Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Listwa o Czy jest co obchodzić 3 M…
    Neoklasyk o Wolne tematy (27 – …
    revers o Wolne tematy (27 – …
    mazurekjanek o Szokujący ruch prokuratury! Ok…
    Krzysztof M o Szokujący ruch prokuratury! Ok…
    Harakiri Sepuku o Wolne tematy (27 – …
    Neoklasyk o Wolne tematy (27 – …
    Marucha o Uciec z Ukrainy?
    errorous o Szokujący ruch prokuratury! Ok…
    Iliryjczyk o Wolne tematy (27 – …
    Krzysztof M o Uciec z Ukrainy?
    Krzysztof M o Uciec z Ukrainy?
    Krzysztof M o Szokujący ruch prokuratury! Ok…
    Krzysztof M o Czy jest co obchodzić 3 M…
    irtur o Wolne tematy (27 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 706 subskrybenta

Sai Baba – niebezpieczny guru i szarlatan.

Posted by Marucha w dniu 2012-08-11 (Sobota)

Nadesłał p. Kapsel

Sai Baba, najbardziej znany i wpływowy guru Indii . Niski, uśmiechnięty mężczyzna w szafranowych szatach, z charakterystyczna fryzurą afro, sprawia miłe wrażenie. Ma miliony wyznawców na całym świecie.

Sathyanarayana Raju Ratnakaram czyli Sai Baba (1926-2011)

Oficjalnie Sai Baba jest „dobrotliwym” duchowym przywódcą, którego szkoły, szpitale i inne instytucje pracują na rzecz poprawy losu biednych. Takie wrażenie szerzą jego czciciele i organizacje, którym przewodzi. Także i w Polsce. Międzynarodowa elita jest również pod wpływem tego szarlatana. Jak podaje Times z sierpnia 2001 „Księżna Jorku miała okazję, podczas wizyty w jego aśramie w Indiach, na własne oczy zobaczyć, jak guru wyczarował złoty zegarek i krzyż. Doradca księcia Walii do spraw architektury Keith Critchow zaprojektował dla Sai Baby zdumiewający swym ogromem szpital, porównywany przez niektórych z bazyliką św. Piotra i pałacem maharadży. Ten powszechnie szanowany architekt brytyjski określił Sai Babę, jako „najbardziej wpływowego świętego męża w dzisiejszych Indiach”.

Prześledźmy „karierę” tego guru i hochsztaplera. Sai Baba urodził się 23 listopada 1926 roku jako Sathyarardyana Rayu w niewielkiej wiosce Puttaparthi w stanie Andhra Pradesh. Kiedy miał 14 lat zadziwił rodziców oświadczeniem, że jest wcieleniem Sai Baby z Shidri, starego indyjskiego mędrca i cudotwórcy, który zmarł w 1918, roku. Umiał już wtedy wyczarowywać dla swoich kolegów szkolnych świeczki i ołówki. Z biegiem lat i ze wzrostem zainteresowania swoją osobą ( a co za tym idzie i finansowym awansem) zaczął wyczarowywać także biżuterie, złote pierścionki, bransoletki itp. Zresztą później wyszło na jaw, że podobne rzeczy można kupić na indyjskich straganach i nie jest to żaden szlachetny metal.

Baba i jego wielbiciele twierdzą, ze tworzy on te błyskotki z niczego – po prostu materializuje je. Jest to jednak zwykłe dość zresztą prymitywne oszustwo. Dowodzą tego filmy przedstawiające te „cuda” i zawodowi prestydigitatorzy, którzy je oglądali; są to zwykłe sztuczki kuglarza, sztuczki na dość niskim poziomie umiejętności. Jednak prawdy tej nie chcą przyjąć wielbiciele Sai Baby. On sam zresztą nigdy się nie poddał specjalistycznym badaniom odnośnie swoich rzekomo nadprzyrodzonych umiejętności.

Jego kariera w Europie i Stanach zaczęła się pod koniec lat 60 na fali mody na „duchowość wschodu”, wtedy to bogaci amerykanie i europejczycy, znudzeni konsumpcjonizmem, szukając duchowego odrodzenia zaczęli jeździć do Indii. Tam czekał na nich guru podający się za wcielenie Boga, wyższego od Buddy, czy Jezusa.

Na fali głodu wyższych wartości Baba zbudował swoje imperium. Dzisiaj w rodzinnej wiosce Sai Baby znajduje się aśram, który może pomieścić 10 tysięcy pielgrzymów, a liczba jego wyznawców liczy ponad 10 mln osób na całym świecie. Należą do niej niektóre z najbardziej wpływowych osobistości Indii. O audiencję u Sai Baby ubiegają się sędziowie i najwyżsi rangą funkcjonariusze służby cywilnej. Nowy szpital guru w Bangalore otworzył premier Indii A.B. Vajpayee, również gorący wielbiciel Sai Baby. Bogacze zapisują mu swoje fortuny jak np. 13 mln funtów nieżyjącego brytyjskiego aktora filmowego Jamesa Masona, którego żona stała się gorącą wielbicielką guru.

Pierwsze rysy na fundamentach wiary w nadprzyrodzone moce Sai Baby pojawiły się po audiencji, udzielonej byłemu premierowi Narashimie Rao. Podczas spotkania Sai Baba wyczarował złoty zegarek. Kiedy jednak pracownicy indyjskiej telewizji państwowej przegrali w zwolnionym tempie film z tego wydarzenia, okazało się, że guru niespostrzeżenie wyciągnął zegarek z rękawa. Ten fragment filmu nigdy nie został w Indiach pokazany.

Znacznie gorsze są zarzuty moralne pod adresem Sai Baby. Okazuje się bowiem, że jest on oskarżany o wykorzystywanie seksualne młodych mężczyzn i chłopców, zwłaszcza uczniów jego szkoły. Dzieje się to na tzw. audiencjach prywatnych, gdzie głównie są zapraszani chłopcy. Jednakże nigdy nie postawiono go w stan oskarżenia. Wprawdzie w 2001 r. do Centralnego Biura Śledczego Indii trafiła skarga, ale nic z niej nie wynikło. Nic to zresztą dziwnego, skoro kult Sai Baby jest tak powszechny w Indiach, a jego wielbiciele to wysocy policyjni urzędnicy.

Także jest oskarżany o samobójstwa swoich czcicieli. Jak podaje Times „W 1999 r. w Bangalore, po daremnych próbach uzyskania audiencji u guru, śmiertelne dawki trujących substancji zażyli pewien ojciec z córką.(…) Na początku lat osiemdziesiątych rozgłosu nabrała sprawa pewnego Niemca, którego znaleziono wiszącego na krokwi w Puttaparthi.(…) Od roku 2000 już trzech Brytyjczyków odebrało sobie życie, najwyraźniej po tym, jak stało się wielbicielami tego cudotwórcy. Dwu z nich dało się przekonać, że guru wyleczy ich z choroby. Jeden z nich powiedział także, że Sai Baba dotykał jego genitaliów”

Guru zagraża także pod względem duchowym. Kanadyjka polskiego pochodzenia, Barbara Szandorowska swoje przeżycia ze spotkania z nim opisała w książce Spotkanie z guru (Toruń 1994).

Oto fragmenty: „Co do tej pory było przypuszczeniem, teraz stało się oczywistością. Rozważałam powiązania mojego odkrycia z przerażeniem: Bóg zstąpił na ziemię jako Budda i Jezus przed nim, a ja miałam przywilej być tego świadkiem. (…) Ogarnęło mnie niesamowite uczucie czci. Schyliłam głowę w uwielbieniu. O, Sai Babo – modliłam się żarliwie – uwielbiam cię jako Boga. Panie, nie jestem godna, by cię przyjąć – modliłam się – ale powiedz tylko słowo, a będzie uzdrowiona dusza moja. O, Sai Babo! Spraw, by moje intencje były czyste – modliłam się. – Zabierz ode mnie wszelkie pragnienia, które mogą przeszkodzić mi w szukaniu Boga. Sai Babo, ofiaruję ci moje serce ze wszystkimi jego niedoskonałościami. Przyjmij je i zrób z nim, co chcesz.

Nastąpił jednak kryzys i Barbarze ukazało się prawdziwe oblicze guru… „Nagle pojawiła się przede mną twarz Sai Baby. Nie przypominała ona jednak kochającego Sai Babę, jakiego znałam. Była ponura i straszna, świeciła niby żarzące się węgle.
– Ha, ha, ha – śmiał się ohydnie. – Oddałaś się diabłu! – Byłam zdumiona, gdyż jego głos nie pochodził z jego obrazu, ale z mojego wnętrza. Duch Sai Baby zamieszkał we mnie, wypełnił moją istotę i pragnął mnie zniszczyć. Wtedy wszystko stało się dla mnie jasne. Zrozumiałam, skąd Sai Baba czerpie swoją niesamowitą moc – od siły zła.

Wyobraziłam sobie Aśram jako siedzibę piekła, z aśramitami jako namiestnikami wypełniającymi swoje diabelskie obowiązki. Podobieństwo to przeraziło mnie. Czy przywódcy wiedzieli o prawdzie? Z pewnością kilku z nich musiało o niej wiedzieć. Zadrżałam na myśl o tym, że ktoś mógłby świadomie wybrać służbę diabłu.

Co ja zrobiłam? Biblia jednak miała rację wskazując na odrębność dobra od zła. Byłam głupia, nie dostrzegając realności zła, w które nieświadomie weszłam. Teraz musiałam walczyć z nim twarzą w twarz. Wzięłam swój Nowy Testament do rąk i padłam na kolana gorzko płacząc.
– O, Boże, wybacz mi – szlochałam. – Zostałam oszukana. Nie wiedziałam, co robię. Nie wiedziałam.

Przypomniały mi się słowa misjonarki o tym, że Jezus jest jedyną drogę do Boga. By to potwierdzić, używała tylko Biblii. Po raz pierwszy od rozpoczęcia swej duchowej wędrówki, chciałam uwierzyć w Jezusa, jako mego Zbawiciela. Ze wstrętem rzuciłam książkami Sai Baby o ścianę, spakowałam swoje rzeczy pozostawiając jedzenie, które dopiero co kupiłam, i moczące się ubrania. Wybiegłam z pokoju. Musiałam opuścić aśram.”

To co pisze Barbara potwierdza ks. Amort w książce „Śledztwo w sprawie szatana” opisując przypadek opętania. W trakcie modlitw pewnej kobiecie towarzyszyło aż kilku księży różnych narodowości, była pytana w językach: koreańskim, hebrajskim, arabskim, niemieckim , angielskim i po łacinie i zawsze odpowiadała na stawiane jej pytania. Rozumiała te języki, choć sama była kobieta mówiącą tylko po włosku. Była to opętana wielbicielka Sai Baby, wielokrotnie bywł w Indiach u niego, jadła tzw. święty popiół „stwarzany” przez guru. Została uwolniona przez egzorcyzmy, ale jeszcze kilka lat później pluła krwią, aby uwolnić się od tego proszku. Ksiądz egzorcysta Amorth ostrzega wszystkich przed Sai Babą, że jest on odpowiedzialny za wiele opętań. Wiara w niego równa się prędzej czy później poważnym duchowym problemom o charakterze demonicznym.

Polecamy strone: http://www.exbaba.com

A oto niektóre wypowiedzi Sai Baby:

Moja łaska zawsze jest dla wielbicieli, którzy przejawiają wytrwałą miłość i wiarę. Ponieważ poruszam się swobodnie pomiędzy nimi, rozmawiając z nimi i śpiewając, nawet intelektualiści nie są w stanie uchwycić mojej prawdy, mojej mocy, mojej chwały, ani mojego rzeczywistego zadania, które wypełniam jako awatar. Mogę rozwiązać każdy problem, nawet najbardziej zawiły. Jestem poza zasięgiem najbardziej intensywnych dociekań i najbardziej drobiazgowych pomiarów. Tylko ci, którzy rozpoznali moją miłość i doświadczyli tej miłości mogą powiedzieć, że przelotnie uchwycili moją rzeczywistość, ponieważ ścieżka miłości jest królewską drogą, która przyprowadzi do mnie całą ludzkość.

W istocie, ludzkość nie zrozumie mojej natury ani dzisiaj, ani po tysiącu latach najsurowszych wyrzeczeń lub żarliwego dociekania, nawet gdyby połączyła w tym celu wszystkie swoje wysiłki. Jednak niebawem doświadczycie błogości, jaką zaleje was boskie źródło, które wcieliło się w to święte ciało i przybrało to święte imię. Macie wyjątkowe szczęście, otrzymując tę szansę – większe niż to, które dane było pustelnikom, mnichom, mędrcom, świętym, a nawet i ucieleśnieniom pewnych aspektów boskiej chwały!

Ponieważ poruszam się razem z wami, jem tak jak wy i mówię do was, ulegacie błędnemu przekonaniu, że jestem zwykłym człowiekiem. Uważajcie na ten błąd. Zwodzi was to, że śpiewam i rozmawiam z wami, a także angażuję się we wspólne działania. Jednak moja boskość może objawić się wam w każdym momencie.

Boskość, każdy jej aspekt, wszystkie imiona i formy przypisane Bogu przez człowieka zamanifestowały się w tej oto ludzkiej postaci. Nie pozwólcie, by targały wami wątpliwości. Jeśli tylko na ołtarzu swojego serca na stałe umieścicie niezachwianą wiarę w moją boskość, będziecie mogli rozpoznać mą prawdę.

Dla ochrony cnót, dla rozproszenia czyniących zło oraz dla przywrócenia odwiecznych zasad prawości Ja, Najwyższy Pan, zstępuję na ziemię. Gdy świat pogrąża się w chaosie, Bóg inkarnuje w ludzkiej formie, aby ukazać, jak osiągnąć wewnętrzny spokój i aby nauczyć społeczeństwa kroczenia ścieżkami pokoju. Dziś walka i niezgoda wyparły pokój i jedność z rodziny, szkoły, społeczności, społeczeństw, z wiosek, miast i państw. Przybycia Boga z utęsknieniem wyczekiwali także święci, mędrcy i asceci. Wznosili modły, więc przyszedłem.

Bądźcie pewni, że wszyscy zostaniecie wyzwoleni. Wiedzcie, że jesteście święci. Idźcie i mówcie innym, że byliście w Puttaparthi i że poznaliście tu sekret wyzwolenia. Wielu z was nie wierzy, że cokolwiek się poprawi, że życie będzie dla wszystkich szczęśliwe i radosne i że wkrótce zaświta złota era ludzkości. Oto zapewniam was, że to boskie ciało nie przyszło na próżno. Odwróci ono kryzys, w którym znalazła się ludzkość. Błogosławię was.

Nie odczuwam bólu, gdyż w ogóle nie mam świadomości cielesnej. Tamtego dnia w Brindawanie pewien chłopiec stojąc na żelaznym stołku przymocowywał toranam [feston] nad drzwiami. Otworzyłem drzwi, a zaskoczony chłopiec spadł na mnie wraz z żelaznym stołkiem. Kość pękła na trzy części. Lekarze powiedzieli ‘Kość Boga jest bardzo mocna. Trudno ją zastąpić.’ Dlatego w jej miejsce wstawili żelazny pręt. To przez ten żelazny pręt kuleję. Nie boli mnie. Również to powoli odejdzie. Patrzcie, nawet w tym wieku jestem bardzo piękny i zdrowy. Czy ktokolwiek inny może takim być?


.
http://www.egzorcyzmy.katolik.pl

Komentarzy 15 to “Sai Baba – niebezpieczny guru i szarlatan.”

  1. TomUSAA+ said

    Ten artykuł raz e-n-ty udowadnia, ze widzimy to, co chcemy widzieć, a nie to, co jest. Prawdziwa wiara nie potrzebuje żadnych dowodów. Ona jest.

  2. niereligijna said

    ha! zydzi z hollywooda nakrecili komedie , prawdopodobnie na podstawie zyciorysu wwm guru.
    nie jestem stronnicza zwg na swoja niereligijnosc wiec z mojego punktu widzenia facet ma identyczna religijna strategie jak inne tego typu organizacje, ktore tak samo jak i on dbaja tylko o wlasne interesy i zapewne maja super zabawe, gdy obserwuja swoich „wyznawcow” i moga ich latwo kontrolowac.
    Guru potrzebuja ci ktorzy nie maja czasu sami myslec.

  3. Sław. said

    Re. 1: Zgadzam się z Panem. Pozdrawiam.

  4. ad said

    Sai Baba zakończył swój żywot w zeszłym roku.

  5. j said

    Jakis czas temu podalam linki
    do spotkania z O. J-M Verlinde (niestety niezbyt zgrabnie tlumaczonym na j.polski),
    duchownym katolickim, ktory w swoim czasie poznal najwieksze tajniki hinduizmu i buddyzmu.

    O. Joseph-Marie Verlinde cz. 1 – świadectwo

    O. Joseph-Marie Verlinde cz. 2 – odpowiedzi na pytania

    Powiedzial on tam miedzy innymi, ze Sai Baba traktowany jest w Indiach jako duchowy zdrajca hinduizmu. Sztuczki, ktore demonstruje ludziom nie sa w zadnym wypadku wyrazem jego „boskosci”. Wrecz przeciwnie – sa dowodem na jego pelne zaglebienia sie w okultyzm. Sa dowodem na jego scisla wspolprace z demonami. W tym sensie, wg Ojca Verlinde nie sa to sztuczki jakiegos prestidigitatora, zrecznego magika ale rzeczywista demonstracja mocy demonow. Materializacja roznych przedmiotow dokonywana jest moca demonow, z ktorymi Sai Baba wspolpracuje.
    Takiej samej materializacji dokonuja w ustach osob opetanych demony podczas egzorcyzmow. Najznamienitsi egzorcysci twierdza, ze rentgen zrobiony tuz przed egzorcyzmem nie wykaze obecnosci zelaznych gwozdzi, hakow czy lancuchow w zoladku osoby, ktora podczas egzorcyzmu wypluwa je z ust.
    Oznacza to, ze przedmioty te materializuja sie moca demonow wlasnie w czasie egzorcyzmu.

    Ponizej nieco zgrabniejsza prezentacja:

    Od guru do Jezusa
    http://gosc.pl/doc/900115.Od-guru-do-Jezusa

  6. facet 63 said

    A czy to czasami nie jest tak, że teraz to właśnie demony i siły zła będą się starały oczernić Sai Babę ????

  7. Kapsel said

    a tutaj jeszcze dwa linki z tego tematu:

    Non Serviam (3)

  8. albtps said

    Przecież to chyba najlepszy interes: zalożyć sektę, milion wyznawców i od każdego 1 (jeden) dolar miesięcznie. Przypomina mi się kuplecik rosyjskiego poety (nie pamiętam nazwiska):
    Siąść na górze wysokiej,
    Pisać zwykłe sonety.
    A z dołu niech mi podają
    Wino, chleb i kobiety.

    (Być może „kotlety”, a nie „kobiety” — nie jestem pewny.)

  9. Kapsel said

    Polecam

    Inwazja Pogan Hinduizm 1/5

  10. Kapsel said

    Religia wobec pseudoreligii

    W ostatnim czasie prasa polska publikuje sporo artykułów na temat „inwazji” różnego rodzaju sekt, nieformalnych grup religijnych, instytutów, praktyk hinduistycznych, ośrodków wiedzy tajemnej, grup okultystycznych itp. Przytaczane zaś dramatyczne relacje zrozpaczonych rodziców, którzy w grupach tych bezskutecznie poszukują swych zagubionych dzieci, oraz ich beznadziejne starania, by je odzyskać, pobudzają do szerszej refleksji na ten temat.

    Zagrożenia religijności

    W Polsce znane są ze swej różnorakiej działalności między innymi takie grupy, jak: Misja Boskiej Światłości, Świadkowie Jehowy, Kościół Zjednoczeniowy Moona, Antrovis – Centrum Odnowy Życia i Ludzi, grupy buddyjskie, Domy Dzieci Bożych, Instytut Wiedzy o Tożsamości „Misja Czajtanii”, Komitet Pokoju Sri Chinmoya, „Niebo” czyli Leczenie Duchem Bożym, wyznawcy Hare Kriszny, Misja Tomakriszny, Wielka Loża Dalekiego Wschodu, Międzynarodowe Towarzystwo Świadomości Kriszny i inne.

    Sekty te oraz orientalne grupy parareligijne są eksportem z USA, Francji, Indii i innych krajów Dalekiego Wschodu. Są one w większości sponsorowane przez bliżej nieokreślone centra i mają ściśle określony cel swej działalności. Najczęściej celem tym jest rozkład tradycyjnej duchowości chrześcijańskiej, a zwłaszcza katolickiej. W czasach PRL-u podobną funkcję pełniły odpowiednie departamenty Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz Urząd ds. Wyznań. Dokonywało się to przez programowe niszczenie wszelkich oznak życia duchowego i religijnego i zastępowanie ich różnego rodzaju „surogatami” religijności państwowej: celebracją świąt państwowych, wydarzeń sportowych, kultem bohaterów itp.

    http://www.katolik.pl/religia-wobec-pseudoreligii,2580,416,cz.html

  11. AlexSailor said

    Chcę tu sygnalizować problem. A mianowicie, my Europejczycy, Katolicy w szczególności, w ogóle nic niemal nie wiemy o rzeczywistych religiach Indii i Wschodu.
    Bardzo mało wiemy o islamie, że o żyjących wśród nas judaistach tylko wspomnę. Podkreślam. Żyjących wśród nas.
    Co dopiero można powiedzieć o systemie religijnym Indii i dalej np. Tybetu.
    Gorąco polecam przesłuchanie, przeczytanie wypowiedzi siostry Pawlik, która studiowała hinduizm od środka, a także poznała go w praktyce.
    Na prawdę otwierają się oczy.
    Dość dodać, że Słowianie traktowani są w tym systemie filozoficznym i religijnym jako urodzeni niewolnicy, najniższa kasta, którzy stworzeni są po to, by za darmo służyć kastom wyższym jak zwierzęta.
    A już Anglicy jako kasta wyższa.
    Materiałów siostry Pawlik jest dużo. Podaję krótką próbkę:

  12. Ad. 1

    „Ten artykuł raz e-n-ty udowadnia, ze widzimy to, co chcemy widzieć, a nie to, co jest.”

    – Czyżby? Ja widzę cynika, drwiąco patrzącego na zgromadzony tłum. Czyżbym „chciał” to widzieć?

  13. Ad. 11 – video.

    Dobry materiał. Pokazuje, że gdy na scenę wkracza WIEDZA, lewactwo zaczyna się pienić.

  14. RomanK said

    Ujjjjj,,,Ryfke dalej pyta kto puka:-))))))) to co siostra mowi do niej nie dociera:-)))) ona bowiem uwaza …ZE…..:-)))no bo jest „wyksztalcona”…:-))) Porownajcie …ilu takich wyksztalconych matolow…uczy wasze dzieci….

  15. yarly said

    Każda wiara to iluzja. Dopóki uważana jest za prywatną sprawę, ok, ale won od dzieci, sekciarze.

Sorry, the comment form is closed at this time.