale. Do konstrukcji prowadził często uczęszczany szlak.

„Być może walki trwały kilka dni. Napastnicy zmusili do ucieczki obsadę ufortyfikowanego przejścia, a potem ulegli odsieczy” – zastanawia się Detlef Jantzen.

Dębowa maczuga. Długość broni: 73 cm. źródło: http://www.sueddeutsche.de/

Dla naukowców zagadką jest już nie tylko bitwa, ale drewniana przeprawa. Jak dodaje Jantzen, wcześniej nie odkryto w rejonie wybrzeży Morza Bałtyckiego i Północnego żadnych umocnień z tego okresu. Na przeszkodzie do dokładnego poznania przeszłości stoi brak źródeł pisanych. Pieśni zwycięzców nad Tollense pochwycił tylko wiatr. Zupełnie inaczej niż tysiące kilometrów dalej.

Południe kontratakuje propagandą

W tym samym niemal czasie na Bliskim Wschodzie starły się dwie starożytne potęgi – Egipt i Hetyci z Azji Mniejszej. Egipcjanie byli przekonani o swojej przewadze. Faron Ramzes II dał się nawet wyprowadzić w pole. Zatrzymani przez Egipcjan pasterze, faktycznie szpiedzy Hetytów, przekonali Ramzesa, że armia ich króla Muwatallisa jest daleko.

Pułk faraona ruszył do przodu, a pozostałe oddziały niebezpiecznie rozciągnęły się. Pod Kadeszem na siły egipskiego Ra spadła kawalkada rydwanów wyznawców boga Burzy. Było ich mniej niż egipskich, ale za to nowocześniejsze. W hetyckich rydwanach oprócz łucznika zasiadał żołnierz z długą włócznią. W filmie Ridleya Scotta „Exodus. Bogowie i królowie” można zobaczyć jak wyglądał atak rydwanów.

Pod Kadeszem całkowita klęska Egiptu wisiała w powietrzu, gdyby tylko Muwatallis wysłał do boju piechotę. W obliczu zagłady ziemska postać Ra osobiście ruszyła do kontrataku. Ramzesowi sprzyjało szczęście, bowiem na tyłach hetyckich rydwanów pojawiła się nadciągająca dywizja sprzymierzeńców Egipcjan. Następnego dnia znów rozgorzały walki.

Ramzes II ogłosił się zwycięzcą. Kazał obwieścić swą chwałę na kamiennych tablicach. Jego relację badacze przeszłości porównali z zapiskami Hetytów. Zdaniem historyków bitwa była, co najwyżej nierozstrzygnięta. To Hetyci kontynuowali później dalsze natarcie, opanowując sporne ziemie, aż w końcu Egipt podpisał traktat pokojowy.

Dolina rzeki Tollense źródło: http://www.sueddeutsche.de/

 

Słowiańscy spiskowcy od Abrahama

Naukowcy ustalili prawdę o wydarzeniach nad brzegami Orestesu, ale wciąż nie mogą rozwiązać zagadki Tollense. Natomiast nie brakuje teorii spiskowych. Według niektórych znawców obrońcami przeprawy przez rzekę, mogli być Prasłowianie, którzy mieli również tworzyć kulturę łużycką. Tylko, że 1300 lat p.n.e. to dopiero początki tej kultury. Przeciętny mieszkaniec Polski kojarzy ją z osadą w Biskupinie. W największym rozkwicie przedstawiciele kultury łużyckiej zamieszkiwali obszar obecnej Polski, Łużyc, Czech, części Słowacji i Wołynia.

[Wynika z tego, że obecność Prasłowian w tym miejscu i czasie to „teoria spiskowa”…  Spadli z drzew dużo później – admin]

Wciąż trwa spór naukowców czy jej twórcy byli Prasłowianami. Prof. Józef Kostrzewski, który prowadził wykopaliska w Biskupinie, uważał, że tak. Większość badaczy twierdzi jednak, że Słowianie pojawili się nad Wisłą i Dołężą znacznie później. Spór rozpala głowy nie tylko naukowców. Część internautów oskarża nawet polskich archeologów, że zbyt ulegli niemieckim teoriom z końca XIX i początków XX wieku. [Bo to prawda – admin]

Pisząc tekst, korzystałem z:
P. Jasienica – „Polska Piastów”
K.A. Kitchen – „Ramzes Wielki i jego czasy”
J. Kostrzewski – „Wielkopolska w czasach przedhistorycznych”
http://www.sueddeutsche.de/wissen/archaeologie-gemetzel-in-der-bronzezeit-1.2735489

Waldemar Szczepankiewicz
Źródło: Onet.pl
http://echaswantewita.blogspot.se

Komentarzy 40 to “Sensacyjne odkrycie koło Szczecina: bitwa kilku tysięcy wojowników z czasów kultury łużyckiej”

  1. re1truth2 said

    Jak zawsze, M’niemce jak ten Ramzes II, ogłosili chwałę swojego oręża. Aż w końcu zwycięzca Egipt podpisał traktat pokojowy

  2. Rubaszny Rubens said

    Ostatnio mamy wysyp odkryć niewygodnych dla archeologów i historyków głównego nurtu.Polskie Mykeny w Maszkowicach,fundamenty budynków sprzed 6 000 lat pod Szczecinem,groby megalityczne na Pomorzu a teraz ślady tej bitwy opisanej w artykule.To może pójść za ciosem i zrobić zrzutkę na osuszenie podziemnych cystern w Górach Śwętokrzyskich?Podobno gołoborza nie są tworem naturalnym tylko wyrzucanym na zewnątrz gruzem z drążenia tuneli.

    Jeśli pan Wandaluzja ma rację( a ja mu wierzę),że Egipcjanie z kultury pucharów dzwonowatych podbili zagłębie świętokrzyskie to może po osuszeniu tuneli ukażą nam się jakieś grobowce egipskie w stylu Starego Państwa.Pan Juliusz pisze na swojej stronie,że taki grobowiec znaleziono w jednym z niemieckich miast.Co prawda tego zmarłego egipskiego wielmożę wyeksmitowano na chrześcijański cmentarz w XIII wieku ale zachowały się fragmenty tego egipskiego grobowca i o tym pisze pan Juliusz.Niemcy oczywiście nie pochwalili się tym znaleziskiem.

    Przypomniało mi się również,że w okolicach 2006 roku w Lublinie znaleziono szczątki dwóch rzymskich żołnierzy.Lokalne wydanie Wyborczej poinformowało,że pewnie zbłądzili za bursztynem i sprawa przycichła.

  3. Zenon K. said

    „Tymczasem ten rejon Europy w epoce brązu zamieszkiwało zaledwie od 3 do 5 osób na kilometr kw. Skąd wśród bagien i borów nagle taka armia?”
    Odpowiedź jest banalnie prosta: ludzie nie żyli w równomiernym rozproszeniu: w miejscach najbardziej zdatnych dla osadnictwa, zaludnienie było znacznie większe, zaś inne tereny pozostawały bezludne. Naturalnym było wykształcenie się na gęściej zaludnionych terenach ośrodków władzy, które musiały dysponować siłą zbrojną. Oczywiście, nic nie wiemy o owych ośrodkach-zwłaszcza jak daleki był zasięg ich oddziaływania: w świetle odkrytego pobojowiska możemy stwierdzić jednak, że nie tak znowu mały.

  4. Wolne tematy (30 – 2016)


    Ad. 203:

    Przez dolinę Tollensee prowadził drewniany most. Napastnicy z Południa kultury nordyjskiej chcieli go zdobyć a Słowianie kultury łużyckiej cofali się, ale Następnego Dnia nadeszła odsiecz od Południowego-wschodu, która zmusiła walczących na moście nordyjców do skakania w BAGNO.
    Jak tłumaczyłem nie była to żadna bitwa Epokowa tylko Wojna Graniczna o Most i Gród na wyspie. Gdyby było to w r. 1600 p.n.e. to można by to tłumaczyć, że nordyjcy czuli się pokrzywdzeni realizacją traktatu w Asgardzie-Kijowie o podziale Połabia ze Słowianami i zaatakowali niedawnych sprzymierzeńców, ale w r. 1250 p.n.e. mogła to być tylko Wojna Graniczna. W r. 700 p.n.e. Jan Liczyrzepa z Janowic Wlk k. Wałbrzycha wypędził Pragermanów z kontynentu, Jutlandii i Olandii, w trakcie czego zginął w pobliżu Tollensee jego syn z małżonką.

  5. Marian said

    Czasem tak jest, że trzeba kogoś przegonić, dobrze to wiedzieli nasi przodkowie, my jakoś zapomnieliśmy, dlatego sami jesteśmy wyganiani…

  6. ho ho! a może dożyjemy dnia, kiedy nareszcie zbadane zostaną nasze rodzime stupy, zwane u nas nie wiadomo dlaczego „kopcami”, np. Wandy, Kraka i tysiącem innych, jak również okaże się, że „polodowcowe głazy narzutowe” w Polsce to ślady działalności naszych przodków, a nie sił natury.
    Historia jako nauka nie istnieje, ale młoda generacja zaczyna jednak przejawiać chęć stworzenia takowej. Brawo!

  7. re1truth2 said

    Re 4 @ 6
    Fakt trzeba kojarzyć ,być może na granicy między Pomorzem, a Meklemburgią:
    1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Ksi%C4%85%C5%BC%C4%85t_Pomorskich_w_Demmin
    2. Jak zawsze ‚nauka niemiecka’ https://pl.wikipedia.org/wiki/Idole_prillwickie – [Okazały się one jedynie niezdarnymi odlewami z brązu pomieszanymi z kilkoma znaleziskami autentycznymi, jednak niemającymi nic wspólnego ze Słowianami.] Jak oni stwierdzili, które są autentyczne, a które nie.
    Ale też mogli ukryć to, co było pod powierzchnią – https://pl.wikipedia.org/wiki/Tollensesee

  8. Joe said

    Historia od Kazimierza „Wielkiego”…i jego kochanicy Esterki ,to zydowska manipulacja,prowadzaca do upadku Polakow i Polski az do J.P „Wielkiego”..Moze wreszcie Mlodzi chwycili za lopaty i wykopia to co Prawda jest…BRAWO!!Szczesc Boze…

  9. re1truth2 said

    Ciekawe [Nie był żonaty, poświęcił się całkowicie badaniom archeologicznym. W 1975 odebrał sobie życie w jeziorze Ziegelsee w Schwerinie. Grób jego znajduje się w Neustrelitz.] – może odkrył Radogoszcz – https://pl.wikipedia.org/wiki/Fischerinsel_%28Tollensesee%29

  10. Maćko said

    Bardzo ciekawy temat – ciagle odsuwanie w dalej przeszlosc poczatków cywilizacji Homo Sapiens na Ziemi.

    Temat ten jest czesto usuwany z mendiów przez Koczowników, albowiem niweluje ich legendy o „kolebce cywilizacji” z ich regionu.

    Troche faktów:
    – Rozwój cywilizacji nad Eufratem i Tygrysem byl oparty na migracji rozwinietej technicznie kultury z innego regionu. Nie ma sladów rozwoju technicznego – po prostu osadnicy pojawili sie i zaczeli budowac nowe miasto.
    – Stonhenge – juz 8000 lat temu swietowano to miejsce. Pierwsze kregi byly robione z drewniancy bali pokaznych rozmiarów. Na miejscu zamieszkania znaleziono… zabawki dla dzieci!
    – Punta Verde w Chile – juz wiadomo ze bylo zamieszkane od 15000 lat. Po odkryciu „zakazano” kopac glebiej. Odkrywca ocenia na 30000 lat wstecz poczatek kolonizacji AmPld przez Ludzi.
    – Miedzy Bugiem a Uralem znaleziono struktury miejskie o zabudowie slimakowej zamieszkane przez +- 10000 mieszkanców oraz liczace 7000 lat. Jak mozna sobiw wyobrazic…. badan dalszych nietu…
    – Na terenie USA Indianie mieli wielkie miasta, z ulicami, placami i planowa zabudowa. Na wszelki wypadek rozebrano je do golej ziemi aby ich istnienie nie przeszkadzalo w exterminacji „dzikusów”
    itd…

  11. re1truth2 said

    To była broń z osadzonym fragmentem krzemienia…
    .https://re1truth2.files.wordpress.com/2016/04/zrzut-ekranu-z-2016-04-06-155230.png

  12. Dla kogo zaskoczenie, dla tego zaskoczenie.
    Badania DNA, geografia, historia, logika oraz kronikarze potwierdzają, że my Słowianie żyjemy na tych ziemiach od bardzo dawna. Na wyjaśnienia jest za mało miejsca w komentarzu, ale podrzucę link dla zainteresowanych: https://myslenienieboliblog.wordpress.com/2016/02/24/obledna-historia-polski/

  13. Ad. 4:

    Niemcy COFNĘLI się wprawdzie przede mną z KILKUDZIESIĘCIU do KILKU TYSIĘCY Najeźdźców z Południa na Tollensee, ale ja MUSZĘ PRZYZNAĆ IM RACJĘ z tego względy, że Najeźdźcy żywili się Prosem, które było uprawiane w Saksonii Górnej i Śląsku – wobec czego Musiało ich być Kilkadziesiąt Tysięcy, czyli że była to Operacja Europejska !!! której epizodem byłaby bitwa o most w Tollensee. To tłumaczyłoby też zajęcie Saksonii Górnej przez Słowian, czego w traktacie w Asgardzie-Kijowie NIE BYŁO.
    Polscy Faraonowie – jak ich nazywali Niemcy – potrafili robić rzeczy NIESAMOWITE. Po Wojnie Bogów np. Posejdonidzi SKIEROWALI WISŁĘ W OŚWIĘCIMIU NA PÓŁNOC do Bydgoszczy, co dało efekt Polskiego Renu. Nową Rzekę nazwano VIADOS-Widawą-Widalisem-WitaLisem i CZĘSTOCHODĄ, skąd Częstochowa Lisów.
    Z Częstochowy Lisów wypędził dopiero Kazimierz Wielki, wieszając tam portret ESTERKI z Direrem II, który czcimy jako Czarną Madonnę. Była to prawdopodobnie Bułgarka udająca Żydówkę. W takim razie klasztor jasnogórski byłby STARSZY OD WAWELU Waleski Złotowłosej.

  14. NICK said

    Ależ Pan zapodaje P. Juliuszu. Logika jakby inna od zwykłej, popularnej. Ale to Nasz problem. Nie Pana.

  15. Krzysztof M said

    Onet jest dziś własnością niemiecką. Dlatego nawet jeśli badania DNA będą, to dla Polaków ich nie będzie.

  16. Chutor said

    Macko

    „– Na terenie USA Indianie mieli wielkie miasta, z ulicami, placami i planowa zabudowa.”

    A gdzie sie podziali ich przodkowie lub dlaczego utracili zdolnosci budowy wielkich cywilizacji?

    Lew Tolstoj nazwal religie znana w Stanach jako mormoniska, a poprawnie, Ostatnich Dni Swieci, typowo amerykanskim wyznaniem.

    To epokowe zjawisko w Europie, to jest naplyw czarnej ludnosci w wieku poborowym moze miec wiele wspolnego z prawdziwa lecz skrywana historia swiata.
    Wedlug tej religii dzisiejsi Indianie moga miec przodkow o bialej skorze. Gdy sprawowali sie moralnie to skora byla biala
    a gdy popadali w grzech to skora ciemniala. Moze dlatego do
    drugej polowy XX wieku w tym wyznaniu czarni w nie mogli osiagnac pozycji kaplanskiej. Byc moze to wybielanie i zaciemnianie ma wiecej wspolnego z starozytnymi imigracjami czarnoskorych do Ameryki niz ich poziomem moralnym.
    Tak czy inaczej czuje sie w powietrzu nagly zryw ludzkosci do
    poznania wlasnych korzeni. Obowiazujaca swiatowa wiara, ze
    nasi przodkowie pochodza od malpoludow okazala sie totalnym niewypalem. Jedno to co wartosciowego pozostalo po tym to dreczace pytanie: dlaczego ja wymyslono. Podobnie bajki o wspoczesnych budowniczych wielkich kamiennych budowli (jeden wygladzony element kamienny o wadze 50 ton)w Machu Pichu, Peru
    jakos nie pasuje do mozliwosci Indian 500 lat temu.
    Mniejmy nadzieje,ze zapedy NWO nie wydadza owocow i moze nawet
    w tym pokoleniu dane nam bedzie ujrzenie prawdy.

  17. re1truth2 said

    Re 13
    Przekrój B-B strona 47 http://rcin.org.pl/Content/2556/WA51_13511_r2001-t2_Monografie.pdf jest przesunięcie na północ po starym korycie została łacha.
    Mój starszy brat pisał pracę magisterską o biegu rzeki Warty w Poznaniu chyba 1961 jak pamiętam – czytałem ja z ciekawości.
    https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%99to_R%C3%B3%C5%BCa%C5%84cowe

  18. RomanK said

    Te kopce….to cos co jest bardzo podobne..zarowno na terenach Scytow…Slowian ,,do tego co istbneije w Ameryce…duzo rozkopano w Oklahoma Texasie..i innych stanach..sa zadziaiajace…kopce kryja tysiace zwlok wojownikow, porznietych niesamowicie…a jedno z najciekawszycg ze sa to kopce zawierajce zwloku jakby roznych ras ludzi o ronych wzrostach…Najciekawsze sa te gdzie wrecz giganci walczyli z kurduplami…i spoczywaja w kopcach….

    TU pierwszy z brzegu:

    http://www.sott.net/article/281093-The-truth-about-giant-skeletons-in-American-Indian-mounds-and-the-Smithsonian-cover-up

    Badania DNA..sa sensacyjne….

  19. Przecław said

    https://bialczynski.wordpress.com/2016/04/03/racjonalista-pl-mariusz-agnosiewicz-pomorska-troja/—————Jakie znowu Tollenzee, rzeka, jezioro Dołęża.

  20. Przecław said

    http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9989—poprzedni link nie wyświetla się, może tym razem … Jeszcze raz powtarzam, nie Tollense, nie Tołęża, a Dołęża pomorska Troja.

  21. Maćko said

    Podobno tu sie zaczal watek tego odkrycia: http://www.sciencemag.org/news/2016/03/slaughter-bridge-uncovering-colossal-bronze-age-battle

  22. Gietrzwałd said

    …warto może przeczytać jeszcze raz
    powieść Zofii Kossak-Szczuckiej „Troja Północy”…
    pozdrawiam

  23. Boydar said

    Gietrzwałd – optymista 🙂

    Panie ! Kto dzisiaj wie, kim jest (była) Kossak Szczucka ! A Pan tu z jakąś troją wyjeżdża …

  24. Gietrzwałd said

    Panie Boydar, no dobra…
    a Pan przynajmniej przeczytał tę powieść…
    tylko pisać prawdę… 🙂

  25. Boydar said

    Czytałem tylko trzy pozycje, „Szaleńcy Boży”, „Bez oręża” i „Z dziejów Śląska”.

  26. Gietrzwałd said

    zachęcam do przeczytania…
    aleśmy dawali wtedy łupnia, tym zza Odry…
    aż zapuszczaliśmy się po Danie, i to łodziami…
    pomarzyć można…

  27. Boydar said

    Wie Pan, zawsze mnie zastanawiało, skąd kanwa u takich Autorów. Przecież Im się nie przyśniło. Musieli mieć jakieś dokumenty w rękach, coś wiedzieć NA PEWNO. Czyli nie wszystko przepadło, musi gdzieś być i czekać, może niektórzy, wybitni, dostają do wglądu … tylko od kogo …

  28. ojojoj said

    Niektorzy tu pisza 8 tys lat temu, 30 tys. lat temu. Ja nie wiem jak bylo, ale K. Emmerich w jedym z widzen slyszala jak Jezus majac 31 lat mowil do faryzeuszy ze swiat istnieje 4028 lat.

    A wiec rok zero = 3997, czyli dzisiaj mamy 6013 p.w.s.w.p. (po wybuchu swiata w przestworza – a wiec „big beng”)

    ktos tu klamie, tylko nie wiem kto.

  29. Gietrzwałd said

    Panie Boydar,
    myślę sobie tak…
    trzeba być ciekawym świata, oczywiście z naszego punktu myślenia i siedzenia, czyli z Polski…
    a dalej, to; szukać, szperać, słuchać, czytać, badać, gadać z innymi itd, itp…
    a wszystko to wiadomo skąd, z „Nieba”…
    Duch Św. tchnie kiedy-chce i gdzie-chce…
    trzeba westchnąć i prosić…

    pozdrawiam, idę już na legowisko 🙂

  30. Boydar said

    Ja też już mam dosyć wrażeń jak na jeden dzień. Dobrej nocy Wszystkim.

  31. Maćko said

    Kliknij, aby uzyskać dostęp Zofia+Kossak-Szczucka*2c+Zygmunt+Szatkowski+-+Troja+p*c3*b3*c5*82nocy,2972606861.pdf

  32. La Reine Toronto said

    Zawsze ‚nauka’ niemiecka usuwa nas Slowian nazywajac nas ‚kultura rozmaitiych pucharow’ tu lejkowatych.
    Nie bierzmy powaznie tego co pisza bo beda zawsze pisac na nasza niekorzysc a teraz szczegolnie gdy maja cale ‚merdia’ pod swoim panowaniem/kontrola.
    Im wiecej innych kultur…tym wiecej maja w BRD nowych slowianskich zabytkow kultury materialnej i duchowej.

  33. rosomak said


    Tysiacletnie kajdany wkrotce zostana zrzucone. Prawda nas wyzwoli !

  34. anonim said

    ad.9 Re1truth2
    Prędzej go „samobujnięto”
    Archeolog z pasją ujawni każde odkrycie bo to odkrycie zapewni mu pamięć przyszłych pokoleń jakie by ono nie było.
    1975 to tylko 30 lat po wojnie z pewnością znalazły by się jakieś „postrzałki” „aryjskie” którym niszczenie historii odwiecznej rzeszy by się nie spodobało.

  35. rosomak said

    i jeszcze jeden link zeby nie zasmiecac

    http://poloneum.com/GLOBALp.html

    Wiem ze bedzie ciezko co niektorym strawic te prawde, ktora wyszla spod ziemi! lecz chyba o tym mowil sam Bog? wiec zaprzeczyc nie mozna? Polacy szerzej Slowianie – Ludzkosc bo wszyscy jestesmy sola tej ziemi jak dojdzie do ich swiadomosci kim sa , jak nas oklamano i jak nas mordowano i morduje w imie tej prawdy to stanie sie to co ma sie stac 🙂 ludzkosc wskoczy na inny poziom.

  36. re1truth2 said

    Podaję na ‚tacy’ źródła do artykułu…

  37. re1truth2 said

    http://www.faz.net/aktuell/gesellschaft/schlachtfeld-bei-altentreptow-die-erfindung-des-kriegs-12727634/schloss-wiligrad-detlef-12727828.html

  38. re1truth2 said

    Schwerin założyli Słowianie połabscy z konfederacji plemion Obodrzyców. – https://pl.wikipedia.org/wiki/Schwerin

    https://translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=pl&js=y&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&u=http%3A%2F%2Fwww.n-tv.de%2Fwissen%2FDer-Silberschatz-vom-Acker-article7040916.html&edit-text=

  39. Neol said

    Pan Marucha chyba nie ma najmniejszego pojecia o archeologii…..

  40. Marucha said

    Re 39:
    Niech Pan nam zdradzi, jak Pan do tego doszedł.
    Bo ja nawet jednym słówkiem nie wypowiedziałem się merytorycznie na temat treści artykułu.
    (A może to Pan nie ma zielonego pojęcia, jak odróżnić artykuł oryginalny od skopiowanego?)

Sorry, the comment form is closed at this time.