Funkcjonariusze ukraińskich organów porządku publicznego otrzymali rozkaz uwolnienia kijowskiego merostwa i stołecznego Domu Związków Zawodowych z rąk demonstrantów – donosi agencja LIGABiznesInform.
Według informacji źródła agencji, szturm na oba budynki ma się odbyć w nocy z 9 na 10 grudnia. Szczegółów na temat planowanej operacji źródło nie podało.
http://polish.ruvr.ru/
Napięta sytuacja na Ukrainie. Centrum Kijowa bez barykad
Na Ukrainie nadal napięta sytuacja. Ukraińskie siły porządkowe zlikwidowały ostatnią barykadę w centrum stolicy. W akcji, która rozpoczęła się wieczorem, brało udział 400 funkcjonariuszy. Nikogo nie zatrzymano.
O pierwszej w nocy padła barykada w okolicach Rady Najwyższej. Siły porządkowe rozdzieliły protestujących na dwie grupy i tradycyjną metodą odsunęły tarczami z zajmowanych pozycji. Według oponentów władz, milicja działała agresywnie i biła ludzi. [W Polsce, gdyby demonstranci zajęli budynki władz, policja weszła by z nimi oczywiście w spokojny, kulturalny dialog – admin]
Około 4 miejscowego czasu, funkcjonariusze rozbili ostatnie barykady, które znajdowały się w pobliżu Administracji Prezydenta. Na jednej z nich manifestantów odsuwano tarczami. Według internetowej telewizji Obywatelskiej, 10 osób ucierpiało. Wśród poszkodowanych jest co najmniej dwóch milicjantów.
Jeden z nich zatruł się gazem, użytym przez prowokatorów, którzy znaleźli się wśród protestujących. Druga barykada poddała się sama. Opozycjoniści wycofali się, ponieważ nie mieliby szans w ewentualnym starciu z oddziałami specjalnymi Berkut.
Tymczasem w nocy szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, która dziś przyjeżdża do Kijowa, wydała oświadczenie, w którym zaapelowała do ukraińskich władz o powstrzymanie się od użycia siły. Podkreśliła, że z zaniepokojeniem śledziła informacje, iż siły porządkowe przeszukały biuro partii Ojczyzna Julii Tymoszenko.
Jej zdaniem, takie działania mogą doprowadzić do zerwania planowanych na dziś rozmów opozycji i władzy.
„Milicja z narodem”
Po zajściach w okolicy Bankowej wzmocniono barykadę chroniącą wejście na Majdan od ulicy Instytuckiej. Za barykadą zebrało się ok. 200 demonstrantów, którzy ustawili się w zwartej grupie.
Skandują: „Milicja z narodem”. Protestujący są spokojni, nie zachowują się agresywnie.
W siedzibie kijowskiego magistratu kilka godzin wcześniej wyłączono prąd. Po odcięciu elektryczności znaczna część demonstrantów opuściła budynek i zgromadziła się przed wejściem.
Protesty na Ukrainie
Na Ukrainie od kilkunastu dni trwają protesty przeciwko decyzji władz, które zdecydowały się nie podpisywać umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską.
Centrum protestów jest kijowski plac Niepodległości, gdzie przebywa kilka tysięcy ludzi. Demonstranci blokują dojazdy do administracji prezydenta Wiktora Janukowycza, pikietują gmachy rządu i parlamentu oraz Prokuratury Generalnej.
(IAR/PAP,żg)
http://wiadomosci.onet.pl
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie…