Dziennik gajowego Maruchy

"Blogi internetowe zagrażają demokracji" – Barack Obama

  • The rainbow symbolizes the Covenant with God, not sodomy Tęcza to symbol Przymierza z Bogiem, a nie sodomii


    Prócz wstrętu budzi jeszcze we mnie gniew fałszywy i nikczemny stosunek Żydów do zagadnień narodowych. Naród ten, narzekający na szowinizm innych ludów, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem świata. Żydzi, którzy skarżą się na brak tolerancji u innych, są najmniej tolerancyjni. Naród, który krzyczy o nienawiści, jaką budzi, sam potrafi najsilniej nienawidzić.
    Antoni Słonimski, poeta żydowski

    Dla Polaków [śmierć] to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna... śmierć, jak śmierć... A dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z Najwyższym
    Prof. Barbara Engelking-Boni, kierownik Centrum Badań nad Zagładą Żydów, TVN 24 "Kropka nad i " 09.02.2011

    Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał duszę człowieka. I choć na zewnatrz jest to z pozoru ten sam człowiek, po jego czynach widzimy, że kieruje nim jakaś ukryta siła.
    Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w dupę, aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.
    Pod tą żółto-błękitną flagą maszerowali żołnierze UPA. To są kolory naszej wolności i niezależności.
    Petro Poroszenko, wpis na Twiterze z okazji Dnia Zwycięstwa, 22 sierpnia 2014
  • Kategorie

  • Archiwum artykułów

  • Kanały RSS na FeedBucket

    Artykuły
    Komentarze
    Po wejściu na żądaną stronę dobrze jest ją odświeżyć

  • Wyszukiwarka artykułów

  • Najnowsze komentarze

    Otwarte Drzwi o Wolne tematy (28 – …
    PK o Zgromadzenie Ogólne opowiedzia…
    Harakiri Sepuku o Wolne tematy (28 – …
    CBA o Ucieczka z „Uśmiechniętej Pols…
    CBA o Pudrowanie syfilisu
    CBA o Wolne tematy (28 – …
    CBA o Wolne tematy (28 – …
    Adrian S o Wolne tematy (28 – …
    Gnostyk o Splątanych łańcuszków nie prze…
    Carlos o Splątanych łańcuszków nie prze…
    Carlos o Zgromadzenie Ogólne opowiedzia…
    Boydar o Wolne tematy (28 – …
    Boydar o Splątanych łańcuszków nie prze…
    errorous o Pudrowanie syfilisu
    Zerohero o Wolne tematy (28 – …
  • Najnowsze artykuły

  • Najpopularniejsze wpisy

  • Wprowadź swój adres email

    Dołącz do 708 subskrybenta

Po co ta kolej?

Posted by Marucha w dniu 2011-01-11 (Wtorek)

Poniższy artykuł autorstwa znanego ekscentryka Janusza Korwina-Mikke rzucam mym gościom na pożarcie. – admin.

We wtorek w swoim felietoniku po raz kolejny postulowałem likwidację kolei – na przykładzie linii do Zakopca. I będę uparcie ciągnął ten temat.

200 lat temu ludzie byli bardzo przywiązani do koni – i pomysł zastąpienia pięknego omnibusu dyszącą i sapiącą lokomotywą budził niechęć, a nawet przerażenie. Gdyby przeprowadzono d***kratyczne głosowanie nad tym, czy zastąpić omnibusy pociągami uzyskano by 95% głosów na „NIE”.

Na szczęście kilku prywatnych przedsiębiorców, nie pytając o zgodę Większości, wybudowało linie kolejowe, zamówiło u śp. Jerzego Stephensona parowozy – i jakoś to ruszyło. A omnibusy? Nie minęło pól wieku, a „gdzieś znikły”.

Tymczasem od wynalezienia samochodu minęło już ponad 100 lat – a koleje nadal istnieją!!! Co więcej: poszczególne rządy topią ogromne pieniądze w sztuczne podtrzymywanie tego zabytkowego środka transportu.

Jak pisałem we wtorek: zamiast czterech pociągów z Zakopanego do Warszawy przez Kraków, zatłoczonych przez klnących na czym świat stoi podróżnych, można było ich przewieźć 300 autobusami. Ludzie zamiast dopasowywać się do rozkładu jazdy mieliby autobus średnio co kwadrans przez całą dobę (oczywiście: prywatni przewoźnicy dopasowaliby się do konkretnych potrzeb) – ale to detal.

Gdyby tor kolejowy do Zakopca przerobić na szosę (jeszcze odzyskując część pieniędzy – ze sprzedaży dobrego tłucznia, szyn i podkładów frajerom, którzy nadal budują koleje…), to te 300 autobusów jechałoby w średniej odległości 300 metrów od siebie – co oznacza, że między każdą parą zmieściłoby się 50 samochodów. Co daje 15.000 samochodów – plus drugie tyle, które drugim pasem wyprzedzałyby tamte!! A ponadto obecna „zakopianka” stałaby się jedno-kierunkowa – i zniknęłyby koszmarne zatory i korki.

Dlaczego nikt tego – choć to oczywiste – nie robi? Dlaczego nikt nawet o tym nie odważa się dyskutować?!?

Dlatego, że żyjemy w d***kracji. Polityk, który to zapowie, traci głosy tym 95% ludzi, którzy tak przywykli do kolei, że nie wyobrażają sobie życia bez niej. Całkiem jak ten Francuz, który biadolił, że Paryż umrze z z braku owsa dla koni – i niemożności wywożenia końskich kup. Nawet obliczył, kiedy to nastąpi: w 1960.

Co gorsza: jest to d***kracja socjalistyczna – czy, jak kto chce, socjalizm d***kratyczny (za „komuny” była to Niesłychanie Ważna Różnica!!), co oznacza, że o wszystkim decydują Człowieki Pracy. Czyli: związki zawodowe. I ZZ konduktorów, maszynistów, nastawniczych itd. – istnieją – a Związek Zawodowy Kierowców Autobusów powstałby dopiero wtedy, gdyby założyło go tych 300 kierowców (którzy zastąpiliby czterech maszynistów i ośmiu konduktorów).

I dlatego ZZ są przeciw.

Póki więc trwa d***kracja i socjalizm, będziemy tłoczyć się w dyliżansach – i dopłacać do tego w podatkach ten miliard rocznie…

Janusz Korwin-Mikke
http://iskry.pl/

Co prawda, myśmy w swej naiwności przypuszczali, że w Polsce o wszystkim decyduje dawna bezpieka i nowa agentura, nad którymi trzymają pieczę starsi i mądrzejsi – a tu okazuje się, że jakieś „człowieki pracy”.
Proponujemy zatem zlikwidować tych „człowieków pracy”. Praca jest w Polsce zbędna. Utrzymywać się można z odsetków albo pisania idiotycznych felietonów. – admin

Komentarze 52 to “Po co ta kolej?”

  1. Luca from Poland said

    Nie no temu Korwinowi to już całkiem odbiło. A pomysleć że na niego głosowałem – wstyd i hańba, czemu jestem taki ciemny?tyle czasu zmarnowałem śledząc NCz, forum Michalkiewicza (choć kilka cennych uwag tam znalazłem-nie powiem) i takie tam. Jesli chodzi o Polską Kolej to niestety-tak jak tu mówicie wszyscy-zostanie sprzedana DB (Deutsche Bahn) i „wypowiedzi” niejakiego JKMa robią to samo co „wiadomości” w tych całych łżemediach: sprawić by sprzedaż kolei uzyskała ogólnospołeczną aprobatę a ludzie powiedzą „co mnie obchodzi czy niemieckie czy japońskie – ważne że jest czysto, terminowo, szybko”. Niestety ta „ogólnospołeczna aprobata” dotyczy innych sfer naszego życia: politycznego, (a co z tego że Żyd rządzi – ważne że ma odpowiedni krawat i się ładnie wypowiada), gospodarczego (czy to ważne że obcy kapitał?ważne że mam wypłatę na czas), religijnego (ważne że ma ładne kazania a co mi tam,że mason, żyd czy inny przechrzta) itd itp.
    Zmierzamy ku Globalizacji i Polska nie jest tu żadnym wyjątkiem niestety-tylko że jest to wyjątek bardzo przeze nmnie ukochany, jedyne to co mam (mogę nie mieć pracy, przyjaciół, pieniędzy ale mam Polskę). Bardzo to mówiąc delikatnie smutne i tragiczne że tylko tak mi się wydaje. Bo Polska coraz mniej istnieje a nawet jak rzekł kiedyś nie-mój premier: „Polska jest mitem”. Ale wiem i pamiętam: Bóg honor ojczyzna. Jeśli zabraknie tego ostatniego zostaje mi jescze to Pierwsze i to drugie. A zwłaszcza to Pierwsze.
    PS. Po raz pierwszy się tu wypowiadam choć czytam niemal wszystko co tu wypisujecie (Drodzy z Gospodarzem włącznie, którego b. pozdrawiam i dziękuje za to że stworzył to forum) od niemal trzech lat (!)

  2. A ja po raz kolejny odpowiadam dla JKM iż transport kolejowy towarów przynosi zyski. Firma państwowa PKP Cargo upadła w wyniku nadużyć finansowych osób ją zarządzających. Gdyby było inaczej, nie została by kupiona przez kolej Niemiecką DB. A nie lepiej by kolej wystawić na licytację(prywatyzacja=złodziejstwo i nadużycia)? Ale tylko nie przez obecne władze-one te pieniądze zmarnotrawią.

  3. Boomcha said

    JKM to problem dla badaczy problematyki sekt i nic więcej.

  4. tralala said

    Od dawna powtarzam, ze ten balagan kolejowy jest utrzymywany poto, aby latwiej bylo przelknac sprzedaz jej np. Niemcom.
    Jak ludzie beda musieli placic za czyste i w miare punktualne pociagi po cenach europejskich (500 km = 90€ kupione w kasie przed odjazdem)i polowac na tansze bilety 2 miesiace wczesniej na internecie (wiele starszych osob nie ma webu, nie umie, lub nie chce placic kartami visa itd)to na pewno beda bardzo zadowoleni.
    Bedzie wielkie przebudzenie z reka w nocniku.
    A Korwin powinien dostac po nosie za takie gadanie, wstydzilby sie.

  5. ssr said

    Całkowicie się zgadzam z JKM, gdyby kolej (ogólnie pisząc) przynosiła zyski, to transport drogowy nie rozwijał by się w takim tempie. Zyski to mają zarządy tych pseudospółek.I nie chodzi tu o żadną „ogólnospołeczną aprobatę”. Powtarzam gdyby był interes to już dawno różni Krauze itd. itp. by poszli w tę stronę, a tak kabza pełna u „bandy czworga”. Pozdr.

  6. Marucha said

    Po pierwsze – nie wszystko musi przynosić zyski. Zysków nie przynosi ani administracja państwowa, ani policja, ani wojsko. Wystarczy, że kolej wyjdzie na swoje.

    Po drugie – kolej nie przynosi zysków bo jest celowo sabotowana przez rządzących celem jej sprzedaży za jak najmniejsze pieniądze przy tzw. „aprobacie społecznej”. Gdyby była skazana na straty, to Deutsche Bundesbahn nie przebierała by nogami, aby jak najprędzej wykupić PKP.

  7. Baron Srull Radziwiłł said

    Ja myślę że gdy Koleje Niemieckie zaopiekują się na PKP, to nie tylko poprawi się punktualność i wygoda jeżdżenia, ale i zmniejszy się ryzyk zachorować na wieprzową grypę, co jest znowu wielki problem dla cała Europa, a dla nasich jest szczególnie paskudna, bo wieprzów nie lubimy.

  8. Sqbi said

    Kolej to nie tylko wagoniki pełzające po torach ale potężna infrastruktura, grunty i milionowej wartości zaplecze pod działalność rozładunkową/przeładunkową choćby paliw itp. Nagłaśniany jest tylko fatalny stan ale nikt nie szuka winnych tego faktu, nie rozlicza ogromnego hajsu wpompowanego w koniec układu pokarmowego bez efektu, nie ma winnych rozczłonkowania kapitału i rozlania do poszczególnych spółeczek państwowych piniendzy do qrwy nędzy! Słuchamy, że sprzedaż to jedyny sposób na to, by lud pracujący miast i wsi mógł doświadczać wygód, nie spóźniać się do szklanych kołchozów, dojeżdżać w spokoju na daczę i odpoczywać w szerokim rozumieniu tego słowa. I przy takim dęciu w rurę uda się szybko pozbyć wrzoda i podlizać Angeli by potem mocniej klepnęła gauleitera i pokażą mordy ucieszone w telewizorni. Ech szkoda, że nie ma czerezwyczajki ta by szybko się rozprawiła z wrogim elementem i kułakami, co sprzedają majątek klasy robotniczej.

  9. PL said

    Od wynalezienia samochodu minęło ponad 100 lat i trzeba się przerzucić na coś nowocześniejszego.
    Na przykład małe helikopterki rodzinne.

  10. Wojtek said

    Całe życie głosowałem na UPR i JKM. Zawsze. Teraz mi wstyd.
    Ale ostatnio, po przebudzeniu, zrozumiałem, że jest on lucyferianinem. Czyli szkodnikiem świadomym.

  11. OBRONA POLSKA said

    A nie lepiej tak juz odrazu calej reszty Polski sprzedac Niemcom pod zarzadem zydowskim ?
    Nie ma to jak glowa zydowska,nahaja niemiecka i polak do roboty !

  12. chemtrail said

    Ad 6

    Dokładnie tak

    Idąc dalej mozna to finansować w jakimś zakresie ( jak nap system edukacji) bo to ma SŁUŻYĆ społeczeństwu jako takiemu, a nie grupie sobków.

    Przykład co się dzieje jak „rynek” „reguluje” sprawy od których zależy dobro ogółu mamy z NAUKĄ – która sprostytuowała się i służy lucyferianom od lat.
    Mechanizm opisany poniżej:

    Z biegiem lat zmieniają sie technologie ale idea wspólnych wartości służących narodowi jest taka sama.

    http://www.youtube.com/user/obserwuj

  13. Rysio said

    „..Polskie Koleje Państwowe Spółka Akcyjna (PKP S.A.) – powstała w wyniku komercjalizacji istniejącego od 1926 przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe.

    Ich jedynym akcjonariuszem jest Skarb Państwa, który reprezentuje obecnie Ministerstwo Infrastruktury….”

    Czy blogowicze mogli by Rysiowi podac’ chociaż jedno przedsiebiorstwo Panstwowe ktore nie jest bankrutem i funkcjonuje tak jak należy?

    Takich przesiębiorstw – nawet za PRL-u – było MNÓSTWO. Cała zbrojeniówka, przemysł ciężki (obrabiarki!), PaFaWag itd. itp. A na świecie? Czym jest choćby Vattenfall? – admin

    Tzn. jest opłacalne i samowystarczalne – tak jak na przykład prywatne piekarnie, masarnie, linie lotnicze, prywatne korporacje itp.

    PS. Jednyna, firma, panstwowa, ktora prosperowała dobrze to byl Polski Monopol Alkoholowy za czasow PRL. Prosperowała dobrze tylko dlatego ze wszyscy chlali i pedzenie bimbru bylo karane wiezieniem. Co niektorzy pewnie jeszcze pamietaja, syf jaki był przez nich produkowany np. wodka bałtycka ( wode do niej pewnie brano z Bałtyku 😉

  14. Zerohero said

    Korwin Mikke w swoim kanale na YouTube powiedział min. że:

    – utrzymanie żołnierzy w Afganistanie jest tańsze bo w Afganistanie jest ciepło (bez komentarza).

    – Bałtyk to płytkie bajoro w którym nie ma sensu wodować statków, zatem działanie stoczni w Polsce było skandalem. Mój komenatrz: największy statek pasażerski świata powstał w Finlandii.

    W kampanii na prezydenta Warszawy Mikke postulował likwidację bus pasów.

    Ponieważ są to jedne z BARDZO WIELU wypowiedzi absurdalnych, bezsensownych i głupich, uważam, że spokojnie przyćmiewają wypowiedzi mądre. Nawiasem mówiąc mądrość w wykonaniu Mikkego jest zwykle powierzchowna i sprowadza się do truizmów typu stwierdzenie, że g śmierdzi.

    Z tego powodu zwolenników JKM, UPR, czytelników NC i podobnych mam za ludzi zwyczajnie głupich. Trzeba być głupcem by deklarując się jako fan Mikkego nie wiedzieć, że Mikke często wyagaduje jawne kretynizmy. Pomijam już kontrowersje ideologiczne bo to sprawa subiektywna, choć z drugiej strony i tutaj leży debilizm, bo „konserwatywny liberalizm” stanowi sprzeczność. Głupcy tej sprzeczności nie widzą bo myślą, że gospodarka jest niezależna od obyczajów. To już nie jest naiwność gimnazjalisty. To bezmózgowie, bezrefleksyjne przyjmowanie haseł.

    Poza tym ktoś kto rozpindrzył własną partię i podkłada się w byle wywiadzie jest po prostu politykiem nieskutecznym. To powinien zauważyć nawet gamoń, który nie widzi w wypowiedziach Mikkego licznych byków ani nie połapał się, że ideolo UPR jest księżycowa.

  15. Zerohero said

    PS. Mikke jeden pozytyw ma. Potrafi nieźle zarobić na opowiadaniu bajek. Zakładając, że sam zarobił ze swojej publicystyki a nie jest agentem.

  16. tralala said

    Od czasow Procesu Bolonskiego intelekt jest tez wlasnoscia unych. Stad wszystkie reformy europejskich uniwersytetow (rektor nie ma nic do gadania) itd./To co wiem, to ci powiem za 5 zl, a ty powtorzysz i od kazdego wezmiesz, a mnie czesc mi oddasz, przeciez wlozylam wysilek w posiadanie informacji, a wiec mi sie nalezy./ Boze zagrzmij!!!!

    Wybrano tez podreczniki szkolne kraju o najnizszym poziomie (dotyczy calego swita) i wlasnie teraz odbywa sie ich tlumaczenie na „wszystkie jezyki” w celu ujednolicenia programu edukacji. Znam dobrze jedno z prywatnych przedsiebiorstw tlumaczy, ktorzy wlasnie te prace wykonuja.

  17. Rysio said

    Ze strony Vattenfall: „..Vattenfall also adheres to the stipulations that apply for companies registered on NASDAQ OMX Stockholm, in Sweden, and the other marketplaces in which Vattenfall has securities registered..”

    Firma jests na NASDAQ a tzn. ze jej wlascicielami sa osoby prywatne Panie Gajowy.

    Największym właścicielem jest państwo – admin

    Nikt nie broni PKP zarejestrowac’ sie na Warszawskiej czy New York gieldzie.

    Inwestrzy gdy sie zorientuja jaka to wspaniala firma – wprost zaleja ja forsa.

    PS. Przyklady ktore Gajowy podal – Polskiego ciezkiego sprzetu i zbrojeniowki kupy sie nie trzymaja – te firmy przegraly wyscig z konkurencja zagraniczna juz dawno temu.

    G*** prawda. Przegrały ze złodziejami – admin

  18. MaxD said

    @1
    …„co mnie obchodzi czy niemieckie czy japońskie – ważne że jest czysto, terminowo, szybko”. Niestety ta „ogólnospołeczna aprobata” dotyczy innych sfer naszego życia: politycznego, (a co z tego że Żyd rządzi – ważne że ma odpowiedni krawat i się ładnie wypowiada), gospodarczego (czy to ważne że obcy kapitał?ważne że mam wypłatę na czas), religijnego (ważne że ma ładne kazania a co mi tam,że mason, żyd czy inny przechrzta) itd itp…
    ***
    A ja (MD) bym jeszcze dodal:
    i obyczajowego.
    W koncu, to niewazne z kim sie sypia – byle dzieci byly LADNE!
    DDD
    MD

  19. dobrarada said

    Że też nik nie zważył, że:
    – 300 autobusów / 15 godz. = 20 autobusów/godz. (15 godz. = podróż „za dnia”)
    – 60 min. / 20 autobusów/godz. = autobus co 3 min.
    – przy Vśr autobusu = 60km/h => odstęp jest równy 3 km – długość autobusu (pomijalna)
    – zmieści się więc nie 50 samochodów tylko 500 a dokładniej ok. 100 bo przy 60km/h należy zachować odstęp około 30m.

    ŻE TEŻ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻYŁ!!! … a wszyscy pitolą o tym jakim to wielkim agentem i lucyferianinem JKM jest. Może i jest ale to nie zwalnia od myślenia.
    Pozdrawiam wszystkich Dyskutantów.

  20. Marucha said

    Ta wypowiedź Korwina-Mikke powinna przejść do annałów głupoty:

    Bałtyk to płytkie bajoro w którym nie ma sensu wodować statków, zatem działanie stoczni w Polsce było skandalem. Mój komentarz: największy statek pasażerski świata powstał w Finlandii.

    Istnienie znakomitej firmy jubilersko-złotniczej „W. Kruk” w Polsce jest skandalem, ponieważ Polska ma za małe złoża złota.

  21. Sołtys said

    No Korwin przeskoczył sam siebie.Ja takie myślenie miałem kiedyś że kolej to przeżytek.Ale po tym jak przewiozłem sie koleją brytyjską zmieniłem zdanie.Myślę ,że pan Mikke jest na usługach lobby paliwowego, bo przecież im najbardziej zależy na rozbuchaniu motoryzacji.Kolej akurat korzysta z energii elektrycznej ,która nie pochodzi z ropy naftowej i to jest ból dla imperium, które się finansuje ze sprzedaży tejże ropy.

  22. Marucha said

    RE 18:
    Czy oprócz tych strumieni autobusów zmieści się jeszcze coś na szosie?
    Czy będą autobusy ze sleepingiem lub kuszetkami?
    Autobusy restauracyjne?
    A jak będzie podczas gołoledzi, zadymki śnieżnej, gęstej mgły?

  23. Brat Dioskur said

    Re 18 , Zamiast zarzucac innym pitolenie trzeba samemu posluchac dobrej rady a brzmi ona nastepujaco:przewozy osobowe na kolei obejmuja raptem 30% jej dzialalnosci,reszta to przewozy towarowe zatem zapytuje jakie odstepy musialyby zachowac te korwinowskie autobusy zeby zmiescilo sie w nie X tirow?A to X oblicz sobie juz sam…
    Korwin zapisal sie w mojej pamieci jako dywersant ktory storpedowal wspolprace LPR i UPR ,mianowicie oswiadczyl on ,ze po ewentualnym wejsciu tego zgrupowania do Sejmu natychmiast tworzy swoja frakcje!

  24. dobrarada said

    @21.
    Oczywiście, że się zmieści. Wszak o tym napisałem, cyt.:
    – zmieści się więc nie 50 samochodów tylko 500 a dokładniej ok. 100 bo przy 60km/h należy zachować odstęp około 30m.
    @22.
    Nie zarzucam pitolenia tylko je stwierdzam. Tu jest subtelna różnica drogi Panie.

  25. Marucha said

    Jak przypomniał Brat Dioskur, przewozy pasażerskie to tylko mniejsza część działalności kolei.

    Już widzę oczyma wyobraźni te autobusy startujące co trzy minuty (!) i omijające korki. A pomiędzy nimi sznury TIR-ów. Wszystko oczywiście w płynnym, bezkolizyjnym ruchu.
    I te olbrzymie dworce autobusowe.
    I oczywiście olbrzymie zarobki producentów ropy, której nie mamy.

    Dziwne, że Korwin nie zapodał, iż motoryzacja w Polsce jest skandalem ze względu na brak własnej ropy.

  26. Jan K. said

    Deutsche Bahn przymarzła do szyn

    http://www.rp.pl/artykul/28,590605-Deutsche-Bahn–przymarzla-do-szyn.html

    Niemiecka kolej ponosi klęskę za klęską. Tej zimy praktycznie przestała funkcjonować

    Chaos, jaki panował na niemieckiej kolei w ostatnich tygodniach, zdarzał się do tej pory jedynie w czasie strajków. – Tym razem zawiniła wyjątkowo ostra zima – twierdzi szef Deutsche Bahn Rüdiger Grube. Nikt mu nie wierzy. Wszyscy mają jeszcze świeżo w pamięci minione lato, kiedy na przybywających na dworce pasażerów czekały karetki pogotowia. Jeden po drugim wysiadały systemy chłodzenia i wewnątrz wagonów temperatura dochodziła do 60 stopni C. Teraz jest nie tylko zimno, ale kolej też przestała w zasadzie funkcjonować.

    W samym Berlinie już na początku grudnia wraz z pierwszym śniegiem wypadła z rozkładu setka pociągów kolei podmiejskiej. Do końca grudnia ich liczba przekroczyła 6 tysięcy! Podobnie jest na trasach regionalnych i dalekobieżnych. W ostatnich tygodniach zaledwie jeden na pięć pociągów trzymał się rozkładu. Ale i w normalnych warunkach nie jest o wiele lepiej. Notorycznie spóźnia się jedna trzecia pociągów. Kolejki do kas biletowych są coraz dłuższe i nierzadko trzeba odstać ponad pół godziny, aby zaopatrzyć się w bilet. Są wprawdzie automaty, ale ich obsługa jest tak skomplikowana, że posługują się nimi jedynie desperaci. W dodatku różnorodność taryf, zniżek i połączeń przechodzi wszelkie wyobrażenia. – Taki jest wynik wieloletnich oszczędności Deutsche Bahn – mówi Winfried Herrmann, szef komisji transportu Bundestagu.

    Kolej zamierza wejść na giełdę i od lat tnie koszty. Ma też problemy z taborem. Jedna trzecia superszybkich pociągów ICE stale znajduje się w remoncie z powodu błędów konstrukcyjnych.

    ….

  27. Sołtys said

    „Dziwne, że Korwin nie zapodał, iż motoryzacja w Polsce jest skandalem ze względu na brak własnej ropy” To samo miałem na myśli pisząc swą poprzednią wypowiedź.

  28. Mordka Rosenzweig said

    Panie Gajowy,

    Wysmiewanie pana Korwin-Mikke jest antysemiczne.

    Pan Korwin-Mikke nie jest ekscentryk, jest bardzo madry i zna dobry interes.

    Pan Korwin – Mikke jest dobry polityk bo goje na niego glosowali.

    Pan Korwin Mikke z UPR razem z pan Michalkiewicz wiedza co robia.

    Jak gojom sie nie podobaja autobusy to niech podrorzuja piechota.

  29. Jan K. said

    toJKM sabotazysta, pozornie zatroskany o Polske, taki farbowany prawicowiec. Robi dobra krecia robote, aby przypadkiem narodowcy, prawica polska sie nie zjednoczyla.

    Jak widac, nie tylko polskie koleje borykaja sie z trudnosciami pogodowymi.

    Na dluzszych odleglosciach o wiele lepiej, wygodniej podrozowac pociagiem (gdy nie ma opcji lotu samolotem), niz tarabanic sie autem, szczegolnie w Polsce, gdzie nie inwestuje sie w drogi prawie w ogole!

  30. Re: Artykul:

    Ozjasz vel mikke wie co pisze i nie trudno sie domyslec o czyje „ynteresa” zabiega…
    Bardzo dobrze, ze Pan Gajowy takie zydowskie „kwiatki” zapodaje pod publiczna dyskusje, bowiem jest to doskonaly „material” do nauki, zwlaszcza dla tych, ktorzy nie bardzo wiedza kto tak naprawde zawiaduje ich zyciem dnia codziennego.

    Z grzecznosci pomijam zuzycie dosc duzej ilosci paliwa w przewozach kolowych (ciezarowki i autobusy), pomijam zanieczyszczenie srodowiska, pomijam koszty utrzymania drog wzgledem trakcji kolejowej, pomijam szybkosc dojechania do celu pociagiem, pomijam niskie koszty obslugi taboru kolejowego wzgledem wysokich kosztow obslugi taboru kolowego (opony, olejej, konserwacja, itd.), ale najwazniejsze w ozjasza vel mikkego wypowiedzi jest to, ze trakuje swoich sluchaczy i czytelnikow jak stado baranow.

    Czy naprawde juz tak zbaranielismy, ze nie rozrozniamy enrgii elektrycznej od paliwa cieklego?

    Mysle, ze model „greckich strajkow” moze okazac sie w Polsce drobnym incydentem…
    ==============================
    jasiek z toronto

    http://polskawalczaca.com

  31. Jan K. said

    poprawka do wpisu 29, powinno byc:

    JKM to sabotażysta, pozornie zatroskany o Polskę, taki farbowany prawicowiec. Robi dobra krecia robotę, aby przypadkiem narodowcy, prawica polska sie nie zjednoczyła.

    Jak widać, nie tylko polskie koleje borykają sie z trudnościami pogodowymi.

    Na dłuższych odległościach o wiele lepiej, wygodniej podróżować pociągiem, (gdy nie ma opcji lotu samolotem), niz tarabanić sie autem, szczególnie w Polsce, gdzie nie inwestuje sie w drogi prawie w ogóle!

    Poza tym ochrona środowiska: na tym przykładzie widać zakłamanie wszelkich ruchow ‘greenpeace” – jakoś w ogóle nie podnoszą tematu, ze transport kolejowy jest o niebo przyjaźniejszy środowisku, niż tysiące diesli na drogach, smrodzących na potęgę!

  32. Krzysztof M said

    Ad. 13

    „Czy blogowicze mogli by Rysiowi podac’ chociaż jedno przedsiebiorstwo Panstwowe ktore nie jest bankrutem i funkcjonuje tak jak należy? ”

    – Czy blogowicz Rysio mógłby podać choć jeden przykład z Polski, gdzie państwo ma dobrą wolę w zarządzaniu swoim, czyli państwowym przedsiębiorstwem? Gdzie państwo celowo nie zmierza do zniszczenia swojej własności?

  33. Krzysztof M said

    A teraz popatrzcie, ile czasu zabrał wam JKM… 🙂

    Zamiast komentować jego idiotyczne wypowiedzi można było… Niech każdy sobie tu wstawi, co było można. 🙂

  34. MaxD said

    Przypomnialem sobie wlasnie, jak to Jego Koszerna Mosc zajal stanowisko w sprawie TVPublicznej. Otoz, radzil ja calkowicie sprywatyzowac, a pieniadze z prywatyzacji przeznaczyc na emerytury.
    Ej tam wszystkie Axele Springery i inne garlikmedia, do dziela! Haslo zostalo odtajnione. Slyszycie?
    DDD
    MD

  35. pV said

    Dokładnie 33. Awantura czy Korwin mądry czy głupi, czy agent, żyd czy co jeszcze…
    A istotna kwestia jest taka: jakim CUDEM za ten burdel na kolei nikt nie beknął???????
    Przecież to jest niewiarygodne! Minister z całym zapleczem + prezesi tych kolejowych spółek powinni polecieć na morde. Gdyby ktoś dopuścił do takiego syfu w np. prywatnej linii lotniczej to właściciele urządzili by mu piekło! Ale właścicielem kolei jest „naród” – ubezwłasnowolniony, zidiociały i pozbawiony reprezentacji w tzw. władzy.
    A co do Korwina – nie podzielam jego dogmatycznego liberalizmu, ale go lubię bo obnażył w moich oczach wiele absurdów. Proszę zwracać też uwagę na jego zaciekłą krytykę Ch*jni Europejskiej. A co do dzielenia sceny narodowej – w Lublinie ONR+UPR wspólnie zorganizowali pikietę antykomunistyczną. Korwin nie jest bogiem – garstka młodych umie myśleć i mówić po swojemu.

  36. Marucha said

    Re 33:
    I bardzo dobrze. JKM ma duży wpływ na mlodych. Jeśli wyśmiewanie jego paranoidalnych pomysłów kogoś nawróci, to choćby dlatego warto je wyśmiewać.

    JKM oczywiście (dla niepoznaki?) czasami pisze sensownie…

  37. veri said

    26. @JanK „Są wprawdzie automaty, ale ich obsługa jest tak skomplikowana, że posługują się nimi jedynie desperaci. ” – zdarzyło mi się parę razy pomagać Niemcom w zakupie biletu z automatu – … nawet młodym zdarza się, a co zaobserwowałem wpadać w panikę przy automacie,bo robią „beruhren” gdzie popadnie ( nie umieją czytać po niemiecku ? – są objaśnienia i odsyłacze). Ogólnie – raczej bez problemu, gdy robi się „step by step” można kupić bilet.

  38. Wojtek said

    Jan K.
    „JKM to sabotażysta, pozornie zatroskany o Polskę, taki farbowany prawicowiec. Robi dobra krecia robotę, aby przypadkiem narodowcy, prawica polska sie nie zjednoczyła.”

    Tak dokładnie jest, to jego zadanie jako lucyferianina.

  39. Wojwit said

    I co? „Korwin” idealnie pasuje do tego zdania z „Protokołów…”, że une muszą przewodzić we wszystkich frakcjach żeby nas doszczętnie ogłupić. Wepchnąć się wszędzie – choćby na czoło patriotycznej manifestacji w Warszawie 11 listopada zeszłego roku.

  40. Józef said

    Może JKM dobrze wyliczył, ile autobusów zmieściłoby się na trasie do zakopanego, tylko nie wziął porwaki na miejsce do parkowania tych autobusów i tysięcy samochodów prywatnych.Co do ekonomi, to wystarczy popatrzeć na stan polskich dróg i uświadomić sobie koszty ich eksploatacji. Głównym winowajcą ich nadmiernego niszczenia są ciężkie tiry, które w naszym klimacie rozjadą najlepszy asfalt w jeden sezon. Ciężkie zimy sprzyjają nadmiernej erozji podłoża. Tory kolejowe od czasów Gierka nie były remontowane.Po 1989 roku, kiedy władza przeszła w ręce Solidarności, dla PKP zaczął się czas tworzenia rożnych spółek drenujących zyski z kapitału, którego właścicielem był i jest Naród Polski.

  41. Realista said

    re 35:

    „Ale właścicielem kolei jest „naród” – ubezwłasnowolniony, zidiociały i pozbawiony reprezentacji w tzw. władzy.”

    Narod jest takim samym wlascicielem teraz jak za Stalina.

    Wszystkie fabryki, PGRy, bogactwa naturalne, stocznie, huty, Polski Narodowy Bank, to wszystko k…mac jest nasze.

  42. Marucha said

    Krótko:
    Rządy stanowe są we wszystkich stanach [USA] największymi pracodawcami.

  43. sw. Mikołaj said

    Jak ktoś twierdzi, że gra w szachy to można spodziewać się, że potrafi mysleć i analizować.
    Czy ten żałosny cymbał ze swoimi chorymi teoriami nie ma żadnego wstydu i nie dociera do niego iż wystawia się na pośmiewisko?

  44. WiN said

    Że też nikt nie zważył, że JKM pisząc:

    „A ponadto obecna „zakopianka” stałaby się jedno-kierunkowa – i zniknęłyby koszmarne zatory i korki.”

    spowodowałby, że z Poronina do Białki górale jeździliby przez Kraków.

    Co za brak spostrzegawczości wśród Dyskutantów!

  45. PL said

    Wyłapać wszystkie bzdury w wypowiedziach Korwina-Mikkego to zadanie ponad siły dla jednej osoby – potrzebny jest wysiłek zbiorowy 🙂

  46. Zerohero said

    Szuakałem filmu z wypowiedzią na temat niemożności wodowania statków na Bałtyku. Znalazłem:

    Mikke mówi wprost, że stocznie nad Bałtykiem mogą produkować wyłącznie na Bałtyk, co oczywiście jest kłamstwem bo na Karaibach pływa największy statek świata zwodowany w Finlandii. Przy okazji Mikke KŁAMIE na temat pensji stoczniowców. Czy naprawdę w BOGATSZEJ Korei Południowej oni zarabiają mniej? A w Japonii? Kłamstwo za kłamstwem.

    Przy okazji szukania:

    Kłamca Mikke wmawia, że upadek stoczni dotyczy tylko stoczni. W rzeczywistości za stocznią stoi np. Cegielski produkujący silniki, huta produkująca stal itp. Jest to ponad 50 tysięcy ludzi.

    Drugie kłamstwo Mikkego to obrażanie pracowników. Ci sami robotnicy, którzy w Polsce mają być niby rozwydrzeni w Wielkiej Brytanii spawają lotniskowce. Czyli da się.

    Gadanie o plaży to zwykłe bredzenie felietonisty, który realnym biznesem się nie skalał. Skąd Mikke wie, że kolejna plaża na Bałtyku przyniesie zysk? Ludzie będą szli na plaże w centrum miasta, gdy obok jest znacznie piękniejsza konkurencja?

    W tym filmie Mikke zdradza, że go nie interesuje rentowność stoczni. On prostu nie znosi przemysłu i woli knajpki.

  47. Marucha said

    Ci ludzie nie znoszą, gdy cokolwiek znajduje się w rękach państwa, choćby było zyskowne, dobrze zarządzane i dawało pracę wielu ludziom. Wolą oddać za darmo jakiemuś żydowskiemu „inwestorowi” – bo w ten sposób „walczą z socjalizmem”.

    Takie wypowiedzi JKM to wyraźna HASBARA.

  48. Zerohero said

    @36

    Właśnie. Argument, że Mikkem nie ma co się zajmować jest bez sensu. Jeden taki szkodnik jak on może zatruć umysły tysięcy. Fani UPR to są straceni ludzie. Zauważli Państwo, że Mikke lubuje się w pogadankach z młodzieżą? Nie bez powodu. Ideologia liberalizmu musi paść na bezkrytyczny grunt. Jak padnie, to na amen. Powstaje kolejny „bojownik”. Metoda identyczna jak u lewactwa.

  49. Zerohero said

    @47

    Mikke nalegał by wszystko zlicytować zaraz po 89. Wiadomo, że zaraz po upadku PRL nie było w Polsce kapitału, więc kupić mogłyby tylko zagraniczne firmy. Ewenement na skalę światową. Sprzedać cały kraj, a miejscową ludność zamienić w najmitów. Liberałowie wmawiają, że pieniądz nie ma pochodzenia. tzn. jak np. całą Polskę wykupią Niemcy, to Niemcy nie wyciągną z tego tytułu żadnych profitów strategicznych.

    Co taka kreatura robiła w pochodzie 11 listopada? Jaka jest świadomość polityczna i ekonomiczna środowisk narodowych w Polsce?

  50. Marucha said

    I jeszcze tacy lumpen-liberałowie przychodzą tu i domagają się, by z nimi dyskutować. Czyli tracić bezproduktywnie czas na walenie piłeczką pingpongową w beton. Stawiają masę pytań, na które odpowiedź znajdą bez trudu w innych artykułach. Puszczają w obieg kłamstwa (tego typu, co JKM o stoczniach – a nuż nie sprawdzą?). Jednym słowem chcą zakłócić dyskusję.
    Bo nie uwierzę, że chodzi im o poszukiwanie prawdy.

  51. sw. Mikołaj said

    re 49

    Ależ pieniądze mają pochodzenie, co najmniej ze 2000 lat… JKM to albo pajac, albo realizuje scenariusze z Protokołów swoich braci. Chyba jednak to drugie…

  52. Tomek Kolejarz said

    No cóż, bardzo cenię Janusza Korwina-Mikkego, bo jego nieszablonowy sposób myślenia odsłania mnóstwo absurdów, jakie codziennie nas otaczają. Jednak tym razem muszę stanowczo stwierdzić, że jest w dużym błędzie, podobnie jak znakomita część z uczestników niniejszej dyskusji.

    Problemem nie jest sam fakt istnienia kolei, bo to wcale nie jest żaden przeżytek techniczny. prawdziwym problemem jest fakt, że koleje na całym świecie z wyjątkiem Wlk. Brytanii oraz bodajże Nowej Zelandii są w zdecydowanej mierze państwowe, czyli niczyje. Jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się w Polsce, gdyż u nas kolej jest dziwnym tworem w myśl słów poety – „ni to pies, ni wydra, coś na kształt świdra”. W naszym kraju istnieje dziwny holding mianowicie, jednoosobowa spółka Skarbu Państwa PKP S.A. jest właścicielem pozostałych około 30 spółek kolejowych. Absolutne kuriozum!

    Kolej ma zasadniczą przewagę nad ruchem drogowym – pociąg jedzie po torze gdzie nie ma innych pociągów. Samochody i inne pojazdy drogowe mają problem w postaci innych pojazdów na drodze. Pociąg dlatego może jechać szybciej, bo nie stoi w korku jak samochód, współcześnie dąży się nawet do tego, żeby skrzyżowania kolei z drogami były bezkolizyjne – buduje się wiadukty i tunele zamiast klasycznych przejazdów. Przewóz towarów i osób koleją jest naprawdę tańszy niż transport drogowy, ale dopiero przy odpowiednio dużej skali. Dużo towarów albo dużo ludzi to opłacalna sprawa. Mniejsze ilości lepiej przewozić po drogach.

    W Wlk. Brytanii koleje od momentu ponownej prywatyzacji mają się świetnie. Za czasów państwowych British Railways nie dość, że zmniejszano liczbę kursujących pociągów i zamykano kolejne linie kolejowe to z roku na rok trzeba było coraz więcej dopłacać do funkcjonowania kolei w ogóle. Po ponownej prywatyzacji po okresie kilku lat sytuacja uległa diamatralnej zmianie. Rząd Małgorzaty Theatcher w ogóle nie dotował kolei a tu wyszło, że i bez tego koleje mają się coraz lepiej. Prywatni inwestorzy zmodernizowali i modernizują istniejące linie. Po raz pierwszy od wielu dziesięcioleci zaczęto budować nowe linie kolejowe. Co więcej otwarto ponownie dotychczas zamknięte linie i to hit dla niedowiarków – zaczęto używać linii od bardzo dawna zamkniętych, najczęściej to linie prowadzące nigdyś do wielkich obiektów przemysłowych, czy też zbudowane niegdyś dla potrzeb przewozu płodów rolnych. Prowadzą one przez malownicze tereny, jeżdża po nich składy w stylu retro – parowóz plus oryginalne stare wagony – to linie stanowiace wyłącznie atrakcję turystyczną. I to wszystko bez pomocy państwa, dzisiaj dopiero w grę wchodzi wsparcie funduszami z Ch…i Europejskiej. W Wielkiej Brytanii pociągi jeżdżą szybko – nawet ponad dwieście kilometrów na godzinę. kolej przewozi mnóstwo towarów, a jeszcze więcej pasażerów, których liczba systematycznie rośnie. To kraj o największym natężeniu ruchu kolejowego na świecie.

    Ad 30

    Skąd Panu wiadomo, że JKM to jakiś Ozjasz? Proszę mnie oświecić.

    Budowa infrastruktury kolejowej jest dość droga. Kolej to tory, podkłady, podłoże, sieć trakcyjna złożona z betonu, tysięcy ton stali i miedzi, linie zasilające i podstacje trakcyjne co około 20-30 km etc. Budowa albo remont kapitalny szlaku – niezbędny co maksymalnie 20 lat, żeby pociągi jeździły szybko to tysiące godzin pracy setek maszyn i tysięcy ludzi. Utrzymanie szlaku też tanie nie jest. Zakup konserwacja i materiały eksploatacyjne do maszyn jeżdżących po torach też tanie nie są. W Polsce sprawę komplikuje fakt, że państwowe spółki kolejowe robią wszystko by ich usługi były drogie a i tak są droższe (spółki wystawiają sobie nawzajem faktury Vat). I co Pan na to? Nadal Pan popiera państwową kolej?

Sorry, the comment form is closed at this time.