Policja chce absurdalnych zmian na stadionach
Posted by Marucha w dniu 2018-10-11 (Czwartek)
Policja nie ustaje w próbach lobbowania za korzystnymi dla siebie, a dokładniej dla własnej wygody, zmianami w ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych.
Środowiska kibicowskie alarmują, że nowelizacja ustawy w kształcie proponowanym przez „stróży prawa” spowoduje, iż policja będzie mogła między innymi nie wpuścić na stadion kibiców gości, czy też karać fanów za trzymanie w górze szalików lub flag klubowych.
Kibice poznańskiego Lecha zwracają uwagę na fakt, iż policja za wszelką cenę chce zwalczać środowiska kibicowskie, w tym przede wszystkim zorganizowane grupy ultrasów. Funkcjonariusze nie baczą przy tym na konsekwencje proponowanych przez siebie zmian, które są coraz bardziej absurdalne i będą uderzać również w kluby oraz w organizatorów imprez sportowych. Tym samym po raz kolejny próbuje się zmienić wspomnianą już ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych.
W artykule 28. tej ustawy doszłoby więc do zmian, dzięki którym policja mogłaby karać ograniczeniem wolności lub grzywną nie mniejszą niż 2 tysiące złotych, za „wnoszenie lub posiadanie na meczu piłki nożnej rozgrywanym w ramach krajowych lub międzynarodowych ligach klas rozgrywkowych, banerów, transparentów, lub innych przedmiotów, które mogą powodować zasłonienie terenu na którym odbywają się zawody sportowe”.
Oznaczałoby to, iż ukarani mogliby zostać kibice podnoszący do góry klubowe szaliki, trzymające transparenty lub sektorówki, czy też unoszące do góry kartony będące elementem choreografii kartonowej.
Do podobnego przypadku doszło już zresztą w maju bieżącego roku, kiedy szczecińska policja zatrzymała przedszkolankę oskarżoną właśnie o trzymanie sektorówki, chociaż nie jest to (jeszcze) niezgodne z obowiązującym prawem.
Kolejna kontrowersyjna zmiana dotyczyłaby artykułu 39, który miałby uzyskać brzmienie pozwalające policji na arbitralną decyzję o niewpuszczeniu na stadion kibiców gości. Mogłaby ona zdecydować się na taki krok „gdy z opinii komendanta powiatowego (rejonowego) Policji wynika, że jest to konieczne dla bezpieczeństwa jej przebiegu”, natomiast nowelizacja nie przewiduje możliwości odwołania się od tej decyzji do jakiegokolwiek organu.
Na podstawie: stadionowioprawcy.net.
http://autonom.pl
Komentarze 23 to “Policja chce absurdalnych zmian na stadionach”
Sorry, the comment form is closed at this time.
JerzyS said
to nie problem polski , to kanalizacja problem polski!
\
JerzyS said
Wystarczy po akcji policji zawieźć wszystkich policjantów ochraniających imprezę ,
na testy
alkoholowy , narkotykowy i na środki pobudzające.
bryś said
Dlaczego z publicznych pieniędzy zapewnia się ochronę na prywatnych imprezach?
ojojoj said
do 3 Borys
z tych samych powodow stadiony sa budowane za kase podatnikow
Chodzi o to by motloch mial rozrywke i zeby sie nie pozabijal, bo kto bedzie placic podatki? W Rzymie bylo to samo, z jedyna roznica ze w koloseum dawali chleb za darmo, a na dzisiejszych stadionach mozna dostac gumowa kulka w oko. To jest kontrola mas, jak telewizornia. Gorzej dla rzadu jak masy rozniosa taki stadion w pierdu i pojda z bejsbolami pod palac prezydencki, bo ktos komus nadepnal na szalik. Wiec porzadek musi byc, a ty i ja musimy za to placic, zeby byc stale pod kontrola.
Dziadzius said
Patrzac na rozwoj i zaciskanie lancuchow niewoli na naszych wspolnych Szyjach przez nasza oplacana przez nas Policje ktora pod oslona naszego bezpieczenstwa zabiera nam nasza Wolnosc – zupelne Orwelskie 1984.
Dalczego to jest mozliwe?
Nie wiem jak to jest w Polsce, ale tu na Zachodzie to jest proste– od 60 + lat wychowoje sie najbardzie zdurnialy odreb naszej spolecznosci naszej cywilizacji ktora jest tak umyslowo wyplukana ze nie rozumie ani znaczenia ani wartosci pojecia osobistej i spolecznej WOLNOSC i jak barany ida sami pod noz i co najgordsze ciagna i nas do tej rzezni bo my juz za starzy zeby oni glupcy nas sluchali – a oni wszystkie rozumy juz od Lezbijek i Pedalow wyssali i sa Madrzy
Wieloimienny said
To już się dzieje. Ostatnio grała Legia z Chojniczanką. Większości kibiców Legii psy nie wpuściły na stadion, bo miały takie widzimisię. To, że ktoś kupił bilet gówno ich obchodziło.
adsenior said
Tup, tup, tup – państwo policyjne wkracza!
stan. said
Porozmawiajcie na osobności żonami Policjantów, to włosy wam pospadają z głowy.
NyndrO said
Kibice to bardzo porządni ludzie. Mówię to z pełną odpowiedzialnością i mam wiedzę otóż. Oczywiście jest to sfera bardzo łatwa do zaatakowania, podobnie, jak „antysemici i „faszyści”. Ale zapewniam, mając świadomość, że czasem wyglądają na bandytów „” , to bardzo świadomi ludzie. Myślę, że jedna z podstaw, których można byc pewnym.
NyndrO said
.https://www.youtube.com/watch?v=FlDfTHEQt5o * .https://www.youtube.com/watch?v=hzTcGsSkkeI
Cadyk z Radomska said
3 ‚piękne’ oprawy z żołnierzami ‚wyklętymi’ i jakiejś kreaturze w PISuarze serduszko zmięknie (oczywiście przedtem dobiją targu w sprawi jeszcze większego wzmożenia patriotycznego na stadionach, ze szczególnym uwzględnieniem stałego je…ia UE i kogo tam aktualnie PiSdy maja na rozkładzie …może raz sierpem raz młotem obalamy pomniki Armii Radzieckiej)
Troll polonii said
Zawodowy sport jest biznesem a nie sportem. Najlepiej to widac po zachowaniu samych zawodnikow, w tym polskich.
Odetchneli z ulga, jak Rosjan wywalili z mistrzostw za kare. I to calutka representacje!.
A w USA co drugi zawodnik cpa. Norwegowie brali ‚tabletki’ na astme! Jak chory to niech bierze udzial w paralympics.
Od tej pory nie ogladam zadnych zawodow sportowych bo zarowno zawodnicy jak i kibice, trenerzy i dzialacze sportowi to same kurwy.
Szczegolny przejaw patriotyzmu: wrzaski papuasow i wywijanie flaga, obrazanie przeciwnikow i nieartykulowane dzwieki.
Moher49 said
Bardzo dobrze – rząd się boi. Nie chodźcie chłopy na mecze, nie kupujcie biletów. Wzorem Młodzieży Wszechpolskiej organizujcie mitingi w szczerym polu. Niech na trybunie siedzi wojewoda, starosta, prezydent i paru przydupasów.
Joung said
policjant czy policjanci.
To poprostu ”””masa bez pomyslunku ”’Stado wilkow ktore sie szczuje na Spoleczenstwo.Dzis rola policjanta sluzy jednemu.
Ochraniac ”””’bandytow zlodzieji ””Zwanych politykami.Co tu sie rozpisywac .
WLADZA TO WROG NR 1””””””’Spoleczenstwa narodu ludzi obywateli.
Widac to juz golym okiem.
A WIEC WOJNA z NARODEM.
Burian said
Polin to żydowskie państwo totalitarne. Żyjemy w obozie koncentracyjnym. Za chwilę zapełnią więzienia i przybędzie kolejnych Igorów Stachowiaków!. 😮
Stan said
Ad: 13 Moher49
Słuszne uwagi Panie Moher49.
Są i tacy, co chcą spokojnie, normalnie i bezpiecznie oglądnąć od czasu do czasu dobry mecz.
I co, nie mają do tego prawa, gdyż wandale, kibole robią, co chcą i podciągają to jeszcze pod patriotyzm?
To wszystko jest naprawdę chore i widać, ze GMO zaczyna szybko działać.
Stadiony w Polsce należą dzisiaj do najbardziej niebezpiecznych w Europie.
Taki wandalizm był w Anglii 40 lat temu i sobie poradzili, podobnie w Niemczech.
Tam przed wejściem na stadion każdy jest kontrolowany, nie wolno mieć butelek ze szkła,
petard, noży i innych niebezpiecznych materiałów.
Już dawno powinni wprowadzić w Polsce na wzór np. angielski te same zasady organizacji i kontroli przed
wejściem na stadiony, jak i również kontrole podczas meczów. Niemcy tez mają bardzo dobry system kontroli
i tam nie ma takiego chuligaństwa jak w Polsce.
Wniosek taki, że tu nawet w sporcie chcą skłócić społeczeństwo, podzielić i niech się biją.
Cos tu śmierdzi, że i tu prezes ma swoje łapki, i z takimi wszystko można, gdyż na prymitywnych tubylców natrafili.
Co prawda to prawda. Same kluby tez na tym tracą finansowo i oddalają się od poziomu europejskiego. Prymitywy.
Były przecież mecze Legi, które rozgrywały się bez kibiców jako nałożona kara.
Lech -Legia 20 maj 2018. Zadyma na trybunach i stadionie. [HD]
Sebastian said
Ad. (12)Od tej pory nie ogladam zadnych zawodow sportowych bo zarowno zawodnicy jak i kibice, trenerzy i dzialacze sportowi to same kurwy.
Szanowny trollu, całkiem niedawno kibicowałem polskiej reprezentacji mężczyzn w mistrzostwach świata, w których panowie obronili tytuł mistrza. Wg powyższego wszyscy jesteśmy k***mi, piękne dzięki.
komentator said
Przecież te całe kibicowskie środowiska to rozsadniki rosofobicznej propagandy naszego jaśnie oświeconego poletka. Jak pisozdrajcy mogą coś robić przeciw nim? A no tak, plany Maowieckiego pt. plan zrównoważonego rozwoju dla Polski, czyli promowanie „postaw afirmatywnych i pozytywnych” wobec wszelakiej maści przybłędów z banderlandu i innych dzikich miejsc. Kibolstwo nie tylko na Ruska pluje, ale na każdego. Więc trzeba pokazać im, że mają pluć tylko na północny wschód. A resztę witać z otwartymi ramionami. I dupami.
Wieloimienny said
Troll @
Mam podobne zdanie. Wkurza mnie F1.
Było kilka lat temu tak, że Felipe Massa wygrał ostatni wyścig i zostałby mistrzem, ale kolega ze stajni McLarena przepuścił Hamiltona(pomimo że było to zakazane) i ten choć był za Massą to w klasyfikacji generalnej go przegonił i zdobył tytuł.
Jawne kurestwo! Od tego czasu mam w dupie te wyścigi!
Judasz said
Ad 13 Moher49. Opuszczam średnio jeden mecz mojej drużyny raz na dwa lata, gdyby ot tak sobie nie chciało się chodzić to by się nie chodziło.
Ad 16 Stan. Widać nigdy na meczu nie byłeś, stadiony w Polsce należą do najbezpieczniejszych w Europie. Przed każdym meczem jest kontrola, a zadymy najczęściej robią „nieznani sprawcy” w cywilnych ciuchach na służbie.
Troll polonii said
17
Sebastian
Po awanturach w Brazylii i Paryzu – zaden szanujacy sie zawodnik nie powinien stanac do zawodow, wlasnie ze wzgledu na etyke sportowa.
W morzu dranstwa, szalbierstwa i przekretow finansowych.. una rondine non fa la primavera – jedna jaskolka nie czyni wiosny.
Ostatni mecz zapasniczy Irlandczyka z Dagestanczykiem zakonczyl sie wielkim skandalem bo zarowno kibice, trenerzy i inne zwierzatka zwyzywaly Rosjaninowi rodzicow, dzieci, i cala Rosje a na koncu chcieli go pobic. Facet wygral, zszedl z ringu prosto w ramiona rozwscieczonych debilow i wywiazala sie ordynarna bijatyka.
Ja pamietam, chodzilem na mecze pilkarskie w Wojwodinie bo w lokalnej druzynie Nowi Sad gral moj krewniak.
Chodzilem na te mecze bo bylo bardzo smiesznie.
Naturalnie, widownia szalala, strasznie sie wyglupiali, mnie czesto bardziej interesowaly glosne dywagacje na trybunie niz na boisku. Takich okrzykow nigdy nie slyszalem na meczach Wisly czy Cracovii. Ale wszyscy tarzali sie ze smiechu.
A i w Polsce nigdy nie bylo przestepstw w czasie zawodow! Bylo raczej wesolo niz ordynarnie i agresywnie. Naturalnie, ze duza role graly emocje ale nie w stylu neandertalczyka!
Zdarzaly sie awantury po meczu ale nie na stadionie , bo stadion byl traktowany z wiekszym szacunkiem niz teraz.
Anglicy mi zburzyli troche wizje sportu. Pamietam, ze kibice z Anglii mieli zabroniony wjazd do Europy na mistrzostwa pilkarskie. Przygotowywali sie do ‚walki’ przez caly rok: cwiczyli z kastetami, lewarami, byli uzbrojeni po zeby jak dzikusy z epoki kamienia jeszcze nie rozlupanego. Mordowali innych kibicow. Karetki policyjne i pogotowia nie nadazaly lapac winnych i zbierac rannych.
To jest mniej wiecej tak jak grac na pianinie i po koncercie rozpieprzyc fortepian w drebiezgi.
Wobec uczciwych sportowcow rosyjskich, ktorzy nigdy nie oszukiwali – inni sportowcy zachowali sie jak bydleta.
Nikt nie bronil sportu.
Taka jedna Polka- zawodniczka powiedziala wrecz, ze wreszcie bedzie wiecej medali. Trudno nawet miec do niej pretensje bo tak myslalo wielu zawodnikow. W obronie Rosjan nie stanal nikt.
Ze szczegolnym okrucienstwem potraktowano niesprawnych rosyjskich zawodnikow wykluczajac ich z paralimpics.
To bylo zbydlecenie sportu.
Polskie Obserwatorium Praw Goja said
Już pisałem kilka miesięcy temu w gajówce, że po załatwieniu drakońskimi ustawami organizacji eksploratorskich, łowieckich i strzeleckich, wezmą się za kibiców. Oni po prostu tępią każdą formę zorganizowanej polskości. Nie sądzę też, aby rzeczywiście wyszło to od Policji, raczej od „głębokiego państwa” Polin.
Polskie Obserwatorium Praw Goja said
Jeszcze tylko dodam, że częścią większego całościowego planu zgnojenia naszego narodu jest też prawdopodobnie „reforma polskiej nauki” autorstwa Gowina, która będzie dla nauki tym samym, czym była „reforma” Balcerowicza dla gospodarki. Prawdopodobnie chodzi o to, żeby polski żywioł narodowy, po sprowadzeniu tu milionów przybłędów z Azji, Afryki i Ukrainy nie miał nad nimi przewagi intelektualnej i ekonomicznej (które zarazem dawałyby nam przewagę organizacyjną i polityczną). Chodzi prawdopodobnie o to, żeby sprowadzić Polaka w Polsce do poziomu co najmniej takiego, jak imigrant w Polsce.