Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    martino2008 o Wolne tematy (29 – …
    Kura Domowa o Wolne tematy (29 – …
    Marucha o Wolne tematy (29 – …
    Dagmara Zawadzka o Wolne tematy (29 – …
    vipinvestmentsdca41b… o Oligarchowie i przekomarzania
    Marucha o Problemy techniczne
    magia o Fico spodziewał się zamac…
    Liwiusz o Mistyfikacja Europy
    Liwiusz o Nieudany atak na Flotę Cz…
    Yagiel o Wolne tematy (29 – …
    Wojtek Przytulski o Problemy techniczne
    ale jaja o Nieudany atak na Flotę Cz…
    Boydar o Wolne tematy (29 – …
    Boydar o Wolne tematy (29 – …
    Boydar o Wolne tematy (29 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 707 subskrybenta

Papież może wkrótce ogłosić nawiązanie kontaktu z obcą cywilizacją

Posted by Marucha w dniu 2015-06-06 (Sobota)

Nie wiem, kto rozpuścił ten ewidentny bełkot po Internecie.  Ale faktem jest, że papież Franciszek ze względu na, powiedzmy, niekonwencjonalny sposób sprawowania najwyższej godności Kościoła Katolickiego, stał się ulubionym obiektem takich i podobnych wygłupów.
Admin

Naukowiec z Harvardu twierdzi, że Kościół katolicki aktywnie przygotowuje się do ogłoszenia kontaktu z obcymi. Podobno stanie się to już wkrótce. Podobno papież Franciszek ujawni te informacje już w najbliższych dniach.

Tak przynajmniej twierdzi, absolwent Harvardu, naukowiec i znawca prawa amerykańskiego i spraw międzynarodowych, Daniel Sheehan. W wywiadzie powiedział on, że wkrótce możemy usłyszeć konkrety o istnieniu istot pozaziemskich.

Według niego, Kościół katolicki aktywnie przygotowuje się do ujawnienia kontaktów z wysoko rozwiniętą obcą cywilizacją. Ekspert zasugerował, że prawdopodobnie pojawi się specjalna encyklika papieska, która będzie historycznym dokumentem, który pozwoli nam dołączyć do galaktycznej społeczności.

Papież Franciszek spowodował już spore zamieszanie w zeszłym roku, kiedy ogłosił, że zamierza ochrzcić obcych. Nikt nie potrafił zrozumieć toku rozumowania głowy Kościoła Katolickiego, ale może po prostu wyrwało mu się to co wkrótce zostanie ujawnione.

Zdaniem Sheehana, Franciszek chce uniknąć chaosu, który ogarnął Kościół w czasach Galileusza, gdy nagle do ludzi dotarło, że Ziemia nie jest centrum wszechświata. Hierarchowie zdają sobie sprawę, że ujawnienie, że nie jesteśmy sami w kosmosie może prowadzić nawet do powstania nowej formy religii, która będzie wynikiem kontaktu między ludźmi i zaawansowanymi kosmitami.

Za http://innemedium.pl

Najwcześniejszą informacją na temat ujawnienia „obcych” przez Kościół wydaje się być:
> http://theghostdiaries.com/pope-francis-and-catholic-church-are-preparing-for-alien-contact/
Artykuł powołuje się na dobrze poinformowane, lecz anonimowe źródło. Pozostaje więc oczekiwać w napięciu.
Admin

Komentarzy 85 to “Papież może wkrótce ogłosić nawiązanie kontaktu z obcą cywilizacją”

  1. Marucha said

    Dodam, że powaliło mnie zdanie:
    Papież Franciszek spowodował już spore zamieszanie w zeszłym roku, kiedy ogłosił, że zamierza ochrzcić obcych. Nikt nie potrafił zrozumieć toku rozumowania głowy Kościoła Katolickiego…

    Nikt nie potrafił zrozumieć prostej wypowiedzi….
    Może by tak autor mówił jednak we własnym imieniu?

  2. zawisza said

    Najuszanowniejszy pan Mordka może sie obrazić ale Franciszek-Bergoglio juz dawno nawiązał kontakt z obcą cywilizacją.
    Tj. judeochrześcijańską – żydowską.

    Kontakty już mieli Jan XXIII -2, Paweł VI, Jan Paweł I, Święty Jan Paweł II Wielki, Benedykt XVI…
    Jeśli do tej pory nie ogłosili tzn że jeszcze nie ustalili załogi rabinackiego latającego spodka Mossadu lądującego przed Domem Św Marty w Rzymie ogłaszającej Nową Światową Religię Judaizm.

  3. miroslaw said

    A w czym macie problem?

    W tym, że są inne istoty rozumne czy w tym że ma to ogłosić Papież?

  4. Marucha said

    Re 3:
    Panie Mirosławie… tak jest.
    Mamy problem z aliensami, jednorożcami, krasnoludkami, fruwającymi krowami, gadającymi glonami itp.

  5. miroslaw said

    Re. 4

    Wcześniej też miałem problem z koszmarami sennymi, ale już mi przeszło. Najważniejsze to nie starać się ich pamiętać od razu po przebudzeniu, po pewnym czasie znikają z pamięci.

    A tzw. obcy jeżeli uznają za stosowne aby się ujawnić – zrobią to. I nie mamy na to wpływu, bo to od nas nie zależy.

  6. Marucha said

    Re 5:
    A właściwie to o czym Pan – excusez le mot – pieprzy?
    O jakich obcych? Gdzie ich Pan widział?

  7. miroslaw said

    Re 6

    A czy Pan wszystko i wszystkich widział?
    Ja nie, a mimo tego nie kwestionuję istnienia pewnych rzeczy.

  8. Marucha said

    Re 7:
    Ja nie widziałem, ale inni widzieli i potrafili to udokumentować w sposób nie budzący wątpliwości,

    Natomiast wiara w „obcych” jest po prostu z dupy wzięta. Nie ma żadnych konkretów na jej poparcie.
    Ale chce Pan wierzyć – proszę bardzo. Może Pan też wierzyć w krasnoludki i latające krowy,
    Ale nie tutaj. Szkoda miejsca na brednie.

    Bardzo zabawna jest Pana wypowiedź: „nie kwestionuję istnienia pewnych rzeczy”.
    Gdzie Pan ma to „istnienie” ufoludków?
    Czy Pan rozumie, co Pan pisze?
    Ufoludki to w najlepszym razie jakaś hipoteza. Nie żadne „istnienie”.

  9. re1truth2 said

    http://www.vaticanobservatory.va/content/specolavaticana/en/research/research-highlights/exoplanets.html
    …uczony Dante Minniti (Papieski Uniwersytet w Santiago, Chile), był członkiem zespołu astronomów z Europy, USA, Chile i Australii, którzy odkryli układ planetarny gwiazda, GJ 667C z układem planet, w tym co najmniej jedna planeta Superziemia…
    Jestem teraz V.A.T.T. http://vaticanobservatory.org/vo-news/news-archive/98-news-archive/vatican-lucifer/515-vatican-lucifer
    a współpracuję z infrared „Lucifer” Camera na górze Gradam – [Lucifer is part of the Large Binocular Telescope…]

    Cytat „Vatican astronomers are searching for alien life, say authors Timothy Fowler Tuesday, April 09 2013”
    http://www.ecumenicalnews.com/article/vatican-astronomers-are-searching-for-alien-life-say-auhors-22068

  10. re1truth2 said

    Przepraszam literówka na górze Graham.

  11. akej said

    Nie wiem czy Franus Bongiorno pitoli kawaly? Ponoc juz B16
    cos przebakiwal na temat kosmitow. Podejrzewam, ze Watykan, podobnie jak i rzad Usraela ukrywaja cos przed nami. Ogladam czesto program „Ancient aliens” oraz materialy z archiwum „Mufon” (Mutual unidentified flying objects network). Maja na temat latajacych spodkow ponad 70 tysiecy kartotek. Akurat wczoraj to ogladalem. Pokazywali instrukcje dla FBI oraz policji jak maja sie zachowac wobec wobec publiki, ktora jest swiadkami wydarzen zwiazanych z UFO. Te instrukcje wyraznie wskazuja, ze rzad chce po prostu na sile wmowic ludziom, ze nic takiego jak UFO i ufoludki nie istnieje. Na tym programie pokazywali wyniki badan gleby z miejsca na ktorym UFO wyladowalo. Badania laboratoryjne wykazaly, ze dwa elementy byly obcego, nieziemskiego pochodzenia. Policjanci, lub czlonkowie FBI, ktorzy twierdza, ze to bylo UFU sa wysmiewani, lub zwalniani z pracy, gina bez wiesci lub tez zwalniaja sie z tej pracy na wlasne zadanie. Zmarly dyrektor firmy Lockheed Skunks – Ben Rich na lozu smierci wyraznie twierdzil, ze sa 2 rodzaje UFO: nasze i OBCE.

  12. miroslaw said

    Re 8

    Aleś Pan nerwowy, czego Pan się obawia?

    „Obcych”?

    Skoro, wg niektórych, są z nami od niepamiętnych czasów i jeszcze nas nie zniszczyli tzn. że nie mają złych zamiarów i nie ma się czego obawiać.
    A jeżeli ich nie ma, jak Pan twierdzisz, to tym bardziej nie ma się czego obawiać.

    „… Ale nie tutaj. Szkoda miejsca na brednie….”

    To Pan wrzucił temat do gajówki a nie ja.

    Jakie wpisy chciałby Pan uzyskać pod takim newsem?

  13. Marucha said

    Re 11:
    Cóś nie lubię takich dyskutantów, jak Pan, który oponentowi przypisuje jakieś z dupy wzięte odczucia, lęki, nerwowość itp. co ma zastąpić argumentację. Nie usuwa to z Pana wypowiedzi znamion bredni.

    Tak, to ja wrzuciłem temat. Z odpowiednim komentarzem. Nie myślałem, że znajdzie się ktoś biorący te pierdoły na poważnie. Widzę, że się chyba myliłem.

    Wie Pan, ja mam pewną intuicję – ktoś inny może nazwie to długim doświadczeniem.
    Pan chyba tu długo miejsca nie zagrzeje.

  14. Marucha said

    Re 10:
    W „nasze” UFO mogę uwierzyć.
    Obce UFO to przejawy sił demonicznych.

  15. Re: Artykul…
    AjWaj-tykan juz dawno „nawiazal” super kontakty z „obca czeka-wilizacja” i teraz sie „kolysze” na „ufoludkowych” d…pach…talmudowego chowu….uprawiajac zgromadzanie przy „biesiadnym stole”…
    ==========================
    jasiek z toronto

    http://polskawalczaca.com

  16. marta15 said

    mnie osobisce juz ZDANA wypowiedz Franciszka ,odgrywaajcego oficjalnie role papieza, NIE zdziwi.
    Ten czlowiek ma szczegolne predyspozycje do gloszenia herezji i totalnych bzdur.

  17. marta15 said

    zaden katolik nie powinien, nie ma prawa wierzyc w bzdury o UFo i tem podobnych ludkach/krasnoludkach z obcych planet.
    Pan Bog stworzyl tyko jedna planete, ktora zamieszkuja istoty rozumne
    ( ma i tak z nimi duzo klopotu) ,stworzone na Jego obraz i podobienstwo,
    ( tzn. maja niesmiertlena dusze, rozum i wolna wole) . wszelkie bajki o ufo i ludkach nalezy wlozyc , no wlasnie, pomiedzy bajki.
    JEDNAKZE katolik wierzy, ze oprocz naszego swiata istnieje tez , jak nabardziej realny chciaz niewidzialny dla zmyslow, swiat DUCHA.
    I ten swiat jest podzielony na dobry i zly.
    My katolicy wiemy co mamy robic aby trzymac sie tzw dobrego swiata .
    Wiemy, tyle ze nie stosujemy.

  18. Anzelm said

    Re. 5; 6 itd. – opcja trzecia:

    Oni nas:

    hodują; doją; aż do pożerania na końcu!

    A my wg ich partytury:

    „Się Żremy” o każdy dźwięk, o słowach nie wspomnę.

    Ból bólów . . .

  19. Re: 18 Anzelm…
    Armia upadlych aniolow z lucyferem na czele nie jest po to, aby defilowac swoje powiazania z upadlym swiatem, ale po to, aby Sam Bog mogl sie wreszczie dowiedziec, kto odda za Niego zycie (oczywiscie nigdy Go nie zdradzajac)….

    Ano wlasnie…Gdyby Bog chcial zniszczyc (wepchnac lucyfera i jego sluzbe (duchowa i materialna), to zrobilby w ciagu mgnieniu oka i sila rzeczy bylibysmy calkowicie uwolnieni od jego diabelskiego wplywu… Czyli jaki wniosek: Ano zycie zaczyna sie dopiero po smierci…a co najwazniejsze jest (bedzie), to kto po ciebie przyjdzie…
    =========================
    jasiek z toronto

    http://polskawalczaca.com

  20. u said

    Ja tam juz przestalam czytac co Franciszek bredzi i jakie mu tam bajdurzenia przypisuja zachwyceni jego pontyfikatem. Na pewno ciagle Franciszkowi koscia w gardle jest straszliwe bogactwo kosciola i jak najszybciej chcialby sie tego balastu pozbyc. To bredzi w kolko.
    Moja corka bedac z wizyta znalazla na googlach nastepny kosciol Latin Mass Apostolate w ktorym ksiadz John Johnson odprawia Msze Swieta Trydencka. Prawdziwy majsterszczyk, zadnego potkniecia w liturgii celebrowanej przez tego kaplana. To ksiadz z powolania. Po Mszy ona z nim sobie porozmawiala i brudach w kosciele w Niemczech , gdzie mieszka. Poradzil zeby chodzila ma Msze do Bractwa SW. Piotra – bnajlblizej jej miejsca zamieszkania.Ostrzegal, ze po tegorocznym soborze d/s Rodziny Kosciol juz nie bedzie taki sam, brud jaki po tym zostanie poprowadzi Kosciol inna, nie Boza droga. Ksiadz nie ejst sedewakantysta, podlega pod biskupa rzymsko-katolickiego i dostal pozwolenie na celebrowanie Mszy Sw. trydenckiej.

  21. akej said

    @ Marucha
    Prosze Pana – ja nie twierdze, ze UFO i ufoludki istnieja. Bylbym skonczonym glupcem gdybym tak twierdzil. Zastanawia mnie jednak bardzo powaznie stanowisko rzadu Usraela. Pamietam, ze prezydent Carter (Clinton to zrobil tez) w czasie kampanii wyborczej przyrzekl, ze jak zostanie prezydentem, postara sie przekazac ludziom prawde na ten temat. Oczywiscie do tego nie doszlo bo NASSA, FBI oraz CIA sprzeciwily sie temu. Za czasow prezydentury Cartera Bush senior prowadzil FBI. Zapytany w czasie swojej kampanii wyborczej czy wie cos na temat UFO, odpowiedzial, ze wie dosc duzo. Zaskoczyla mnie Panska wypowiedz, ze na tej stronie za dlugo miejsca nie zagrzeje!
    Do fanatykow absolutnie nie naleze, ale uwazam, ze mam prawo wypowiadac swoje watpliwosci. Te watpliwosci – z powodu nieprzejednanego stanowiska wladz mam. Jesli UFO sa bajkami, to po jaka cholere swiadkowie zmuszani sa do porzucenia pracy, bardziej uparci gina, a inni porzucaja prace? Jesli to jest bajka, to niech sobie ludziska mowia co chca, a bajka dalej bajka dalej pozostanie. Dlaczego szykanowac, zwalniac z pracy, lub mowic ludziom, ze pod deklem nie maja w porzadku. Przeciez bajki czytamy naszym dzieciom.

    Z tym zagrzewaniem miejsca to nie było do Pana.
    UFO to – jeśli istnieje – produkt ziemskiej techniki. Dlatego może być utajniane.
    Admin

  22. u said

    @ 2-

    synod d/s Rodziny – poprawka

  23. Joannus said

    Jak wierzymy są byty, widzialne i niewidzialne. Te drugie interpretowane za przybyszów z kosmosu Demony, krążące po świecie dla zguby dusz ludzkich Cała ufologia śmierdzi siarką i kamuflażem dronów.
    Zaobserwowana teleskopami odrobinka na nieboskłonie z drugą wielką ”ziemią” nie jest żadnym dowodem istnienia nań życia.
    Zapewne w kontekście tej ”rewelacji” papież Franciszek wyraził gotowość na spotkanie z jej mieszkańcami. Stąd prześmiewcy mają powód do dalszego szydzenia.

  24. Polo said

    A może nas przygotowują do blue beam.

  25. SAP said

    Pokaz blue beam w Dubaiu

  26. SAP said

    Pokaz blue beam w NY

  27. Stanisław said

    Dziewczyna duby smalone bredzi,

    A gmin rozumowi bluźni”.

    „Dziewczyna czuje, – odpowiadam skromnie –

    A gawiedź wierzy głęboko;

    Czucie i wiara silniej mówi do mnie

    Niż mędrca szkiełko i oko.
    A.M.

    To mnie przekonuje.
    Która to dziewczyna wyczuła UFO?
    Imię, nazwisko, adres, telefon?
    Admin

  28. Boydar said

    Nic nie kumam, o co ten raban jaki robicie. Po pierwsze primo, to F1 powie dokładnie to, czego oczekują od niego jego wyborcy. Na tym polega polityczna uczciwość. Po drugie primo czyli secundo, w swej uczciwości pójdzie zapewne dalej; poniekąd ci co są z ojca kłamstwa to m.in. przeze mnie uważani są za całkiem obcą ludzkości cywilizację, i zostaje tylko kwestia poukładania tych semantycznych klocków. No i jest jeszcze primo trzecie, tertio znaczy się – czy gdyby powiedział że „kto spotyka Jezusa, spotyka judaizm”, to byli byście jakoś bardziej zbulwersowani ?

  29. Marucha said

    Re 28:
    Benedykt XVI dał nam pewne nadzieje na to, że Kościół zawróci z drogi wytyczonej mu przez Szatana.
    Franciszek ostentacyjnie je podeptał, rechocząc z zadowoleniem.
    Kościół po Franciszku będzie całkiem inny nawet od tego okaleczałego Kościoła Posoborowego.

    „Łagodny”, „dobrotliwy” papież… w rzeczy samej brutalny, nie liczący się z nikim i z niczym, ani z Tradycją, ani Ewangelią, ani ludźmi Kościoła.

  30. akej said

    @ Marucha
    Odnosnik byl do mojej wypowiedzi nr 11 – wiec bylem przekonany, ze to do mnie. Dzieki za wyjasnienie. Ja po prostu staram sie dojsc do prawdy, t.zn. czy UFO jest produktem ziemskim, czy tez nie. Powiem Panu tylko tyle, ze byly pracownik (emeryt) FBI powiedzial na wczrajszym programie iz w zwiazku z pojawianiem sie UFO pracownicy ochrony musza wydawac dwa odmienne raporty – jeden do wiadomosci publicznej, a drugi do FBI. Pokazane one byly na ekranie. Zasadnicze roznice miedzy nimi byly. Dla publicznosci wszystkiemu zaprzeczano, a dla FBI opis byl calkowicie inny.

  31. Marucha said

    Re 30:
    Nie, zapewniam Pana, że to nie było do Pana, lecz do nr. 12.

    Co do UFO…
    Są to twory albo ludzkie – albo produkty wyobraźni, omamów, złudzeń – albo demony.
    Proszę zauważyć, że prawie wszyscy „poważni” ufologowie zajmują się również ezoteryką.

  32. Boydar said

    „… „łagodny”, „dobrotliwy” papież…”

    Tu też jest trick i żydowska hucpa, obwarowana obowiązkiem czytelnego i zrozumiałego dla WSZYSTKICH oznakowania – ten facet MA mordę bandyty ! I chyba prawie nikomu to nie przeszkadza, w każdym bądź razie ja nie słyszałem aby ktoś to podnosił. Za wyjątkiem mojej Matki, która była przerażona.

    A B16 to było zwyczajne nieporozumienie i za obopólną zgodą dość szybko zostało wyjaśnione, bez żadnych ofiar. Nie to co afera z JP1.

  33. miroslaw said

    Re 13

    „… Tak, to ja wrzuciłem temat. Z odpowiednim komentarzem. Nie myślałem, że znajdzie się ktoś biorący te pierdoły na poważnie. Widzę, że się chyba myliłem…”

    I to bardzo, ale nie ma co się martwić – nikt nie jest nieomylny.

    „… Amerykański fizyk i ufolog Stanton Friedman powołał się swego czasu na badania przeprowadzone przez Instytut Gallupa (amerykański instytut prowadzący badania opinii publicznej). Są one niezwykle ciekawe, gdyż wynika z nich iż połowa Amerykanów uważa, że kosmos zamieszkują inne niż ludzie inteligentne istoty, które czasem nas odwiedzają.
    Co ciekawsze ilość wierzących w istnienie obcych cywilizacji wzrasta wraz z wykształceniem (absolwenci szkół podstawowych- 36%; absolwenci szkół średnich- 57%; absolwenci wyższych uczelni- 66%). Z ankiety przeprowadzonej przez „Washington Post” można dowiedzieć się, że 25% mieszkańców USA uważa, iż istoty z innych planet żyją w tej chwili na naszej planecie.
    W Wielkiej Brytanii przeprowadzono podobne badania z okazji wydania na DVD filmu „Z archiwum X: Chcę wierzyć”. Wynika z nich, że 58% respondentów wierzy w istnienie kosmitów.
    Co do Polski znalazłem badania przeprowadzone przez IMAS, niestety z 2006 roku, więc mogą nie oddawać w pełni prawdziwego stanu rzeczy. Niemniej jednak przedstawię je. Polski wynik to 15% wierzących w istnienie obcych cywilizacji. Myślę jednak, że śmiało można uznać, że na dzień dzisiejszy procent ten wahałby się gdzieś w granicach 20-25 (wywnioskowałem to na podstawie badań z Ameryki gdzie w latach 2006-2008 liczba uznających istnienie kosmitów wzrosła z ~35% do ~50%).
    IMAS w swojej ankiecie przepytał także Niemców i Austriaków. Wśród nich procent wierzących w Obcych jest bardzo podobny do tego Polaków.
    Tak więc z tego co wcześniej napisałem, wynika, że procent wierzących w istnienie obcych cywilizacji wynosi:
    USA- 50%
    Wielka Brytania- 58%
    Polska/Niemcy/Austria- 20%

    … Co by nie mówić te wszystkie dane (a szczególnie pochodzące z USA i Wielkiej Brytanii) napawają optymizmem i pokazują, że ludzi wierzących w istnienie Obcych nie jest jednak tak mało, a w niektórych społeczeństwach stanowią nawet większość. Tak więc osoby wierzące w istnienie kosmitów nie są jednak taką mniejszością jak często próbuje się pokazać….”

  34. Marucha said

    Re 33:
    1. Od kiedy to liczba osób wierzących w istnienie jakiegoś obiektu ma być dowodem na jego istnienie?
    2. Dlaczego niby wiara w „obcych” ma napawać optymizmem?

  35. miroslaw said

    „… W raporcie przygotowanym przez badaczy, naukowców z Uniwersytetu w Chicago, napisano, że prawie 60 procent ludzi wierzy w istnienie pozaziemskich form życia. – donosi express.co.uk.

    Nick Pope, były szef projektu UFO w brytyjskim ministerstwie obrony :

    – To jedno z najważniejszych i najbardziej fundamentalnych pytań ludzkości. Jeśli kiedykolwiek uzyskamy na nie odpowiedź, świat już nie będzie taki sam. Odkrycie istnienia „obcych ” byłoby nieporównywalne z niczym innym w historii.

    Z sondaży przeprowadzanych wśród Amerykanów wynika, że aż 10 procent z nich uważa, iż kiedyś widziało UFO.

    – Gdy pracowałem w ministerstwie, dostawałem kilkaset raportów na temat pojawienia się niezidentyfikowanych obiektów latających rocznie. Jeśli co 10. Amerykanin widział UFO, to zdumiewające -dodał Brytyjczyk.
    …”

    No tak, wiara tych 60% jest definitywnym dowodem na istnienie pozaziemskich form życia.
    Zróbmy jeszcze konkurs rysunkowy „Jak wygląda mieszkaniec Aldebarana”. Większość zadecyduje. Komputer uśredni rysunki.
    Admin

  36. Re: 33 Miroslaw…
    W polsko-jezycznym „landzie” wiekszosc wierzy „telAvizji” i czuje sie z tym bardzo dobrze, a nawet potrafi oczy wydrapac, jesli ktos inny zapodaje zupelnie cos innego…
    Nikt nikomu nie zabrania wierzyc nawet w bankowa ksiazeczke do „nabozenstwa”, ktora jest sprawdzana 3 razy dziennie, by jakas „cyfra” sie bron Boze gdzies nie zawieruszyla…
    ==========================
    jasiek z toronto

    http://polskawalczaca.com

    P.S. Czy aby nie wiekszosc wyborcow wybierala idiotow do rzadzenia? (i okradania zarazem…)…Czy mam takie wrazenie???…

  37. miroslaw said

    Skoro zwykli ludzie jako świadkowie to za mało, to może astronauci/kosmonauci z USA i ZSRR ?

    „… Zgodnie z oficjalnym komunikatem NASA misje wypraw na Księżyc zostały przerwane i ostatnią z nich była wyprawa Apollo 17. Wszystkie pozostałe, które były zaplanowane zostały odwołane w 1970 roku z powodu rzekomych ograniczeń budżetowych.

    Ale to tak tylko wyglądało dla niewtajemniczonych…

    Na szczęście, coraz więcej tych manipulacji NASA jest ujawnianych przez przecieki do Internetu, gdzie można się dowiedzieć o prawdziwych przyczynach utajnienia pozostałych wypraw księżycowych.

    Otóż bezpośrednim powodem przerwania jawnych badań Srebnego Globu były między innymi manifestacje obcych cywilizacji, które usiłowały zniechęcić Amerykanów do kontynuowania tych wypraw. Ale najważniejszą przyczyną ukrycia przed opinią publiczną pozostałych misji Apollo było prawdopodobnie odkrycie na Księżycu wraków nieznanych statków obcych i znajdujących się w nim ciał istot ludzkich z kończynami posiadającymi po sześć palców. Takie odkrycie zmieniło charakter amerykańskich penetracji Księżyca, z narodowego na cel bardziej ogólnoziemski poprzez zaproszenie Zwiąku Radzieckiego do wspólnego uczestnictwa w następnych misjach, lecz już utajnionych przed ciekawością mediów. Dotyczyło to przede wszystkim misji Apollo 19 i 20. W tej ostatniej wziął udział radziecki kosmonauta, który pierwszy wyszedł w otwartą przestrzeń Kosmosu, Aleksiej Archipowicz Leonow. Rzekoma wyprawa Apollo 19 zakończyła się po fakcie tragicznie dla jej uczestników, czyli śmiercią w niejasnych okolicznościach już na Ziemi.

    Apollo 20 była to wspólna tajna misja USA-ZSRR, dla której zrealizowano poprzedzające misje Apollo 18 i 19 ze względu na ćwiczenia potrzebne do następnych misji. Celem tych przygotowań była druga strona Księżyca, gdzie postanowiono zbadać oraz zebrać dane o kilku tajemniczych i ogromnych przedmiotach, które tam zauważono podczas ostatniej oficjalnej wyprawie Apollo 17. Były to dwa trójkątne obiekty latające i ogromny w kształcie cygara statek. Podejrzewa się, że sfotografowane obiekty podczas ostatniej oficjalnej misji są starożytnymi pozaziemskimi statkami kosmicznymi. Członkami załogi Apollo 19 byli: Stefania Ellis, Aleksiej Sorokin i John Swigert. John umarł w 1982 na raka ale Stefania i Aleksiej zniknęli w 1975 lub 1976 roku, Powodem tego podobnież było gadulstwo Stefani, która rozpowiadała o misji i statku kosmicznym na Księżycu.

    Prawdopodobnie zginęli pod koniec 1975 podczas lotu treningowego…

    W Apollo 20 członkami załogi byli: William Rutledge, Leona Marietta Snyder i sławny kosmonauta Aleksiej Leonow. Obydwie misje były kierowane z bazy sił powietrznych Vandenberg, z której startowały rakiety Saturn.
    …”

  38. SAP said

    Panie Miroslaw’ie
    Jeśli chce pan zaspokoić (niezdrową) ciekawość o hipotezach o obcych, historii Ziemi to polecam:

    Wszystkie Hipotezy w Pigułce(1)


    Ostrzegam tylko, że tego typu strony mogą zmienić Pana osobowość.
    A o Davidzie Icku pewnie pan słyszał.

  39. SAP said

    Jeszcze raz ostrzegam.

  40. Marucha said

    Re 37:
    No żeby z czymś takim wyskoczyć, to trzeba specyficznej umysłowości…

    Skoro zwykli ludzie jako świadkowie to za mało, to może astronauci/kosmonauci z USA i ZSRR ?

    JACY KURWA ŚWIADKOWIE?
    Kogo i gdzie widzieli?
    Wystarczy wierzyć w coś, aby być „świadkiem”?
    Ludzie, czy ja śnię, czy rzeczywiście ten człowiek jest tak głupi?

  41. Anzelm said

    Re. 36 – No właśnie, a kto stoi na straży by:

    Nie łgali; by nie hagadowali . . .

    rozpacz to fałszywa „przyjaciółka” ona załgała już wszystko, po co powtarzać?

    Jestem tylko tak długo jak jestem!

    Więc dopóki jestem – Nikt mnie nie ma prawa tknąć!

    Z jednym wyjątkiem:

    Jezus Chrystus Panem Moim Jest!+

    Wobec dzisiejszej sztuki, to takie małe . . . nic!

    Ale ilu z Was potrafi to wypowiedzieć tak jak podanE?!

    W PUSTYM POKOJU , własnymi usty:

    Jezus Panem moim Jest!

    Kto tego dokona, nigdy więcej nie wróci do paplania w necie, to pewne.

    Tylko jako świadek, oczywiście . . .

  42. SAP said

    Panie Miroslaw’ie
    Niech Pan ma w sercu i myślach te Święte Słowa:
    Et ne nos inducas in tentationem, sed libera nos a malo.

  43. Radosław37 said

    Wypraszam sobie „mieszanie” Jana Pawła I w „hucpę posoborową”. Został zamordowany przez masonerię.

  44. miroslaw said

    Re 38

    Takie rzeczy czytałem X lat temu, ale dziękuję za linka.

  45. miroslaw said

    „… Jeśli wątpicie w istnienie życia pozaziemskiego, rozważcie to przez chwilę. Nasze Słońce jest jedną z jakichś 100 miliardów gwiazd, tylko w tej galaktyce.
    Sir Francis Crick, laureat nagrody Nobla, powiedział, że we wszechświecie znajduje się w przybliżeniu 100 miliardów galaktyk, i zauważył, że w naszej galaktyce
    jest co najmniej milion planet, które mogą mieć warunki sprzyjające rozwojowi życia podobnego naszemu. Pomyślcie, jak wielka może być ta liczba dla całego
    wszechświata, nawet jeśli pominiemy wszystkie inne wymiary istnienia, pozostające poza zakresem częstotliwości naszych pięciu zmysłów…”

  46. SAP said

    Drogi Panie M.
    Odnoszę wrażenie, że X lat temu nie zglębił pan wystarczająco zagadnień obcych. A słyszał pan o teorii, że gwiazdy na niebie to hologram?
    Podaję Panu kolejny, znany już na Gajówce link. Jest tam odpowiedź na pańskie problemy. Po angielsku.

  47. Anzelm said

    Re. 46 – Proszę, a co z Pana myśli nie jest hologramem?

    To Fundamentane Pytanie;

    Czy Pan do odpowiedzi stanie?!

    Czekam spokojnie, bo i piekło jest ciche dla tych co . . .

    stali się głusi, oni już tam należą.

    Gratuluję , lub współczuję?

  48. Easy Rider said

    Tego rodzaju informacje jak w tytule zaczynają się jakby układać w kierunku uwiarygodnienia „teorii spiskowej” na temat projektu zwanego zwanego BLUE BEAM. Dodam jeszcze od siebie, że jedna z hipotez dotyczących zjawiska chemtrails tłumaczy go właśnie jako stworzenie w atmosferze odpowiedniego środowiska dla wyświetlania na niebie prezentacji holograficznych, o których mowa w opisie projektu.

    Projekt BLUE BEAM – planowany przekręt wszechczasów

    Projekt BLUE BEAM – planowany przekręt wszechczasów

    https://stopnwopoznan.files.wordpress.com/2010/02/blueeee.jpg?w=519&h=344

    Projekt BLUE BEAM jest tajnym programem wykorzystującym obrazy o charakterze religijnym do stworzenia holograficznej prezentacji na niewyobrażalną wręcz skalę. Forma holografii przypominać może telewizję dostarczającą wrażeń wizualnych, bez potrzeby wykorzystywania jakiegokolwiek odbiornika. Przy wykorzystaniu super komputerów i technologii satelitarnej, program ten pozwoli na interakcję z ludzkim umysłem na olbrzymią skalę sprawiając, że ludzie usłyszą w sobie „głos Boga” i zobaczą go ponad swoimi głowami na niebie. Czy teraz już łapiecie czym w istocie będzie „fałszywe przyjście Chrystusa” i powrót fałszywych „bogów”?

    Już w połowie lat 90-tych w środowiskach wojskowych i naukowych zaczęło roić się od plotek i spekulacji na temat dziwnej serii naukowych programów testowych. Jeden z tych programów nazywa się HAARP (o tym w szerzej w innym artykule), inny nazwano Projektem BLUE BEAM. Okazuje się, że rząd lub raczej „rząd cieni” – prawdziwi władcy tego świata – stworzyli broń, która nie tyle jest groźna dla ludzkiej fizyczności, ale stanowi zagrożenie dla ludzkiego umysłu. Projekt BLUE BEAM stanowi jeden z programów, który może mieć poważny wpływ na wartości moralne konkretnej osoby i na jej zdrowie psychiczne. Jedną z wielu możliwych zastosowań broni HAARP jest zdolność do projekcji obrazów w olbrzymiej skali na niebie, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że technika ta ma wykorzystywać sygnały, które mają bezpośredni wpływ na ludzki umysł w taki sposób, że nawet osoby niewidome będą mogły „zobaczyć” hologram! W ramach projektu BLUE BEAM możliwe ma być także przesyłanie dźwięku bezpośrednio do głowy człowieka, w procesie, w którym nasze uszy nie biorą udziału – dźwięk ma docierać bezpośrednio do mózgu w postaci impulsów elektrycznych. Przy wykorzystaniu super komputerów i technologii satelitarnej, program ten pozwoli na interakcję z ludzkim umysłem na olbrzymią skalę. Jednym słowem projekt ten sprawi, że ludzie usłyszą w sobie „głos Boga” i zobaczą go ponad swoimi głowami na niebie! I z całą pewnością ogromna większość z nich uwierzy w boski charakter tego „cudu”…

    Dla bardzo wielu przeciętnych zjadaczy chleba wspomnienie o podobnej skrytej działalności władz wydaje się kompletnie szalone i nierealne. Na tym właśnie to wszystko bazuje – „przecież oni by nie mogli zrobić takich okropności” – myśli wielu. Ano niestety mogą, robili, robią i będą robić coraz gorsze rzeczy. Dzięki projektowi BLUE BEAM wizja jednego światowego porządku stanie się bardzo realna, a oto właśnie iluminatom chodzi. Projekt BLUE BEAM ma składać się z 4 głównych części, których realizacja ma ostatecznie doprowadzić do wprowadzenia nowej globalnej religii z jednym globalnym przywódcą. Jeden świat, jedna religia, jeden Bóg i jeden światowy rząd. Bez globalnej religii dyktatura nie jest możliwa, tak samo jak bez uniwersalnej wiary, nowy porządek świata nigdy nie nastąpi, to dlatego projekt BLUE BEAM jest tak ściśle trzymany w tajemnicy przed nami.

    ETAP 1 – Fałszywe Odkrycia i rewizja prawd religijnych

    Pierwszy z czterech kroków programu BLUE BEAM dotyczy rewolucji w obecnej wiedzy archeologicznej. Osiągnie się to poprzez przygotowanie i sztuczne wytworzenie trzęsień ziemi w ściśle określonych miejscach na planecie, w skutek czego nastąpią nowe odkrycia archeologiczne. Ukażą one wszystkim ludziom, że wszystkie doktryny religijne są oparte na zupełnie fałszywych tezach. Spreparowanie tych informacji zostanie wykorzystane w taki sposób, aby wszystkie narody zrozumiały, że ich religie zostały źle zrozumiane i przez wieki były błędnie interpretowane. Wywołanie trzęsień ziemi pozwoli dotrzeć do ukrytych obecnie obszarów wiedzy, które zdyskredytują obecne doktryny religijne. To pierwszy krok planu – zniszczenie obecnych wierzeń Chrześcijaństwa czy Islamu na planecie przy wykorzystaniu fałszywych „dowodów” z przeszłości. Być może zostanie ‚odkryta’ Arka Przymierza i to, co zostanie ‚znalezione’ w Arce będzie dowodem na to, że świat mylił się w swoich wierzeniach religijnych? A może nowe zapiski samego Chrystusa mówiące o zupełnie innych prawdach niż te, które znamy? Możliwości jest wiele.

    ETAP 2 – Wielkie Przedstawienie

    Krok drugi projektu BLUE BEAM już doszczętnie unicestwić obecne wartości religijne. Rozpocznie się gigantyczne „widowisko kosmiczne” z trójwymiarowymi optycznymi hologramami i dźwiękiem. Projekcja laserowa wielorakich obrazów obejmie dosłownie każdy zakątek świata w tym samym dokładnie czasie. Każdy otrzyma jednak nieco inny obraz, zgodnie z dominującą regionalną czy narodową kulturą – tak aby każdy zaakceptował to co widzi. Dźwięki – głos „Boga” rozlegać się będą w bezpośrednio w umysłach ludzi we wszystkich językach. Obecna technologia pozwala już na takie cuda. Obrazy zostaną przesłane przez satelity, które wezmą udział w projekcji, mającej miejsce na tzw. warstwie sodowej ziemskiej mezosfery, czyli około 90km nad ziemią. Warstwa sodowa (z ang. „Sodium Layer”) znajduje się w obrębie mezosfery i składa się z nie zjonizowanych atomów sodu. Grubość tej warstwy to około 5km. W procesie projekcji wezmą udział komputery, które skoordynują pracę satelitów. Holograficzne obrazy oparte będą na niemal identycznych sygnałach jak te wykorzystywane do produkcji obrazu lub hologramu o głębokiej perspektywie z wykorzystaniem fal akustycznych ELF, VLF i LF i zjawisk optycznych. Tak więc skutkiem tych wyreżyserowanych pokazów będzie ukazanie światu nowego „Chrystusa” – mesjasza, dla natychmiastowego wprowadzenia nowej światowej religii. Forma przekazów – szokująca i niezwykła, wobec niczego niespodziewającego się świata sprawi, że kłamstwo stanie się prawdą. Zakładam się o wszystko, że 90% ludzi padnie na kolana i w pierwszej fazie tych wydarzeń nie będzie nic podejrzewać. Może później z biegiem czasu ludzie pójdą po rozum do głowy – oby! Dlatego trzeba właśnie o tym wszystkich informować, by być przygotowanym i ustrzec się największego oszustwa w dziejach Ziemi. Będzie to naprawdę diabelsko przebiegła sztuczka mająca wmówić ludzkości wypełnianie się przepowiedni starożytnych kultur czy wierzeń o „ponownym przyjściu mesjasza” czy „apokalipsie”.

    ETAP 3 – Elektroniczna telepatia i sztuczne myśli

    Kolejny krok projektu BLUE BEAM to tzw. elektroniczna telepatia przy wykorzystaniu fal ELF, VLF i LF, które mają penetrować ludzie umysły i oddziaływać, a także interferować z naturalnymi myślami człowieka. Fale ELF (z ang. Extremely Low Frequency – skrajnie mała częstotliwość) należą do zakresu fal radiowych o częstotliwości od 3 do 30Hz i długości od 10-100 tys. km. Wykorzystywane są powszechnie przez Marynarkę Wojenną Stanów Zjednoczonych do łączności z zanurzonymi okrętami podwodnymi. Fale ELF budzą kontrowersje, gdyż znane jest ich niezwykłe oddziaływanie na ludzki mózg. Badania przeprowadzone na zakresie fal o częstotliwości 6-10 Hz pokazały, że fale takie mogą zmieniać naturalną częstotliwość pracy ludzkiego mózgu.

    Fale mózgowe są to cykle aktywności bioelektrycznej mózgu. Charakterystycznym częstotliwościom fal mózgowych odpowiadają w dużym stopniu stany świadomości człowieka i tak wyróżniamy: fale gamma (od 40 do 100Hz), fale beta (od 12 do 28Hz), fale alfa (od 8 do 13Hz), fale theta (od 4 do 7Hz) i fale delta (od 0,5 do 3Hz). Rodzaj fal (zakres częstotliwości) wytwarzanych przez nasz mózg ma ścisły związek z czynnościami jakie wykonujemy. Przykładowo fale gamma towarzyszą działaniu, dużej aktywności człowieka, beta występują przy zwykłej dziennej aktywności, fale alfa podczas stanu relaksu, odprężenia, fale theta podczas snu i w fazach głębokiej medytacji czy hipnozy, fale delta podczas fazy najgłębszego snu, głębokiej medytacji itd. Tak więc oddziaływanie na ludzki umysł falami z zakresu skrajnie małej częstotliwości może zmieniać stany naszej świadomości, a także mieć wpływ na formułowane w naszych umysłach myśli.

    Tak też w kolejnym etapie projektu BLUE BEAM każdy człowiek na Ziemi ma znaleźć się w zasięgu działania fal z zakresu ekstremalnie niskich częstotliwości, które wpłyną na jego myśli i działania. Fale zagłuszą nasze naturalne myśli i wykreują zupełnie nowe – sztuczne, które wpłyną na nasze zachowania i działania. Fale mają być emitowane za pośrednictwem satelitów z wykorzystaniem danych o niemalże każdym człowieku na ziemi, językach i dialektach. W tym etapie projektu BLUE BEAM znaczącą rolę odegrać może zestaw anten programu HAARP . Możliwe więc będzie to, że miliardy ludzi na całym świecie otrzyma przekaz – głos mesjasza, rozlegający się w ich umysłach. Głos, mogący przekazywać fanatykom religijnym instrukcje i rozkazy. Masową histerię i chaos jaki powstanie wówczas nie opiszą żadne słowa. Kontrola w obecnej postaci, czyli media, reklama, wpojone ideologie, religia itp. byłyby niczym wobec programu BLUE BEAM.
    KROK IV – niezwykłe manifestacje

    Następny etap dotyczy „cudownych” manifestacji, które powstaną przy użyciu środków elektronicznych. Plan zakłada wykorzystanie znanych powszechnie wizerunków przybyszy z obcej planety (szaraków?), a także ich „latających dysków”. Być może rozegra się dramat pod tytułem „na granicy inwazji obcych”, która ma dotknąć każde miasto na planecie. Ostatecznym celem byłoby zmuszenie narodów do zjednoczenia i demilitaryzacji pod egidą ONZ. Wykorzystany zostanie motyw walki sił dobra ze złem (szatanem), z finalną interwencją obcej cywilizacji, która zostanie odebrana jako boska interwencja mająca „uratować” ludzkość – czyżby więc na pomoc przybyli nam „przyjaźni” reptalianie? Ależ podstęp!. Ludzie uwierzą, że jedyną słuszną religią jest New Age a przybyłych obcych uznają za aniołów, a może nawet bogów. Ostatnim etapem projektu BLUE BEAM będzie wywołanie zjawisk supernaturalnych przy wykorzystaniu elektroniki dostępnej w każdym domu – zjawisk takich jak projekcje energetyczne, złe duchy, poltergeisty i tym podobne. Ma to doprowadzić ludzi do szaleństwa i masowej histerii. W tym stanie umysłu zawsze łatwiej jest ludźmi sterować i manipulować. Według zamysłu spiskowców Nowy Porządek Świata zostanie wówczas wprowadzony bezproblemowo.

    NAJCIEKAWSZY ROZDZIAŁ – INWAZJA OBCYCH

    Naświetlmy nieco szerzej wątek istot pozaziemskich w tym nadchodzącym dramacie. Od wielu lat po świecie krążą plotki o tajnych planach iluminatów mających zaprezentować światu niezwykły „reality show” pod tytułem „Inwazja niedobrych obcych”, która ma skonsolidować świat pod egidą rządu światowego. Członkowie Projektu Ujawnienie swoje oświadczenie w tej kwestii wydali, jeszcze przed 9/11. Według nich ogromna liczba obiektów wyglądających jak UFO są tak naprawdę tworzone w tajnych laboratoriach i pracowniach, w tzw. Czarnych Projektach po to, aby symulować pojawianie się obcych, w tym porwania i okaleczanie bydła. Ma to na celu wywołanie pierwotnego lęku przed życiem pozaziemskim. Zupełnie jak w filmie Dzień Niepodległości, albo też w Wojnie Światów – próba zjednoczenia ludzi przez wojnę, używając ET jako kozła ofiarnego. Dlatego w najbliższych latach musimy być bardzo czujni. Preparowanie fałszywych, przerażających spotkań z bezwzględnymi i morderczymi obcymi stworzy nowego, pozaziemskiego wroga, który spowoduje, że każdy przyjmie światowy rząd z otwartymi rękoma. Spójrzmy na ten cytat wypowiedziany 21 września 1987 roku podczas zgromadzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych przez Ronalda Regana – 40 prezydenta Stanów Zjednoczonych, który uwidoczni wszystkim, że to nie tylko mrzonki:

    „W naszej obsesji antagonizmów chwili, często zapominamy jak wiele jednoczy całą ludzkość. Być może potrzebujemy jakiegoś zewnętrznego, uniwersalnego zagrożenia abyśmy mogli rozpoznać tę wspólną więź. Od czasu do czasu myślę, jak szybko nasze globalne różnice zatarłyby się, gdybyśmy tylko stanęli w obliczu obcego zagrożenia z poza tego świata”

    Rok później, w Białym Domu, 5 maja 1988 roku, Ronald Reagan przemawiając do zgromadzenia reporterów wypowiedział te słowa:
    „Często zastanawiałem się, co by się stało, gdyby wszyscy na świecie odkryli, że grozi nam niebezpieczeństwo z zewnątrz… siła z innej planety. Czy w obliczu tego nagłego odkrycia nie stwierdzilibyśmy, że pomiędzy nami nie istnieją jakichkolwiek różnice, że wszyscy jesteśmy ludźmi, obywatelami świata, czy nie zjednoczylibyśmy się razem w walce z tym konkretnym zagrożeniem?”

  49. Listwa said

    @ Mirosław

    Naukowcy od ewolucji nie potrafią obronić swoich opowiastek, a do tego jeszcze mają poważne problemy z wykazaniem początku życia. No bo niby wszystko się rozwinęło z „pantofelka” , ostatni mówią że „zupa” była i sprzyjające warunki zaistniały i życie się zrodziło. Najlepiej im wychodzi tłumaczenie że życie wzięło się od UFO, to niby obca cywilizacja sprowadziło życie na ziemie. I tak od lat o tym UFO gadają 3 po 3 .

    A może pan wyjaśnić , dlaczego FBI lub inni dowody na istnienie obcych od tylu lat ukrywa? Niech przedstawią i już.

  50. Zerohero said

    Panie Marucha. Akurat jak wygląda mieszkaniec Aldebarana to wiemy z komiksu „Wieczna wojna”. Tutaj okładka

    Kosmity nie ma, bo brzydki z niego sku…n. Nawiasem… książka niezła, komiks na jej motywach również.

  51. Zerohero said

    Książka wbrew pozorom była o ludziach a nie kosmitach i miała wydźwięk pacyfistyczny. Tutaj najmocniejsza scena. para zostaje rozdzielona z powodu otrzymania różnych przydziałów. Przy prędkościach relatywistycznych oznaczało to pożegnanie na zawsze. Facet mówi, że armia tworzy plany z myślą o stuleciach a nie o jednostkach:

  52. Zenek said

    Ciekawe co Rosjanie mieli na mysli, jak straszyli USA ze jak sie Hamerykany nie uspokoja to Rosja ujawni tajemnice UFO.

  53. Boydar said

    @ Pan Radosław (43)

    Czegoś Pan w moim (32) najwyraźniej nie doczytał. W żadnym miejscu nie można odczuć, iż uważam JP1 za „zamieszanego” w posoborową hucpę. Choć z drugiej strony, mądrość ludowa mówi nam, że „czy ukradłeś, czy zostałeś okradziony, jesteś zamieszany w kradzież”. To jeśli tak, to i owszem 🙂

    Gdyby nie był „pomyłką”, nie byłby księżycowym. Uwzględniając powyższe, zakładam nawet, że była to pomyłka celowa o wydźwięku „pedagogicznym”.

  54. Yah said

    ad 45

    A ja czytałem inna książkę napisana przez fizyka, że szansa na powstanie życia na planetach jest minimalna. To że na Ziemi powstało życie to zbieg kilku okoliczności. Autor dowodzi, że jesteśmy jedyna cywilizacją w galaktyce, a może i w dużej części wszechświata. Np.gdyby w Ziemie na początku nie uderzyła planeta wielkości Marsa wtapiając swoje jądro w jądro Ziemi to:

    – magnetosfera byłaby słaba i nie chroniła przed promieniowaniem kosmicznym
    -nie byłoby Księżyca , który ustabilizował obroty Ziemi do takich, które wyrównały temperatury na całym globie;
    – skorupa byłaby grubsza co skutkowałoby jej pękaniem i sterylizacja planety raz na 300 mln lat – tak jak to się dzieje na Wenus, przy okazji wywołując superefekt cieplarniany.

    Jednak życie na Ziemi jest WYJĄTKOWE, a kosmitów nie ma – to bajki dla głupich ludzi, żeby nie myśleli , że są czymś wyjątkowym.

  55. Zenek said

    Papiez niech najpierw sprobuje nawiazac kontakt z nasza cywilizacja.
    Nie wiadomo po jakiego grzyba polecial do Bosni gdzie go witali napisami : Papa Franjo (nie mylic- choc to latwo z Franjo Tudzmanem).
    W Bosni gnoj i glod, horendalne bezrobocie, nedza az piszczy a papiez opowiada o pokoju na swiecie i o wspolistnieniu kultur w Sarajewie. Ze niby meczety i synagogi.
    Kiedys Bosnia byla zasobna turystycznie bardzo rozwinieta republika Jugoslawii. Teraz cierpi nedze miedzy innymi dzieki pomocy Watykanu dla ustaszy.
    Przylecial tam papiez i straszy.
    Niedobrze sie robi.

  56. Czołgista said

    @37
    „Otóż bezpośrednim powodem przerwania jawnych badań Srebnego Globu były między innymi manifestacje obcych cywilizacji, które usiłowały zniechęcić Amerykanów do kontynuowania tych wypraw. ”

    Generalnie chodzi o to, że rakiety, którymi dysponowali w tamtych czasach były za słabe, zużywały zbyt dużo paliwa, np.:

    Lunar Escape Velocity A craft at the surface of the moon requires a speed of 2.4Km/s (kilometres per SECOND) to escape the gravity pull. Gravity is about 1/6 of Earth’s – but this is still a significant problem for a manned heavy landing module requiring a massive amount of kinetic energy and therefore a similar separation-staged lift-off system as from Earth. Also the astronauts claimed to have nearly exhausted their fuel in the lunar landing stage, so their subsequent liftoff was not propulsion assisted: this situation (alone) would then have been fatal. 2.4km/s is several times the current land speed record on Earth: equivalent to over 8000 km/hr. Shooting video footage at 50 frames per second the Lunar pod would have simply vanished in the blink of an eye at that speed! All video evidence shows Lunar pods leaving the surface effortlessly with roughly 10m/s speed with no evident acceleration at all – not even any blast effects on the ground! Gravity would have pulled them back to the lunar surface in this ridiculous case. There’s no way an aluminium pod such as that could depart the surface of the moon. What is seen in the lunar lift-off video record is a fabrication: some sort of video composite trickery done somewhere on Earth.

  57. Czołgista said

    Wiadomo, że teraz się wstyd przyznać. Ludzie zaczynają analizować sprawę z punktu widzenia technicznych możliwości w tamtym okresie, a linki na stronach NASA do dokumentów opisujących tę misję stają się nieaktywne…

  58. revers said

    W otoczeniu obamy juz pokazal sie alien podobny humanoid, o co zawsze pytal sie Miedjedew? czy to ten wybraniec Franka?

    http://wolna-polska.pl/wiadomosci/przejecie-kosciola-katolickiego-w-1958-2015-05

  59. revers said

    Jak zawsze powiewa siara i talmudem na globalna odleglosc 36 tys km, nie miliardow lat swietlnych

  60. Marucha said

    Re 45:
    Jeszcze zapomniał Pan dodać „wyliczeń” typu:
    Załóżmy, ze tylko na co tysięcznej planecie istnieją warunki do powstania życia… że tylko na co tysięcznej takiej powstało istotnie życie… że tylko na jednej na tysiąc planet gdzie istnieje życie rozwinęło się ono w formy inteligentne…

    I mamy „naukowy dowód”, że miliony planet we wszechświecie są zamieszkałe przez inteligentne cywilizacje.
    Oczywiście „naukowiec” nie powie, skąd wziął tę „jedną tysięczną”, a nie np. jedną oktylionową.

    Brednie, w najlepszym razie niczym nie poparte hipotezy, naiwni biorą za pewnik.
    Aha, no i ważne jest przekonanie Amerykanów. 60% z nich wierzy w istnienie „obcych”. To są „świadkowie”.

    Re 50:
    Najprawdopodobniej wiedzą, że to wytwór amerykańskiej techniki używany lub planowany do mrocznych celów

    Re 53:
    Brawo, Panie Zenku! Z tego będzie fajny mem.

  61. Joannus said

    Ad 52
    ” To że na Ziemi powstało życie to zbieg kilku okoliczności.”

    Kolejna bzdura po wrzutkach Mirosława.
    Ziemię dla życia człowieka stworzył Wszechmogący Bóg.
    Życie na ziemi warunkuje cały wszechświat. Sama Droga Mleczna ma ok 100 miliardów gwiazd, a w niej Układ słoneczny zlokalizowany jest tak aby zachowana była właściwa orbita ziemi, zależna od stopnia oddziaływania grawitacyjnego centrum galaktyki. Jest szereg innych niepowtarzalnych w całym kosmosie warunków, miliony a może i miliardy, aby mogło istnieć życie na ziemi. Warunków ”zaprojektowanych ” Bożą nieskończoną mądrością.

  62. galaszek said

    Aaaaaajjjjj!!!!Aaaaaaajjjj!!! …czy to czeba asz oglaszowac szwiata i to tyla czas po fakt?!….. przeca kontakta z obcu cywilizajcu nawiązował jusz Janek II zwany tysz Korolem

  63. re1truth2 said

    Wykonawcy tego fresku już albo w V, a może dopiero w cytat „The majority of the fabric of the current building dates from 1077–1081, when Maria Dukaina, the mother-in-law of Alexius I Comnenus, rebuilt the Chora Church as an inscribed cross or quincunx…” pokazywali jako hologram niebo ze słońcem, księżycem i gwiazdami

    Kościół św. Zbawiciela w Chora (na zewnątrz, poza murami, wiejski) w Stambule

  64. Rusyn said

    Ad 63

    Znakomite.

    dzieki wielkie za ten obraz 🙂

    …i widac wyraznie ruch po spirali…tak WIBRUJE WSZYSTKO CO ZYWE, w naszym ciele tez.

  65. Wosiu said

    Re8/ Marucha

    Panie Marucha, zna mnie Pan od lat, wiec się Pan nie obrazi:

    gówno Pan wiesz w tematyce UFO i Obcych. Koniec i kropka. Punto y finito.
    ———————————————————————————————-

    To jest cała dziedzina wiedzy, bardzo obszerna, z własnymi metodami badawczymi. Dziedzina w której jesteś Pan całkowitym dyletantem, bo nie przeczytałeś Pan setek artykułów i książek aby mieć jakieś minimalne podstawy. Ja się tym zajmowałem z 20 lat aż doszedłem do miejsca do którego doszli wcześniejsi badacze jak Valee czy Keel. Obcy jak najbardziej istnieją, tylko że to w większości istoty innowymiarowe a nie pozaplanetarne. W dużym uproszczeniu to istoty anielskie, demoniczne i pośrednie.

    Niech Pan chociaż przeczyta „Sprawę Andreassonów” żeby zobaczyć jak głęboko to sięga. Po co pokazano Betty scenę samospalenia i odrodzenia Feniksa, czyj był głos o brzmieniu wielotysięcznego damsko-męskiego chóru, i kim jest Jedyny, którego Betty spotkała za wielkimi wrotami.

    ———————-

    Panie Wosiu, pozostanę przy swoim zdaniu. Żadnych obcych NIE MA. Wystarczy nam „swoich”, „nasich”, żeby życie na tej Ziemi stało się nie do zniesienia.
    Wbrew temu, co Pan mniema, przeczytałem swego czasu sporo literatury ufologicznej, i to w trzech językach. Któż z nas nie był kiedyś ukąszony przez bajki o UFO… 🙂
    To wszystko jest pseudonauka, która bardzo często wchodzi na obszary demoniczne. Autorzy książek igrają z ogniem.

    Powtarzam Panu: UFO to albo wytwory rąk ludzkich – albo złudzenia i omamy – albo zjawiska demoniczne.
    Oczywiście nie biorę pod uwagę ewidentnych oszustw, jak słynna sprawa z rolnikiem w Emilicinie.
    Admin

  66. Wosiu said

    Poprzedni post się moderuje, a to na zachętę do przeczytania książki „Sprawa Andreassonów”:

    https://www.google.pl/search?q=betty+andreasson&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=8TJ0VZuAMsiX7Qa01oLgCg&ved=0CCcQsAQ&biw=1280&bih=615

  67. Istnienie plemion gwiezdnych, czyli tak zwanych „obcych” to nie jest kwestia żadnej wiary, bo nie są one wcale nadprzyrodzone, ale istnieją realnie – to jest fakt, potwierdzony przez setki tysięcy ludzi, tyle tylko, że tego się nie nagłaśnia w mendialnym ścieku, żeby płytko kopane lemingi nie dostały świra. Tak jak widzę niektórzy po prostu świrują na samą wiadomość, że mogłyby istnieć w Kosmosie istoty inteligentne, a nawet zdecydowanie inteligentniejsze od tzw. „ludzi”. Tych wszystkich czeka PRZEBUDZENIE.

    Nie, Panie Stanisławie. My nie „świrujemy”. To wy świrujecie. Chcecie nas przekonać o czymś, na czego istnienie nie macie ani cienia dowodów. Gdzie te setki tysięcy ludzi, którzy mogliby cokolwiek potwierdzić? Chyba w psychiatrykach…
    Jest rzeczą smutną, że skądinąd inteligentni ludzie marnują swoje życie na badanie Ogólnej Teorii Pierdołów.
    Admin

  68. ad 67.

    Drogi Panie Gajowy, Pańska pewność powala, i w tej sytuacji nawet nie chcę pytać skąd ją Pan bierze, żeby nie pogarszać Pańskiego samopoczucia. Zapytam tylko o to: z iloma osobami, które miały kontakt rozmawiał Pan osobiście?
    Logika mówi tak: na swoich świętych przekonaniach nie dochodzi się do PRAWDY, a jedynie do wiary w świętość swoich przekonań. Droga do PRAWDY wiedzie wyłącznie przez logikę. Taką zwykłą matematyczną, jaką nam dał nasz Ojciec, który jest w Niebie.
    Nie zależy mi wcale, żeby tu podtrzymywać dyskusje bez dowodów, więc powiem Panu, że rozmawiałem z ludźmi, którzy nie są w psychiatryku, i byli, podobnie jak Pan, niewierzący w „obcych”, a jednak spotkało ich wydarzenie, które zmieniło ich życie, które od tego momentu stało się jednym wielkim znakiem zapytania – DLACZEGO NIE MÓWI SIĘ O TYM GŁOŚNO? Są latające spodki, są dziwnie wyglądające istoty, świat wokół nas jest przebogaty w tę faunę, i to jest wszystko realnie istniejące – żadnych cudów i zwidów. Ja mam w tej chwili bardzo dobrze uzasadnioną teorię, że właśnie wiem dlaczego tak jest – prawdziwa siła tych wysoce inteligentnych Istot tkwi w ich żelaznej dyscyplinie i konsekwentnym NIEUJAWNIANIU SIĘ istotom niżej zorganizowanym, z takim jak nasze śmiesznymi wierzeniami.
    Np. rząd Indii utrzymuje oficjalnie cały departament do kontaktów z obcymi, czy Pan uważa, że oni tam też na łby poupadali?
    Niestety, czas jest Pana wrogiem – wszystko stanie się już niedługo bardzo jasne w temacie jak na prawde zorganizowana jest nasza cywilizacja – a przy okazji okaże się ile nałgali np. semici w swoich tzw. „pismach świętych”, spisanych do wodzenia za noc lemingów nie potrafiących myśleć racjonalnie. Weszliśmy w Wiek Informacji i ludzie nie potrafiący używać logiki matematycznej na codzien będą mieli koszmarną egzystencję, przestaną rozumieć o co chodzi… już współczuję, bo obserwuję wokół rosnącą ilość niepokojących objawów u wielu moich dobrych znajomych. Nie będzie można im w żaden sposób pomóc, będą musieli zejść z tego świata ze swoimi ideałami. Tak już było wiele razy w historii i nie ma żadnych powodów, żeby się to nie powtórzyło, bo historia akurat lubi się powtarzać. Ją chcę ludziom pomagać dochodzić do PRAWDY. BARDZO CHCĘ, bo PRAWDA warta jest wszelkiego poświęcenia – i to o tym uczyli wszyscy najwięksi z nas tzw. „ludzi”, ale to jest jedno z najtrudniejszych i najniewdzięczniejszych zadań.
    Nie kłóćmy się – nie ma o co – w przypadku jeśli się nie ma na ręku żelaznych dowodów, nie wolno się zarzekać nikomu w żadną stronę. Najrozsądniej jest udać się na poszukiwanie niezbitych dowodów i w oparciu o nie PROWADZENIE OTWARTEJ DEBATY. Jestem gotów przyprowadzić ludzi, z którymi rozmawiałem i wysłuchać co oni i widownia mą do powiedzenia. Ale… z „różnych względów” takie debaty w mendiach nie są prowadzone. Niech mi Pan tylko odpowie – DLACZEGO? DLACZEGO ZAMYKA SIĘ KWESTIE BEZ PRZEKONUJĄCYCH DOWODÓW W ŻADNĄ STRONĘ? Oto dowód na niedorozwój umysłowy tej cywilizacji i nieumiejętność stosowania zwykłej logiki matematycznej w życiu.

  69. SAP said

    Zawsze jest tak samo. Pojawia się niezdrowa ciekawość podsycana przez media np. History. Potem serwisy internetowe telepatów mających kontakt z obcymi, którzy opowiadają jak to było, jak jest i będzie. Potem naukawe ksiązki o „na pewno, na pewno potwierdzonych faktach”. A potem taka ofiara własnej ciekawości ni stąd, ni z owąd zaczyna krzyczeć na żonę, dzieci, staje się chamski w pracy (i w Gajówce), życie mu się wali na łeb. Na pewno to ja wiem, że są demony i igranie z nimi kończy się zawsze tak samo: karykaturą własnego życia (Witkacy) jeśli nie katastrofą. Podobnie jest ze spirytyzmem, który jest bramą do piekła.

  70. Marucha said

    Re 68:
    Moja pewność, Panie Stanisławie, bierze się z wiary w Boga.
    Nie widzę sensu dalszej dyskusji.

  71. akej said

    @ 70
    Wierze w Boga i nigdy nie przestane wierzyc. Wierze po katolicku. Niejaki Daeniken tez powiedzial bardzo wyraznie, ze wierzy w Boga i codziennie odmawia swoje modlitwy. Powiedzial takze, z bardzo wielkim przyciskiem, ze jego praca nie ma absolutnie nic wspolnego z negacja Boga. Ponoc Padre Pio powiedzial, ze kosmos tetni zyciem. Jakos nic mu nie przeszkadzalo, aby tak powiedziec. Trudno mi uwierzyc, ze w przeogromnym kosmosie jestesmy tylko sami. Nie ma tutaj wyraznych dowodow ani za, ani przeciw. Podzielam wypowiedz Pana Stanislawa Polaka, ze moga istniec w kosmosie inne cywilizacje, ale tylko do polowy. Dlaczego? – Bo Pan Stanislaw neguje wiare w Boga.

  72. Marucha said

    Re 71:
    Wiara w to, że w Kosmosie istnieje jakieś inne życie, nie wydaje się być sprzeczna z wiarą w Boga.
    Ale póki co brakuje nam na to jakichkolwiek dowodów, a nie należy do nich ani wiara 60% Amerykanów w ufoludki, ani rachunki probabilistyczne oparte na z sufitu wziętych założeniach, ani nawet poglądy Ojca Pio.
    Swoją drogą… czy na każdej planecie zamieszkałej przez istoty rozumne pojawił się ten sam Chrystus, co u nas – czy jego lokalna wersja, co by oznaczało że Bogów jest więcej, niż jeden.

  73. NICK said

    Ech, tam. Polak Stanisław to ‚ufa-ludek’ ( setkami przykładów to zapodał), Gospodarzu.
    Powinien stąpać po Ziemi. Jak Pan Jezus. Zapewne zaraz przytoczy stąpanie po wodzie… . Wiadomo jednak, że do Chrystusa mu bardzo daleko.
    Wiara i Rozum.

  74. Marucha said

    Re 73:
    Pamięta Pan, jak się zakończyła słynna sprawa z UFO w Emilcinie?
    A wszystko wyglądało bardzo wiarygodnie, rolnika badali psychologowie etc.

  75. NICK said

    Emilcin to lubelskie. Moja Macierz przeca. Cokolwiek pamiętam, Panie Gajowy. A „błądzących” nie rozumiem. Bajek „kosmicznych” takowoż. Ziemia i My jesteśmy Wybranymi. Reszta? Od Nas zależy. Nie od Stanisława.

  76. Marucha said

    Re 75:
    A pomnik stoi…

  77. ??? said

    Kosmici nie istnieją! To masońskie oszustwo! Spodki wymyślili naziści pod koniec II wojny światowej, a teraz amerykanskie wojsko tym lata i straszy ludzi!

  78. NICK said

    Szanowny Gospodarzu. Bo to ich mało? Świadczą, są, „pomnikami” odstępstwa od Wiary Prawdziwej. Ateizacji i wszelakiego qrestwa. Jest jeszcze wiele kapliczek przydrożnych, rozstajnych. Obserwowałem i uczestniczyłem we Nabożeństwach Majowych. Polskich. Tu. I teraz. Wnioski? Chryste, pomiłuj.
    Polski nie ma. Poszliśmy. Wniwecz.

  79. zolo du said

    @66
    Ta Betty Anderson, coś jakby z unych

  80. Marucha said

    Re 79:

    Skrótowa historia Betty Andreasson (w lenguidżu):
    > http://www.factfictionandconjecture.ca/files/betty_andreasson.html

  81. SAP said

    THE UFO ALIEN DECEPTION

  82. Czołgista said

    @72
    „Wiara w to, że w Kosmosie istnieje jakieś inne życie, nie wydaje się być sprzeczna z wiarą w Boga.”

    Według literalnego opisu biblijnego życie zostało stworzone tylko na Ziemi, w tym to inteligentne. Ziemia jako jedyna planeta ma warunki potrzebne do przeżycia organizmów żywych i nikt do tej pory nie udowodnił, że są inne planety, na których rozwinęło się życie w znanej nam postaci.

  83. Boydar said

    W nawiązaniu do komentarza Pana Griszy (82), powiem tak : wprawdzie „brak dowodu nie jest dowodem braku”, lecz jak się tak głębiej zastanowić, to „po co ?”

  84. Marucha said

    Re 82:
    Panie Grisza, przecież sam to powtarzam entuzjastom obcych cywilizacji: do dnia dzisiejszego nie ma najmniejszego dowodu na ich istnienie i wszystko, co się na ich temat spekuluje to zwykłe brednie.

    Ale jest taka sprawa, że Biblia opisuje stworzenie życia na Ziemi, ale nie twierdzi, iż zostało stworzone tylko na Ziemi…

  85. akej said

    @ 84
    No wlasnie. Zgadzam sie z ostatnim zdaniem. Jak dotychczas, praktycznie nie wiemy jak to jest. Ciekaw jestem ja dlugo to bedzie trwalo?

Sorry, the comment form is closed at this time.