Wolne tematy (62 – 2016)

Prośmy Boga, aby był litościwy dla młodzieży zwabionej do Krakowa, wierzącej iż idą katolicką drogą.
Wpisujmy tu uwagi niezwiązane z innymi artykułami.

Poprzednie: https://marucha.wordpress.com/2016/07/24/wolne-tematy-61-2016/
Następne: https://marucha.wordpress.com/2016/08/02/wolne-tematy-63-2016/

Gajowy Marucha

5 Żydów, którzy dorobili się na II wojnie światowej

Fragment obrazu „Lichwiarze” pędzla niderlandzkiego malarza Quentina Massysa

Aż trudno uwierzyć, że znalazły się osoby, które nie miały żadnych skrupułów, aby dorabiać się na krwi i łzach własnego narodu.

I wcale nie pociesza, że przeważnie ich fortuna okazywała się wyjątkowo nietrwała…

Urząd do Walki z Lichwą i Spekulacją (tzw. „Trzynastka”) skupiał największych cwaniaków getta warszawskiego. Mimo szlachetnej nazwy, zajmował się dokładnie tym, z czym powinien walczyć.

Prezydent Syrii: Zachód nie może znieść naszej niezależności

Syryjski prezydent Baszar al-Assad powiedział, że największym problemem zachodnich państw jest fakt, iż nie mogą one pogodzić się z faktem podejmowania suwerennych decyzji przez jego kraj.

Stąd wspierają one terrorystów, chcąc uczynić Syrię swoim państwem satelickim.

Ekspert w TVN o zamachach w Europie: obawiam się, że nacjonaliści będą mordować muzułmanów

W rozmowie na antenie TVN24 BiS filozof i orientalista, prof. Piotr Balcerowicz, odniósł się do ostatnich wydarzeń w Europie, związanych z islamskim terroryzmem i zagrożeniem bezpieczeństwa.

Policja ostrzega: za zbliżenie się do papieża można zapłacić śmiercią

Wczoraj w Krakowie wylądował papież Franciszek, który przybył do Polski w ramach Światowych Dni Młodzieży.

Podczas jego przejazdu przez miasto miał miejsce incydent, który powinien posłużyć jako przestroga na przyszłość.

Topograficzny kretynizm, czy dekomunizacja Krymu

Serwis Google Maps podporządkował się decyzji kijowskich władz i „dekomunizował” nazwy miejscowości na Krymie. Rząd Krymu tę „dekomunizację” nazwał topograficznym kretynizmem.

Jak informuje kanał telewizyjny TSN miasto Krasnoperekopsk na mapach Google zostało teraz oznaczone jako Jany Kapu, Krasnogwardejskoje stało się Kurmanem, Kirowśke zamieniło się Islam-Terek, a Radziecki — w Iczki.

Zmiany zostały wprowadzone zarówno w ukraińskiej, jak i rosyjskiej wersji Google Maps.
— „Dekomunizacja” miejscowości na Krymie na mapach Google przypomina topograficzny kretynizm, — oświadczył wicepremier krymskiego rządu, minister polityki wewnętrznej, informacji i kontaktów republiki Dmitrij Połoński.

„Ludzie prawdopodobnie cierpią na topograficzny kretynizm, a po tym, jak oni przemianują wszystko, myślę, że te cierpienia u nich tylko się wzmogą, ale to ich problem. Rosja ma swoje serwisy kartograficzne i nie musimy korzystać z Google, aby orientować się w terenie” — powiedział Połoński.

Według niego działania Google doprowadzą „do rezygnacji rosyjskich turystów z serwisów kartograficznych należących do Google”.

„Nazywamy swoje miasta i wsie tak, jak się w rzeczywistości nazywają, a nie tak, jak ktoś chce” — powiedział wicepremier.

http://pl.sputniknews.com

Obóz koncentracyjny chwilowo nieczynny?

Jeszcze jako uczeń średniej szkoły zetknąłem się z teorią konwergencji, głoszoną już w latach 60-tych przez prof. Zbigniewa Brzezińskiego. Oczywiście zetknąłem się z nią pośrednio, to znaczy – za pośrednictwem „Trybuny Ludu”, która strasznie prof. Brzezińskiego za tę teorię krytykowała, dowodząc, że jest ona jeszcze jednym przykładem schyłkowej degeneracji imperializmu – i tak dalej.

Ale nawet z tej pryncypialnej krytyki można było się zorientować o co w tej teorii chodzi. A chodziło o to, że obydwa antagonistyczne mocarstwa: Stany Zjednoczone i Związek Sowiecki – chociaż tkwią w śmiertelnym zwarciu zimnej wojny, to jednak, tkwiąc w tym zwarciu, coraz bardziej się do siebie upodabniają.

Waszczykowski prosto z mostu: „Za ataki w Niemczech odpowiedzialni są sami Niemcy”

„Za sytuację bezpieczeństwa w Niemczech odpowiedzialne są służby niemieckie, politycy niemieccy, więc oczekujemy od nich, że wyjaśnią, dlaczego doszło do takich aktów” – takiego komentarza udzielił minister Waszczykowski zapytany o opinię w związku z ostatnimi aktami terrorystycznymi w Niemczech.