Szanowna Pani Agnieszko,
Serdecznie dziękuję za Pani komentarz ws. głosowania nad ustawą o związkach partnerskich. Zawsze ceniłem i cenię Panią, jako chlubę Polskiej kinematografii. Pani wypowiedzi dwa razy wywołały mnie do tablicy i czuję się w obowiązku, aby udzielić Pani odpowiedzi.
Uważam, za nietrafioną sugestię w której mówi Pani, że Platforma Obywatelska oszukała Panią, powołując się na obietnice wyborcze Platformy. Rozumiem Pani rozczarowanie, ale w deklaracji ideowej Platformy z 2001r. (pkt 2) jest napisane:
„Fundamentem cywilizacji Zachodu jest Dekalog. Wierzymy wspólnie w trwałą wartość norm w nim zawartych. Nie chcemy, by Państwo przypisywało sobie rolę strażnika Dekalogu. Ale Państwo nie może pozwalać by jedni łamiąc zawarte w nim zasady – pozbawiali w ten sposób godności i praw innych, albo deprawowali tych, którzy nie dojrzeli jeszcze do pełnej odpowiedzialności za swoje życie.
Dlatego zadaniem Państwa jest roztropne wspieranie rodziny i tradycyjnych norm obyczajowych, służących jej trwałości i rozwojowi. Dlatego prawo winno ochraniać życie ludzkie, tak jak czyni to obowiązujące dziś w Polsce ustawodawstwo, zakazując również eutanazji i ograniczając badania genetyczne. Zadaniem polityki jest ciągłe wytyczanie granic, których przekroczenie przez człowieka lub grupę ludzi wystawia całą wspólnotę na niebezpieczeństwo. Ale także granic władzy publicznej, których przekroczenie narusza autonomię jednostki. Dobra polityka potrafi obronić obywateli przed anarchią i prywatą.”
[Papier jest cierpliwy, czego to na nim nie można dla żartu napisać, panie pośle! – admin]