Ukraińcy podpalili węgierski pomnik na Zakarpaciu.
Posted by Marucha w dniu 2014-03-13 (Czwartek)
Ukraińscy nacjonaliści próbowali ponownie zniszczyć węgierski monument na Zakarpaciu w przełęczy Wereckiej. W internecie jest wideo, gdzie nieznane osoby starają się podpalić pomnik Węgrów.
Ataki te powtarzają się co roku, i mają upamiętniać bandytów z UPA, którzy byli częstokroć likwidowani przez węgierskich żołnierzy, chętnie chroniących zresztą polską ludność przed bandami ukraińskich szowinistów. Węgrzy oskarżają partię Swoboda o inspirowanie tych ataków na ważny dla Węgrów monument.
Przypomnijmy, że według legendy, pradawni Węgrzy mieli przez Przełęcz Warecką wejść pod wodzą Arpada w roku 896 n.e. do Kotliny Naddunajskiej, przybywając do niej ze stepów nadwołżańskich. Właśnie tam stoi pomnik, który ma na celu przypominać o tym doniosłym wydarzeniu i stanowi dla Węgrów ważną świętość narodową.
Zakarpacie to zaś historyczna kraina węgierska, którą Węgrzy stracili wpierw w roku 1920 na rzecz Czechosłowacji (wynik traktatu z Trianon), a ponownie pod koniec 1944 r., po zajęciu jej przez Sowietów. Wcześniej – w marcu 1939 r. – Węgrzy przejęli na kilka lat Zakarpacie, przywracając tym samym historyczną polsko-węgierską granicę, zrobiono wówczas pamiątkowe zdjęcia padających sobie w ramiona żołnierzy polskich i węgierskich.
Obecnie na Zakarpaciu mieszka nie więcej, niż 160 tys. Węgrów (niecałe 15% ludności), zdecydowaną większość stanowią zaś Rusini karpaccy, którzy często deklarują odrębną tożsamość od ukraińskiej.
Zakarpacie przypadło Ukrainie dopiero w wyniku zajęcia tej krainy przez Sowietów w roku 1944, i pomimo podobieństwa językowego, wielu Rusinów karpackich uważa się za odrębny naród od Ukraińców, działają organizacje Rusinów, współpracujące zresztą często z mniejszością węgierską. Poza tym na Zakarpaciu mieszkają inne mniejszości: Rosjanie, Rumuni oraz Słowacy. Węgrzy zamieszkują tereny położone przy obecnej granicy z Węgrami.
Jak widać, ukraińscy szowiniści nie są w stanie zaakceptować historycznej wrażliwości sąsiednich narodów, a symboliczny pomnik, wcale nie wymierzony przeciwko Ukraińcom, jest solą w oku dla ukraińskich nacjonalistów na Zakarpaciu, którzy sami często podnoszą zarzut szowinizmu wobec Polaków, czy właśnie Węgrów.
Michał Kowalczyk
Źródło: http://index.hu/kulfold/2014/03/11/felgyujtottak_a_honfoglalasi_emlekmuvet/
http://www.prawy.pl
Zobacz więcej o Zakarpaciu:
https://marucha.wordpress.com/2011/07/18/ukraina-przesladuje-rusinow-z-rusi-zakarpackiej/
Admin
Komentarzy 5 to “Ukraińcy podpalili węgierski pomnik na Zakarpaciu.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Raynold said
No cóż, towarzysze banderowcy doszli do wniosku że ryzanie Lachów i zajęcie ich wschodnich powiatów to już za mało. By banderowska Ukraina była mlekiem i miodem płynąca należy tez wyryzać jeszcze Słowaków, Rosjan a nawet Madziarów.
JO said
ad.1. Na Ukrainie sa Oglupieni Polacy – Rusini, ktorzy maja ZydoMasonow za Liderow. My szlismy za JPII i PiS a nawet UW i PO…cale lata. …
Tak jak my sie nawracamy tak i na Ukrainie mysza sie nawrocic i to jest nasze podstawowe zadanie – EDUKACJA-INFORMACJA.
Nie ma Narodu Ukrainskiego. Jest tylko Jeden Narod Rzeczpospolitej – Narod Polski – Katolicki-Ortodoksyjny, ktory zostal ZATOMIZOWANY na ludnosc w PRL, ktora jest judeokatolickim zbiorowiskiem Lemingow a po stronie Ukrainskiej Grekojudekatolicka Zbieranina Ukrainnych Lemingow.
Ani my ani Oni nie roznimy sie od siebie dzis niczym. Tak samo zbrodnicza jest nasza bezplciowosc w PRL jak neonazizm na Ukrainie…
Tekla said
Własnie popatrzyłam na wiadomości z Jobbik,ani słowa o tym nie piszą natomiast są bardzo zadowoleni,że będzie na Ukrainie garda narodowa pseudoparlament juz to zaakceptował! 60 tysięcy uzbrojonych !
A przy okazji dostało się Orbanowi ,ze Orban ich gardę prześladuje!
NICK said
Orban nie jest suwerenem.
On tylko trochę zbacza z wyznaczonego mu kursu – eksperymentu. Na żywym narodzie.
TAK. Trzeba ciągle nagłaśniać: nie ma narodu i państwa ‚ukraińskiego’.
„‚Ukraińcy podpalili”‚. NIE MA tego złego, którego by nie zrobili!
Głos said
I nie ma teksu …