Mało kto wie, że w XV i XVI stuleciu czołowym towarem eksportowym Polski i Litwy – obok zboża, drewna i soli – był czerwiec polski. Czerwone larwy owada o tej nazwie, żerujące na roślinie zwanej czerwcem trwałym, dostarczały cenionego i poszukiwanego w całej Europie barwnika do tkanin.
Gospodarczą ekspansję czerwca zahamowało dopiero odkrycie Ameryki, skąd na Stary Kontynent dotarła tańsza i łatwiejsza w użyciu koszenila [pozyskiwana z owadów znanych jako czerwce kaktusowe – admin].
Czerwiec polski długo pozostawał zagadką dla biologów i ekonomistów. Przyczyniła się do tego trudność dotarcia do owada w jego środowisku naturalnym, właściwe tamtej epoce oderwanie teorii i nauki od praktyki i techniki. Można też przypuszczać, że handlujący nim kupcy byli zainteresowani, aby nie wyjaśniać natury zjawiska, obawiając się utraty oligopolu skupu.
Czytaj resztę wpisu »
Dodaj do ulubionych:
Polubienie Wczytywanie…