17 maja na świecie, a zwłaszcza w tych jego częściach, które na skutek splotu różnych fatalnych okoliczności znalazły się w mocy wariatów, a nawet – co gorsza – zboczeńców płciowych – obchodzony był „Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii”, czyli dzień tłumienia wolności słowa i swobody ekspresji osób normalnych.
Rzecz bowiem w tym, że w ostatnich czasach w środowiskach postępackich zmienił się sposób rozumienia tolerancji.