Wszystkim odwiedzającym gajówkę, serdecznie dziękuję za uwagi i komentarze - ale nie odpowiadam za ich treści.
Radość to wielka widzieć bezsilną wściekłość twoich wrogów i wiedzieć, że nic nie mogą ci zrobić.
Jeśli chcesz pomóc...
Zajrzyj też na "Fantazje kulinarne".
Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii
Polska – spółka z o.o. w likwidacji. Od sześciu lat.
Posted by Marucha w dniu 2013-09-03 (Wtorek)
Zamiast grożenia palcem wobec określonych grup społecznych (np. kibice czy związkowcy) wolałbym usłyszeć, co zrobi rząd Tuska, aby skłonić młodych Polaków do powrotu z emigracji.
O 140 tys. osób zmniejszyło się w ciągu ostatnich sześciu lat zatrudnienie w polskim przemyśle. W zamian tworzone są za minimalną krajową nowe stanowiska kasjerskie w nie płacących w Polsce podatków supermarketach.
Jednocześnie w tym samym czasie zdecydowanie wzrosło bezrobocie, a 2 mln osób – z powodu biedy i braku perspektyw – musiało wyemigrować za granicę.
Także w tym czasie o ponad 60 proc. wzrosło nominalne zadłużenie Polski.
Poniesione zostały podatki i zlikwidowane ulgi podatkowe.
W mniejszych miejscowościach likwidowane są połączenia kolejowe, posterunki policji, szkoły czy ośrodki zdrowia.
Polska zarządzana przez ekipę Donalda Tuska przypomina spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, która została postawiona w stan likwidacji. By zatuszować ten stan rzeczy, rządzący co chwila wyciągają jakieś tematy zastępcze, mające odciągnąć uwagę zwykłego obywatela od spraw najistotniejszych dla niego.
Ile jeszcze będzie to trwało? Jak długo ekipa Platformy Obywatelskiej i środowisko układu okrągłego stołu utrzyma się jeszcze przy władzy? Czy mają szansę coś zmienić mające się odbyć za kilkanaście dni wielkie protesty i manifestacje? Miejmy nadzieje, że tak.
Komentarzy 7 to “Polska – spółka z o.o. w likwidacji. Od sześciu lat.”
Sorry, the comment form is closed at this time.
Dziennik gajowego Maruchy 
25godzina said
Jeśli kibice są tematem zastępczym to pytanie brzmi czemu ma ta nagonka służyć, jeśli nie zbudowaniu określonych skojarzeń, wytresowaniu opinii publicznej tak, żeby w przypadku pałowania „kibiców” biła brawo pałującym, a jeśli nawet nie biła brawa to przynajmniej stała z boku. O tym kto jest „kibicem i faszystą” we właściwej chwili zdecydują ci co chcą utrzymać wadze.
Środowisko RM zostało spacyfikowane, marsze ustały.
Krótko mówiąc, tak jak za tekstami Bezbożnika i Der Sturmera poszły konkretne działania, tak za trwającą przecież od dłuższego czasu akcją propagandowa „niezależnych mediów” też coś musi pójść, bo jeśli nie to po co ją prowadzać? Blokada informacyjna właściwie jest wprowadzona: http://tinyurl.com/ozem343 , a bezpieka przygotowana: http://tinyurl.com/12lat-za-przeciek
Ciek said
Jakich dokładnie podatków nie płacą sieci handlowe i dlaczego jest to na tyle dziwne, by temu poświęcać całe zdanie? Jeśli zysk jest inwestowany w rozwój sieci, to miejsca na dochodowy siłą rzeczy już nie ma, tylko to jest zjawisko zupełnie naturalne dla każdego rodzaju działalności i wynika z natury podatku dochodowego.
Sowa said
Re 2: Spierdalaj ze swoimi zaczepkami. Googla nie masz?
http://www.strefabiznesu.pomorska.pl/artykul/zagraniczne-sieci-handlowe-nie-placa-u-nas-podatku-dochodowego-wyjatek-biedronka
http://www.wprost.pl/ar/169227/Wielkie-wysysanie-Polski/
http://wpolityce.pl/wydarzenia/58390-jak-zachodnie-sieci-handlowe-z-latwoscia-transferuja-zyski-do-swoich-krajow-ekspert-z-fundacji-republikanskiej-polskie-sluzby-skarbowe-nie-sa-przygotowane
Marucha said
Re 2:
Dołączam się do prośby wyrażonej w p. 3.
Albo p. Ciek szuka zaczepki, albo mieszka na Księzycu
jajas said
dziś w TV podali że z Syrii z powodu wojny uciekło 2 mln ludzi…w Polsce chyba wojny nie było… a moze jednak była? ja na wsi zabitej dechami mieszkam to może nie zauwazyłem… bo jakos tez chyba ponad 2 mln ludzi uciekło…
RomanK said
Od roku 1975..10mln…Polakow opuscilo Polske….ewenement w skali swiatowej.
zaden GUS nei podaje prawdziwej liczby!
Zapytajcie prasy glownego nurtyu dlaczego????
Marucha said
Re 6:
Przecież sami Polacy tego chcieli!
Cieszyli się jak dzieci, że dostaną wreszcie paszporty, że granice będą otwarte, że będą mogli pracować w Anglii…
A jedna babcia w radio to się cieszyła, że jak Polska wejdzie do Unii, to będzie mogła odwiedzić córkę w Paryżu.