Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Yagiel o Wolne tematy (28 – …
    Ale dlaczego? o Opowieść o geodetach nieba, cz…
    Krzysztof M o Najsmutniejsza historia, która…
    Voodoosch o Od Unii Lubelskiej do… pi…
    Harakiri Sepuku o Czy Ukraińcy zaczną masowo wyj…
    Harakiri Sepuku o Pudrowanie syfilisu
    Harakiri Sepuku o Zgromadzenie Ogólne opowiedzia…
    Swarożyc o Od Unii Lubelskiej do… pi…
    lewarek.pl o Wolne tematy (28 – …
    Harakiri Sepuku o Wolne tematy (28 – …
    CBA o Zgromadzenie Ogólne opowiedzia…
    CBA o Wolne tematy (28 – …
    ? o Od Unii Lubelskiej do… pi…
    Wywrotowiec o Pudrowanie syfilisu
    CBA o Wolne tematy (28 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 708 subskrybenta

Dlaczego demokraci bronią Julii Tymoszenko?

Posted by Marucha w dniu 2012-05-15 (Wtorek)

Zastanawia dlaczego ten internacjonał demokratyczny z taką zaciekłością broni „praw człowieka” właśnie w przypadku Julii Tymoszenko? Oczywiście, z góry możemy odrzucić propagandowe hasła o „standardach” i „prawach człowieka”.

Nad Ukrainą wyraźnie wzbierają ciemne deszczowe chmury. Fakt, że nad naszym wschodnim sąsiadem z troską pochylili się amerykańscy oraz europejscy demokraci i obrońcy praw człowieka wskazuje, że rozpoczyna się klasyczna demoliberalna nagonka na kraj, który nie przestrzega ich „standardów”. Mówiąc zaś w języku mniej ideologicznym, a bardziej rzeczywistym, znaczy to tylko tyle, że władze ukraińskie skutecznie opierają się „europeizacji”, czyli polityczno-ekonomicznej kolonizacji swojego państwa. Gdybym był Ukraińcem, to zrozumiałbym to jako znak, że mój prezydent Wiktor Janukowicz skutecznie broni suwerenności mojego kraju przed zagranicznymi „wujkami” i „ciociami”, którzy mają ochotę przekształcić go w swoją kolonię.

Zastanawia dlaczego ten internacjonał demokratyczny z taką zaciekłością broni „praw człowieka” właśnie w przypadku Julii Tymoszenko? Oczywiście, z góry możemy odrzucić propagandowe hasła o „standardach” i „prawach człowieka”. Przecież ci sami ludzie, którzy tak bardzo bronią tychże praw na Ukrainie, nie tak dawno gościli na olimpiadzie w Pekinie i jakoś zapomnieli wtedy wspomnieć o „Wolnym Tybecie”. Potem ci sami polityce żebrali, aby niedemokratyczny i negujący prawa człowieka chiński „reżim” utopił w ratowaniu europejskiego socjalizmu kilkaset miliardów dolarów. Jak socjalizm europejski zaczął bankrutować, to chińskie pieniądze nagle przestały śmierdzieć, a ideologiczne zaklęcia poszły w kąt. Ucieszny to był widok, gdy główni orędownicy demokratycznego mesjanizmu tańczyli jak wytresowane pieski przed chińskimi przywódcami. A jeszcze bardziej ucieszny był to widok, gdy Chińczycy dali im tęgiego kopa w przysłowiowy zadek.

Prawdę mówiąc przypuszczam, że nagła krucjata prawo-człowiecza w obronie Julii Tymoszenko ma źródła rozmaite, acz jedno wybija się najbardziej ze wszystkich: powód dla którego była premier trafiła do więzienia na siedem długich lat. Kierujący socjalistycznym złodziejstwem przywódcy wpadli w trwogę, ponieważ Tymoszenko trafiła za kraty za niekorzystne dla państwa traktaty handlowe. Na Zachodzie już dawno wymyślono sobie, że polityk jest bezkarny za popełnione machlojki i swoje słabe rządy. Ponosi bowiem tylko tzw. odpowiedzialność polityczną, czyli grozi mu, że „suwerenny lud” nie wybierze go w kolejnych wyborach. Innymi słowy, za swoje uczynki jest zupełnie bezkarny. Tymczasem na Ukrainie jedna z osób należących do internacjonalnej demoliberalnej klasy politycznej, czyli do establiszmentu, trafiła za kratki z jakiegoś tam banalnego zarzutu, że z powodu jej decyzji państwo straciło jakieś głupie setki milionów dolarów.

Dla zachodnich demokratów musi być myślą przerażającą, że mogliby odpowiedzieć karnie za wszystkie machloje i przejawy niekompetencji jakich dopuścili się za swoich rządów. Gdyby ten ukraiński model odpowiedzialności zastosować w Polsce, to więzienni klawisze do co drugiego osadzonego w zakładzie karnym delikwenta musieliby się zwracać „Panie Pośle” lub „Panie Ministrze”. Dlatego wcale się nie dziwię, że ci wszyscy ludzie są w stanie totalnej trwogi. Oto pobudowali domy, napełnili konta, rozbijają się dobrymi brykami, a tu – na modłę ukraińską – ktoś mógłby ich postawić przed sądem i zapakować na długie lata za kratki.

Ja tam nie mam nic przeciwko zapełnieniu więzień demokratycznymi politykami. Nie powiem, nawet poprawiłoby mi to humor, a przede wszystkim zaspokoiło moje przekonanie, że na świecie winna panować jakaś sprawiedliwość. Dlatego Julii Tymoszenko bronić nie mam zamiaru. Jeśli niezawisły sąd orzekł, że działała na szkodę państwa ukraińskiego, to powinna wyrok odsiedzieć. Ktoś powie: „Ależ Panie Adamie, właśnie oto chodzi, że Tymoszenko nie skazał niezawisły sąd, tylko sąd ulegający naciskom Prezydenta Janukowicza!” Odpowiem, że to faktycznie jest straszne, ale to sama Tymoszenko jest sobie winna. W latach 2007-2010 Piękna Julia pełniła funkcję Premiera Ukrainy, a jej partia przez cztery lata współtworzyła koalicję rządzącą. Zapytam więc: a co przez te cztery lata Pani Tymoszenko i jej partia zrobiły dla ustanowienia na Ukrainie niezawisłych sądów?

Istnieją dwie możliwe odpowiedzi:

1/ Przez te cztery lata rząd Julii Tymoszenko, naśladując najlepsze wzorce zachodnich demokracji, stworzył niezależne sądownictwo, a to za pomocą odpowiednich ustaw, które zapewniły sędziom niezależność od władzy wykonawczej. Jeśli jest to dobra odpowiedź, to znaczy, że Julia Tymoszenko poszła do więzienia po uczciwym i sprawiedliwym procesie, którego nie powstydziłyby się tzw. zachodnie demokracje.

2/ Przez te cztery lat swoich rządów Tymoszenko nie zrobiła kompletnie nic lub prawie nic dla stworzenia na Ukrainie niezależnego sądownictwa. Jeśli to jest dobra odpowiedź, to trzeba postawić kolejne pytanie: dlaczego nic nie zrobiła w tym kierunku? Odpowiedź może być tylko jedna: istniejący stan jej odpowiadał, ponieważ to ona współrządziła krajem. A gdy się rządzi, to podległość sądów i prokuratury władzy wykonawczej jest niezwykle wygodna.

Reasumując, wydaje mi się, że na postawione powyżej pytanie co rząd Tymoszenko zrobił dla niezależności sądów na Ukrainie nie ma dobrej – z perspektywy zachodnich obrońców praw człowieka – odpowiedzi. Albo sądy ukraińskie działają prawidłowo, albo wadliwość ich funkcjonowania jest spowodowana zaniechaniem popełnionym przez byłą premier.

A tak w ogóle, szerzej: jeśli rzeczywiście Ukraina jest państwem gdzie panuje polityczny bandytyzm, to przecież nikt nie ma obowiązku zajmowania się polityką. Robiąc wielkie biznesy i wchodząc w świat rządowy, Julia Tymoszenko była świadoma w co się pakuje. Przez wiele lat z bliska widziała i współuczestniczyła w głównych wydarzeniach. Jeśli ktoś wchodzi do jaskini z wilkami, to czy ma moralne prawo wrzeszczeć, że została mu odgryziona ręka? „Człowiek człowiekowi wilkiem” pisał niegdyś Tomasz Hobbes i zasada ta nie obowiązuje nigdzie w tak pełnej rozciągłości, jak właśnie w polityce.

Adam Wielomski
http://nczas.com/

Komentarze 22 to “Dlaczego demokraci bronią Julii Tymoszenko?”

  1. Wrzask o piękną Julię rozlega się szerokim echem ponieważ prawie wszyscy władcy zamiast służyć społeczeństwu tyranizują je.Tak więc jest to troska o własny zad.

  2. Dzięcioł said

    Profesor Adam Wielomski ma całkowitą rację. Politycy chcą się ustawić na pozycjach porównywalnych do tych jakie przysługiwały kapłanom w starożytnym Egipcie, lub przysługują krowom w Indiach.

  3. Marucha said

    Re 1:
    Przyzwyczajeni do całkowitej bezkarności złodzieje i bandyci przebrani za polityków, boją się, iż przypadek „słowiańskiej rusałki” (z korzeniami, a jakże!) może stanowić groźny precedens i inne narody zechcą pójść śladem Ukrainy.

    Są dwie możliwości, jak wskazuje prof. Wielomski:
    1. Albo sądy na Ukrainie są niezależne i uczciwe, zatem Tymoszenko została słusznie skazana.
    2. Albo sądy te są skorumpowane i niesprawiedliwe, zatem powstaje pytanie, co zrobiła sama Tymoszenko, aby je naprawić, gdy była u władzy?

  4. gałązka said

    @1
    Tymosia wcale nie była taka piekna, zanim nie zajęli się nią spece od PR.

    http://news.ru.msn.com/gallery.aspx?cp-documentid=148216108&page=6

  5. Reblogged this on ZYGFRYD GDECZYK.

  6. Halina said

    „Tymosia” wypucowała skarbiec Ukrainy „na błysk” – i gdzieś te skarby i bogactwa wywlokła z Ukrainy. Te głosy teraz w jej obronie – to mogą być sygnały – KTO DOSTAŁ KAWAŁ UKRAIŃSKIEGO „tortu”?
    Pod parchatymi pseudo – „rządami” chazar-żydów – tubylcza ludność jest wszędzie okradana,okłamywana,dyskryminowana i cierpi straszny UCISK.

    Dlatego nikt rozumny nie powinien wybierać bandziorów z międzynarodowej Lucyfer bandy – do zarządzania swoim krajem.

  7. Prof. Wielomski: „nikt nie ma obowiązku zajmowania się polityką”.

    Słowa te już nie dziwią, bo prokapitalistyczni konserwatywni socjaliści-antypersonaliści twierdzili już nawet, że nikt nie ma obowiązku zajmowania się… pracą, a stanowiska pracy w Polsce powinny być zapełniane w systemie kooptacji/protekcji.

    Odtrutka na Wielomskiego i wyjaśnienie, dlaczego jego stwierdzenie jest fałszywe:

    POLITYKA I DOBRO WSPÓLNE – PROF. HENRYK KIEREŚ

    Zob. także:

    Wystąpienie prof. Kieresia na spotkaniu dyskusyjnym pt. “Cywilizacja źródłem polskości. Nauka Feliksa Konecznego” (16.11.2011).

    Wystąpienie prof. Kieresia na spotkaniu dyskusyjnym pt. “Cywilizacja źródłem polskości. Nauka Feliksa Konecznego” (16.11.2011).

  8. ojojoj said

    zlodziejka nakradla wiecej niz reszta zlodzieji i sie podzielila lupem z innymi zlodziejami to siedzi, a ze to jehuda to ci inni zlodzieje dra morde, a zwykli ludzie jak byli okradani tak sa okradani dalej – nic nowego pod sloncem

  9. Tomek said

    Re.8
    „zlodziejka nakradla wiecej niz reszta zlodzieji i sie podzielila lupem z innymi zlodziejami to siedzi, a ze to jehuda to ci inni zlodzieje dra morde, a zwykli ludzie jak byli okradani tak sa okradani dalej – nic nowego pod sloncem”

    Chyba chodzi właśnie o to, że się NIE podzieliła.

  10. RomanK said

    Jak by sie nei podzielila to by juz dawno wisiala…
    Bull wystapil z p[ropozycja..niekarania za bledy polityczne:-))) na zlodzieju czapka gore:-)))) Wszyscy zlodzieje mienia narodowego na hak!
    Nalezy juz domagac sie , kary smierciu , dla kazdego, ktory wykorzystal stanowisko polityczne do grabierzy mienia narodowego!

  11. Tekla said

    Żle znosiła odsiadke ,bo przecież wydało by się ile botoxu ma na ,,ślicznej”buzi ,,niektórzy ,,złośliwi’ ‚zauważyli nawet miejsca w ,których się wchłonął…

  12. PONURY said

    A dlaczego PAPLAK jeszcze nie kibluje, z resztą ta cała banda powinna. To moje marzenie….

  13. Kapsel said

    Chociaż w przypadku Pięknej Julii wszystko jest niby jasne i klarowne bo złodziej został sprawiedliwie ukarany to jakoś czuje tutaj co raz większy smród i niepokój a mój nos węszy perfidny żydowski plan w dalszym osaczaniu Rosji i w podnoszeniu głów spadkobierców rezunów w dojściu do władzy..Teraz wystarczy aby była premier …..aż boję się dokończyć.Czy w takiej sytuacji gdy zacznie się kolejna pomarańczowa rewolucja ,Janukowycz się obroni ? No przecież cała wina padnie na niego samego i dymiący nagan wespół. Rezunom tak jak talmudycznikom są potrzebni nowi święci…a najlepsi to męczennicy….dlatego tyle teraz krzyku !

    Robiąc wielkie biznesy i wchodząc w świat rządowy, Julia Tymoszenko była świadoma w co się pakuje.

    a ja nie jestem tego taki pewny

    Tymoszenko trafiła za kraty za niekorzystne dla państwa traktaty handlowe

    a po co Rosji takie traktaty że potem premierzy innych krajów trafiają za kratki ?

    Nad Ukrainą wyraźnie wzbierają ciemne deszczowe chmury.

    a tego jestem pewny

  14. Marucha said

    Tymoszenko trafiła za kraty za niekorzystne dla państwa traktaty handlowe
    a po co Rosji takie traktaty że potem premierzy innych krajów trafiają za kratki?

    Hmm, wydaje mi się, że nie tylko za niekorzystne traktaty handlowe, ale i za, nazwijmy to, osobiste korzyści materialne.
    Po drugie – nie wiem, po co Rosji takie traktaty, ale chyba nie zmuszali do nich Julii T?

  15. RomanK said

    TYmoszenko ..nie jest jedyna z calej plejady politycznego zlodziejstwa….

    To ze Aleksander Kwasniewski jest zlodziejem sa na to dowody ale niestety zeby go skazac zabraklo w Sejmie wiekszosci glosow.
    Dziwne to prawo w Polsce – udowodniony zlodziej ale w wiezieniu nie siedzi.

    Z Forum on onet.pl

    JA PROPONUJĘ KWAŚNIEWSKIEGO POD TRYBUNAŁ STANU – CZYTAJ TO !
    Bank Inicjatyw Gospodarczych BIG, bo tak dawniej nazywal sie
    BIG Bank Gdanski, siega swoimi korzeniami zamierzchlych
    czasow Okraglego Stolu. Jeszcze w czasie obrad zwijajace
    powoli interes komuchy powolaly tzw. Komitet Powolania BIG,
    a juz trzy dni po przegranych przez PZPR wyborach, podpisa-
    no akt notarialny zakladajacy bank. Byla to bodajze druga
    z kolei licencja bankowa w PRLu. Dziadek mi przypomina, ze
    owczesny prezes NBP – czlonek Biura Politycznego – W. Baka
    nie chcial przez jakis czas tej licencji im udzielic – bo
    stwierdzil, ze wlascicielami banku mialy zostac osoby pry-
    watne, ktore jednoczesnie byly szefami panstwowych firm
    (instytucjonalnych udzialowcow banku). Ale przekonano go.

    Na poczatku kapital prywatny stanowil 2 %, reszte, czyli
    98 % stanowily srodki tych firm panstwowych.

    Poscmy wiec na chwile wodze fantazji i wyobrazmy sobie kim
    mogli by byc glowni bohaterowie takiego serialu.

    Zwykle pogrzebanie po archiwach Wyborczej, czy Rzeczpospo-
    litej pokazuje, ze zalozycielami BIGu byli: doradca zatros-
    kanego dzis o biednych Rakowskiego – Aleksander Borowicz,
    owczesny prezes PZU Anatol Adamski, dyrektor generalny
    Poczty Polskiej Telegraf i Telefon Andrzej Cichy, prezes
    Warty Janusz Staniszewski, dyrektor Universalu (pozniejszy
    szef Trybuny Bez Ludu) Dariusz Przywieczerski (oskarzony
    potem o zagarniecie blisko 1,5 mln dolarow na szkode FOZZ),
    dyrektor w NBP (pozniejszy szef Platformy Obywatelskiej)
    Andrzej Olechowski, prezes spolki Interster Stanislaw
    Tolwinski i prezes firmy Transakcja Wiktor Pitus.

    Jak wspomnialam, 98 proc. udzialow w BIG objely panstwowe
    firmy, ktorych szefowie byli rownoczesnie udzialowcami
    banku: PZU, PPTiT, Universal, Warta, Expolco Holding.
    I tu uwaga; wsrod zalozycieli BIG znalazly sie rowniez
    Fundacja Rozwoju Zeglarstwa, Fundacja Wspierania Inicjatyw
    Gospodarczych oraz spolki Interster i Transakcja.

    Fundacje Rozwoju Zeglarstwa zalozyli miesiac wczesniej:
    Mieczyslaw Rakowski (owczesny premier), Boguslaw Kott
    (wspolzalozyciel firmy ATS, ktora zajmowala sie handlem
    bronia) i Aleksander Kwasniewski (szef Komitetu Mlodziezy
    i Kultury Fizycznej). Kwasniewski zostal z marszu mianowa-
    ny prezesem tej fundacji. Dzis nie wiadomo, dlaczego
    zarzadzana przez niego fundacja majaca wspierac z panstwo-
    wych funduszy rozwoj zeglarstwa zainwestowala w akcje
    nowo powstajacego banku.

    Lancuszek sie rozwijal. Fundacja Rozwoju Zeglarstwa zalozyla
    nastepnie spolke Interster. Interster korzystal z preferencyj-
    nych, wielomiliardowych kredytow przydzielanych przez …
    Urzad Kultury Fizycznej i Sportu. Prezesem innej fundacji
    zakladajacej BIG zostal eks-minister i biznesmen Mieczyslaw
    Wilczek. Jednym z pierwszych nabywcow akcji BIG byl eksmini-
    ster Jerzy Urban. Czlonkiem Rady Nadzorczej powstajacego
    BIGu zostal przyjaciel Kwasniewskiego, dzisiejszy szef kance-
    larii sejmu mecenas Krzysztof Czeszejko-Sochacki. Byl nim do
    1991 r. Innym czlonkiem Rady Nadzorczej BIGu byl pozniejszy
    dwukrotny minister finansow prof. Marek Belka.

    Mam nadzieje, ze docenia Pan fakt, ze glowne role w serialu
    obsadzily by same gwiazdy… 😉

    Okolo 12 % akcji BIGu objela spolka Transakcja. Jej prezes
    Wiktor Pitus byl nie tylko udzialowcem banku, ale i nastepnym
    czlonkiem Rady Nadzorczej BIGu. Transakcje zalozyly: KC PZPR,
    ZSMP, Akademia Nauk Spolecznych przy KC i RSW Prasa, Ksiazka,
    Ruch. Po KC PZPR udzialy w Transakcji przejela potem SdRP.
    W radzie nadzorczej Transakcji zasiadal m. in.: dzisiejszy
    minister w kancelarii prezydenta i parodysta z Kalisza Marek
    Siwiec i aktualny premier Leszek Miller.

    Po przeksztalceniu Transakcji w spolke akcyjna do jej Rady
    Nadzorczej dolaczyli sami znajomi: dzisiejszy szef MON Jerzy
    Szmajdzinski, skarbnik SdRP Wieslaw Huszcza i Piotr Szynalski.
    Transakcja byla wspoludzialowcem wielu firm, ktorych glownym
    udzialowcem byla SdRP. Kiedy pojawilo sie zagrozenie, ze maja-
    ek po bylej PZPR przejmie skarb panstwa, Transakcja sprzedala
    akcje BIGu Universalowi Dariusza Przywieczerskiego.

    Scenariusz serialu staje sie fascynujacy w latach 1989-1990,
    kiedy BIG zawarl niezwykle ciekawe transakcje. Przykladowo :
    – 20 lutego 1990 roku przejal z FOZZ okragla sumke 160 mld zl,
    – tydzien pozniej 100 mld z tej sumy BIG przelal do PeKaO SA,

    Sprawa ulokowania przez FOZZ pieniedzy w BIG zainteresowaly
    sie jakis czas potem: prokuratura, NIK i nadzor bankowy.
    Raport NIK-u stwierdzal m.in. :

    Zdjecie przez BIG z konta FOZZ kwoty 100 mld zlotych
    bylo bezpodstawne. Nie wynikalo ono z jakiejkolwiek
    umowy miedzy stronami. Lokata 100 mld zlotych na ra-
    chunku w PeKaO SA nastapila na podstawie polecenia
    przelewu i zapewnila bankowi BIG SA nieuzasadnione
    korzysci.

    Wedlug NIK, BIG zarobil na tej operacji extra ponad 1,8 mld
    zlotych i sume te powinien wraz z odsetkami zwrocic FOZZ.
    Prokuratura jednak nie podjela tropu i nie znalazl sie nikt
    odwazny, zeby ja do tego zachecic przy pomocy emisji jakie-
    gos telewizyjnego filmu.

    A przeciez bardzo urozmaicilby scenariusz fakt, ze mecenas
    Krzysztof Czeszejko-Sochacki, jak wspomnialam czlonek rady
    nadzorczej BIG-u w tamtym okresie, zostal pozniej obronca
    glownego oskarzonego w procesie FOZZ niejakiego Grzegorza
    Zemka. Wystarczy przeciez skojarzyc opublikowane w prasie
    fakty.

    Ale jest tez poboczny watek; kancelaria prawna Krzysztofa
    Czeszejko-Sochackiego, posredniczyla przy zawieraniu kontra-
    ktu na system informatyczny ZUS (kierowanego wowczas przez
    Anne Bankowska z SLD) z Prokomem. Tu jeszcze jedna scenariu-
    szowa perelka: Fundacja „Promocja Talentu” Ewy Czeszejko-
    Sochackiej (prywatnie zony mec. Krzysztofa Czeszejko-Socha-
    ckiego i przyjaciolki od serca Kwasniewskich) byla sponsoro-
    wana wlasnie przez Prokom. Co rowniez bardzo ciekawe, min.
    Bankowska, ktora dysponowala przeciez departamentem prawnym
    ZUS, zatrudnila do prac przy kontrakcie z Prokomem kancelarie
    prawna z zewnatrz (wlasnie kancelarie Krzysztofa Czeszejko-
    Sochackiego). Prawda, ze piekna kombinacja? W sam raz na film
    emitowany w telewizji publicznej po Wiadomosciach. Kto umie
    szperac w starych gazetach to i bez filmu wyszpera. Ale red.
    Jerzemu Morawskiemu nie chce sie szperac.

    Na podstawie kwerendy, ktora przeprowadzil w prasie fachowej
    moj dziadek, mozna oszacowac, ze panstwowe firmy w zalozenie
    BIGu wlozyly dobrych kilka bilionow starych zlotych. Angazowa-
    ly sie w BIG, pomimo ze same czesto byly w trudnej sytuacji.
    Kiedy w 1990 roku PZU inwestowalo w akcje banku, mialo bilion
    zlotych strat. PZU powierzylo BIG 65 mld zlotych jako lokate,
    z ktorej odsetki mialy byc dostepne dopiero po 10 latach.

    Na marginesie, w 1992 roku nawet „Gazeta Wyborcza” piszac
    o BIGu mnozyla od czasu do czasu watpliwosci. Pisala, ze

    „mozna czasem od bankowcow uslyszec opinie,
    ze BIG to bank od ciemnych interesow”.

    Tymczasem BIG robil interesy z firmami uchodzacymi za sztan-
    darowe spolki nomenklaturowe. Glosne kiedys Towarzystwo
    Ubezpieczen i Reasekuracji „Polisa” SA (ktorego udzialowcami
    byly m.in. Jolanta Kwasniewska i Maria Oleksy) wydalo na akc-
    je BIG do 1994 roku blisko 100 miliardow zlotych. Kiedy Poli-
    sa na poczatku 1995 roku przezywala powazne klopoty finansowe
    uratowal ja wlasnie BIG. Red. Bratkowski wspominal w Rzepie,
    ze juz pozniej, przed ogloszeniem upadlosci „Polisy” glownym
    bohaterom naszego filmu udalo sie udzialow pozbyc.

    BIG finansowal kampanie wyborcze SLD i kampanie wyborcze
    Aleksandra Kwasniewskiego. W okresie rzadow SLG-PSL BIG
    przejal wiekszy od siebie prywatyzowany Bank Gdanski i stal
    sie jednym z najwiekszych prywatnych bankow w kraju.

    Dwa lata temu najwieksza firma ubezpieczeniowa w Polsce – PZU
    przeszla w rece konsorcjum zlozonego z portugalskiej firmy
    Eureko i BIG Banku Gdanskiego (teraz sie on troche inaczej
    nazywa). Nowy inwestor strategiczny PZU (czyli holding Eureko
    i BIG) w umowie kupna uroczyscie zobowiazal sie rozwijac PZU.
    Jednakowoz zaraz po tej transakcji dokonal z konta PZU wyplaty
    pokaznej kwoty – 2 mld 71 mln zlotych. Kwote ta przelano na
    konto funduszu inwestycyjnego Skarbiec Kasa II. Wysokosc prze-
    lanej kwoty byla tak duza, ze wymagana byla zgoda panstwowego
    urzedu nadzoru ubezpieczeniowego. Dosc powiedziec, ze stanowila
    ona 75% srodkow tego funduszu (juz po dokonaniu przelewu).

    Zaraz potem fundusz inwestycyjny Skarbiec Kasa II ulokowal na
    koncie w BIG Banku Gdanskim jeden miliard zlotych. Tak sie
    dziwnie sklada, ze w tym wlasnie okresie BIG Bank Gdanski
    przezywal powazny kryzys, i ten miliard byl dla niego przyslo-
    wiowa zyla zlota. Jak na polskie warunki byla to kwota znaczna.
    I, co ciekawe, jej wysokosc odpowiadala dokladnie kwocie,
    jaka BIG wylozyl na zakup 10% udzialow PZU. Moglaby to byc
    lekcja pogladowa, jak kupic przedsiebiorstwo za jego wlasne
    pieniadze. O tym pisalam juz kiedys na PL.

    No i na koniec informacja dosc komiczna. W czasie zawirowan
    (tzw. wrogie przejecie BIG Banku Gdanskiego przez Deutsche
    Bank prawie trzy lata temu) w panike wpadl przebywajacy
    w Davos prezydent wszystkich Polakow. Wystapil osobiscie
    w publicznym radio, niezwykle ostro krytykujac zmiany
    w radzie nadzorczej BIG-banku (usunieto wowczas z tej rady
    m.in. Marka Belke). Tego jeszcze nie bylo, zeby prezydent
    osobiscie i to publicznie ingerowal w wewnetrzne sprawy
    jakiegos prywatnego banku. No, chyba ze uznal, ze nie jest
    to taki sobie bank…

    O tym, ze tak uznal swiadczylby fakt natychmiastowego ode-
    slania Marka Belki z Davos do kraju. Belka byl wowczas takze
    doradca ekonomicznym prezydenta i do dzis nie wyjasniono
    w jakim charakterze odbywal ta nagla podroz do kraju, czy
    doradcy bawiacego w Davos prezydenta, czy tez zdymisjono-
    wanego w trybie naglym czlonka Rady Nadzorczej prywatnego
    banku.

    Ja mysle, ze w stosunku do osiagniec red. Jerzego Moraws-
    kiego – scenarzysty i rezysera filmu o „Imperium Wdowiego
    Grosza”, nawet srednio rozgarniety student dziennikarstwa
    bylby w stanie w serialu opisujacym sprawe BIG-FOZZ sformu-
    lowac calkiem sporo ciekawszych pytan.

  16. Kapsel said

    Re 14
    To prawda że i ja mało wiem na ten temat a chciałbym wiedzieć czy więcej za niekorzystny traktat czy za osobiste korzyści materialne. bo może wtedy moje pytanie było by pewnie niepotrzebne.Jak by nie było,Panie Gajowy, to te niekorzystne umowy są jednak trąbione na cały świat i po coś też to się robi,to ma swój cel,tak mi się wydaje.

  17. Marucha said

    Re 16:
    I Pan wie, i ja wiem dlaczego…
    Z Julii T. chce się zrobić męczennicę, która cierpi katusze z powodu – no, może trochę nietrafionych decyzji, ale któż jest z nas bezbłędny?
    Przecież to skandal, żeby karać za jakieś suboptymalne kroki podjęte w konkretnej sytuacji.

  18. RomanK said

    Moze….. ale obawiam sie ze to zestrachu…. zeby cala tzw eufeministycznie Transformacje Ustrojowa i Przeksztalcenia Wlasnosciowe nikt nie uznal za nic innego niz za blad polityczny…
    jak go zwal tak zwal wszystko od pocztku do dzis jest Jednym wielkim Zlodziejstwem..mimo ze sankcjopnuja ja Polskie Sady jak ten ,ktory posla Wrzodka za obrone PZXU przed przejeciem przez EKO skazal za …:Obraze EKO”!!!!! i komorcnicy jada na nim jak na burej suce…wszystkier zlodzieje maja sie dobrze…no bo skoro broni ja caly majestat panstwa…jakze moze byc inaczej???
    Zlodzieje na galaz!

  19. http://intervojager.blogspot.com/2012/05/pani-julia-tymoszenko.html

  20. Zob.:

    BOJKOT UKRAIŃSKIEGO EURO – PO CO TO POLSCE?
    http://piastpolski.pl/readarticle.php?article_id=82 (06.05.2012)

    .

  21. Kapsel said

    Re 12
    A dlaczego PAPLAK jeszcze nie kibluje,

    Bo w Polsce wszystkie płazy i gady są pod ochroną:

    Kliknij, aby uzyskać dostęp Dz.U.%202004%20Nr%20220,%20poz.%202237.pdf

  22. Halina said

    Aj….. waj…europejskie krypto- żydziochy podniosły giewałt …żeby ratować jedną z nich, cenną dla nich – „piękną” Julię, krypto- żydówkę. Une zawsze całą grupą (jak stado wilków) – bronią swoich i zawsze grupowo (stadnie) atakują wrogów. To u nich normalne. I nie ma co z tego powodu – dzielić włosa „na czworo” -jak to się zdarza niektórym spośród powyższych dyskutantów.

Sorry, the comment form is closed at this time.